|
|
#511 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 4 111
|
Dot.: Seks analny
Cytat:
Muszę przyznać, że robisz piękne makijaże Zazdroszczę
|
|
|
|
|
|
#512 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 16 387
|
Dot.: Seks analny
[1=f1c0d63fc5ca1c381c34296 7d346813606c679f4_610b1c1 cbeee7;48905529]
Muszę przyznać, że robisz piękne makijaże Zazdroszczę [/QUOTE]na żywo lepsze |
|
|
|
|
#513 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: U.K.
Wiadomości: 7 128
|
Dot.: Seks analny
[1=f1c0d63fc5ca1c381c34296 7d346813606c679f4_610b1c1 cbeee7;48905529]
Muszę przyznać, że robisz piękne makijaże Zazdroszczę [/QUOTE]Ohh dziekuje bardzo ---------- Dopisano o 08:03 ---------- Poprzedni post napisano o 08:02 ---------- [1=f36f09c64670dbbf8506d7b 7195631196fb4f2ce_65c2c81 98d77a;48905769]na żywo lepsze
__________________
|
|
|
|
|
#514 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 2
|
Dot.: Seks analny - wasze doznania, opinie na temat. Cz. II
skasowano
Edytowane przez tayusia Czas edycji: 2014-11-17 o 22:21 |
|
|
|
|
#515 |
|
Naczelna Nastolatka
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
|
Dot.: Seks analny - wasze doznania, opinie na temat. Cz. II
bo to jest wrażliwa część ciała po prostu.
__________________
Małgorzata i spółka. Matka natura to suka. |
|
|
|
|
#516 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 2
|
Dot.: Seks analny - wasze doznania, opinie na temat. Cz. II
skasowane
Edytowane przez tayusia Czas edycji: 2014-11-17 o 22:21 |
|
|
|
|
#517 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 1 998
|
Dot.: Seks analny - wasze doznania, opinie na temat. Cz. II
Mi jest przyjemnie bo czuję jakby penis znajdował się w pochwie,jakby taki wzmocniony nacisk na punkt G :P no i same wrażenia psychiczno-emocjonalne na to wpływają ale to już zależy czy ktoś po prostu lubi się bzykać czy chodzi o bliskość z ukochaną osobą
__________________
"Będzie dobrze i tego się trzymajmy!" |
|
|
|
|
#518 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 121
|
Dot.: Seks analny - wasze doznania, opinie na temat. Cz. II
Witajcie. Jestem tu nowa i zielona, ale tak się zaczytałam w tym wątku, że stwerdziłam, że się zarejestruję.
![]() Ja jestem jeszcze przed eksperymentami analnymi z partnerem(bo go na razie brak), ale mnie natchnęłyście i przynajmniej przełamałam swoje myślenie za co Wam teraz dziękuję.
__________________
Oh darling, you can't break a broken heart. |
|
|
|
|
#519 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 44
|
Seks analny a... moralność?
Witam
Znalazłam wątek na temat seksu analnego ale chyba nie jest odpowiedni co do mojego 'problemu'. Na prawdę nie mam się kogo poradzić w tej kwestii dlatego też proszę o Waszą pomoc. Sprawa wygląda następująco (czerwienię się na samą myśl o tym). W nocy miałam pewną 'przygodę' z moim mężem mianowicie postanowiliśmy spróbować seksu analnego. Rozmawialiśmy o tym od jakiegoś czasu, przygotowywaliśmy się (mówię tu o pieszczotach ustami czy palcami), kilka razy próbowaliśmy ale kończyło się to na 'Aaał! Spróbujmy kiedy indziej' no i wczoraj w nocy stało się! Zrelaksowana, chętna i ogromnie pobudzona chciałam tego. Uprawialiśmy seks analny. Miałam orgazm jakiego nie czułam nigdy wcześniej a po wszystkim... leżałam skołowana. Nie wiedziałam co się ze mną dzieje, przecież tego chciałam a czułam, że On naruszył moją bardzo prywatną strefę. Miałam poczucie, że zostałam 'obdarta z godności', poszłam do łazienki i się rozpłakałam Po czym wróciłam do łóżka, widziałam że TŻ jest zdezorientowany a ja jeszcze bardziej. Pytał co się dzieje, przytulał, całował chciał pogadać na ten temat a ja nie chciałam go nawet dotknąć. Czułam pewnego rodzaju wstręt do tej całej sytuacji. Przecież tego chciałam! Było cudownie a po wszystkim takie coś. Może dlatego, że jestem osobą nieśmiałą, nigdy nie miałam innego partnera i moje doświadczenie łóżkowe nabieram dopiero teraz? Zawsze byłam chętna do próbowania nowych rzeczy, eksperymentowania i poznawania siebie nawzajem. Pytanie do Was.. Czy może któraś z Was miała podobną sytuację? Odczucia takie jak ja? Nie potrafię zrozumieć co się ze mną stało. |
|
|
|
|
#520 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 2 698
|
Dot.: Seks analny a... moralność?
Wyluzuj, skoro wam obojgu było tak dobrze, to po co się katować takimi niepotrzebnymi rozmyślaniami i poczuciem frustracji? Jeśli źle się czujesz z tym co zrobiliście, to po prostu już tego nie rób i postaraj się zapomnieć o całej sprawie. Ja myślę, że przyczyną tego stanu rzeczy nie był seks analny sam w sobie, ale Twoja pewność siebie, granica intymności jaką sobie wyznaczyłaś i bariery emocjonalne.
|
|
|
|
|
#521 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 9
|
Dot.: Seks analny a... moralność?
To kobieta moze miec orgazm przy analu ?
|
|
|
|
|
#522 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: całe życie na walizkach ;-)
Wiadomości: 6 298
|
Dot.: Seks analny a... moralność?
__________________
Postanowienie: jeździć, latać, zwiedzać za grosze! ![]() 2016: Berlin, Monachium, Erfurt, Budapeszt, Chicago, Nowy Jork Podróże 2015: Praga, Bolonia, Oslo, Rodos, Kijów, Kos Podróże 2014: Wiedeń, Bratysława, Londyn, Lwów, Budapeszt, Ostrava, Berlin, Budva, Paryż K&K
|
|
|
|
|
#523 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 13 025
|
Dot.: Seks analny a... moralność?
Niech zgadnę. Jesteś osobą religijną?
Nie masz powodu do wstydu, a jednak czujesz się zbrukana, dlatego pytam. |
|
|
|
|
#524 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 851
|
Dot.: Seks analny a... moralność?
korneln jasne że przy analnym kobieta może mieć orgazm i to cudny.
sOphisticated 91 Przepraszam, że tak powiem ale może (ty nie wiesz czego chcesz). Niby chciałaś analny ale jednak nie i dlatego taka reakcja. 2. Właśnie: Jesteś wierząca? Może jest to tym spowodowane. Sex analny jest cudny tylko zarówno kobieta jak i mężczyzna muszą go chcieć. Takie zachowanie bo jesteś nieśmiała i jedyny partner. Ja też bardzo nieśmiała i minimalne doświadczenie łóżkowe. Jakoś bym z tym twojej reakcji nie łączyła. Ale każdy jest inny. Może na razie podaruj sobie analny, przemyśl wszystko, przegadaj z mężem. Poczujesz w sercu, że chcesz znów spróbować to spróbujcie.
Edytowane przez Ola-zz Czas edycji: 2014-12-02 o 17:32 |
|
|
|
|
#525 | |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 20
|
Dot.: Seks analny a... moralność?
Cytat:
zastanów się czy zrobiłaś to dla siebie czy dla niego? Bo jeśli zrobiłaś to dla siebie to gratuluję i w ogóle nie powinnaś się tym martwić, tym bardziej, że Ci się podobało. Jeśli jednak jest cień szansy, że zrobiłaś to dla niego bo nalegał lub chciałaś mu po prostu zrobić przyjemność, to nic dziwnego, że tak się czujesz...Seks analny to naprawdę dla niektórych granica intymności i przekroczenie jej w niektórych sytuacjach może być po prostu silnym przeżyciem emocjonalnym, zwłaszcza jeśli motywy są nie do końca jasne. Bez względu na to skąd wzięły się u Ciebie takie uczucia, może powinnaś zmierzyć się z tym co wtedy czułaś i po prostu porozmawiać o tym z mężem? W naszym społeczeństwie seks analny to wciąż tabu, które ludzie kojarzą z grzechem i nieczystością. Myślę, że szczera rozmowa i jego wsparcie pozwolą Ci zrozumieć swoje emocje.
|
|
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#526 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 15 487
|
Dot.: Seks analny a... moralność?
Cytat:
nie wiem dlaczego może przed młody wiek? Lub ze szybko wkroczyłam w te tematy? Przy seksie to normalnie aż za mokra jestem i się co chwile leje ze mnie z podniecenia, ale żeby orgazm to nie ;/
__________________
Nie używamy cukru 10.03.2019 tp17.03.2019-Zuzia |
|
|
|
|
|
#527 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 16 387
|
Dot.: Seks analny a... moralność?
masturbujesz się?
|
|
|
|
|
#528 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 15 487
|
Dot.: Seks analny a... moralność?
[1=f36f09c64670dbbf8506d7b 7195631196fb4f2ce_65c2c81 98d77a;49187879]masturbujesz się?[/QUOTE]
Nie bo nie czuje takiej potrzeby ;D ale x czasu temu czasem się zabawiałam z wibro i gdzieś mi się zgubił i po zabawke.
__________________
Nie używamy cukru 10.03.2019 tp17.03.2019-Zuzia |
|
|
|
|
#529 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 16 387
|
Dot.: Seks analny a... moralność?
|
|
|
|
|
#530 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 15 487
|
Dot.: Seks analny a... moralność?
[1=f36f09c64670dbbf8506d7b 7195631196fb4f2ce_65c2c81 98d77a;49188070]wiec jak masz dojść jak nie wiesz jak to się robi ani jak to jest?[/QUOTE]
No jak to jak? Przy seksie z Tż ale wątpie, żeby kiedykolwiek u mnie wystąpił orgazm
__________________
Nie używamy cukru 10.03.2019 tp17.03.2019-Zuzia |
|
|
|
|
#531 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 16 387
|
Dot.: Seks analny a... moralność?
Cytat:
musisz się sama nauczyć swego ciała dopiero wtedy możesz wiedzieć gdzie TZ ma cie dotykać itd. jak tego nie zrobisz, to jak piszesz nigdy nie nastąpi z nim orgazm, on nie jest kobietą ani jasnowidzem żeby wiedzieć. |
|
|
|
|
|
#532 |
|
Komplikatorka
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 20 298
|
Dot.: Seks analny a... moralność?
[1=f36f09c64670dbbf8506d7b 7195631196fb4f2ce_65c2c81 98d77a;49188251]bo to tak nie działa.
musisz się sama nauczyć swego ciała dopiero wtedy możesz wiedzieć gdzie TZ ma cie dotykać itd. jak tego nie zrobisz, to jak piszesz nigdy nie nastąpi z nim orgazm, on nie jest kobietą ani jasnowidzem żeby wiedzieć.[/QUOTE] Nic dodać, nic ująć
__________________
"Sens zdarzeń pojawia się z opóźnieniem. Trzeba tylko przeczekać. To co dziś jest czystym cierpieniem, po czasie okazuje się przedsionkiem szczęścia i mądrości". |
|
|
|
|
#533 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 2 679
|
Dot.: Seks analny a... moralność?
p*erdoly... wszystko przyjdzie z czasem... a tutaj rady w stylu legendarnego "brawo"
|
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#534 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 16 387
|
Dot.: Seks analny a... moralność?
|
|
|
|
|
#535 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 15 487
|
Dot.: Seks analny a... moralność?
[1=f36f09c64670dbbf8506d7b 7195631196fb4f2ce_65c2c81 98d77a;49188251]bo to tak nie działa.
musisz się sama nauczyć swego ciała dopiero wtedy możesz wiedzieć gdzie TZ ma cie dotykać itd. jak tego nie zrobisz, to jak piszesz nigdy nie nastąpi z nim orgazm, on nie jest kobietą ani jasnowidzem żeby wiedzieć.[/QUOTE] Czyli to nie jest jednak takie łatwe
__________________
Nie używamy cukru 10.03.2019 tp17.03.2019-Zuzia |
|
|
|
|
#536 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 16 387
|
Dot.: Seks analny a... moralność?
|
|
|
|
|
#537 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 15 487
|
Dot.: Seks analny a... moralność?
[1=f36f09c64670dbbf8506d7b 7195631196fb4f2ce_65c2c81 98d77a;49189643]ale za to jakie przyjemne
W to nie wątpie :P
__________________
Nie używamy cukru 10.03.2019 tp17.03.2019-Zuzia |
|
|
|
|
#538 | |
|
Komplikatorka
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 20 298
|
Dot.: Seks analny a... moralność?
Cytat:
To tak jak by czekać na wygraną w lotka - nie wysyłając kuponów ![]() Nie poznasz swojego ciała/nie próbujesz to nie masz orgazmu - proste.
__________________
"Sens zdarzeń pojawia się z opóźnieniem. Trzeba tylko przeczekać. To co dziś jest czystym cierpieniem, po czasie okazuje się przedsionkiem szczęścia i mądrości". |
|
|
|
|
|
#539 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: U.K.
Wiadomości: 7 128
|
Dot.: Seks analny a... moralność?
Aneszna dobrze radzi. Ja swoj pierwszy taki orgazm normalny dotarlam po 3 latach
__________________
|
|
|
|
|
#540 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 16 387
|
Dot.: Seks analny a... moralność?
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Seks
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:28.




Zazdroszczę 





Po czym wróciłam do łóżka, widziałam że TŻ jest zdezorientowany a ja jeszcze bardziej. Pytał co się dzieje, przytulał, całował chciał pogadać na ten temat a ja nie chciałam go nawet dotknąć. Czułam pewnego rodzaju wstręt do tej całej sytuacji. Przecież tego chciałam! Było cudownie a po wszystkim takie coś. Może dlatego, że jestem osobą nieśmiałą, nigdy nie miałam innego partnera i moje doświadczenie łóżkowe nabieram dopiero teraz? Zawsze byłam chętna do próbowania nowych rzeczy, eksperymentowania i poznawania siebie nawzajem. 


nie wiem dlaczego może przed młody wiek? Lub ze szybko wkroczyłam w te tematy?
tp
ale wątpie, żeby kiedykolwiek u mnie wystąpił orgazm


