Nasze codzienne jadłospisy cz. XIX - OCENA JADŁOSPISÓW

[dezett]

Mleko pasteryzowane i żywe kultury bakterii

Najlepiej aby byl bez mleka w prosku a o taki trudno niestety. Jedynh godny polecejia to piatnica naturalny.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[essero]

Napisane przez Ervisha

Jakiej Basi???? Jeśli to do mnie to jestem Beata

A jadłospis bardzo dobry jak na P

Oj, pierdzieli mi się z niedożywienia w głowie heh

[Shariana]

Napisane przez olik187

bardzo ładny jadłospis chleb kołodziej...hmmm jesteś może gdzieś z podkarpacia?

Niestety nie, pisząc "chleb kołodziej" mam na myśli zwykły chleb Kauflandowski.

[Madziuniusia]

Napisane przez Madziuniusia

Dzisiejsze R- i jak?

I musli fitella z żurawiną z mlekiem 2%, filiżanka czarnej kawy z łyżeczką cukru

pół godziny biegania

II jajecznica z dwóch jaj z 3 plasterkami wkrojonej szynki i połową papryki, dwie kromki chleba słonecznikowego, herbata.

III udko z kurczaka, pół woreczka kaszy, 3 łyżki podsmażanych buraków, szklanka zupy pomidorowej

IV twarożek z jog. nat, łyżeczką miodu i garścią orzechów laskowych

V pól makreli wędzonej + ogórek kiszony

wprowadziłam lekkie poprawki. Proszę o opinie

[SybilVane]

U/coraz bardziej w stronę P*
I(7.45): 1,5 naleśnika (z paczki, nie dałam radę zjeść dwóch, bo są bardzo duże – jeden ma 98 kcal), 100g jabłka, 100g malin
II(11.30): jogurt wiśniowy, 15g musli sante, śliwka
III(13.30): kalafior panierowany , dużo różnych surówek
IV(17.00): jabłko
V(19.00): kromka razowca z serkiem kanapkowym, kromka razowca z pomidorem, marchewka
Duuuużo herbaty, czarnej kawy, dwie puszki pepsi light


*w sumie to dziwne, że jeszcze nie widać za bardzo efektów – moje zapotrzebowanie to niecałe 1300kcal, a jem chyba o wiele więcej…

[Ervisha]

Napisane przez essero

Oj, pierdzieli mi się z niedożywienia w głowie heh

Nic się nie stało Jak byłam w szpitalu tez kilka razy na mnie Basia powiedziano

[GabrysiaBrycha]

Moja wczorajsza Rka

1. owsianka (4 łyżki płatków, woda i mleko-pół na pół, garść żurawiny, rodzynek, orzechów, cynamon)
1 kromka razowca z masłem orzechowym

2. nektarynka wkrojona w kubek jogurtu naturalnego

3. 2 naleśniki ze szpinakiem i mozzarellą(naleśniki z mąki pół na pół kukurydziana i żytnia), 1 jajko na twardo, 3 łyżki wieśniaka jako sos

4. jajecznica z 2 jaj i pół cebuli, 2 kromki chleba

5. 50 gram twarogu z jogurtem naturalnym

[niezamienna_juz_na_nic]

Moje U:

I: owsianka z migdałami, pieczoną dynią, cynamonem i maślanką;
II: mała miseczka leczo z dwoma łyżkami kaszy jaglanej;
III: zupa krem ze świeżego ogórka, zabielana, z wkładką z wędzonego łososia; na drugie dwa naleśniki ze szpinakiem, mozarellą i szynką;
IV: kilka ciastek dyniowych własnej roboty; brzoskwinia ufo;
V: dwie kromki chlebka jaglano-dyniowego z pesto buraczkowym i szynką, pomidor, ogórek małosolny.

[Shariana]

Napisane przez niezamienna_juz_na_nic

Moje U:

I: owsianka z migdałami, pieczoną dynią, cynamonem i maślanką;
II: mała miseczka leczo z dwoma łyżkami kaszy jaglanej;
III: zupa krem ze świeżego ogórka, zabielana, z wkładką z wędzonego łososia; na drugie dwa naleśniki ze szpinakiem, mozarellą i szynką;
IV: kilka ciastek dyniowych własnej roboty; brzoskwinia ufo;
V: dwie kromki chlebka jaglano-dyniowego z pesto buraczkowym i szynką, pomidor, ogórek małosolny.

Podoba mi się! Zwłaszcza te naleśniki na obiad... jak mi się to marzy :< Z ciekawości, jakie proporcje składników na owsiankę?

Moje U. Muszę wrócić do tycia, ale... nie dzisiaj.
Śniadanie
* owsianka (3 łyżki płatków owsianych, łyżka kaszy manny, łyżeczka ziaren słonecznika, szklanka mleka 3.2%, trochę borówek)
II śniadanie
* bułka grahamka 55 g, posmarowana serkiem, z cienkim plastrem sera
Obiad
* nieco ponad 1/2 woreczka gotowanej kaszy
* mały filet z indyka smażony w papirusie
* kilka brokułów na parze
Całość ozdobiona odrobiną tartego sera i musztardy.
* szklanka soku marchewkowo-jabłkowego
Podwieczorek
* Lód Magnum, jakiś karmelowy chyba
Kolacja
* sałatka (pomidorki, rukola, marchewka, papryka, sporo pestek dyni, łyżeczka oliwy, musztardy, octu i tartego sera)
* 2 kromki chleba razowego wytrawnego z plastrem szynki wieprzowej i resztką sera - podpieczone w tosterze
* herbata (meliska)

[paula684]

Wczorajsze P z prozba o uwagi i krytyke

Śn.
Parówka drobiowa z musztarda, grahamka, pomidor
Ob.
Gołąbek w sosie pomidorowym, ziemniaki, pomidorki z cebulką
Pod 1.
Kasza manna (4lyzki) na mleku 3,2% z malinami, pasek czekolady mlecznej Wedla
Pod 2.
Pączek z marmoladą, kiwi
Kol.
Grahamka z sałatą, łososiem wędzonym i ogórkiem kiszonym

[Shariana]

Napisane przez paula684

Wczorajsze P z prozba o uwagi i krytyke

Śn.
Parówka drobiowa z musztarda, grahamka, pomidor
Ob.
Gołąbek w sosie pomidorowym, ziemniaki, pomidorki z cebulką
Pod 1.
Kasza manna (4lyzki) na mleku 3,2% z malinami, pasek czekolady mlecznej Wedla
Pod 2.
Pączek z marmoladą, kiwi
Kol.
Grahamka z sałatą, łososiem wędzonym i ogórkiem kiszonym

Słabiutko. Podwieczorki w porządku, ale resztą nie zaspokoiłaś chyba nawet podstawowego zapotrzebowania kalorycznego.
Nie jadłaś nic między śniadaniem a obiadem?

[dafne95]

wczorajsze porządne P

Śniadanie:3 kromki razowca z margaryną,serem biały,jedna z zółtym,pomidor,bazylia
latte z mlekiem,miodem

2Śniadanie:pączek wiedeński(z czekolada w czekoladzie) jogurt naturalny do picia (250g)

Obiad:zupa krem z białych warzyw,indyk grillowany,4 ziemniaki w przyprawach,miseczka fasolki szparagowej
po:pasek czekolady gorzkiej

Podwieczorek:gofr pełnoziarnisty z budyniem malinowym i malinami

Kolacja: sałatka ryżowa z tuńczykiem,kukurydza i majonezem
po:biszkopty i kubek mleka

i jak????
w ciągu dnia kilka krówek w czekoladzie

[paula684]

Napisane przez Shariana

Słabiutko. Podwieczorki w porządku, ale resztą nie zaspokoiłaś chyba nawet podstawowego zapotrzebowania kalorycznego.
Nie jadłaś nic między śniadaniem a obiadem?

Nie jadlam nic miedzy sniadaniem a obiadem bo estalam o 10 a zwykle u mnie w domu o 12 juz je sie obiad wiec nie mialam jak wcisnac, ale ztobilam za to dwa podwieczorki. Wyjatkowo wczoraj po wszystkich ppsilkach czulam sie jakos ciezko.

[Shariana]

Napisane przez paula684

Nie jadlam nic miedzy sniadaniem a obiadem bo estalam o 10 a zwykle u mnie w domu o 12 juz je sie obiad wiec nie mialam jak wcisnac, ale ztobilam za to dwa podwieczorki. Wyjatkowo wczoraj po wszystkich ppsilkach czulam sie jakos ciezko.

Dwa podwieczorki widzę i doceniam - w końcu, 5 posiłków było. Szkoda, że ten obiad wydaje się trochę marny (bo skoro było tak mało czasu, to rozumiem, dlaczego śniadanie było takie a nie inne), ale w sumie dopiero teraz doczytałam o ziemniakach. ^^'

Dafne, podziwiam. Rewelacja.

[blax5]

Utrzymanie:

I. owsiany omlet z pokrojonym jabłkiem, rodzynkami i masłem orzechowym

II. chleb ziarnisty z twarogiem, pomidorem, sosem chałwowym i kakao

III. kasza jęczmienna wiejska z karkówką w sosie pieczeniowym i buraczkami podsmażonymi z mozzarellą

IV. półfrancuski ragal z nadzieniem makowym; jogurt naturalny z masą makową


Korzystam póki jeszcze mam wakacje

[Ervisha]

Napisane przez dafne95

wczorajsze porządne P

Śniadanie:3 kromki razowca z margaryną,serem biały,jedna z zółtym,pomidor,bazylia
latte z mlekiem,miodem masło zamiast margaryny i dorzuciłabym na tą kanapkę z serem zółtym wędline bo to śniadanie jak na U

2Śniadanie:pączek wiedeński(z czekolada w czekoladzie) jogurt naturalny do picia (250g)

Obiad:zupa krem z białych warzyw,indyk grillowany,4 ziemniaki w przyprawach,miseczka fasolki szparagowej
po:pasek czekolady gorzkiej

Podwieczorek:gofr pełnoziarnisty z budyniem malinowym i malinami jeden gofr to za mało na P... powinny być dwa

Kolacja: sałatka ryżowa z tuńczykiem,kukurydza i majonezem
po:biszkopty i kubek mleka

i jak????
w ciągu dnia kilka krówek w czekoladzie

jak wyżej

[SybilVane]

U/P
(pomimo bardzo złego samopoczucia staram się jeść, ale jest mi trudno)
I(7.45): owsianka (20g płatków, 15g otrębów) ze 100g malin, 100g jabłka i łyżką mieszkanki bakaliowej
II(11.00): bułka orkiszowa, sześć pomidorków koktajlowych
III(14.00): ¾ jabłka, marchewka
IV(15.00): jogurt owocowy bez cukru 400g
V(19.00): kromka razowca z serkiem, kromka razowca z rzodkiewką, ogórek zielony
I coraz bardziej mam ochotę po prostu sobie odpuścić, bo wątpie żeby faktycznie coś się mogło zmienić

[Shariana]

Napisane przez SybilVane

U/P
(pomimo bardzo złego samopoczucia staram się jeść, ale jest mi trudno)
I(7.45): owsianka (20g płatków, 15g otrębów) ze 100g malin, 100g jabłka i łyżką mieszkanki bakaliowej
II(11.00): bułka orkiszowa, sześć pomidorków koktajlowych
III(14.00): ¾ jabłka, marchewka
IV(15.00): jogurt owocowy bez cukru 400g
V(19.00): kromka razowca z serkiem, kromka razowca z rzodkiewką, ogórek zielony
I coraz bardziej mam ochotę po prostu sobie odpuścić, bo wątpie żeby faktycznie coś się mogło zmienić

W ten sposób faktycznie nie zmienisz niczego. Jak na moje oko, to U dla osoby z beznadziejnie słabym zapotrzebowaniem (chyba leżącą cały dzień w szpitalu?), albo zwykła redukcja. I raczej to drugie, w dodatku redukcja bardzo uboga w wartości odżywcze.
Nie czytałam poprzednich wypowiedzi, więc wybacz, jeśli coś powtórzę - czy ty się boisz przytyć? Czy boisz się jeść?
Długo żywiłam się tak jak ty i wierz mi - robisz sobie ogromną krzywdę. To, że nie burczy ci w brzuchu nie znaczy jeszcze, że organizmowi niczego nie potrzeba.

[dafne95]

Napisane przez Shariana

Dwa podwieczorki widzę i doceniam - w końcu, 5 posiłków było. Szkoda, że ten obiad wydaje się trochę marny (bo skoro było tak mało czasu, to rozumiem, dlaczego śniadanie było takie a nie inne), ale w sumie dopiero teraz doczytałam o ziemniakach. ^^'

Dafne, podziwiam. Rewelacja.

dzięki Ervisha,Tobie również za komentarz, co do wędliny to nie jadam,jak juz to rzadko i tylko taka 90% mięsa drobiowego

ehh,korzystam póki są wakacje,bo jak zacznie się szkoła to cięzko będzie z regularnymi posiłkami

[Shariana]

Napisane przez dafne95

dzięki Ervisha,Tobie również za komentarz, co do wędliny to nie jadam,jak juz to rzadko i tylko taka 90% mięsa drobiowego

ehh,korzystam póki są wakacje,bo jak zacznie się szkoła to cięzko będzie z regularnymi posiłkami

Wydaje mi się, że nie będzie źle, grunt to dobra organizacja i rozłożenie posiłków na przerwy. Sama będę miała ten problem.

[SybilVane]

Napisane przez Shariana

W ten sposób faktycznie nie zmienisz niczego. Jak na moje oko, to U dla osoby z beznadziejnie słabym zapotrzebowaniem (chyba leżącą cały dzień w szpitalu?), albo zwykła redukcja. I raczej to drugie, w dodatku redukcja bardzo uboga w wartości odżywcze.
Nie czytałam poprzednich wypowiedzi, więc wybacz, jeśli coś powtórzę - czy ty się boisz przytyć? Czy boisz się jeść?
Długo żywiłam się tak jak ty i wierz mi - robisz sobie ogromną krzywdę. To, że nie burczy ci w brzuchu nie znaczy jeszcze, że organizmowi niczego nie potrzeba.

nie boję się przytyć, ale faktycznie nie lubię jeść (nie pamiętam, kiedy ostatnio byłam głodna) a co ważniejsze nie mam czasu się zajmować jedzeniem/gotowaniem (+ szkoda mi pieniędzy). A jak się stresuję albo jestem zmęczona albo czymś zajęta albo smutna (czyli właściwie cały czas) to jeszcze trudniej jest mi się zmusić

zapotrzebowanie faktycznie mam małe (mniej niż 1300 kcal) bo jestem niska i b. mało ważę, nie uprawiam żadnego sportu, bo jestem kluchą kanapową (wejście po schodach = zadyszka)

[niezamienna_juz_na_nic]

Napisane przez Shariana

Podoba mi się! Zwłaszcza te naleśniki na obiad... jak mi się to marzy :< Z ciekawości, jakie proporcje składników na owsiankę?

Dzięki. Proporcje jak zwykle na oko - płatków sypię cztery łyżki, reszty - ile mi się w miseczce zmieści.

Dzisiejsze U podobne do wczorajszego, bo zostało mi trochę wczorajszego jedzenia:

I: owsianko-jaglanka z brzoskwinią ufo, cynamonem i maślanką;
II: baton Corny żurawinowy (w drodze, dlatego skromnie);
III: zupa krem ze świeżego ogórka, zabielana, z wkładką z wędzonego łososia; na drugie dwa naleśniki ze szpinakiem i fetą;
IV: dwa ciastka dyniowe własnej roboty; brzoskwinia ufo, kilka migdałów;
V: dwie kromki chlebka jaglano-dyniowego z serem pleśniowym, ogórek małosolny, jabłko.

[Shariana]

Napisane przez SybilVane

nie boję się przytyć, ale faktycznie nie lubię jeść (nie pamiętam, kiedy ostatnio byłam głodna) a co ważniejsze nie mam czasu się zajmować jedzeniem/gotowaniem (+ szkoda mi pieniędzy). A jak się stresuję albo jestem zmęczona albo czymś zajęta albo smutna (czyli właściwie cały czas) to jeszcze trudniej jest mi się zmusić

zapotrzebowanie faktycznie mam małe (mniej niż 1300 kcal) bo jestem niska i b. mało ważę, nie uprawiam żadnego sportu, bo jestem kluchą kanapową (wejście po schodach = zadyszka)

Powiem ci tak - brak poczucia głodu to częsty towarzysz przy tyciu. Przy złym nastroju też, lepsze jednak to, niż żebyś zajadała problemy. Jeśli czujesz, że naprawdę nic w siebie nie wciśniesz, to poszukaj czegoś "łatwego" do pochłonięcia - loda albo jogurt pitny. I naprawdę dbaj o regularność posiłków!
Może coś na zaostrzenie apetytu? Ponoć robią to soki owocowe, choć nie jestem pewna, zawsze można poszukać jakiś tabletek.



Moje U, nieśmiało zmierzające w stronę P.
Śniadanie
* 2 x kromka chleba razowego wytrawnego posmarowana serkiem, z plastrem szynki wieprzowej, liściem sałaty, pomidorkiem koktajlowym i papryką
* jajko na twardo
* Inka na wodzie + dwa słodziki
II śniadanie
* jogurt naturalny + łyżeczka otrębów pszennych + 2 łyżki musli owocowego + łyżeczka suszonej żurawiny
* tu był przewidywany banan, który jednak nie doczekał się konsumpcji
Obiad
* bliżej nieokreślona surówka (jedzona w barze)
* ryż gotowany biały (w sporej ilości )
* kotlet warzywno-rybny
* kompot
Podwieczorek
* solidny kawałek kruchego ciasta z rabarbarem
Kolacja
* mała kolba kukurydzy gotowanej
* wafel ryżowy
* twarożek z wędzonego łososia, chudego twarogu, mleka 3.2%, pietruszki i otrębów - kilka łyżek
* herbata melisa

[dezett]

U./p? cały dzien w domu...

7. Sniadanie: owsianka (standard: szklanka mleka 2%, 30g twarogu półtłustego, 4łyzki płatków, 2łyzki otrab zytnitch, 15g orzechów włoskich, 2 garscie borówek)
nauka
11.30 II Śniadanie: 2 kromki chleba razowego, 40g twarogu półtlustego, 1/4 awokado, sałata, ogórek.
40 min Ewa Chodakowska Sklapel, 10 Mel B posladki, 15 min rozciąganie.
15.30 Obiad: 150g piersi z indyka na parze, pol woreczka kaszy gryczanej, sałatka: cykoria, wielki pomidor malinowy, koperek i łyzka oliwy.
nauka
19. Przegryzka- jabłko
20.30 Kolacja: 2 kromki chleba razowego, 100g tunczyka w sosie wlasnym, papryka czerwona, kiełki lucerny, sałata.
po. herbata z dziekiej rozy, melisa.

Eh... (

[essero]

P ... nie tyje ...

ŚNIADANIE

-3 kromki razowca z ziarnami

-delma/ 2 plastry wedliny wedzonej surowej wieprzowej na to ogórek małosolny
- delma/ ser biały ale uwaga taki od baby ze wsi płnotłusty nie oszukany ze smietana i masłem wymieszany xd / łyżeczka miodu
-delma/ ser kozi turek do smarowania grubo / łyżeczka miodu

- jajecznica z 2 jaj wieskich na łyżce masła osełka ze szczypiorkiem

po: rzadek ritter z herbbatnikiem maślanym

2 ŚNIADANIE

płatki ryżowe na mleku z cukrem i solą mama mi robiła bo to mistrzyni

(2 szklanki mleka 2% , 4 kopaste łyżki płatków , sól i cukier ( nie wiem ile cukru prosze mame by słodziła tak ,aby było słodkie bo czego oczy nie widzą to lepiej )

OBIAD

- 3 gołąbki z ryżem i mięsem z łopatki wieprzowej (mamusia robiłą ) (2 DUZE i 1 sredni) z sosem pomidorowym

PODWIECZOREK
jeszcze nie wiem bo jde teraz na miasto to pewnie lody lub ciastko ze stacji benzynowej

Kolacja

napewno mleczko kozie z miodem i pewnie jakies kanapki napewno jakas z serem kozim i miodem i chyba zrobie z miesem z rosołu i na to ogórek o tak )))))) pewnie czekolada marcepanowa rittera wpadnie ))

[dezett]

A jak z twoja aktywnościa w ciagu dnia?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Irish lady 28]

Rrr

1. jajo na miękko, 2 kromki razowca ze szprotkami w oleju, pomidor
2. kilka plastrów szynki drobiowej + 3 plastry sera żółtego
3. kilka ziemniaczków, pierś kurczaka z folii, kalafior
4. trochę twarogu półłustego, 2 ogórki, cebula (taka a la sałatka z kapką keczupu)

możecie na to zerknąć?

[Ervisha]

Napisane przez essero

P ... nie tyje ...

ŚNIADANIE

-3 kromki razowca z ziarnami

-delma/ 2 plastry wedliny wedzonej surowej wieprzowej na to ogórek małosolny
- delma/ ser biały ale uwaga taki od baby ze wsi płnotłusty nie oszukany ze smietana i masłem wymieszany xd / łyżeczka miodu
-delma/ ser kozi turek do smarowania grubo / łyżeczka miodu

- jajecznica z 2 jaj wieskich na łyżce masła osełka ze szczypiorkiem

po: rzadek ritter z herbbatnikiem maślanym

2 ŚNIADANIE

płatki ryżowe na mleku z cukrem i solą mama mi robiła bo to mistrzyni

(2 szklanki mleka 2% , 4 kopaste łyżki płatków , sól i cukier ( nie wiem ile cukru prosze mame by słodziła tak ,aby było słodkie bo czego oczy nie widzą to lepiej )

OBIAD

- 3 gołąbki z ryżem i mięsem z łopatki wieprzowej (mamusia robiłą ) (2 DUZE i 1 sredni) z sosem pomidorowym

PODWIECZOREK
jeszcze nie wiem bo jde teraz na miasto to pewnie lody lub ciastko ze stacji benzynowej

Kolacja

napewno mleczko kozie z miodem i pewnie jakies kanapki napewno jakas z serem kozim i miodem i chyba zrobie z miesem z rosołu i na to ogórek o tak )))))) pewnie czekolada marcepanowa rittera wpadnie ))

Spokojnie... Najpierw musisz odbudować orgaznim od środka a potem od zewnątrz

[dafne95]

sobotnie P

Sniadanie:2 kromki razowca,z mazzarelą,pomidorem,bazyl ią, gruszka

2 Śniadanie:kawał ciasta kruchego ze śliwkami, latte z dużą ilością spienionego mleka

obiad:miska lecza,i poł woreczka ryzu brązowego
snikers

Podwieczorek:serek waniliowy 150g z rodzynkami,i garścią orzechów laskowych

Kolacja:2 kromki razowca z masłem jajko na twardo,sałatka z ogórka papryki,oleju lnianego
garsc prażynek od siostry(niedobre)

pO do filmu mam nachosy solone i domowy dip

i jak???

[Ervisha]

Napisane przez dafne95

sobotnie P

Sniadanie:2 kromki razowca,z mazzarelą,pomidorem,bazyl ią, gruszka To nawet za mało jak na U. Powinno być tych kanapek więcej a jak tylko 2 to jakaś kasza na mleku

2 Śniadanie:kawał ciasta kruchego ze śliwkami, latte z dużą ilością spienionego mleka

obiad:miska lecza,i poł woreczka ryzu brązowego brakuje jakiegoś mięsa
snikers

Podwieczorek:serek waniliowy 150g z rodzynkami,i garścią orzechów laskowych dorzuciłabym jakiś owoc

Kolacja:2 kromki razowca z masłem jajko na twardo,sałatka z ogórka papryki,oleju lnianego
garsc prażynek od siostry(niedobre)

pO do filmu mam nachosy solone i domowy dip

i jak???

Wydaje mi się, że trochę ucinasz... Kolację jesz ładnie i fajnie ze podjadasz ale nie nadrobisz tym całego dnia.. Twoje jadłospisy przypominają bardziej U a nie P