Matki Polki i Diablice lecz czy wszystkie mają chcicę??? III-IV.2010r.

[blistex]

Napisane przez ASIULEK_23

I to ta co narzekała na niemówienie Julci

Że co masz?? koza taka z łąki Cię ogrzewa??

A co do "narzekań" bao na niemówienie, to mi przeszło cos przez myśl. Mam nadzieje, ze Cie tym nie urażę. Ale po tym co napisałaś, ze masz zboczenie nauczycieli, ze wymagasz wiecej od swojego dziecka itp. wnioskować można, ze ty sie nie martwisz, że z nim cos nie tak tylko źle Ci ze nie jest "ten najlepszy"... mam ciut racji??

bo z niej sie zrobiła straszna gaduła w ostatnim czasie i czasem jak cos powie, to zrywam boki :d ale nadal jest nieśmiała i przy obcych nie chce mówić

koza to taki piecyk mam juz w pracy 28 stopni jak ja lubie ciepełko
zwłaszcza jak na dworze taka chlapa jest

[Baobabek]

Napisane przez ASIULEK_23

I to ta co narzekała na niemówienie Julci

Że co masz?? koza taka z łąki Cię ogrzewa??

A co do "narzekań" bao na niemówienie, to mi przeszło cos przez myśl. Mam nadzieje, ze Cie tym nie urażę. Ale po tym co napisałaś, ze masz zboczenie nauczycieli, ze wymagasz wiecej od swojego dziecka itp. wnioskować można, ze ty sie nie martwisz, że z nim cos nie tak tylko źle Ci ze nie jest "ten najlepszy"... mam ciut racji??

---------- Dopisano o 13:05 ---------- Poprzedni post napisano o 12:34 ----------

madziwnia- masz kontakt z Izumi?? Co u niej??

no ciut też, ale martwię się też... i już więcej nic nie piszę....(w temacie mówienia Kubusia)

[ASIULEK_23]

Napisane przez blistex

bo z niej sie zrobiła straszna gaduła w ostatnim czasie i czasem jak cos powie, to zrywam boki :d ale nadal jest nieśmiała i przy obcych nie chce mówić

koza to taki piecyk mam juz w pracy 28 stopni jak ja lubie ciepełko
zwłaszcza jak na dworze taka chlapa jest

Moja też tak ma. W domu gada cały czas (oczywiscie większośc po swojemu) a przy kimś ja zatyka. ja mowię "powiedz ciocia" a ona patrzy i nic... jak robi osiolek' a ona dalej patrzy. Aż mi wstyd sie robi i kończę przepytywanie :0 teraz już "zmądrzalam" i tak nie robię... no ale wiecie, czasem chcialam się pochwalić jakie mam mądre dziecko
najlepsze jest to, jak mówię zeby cos powtórzyla przy znajomych a jak tylko ta osoba odejdzie to zaczyna to mowic... a mnie wtedy trafia szlag dzieci tak już mają... a co to... małpki w zoo??

---------- Dopisano o 13:32 ---------- Poprzedni post napisano o 13:21 ----------

Lind- kiedy spotkanko??

[sara 85]

a my właśnie wróciliśmy od lekarza, Zosia biegła i w pewnym momencie zaczęła się przewracać. Zrobiła dwa kroki i upadała na ziemie. Teraz kuleje na nóżkę. Tak się wystraszyłam, nogi mi się do tej pory trzęsą jak galarety. Jak do jutra nie będzie lepiej to mamy badania zrobić. Może być to wynik jakieś infekcji.

Pilnujcie jak maluchy siedzą, żeby nóżki miały prosto, a nie siedziały z podkurczonymi nóżkami. A Zosia siedziała tylko z podkurczonymi nogami, nawet jak na krzesełku to na kolanach.

Straszny jest widok jak dziecko nie może iść, aż się poryczałam

[ASIULEK_23]

Napisane przez sara 85

a my właśnie wróciliśmy od lekarza, Zosia biegła i w pewnym momencie zaczęła się przewracać. Zrobiła dwa kroki i upadała na ziemie. Teraz kuleje na nóżkę. Tak się wystraszyłam, nogi mi się do tej pory trzęsą jak galarety. Jak do jutra nie będzie lepiej to mamy badania zrobić. Może być to wynik jakieś infekcji.

Pilnujcie jak maluchy siedzą, żeby nóżki miały prosto, a nie siedziały z podkurczonymi nóżkami. A Zosia siedziała tylko z podkurczonymi nogami, nawet jak na krzesełku to na kolanach.

Straszny jest widok jak dziecko nie może iść, aż się poryczałam

Ojej... mam nadzieję, ze przejdzie samo... ucałuj ją od cioci Moja nigdy nie siadała z podkurczonymi nóżkami. Zawsze ma je wyprostowane.

[anakazar]

Napisane przez sara 85

a my właśnie wróciliśmy od lekarza, Zosia biegła i w pewnym momencie zaczęła się przewracać. Zrobiła dwa kroki i upadała na ziemie. Teraz kuleje na nóżkę. Tak się wystraszyłam, nogi mi się do tej pory trzęsą jak galarety. Jak do jutra nie będzie lepiej to mamy badania zrobić. Może być to wynik jakieś infekcji.

Pilnujcie jak maluchy siedzą, żeby nóżki miały prosto, a nie siedziały z podkurczonymi nóżkami. A Zosia siedziała tylko z podkurczonymi nogami, nawet jak na krzesełku to na kolanach.

Straszny jest widok jak dziecko nie może iść, aż się poryczałam

Sara jak to przeczytałam to mi tylko jedna historia przyszła do głowy.Nie chcę Cię straszyć,ale cholera obserwuj cały czas Zosie.U nas było identycznie z AgąJak się nie poprawi to pędem wszystkie badania robić.Jeju trzymam kciuki z całych sił i przepraszam jeśli Cię wystraszyłam

[sara 85]

Napisane przez ASIULEK_23

Ojej... mam nadzieję, ze przejdzie samo... ucałuj ją od cioci Moja nigdy nie siadała z podkurczonymi nóżkami. Zawsze ma je wyprostowane.

ucałuje jak wstanie
ja nigdy nie zwracałam uwagi na to, zresztą nie wiedziałam nawet że nie powinna tak siadać.

---------- Dopisano o 13:52 ---------- Poprzedni post napisano o 13:49 ----------

Napisane przez anakazar

Sara jak to przeczytałam to mi tylko jedna historia przyszła do głowy.Nie chcę Cię straszyć,ale cholera obserwuj cały czas Zosie.U nas było identycznie z AgąJak się nie poprawi to pędem wszystkie badania robić.Jeju trzymam kciuki z całych sił i przepraszam jeśli Cię wystraszyłam

nie,nie wystraszyłaś mnie . będę obserwowała, dzisiaj ma mniej chodzić. Zobaczymy. Ale i tak chyba zrobię jej jutro te badania, tak na wszelki wypadek.

A powiedz u twojej siostry też tak było? ile miała lat?

[Baobabek]

Napisane przez sara 85

a my właśnie wróciliśmy od lekarza, Zosia biegła i w pewnym momencie zaczęła się przewracać. Zrobiła dwa kroki i upadała na ziemie. Teraz kuleje na nóżkę. Tak się wystraszyłam, nogi mi się do tej pory trzęsą jak galarety. Jak do jutra nie będzie lepiej to mamy badania zrobić. Może być to wynik jakieś infekcji.

Pilnujcie jak maluchy siedzą, żeby nóżki miały prosto, a nie siedziały z podkurczonymi nóżkami. A Zosia siedziała tylko z podkurczonymi nogami, nawet jak na krzesełku to na kolanach.

Straszny jest widok jak dziecko nie może iść, aż się poryczałam

ojeju oby to nie było nic poważnego ode mnie też ją ucałuj biedna mała....wyobrażam sobie jak się wystraszyłaś
a ja zaraz kończę lekcje, teraz mam wyrównawcze zajęcia tak mnie dzisiaj jedna grupa wkur.wiła, że ledwo się powstrzymywałam, żeby się nie rozryczeć z wściekłości i bezradności ale w domu sobie pozwolę, tylko muszę się wypłakać zanim tż wróci

[anakazar]

Napisane przez sara 85

ucałuje jak wstanie
ja nigdy nie zwracałam uwagi na to, zresztą nie wiedziałam nawet że nie powinna tak siadać.

---------- Dopisano o 13:52 ---------- Poprzedni post napisano o 13:49 ----------



nie,nie wystraszyłaś mnie . będę obserwowała, dzisiaj ma mniej chodzić. Zobaczymy. Ale i tak chyba zrobię jej jutro te badania, tak na wszelki wypadek.

A powiedz u twojej siostry też tak było? ile miała lat?

No tyle miała ile nasz dzieci.Dlatego sama się wystraszyłam jak to przeczytałam,bo jakbym się w czasie cofnęła.Mała chciała wyjść z wózka na murek i mama ją z wózka na chodnik,a ta zero czucia w nogach,upadłaby gdyby mama jej nie przytrzymała.

[Darusiaaaa]

bao fajne wyrownawcze - z kom.


sara oby przeszlo!

[sara 85]

Napisane przez anakazar

No tyle miała ile nasz dzieci.Dlatego sama się wystraszyłam jak to przeczytałam,bo jakbym się w czasie cofnęła.Mała chciała wyjść z wózka na murek i mama ją z wózka na chodnik,a ta zero czucia w nogach,upadłaby gdyby mama jej nie przytrzymała.

a ile nie miała tego czucia w nóżkach? czy to takie chwilowe było i minęło czy dłużej trwało?
napisz jeszcze raz jak ta choroba się nazywa

[pl_madzia]

Napisane przez Baobabek

nie wybieraj się do katechetki z religii mogą stawiać normalne oceny cyfrą u nas też tak jest, ja z angielskiego stawiam też opisowe, ale pleban stawia cyfry. U nas na radzie też dyrektor o tym mówił, że księża mogą, bo ich ten wymóg z nowej podstawy programowej nie obejmuje
Ja to wogóle jestem za wywaleniem religii ze szkoły! a już na pewno z przedmiotów wliczanych do średniej od dziecka byłam anty religii w szkole i teraz jak mam kontakt z tymi księżami na codzień - to jeszcze bardziej anty religijna się stałam żal mi tych dzieciaków, tego ciągłego biegania do kościoła, a to różaniec, a to roraty i inne cuda wianki

oni zawsze muszą mieć swojeszkoda że nie można na religie nie puszczać a żeby dziecko i komunie i biezmowanie miało .
A dzisiaj znowu różaniec.
Tak żebyscie wiedziały co was czeka to w samym październiku musimy być w kościele 18razy

---------- Dopisano o 14:21 ---------- Poprzedni post napisano o 14:17 ----------

moje dziecko dosięga już do wszystkich klamek w domu, więc nie ma dla niego barier, drzwi wyjściowe z kluczem w zamku, bo na szczęscie jeszcze go nie umie przekręcać i na zewnątrz nie ucieknie

Niewiecie może od czego może robić śluzowate kupkiOd kilku dni rano ma normalne, a później takie maleńkie wielkości 5 zł w polowie biały śluz. A już nie chce mi się ze wszystkich chodzić do lekarza. We wtorek mamy iść na zaległe szczepienie to wtedy się podpytam jak nic nie wymyślę. Daje mu probiotyki.

[izazula]

Hej laski

Bao - weź przestań z tym zboczeniem nauczycielskim. Już kiedyś to draconikowi pisałam ale Tobie też się należy . Ty chyba nigdy nie będzie zadowolona ze swojego dziecka, zawsze nie będzie dość dobre a juz tym bardziej lepsze od innych. Chcesz koniecznie wychować zakompleksionego chłopca?
Ty się ciesz że masz zdrowe dziecko. Ciekawa jestem co byś zrobiła gdyby Kubuś miał np zespół downa
Zwariować można z tymi babami. Szkoda gadać

Napisane przez pl_madzia

Libra z Erykiem mam problem wychowaeczy i chcialam sie poradzic fachowca

Ja nie Libra ale juz mieliśmy pierwszoklasistę w szkole . Nie wiem co robi Eryk ale u nas to było i jest tak że Wojtek jest jedynym młodszym w klasie i zawsze chce się przypodobać kolegom więc daje się łatwo podpuszczać. Do tego jest jeszcze sporo mniejszy no i wspomnę już kolejny raz że jest cholernie zdolny i przeszkadza w lekcjach bo jak mówi "wszystko jest banalne". Na rozrabianie doskonały był ruch popołudniowy i weekendowy we wszelkim wydaniu.

Napisane przez libra777

Izazula ja szczaw do słoiczków robię i później na zimę namiastka wiosny, a ogrodowy to cały rok masz ,wystarczy ściąć i młodziutki odrasta

Ja tylko na polu zbierałam

Napisane przez Darusiaaaa

Laski co moge dac malej na gardlo bo jest chora??
mam chyba tylko hasco sept

swoja droga tz kicha, a ja juz umieram
Czuje sie gorzej niz 90 latka wszystko mnie boli, w poludnie dzisiaj mnie tak rozlozylo ze szok!!!
glowa peka, stawy pękają , z nosa kapie woda, gardlo sie pali
jutro mialam isc na badania ale sie nie wybieram nigdzie, musze odchorowac;(
kurrrrFFFFaaaaa

Evitka jakbym miala taka sytuacje chyba teraz juz bym dala mala do zlobka.
aaa mala cudo!

[pza tym u nas nigdy nie moze byc dobrze, bo jak chwila jest dobrze to zaraz sie cos ✂✂✂ietz dzisiaj mial dzien z sądem i latał po prawnikach... sytuacja zmusila go do zmiany pracy i tak dobrze ze sie udalo ale to praca wyjazdowa tez jest wiec w niektore tygodnie go wcale nie bedzie, na jakis czas musi tak byc....
mowie wam ze jak sie sypie to wszystko, jak ja i moje optymistyczne podejscie do zycia tyle wytrzymalam to teraz mala zalamke mam....nie powiem ze nie

Kurujcie się dziewczyny może warto by się przejsć do doktora co by Was osłuchał i co zalecił

Napisane przez pl_madzia

Bao tak mi się wczoraj przypomniało o tych ocenach opisowych co narzuciło kuratoriumEryk dostał 1! z religi za nie odrobienie lekcji( nie zaznaczył i zapomniał, miał narysować siebie modlącego się w kościele) i w ćwiczeniach katechetka mu wielka pałe wpisała i się pod tym podpisała, tak jakby to dziennik był. I gdzie te uśmiechnięte buzieAż mam ochote do niej iść i jej powiedzieć że za brak zadania to niech minusa stawia a nie jedynkigłupi babsztyl

Bo katechetki są bardziej papieskie od papieża.
Ja jestem absolutnie przeciwna religii w szkole ale weź tu nie zapisz to dziecko będzie na wejściu naznaczone.

Napisane przez minka26

ja wczoraj pytałam w Hestii Malezja nie liczy się w tych tańszych wyszło 99zł za osobę na 14 dni, za małą 64zł. Ale muszę zobaczyć też w innych, żeby miec porównanie

Ty lepiej nie patrz gdzie mają taniej tylko co obejmuje takie ubezpieczenie bo Malezja to chyba nie jest przyjazny klimat dla europejczyka. Wyobraź sobie że małą użre jakiś owad i będzie konieczny pobyt w szpitalu za który będzie trzeba zapłacić tysiące dolarów bo ubezpieczenie tego nie obejmowało. Czarnowidzenie mi się włączyło

Napisane przez sara 85

a my właśnie wróciliśmy od lekarza, Zosia biegła i w pewnym momencie zaczęła się przewracać. Zrobiła dwa kroki i upadała na ziemie. Teraz kuleje na nóżkę. Tak się wystraszyłam, nogi mi się do tej pory trzęsą jak galarety. Jak do jutra nie będzie lepiej to mamy badania zrobić. Może być to wynik jakieś infekcji.

Pilnujcie jak maluchy siedzą, żeby nóżki miały prosto, a nie siedziały z podkurczonymi nóżkami. A Zosia siedziała tylko z podkurczonymi nogami, nawet jak na krzesełku to na kolanach.

Straszny jest widok jak dziecko nie może iść, aż się poryczałam

Trzymam kciuki zeby to nie było nic poważnego .
Ja bym zrobiła badania nawet jakby się poprawiło. Przy chorobach reumatycznych to chyba robi się ASO

---------- Dopisano o 15:00 ---------- Poprzedni post napisano o 14:56 ----------

Napisane przez pl_madzia

oni zawsze muszą mieć swojeszkoda że nie można na religie nie puszczać a żeby dziecko i komunie i biezmowanie miało .
A dzisiaj znowu różaniec.
Tak żebyscie wiedziały co was czeka to w samym październiku musimy być w kościele 18razy

---------- Dopisano o 14:21 ---------- Poprzedni post napisano o 14:17 ----------

moje dziecko dosięga już do wszystkich klamek w domu, więc nie ma dla niego barier, drzwi wyjściowe z kluczem w zamku, bo na szczęscie jeszcze go nie umie przekręcać i na zewnątrz nie ucieknie

Niewiecie może od czego może robić śluzowate kupkiOd kilku dni rano ma normalne, a później takie maleńkie wielkości 5 zł w polowie biały śluz. A już nie chce mi się ze wszystkich chodzić do lekarza. We wtorek mamy iść na zaległe szczepienie to wtedy się podpytam jak nic nie wymyślę. Daje mu probiotyki.

Ja już wiem jak to jest w październiku i grudniu i przed świetami, i w święta i w poście . A później jest jeszcze bialy tydzień i Boże Ciało

Nie mam pojęcia co to ten śluz w kupie. Może faktycznie dowiecie się u doktora jak pójdziecie

[sara 85]

Napisane przez izazula

Trzymam kciuki zeby to nie było nic poważnego .
Ja bym zrobiła badania nawet jakby się poprawiło. Przy chorobach reumatycznych to chyba robi się ASO

Zrobimy jutro badania, mamy zrobić morfologie i CRP. Na razie takie nam kazała zrobić.

[libra777]

Napisane przez sara 85

a my właśnie wróciliśmy od lekarza, Zosia biegła i w pewnym momencie zaczęła się przewracać. Zrobiła dwa kroki i upadała na ziemie. Teraz kuleje na nóżkę. Tak się wystraszyłam, nogi mi się do tej pory trzęsą jak galarety. Jak do jutra nie będzie lepiej to mamy badania zrobić. Może być to wynik jakieś infekcji.

Pilnujcie jak maluchy siedzą, żeby nóżki miały prosto, a nie siedziały z podkurczonymi nóżkami. A Zosia siedziała tylko z podkurczonymi nogami, nawet jak na krzesełku to na kolanach.

Straszny jest widok jak dziecko nie może iść, aż się poryczałam

może coś jej tylko w kostce przeskoczyło , oby nic poważnego , trzymam kciuki

Napisane przez Baobabek

ojeju oby to nie było nic poważnego ode mnie też ją ucałuj biedna mała....wyobrażam sobie jak się wystraszyłaś
a ja zaraz kończę lekcje, teraz mam wyrównawcze zajęcia tak mnie dzisiaj jedna grupa wkur.wiła, że ledwo się powstrzymywałam, żeby się nie rozryczeć z wściekłości i bezradności ale w domu sobie pozwolę, tylko muszę się wypłakać zanim tż wróci

oj ja to Cię podziwiam , za ten zawód .
Słyszałaś to chińskie przeklęcie :"obyś cudze dzieci uczył"


Dziewczyny weźcie się może jeszcze nie kremujcie co

Wy już zakładacie kozaki a ciekawe co w grudniu załozycie ,weźcie nie świrujcie jest plusowa temperatura

Madzia może coś zjadł ,od kiedy tak ma długo?

W lidlu mają być za tydzień jakieś legginsy z aloesem wytłumaczcie mi co to znaczy 80den może bym sobie kupiła i do tego jakąś sukienkę, teraz jak zaczynam mieć normalne rozmiary

[Darusiaaaa]

Izazula zgadzam sie z Toba we wszystkim co napisalas w 100%!
Tez odnosze czasami takie wrazenie jak ty.

Minka mama mowi ze lepiej byloby zebys sie przeszla do biura i osobiscie pogadala, nawetjak cos wylicza bedziesz miala rozrysowane czy napisane co i jak .

---------- Dopisano o 15:07 ---------- Poprzedni post napisano o 15:04 ----------

libra ja sie nie znam, ale moze to grubosc tych leginsow???

moja smiga teraz w adidasach caly czas.
Mamy takie butki nieocieplane za kostki , tylko wydaja mi sie dla niej za duze nie wiem jak ja je kupowalam;/

[libra777]

Tak myślę że to o grubość chodzi ale czy to kryjące czy prześwitujące , ja nie noszę w ogóle nawet w zimie wiec nie mam pojęcia

[Darusiaaaa]

ja tez mam jedna pare jakichs z targu tylko takich 3/4 i nic wiecej;p

[izazula]

Napisane przez libra777

Słyszałaś to chińskie przeklęcie :"obyś cudze dzieci uczył"


Wy już zakładacie kozaki a ciekawe co w grudniu załozycie ,weźcie nie świrujcie jest plusowa temperatura


W lidlu mają być za tydzień jakieś legginsy z aloesem wytłumaczcie mi co to znaczy 80den może bym sobie kupiła i do tego jakąś sukienkę, teraz jak zaczynam mieć normalne rozmiary

Chińskie przeklęcie bardzo mi sie podoba jest takie bardzo prawdziwe.

Kozaków jeszcze nie zakładam ani sobie ani Zosi. Ja mam całoroczne buciory trekingowe i chodzę w nich na spacery i latem i zimą.

80 den to grubość i raczej oznacza że są grube i kryjące.
Ja mam rajstopy 60 den i są grubiutkie i mięciutkie ale rzadko je zakładam bo nie znosze rajstop

[minka26]

Napisane przez izazula

Ty lepiej nie patrz gdzie mają taniej tylko co obejmuje takie ubezpieczenie bo Malezja to chyba nie jest przyjazny klimat dla europejczyka. Wyobraź sobie że małą użre jakiś owad i będzie konieczny pobyt w szpitalu za który będzie trzeba zapłacić tysiące dolarów bo ubezpieczenie tego nie obejmowało. Czarnowidzenie mi się włączyło

wiem wiem ja porównuję wszystko gdzie co i za ile mi proponują, chodzi o to, żeby obejmowało wszystko możliwe jak najtaniej choć tam zagrożenia dużego nie ma, bo to bardzo na poziomie kraj to jednak jadę z dzieckiem i wszystko musimy mieć na full wypas

Napisane przez libra777

może coś jej tylko w kostce przeskoczyło , oby nic poważnego , trzymam kciuki


oj ja to Cię podziwiam , za ten zawód .
Słyszałaś to chińskie przeklęcie :"obyś cudze dzieci uczył"


Dziewczyny weźcie się może jeszcze nie kremujcie co

Wy już zakładacie kozaki a ciekawe co w grudniu załozycie ,weźcie nie świrujcie jest plusowa temperatura

Madzia może coś zjadł ,od kiedy tak ma długo?

W lidlu mają być za tydzień jakieś legginsy z aloesem wytłumaczcie mi co to znaczy 80den może bym sobie kupiła i do tego jakąś sukienkę, teraz jak zaczynam mieć normalne rozmiary

libra 80DEN to grubość, 80DEN to takie grube małoprzezroczyste ale jednak przezroczyste, majtki będzie ci widać ja mam kilka 80 i traktuję je jak grubsze rajstopy. Mam też jedne na 120DEN i one już są bardzo grube, nic nie widać ja w lidlu czesto 80 kupję, wg mnie są ok

co do kozaków to ja jesteś dziś w baletkach ale w biurze siedzę i autem jechałam na codzień jak nie pada to w trampkach poginam, poza tym ja nie noszę kozaków zimą, tzn w tym roku zamówiłam sobie to będę miała Najczęściej chodzę w półbutach tylko ślizgam się trochę

---------- Dopisano o 15:39 ---------- Poprzedni post napisano o 15:32 ----------

laski zamawiałyście kiedyś ciuchy z bonprixa?? spoko są??

[izazula]

Napisane przez minka26

wiem wiem ja porównuję wszystko gdzie co i za ile mi proponują, chodzi o to, żeby obejmowało wszystko możliwe jak najtaniej choć tam zagrożenia dużego nie ma, bo to bardzo na poziomie kraj to jednak jadę z dzieckiem i wszystko musimy mieć na full wypas



libra 80DEN to grubość, 80DEN to takie grube małoprzezroczyste ale jednak przezroczyste, majtki będzie ci widać ja mam kilka 80 i traktuję je jak grubsze rajstopy. Mam też jedne na 120DEN i one już są bardzo grube, nic nie widać ja w lidlu czesto 80 kupję, wg mnie są ok

co do kozaków to ja jesteś dziś w baletkach ale w biurze siedzę i autem jechałam na codzień jak nie pada to w trampkach poginam, poza tym ja nie noszę kozaków zimą, tzn w tym roku zamówiłam sobie to będę miała Najczęściej chodzę w półbutach tylko ślizgam się trochę

TO rozumiem. Najważniejszy jest full wypas

Ale wytłumaczyłam Librze, niech mnie drzwi ścisną. Oczywiście pomyliłam leginsy z rajtkami

---------- Dopisano o 15:42 ---------- Poprzedni post napisano o 15:39 ----------

Napisane przez minka26

laski zamawiałyście kiedyś ciuchy z bonprixa?? spoko są??

Ja nie zamawiałam ale koleżanka. Odsyłała bo rozmiar był sporo za duży niż ona nosi i kolory nie były takie jak na zdjęciach tylko zupełnie inne połączenie. To było juz ładne parę lat wstecz więc moze się poprawili

[minka26]

Napisane przez izazula

TO rozumiem. Najważniejszy jest full wypas

Ale wytłumaczyłam Librze, niech mnie drzwi ścisną. Oczywiście pomyliłam leginsy z rajtkami :brzydal:

---------- Dopisano o 15:42 ---------- Poprzedni post napisano o 15:39 ----------



Ja nie zamawiałam ale koleżanka. Odsyłała bo rozmiar był sporo za duży niż ona nosi i kolory nie były takie jak na zdjęciach tylko zupełnie inne połączenie. To było juz ładne parę lat wstecz więc moze się poprawili

ale chyba ta grubość DEN jest taka sama dla rajstop i legginsów przynajmniej mi się tak wydaje, ale ja nie jestem specem

[izazula]

Napisane przez minka26

ale chyba ta grubość DEN jest taka sama dla rajstop i legginsów przynajmniej mi się tak wydaje, ale ja nie jestem specem

A ja też nie bo te pierwsze to owszem mam ale nie noszę a w leginsach to ostatnio przed wojna chodziłam i one nie miały zadnych oznaczeń grubości

[minka26]

Napisane przez izazula

A ja też nie bo te pierwsze to owszem mam ale nie noszę a w leginsach to ostatnio przed wojna chodziłam i one nie miały zadnych oznaczeń grubości

teraz legginsy są bawełniane i takie rajstopowe choć może te bawełniane to się teraz nazywają getry a te rajstopowe to legginsy

przypomniało mi się jak byłam na sylwestra i miałam czarne rajstopy takie grubsze i jeden z uczestników imprezy spił się strasznie i całą noc mnie pytał: to są dżinsy czy ledżinsy ?? na początku tłumaczyłam mu, ale wraz z upływem czasu może tłumaczenie przestawało mieć sens, bo i tak nic nie kumał ale skubany łaził za mną wszędzie i zadawał to samo pytanie nie wiem co on taki ciekawski

[anakazar]

Napisane przez sara 85

a ile nie miała tego czucia w nóżkach? czy to takie chwilowe było i minęło czy dłużej trwało?
napisz jeszcze raz jak ta choroba się nazywa

Reumatoidalne zapalenie stawów.Chwilowe to było.

Napisane przez libra777

może coś jej tylko w kostce przeskoczyło , oby nic poważnego , trzymam kciuki


oj ja to Cię podziwiam , za ten zawód .
Słyszałaś to chińskie przeklęcie :"obyś cudze dzieci uczył"


Dziewczyny weźcie się może jeszcze nie kremujcie co

Wy już zakładacie kozaki a ciekawe co w grudniu załozycie ,weźcie nie świrujcie jest plusowa temperatura

Madzia może coś zjadł ,od kiedy tak ma długo?

W lidlu mają być za tydzień jakieś legginsy z aloesem wytłumaczcie mi co to znaczy 80den może bym sobie kupiła i do tego jakąś sukienkę, teraz jak zaczynam mieć normalne rozmiary

Nikt nie świruje,przecież żadna z nas ocieplanych kozaków nie zakłada.Choć 1,5 tygodnia temu już widziałam dziecko w takich co to futro z butów wystawało

Napisane przez minka26

co do kozaków to ja jesteś dziś w baletkach ale w biurze siedzę i autem jechałam na codzień jak nie pada to w trampkach poginam, poza tym ja nie noszę kozaków zimą, tzn w tym roku zamówiłam sobie to będę miała Najczęściej chodzę w półbutach tylko ślizgam się trochę

---------- Dopisano o 15:39 ---------- Poprzedni post napisano o 15:32 ----------

laski zamawiałyście kiedyś ciuchy z bonprixa?? spoko są??

Ja uwielbiam kozaki chyba najbardziej ze wszystkich butów.

Ja dostałam kiedyś w prezencie spodenki i koszulkę do spania.Już po 1 nocy zrobiła się o rozmiar za duża,a po praniu galotami mogłam się 3 razy obwinąćKoszulka nielepsza

---------- Dopisano o 16:52 ---------- Poprzedni post napisano o 16:50 ----------

Dziewczyny a co z aneczka i mrówką?

[Baobabek]

ja zamawiałam z bon prix kilka razy, kilka razy też odsyłałam bo rozmiar był za duży, generalnie trzeba dokładnie sprawdzać wymiary w tabelce tam na końcu katalogu albo na necie. Ostatnio kupiłam tam 2 sukienki i są rewelacyjne. ale sweterków i bluzek nie polecam bo są brzydkiemateriał ładny na zdjęciu a w rzeczywistości targówa

[Darusiaaaa]

minka ja mam pare ciuchow z bon prixa i zadowolona jestem, ale rozmiary sa zawyzone.

---------- Dopisano o 18:28 ---------- Poprzedni post napisano o 18:24 ----------

ja kupowalam sukienke na wesele taka czerwono czarną, bluzke zielona z rozcieciem i tuniki ze 3 i jestem ze wszystkiego zadowolona, nie uwazam zeby bluzki byly bazarowe, kiecka bardziej, bo na zdjeciu fajniejsza sie wydawala ale tez jest spoko, tylko te rozmiary dokladnie trzeba sprawdzic.

---------- Dopisano o 18:31 ---------- Poprzedni post napisano o 18:28 ----------

teściowa mi ciśnienie podniosła!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!

przyszla , wlazła i 1 co to za gorąco i grzejniki mi pozakręcała, ja pod kocem przeziebiona i sie trzęse i jej mowie ze mnie jest zimno, a ta no bo jestes przeziebiona, ja mowie no wlasnie i nie bede we wlasnym domu marzła, wiec teraz te koreczki w drugą strone trzeba odkrecic, ale sie spojrzala!!!!

potem oczywiscie tez zlem bo tz zmienil prace, bo wiecie gdzie powinien isc???
tam gdzie 2 razy za✂✂✂ali mu wplate i na 2-3 do pracy chodzil!
no paranoja!!!!!

po✂✂✂ana baba.

[ice woman]

Wróciłamjesteśmy juz w domu, całe i zdrowe. oj było ciężko, za tydzień mamy kontrolne badania narazie jest dobrze i mam nadzieje ze juz bedzie ok. co i jak wam napisze jutro bo lece sie nacieszyc moim maleństwem juz spi ale chociaz ide popatrzec na nią.

[libra777]

To może sobie kupię te lidlowe na próbę , i tak bym ich nie nosiła jako same tylko na pewno z czymś dłuższym

Ana no coś mi się tam o oczy obiło o kozakach

Ice dobrze że już w domku

Darusia moja tesciowa to znowu u siebie w chacie ma jak w saunie , normalnie jak tam jedziemy to aż nam rumieńce wychodzą, mów im pozakręcajcie grzejniki chociaż o połowę , nie dociera

Kupiłam dzisiaj w biedronce tatara , i zjadłam kromkę z takim tatarem ale bez jajka i wiecie że dobre, wieki nie jadłam i kupiłam jeszcze okonia świeżego bez 5% glazury, nigdy nie jadłam okonia , na razie go wpakowałam do zamrażarki w celu wytworzenia swojej glazury
Chyba go zrobię w garnku rzymskim z warzywami , musze jakiś przepis znaleźć.
Zimno u nas dzisiaj dosyć było ale nie padało ,w nocy popadało

[madziwnia]

Napisane przez ASIULEK_23

czytałam ostatnio stare wątki i .. wstyd mi było za siebie

no przestań... byłas przewrazliwiona matka ale nie ma sie czego wstydzić... bo nie jedna by sie obraziła jak by jej sie ciagle zwracało uwage ze przesadza.. a ty jestes ciagle z nami.. Za to cie cienię serio... bo znam takie u nas mamuski co słowem im uwagi zwrócić nie mozna wiec nawet nie próbuje... usmiecham sie i tyle bo wiem że za duzo matek popełnia "błędy"
małe wieksze ale każda kieruje sie sercem,
Asia ale serio MEGA ZMIANA u ciebie

Napisane przez evitka21

dowalają? no dzięki bardzo, jakos sie poczułam niefajnie, że to tak do mnie personalnie... w życiu by mi nie przyszło do głowy, że jak piszę o gadaniu lenki, to ktokolwiek może to odebrać jako "dowalanie".....



a sobie zaszalałam i kupiłam rzutem na taśmę wczoraj w newyorkerze kurtkę jesienną, sweter i rurki-potem wam pokażę

Baobabek na pewno nie myslała w ten sposób jak ty to odebrałąs.. a ja tez uwielbiam sie chwalic co michalina mówi nowego.. to jest baaardzo naturalne moim zdaniem chwalimy sie dziecmi i narzekamy na nie.. noralka!!
Chwal sie .. uwielbiam czytac twoje dialogi...

A Michalina dzis zaczełą mówić..pies i kot

Napisane przez blistex

co do tego co napisałaś do Baobabka, to ja mam zupełnie inne zdanie, skoro ona uważa, że jest coś nie tak, to jeśli ją to w jakims stopniu uspokoi, to niech idzie do tego logopedy, ja nie widzę nic dziwnego w tym, że się chodzi z dzieckiem po specjalistach. wiem,że dzieci maja czas na mówienie, ale czasem można skonsultować niektóre rzeczy z lekarzem, nie koniecznie uważając,że dziecko jest jakieś inne.
My byłysmy u logopedy, porozmawiałyśmy, ona zleciła ćwiczenia, kolejna wizyta jak Julka skończy 3 latka.I nie uważam tego za wstyd jak się pisze, że coś się podejżewa, że jest coś nie tak, ale to TYLKO MOJE ZDANIE i proszę go nie komentować

ale oczywiscie że ja bym poszła do logop[edy np. po 2 r. życia jakby nic nie mówiło ale nie 1,5 roczne dziecko... i mówimy tu o mowie a nie o jakis odchyłach któe moga sugerowac inna chorobę. bo wtedy bym sie z toba zgodziła.

Napisane przez ASIULEK_23

I to ta co narzekała na niemówienie Julci

Że co masz?? koza taka z łąki Cię ogrzewa??

A co do "narzekań" bao na niemówienie, to mi przeszło cos przez myśl. Mam nadzieje, ze Cie tym nie urażę. Ale po tym co napisałaś, ze masz zboczenie nauczycieli, ze wymagasz wiecej od swojego dziecka itp. wnioskować można, ze ty sie nie martwisz, że z nim cos nie tak tylko źle Ci ze nie jest "ten najlepszy"... mam ciut racji??
[/COLOR]madziwnia- masz kontakt z Izumi?? Co u niej??

ooo o to mi wtedy chodziło... bo nnauczyciele zawsze a przynajmniej wszyscy których znam chca aby dzieci były najlepsze i to we wszytskim.. a przeciez może być ewenement z matmy a miec problemy z j. obcym bardz nawet w-f em...

Mi sie baaardzo podejście dusiaczka podoba.. jest czwórkowy ale jest!!! nie musi byc naj aby było kimś.

---------- Dopisano o 20:00 ---------- Poprzedni post napisano o 19:59 ----------

Aha.. z ?Izumi ostatnio sie kontaktowałam ale na gg jeszcze nie była chyba .. dam wam znac