Za małe ubranka, już pierwsze uśmiechy, szybko nam rosną te nasze pociechy, cz. II

[83monia]

Napisane przez tassia

odezwe sie glosem podobnie sfrustrowanej kobiety co matal

tak moge! ale k.r.w. czy musze???
moge wszystko... wielfunkcyjny robot domowy gotowy do pracy...
aaaa
MATAL jestem dzis podobnie sfrustrowana

no w sumie mozesz taryfa wszedzie zaiwaniac... ja to mowie patrzac na siebie - jedynego kierowce w mojej rodzinie. jak nie pojade to auto stoi i tyle...

ale: smieci to ja pakuje i wystawiam przed drzwi, bo jak zostaja w kuchni to juz tam zostają... kibel mimo moich prosb nie byl myty ni razu, o łazience lepiej nei wspominac, z łaskawoscia co 3 posilek jest ze stolu zbierany i czasmi trafiaja naczynia do zmywarki, dzieci (3 szt!) kąpie sama (dobra, lazienke mamy mala i dwie osoby dorosle z ledwoscia sie mieszcza), posilki (poza kolacja) robie sama, wszystkie imprezy czy telefoniczne umowienia jakos ja zalatwiam...
na szczescie co do roznych czesci czy domowych remontow to chociaz moj maz oczyta sie na necie i jak cos trzeba kupic to jest porzadne, bo ja sie nei znam na oponach, bieznikach, olejach, piecach z podajnikiem, plytach g-k itd. itd.

zrobilam dzis trening z tiffany - 2x 10 min.

czemu ciagle bola mnie plecy?

[m.a.r.t.a]

Napisane przez bajka1807

Mloda laskawa spala od 20 do 6:40 po czym wypila 75 ml mleka. I jak tu sie nie denerwowac....

Sent from my GT-I8260 using Wizaz Forum mobile app

Moja zaszalała, bo wczoraj jadła o 21.00 nie dopiła (z 130 ml zostawiła 40 ml), dzisiaj kotwasiła się od 5.00 ale wstała dopiero o 8.00. Zjadła po 11 h :eee:, ale normalną dawką. Nie chciała nadrobić.

[83monia]

Napisane przez matallewar

Niby mogę, problem polega na tym, że on samochodem jeździ do pracy, więc musiałabym przejechać 40 km przez całe miasto po samochód najpierw... A jeśli jutro wezmę ja auto, to on wróci 2 h później, bo tak się jeździ o tej porze komunikacją miejską


Ja mam dziś dość. Jeszcze Eda po mnie jeździ autami, włazi mi na kolana, chodzi mi po głowie i nie daje żyć, Elena marudzi i nie chce jeść, a ja zamiast ćwiczyć (miałam w planach od 12 , Elena właśnie zasnęła) to siedzę i czekam na telefon od ubezpieczyciela, żeby się dowiedzieć, jak to teraz załatwić, co my przez pośrednika się ubezpieczamy.

łeee, myslalam ze ci stoi pod oknem... to zmienia postac rzeczy - kto jezdzi naprawia i pamieta, to moje zdanie.

aaa, u mnie maz placi rachunki bo nie wierzy ze zrobilabym to na czas (i ma racje!). poza tym mam male dochody wiec place ze swojego tylko przedszkole i czasem zakupy

[tassia]

Matal... macie ubezpieczenie...kontynuac ja jest natychmiastowa jesli nie wymowisz ubezpieczycielowi
jedyny minus ze nie moglas sprawdzic czy inna ubezpieczalnia nie ma lepszej oferty i musisz zostac u tego ubezpieczyciela
musisz zaplacic i juz

[matallewar]

I mam doła w kwestii wyglądu mojego brzucha, bo o ile tłuszcz spalę, mięśnie wzmocnię, to mojej skórze chyba nic nie pomoże... Im bardziej chudnę, tym bardziej wisi Ciekawe, czy balsam cokolwiek pomoże (smaruję już 2 miesiące regularnie), czy jedyną opcją jest jakiś zabieg

[m.a.r.t.a]

Napisane przez your Angel

Moja t. jest mistrzem. Ostatnio bardzo się spieszyliśmy żeby ogarnąć w kościele kwestię chrztu i jeszcze ostrzyc tż - i zmieścić się w okresie między karmieniami. Teść akurat w pobliżu spacerował z psem. I za moment naburmuszony, zbulwersowany telefon do tż od t. "CO JA CI ZROBIŁAM, ŻE JAK JESTEŚ BLISKO, TO NAWET NIE WEJDZIESZ?!" <trzask rzucanej słuchawki>
Mieszkamy od siebie 15 minut spacerem, trudno żeby nie być blisko Ta kobieta jest okropna, zero wyrozumiałości. Nie potrafi też uszanować, że od kiedy ona, jej córeczka i wnuś obrzydzili mi karmienie u niej w domu (poszłam do osobnego pokoju a ci za mną, komentując wszystko - łącznie z moim stanikiem do karmienia) to już nie ma mowy o powtórce. Ona do mnie w "zabawnym żarciku", że mam jej słuchać i się nie narażać, hahaha

Jestem pewna, że gada cały czas, że to moja wina, że synek nie siedzi u niej codziennie i nie przynosi z sobą zabawki w postaci naszego synka

Jedyne co może nas uratować to cierpliwość .

[maharet1092]

Napisane przez tassia

wlasnie wrocilismy z kolejnej chustowej wyprawy na krakowski rynek i co?
i zalatwilismy chrzest

poszlam do.ksiedza (starego jak swiat)
i.mowie ze.mamy dwa problemy
1. jestem.niewierzaca, 2. ksiadz z naszej parafii nie wyrazil zgody na chrzest plaplapla

ksiadz: uhum, to przejdzmy do prawdziwych problemow. kiedy chrzcimy maluszka?

musimy jedynie podpisac kartke ze wychowamy dziecko w wartosciach chrzescijanskich i nie bedziemy utrudniac mu chodzenia do kosciola


Sent from my GT-P1000 using Wizaz Forum mobile app

---------- Dopisano o 12:46 ---------- Poprzedni post napisano o 12:45 ----------

Napisane przez kaska87

hej

Snow mniej więcej tak:
-wstaje tak 6-7 zje z pół godzinki pogadamy i pośpi z 2-3h
-9:00-10:00 jedzonko i tutaj już raczej nie zasypia
-12:00 jedzonko wtedy wychodzi na spacerek więc znowu śpi 3-4h
-ok 15:00-16:00 jedzonko znowu z godzinkę pofika i 1-1,5h pośpi
-ok 18:00jest znowu jedzonko o 19:00-19:30 kąpiel jedzonko, przeważnie w łóżeczku jeszcze popatrzy na karuzelkę więc ok 20:00-21:00 zasypia

no ja chyba się nie potrafię wyluzować w kp, ja chyba sama nie wierzę w to, że Miki mógłby tylko na kp być, ale już nie chcę tego roztrząsać

A jak myślałam, że moje dzieci to śpiochy...

[Asiek84]

Wychodzimy do domku

[matallewar]

Napisane przez 83monia

łeee, myslalam ze ci stoi pod oknem... to zmienia postac rzeczy - kto jezdzi naprawia i pamieta, to moje zdanie.

aaa, u mnie maz placi rachunki bo nie wierzy ze zrobilabym to na czas (i ma racje!). poza tym mam male dochody wiec place ze swojego tylko przedszkole i czasem zakupy

No własnie on codziennie nim jeździ, a ostatnio jak ja wzięłam, to paliła się czerwona lampka oleju... okazało się, że prawie silnik zajechany, bo oleju nie ma Tak mój małżonek pilnuje samochodu
A rachunki płacę też ja, on tylko telefon i Internet, bo to firmowe i musi z firmowego konta. W zasadzie u nas podział obowiązków wygląda tak: on - firma (czyli praca, jakieś dodatkowe zlecenia), no czasem go na zakupy wyślę, jak wraca do domu, żebym ciężkich nie musiała nosić, bo on jeździ autem, ja - dom (rachunki, zakupy, porządki, sprzątanie itd.), dzieci, praca, samochód... Aha i czasem też robię jego zlecenia albo pomagam w firmie jak się nie wyrabiam. I dziś po prostu moja frustracja sięgnęła zenitu, chcę żeby mnie ktoś odciążył

Napisane przez tassia

Matal... macie ubezpieczenie...kontynuac ja jest natychmiastowa jesli nie wymowisz ubezpieczycielowi
jedyny minus ze nie moglas sprawdzic czy inna ubezpieczalnia nie ma lepszej oferty i musisz zostac u tego ubezpieczyciela
musisz zaplacic i juz

Właśnie tak mi się wydawało też, ale ta babka mówiła coś, że wyszukuje nam oferty, chociaż wie, że już minął termin Zaraz ma dzwonić, to się dowiem...

---------- Dopisano o 12:50 ---------- Poprzedni post napisano o 12:49 ----------

Aha, Elena pospała 15 minut i znów płacz... A myślałam, że skok jej się skończył

[maharet1092]

Napisane przez tassia

Jestem dupa wołowa

nigdy nie daje sie nabrac na zadne esemesy, telefony z ekstra ofertami itp.

nawet kiedys udało mi sie zweszyc mega oszustwo ktore zawislo nad moja firma i wygladalo mega profesjponalnie... duzo ludzi sie dalo nabrac a moja intuicja jakos mi podpowiedziala ze tak to nie działa

a tu co??? wpadłam w chemie niemiecka
jako ze czesto zdarzalo mi sie kupowac proszki z niemiec itp. bo sa zdecydowanie lepsze to po uslyszeniu oferty telefonicznej zdecydowalam sie na zakup takowej........
przyszedl kurier i po prostu pozal sie Boże ...
zapłaciłam 103 zł za paczke w turbo promocji... po sprawdzeniu wsyztskiego... przepłaciłam jakies 20zł od cen w sklepach internetowych.
pocieszam sie ze 20zł to nie mająrtek ale zła jestem na siebie ze dałam się wkrecic jak jakas nastolatka...albo emerytka

Chyba wiem o co chodzi.Też do mnie dzwonili i wciskali mi kiedys jakis niemiecki proszek...

[matallewar]

Napisane przez Asiek84

Wychodzimy do domku

[maharet1092]

Napisane przez tassia

moj podobnie...
-smieci wyniesie pod warunkiem ze spakuje tak ze sie o nie potknie
-jedzenie to temat rzeka...ostatnio wydal 100zł w dwa dni na jedzenie pomimo ze mu robilam sniadanie do pracy... na co wydał??? na batoniki białkowe:/ (12 sztuk zjadl w 3 dni w sumie)... jak zrobie sniadanie to czesto nie wezmie...
- we wrzesniu poprosiłam ze z racji tego ze bede sie wiecej zajmowac domem i dzieckiem to prosze go, zeby mial jeden obowiazek: samochod! zmiana opon, sprawdzenie oleju, myjnia, przeglad + naprawy
w minionym tygodniu sama pojechałam na przeglad po 2 miesiaca jazdy autem bez przegladu, zakupilam nowe opony zimowe, zaliczylam mechanika bo mam cos zepsutego z uszczelka i cieknie woda do srodka...
bo koles sie na autach nie zna... i co mnie to k. obchodzi? ja sie nie znam na dzieciach a musze sie nauczyc obsługi..


powiem tyle... FACECI...

No z tym samochodem to juz przesada. Facet, żeby autem sie nie zajal

[logoasia]

Napisane przez tassia

wlasnie wrocilismy z kolejnej chustowej wyprawy na krakowski rynek i co?
i zalatwilismy chrzest

poszlam do.ksiedza (starego jak swiat)
i.mowie ze.mamy dwa problemy
1. jestem.niewierzaca, 2. ksiadz z naszej parafii nie wyrazil zgody na chrzest plaplapla

ksiadz: uhum, to przejdzmy do prawdziwych problemow. kiedy chrzcimy maluszka?

musimy jedynie podpisac kartke ze wychowamy dziecko w wartosciach chrzescijanskich i nie bedziemy utrudniac mu chodzenia do kosciola


Sent from my GT-P1000 using Wizaz Forum mobile app

to jest właśnie podejście księdza człowieka super

Napisane przez Asiek84

Wychodzimy do domku

buziaki, uważajcie teraz na siebie

[83monia]

Napisane przez matallewar

I mam doła w kwestii wyglądu mojego brzucha, bo o ile tłuszcz spalę, mięśnie wzmocnię, to mojej skórze chyba nic nie pomoże... Im bardziej chudnę, tym bardziej wisi Ciekawe, czy balsam cokolwiek pomoże (smaruję już 2 miesiące regularnie), czy jedyną opcją jest jakiś zabieg

mi pomoglo a uwierz, tez kiepsko wygladal po 2 ciazy, w sumie po 1 tez, po 3 nadal kiepsko mam mase skory bo w kazdej ponad 20 kg przybieralam a potem chudlam. ale smarowanie codziennie, masaze przy tym smarowaniu i gdzies wyczytalam ze takie podszczypywanie - dalo efekty. moze anilkiem victoria secret nie zostane ale w bikini moglam biegac

[m.a.r.t.a]

Napisane przez kahunia

Jedyny problem jaki mamy to ulewanie czasami chlusnie tak, ze ona jest do przebrania i ja tez. Lozeczko ma podniesione, odbijam ja, staram sie nie przebierac po karmieniu, bo wtedy bankowo uleje.. Czasami zdarza sie ze godzine po karmieniu mi chlusnie Macie jeszcze jakies sposoby na to? Bo juz nie wiem... Pediatra mowila jeszcze zeby malymi porcjami ja karmic no o tak staram sie robic, tylko jak ja odrywam od cyca albo butelki to jest ryk wielki wiec ciezko to stosowac..

O.. dziecku karuzelka sie znudzila, wiec zmykam ja zabawiac

Co do ulewania . Moja w ogóle nie ulewa, no może ze 2 razy ale to z przejedzenia. Dzisiaj dostałam tel od położnej środowiskowej, że do mnie wpadnie po podpis, że była u mnie na wizytach. Ubrałam się w bluzkę szaro/pomarańczowo/białą-dopiero co z prania. Postanowiłam małą przed wizytą nakarmić, przebrać. Wzięłam ją na odbicie na rączki. Z racji tego, że nie ulewa, dodatkowo nie podkładamy pieluszki. Chodzę z nią radośnie po mieszkaniu. Słyszę delikatne bekanie, za chwile coś porządniejszego. Zadowolona miałam już ją odłożyć do rożka, ale coś poczułam na łydce . Patrze, a tam coś białego mi cieknie . Patrzę na małą, a ta uśmiechnięta cała umorusana. Spojrzałam na swoje plecy w lustrze i zamarłam. Cała łopatka obżygana . Córkę szybko wyczyściłam, dzwoni domofon! Położna! Pobiegłam do łazienki zmoczyłam bluzke wodą z kranu, ale nie zdążyłam dokończyć. Na szczęście mlekowe plamy zlały mi się z bluzką i na pierwszy rzut oka nic nie było widać, w dodatku to na plecach, ale jak pech to pech!

[bojatoja]

Napisane przez butterfly20

dziewczyny a wy rozdawałyście zaproszenia na chrzest?

Ja nie dawałam.


Asiek super, że wychodzicie do domu

Napisane przez maharet1092

No z tym samochodem to juz przesada. Facet, żeby autem sie nie zajal

Dokładnie

Mój mąż zajmuje się też wszystkimi rachunkami. Zakupy różnie, albo ja albo on. Samochód to oczywiście tż, nawet mi tankuje Przy Filipie dużo pomaga
Sprzątam zazwyczaj ja bo on od rana do wieczora w pracy. Jak weekend ma wolny to zabieramy się razem za porządki.
Śniadania czy kolacje robimy sobie wspólnie, ktoś np. robi herbate czy smaruje kanapki itp.
Ogólnie jak coś trzeba załatwić i dzwonić to robi to tż, bo bardziej wygadany.

[maharet1092]

Napisane przez matallewar

I mam doła w kwestii wyglądu mojego brzucha, bo o ile tłuszcz spalę, mięśnie wzmocnię, to mojej skórze chyba nic nie pomoże... Im bardziej chudnę, tym bardziej wisi Ciekawe, czy balsam cokolwiek pomoże (smaruję już 2 miesiące regularnie), czy jedyną opcją jest jakiś zabieg

Z eweline chyba jest taki balsam rozgrzwajacy. Może spróbuj, mi bardzo pomogl po schudnieciu, też mialam nadmiar skory.I podejrzewam, że dzieki nie mu tez nie dostalam rozstepow w ciazy bo mialam na tyle elastyczna.

[m.a.r.t.a]

Napisane przez matallewar

I mam doła w kwestii wyglądu mojego brzucha, bo o ile tłuszcz spalę, mięśnie wzmocnię, to mojej skórze chyba nic nie pomoże... Im bardziej chudnę, tym bardziej wisi Ciekawe, czy balsam cokolwiek pomoże (smaruję już 2 miesiące regularnie), czy jedyną opcją jest jakiś zabieg

Ja tam nie wierze w działania balsamów. Jedynie może poprawić wygląd skóry, może ujędrnić, ale jak brzuszek zwisa, no to niestety tylko z grawitacją trzeba rozmawiać.

[ja-ika]

Napisane przez kama1987

Wg. mnie pampersy 3 to rozmiar między dada 2 i 3

czyli trochę poczekają, bo na razie kończę paczkę dwójek dady i mam jeszcze pampersy 2

Napisane przez butterfly20

dziewczyny a wy rozdawałyście zaproszenia na chrzest?

zamawiałam przez internet personalizowane, zamawiałam też szatkę i świecę dla chrzestnych, przynajmniej miałam takie jak chciałam

Napisane przez matallewar

I mam doła w kwestii wyglądu mojego brzucha, bo o ile tłuszcz spalę, mięśnie wzmocnię, to mojej skórze chyba nic nie pomoże... Im bardziej chudnę, tym bardziej wisi Ciekawe, czy balsam cokolwiek pomoże (smaruję już 2 miesiące regularnie), czy jedyną opcją jest jakiś zabieg

kiedyś stosowałam peeling z kawy, później okład kawa+balsam+cynamon i owijałam się folią przeźroczystą daje super efekty tylko nie wiem czy przy kp można to stosować

Napisane przez Asiek84

Wychodzimy do domku

super

[matallewar]

Napisane przez 83monia

mi pomoglo a uwierz, tez kiepsko wygladal po 2 ciazy, w sumie po 1 tez, po 3 nadal kiepsko mam mase skory bo w kazdej ponad 20 kg przybieralam a potem chudlam. ale smarowanie codziennie, masaze przy tym smarowaniu i gdzies wyczytalam ze takie podszczypywanie - dalo efekty. moze anilkiem victoria secret nie zostane ale w bikini moglam biegac

A czym smarowałaś?

Napisane przez maharet1092

Z eweline chyba jest taki balsam rozgrzwajacy. Może spróbuj, mi bardzo pomogl po schudnieciu, też mialam nadmiar skory.I podejrzewam, że dzieki nie mu tez nie dostalam rozstepow w ciazy bo mialam na tyle elastyczna.

Ale z tego, co pamiętam, to on nie bardzo przy kp?

[m.a.r.t.a]

Napisane przez butterfly20

hello

dziewczyny a wy rozdawałyście zaproszenia na chrzest?

Ja jeszcze nie chrzciłam, zrobimy to po nowym roku. Planujemy najbliższą rodzinę i szczerze mówiąc nie widzę sensu dawać zaproszeń.

[maharet1092]

Napisane przez matallewar

Ale z tego, co pamiętam, to on nie bardzo przy kp?

Nie mam pojecia.

Cos dziwnego sie ze mna dzieje. Pare dni temu mialam taki sluz z krwia, myslalam, ze to @. Przedwczoraj jakos przeszlo. Ale wczoraj wieczorem znowu sie zaczeła i to normalne krwawienie. Nie wiem czy to sie rozkrecało, czy co to było

[karolson]

Matal, tassia niedziwie sie frustracji.
Co do ubezpieczwnia to napewno sie przedluzylo trzeba tylko zaplacix. A jak sie znajdzie lepsza oferta to teraz OC mozna wypowiedziec w trakcie i sie przeniesc

[SAMBAdiJANEIRO]

Napisane przez bajka1807

no dla Blanki mam dwie opcje. albo taka kiecka http://tablica.pl/oferta/sliczna-suk...a-ID3HZxR.html tylko nasza ma jeszcze trzy kokardki na jednym ramieniu. albo kiecka ktora ktora miala na sobie na druga gwiazdke bo za duza byla, ona czerwona taka niby atlasowa z trzema rozyczkami na klatce, musze jej przymierzyc i zobaczyc
chcialam jej ostatnio w h&m kupic taka jak ta tylko ze rozowa http://www.hm.com/pl/product/18264?article=18264-C ale stwierdzilam ze szkoda sieki jak mam kiecki w domu




Amelka mnie wykonczy nerwowo dzisiaj. po kapieli czyli 19:30 zjadla mi tylko 20 ml przed chwila wcisnelam w nia drugie 20 ml. nie wiem co z nia

sliczne

Napisane przez logoasia

ja ostatnio non stop jem makaron z jakimś sosem i gotowanym mięskiem, też nie mam pomysłów

a tak sie martwiłaś


zdalnie sterowany helikopter, swietna sprawa i niewielkie pieniądze. z tego co kupowałam bratu to jeszcze luneta, zestaw magika, zestaw chemika, zdalnie sterowane auto, mikroskop dla dzieci i książeczki

zestaw chemika, zestaw magika... zainspirowalas mnie

Napisane przez policzanka

heja ja się nie obudziłam na jedno karmieniedopiero o 5 wstałam jak porazona i zła na siebie ze zaspalam..no i Lilka o tej 5 jak na złosc zjadła tylko 60 i teraz jej dałam mleczko i tez 60..coraz mniej pije te moje dziecię..Dzis ide kupic Hipp zobaczymy czy moze te mleko cos zmieni..W ogole wczoraj Lilka harcowała do 23.30-była tak mocno pobudzona ze az sie zmartwiłam czy wszytko z nia wporządku.Mozliwe ze to po szczepieniu tak?

Jezusienku ale mnie moj laptop wkurza.Za kazdym razem gdzies mi kursor ucieka i na koniec pisania posta okazuje się ze rózne słowa są w róznych miejscach w zdaniu..troche to drani..

nie wiem czy pilyscie juz Hippa ale moj lubi i nic mu po nim nie jest...

Napisane przez policzanka

Kobitki-co ładniejsze na święta ,ta sukieneczka
http://allegro.pl/sukienka-sniezynka...687564367.html
czy moze taki komplecik?
http://allegro.pl/wyprawka-komplet-t...668730066.html

Misiu ja tez uwazam ze moze to byc skok

mnie sie podoba sukieneczka mala juz 74 nosi?? ja sie zastanawiam czy moj do ubranek 68 na chrzciny dorosnie

Napisane przez kaska87

hej

Snow mniej więcej tak:
-wstaje tak 6-7 zje z pół godzinki pogadamy i pośpi z 2-3h
-9:00-10:00 jedzonko i tutaj już raczej nie zasypia
-12:00 jedzonko wtedy wychodzi na spacerek więc znowu śpi 3-4h
-ok 15:00-16:00 jedzonko znowu z godzinkę pofika i 1-1,5h pośpi
-ok 18:00jest znowu jedzonko o 19:00-19:30 kąpiel jedzonko, przeważnie w łóżeczku jeszcze popatrzy na karuzelkę więc ok 20:00-21:00 zasypia

no ja chyba się nie potrafię wyluzować w kp, ja chyba sama nie wierzę w to, że Miki mógłby tylko na kp być, ale już nie chcę tego roztrząsać

o rany ale spioch z Mikiego... moj sie budzi o 7 i gdzies tak do 12 przewaznie jestesmy w domku...czasem zdrzemnie sie na chwile ale tak max 10-15 minut...zdaze w tym czasie prysznic wziac potem kolo 12 idziemy na spacer i zdarzalo sie ze jeszcze gdzies tak do 16 spal ale obecnie juz kolo 14 sie budzi... i do wieczoraj znowu hula...czasem padnie ale max 10-15 minut i obudzony na szczescie teraz juz wczesniej chodzi spac i przewaznie o 21 juz spi... z 2 pobudkami na jedzenie...

Napisane przez tigaaa814

Potrzebuje porady
Zostalo mi kilka paczek papmpersow 1 i 2...i teraz dylemat - oddac znajomym czy oddac do domu malego dziecka?
Mam obecnie mnostwo kolezanek w ciazy.Jak wspomnialam jednej ze sporo mi zostalo (sporo paczek dostalismy w prezecnie ale same 1) powiedziala - OOoo super to mi dasz.... nie zaluje jej ale wiem ze jest w b. dobrej sytuacji finansowej. WYdaje mi sie ze sie nie powinna sie obrazic jesli jej powiem ze oddalam je do domu dziecka?!

ludzie to maja tupet rozumiem jakby powiedziala ze moze od ciebie odkupic ale zeby "to mi dasz" ja mysle ze mozesz znajomym dac po paczce jak przyjdziecie w odwiedziny, albo faktycznie do domu dziecka...

Napisane przez pszczoua

Kahunia nie umiem Ci doradzic bo moj Julek ulal od urodzenia tylko 3 razy w czym 2 jak mial duzy katar...

Nie uwierzycie... Wczoraj sie zalilam ze Julek nie chce lezyc na brzuszku a teraz mam taki widok... Spi

moj tez nie spi na brzuszku, a wczoraj tez na chwilke sie zdrzemnal

Napisane przez Asiek84

Wychodzimy do domku

super



moj dzisiaj wypil duszkiem 80 ml herbatki koperkowej (robie mu taka zwykla dla doroslych tyle ze krociutko parze)...biedaczysko chyba nie zajarzylo ze to nie mleko

my juz po spacerku, szukam krzeselka bo babcia ma kupic na gwiazdke

[butterfly20]

My zapraszmy 20 osób dorosłych+6 dzieci ale tak myślę nad zaproszeniami,bo to ładny gest.

Mąż był w KEA, mam mieć zaświadczenie o chrzcie i bierzmowaniu.zadzwoniłam do mojej starej parafii gdzie miałam chrzest i bierzmowanie i na wstępie powiedziałam tylko,że potrzebowałabym odpis aktu chrztu i jakieś zaświadczenie o bierzmowaniu i kiedy mogłabym to uzyskać. A facet (zakładam,że ksiądz) nie odpuścił i oczywiście 1000 pytań po co, na co, gdzie, czy jestem mężatką i jaki to był ślub,że czemu chcę ochrzcić w KEA, czy jestem wierzącą katoliczką, czy nie uważam,ze jako matka powinnam ochrzcić w kk i czy na pewno jestem przekonana, że to dobry pomysł...a na koniec powiedział,żebym przyszła dzisiaj lub jutro to porozmawiamy:mu r::mu r:

[MsLullaby]

Witajcie!
Pozniej pocytuje jak znajde chwile, bo maly ma lekki sen i musze go bujac w foteliku. O, wstal. A ta sie kreci wariatka i spac dziecku nie daje. Ale zaraz wychodzimy bilet drukowac i oby do niedzieli. Kupilam juz malemu prezent na mikolaja Pozniej wam link podsune i ocenicie Buzka!

[tassia]

Napisane przez matallewar

I mam doła w kwestii wyglądu mojego brzucha, bo o ile tłuszcz spalę, mięśnie wzmocnię, to mojej skórze chyba nic nie pomoże... Im bardziej chudnę, tym bardziej wisi Ciekawe, czy balsam cokolwiek pomoże (smaruję już 2 miesiące regularnie), czy jedyną opcją jest jakiś zabieg

spokojnie
skora czasu potrzebuje
a potem.masaze
albo za jakies pol.roku zabiegi u kosmetyczki takie z pradami

Napisane przez Asiek84

Wychodzimy do domku

jupi

Napisane przez m.a.r.t.a

Co do ulewania . Moja w ogóle nie ulewa, no może ze 2 razy ale to z przejedzenia. Dzisiaj dostałam tel od położnej środowiskowej, że do mnie wpadnie po podpis, że była u mnie na wizytach. Ubrałam się w bluzkę szaro/pomarańczowo/białą-dopiero co z prania. Postanowiłam małą przed wizytą nakarmić, przebrać. Wzięłam ją na odbicie na rączki. Z racji tego, że nie ulewa, dodatkowo nie podkładamy pieluszki. Chodzę z nią radośnie po mieszkaniu. Słyszę delikatne bekanie, za chwile coś porządniejszego. Zadowolona miałam już ją odłożyć do rożka, ale coś poczułam na łydce . Patrze, a tam coś białego mi cieknie . Patrzę na małą, a ta uśmiechnięta cała umorusana. Spojrzałam na swoje plecy w lustrze i zamarłam. Cała łopatka obżygana . Córkę szybko wyczyściłam, dzwoni domofon! Położna! Pobiegłam do łazienki zmoczyłam bluzke wodą z kranu, ale nie zdążyłam dokończyć. Na szczęście mlekowe plamy zlały mi się z bluzką i na pierwszy rzut oka nic nie było widać, w dodatku to na plecach, ale jak pech to pech!

a polozna naprawde przychodzila czy tylko po podpis przyszla?

Napisane przez bojatoja

Ja nie dawałam.


Asiek super, że wychodzicie do domu


Dokładnie

Mój mąż zajmuje się też wszystkimi rachunkami. Zakupy różnie, albo ja albo on. Samochód to oczywiście tż, nawet mi tankuje Przy Filipie dużo pomaga
Sprzątam zazwyczaj ja bo on od rana do wieczora w pracy. Jak weekend ma wolny to zabieramy się razem za porządki.
Śniadania czy kolacje robimy sobie wspólnie, ktoś np. robi herbate czy smaruje kanapki itp.
Ogólnie jak coś trzeba załatwić i dzwonić to robi to tż, bo bardziej wygadany.

u mnie jest dokladnie na odwrot
wszystkim zajmuje sie ja
maz w tygodniu cos tam.posprzata
w weekedny sprzatamy razem
takto ogarniam.jego.i swoje zycie

Sent from my GT-P1000 using Wizaz Forum mobile app

[m.a.r.t.a]

Napisane przez tassia

a polozna naprawde przychodzila czy tylko po podpis przyszla?

Była 3 razy, inaczej bym tego papierka nie podpisała. Teraz mogę sie z nią tel. konsultować.

[tassia]

Napisane przez m.a.r.t.a

Była 3 razy, inaczej bym tego papierka nie podpisała. Teraz mogę sie z nią tel. konsultować.

fajnie
ja do moeje mialam.pare razy.dzwonic ale.zapomnialam

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[LaLoca]

My dajemy zaprodzenia, bo taki zwyczaj u nas. Chrzciny za 1.5 tyg. Dzisiaj osobiście wręczymy tym blisko mieszkającym a tych dalej zaprosiłam telefonicznie a zaproszenie przekaże moja mama.

Dzieki za cynk o dadach 2. Tż już wysłałam. Teraz dygam, że za duże mam zapasy ale w 1 chodziła 7 tygodni wiec i w 2 mysle że chwile pochodzi.