Włochy -wizażanki z Włoch cz. III

[alcon]

Witamy, witamy Princi

Bambi trzymaj się... masz takie szybkie tempo życia... Nienawidzę plotek, a poza tym o co chodzi z tym uprzedzaniem szefa???

Na razie plan jest taki... rodzina A. dojedzie pociągiem do Rzymu i stamtąd przylecą do Poznania/Gdańska/Modlina. Biletów nie będziemy im opłacać. Rozmawiałam z teściową i mówiła,że zorganizuje zrzutkę i kupimy bilety grupowe.Wizzair ma coś takiego w ofercie. Do Rzymu jadą za free, bo prawie wszyscy pracują w ferrovia.
Myślę,że opłacimy max. dwie doby w hotelu.

Z zagranicy będziemy mieć 36 osób.

A tak na marginesie - tylko raz zdarzyło mi się,ze mieliśmy opłacony nocleg na weselu.

[principessina]

Napisane przez aragosta

super princi, że już jesteście w domu
a tych walizek to dlaczego Wam nie przywiozą sami do domu? Jak emek przyleciał do mnie do PL i w Warszawiw wylądował bez bagażu głownego to po 2 lub 3 dniach przywiózł walizkę kurier (mieszkałam ponad 200km od Wa-wy). Nic oczywiście nie płaciliśmy.

tak wiem, ze moga wyslac kurirem do domu, ale bylyby w poniedzialek, a tak maz mial niedaleko spotkanie i odebral je osobiscie i sa juz z nami rozpakowane

Napisane przez cuciola

princi jak fajnie ze juz wrocilas!
Ty to zawsze na przygody trafisz

a to bedziesz swiadkowa u kolezanki Wloszki, ze taka suknie Ci wybrala i to juz??

[1=e005a964934c5ccfb93a5cc da41449f79d95ca06;3680888 6]w sumie to lato juz prawie minelo dzieki Bogu, ale mi tez nie podoba sie kolor zielony oprocz stylu militare


widze, ze Ci sie bardzo podobalo w PL Flavciowi tez ? ale wariaty z tymi walizkami. a ciekawe co by sie stalo, ze zwierzetami, bo wiem, ze psy wkladaja do klatek i pozniej je sie odbiera z walizkami [/QUOTE]
oj Kochana bylo super, az nie chcialo mi sie wracac, jak widze jak Wawa sie rozwija i ile jest pracy to troche mi zal, ze tutaj gdzie mieszkam jest kiepsko z praca, moja psiapsiolki w Wawce juz dawno po macierzynskim wrocily do pracy, teraz synek jest malo czas szybko jednak leci, nie chce sie realizowac tylko w domu

dobra princi glowa do gory i moze mi wpadnie jakas super praca za 5 tys zl

bambi jakie wiesci z ojczyzny...jak ktos mi powie ze w Pl jest kryzys to chyba nie uwierze...a tak pozatym bylo fajnie, podjadlam sobie u cioci, ale niestety nie moglam wziac walowki, bo mialam juz nadprogramowe kg z synka prezentami, znowu jak pielgrzym wracalam

alcon my gosciom wloskim tez oplacalismy 2 noclegi, a polskim jeden, wynajelismy jeszcze autokar z lotniska do hotelu, a na kiedy wyznaczyliscie date?

[sjoanna]

Princi - wrocilas!

Jaka linia lecialas ze walizke zgubili? Alitalia czy Lufthansa?
Mialas przesiadke?
A swoja droga - jak mozna zgubic walizke - sa przeciez kody cyfrowe i to komputer ja kieruje do odpowiedniego stanowiska.

Co do lotow to czytalam ze chca wywalic wiekszosc albo i wszystkie tanie loty z Ciampino bo za glosno.
No coz - pozyjemy, zobaczymy.

Kupilismy wczoraj deske do prasowania. Wreszcie.

[cuciola]

princi bede druzba, jak Pippa Middleton hahaha
ta moja kolezanka to juz wszystko ma gotowe, czasami mysle ze tylko jej na imprezie zalezy, jeszcze pierscionka zareczynowego nie dostala ale niby tz planuje bo maja wkrotce rocznice. Szalona jest taka, ze musi miec wszystko po swojemu.

Jade sie spotkac z inna kolezanka na obiad w miescie. Czasami fajnie zrobic sobie taki babski dzien. A leje jak z cebra, dobrze mi zrobi pewnie takie spotkanie bo bym siedziala w domu z tesciowa i tz-tem a ostatnio jestem cieta na wszystkich heh! PMS sie klania

[Romanaccia]

Napisane przez bambi1980

od 4.00 rano do nocy a na drugi dzien do biura.Ostatnio tak mnie ta bieganina dobija ze w polowie dnia pozbieralam sie i wrocilam do domu - bo psychicznie nie wytrzymalam. Moj tz zadzwonil do biura mowiac ze zle sie czuje. No to juz w biurze powstala plotka, ze jestem w ciazy! Szef caly w stresie - powiedzial mi "jakby co - to masz mi takie rzeczy zapowiedziec z rocznym wyprzedzeniem" Eee tam 9 miesiecy powinno mu wystarczyc.

a nie jestes ?



Princi - jak tam w PL bylo ? ja juz od prawie 2 lat nie bylam i ciagle sie nie zapowiada na przyjazd ...

Cuciola - Ty mi nic o deszczu nie mow ,bo u mnie goraco ...znowu! po jaka chol.e.r.e ja sie na poludnie przeprowadzilam

[e005a964934c5ccfb93a5ccda41449f79d95ca06]

Napisane przez alcon

Witamy, witamy Princi

Bambi trzymaj się... masz takie szybkie tempo życia... Nienawidzę plotek, a poza tym o co chodzi z tym uprzedzaniem szefa???

Na razie plan jest taki... rodzina A. dojedzie pociągiem do Rzymu i stamtąd przylecą do Poznania/Gdańska/Modlina. Biletów nie będziemy im opłacać. Rozmawiałam z teściową i mówiła,że zorganizuje zrzutkę i kupimy bilety grupowe.Wizzair ma coś takiego w ofercie. Do Rzymu jadą za free, bo prawie wszyscy pracują w ferrovia.
Myślę,że opłacimy max. dwie doby w hotelu.

Z zagranicy będziemy mieć 36 osób.

A tak na marginesie - tylko raz zdarzyło mi się,ze mieliśmy opłacony nocleg na weselu.

o kurde, jak ja bym miala slub w PL to z Wloch na pewno nikogo by nie bylo

Napisane przez principessina

oj Kochana bylo super, az nie chcialo mi sie wracac, jak widze jak Wawa sie rozwija i ile jest pracy to troche mi zal, ze tutaj gdzie mieszkam jest kiepsko z praca, moja psiapsiolki w Wawce juz dawno po macierzynskim wrocily do pracy, teraz synek jest malo czas szybko jednak leci, nie chce sie realizowac tylko w domu

mi tez szkoda, ze na poludniu jest ciezko z praca, bo chetnie bym tam wrocila no tak, tutaj to tylko siedzenie w domu, przynajmniej dla mnie, a moja siostra w PL chodzi na bezplatne studia. sa tez bezplatne kursy a tu nic .... nie ma zadnej mozliwosci rozwoju i tyle

z tym kryzysem to wszedzie tak jest. tutaj jest kryzys a jakos kazdy nowym autem jezdzi

[cucciola79]

princino w koncu
cuccipada??a my z rana nad morzem bylismy teraz pochmurno sie zrobilo ale wciaz parno i goraco to tak jakby na deszcz mialo sie zbieraca co do tego slubu to gruba impreza sie szykujeTy to sie chociaz wybawisz
Milego weekendu dla wszystkich

[principessina]

Witam niedzielnie juz po spacerze, bylismy wczoraj na urodzinach 3letniej Giorgi, jej mama prosila na 21sza, nie skomentuje... o 22giej juz musielismy isc...

Napisane przez Romanaccia

Princi - jak tam w PL bylo ? ja juz od prawie 2 lat nie bylam i ciagle sie nie zapowiada na przyjazd ...

u mnie tez upaly straszne i takie zapowiadaja do konca pazdziernika! takiego lata to nie pamietam!!

a czemu nie mozesz poleciec do Pl na troche?

Napisane przez cucciola79

princino w koncu
cuccipada??a my z rana nad morzem bylismy teraz pochmurno sie zrobilo ale wciaz parno i goraco to tak jakby na deszcz mialo sie zbieraca co do tego slubu to gruba impreza sie szykujeTy to sie chociaz wybawisz
Milego weekendu dla wszystkich

Wy to macie zdrowie jeszcze na plaze

co porabiacie ciekawego w ten weekend??

[Romanaccia]

Napisane przez principessina

u mnie tez upaly straszne i takie zapowiadaja do konca pazdziernika! takiego lata to nie pamietam!!

a czemu nie mozesz poleciec do Pl na troche?

wlasnie deszczyk ciapie ... ciap ciap

za kazdym razem jak juz planuje przyjazd musi sie cos wydarzyc i skaplikowac sprawe ,nie wiem... pech normalnie jakis ,wydaje mi sie ,ze ja chyba dopiero po swietach przyjade .... czasem tak strasznie teskie za Polska ,ze az jestem krok od depresji .... chcialabym rodzicow zobaczyc ,brata ,babcie ,ktora zostala sama po smierci dziadka...
mam nadzieje ,ze uda mi sie jak najszybciej.... bo juz nie moge!

[e005a964934c5ccfb93a5ccda41449f79d95ca06]

Napisane przez principessina

Witam niedzielnie juz po spacerze, bylismy wczoraj na urodzinach 3letniej Giorgi, jej mama prosila na 21sza, nie skomentuje... o 22giej juz musielismy isc...

no ja sama wczoraj po 22 juz spalam wiec takie urodziny to tez nie dla mnie

Napisane przez Romanaccia

wlasnie deszczyk ciapie ... ciap ciap

za kazdym razem jak juz planuje przyjazd musi sie cos wydarzyc i skaplikowac sprawe ,nie wiem... pech normalnie jakis ,wydaje mi sie ,ze ja chyba dopiero po swietach przyjade .... czasem tak strasznie teskie za Polska ,ze az jestem krok od depresji .... chcialabym rodzicow zobaczyc ,brata ,babcie ,ktora zostala sama po smierci dziadka...
mam nadzieje ,ze uda mi sie jak najszybciej.... bo juz nie moge!

ja jezdze co roku a to i tak malo. jakbym nie jechala tam 2 lata to zaraz by zaczeli gadac, ze o nich zapomnialam bo tak mi tu dobrze


wlasnie robie drugie podejscie do ciasta na pizze. moze wyjdzie bardziej zjadliwe niz ostatnio

[Romanaccia]

[1=e005a964934c5ccfb93a5cc da41449f79d95ca06;3683654 7]ja jezdze co roku a to i tak malo. jakbym nie jechala tam 2 lata to zaraz by zaczeli gadac, ze o nich zapomnialam bo tak mi tu dobrze [/QUOTE]

Moi rodzice wiedza doskonale ,ze teraz mam problem z przyjazdem ,sa na bierzaco ze wszystkim i to rozumieja.

[principessina]

Romanaccia a jak spedzasz tegoroczne swieta??

evelinarav no my chodzimy spac tak o 24tej, ale maly wczesniej

[Romanaccia]

Napisane przez principessina

Romanaccia a jak spedzasz tegoroczne swieta??

nie mam lososiowego pojecia

[e005a964934c5ccfb93a5ccda41449f79d95ca06]

Napisane przez Romanaccia

Moi rodzice wiedza doskonale ,ze teraz mam problem z przyjazdem ,sa na bierzaco ze wszystkim i to rozumieja.

a co z Manuelkiem? ma juz microchip?

i znowu mi ciasto wyszlo jak kamien.... wszystko dobrze dopoki nie wstawie do piekarnika

[Romanaccia]

[1=e005a964934c5ccfb93a5cc da41449f79d95ca06;3684026 6]a co z Manuelkiem? ma juz microchip?[/QUOTE]

ma ma ,ale paszportu jeszcze nie ma ,ale i tak ,zeby wyrobic paszport Manu musi miec aktualne szczepienie ,ostatnio go szczepilam prawie rok temu ,wiec jak mam pojechac po swietach to i tak musze go znowu zaszczepic i dopiero wtedy pojsc po paszport ... uffa .

[bambi1980]

Hej i znowu poniedzialek! Byle do piatku
Romanaccia - a Twoi krewni (rodzice, rodzenstwo) przyjechali w tym czasie do Wloch, skoro Ty nie moglas?
Aa.. no i w ciazy nie jestem. Chociaz gdyby sie tak "zlozylo" to bym sie nie obrazila. Nie bylby to najlepszy moment, ale w sumie gdy sie zastanowie - ten wlasciwy moment to moze nigdy nie nadejdzie!
Ostatnio mam ciagle spiecia z "tesciowa" - nie umiem zniesc jej glupiego gadania. Wczoraj bylismy tam na kolacji - caly czas mi docinala. Nie chce jej za bardzo tutaj obrazac, bo potem bede miala wyrzuty sumienia - ale inteligencja nie grzeszy. Uff... Tak na przyklad gdybym miala kiedys miec dziecko a bylby to chlopczyk - to dla niej bylaby tragedia, caly czas to mowi i podkresla ze "maschietti fanno schifo e femminucce sono brave e belle". No i jak tu rozmawiac z taka baba? Poza tym dla niej mozesz byc glupia jak but, nie skonczyc zadnej szkoly ale byc ladna - to w zupelnosci wystarcza! Ja dla niej nie jestem "ladna" bo jestem zbyt chuda i w ogole nic mi nigdy milego nie powiedziala.
No .. musialam sie wywnetrzyc, moze ktoras ma podobne doswiadczenia...

[cuciola]

bambi na prawde chcesz poruszac temat tesciowej?

[Romanaccia]

Napisane przez bambi1980

Romanaccia - a Twoi krewni (rodzice, rodzenstwo) przyjechali w tym czasie do Wloch, skoro Ty nie moglas?

Tak,byla moja mama w zeszlym roku przez ponad miesiac .

Bambi, nie przejmuj sie tesciowa ,olej ja wyobrazam sobie ,ze nie jest Ci milo jak tak sie zachowuje ,ale raczej jej nie zmienisz ,wiec zamiast sobie nia glowe zaprzatac ,ignoruj

a Ty dlugo jestes ze swoim makaronem ?

[mmarcepan]

Hej hej!
Wczoraj skonczylam przenoscic rzeczy ze starego mieszkania do Tz i posprzatalam... czeka mnie jeszcze z 4 weekendy upychania wszystkiego w mieszkanku i bede mogla sie uwazaz za "przeprowadzona"

Princi, nie pamietam czy cie juz witalam po powrocie z Pl W kazdym razie witaj

Napisane przez bambi1980

Hej i znowu poniedzialek! Byle do piatku
Romanaccia - a Twoi krewni (rodzice, rodzenstwo) przyjechali w tym czasie do Wloch, skoro Ty nie moglas?
Aa.. no i w ciazy nie jestem. Chociaz gdyby sie tak "zlozylo" to bym sie nie obrazila. Nie bylby to najlepszy moment, ale w sumie gdy sie zastanowie - ten wlasciwy moment to moze nigdy nie nadejdzie!
Ostatnio mam ciagle spiecia z "tesciowa" - nie umiem zniesc jej glupiego gadania. Wczoraj bylismy tam na kolacji - caly czas mi docinala. Nie chce jej za bardzo tutaj obrazac, bo potem bede miala wyrzuty sumienia - ale inteligencja nie grzeszy. Uff... Tak na przyklad gdybym miala kiedys miec dziecko a bylby to chlopczyk - to dla niej bylaby tragedia, caly czas to mowi i podkresla ze "maschietti fanno schifo e femminucce sono brave e belle". No i jak tu rozmawiac z taka baba? Poza tym dla niej mozesz byc glupia jak but, nie skonczyc zadnej szkoly ale byc ladna - to w zupelnosci wystarcza! Ja dla niej nie jestem "ladna" bo jestem zbyt chuda i w ogole nic mi nigdy milego nie powiedziala.
No .. musialam sie wywnetrzyc, moze ktoras ma podobne doswiadczenia...

generalnie to chyba tak juz jest z tesciowymi...moja tesciowa dobry czlowiek a tez czasami mialabym ochote

Ja wlasnie z powodu oplacania noclegu dla gosci bede miala chyba slub w Kalabrii...bo od strony Tz, jak strasznie utniemy liste gosci, bedzie ponad 100 osob Tz ma 48 kuzynow z pierwszej linii Alcon pewnie twoj Tz podobnie, co Widze ze na watku sie nam slubnie robi

Ja sie wlasnie dowiedzialam ze w przyszlym roku kolejna moja znajoma planuje slub, ponoc Tza tez na jakis kolejny maja zaprosci, takze w przyszlym roku czekaja mnie 3 sluby...

Napisane przez cuciola

bambi na prawde chcesz poruszac temat tesciowej?

W czwartek znowu lece do Napletka - Romanaccia modl sie za mnie

[bambi1980]

Napisane przez Romanaccia

Tak,byla moja mama w zeszlym roku przez ponad miesiac .

Bambi, nie przejmuj sie tesciowa ,olej ja wyobrazam sobie ,ze nie jest Ci milo jak tak sie zachowuje ,ale raczej jej nie zmienisz ,wiec zamiast sobie nia glowe zaprzatac ,ignoruj

a Ty dlugo jestes ze swoim makaronem ?

Dzieki... No wiem, ze jej nie zmienie - i dlatego wole tam nie chodzic, nie slyszec, nie widziec i nie denerwowac sie. Moj Tz twierdzi jednak, ze mam sie raz na tydzien zmusic. Ale ja od zagryzanie zebow niedlugo szczerbata bede!
Ja z moim makaronem poznalam sie w 2008 i tak po ok. roku przeprowadzilam sie do Wloch. Jego rodzina pochodzi z prov. d. Caserta ale on urodzil sie na polnocy.
Jejku marcepan skad sie twojemu Tz tylu kuzynow nabralo? Jego rodzice musieli miec wiele rodzenstwa! A to bedzie weselicho na 102! Dziewczyny - to co? Jedziemy do Marcepana na impreze- pewnie w tlumie i tak sie zgubimy!

[alcon]

U mnie jest odwrotnie - moja teściowa to złota kobieta. Nie mam jej nic do zarzucenia.

Byłam w Casercie- piękna! Najlepszą pizzę tam jadłam

Mmarcepan... 48 kuzynów??? A. ma tylko siedmioro, czego tylko trójka jest pełnoletnia. Pięknie takie wesele w Kalabrii...
Bambi ja się pisze na polter, a potem się sprytnie wmieszamy w tłum...

Romanaccia a jak ta poszukiwanie mieszkanka i sytuacja ze współlokatorami? Coś się uciszyło?

[principessina]

Witamy z wciaz upalnego poludnia uf uf jutro mam pierwsze zajecia na basenie, ale zastanawiam sie czy nie powiadomic, ze nie przyjde, zeby mi nie przepadly, bo czuje sie jeszcze przeziebiona

a bylam dzis z synkiem dowiedziec sie o zlobek i Pani poinformowala mnie, ze przed nami jest jeszcze 15cioro dzieci, wiec dluga kolejka
[1=e005a964934c5ccfb93a5cc da41449f79d95ca06;3684026 6]a co z Manuelkiem? ma juz microchip?

i znowu mi ciasto wyszlo jak kamien.... wszystko dobrze dopoki nie wstawie do piekarnika [/QUOTE]
a nie mozesz kupic ciasta w tym sklepie pasta fresca albo w piekarni, duzo nie kosztuje i sie nie narobisz
a czym sie Twoj maz zajmuje, ze wyprowadziliscie sie na pln??

Napisane przez bambi1980

Hej i znowu poniedzialek! Byle do piatku
Romanaccia - a Twoi krewni (rodzice, rodzenstwo) przyjechali w tym czasie do Wloch, skoro Ty nie moglas?
Aa.. no i w ciazy nie jestem. Chociaz gdyby sie tak "zlozylo" to bym sie nie obrazila. Nie bylby to najlepszy moment, ale w sumie gdy sie zastanowie - ten wlasciwy moment to moze nigdy nie nadejdzie!
Ostatnio mam ciagle spiecia z "tesciowa" - nie umiem zniesc jej glupiego gadania. Wczoraj bylismy tam na kolacji - caly czas mi docinala. Nie chce jej za bardzo tutaj obrazac, bo potem bede miala wyrzuty sumienia - ale inteligencja nie grzeszy. Uff... Tak na przyklad gdybym miala kiedys miec dziecko a bylby to chlopczyk - to dla niej bylaby tragedia, caly czas to mowi i podkresla ze "maschietti fanno schifo e femminucce sono brave e belle". No i jak tu rozmawiac z taka baba? Poza tym dla niej mozesz byc glupia jak but, nie skonczyc zadnej szkoly ale byc ladna - to w zupelnosci wystarcza! Ja dla niej nie jestem "ladna" bo jestem zbyt chuda i w ogole nic mi nigdy milego nie powiedziala.
No .. musialam sie wywnetrzyc, moze ktoras ma podobne doswiadczenia...

jejq rzezczywiscie Twoja tesciowka to jakas grezza!! mieszka na pln tyle a mentalnosc to normalnie jak z malej poludniowej wioski no ale jej tokiem myslenia to co synek jej fa schifo, bo jest facetem??
chcielibyscie miec dzieciatko przed slubem? pozniej bedzie ciezko imprezke zorganizowac w sensie juz z dzieckiem...

e tam mojej tesciowej to nikt nie przebije, wczoraj miala 70 teurodziny, ja oczywiscie nie chcialam isc, powiedzialam mezowi zeby sobie z synkiem sami poszli, ale pozniej tak mi szkoda sie zrobilo tej kobiety, 70te urodziny nie prosila ma obiad ani nic, poszlismy niczym nie poczestowala, no ale tym razem zapytala sie czy wody chce, bo duszno na dworze, normalnie sredniowiecze hehe

Napisane przez cuciola

bambi na prawde chcesz poruszac temat tesciowej?

cucci jak tam Tz z praca??

Napisane przez mmarcepan

Hej hej!
Wczoraj skonczylam przenoscic rzeczy ze starego mieszkania do Tz i posprzatalam... czeka mnie jeszcze z 4 weekendy upychania wszystkiego w mieszkanku i bede mogla sie uwazaz za "przeprowadzona"

Princi, nie pamietam czy cie juz witalam po powrocie z Pl W kazdym razie witaj


generalnie to chyba tak juz jest z tesciowymi...moja tesciowa dobry czlowiek a tez czasami mialabym ochote

Ja wlasnie z powodu oplacania noclegu dla gosci bede miala chyba slub w Kalabrii...bo od strony Tz, jak strasznie utniemy liste gosci, bedzie ponad 100 osob Tz ma 48 kuzynow z pierwszej linii Alcon pewnie twoj Tz podobnie, co Widze ze na watku sie nam slubnie robi

Ja sie wlasnie dowiedzialam ze w przyszlym roku kolejna moja znajoma planuje slub, ponoc Tza tez na jakis kolejny maja zaprosci, takze w przyszlym roku czekaja mnie 3 sluby...




W czwartek znowu lece do Napletka - Romanaccia modl sie za mnie

ale to co chcialabys miec wesele we Wloszech nie w PL??

[bambi1980]

Alcon - u Was tez robi sie polterabend z trzaskaniem szkla? A skad pochodzisz? Ja bylam przekonana, ze to slaska tradycja (i nazwa)! Sprawdzilam sobie na wiki, ponoc na Pomorzu i w Poznanskim tez sie robi. U nas jesli chodzi o wesele jest tradycja jest z kolaczem, wykupywaniem, zastawianiem itp. To jest bardzo wszystko zabawne - na polterabend przychodza wszyscy poprzebierani - i wygladaja jak zgraja z wariatkowa. Chcialabym miec tak tradycyjnie...

A'propos pogody- ja dzisiaj w golfie i o plazowaniu to sobie moge pomarzyc, juz schowalam letnie sukienki i zazdroszcze wam dziewczynom z "poludnia" niekonczacego sie lata!

Princi

ejq rzezczywiscie Twoja tesciowka to jakas grezza!! mieszka na pln tyle a mentalnosc to normalnie jak z malej poludniowej wioski no ale jej tokiem myslenia to co synek jej fa schifo, bo jest facetem??
chcielibyscie miec dzieciatko przed slubem? pozniej bedzie ciezko imprezke zorganizowac w sensie juz z dzieckiem...

moja tesciowka wlasnie pochodzi z takiej dziury zabitej dechami i rzeczywiscie tak jak mowisz najwieksza jej porazka zyciowa, to to iz nie miala corki. Ciagle to powtarza. Juz nawet nie bede jej tu cytowac bo az mi wstyd jest za nia! Zgroza. Ja jestem czasem tak zaszokowana, ze ledwo sie trzymam, zeby jej nie nagadac.
A jesli chodzi o dzidziusia - no wlasnie ja wolalabym po slubie, a z kolei moj Tz ma odnìmienne zdanie. Teoretycznie mowimy o slubie w przyszlym roku, ale nie mamy jeszcze nic zorganizowanego... Jak juz wam wspominalam, moj Tz przed 20tama laty mial zu slub i jest po rozwodzie. Jego rodzinka, gdy kiedys wspomnial o slubie reaguje na to tak "Noi siamo apposto! Noi abbiamo già dato" Zapraszalibyscie ich?

Princi - wlasnie myslalam o twojej tesciowej, bo kiedys opowiadalas jaka jest i zastanawialam sie, ktora pierwsza do "odstrzalu"

[cucciola79]

Hej hej dziewczynki kolejny super temat poruszylyscie TESCIOWAi mi sie ALERT zalacza jak slysze to slowo!!
jak to mowi stare dobre przyslowie:
"nie chwal dnia przed zachodem slonca ani tesciowej za zycia"
bambiolej swoje docinki najwazniejsze to nie brac do glowy dla Twojego Tz.ta to Ty jestes najpiekniejsza!!!fregaten e di quello che dice sta stronza!!scusami ale nie moglam tego wyrazic w inny sposob
princibrak slow

[cuciola]

cucci jak tam Tz z praca??

princi Tz otwiera szkole muzyczna razem z "sala prove" ecc
juz w zawodzie nie szuka, stwierdzil ze skoro ma znajomosci muzyczne i strasznie go to interesuje to sprobuje No i juz telefon dzwoni i zglaszaja sie ludzie..
zobazymy czy to wypali na dluzsza mete. Jest ich 4 ktorzy wlozyli pieniadze w wynajem i reszte..

kupilam w OVS peeling do twarzy mial ktos moze cos z tej serii? Mialam kiedys szampon oliwkowy i pamietam ze cudnie pachnial. Z tej firmy (Athenas) byly jeszcze olejki, mydla i masla do ciala. Zaciekawily mnie. Moze w koncu trafie na jakiegos wloskiego ulubienca w kosmetykach.

[paulinka1128]

Napisane przez cuciola

princi Tz otwiera szkole muzyczna razem z "sala prove" ecc
juz w zawodzie nie szuka, stwierdzil ze skoro ma znajomosci muzyczne i strasznie go to interesuje to sprobuje No i juz telefon dzwoni i zglaszaja sie ludzie..
zobazymy czy to wypali na dluzsza mete. Jest ich 4 ktorzy wlozyli pieniadze w wynajem i reszte..

No to bedziemy trzymac kciuki aby wszystko poszlo dobrze

[Romanaccia]

Napisane przez mmarcepan

W czwartek znowu lece do Napletka - Romanaccia modl sie za mnie

Bambi - hehe ... nie stresuj sie tak ta tesciowa ,ona Ci juz do konca zycia dostaje ,bedziesz sie juz zawsze nia stresowac ? neeeeeeeeee.....
olac gadzine !

Caserta ? uuuuuuuuuuuuuuuuu.....

alcon - dzis wlasciciel wyrzucil z domu smierdzieli

przez 6 godzin sprzatalismy w 3 .... i te 6 godzin zeszlo nam na sama kuchie i lazienke !

[bambi1980]

Dzien dobry, ja wlasnie jem sniadanie
Romanaccia - gratulacjeeeeee!! Nareszcie troche spokoju bez pasozytow

Caserta ? uuuuuuuuuuuuuuuuu..... !

ehm.. rozumiemy sie bez slow! Ja slyszalam ze epicentrum jest w Mondragone (prov. di Caserta)

Cuciola- a czego bedzie uczyl Twoj Tz? mam na mysli - na jakich instrumentach potrafi grac? Szkoda ze daleko mieszkacie -zawsze marzylam zeby grac na fortepianie!

[cuciola]

bambi Tz potragi grac na pianinie i gitarze ale bedzie uczyl spiewu bo od lat sam sie uczy skonczyl podstawowa szkole muzyczna a potem chodzil na lekcje prywatne.
Ruszla strona

[bambi1980]

Cuciola - to masz sie super! Pewnie sobie wieczorem przy gitarze spiewacie! Moj to w ogole jakis anty-muzykalny czyli przeciwienstwo mnie! Gdy jestem sama w domu od razu zalaczam radio/cd a jak tylko on wejdzie wszystko mi wylacza. W czwartek starujemy z kursem tanca - to dopiero bedzie smiech na sali! Ale wazne, ze sie stara !!