Już październik - zimno, plucha; nam się chce dużego brzucha!Staraczki-mamusie 2013,

[zubi89]

Napisane przez eMG

Witam Was Laseczki w dniu dzisiejszym. Zasuwacie niemiłosiernie, dłuższą chwilę zajęło mi nadrobienie tych kilku stron które powstały od wczoraj

Widzę, że pojawił się ciekawy temat dotyczący tego co lubią nasi faceci. Uważam że eksperymenty w łóżku to fajna sprawa-trzeba sobie (współ)życie urozmaicać!


Dziś temp wzrosła o jedno oczko, co mnie nieco zaskoczyło. 36,9, do tej pory przez dwa tygodnie utrzymywała się na poziomie 36,8 (moja normalna to 36,5). Mam nadzieję, że będzie coś dobrego. Test robię w weekend (raczej w niedzielę).. a Wy?
Która jeszcze testuje na dniach??

U mnie w poprzedni cyklu była tempka 36,5 potem jeden dzień 36,6 i poleciała w dół ale mam nadzieje, że u Ciebie będzie inaczej O ile będzie mi dane to zatestuję za tydzień

[Carmenaa_88]

Napisane przez Elfka86

Jagatka wszystko jest dobrze proszę tu nie dobierać sobie nadmiernie do głowy, bo będą baty

i co, przemyślałaś ten strój ?

[Jagatka_N]

Napisane przez Elfka86

Jagatka wszystko jest dobrze proszę tu nie dobierać sobie nadmiernie do głowy, bo będą baty

Obiecuję, że się postaram
ale to wszystko przez tego gina, no bo po co na pierwszej wizycie mi mówi, że pęcherzyk może być pusty ale na koniec się zrehabilitował i jak wychodziłam ze zdjęciem pęcherzyka to powiedział "jakby się tak dobrze przyjrzeć to już widać, że ładne będzie miało oczka"

[(kicia)]

stwierdzam że ten microlife to sobie w kulki leci... zmierzyłam teraz temp bo codziennie rtęciowym między 17 a 18 mierzę tak dla własnej informacji... za pierwszym razem pokazał 35,80 za drugim 36,86 a za 3 po 10 minutach przerwy 37,06 a na rtęciowym 37,1

zdecydowanie nudzi mi się siedząc samej w domu

---------- Dopisano o 17:14 ---------- Poprzedni post napisano o 17:13 ----------

Napisane przez Jagatka_N

Jestem po wizycie i sama nie wiem co myśleć...
Lekarz powiedział, że potwierdza wczesną ciążę, na usg zobaczyłam pęcherzyk ciążowy. Powiedział że ma dopiero 5mm więc nie wiadomo czy jest w środku zarodek czy nie ma...na ten moment jeszcze nie widać choć jak powiedział, sprzęt mógłby być lepszy dał mi skierowanie na badania kwi i moczu, zalecił brać folik i prenatal kazał przyjść za 2 tygodnie z wynikami i na usg. Powiedział że wtedy pewnie już będzie serduszko i będzie mógł powiedzieć czy wszystko jest dobrze, a na ten moment nie może, ale też nie może powedzieć że coś jest źle...

nie przejmuj się po prostu jest za wcześnie nie wiesz kiedy zarodek się zagnieździł na dobre i może dlatego jest mniejszy nie ma co się sugerować innymi przypadkami

[zubi89]

Napisane przez Jagatka_N

Obiecuję, że się postaram
ale to wszystko przez tego gina, no bo po co na pierwszej wizycie mi mówi, że pęcherzyk może być pusty ale na koniec się zrehabilitował i jak wychodziłam ze zdjęciem pęcherzyka to powiedział "jakby się tak dobrze przyjrzeć to już widać, że ładne będzie miało oczka"

W badaniu ultrasonograficznym zarodek zaczyna być widoczny 5 tygodni po pierwszym dniu ostatniej miesiączki (lub 3 tygodnie po zapłodnieniu).

[Elfka86]

Napisane przez Carmenaa_88

i co, przemyślałaś ten strój ?

Jak jajko w drodze to nie ma co strojów wymyślać muszę gwałcić bawić się w stroje będę jak brzuch mi urośnie - wtedy się przebiorę np. za trzmiela, albo za bąka sam seks

[eMG]

Napisane przez zubi89

U mnie w poprzedni cyklu była tempka 36,5 potem jeden dzień 36,6 i poleciała w dół ale mam nadzieje, że u Ciebie będzie inaczej O ile będzie mi dane to zatestuję za tydzień

Mam nadzieję, że obie będziemy chwalić się pozytywnymi (II) wiadomościami Czy w tym momencie masz jakieś podejrzenia że coś jest na rzeczy?

---------- Dopisano o 17:21 ---------- Poprzedni post napisano o 17:19 ----------

Napisane przez Elfka86

Jak jajko w drodze to nie ma co strojów wymyślać muszę gwałcić bawić się w stroje będę jak brzuch mi urośnie - wtedy się przebiorę np. za trzmiela, albo za bąka sam seks

Jesteś niemożliwa !! Powiedz co bierzesz to też się poczęstuję

[zubi89]

Napisane przez eMG

Mam nadzieję, że obie będziemy chwalić się pozytywnymi (II) wiadomościami Czy w tym momencie masz jakieś podejrzenia że coś jest na rzeczy?

Urojone objawy to ja mam od stycznia więc do puki nie zobacze II kresek to mogę mieć i mdłości a i tak dopiero test mnie przekona. Jedynie do wczoraj miałam przeczucie, że się udało ale dziś jest już inaczej na dodatek mam kołatania serca

[(kicia)]

Napisane przez zubi89

Urojone objawy to ja mam od stycznia więc do puki nie zobacze II kresek to mogę mieć i mdłości a i tak dopiero test mnie przekona. Jedynie do wczoraj miałam przeczucie, że się udało ale dziś jest już inaczej na dodatek mam kołatania serca

może to z nerwów

bedzie dobrze

[Carmenaa_88]

Napisane przez Elfka86

Jak jajko w drodze to nie ma co strojów wymyślać muszę gwałcić bawić się w stroje będę jak brzuch mi urośnie - wtedy się przebiorę np. za trzmiela, albo za bąka sam seks

jak ta reklama była tego grubaska co lata po klubach i bzyka, kojarzysz?

[Elfka86]

Napisane przez eMG

Jesteś niemożliwa !! Powiedz co bierzesz to też się poczęstuję

za dużo pracuję a z używek to ja tylko kawka i czasem ewentualnie piwko/winko/drink ale teraz jestem w pracy, więc aktualnie to kawka

[(kicia)]

pytanie z innej beczki

robiłyście może 3bita z przepisu podobnego do tego ??
http://www.domowe-wypieki.pl/przepis...zepis-na-3-bit

[Elfka86]

Napisane przez Carmenaa_88

jak ta reklama była tego grubaska co lata po klubach i bzyka, kojarzysz?

Noooo właśnie o coś takiego mi chodzi

[Jagatka_N]

Napisane przez zubi89

W badaniu ultrasonograficznym zarodek zaczyna być widoczny 5 tygodni po pierwszym dniu ostatniej miesiączki (lub 3 tygodnie po zapłodnieniu).

No a u mnie licząc od pierwszego dnia ostatniej miesiączki dziś jest 5 tygodni i pięć dni, a licząc od prawdopodobnej owulki 3 tygodnie i 5dni
Lepiej wierzyć że ten sprzet slaby...

[Luzia]

Napisane przez zubi89

U mnie w poprzedni cyklu była tempka 36,5 potem jeden dzień 36,6 i poleciała w dół ale mam nadzieje, że u Ciebie będzie inaczej O ile będzie mi dane to zatestuję za tydzień

tez tak mialam. napalilam sie jak szczerbaty na suchary, zrobilam test, a nastepny dzien kaput w dol.

[zubi89]

Napisane przez (kicia)

może to z nerwów

bedzie dobrze

No właśnie, że nie bardzo z nerwów bo nigdy tak nie miałam nawet jak wychodziłam z siebie. Dziś na zmianę raz jestem wkurzona raz płakać mi się chce a zaraz znowu jest ok i tak w kółko :/ A kołatania zaczęły się po przebudzeniu ok 10.

[(kicia)]

Napisane przez zubi89

No właśnie, że nie bardzo z nerwów bo nigdy tak nie miałam nawet jak wychodziłam z siebie. Dziś na zmianę raz jestem wkurzona raz płakać mi się chce a zaraz znowu jest ok i tak w kółko :/ A kołatania zaczęły się po przebudzeniu ok 10.

to nie wiem... a też mam podobny humor do Twojego

[zubi89]

Napisane przez Jagatka_N

No a u mnie licząc od pierwszego dnia ostatniej miesiączki dziś jest 5 tygodni i pięć dni, a licząc od prawdopodobnej owulki 3 tygodnie i 5dni
Lepiej wierzyć że ten sprzet slaby...

Z tego co czytałam na mamusinych wątkach to nawet czasem w 6 tc nie było jeszcze serduszka nie pamiętam jak z zarodkiem więc spokojnie

[maciejka1987]

Napisane przez Kamel

Kiedyś jak byliśmy w bieszczadach to wstał o 6 rano i poszedł po bukiecik kwiatuszków polnych i takich ślicznych storczyków górskich
Ale poza tym to z niego drań i co z nim przeżyłam to moje hehe

ja z moim też wiele przeszłam, czasami zastanawiam się, gdzie znalazłam siły... z drugiej strony ze mnie jest niezła zazdrośnica, także tż też niie miał ( i nie ma) łatwo, ale kochamy się 7 rok zaczęliśmy

Napisane przez Jagatka_N

Obiecuję, że się postaram
ale to wszystko przez tego gina, no bo po co na pierwszej wizycie mi mówi, że pęcherzyk może być pusty ale na koniec się zrehabilitował i jak wychodziłam ze zdjęciem pęcherzyka to powiedział "jakby się tak dobrze przyjrzeć to już widać, że ładne będzie miało oczka"

Napisane przez Jagatka_N

No a u mnie licząc od pierwszego dnia ostatniej miesiączki dziś jest 5 tygodni i pięć dni, a licząc od prawdopodobnej owulki 3 tygodnie i 5dni
Lepiej wierzyć że ten sprzet slaby...

a ile mineło od spodziewanej @??masz focie ? wstawiisz?

Napisane przez (kicia)

pytanie z innej beczki

robiłyście może 3bita z przepisu podobnego do tego ??
http://www.domowe-wypieki.pl/przepis...zepis-na-3-bit

ja robiłam, a co??

Napisane przez zubi89

No właśnie, że nie bardzo z nerwów bo nigdy tak nie miałam nawet jak wychodziłam z siebie. Dziś na zmianę raz jestem wkurzona raz płakać mi się chce a zaraz znowu jest ok i tak w kółko :/ A kołatania zaczęły się po przebudzeniu ok 10.

a ciśnienie mierzyłaś??

[eMG]

Napisane przez zubi89

Urojone objawy to ja mam od stycznia więc do puki nie zobacze II kresek to mogę mieć i mdłości a i tak dopiero test mnie przekona. Jedynie do wczoraj miałam przeczucie, że się udało ale dziś jest już inaczej na dodatek mam kołatania serca

Może dopadło Cię jakieś osłabienie... jak temperaturka się kształtuje dziś?
Powiem szczerze, że sama też obawiam się urojeń... ale mam przeczucie, że się udało i nawet negatywny test kilka dni temu mojego przeczucia nie rozwiał. Dziś dopiero 23dc także mam jeszcze czas na testowanka

[(kicia)]

Napisane przez maciejka1987

ja robiłam, a co??

i dobry wyszedł? bo chciałam jakiś sprawdzony przepis

[eMG]

Napisane przez Elfka86

za dużo pracuję a z używek to ja tylko kawka i czasem ewentualnie piwko/winko/drink ale teraz jestem w pracy, więc aktualnie to kawka

Jestem ciekawa co to za kawka ma nietypowe działanie Ci powiem. Ja również jestem w pracy... do końca dnia jeszcze 4h - masakra!

[zubi89]

Napisane przez maciejka1987

ja z moim też wiele przeszłam, czasami zastanawiam się, gdzie znalazłam siły... Z drugiej strony ze mnie jest niezła zazdrośnica, także tż też niie miał ( i nie ma) łatwo, ale kochamy się 7 rok zaczęliśmy




A ile mineło od spodziewanej @??masz focie ? Wstawiisz?



Ja robiłam, a co??



A ciśnienie mierzyłaś??

118/80 75

---------- Dopisano o 17:59 ---------- Poprzedni post napisano o 17:56 ----------

Napisane przez eMG

Może dopadło Cię jakieś osłabienie... jak temperaturka się kształtuje dziś?
Powiem szczerze, że sama też obawiam się urojeń... ale mam przeczucie, że się udało i nawet negatywny test kilka dni temu mojego przeczucia nie rozwiał. Dziś dopiero 23dc także mam jeszcze czas na testowanka

http://ovufriend.pl/graph/2fac44d39b...179068c0ea22c4

tu masz mój cały cykl

Z urojonych objawów:

-ból w podbrzuszu
-kłucia jajników
-bolące, wrażliwe sutki
-częstomocz (mam co cykl)
-gazy
-dziś infekcja :/ i kołatanie

Więc wszystko to co na @

[eMG]

Napisane przez zubi89

118/80 75

---------- Dopisano o 17:59 ---------- Poprzedni post napisano o 17:56 ----------



http://ovufriend.pl/graph/2fac44d39b...179068c0ea22c4

tu masz mój cały cykl

Z urojonych objawów:

-ból w podbrzuszu
-kłucia jajników
-bolące, wrażliwe sutki
-częstomocz (mam co cykl)
-gazy
-dziś infekcja :/ i kołatanie

Więc wszystko to co na @

Szkoda, że jeszcze nie potrafimy odróżnić typowych objawów na @ i na ciążę. Pasują one do dwóch opcji, dlatego trzymam kciuki jednak za bobaska!!

[Elfka86]

Napisane przez eMG

Jestem ciekawa co to za kawka ma nietypowe działanie Ci powiem. Ja również jestem w pracy... do końca dnia jeszcze 4h - masakra!

Normalna ja kończę już za godzinę

[zubi89]

Napisane przez eMG

Szkoda, że jeszcze nie potrafimy odróżnić typowych objawów na @ i na ciążę. Pasują one do dwóch opcji, dlatego trzymam kciuki jednak za bobaska!!

Ja za Ciebie też trzymam mocno kciuki jestem przygotowana, że może przyjść @ ale i tak chcąc nie chcąc się to przezywa.

[God Of War 20]

A gdzie marszalka z wynikiem bety?

[eMG]

Napisane przez Elfka86

Normalna ja kończę już za godzinę

Tylko zazdrościć cholerka... mam nadzieję, że tej pracy mi niedużo zostało. Są dwie opcje: albo zajdę w ciążę, albo mnie zwolnią ;/

---------- Dopisano o 18:19 ---------- Poprzedni post napisano o 18:18 ----------

Napisane przez zubi89

Ja za Ciebie też trzymam mocno kciuki jestem przygotowana, że może przyjść @ ale i tak chcąc nie chcąc się to przezywa.

Przeżywa... zawsze jest nadzieja jednak. Nie da się tak po prostu odpuścić - chyba że człowiek zajmie się totalnie czymś innym

[jagodzia133]

Witam nadrobiłam rano tamten wątek zacytowałam co chciałam wkleić tutaj i mi się usunęło wszystko buuuu

Ostatnio mnie nie było wybaczcie ale nie za dobrze się czułam więc same wiecie.

Napisane przez meire

Dzień dobry dziewczynki..

powtórzyłam dzisiaj test.. innej firmy na wszelki wypadek, no i jest słaba kreska..

także na początek nowego wątku dobre wieści, że chyba się udało.. oby teraz wszystko było OK..

gratulacje

Napisane przez agaaga89

No to ja też ochrzczę wątek dobrą nowiną ...
Pierwszy testy z 26 dc robiony po pracy o godzinie 23, drugi z 27 dc z porannego moczu
Jestem przeszczęśliwa !! To był jedyny miesiąc w którym się nie obserwowałam ani nie mierzyłam wcale tempki, byłam taka zajęta przeprowadzaniem, że sobie odpuściłam... Pełen spontan Owulka musiała mi wypaść w jakiś inny dzień niż zwykle i udało się!!!!

Proszę przy okazji o przeniesienie do mamuś, dwie kreseczki zobaczyłam 23 września, to był 2 cykl starań

super gratki

Napisane przez Lea_ny

A powiem Wam jeszcze, że wczoraj dowiedziałam się bardzo smutnej rzeczy... niedawno dowiedziałam się, ze kuzynka jest w ciąży, o którą długo się starali. A wczoraj okazało się, że maluszek umarł Była chyba w 4. miesiącu... tydzień temu miała USG, na którym było wszystko ok, a wczoraj kolejne i okazało się, że dziecko już nie żyje (miała wcześniej jakieś problemy, stąd tak częste badania - no ale lekarze mówili, że już jest dobrze). Nawet nie poroniła, więc czeka ją jeszcze jakiś zabieg albo wywoływanie porodu...
Smutna wiadomość, zwłaszcza, że tak długo się starali

ooooo ja cie szkoda dziewczyny mam nadzieję że my takich przygód nie będziemy miały.

Napisane przez Zalamana_girl

Potwierdziła wczesną ciąże i dała skierowanie na badania oraz przepisała witaminy dla kobiet w ciąży i na ten mój uciążliwy kaszel syrop specjalnie dla kobiet w ciąży
Kazała na razie brać ten syrop, ale ze względu, że jestem alergiczką mam sie jak najszybciej skonsultować z alergologiem

i zdrówka kochana

Napisane przez Darjunia

Czesc, jestem tu nowa i troche zagubiona...i załamana...ale moze w skrócie od poczatku..
Staramy sie 3 cykl i nic...poronienie 1 marca...wszystkie bdania w porzadku...podobno tak musialo byc... czasmi mysle ze za bardzo chce i dlatego nam nie wychodzi...

Napisane przez Kamel

Dziękuję wszystkim za zainteresowanie zdrówkiem mojego maluszka
A więc jak pisałam po pogotowiu zasnął i w nocy budził się z 3 razy i mówił dmuchać, dmuchać. Następnego dnia nie wstał nawet na sekundę, nawet jak mu powprawiałam poduszkę to trochę płakał. Leżał w jednej pozycji aż do ok 19! A to 2 latek, a takie dziecko non stop bryka.
Rączka leżała bez ruchu, ani raz jej nie podniósł, a jak mu ja podniosłam to płakał i mówił, że boli.
Około południa posmarowałam żelem Altacet mimo, że pisało, żeby nie stosować poniżej 3 lat. Potem jeszcze raz troszkę.
A ok 19 mąż poszedł do dentysty a po ok pół godzinie synuś lekko się podniósł i podparł chorą rączką więc się ucieszyłam, że będzie ok
Po ok 20min sam wstał i po chwili jak by nigdy nic zaczął się bawić chorą rączką zabawkami, potem nawet kierował samochodem, otwierał tubkę po wapnie, no po prostu nagle cudowne ozdrowienie
Byłam szczęśliwa, a M jak wrócił po 2h to zrobił taaakie oczy, bo zostawił nieruchome dziecko a zastał rozrabiakę
I tak do 24 biegał i się bawił, za to dziś spaliśmy do 9:30

Stawiam na Altacet, że tak mu pomógł

Kochana znam ten typ. Ja tak miałam jak była malutka. wystarczyło że ktoś mnie delikatnie dotkną czy coś stuknął a ja w ryk. Nie dałam się dotknąć do ręki. Matko ile rodzice ze mną się najeździli na prześwietlenia. Że to szok. Ale po jakimś czasie zapominałam że mnie miało boleć i już wszytko było ok. Biegałam bawiłam się itd. Mama mi do tej pory to wypomina :P

Napisane przez zazdrosnica0

Hej, podczytuje Was już od jakiś 2 miesięcy, ale wtedy jeszcze nie miałam o czym pisać. Teraz chcę do Was dołączyć, bo intensywnie z Tż rozpoczęliśmy starania Ja mam 25 lat, Tż 28 lat. Jak widać w stopce znamy się ponad 10 lat, 5 lat mieszkamy razem i przez te 5 lat bez przerw brałam tabletki anty. Odstawiłam je 2 września i od tamtej pory intensywnie się staramy z Tż. Szczerze przez te 5 lat zapomniałam jak wcześniej u mnie wyglądał cykl, nie czuję wogóle kiedy mogła być owu, ale przez ostatnie 2 tygodnie jest mi cały czas mega mokro, libido sięga zenitu, a od 2 dni śluz się troszkę zmienił z wodnistego na nieprzeźroczysty gęsty i zero ochoty na cokolwiek. Jak myślicie, jest sens testować w przyszłym tygodniu ? Przed braniem tabletek miałam cykle 28 dniowe, więc wg tego okres wypadał by mi 4/5 października.

Napisane przez marszalka

dziewczyny, mnie przez weekend nie będzie, wyjazd rodzinny, nie wiem czy zdąże jeszcze dzisiaj wyniki bety napisać, oczywiście o ile raczyli na dziś zrobić, ale proszę o kciuki

Napisane przez Kamel

A kiedyś oglądaliśmy MjakM i było coś o sposobie na kobietę -wino, kolacja, kwiaty i sex
Pojechał na 2 dzień po pracy do sklepu i wrócił z całym arsenałem
Nie mogłam odmówić

no niezły niezły jest ha ja kiedyś przy koledze który do mnie startował powiedziałam że mam ochotę na całowanie po piwku i chipsach cebulowych :P na następne spotkanie przyniósł całą dużą paczkę

Napisane przez Jagatka_N

Jestem po wizycie i sama nie wiem co myśleć...
Lekarz powiedział, że potwierdza wczesną ciążę, na usg zobaczyłam pęcherzyk ciążowy. Powiedział że ma dopiero 5mm więc nie wiadomo czy jest w środku zarodek czy nie ma...na ten moment jeszcze nie widać choć jak powiedział, sprzęt mógłby być lepszy dał mi skierowanie na badania kwi i moczu, zalecił brać folik i prenatal kazał przyjść za 2 tygodnie z wynikami i na usg. Powiedział że wtedy pewnie już będzie serduszko i będzie mógł powiedzieć czy wszystko jest dobrze, a na ten moment nie może, ale też nie może powedzieć że coś jest źle...

będzie dobrze jesli jest wczesna ciąża to normalne że jeszcze nic nie widać będzie dobrze

[Leine]

No dziewczynki, ja się z Wami żegnam, nic tu po mnie. Wymacałam brunatny śluz, może to krew, idzie powoli @ czyli jak z zegarku
Życzę upojnych nocy abyście zasiały z sobie nowe życie, pewnie jak znów zacznę się starać to już starych bywalczyń nie będzie, nie mam szczerze o czym pisać, nie mam nastroju...

Napisane przez God Of War 20

A gdzie marszalka z wynikiem bety?

pisała, że nie obiecuje, że napisze z braku czasu...