Desperate Housewives - Sezon 8 - Gotowe na wszystko - 2011/12 -UWAGA-spoilery! ;)

[pamfilia]

Zgadzam się z coldold wątek Susan - słabizna, Carlos pijany w szkole - strasznie przykry widok... Lynette wiedziałam że tego nie zrobi, za bardzo kocha Toma ciągle i wiedziała że zrobiłaby to tylko jemu na złość.
Ciekawe czy znajdą trupa przez ten projekt Bena

[Asik_]

Wlasnie, o jaki projekt chodzi? Beda cos budowac? B0 chyba tego dialogu nie do konca zrozumialam

[honey999]

Napisane przez hanna_f

czyżby w pracy? Mam podobnie. Dopiero około 19 będę w domu, ale już się nie moge doczekać by obejrzeć. Z jednej strony nie chcę by serial się skończył, ale z drugiej jestem cholernie ciekawa jak rozwiną wątek śmierci Alejandra.

tak w pracy niestety :/
ale zawsze w poniedziałki rano ściągam desperatki, dextera i house, wracam po pracy i nie robie nic tylko oglądam

[pamfilia]

Napisane przez Asik_

Wlasnie, o jaki projekt chodzi? Beda cos budowac? B0 chyba tego dialogu nie do konca zrozumialam

"niskozyskowne budynki mieszkalne" chodzi chyba o to żeby biedniejsi ludzie mieli gdzie mieszkać za niską cenę, inwestycja nie jest nastawiona na zarabianie pieniędzy tylko pomoc społeczną. Taki charytatywny chłopiec z tego Bena.

---------- Dopisano o 13:03 ---------- Poprzedni post napisano o 13:02 ----------

Napisane przez honey999

tak w pracy niestety :/
ale zawsze w poniedziałki rano ściągam desperatki, dextera i house, wracam po pracy i nie robie nic tylko oglądam

House jest we wtorki chyba że ściągasz zeszłotygodniowego

[Sondrina]

Jeden z ciekawszych odcinków. Obawiam się, ze Carlos może popaść w alkoholizm, bo nie radzi sobie z wyrzutami sumienia. Wcześniej rozmawiał z Susan i to mu pomagało, tymczasem nie ma takiej możliwości, więc szuka ukojenia w używkach.
Żal mi Gaby, bo trafiła na wyjątkowo jędzowate baby. Aż się zdziwiłam, że ruszył je widok pijanego Carlosa. Może zobaczyły, że i u Gaby nie jest idealnie. Jest bogata, ale ma też własne problemy.
Myślę, że relacja Lynette z tym facetem nie skończyła się jeszcze, myślę, że z czasem zapomni o Tomie i zacznie się z nim spotykać. Koleś niczego sobie, też po przejściach. Jak podszedł do niej w barze ten kolega Parkera, to było mega zabawne.
A Susan i nagość w kontekście artystycznym była zabawna, najlepsza była scena jak w ramach oswajania się z nagością, otworzyła drzwi sąsiadowi wraz z teściową
Myślę, że nowy sąsiad postawi to osiedle i zwłoki zostaną odnalezione. Ciekawe, czy desperatki zrobią coś z wiedzą, w której posiadaniu jest Bree. Czy przeniosą ciało?
Bree znowu była w swoim żywiole, bo mogła pomagać i być w centrum uwagi, zbierać pochwały za swoje potrawy Chyba ona również potrzebowała zajęcia.

[britnay]

skoro Alejandro oficjalnie nie żyje od lat, to jak mógł się znaleźć teraz na liście zaginionych?

[hanna_f]

Alejandro jest uznawany z martwego od lat? To wyszło na jaw w najnowszym odcinku, czy ja coś po prostu pominęłam?

[honey999]

Napisane przez pamfilia

"niskozyskowne budynki mieszkalne" chodzi chyba o to żeby biedniejsi ludzie mieli gdzie mieszkać za niską cenę, inwestycja nie jest nastawiona na zarabianie pieniędzy tylko pomoc społeczną. Taki charytatywny chłopiec z tego Bena.

---------- Dopisano o 13:03 ---------- Poprzedni post napisano o 13:02 ----------



House jest we wtorki chyba że ściągasz zeszłotygodniowego

a być może ściągam na bieżąco ale zawsze sie motam bo oglądam desperaki dextera i w takim razie we wtorki plotkara i house

[kejtigda]

Dziewczyny jak Wy znajdujecie linki do odcinków?
Bo wszędzie na stronach mi przerywa w połowie i dostaje szału :/

[h2o0]

Napisane przez hanna_f

Alejandro jest uznawany z martwego od lat? To wyszło na jaw w najnowszym odcinku, czy ja coś po prostu pominęłam?

Nie, to nie wyszło teraz, ale w siódmym sezonie jak się zaczął pojawiać, chyba Gabi miała taką kwestię: myślałam, że nie żyjesz.

[coldold]

Napisane przez h2o0

Nie, to nie wyszło teraz, ale w siódmym sezonie jak się zaczął pojawiać, chyba Gabi miała taką kwestię: myślałam, że nie żyjesz.

i jeszcze fakt, że miał nagrobek/pogrzeb. No bo grobu nie pokazano, ale skoro Gaby miała iść na cmentarz to musiała przypuszczać/wiedzieć, że jest po co tam iść.

[h2o0]

I jeszcze we wcześniejszym sezonie, nie pamiętam którym, jak Carlos był w więzieniu- kolega Carlosa z więzienia zawiózł Gabi na cmentarz, żeby się uporała ze swoją przeszłością, wypuszczała chyba wtedy baloniki, o ile dobrze pamiętam.

[coldold]

Napisane przez h2o0

I jeszcze we wcześniejszym sezonie, nie pamiętam którym, jak Carlos był w więzieniu- kolega Carlosa z więzienia zawiózł Gabi na cmentarz, żeby się uporała ze swoją przeszłością, wypuszczała chyba wtedy baloniki, o ile dobrze pamiętam.

To było po poronieniu, nie było to na cmentarzu tylko gdzieś w parku
Wypuściła jeden balonik symbolizujący utracone dziecko.

[britnay]

To Gaby w końcu nie była nad grobem Alejandra w siódmym sezonie?

[coldold]

Napisane przez britnay

To Gaby w końcu nie była nad grobem Alejandra w siódmym sezonie?

Nie. Zdecydowała, że rozmowa z zakonnicą wystarczy by odzyskać równowagę psychiczną.

[sol4ever]

Też mi się coś wydawało, że była wcześniej mowa o tym, że ojczym Gabi niby nie żył- tzn ona tak myślała, ale było później trochę wyjaśnione, że to ON SAM postarał się o to żeby wszyscy myśleli, że nie żyje, albo, że zniknął.

[kaja2301]

ja jeszcze nie ogladalam, zawsze sciagam, a niestety skonczyl mi sie transfer na ten miesiac.

fAKtycznie jest tak ze on niby nie żył. Wobec tego sadze, ze nikt z glownych bohaterow 'nie beknie' za to zabojstwo.

[Sondrina]

Macie rację, ze był wątek, że ojciec Gaby nie żyje, ona chciała jechać na jego grób w ramach uporania się z bolesną przeszłością.

[britnay]

A może Gaby tylko myślała, że ojczym nie żyje, a tak naprawdę żadnego grobu nie ma a on normalnie sobie żył dalej, założył rodzinę...

[natalia_wo]

Napisane przez kaja2301

ja jeszcze nie ogladalam, zawsze sciagam, a niestety skonczyl mi sie transfer na ten miesiac.

fAKtycznie jest tak ze on niby nie żył. Wobec tego sadze, ze nikt z glownych bohaterow 'nie beknie' za to zabojstwo.

nawet jeśli nikt nie beknie,bo się nie wyda, że maczali w tym palce, to i tak nie będzie to pozytywne zakończenie serialu. już wolałabym, żeby zakończył się motywem, że desperatki trafią do więzienia razem.

[coldold]

Napisane przez natalia_wo

nawet jeśli nikt nie beknie,bo się nie wyda, że maczali w tym palce, to i tak nie będzie to pozytywne zakończenie serialu. już wolałabym, żeby zakończył się motywem, że desperatki trafią do więzienia razem.

Serio?
Dlaczego miałyby iść do więzienia? Tzn. wiem dlaczego, ale nie rozumiem czemu Tobie by się to spodobało

[britnay]

Napisane przez kaja2301

ja jeszcze nie ogladalam, zawsze sciagam, a niestety skonczyl mi sie transfer na ten miesiac.

fAKtycznie jest tak ze on niby nie żył. Wobec tego sadze, ze nikt z glownych bohaterow 'nie beknie' za to zabojstwo.

skoro trafił na listę zaginionych to musiał "oficjalnie" żyć.

[natalia_wo]

Napisane przez coldold

Serio?
Dlaczego miałyby iść do więzienia? Tzn. wiem dlaczego, ale nie rozumiem czemu Tobie by się to spodobało

generalnie jestem fanką happy endów, ale wg. mnie scenarzyści już tak zagmatwali z tą śmiercią, że happy endu po prostu nie da się tego zrobić (nie wiem, być może ogranicza mnie wyobraźnia). Desperatki i tak mają dużo na sumieniu, a za swe czyny nie odpowiadały prawie nigdy. :P Wsadzenie ich do więzienia byłoby niespodziewanym ruchem scenarzystów, a ja lubię niespotykane motywy w filmach. Poza tym, jak inaczej mogą zakończyć serial by nie wyszło groteskowo? Zbiorowe samobójstwo?
Zakończenie serialu na tym, że nikt się nie dowie o ich maczaniu palców w zbrodni i będą sobie żyły jak gdyby nigdy nic jak dla mnie jest pomysłem beznadziejnym. Scenarzyści albo powinni je w jakiś sposób rozgrzeszyć (np. Alejando mógłby żyć haha ) albo ukarać. Przedstawienie ich jako żyjących w ciagłym poczuciu winy nie nadaje się na zakończenie całego serialu. Poza tym, jak na razie jedyna osoba, która naprawdę nie może poradzić sobie ze śmiercią i ma najrzeczywistszy opis swojej sytuacji to Carlos. Sytuacja Susan była raczej komiczna, a nie rzeczywista.

[coldold]

Napisane przez natalia_wo

generalnie jestem fanką happy endów, ale wg. mnie scenarzyści już tak zagmatwali z tą śmiercią, że happy endu po prostu nie da się tego zrobić (nie wiem, być może ogranicza mnie wyobraźnia). Desperatki i tak mają dużo na sumieniu, a za swe czyny nie odpowiadały prawie nigdy. :P Wsadzenie ich do więzienia byłoby niespodziewanym ruchem scenarzystów, a ja lubię niespotykane motywy w filmach. Poza tym, jak inaczej mogą zakończyć serial by nie wyszło groteskowo? Zbiorowe samobójstwo?
Zakończenie serialu na tym, że nikt się nie dowie o ich maczaniu palców w zbrodni i będą sobie żyły jak gdyby nigdy nic jak dla mnie jest pomysłem beznadziejnym. Scenarzyści albo powinni je w jakiś sposób rozgrzeszyć (np. Alejando mógłby żyć haha ) albo ukarać. Przedstawienie ich jako żyjących w ciagłym poczuciu winy nie nadaje się na zakończenie całego serialu. Poza tym, jak na razie jedyna osoba, która naprawdę nie może poradzić sobie ze śmiercią i ma najrzeczywistszy opis swojej sytuacji to Carlos. Sytuacja Susan była raczej komiczna, a nie rzeczywista.

Ja właśnie myślę nad tym "wybieleniem" Carlosa i reszty, może zostaną ujawnione zbrodnie jakich dokonywał Alejandro, po to byśmy już na pewno były po stronie Desperatek? Nie wiem, ale również uważam, że żeby to miało jakiś sens potrzeba by było czegoś DUŻEGO.

[Kruche Ciastko]

Napisane przez _Mariposa_

Sparta Gabi była mocna

Fajnie, że Tom spotyka się z inną kobietą, dziwi mnie, że nagle Lynette zaczęła sie przejmować, przecież to Ona nie doceniała Toma i chciała separacji...

Hm, z tego co pamietam, nigdy nie wspomniala, ze chce separacji. Po powrocie z weekendu na ktorym mieli przedyskutowac swoje problemy Tom nie rozpakowal walizki, a wreszcie sie wyprowadzil, wiec to nie ona rozpoczela rozlake. Co wiecej, jak powiedzial, ze sie wyprowadza, mowila, ze separacja nigdy nie jest dobrym rozwiazaniem.
Troche mi jej zal, ale fakt, ze w 7 sezonie byla juz za bardzo "bossy and bitch" . Moze teraz zmieni swoje nastawienie...

---------- Dopisano o 18:43 ---------- Poprzedni post napisano o 18:41 ----------

Napisane przez coldold

Ja właśnie myślę nad tym "wybieleniem" Carlosa i reszty, może zostaną ujawnione zbrodnie jakich dokonywał Alejandro, po to byśmy już na pewno były po stronie Desperatek? Nie wiem, ale również uważam, że żeby to miało jakiś sens potrzeba by było czegoś DUŻEGO.

Mozliwe, ze Alejandro ma na swoim koncie jakies inne mroczne uczynki, ale nie sadze aby to w jakikolwiek sposob moglo wybielic Carlosa, bo zabojstwo jest zabojstwem.
Mysle, ze rozwiazanie w ktorym Desperatki trafiaja za kratki jest mozliwe i Marc Cherry jest zdolny do takiego zamkniecia serialu.
Wg mnie osobiscie byloby to ciekawe

[coldold]

Napisane przez Kruche Ciastko

Mozliwe, ze Alejandro ma na swoim koncie jakies inne mroczne uczynki, ale nie sadze aby to w jakikolwiek sposob moglo wybielic Carlosa, bo zabojstwo jest zabojstwem.
Mysle, ze rozwiazanie w ktorym Desperatki trafiaja za kratki jest mozliwe i Marc Cherry jest zdolny do takiego zamkniecia serialu.
Wg mnie osobiscie byloby to ciekawe

To nie było zabójstwo

[ta_iwona]

Dziwna jest ta cała sprawa z ojcem Gaby. Nawet nie wyjaśnili, dlaczego żyje, skoro wszyscy mieli go za martwego No chyba, że dopiero później się to wyjaśni.

Susan malująca nagiego modela -> Uśmiałam się razem z nią

[Asik_]

Napisane przez pamfilia

"niskozyskowne budynki mieszkalne" chodzi chyba o to żeby biedniejsi ludzie mieli gdzie mieszkać za niską cenę, inwestycja nie jest nastawiona na zarabianie pieniędzy tylko pomoc społeczną. Taki charytatywny chłopiec z tego Bena.

dzieki

[Sondrina]

A dla mnie mogą nie odpowiadać za ten czyn, bo nie uważam, by dopuściły się zbrodni. Facet chciał skrzywdzić Gaby, Carlos stanął w jej obronie i Alejandro zginął w nieszczęśliwym wypadku. Tutaj osobiście bym zgłosiła się na policję, ale desperatki spanikowały i ukryły ciało. To nie było zabójstwo, ale nieszczęśliwy wypadek. Jedynie co, to uważam, że każdy człowiek zasługuje na godny pochówek.

[kaja2301]

ja uwazam, ze to, ze one ląduja w wiezieniu byloby calkiem udanym koncem.

tak na marginesie, juz na milion procent nie bedzie kolejnego sezonu?

dodam tez, ze dla mnie te sceny z tym ojczymem i jego postac byly przerazajace. straszne, po prostu sie balam! a rzadko mi sie to zdarza.