Fitness Blender - kto ćwiczy

[coccinelle_88]

Podsumowanie 8 tygodniowego wyzwania Fitness Blender Fat Loss Program, Round 1:
Wyzwanie jak sama nazwa wskazuje trwa 8 tygodni- u mnie, ze wzgledu na przebyta grypę i wymuszona z tego tytulu przerwę trwalo 9.
Zaczne od tego, ze przed rozpoczeciem wyzwania nie mierzylam sie, nie wazylam, nie robilam zdjec. Nie chcialam, by cos moglo mnie zniechecic do kontynuowania (jak np wolny spadek wagi, czy cm), i np zmusic do przerwania.
Powiem tak: jesli ktos oczekuje, ze po tym programie widocznie schudnie, i liczy sie dla niego bardziej utrata cm niz nabranie ksztaltow, to nie polecilabym tego programu (a raczej polecalabym przerzucic sie na hiity, cardio).
Przede wszystkim dlatego, ze istotnym elementem tego programu sa cwiczenia silowe, ktorych zadaniem jest budowac mase miesniowa. Sklamalabym mowiac, ze nie zauwazylam pozytywnych zmian w postaci wysmuklenia, bo takowe oczywiscie sa to jednak nie uwazam, ze nazwa "fat loss program" jest najbardziej adekwatna
Co do trudnosci cwiczen- program moim zdaniem nie nalezy do latwych. Z cala pewnoscia jest duuuzo trudniejszy od 30day shred, ripped in 30, czy no more trouble zones jillian michaels oraz skalpela Ewy Ch., przy czym duzo latwiejszy od turbo spalania, a porownywalny z kombinacja banish (jm) / killer (ech). Nalezy tez sie przygotowac na to, ze przez pierwszy miesiac cwiczymy 5 razy w tygodniu po godzinie, a drugim miesiacu tez po mniej wiecej godzinie, ale juz 6 razy w tygodniu.

Moje spostrzezenia:
Najwieksze wysmuklenie zauwazylam ....na plecach ale to pewnie tez w duzej mierze zasluga tiffoczkow, ktorych w czasie trwania wyzwania zrobilam ponad 30- czyli w sumie ponad 5h machania tylkiem
Potem brzuch- spadlo troszke tluszczu, nie ma cos sie oszukiwac, ale...brzuch tez sie w pewnym sensie "poszerzyl". Jesli nie wiecie o czym mowie przegladnijcie zdjecia brzucha ewy chodakowskiej i porownajcie je z brzuchem Jillian Michaels- widze, ze sylwetka wraz z tym program ewouluje w kierunku figury Jill. Jeszcze bardziej widoczna stala sie krecha na srodku brzucha, i w dotyku jest calkiem twardy. Tam po prostu sa teraz miesnie, i to czuc.
Kolejna partią ktora zmienila swoje ksztalty sa na pewno uda i lydki. Przy czym: jak ktos ladnie to ujal kilka stron wczesniej- nie zmniejszyly sie one objetosciowo, tylko bardziej "dotykowo" i wizulanie mianowicie tam, gdzie dawniej bylo mieciutko (tluszczyk) teraz jest twardo (miesnie). Byc moze spadlo mi w lydkach troche, bo kozaki zapinam bardziej komfortowo, niz przed 2 miesiacami, ale pewnie 2cm dla osoby ktora chce schudnac po 2 miesiacach intensywnych cwiczen to wynik znacznie ponizej oczekiwan.
Zmniejszenie celulitu na udach uwazam za niemalze znikome.
W ogole musze powiedziec, ze jesli chodzi o spadki cm to nie czuje postepow, jednak wizualnie jest mnie znacznie mniej. Nie wiem jak to wyjasnic mam taka bardziej "zbitą" budowę.
Najlepiej na tym tle wypada pupa; jej ksztalt zmienil sie bezsprzecznie na plus! Jest teraz po prostu malutka i twarda (szczegolnie po bokach). Wiem, ze wielka w tym zasluga miliona przysiadow, ktore w szczegolnosci w ostatnim tygodniu dawaly do wiwatu.
Rece nadal mam wielkie (to moj kompleks), nadal wygladaja w zakietach okropnie- ale juz w podkoszulku zupelnie inaczej, niz przed 8 tygodniami.
Kolejna zmiana to moja wytrzymalosc i poprawa kondycji. ZADEN program pod tym wzgledem nie dal mi tego, co ten. Mam duzy dom, ktorego ogarniecie w soboty zajmuje mi ponad pol dnia. Do tej pory podczas sprzatania musialam robic sobie ok 3,4 przerwy, bo fizycznie nie dawalam rady. Teraz wystarcza mi w zupelnosci jedna. Po schodach juz nie wchodze, a wbiegam
Poza tym- moja figura klepsydry bardzo zyskala. Widze, ze delikatnie zyskalam cm w okolicach tyłu pach (wiem, ze brzmi to idiotycznie, ale nie umiem nazwac tej czesci ciala), przez co wygladam po prostu bardziej... proporcjonalnie

Spostrzezenia znajomych:
Po 7 tygodniu wyzwania wpadl do nas znajomy- cwiczyl rozne sztuki walki, zna sie na rzeczy przygladal mi sie uwaznie (mialam na sobie spodnice przed kolano i w miare dopasowany sweterek, i zapytal "cwiczysz"??? I wlasnie, nie bylo to "schudlas?", a wlasnie "cwiczysz?".
To byl dla mnie mega komplement! Ale tez sygnal, ze ten program nie jest do konca ty, co sugerowalby tytul...
Tak wspominalam wczesniej (juz po pierwszych 4 tygodniach) zauwazono iz schudly mi nogi spotkalam sie tez z opinia, ze "chyba uroslam" wynika to jak sadze z tego, ze chodze dzieki tym cwiczeniom wyprostowana, co z racji na moj biust (w rozmiarze 70e) i wzrost (niewiele ponad 160cm) jest nie do przecenienia. Do tej pory plecy bolaly mnie gdy siedzialam wyprostowana, musialam sie troche "garbic", by czuc sie komfortowo. Teraz jest odwrotnie gdy zaokraglam lopatki momentalnie czuje dyskomfort w okolicach srodka plecow- i automatycznie ciagne glowe w gore i prostuje plecy

Podsumowujac,
Jest to swietny, naprawde fantastyczny tonujacy, rzezbiacy i modelujacy sylwetke program. Sadze, ze jesli ktos ma do stracenia mniej niz 5kg okaze sie on idealny, by ten cel osiagnac.
Na pewno poczujecie sie silne jak nigdy dotad, zyskacie chec do dzialania (endorfinowy zastrzyk energii), i przy okazji stracicie troche tluszczyku. Tak, trochę tluszczyku, i wydaje sie ze znacznie wiecej miesni.
Ja jestem bardzo zadowolna, i na pewno zostane przy tym programie, a raczej jego kontunyacji- czas juz nie jest dla mnie taki wazny- on i tak uplynie- a ja wole sobie powoli budowac sylwetke, ktora oprocz tego, ze nie bedzie otluszczona zyska ladny ksztalt (miesnie). Poza tym cialo ktore wazy 55kg a jest zbudowane z miesni ma duzo wieksze zapotrzebowanie kaloryczne od tego, ktore wazy 55kg (czy nawet 65kg), a jest otluszczone- wiec mozna po prostu pozwolic sobie na wieksze porcje jedzonka, co przy zwalniajacym z uplywem lat metabolizmem jest niezwykle cenna zdobycza.
Jesli jednak ktos ma cel- schudnac jak najwiecej do swiat, komunii, wakacji, wesela- a ma do stracenia calkiem sporo... hmm, nie to, ze nie polece tego programu, ale majac do dyspozycji 2 miesiace mozna stracic na wadze wiecej, z pomoca innego programu
Chce tez podkreslic, ze jest to moja subiektywna ocena; na kazdego te cwiczenia moga zadzialac diametralnie inaczej. Ja w ogole mam tendencje do nabierania masy miesniowej- wiec byc moze dlatego wnioski mam takie,a nie inne
Jesli chodzi o diete nie pilnowalam planu zywieniowego zalecanego przez team fb.
Przy czym moge powiedziec, ze bardzo pilnowalam jedzenie przez mniej wiecej 4 tygodnie- pozostale 4... no coz- bywalo roznie
To chyba tyle; jesli ktos ma jakies pytania- prosze pytac, chetnie odpowiem

[biscuits]

Napisane przez coccinelle_88

Jesli jednak ktos ma cel- schudnac jak najwiecej do swiat, komunii, wakacji, wesela- a ma do stracenia calkiem sporo... hmm, nie to, ze nie polece tego programu, ale majac do dyspozycji 2 miesiace mozna stracic na wadze wiecej, z pomoca innego programu

Super recenzja, naprawdę się postarałaś i myślę, że pomogłaś nie tylko mi, ale też i innym, dzięki!
Zdaję sobie też sprawę, że na każdego trochę inaczej ćwiczenia wpływają, ale zastanawiam się czy jest jakiś program, który byś szczególnie poleciła w takiej sytuacji jak ta wyżej )

[Martva]

Gdybyś chciała konkretną rozpiskę - przegrzeb ten wątek, fubowa wrzuciła swój zestaw z FB (gdzieś jeszcze w pierwszej połowie chyba), głównie cardio i HIITy właśnie.

EDIT: 4 strona wątku, gdzieś w połowie, szukaj załączników.

[coccinelle_88]

Napisane przez biscuits

Super recenzja, naprawdę się postarałaś i myślę, że pomogłaś nie tylko mi, ale też i innym, dzięki!
Zdaję sobie też sprawę, że na każdego trochę inaczej ćwiczenia wpływają, ale zastanawiam się czy jest jakiś program, który byś szczególnie poleciła w takiej sytuacji jak ta wyżej )

Ciesze sie, ze okazala sie przydatna jesli cos jeszcze sobie przypomne- to dopisze do tej mojej recenzji tak, by wszystko bylo w jednym miejscu.

Jesli chodzi o jakis program, ktory moglabym polecic, to tak- z dostepnych za free- turbo spalanie ewy chodakowskiej (nie polecam, kontuzjogenny, ale efektywny) albo wspomniany banish fat boost metabolism jillian michaels.
Z trudniej dostepnych- "insanity" (i jego wszystkie rodzaje, bo jest ich kilka), albo p90x. Z tym, ze to sa programy raczej dla zaawansowanych, albo bardzo zdeterminowanych- a co za tym idzie niestety kontuzjogenne.
Sama ich nie cwiczylam, ale slyszalam fantastyczne opinie.
Jesli chodzi o programy fitness blender- niestety nie mam wiedzy...
Mysle, ze pomocna okaze sie ta stronka, ktorej tworca jest nasze wizazowe guru

Ja wczoraj znow nie dalam rady pocwiczyc porażka
Dzisiaj mialam konczyc 5cio dniowy program, a bede robic dzien 4
I mam nadzieje, ze w koncu uda sie z tym #4 uporac

[Celebrinfea]

Cześć dziewczyny ja w ramach treningu noszę chore 8 kilo. dzień i noc chyba wliczy mi się to w trening...

[pseudofeministka]

Napisane przez coccinelle_88

Ciesze sie, ze okazala sie przydatna jesli cos jeszcze sobie przypomne- to dopisze do tej mojej recenzji tak, by wszystko bylo w jednym miejscu.

Jesli chodzi o jakis program, ktory moglabym polecic, to tak- z dostepnych za free- turbo spalanie ewy chodakowskiej (nie polecam, kontuzjogenny, ale efektywny) albo wspomniany banish fat boost metabolism jillian michaels.
Z trudniej dostepnych- "insanity" (i jego wszystkie rodzaje, bo jest ich kilka), albo p90x. Z tym, ze to sa programy raczej dla zaawansowanych, albo bardzo zdeterminowanych- a co za tym idzie niestety kontuzjogenne.
Sama ich nie cwiczylam, ale slyszalam fantastyczne opinie.
Jesli chodzi o programy fitness blender- niestety nie mam wiedzy...
Mysle, ze pomocna okaze sie ta stronka, ktorej tworca jest nasze wizazowe guru

Ja wczoraj znow nie dalam rady pocwiczyc porażka
Dzisiaj mialam konczyc 5cio dniowy program, a bede robic dzien 4
I mam nadzieje, ze w koncu uda sie z tym #4 uporac

Fajnie, ze wrocilas Myslalam, ze przepadniesz na amen , bo Ci program sie skonczyl

W kazdym razie recenzja bardzo pomocna. Po tym co napisalas zastanawiam sie czy ten program nie jest dla mnie , skoro cwicenia bardzo podzialaly na Twoje miesnie Sama za duzo do zrzucenia nie mam, a aktualnie bardziej chodzi mi wlasnie o rzzbe i sile miesni

Co do tego tygodnia to sie nie przejmuj Ja nie zrobilam ani jednego treningu Az wstyd Ale nie rzejmuje sie, beda nastepne do nadrobienia

[coccinelle_88]

Napisane przez pseudofeministka

Fajnie, ze wrocilas Myslalam, ze przepadniesz na amen , bo Ci program sie skonczyl

W kazdym razie recenzja bardzo pomocna. Po tym co napisalas zastanawiam sie czy ten program nie jest dla mnie , skoro cwicenia bardzo podzialaly na Twoje miesnie Sama za duzo do zrzucenia nie mam, a aktualnie bardziej chodzi mi wlasnie o rzzbe i sile miesni

Co do tego tygodnia to sie nie przejmuj Ja nie zrobilam ani jednego treningu Az wstyd Ale nie rzejmuje sie, beda nastepne do nadrobienia

Przyznaj, tęskniłaś
Ja uwazam, ze jesli dosyponujesz czasem i checią- to w zasadzie nie masz wiele do stracenia przeciez wyzwanie zawsze mozesz przerwac, i powrocic do wczesniejszej aktywnosci. Mysle, ze byłabys zadowolona z efektów... serio.
U mnie niestety z czasem do swiat nie zapowiada się za wesoło wiec jutro (lub pojeutrze) zamierzam skonczyc 5cio dniowy program, i od poniedzialku (lub ndz) zaczac 5cio dniowy dla zajetych- a potem sie zobaczy
I w koncu udalo mi sie dzis zrobic #4 kickboxing z jogą. Mozna sie zmeczyc, chociaz nie do takuego rodzaju wysilku przywyklam przez ostatnie 8 tygodni... nie wiem czy dobrze robie cwiczac cos ponizej mozliwosci- boje sie stracic cos, co udalo sie z trudem wyracowac. Chyba musze wziac się w garść, i zamowic ten cholerny, kolejny 8tygodniowy program.
Kickboxing byl jak zawsze dosyc wymagajacy- boli mnie prawy lokiec, mam nadzieje ze to chilowe, i do rana przejdzie. Potem byla joga, ktorej nie cierpie. Jednak zauwazylam, ze bardzo mnie ona meczy. Nie ma co ukrywac, mam nadal baaardzo slabe łapy (nie to co uda, w ogole nogi, ktore po tych 8 tygodniach sa naprawde sprawne [łydy twarde jak kamory!]). Tak mysle sobie, ze kiedys sie za nia wezme, bo mimo wszystko jest dla mnie wyzwaniem, i chce mu sprostac. Nauczyc sie mostka i takich tam innych... ciekawych pozycji, ktore byc moze uda sie spozytkowac, hahaha

[Celebrinfea]

Hej Coccinelle a który będziesz robić?

[coccinelle_88]

Napisane przez Celebrinfea

Hej Coccinelle a który będziesz robić?

Teraz robię 5 cio dniowy program burn fat & build lean muscles, a od poniedzialku (lub od jutra) zamierzam tez 5 cio dniowy for busy people.
To jest dzien 1, nastepne dni pojawia sie w related po prawej stronie, albo w opisie filmu pod nagraniem. To, co cwicze teraz zajmuje od 40 do 60 minut dziennie, a dla zajetych cwiczenia trwaja do 30 minut. Skusisz się?
A Ty pseudofeministko?

[Celebrinfea]

Ja robię pełny for busy people jakbyście chciały to mogę rozpiskę zrobić.

Pseudofeministka nie masz się co martwić o kolana dziś wróciłam z usg okazuje się że taka ma uroda - niestabilna rzepka

[pseudofeministka]

Napisane przez coccinelle_88

Przyznaj, tęskniłaś
Ja uwazam, ze jesli dosyponujesz czasem i checią- to w zasadzie nie masz wiele do stracenia przeciez wyzwanie zawsze mozesz przerwac, i powrocic do wczesniejszej aktywnosci. Mysle, ze byłabys zadowolona z efektów... serio.
U mnie niestety z czasem do swiat nie zapowiada się za wesoło wiec jutro (lub pojeutrze) zamierzam skonczyc 5cio dniowy program, i od poniedzialku (lub ndz) zaczac 5cio dniowy dla zajetych- a potem sie zobaczy
I w koncu udalo mi sie dzis zrobic #4 kickboxing z jogą. Mozna sie zmeczyc, chociaz nie do takuego rodzaju wysilku przywyklam przez ostatnie 8 tygodni... nie wiem czy dobrze robie cwiczac cos ponizej mozliwosci- boje sie stracic cos, co udalo sie z trudem wyracowac. Chyba musze wziac się w garść, i zamowic ten cholerny, kolejny 8tygodniowy program.
Kickboxing byl jak zawsze dosyc wymagajacy- boli mnie prawy lokiec, mam nadzieje ze to chilowe, i do rana przejdzie. Potem byla joga, ktorej nie cierpie. Jednak zauwazylam, ze bardzo mnie ona meczy. Nie ma co ukrywac, mam nadal baaardzo slabe łapy (nie to co uda, w ogole nogi, ktore po tych 8 tygodniach sa naprawde sprawne [łydy twarde jak kamory!]). Tak mysle sobie, ze kiedys sie za nia wezme, bo mimo wszystko jest dla mnie wyzwaniem, i chce mu sprostac. Nauczyc sie mostka i takich tam innych... ciekawych pozycji, ktore byc moze uda sie spozytkowac, hahaha

No raczej, ze sie stesknilam Co Ty sobie wyobrazasz, ze sie pojawiasz i tak bezkarnie znikasz Niestety masz zobowiazania wzgledem wizazowo-fitnessowo-blenderowej spolecznosci heheh

Na cwiczenia zawsze znajde czas, ale cos motywacja mi ostatnio kuleje Wiec tak pomyslalam, ze jakis okreslony program bardziej by mnie zdyscyplinowal A tak sobie robie co chce, a nim sie nie obejrze to wiosna bedzie albo co gorsza lato I znowu moje cele na 2015 rok pojda sie lulac

Moim zdaniem jezeli bedziesz robila programy, ktore sa ponizej Twoich mozliwosci to niestety doswiadczysz spadku kondycji. Ja wiem jak bylo, gdy powrocilam z Banischa do Killera , to tez mialam problemy z wykonaniem tego drugiego, a juz go wykonywalam bez wiekszych problemow. Wiec moze podziel sobie tydzien treningowy. Nie wiem przez ile dni bedziesz chciala cwiczyc, ale czesc z tych dni poswiec na treningi ktore bedziesz sobie chciala zrobic dla przyjemnosci, a czesc dla podtrzymania efektow treningu.

A nie masz tak, ze Twoj organizm odczuwa potrzebe czegos bardziej wymagajacego? Bo ja mialam tak, ze jak wykonywalam cwiczenia ponizej swoich mozliwosci to czulam niedosyt. I naturalnie kondycja mi sie poprawiala

---------- Dopisano o 15:58 ---------- Poprzedni post napisano o 15:52 ----------

Napisane przez coccinelle_88

Teraz robię 5 cio dniowy program burn fat & build lean muscles, a od poniedzialku (lub od jutra) zamierzam tez 5 cio dniowy for busy people.
To jest dzien 1, nastepne dni pojawia sie w related po prawej stronie, albo w opisie filmu pod nagraniem. To, co cwicze teraz zajmuje od 40 do 60 minut dziennie, a dla zajetych cwiczenia trwaja do 30 minut. Skusisz się?
A Ty pseudofeministko?

Ja bym sie moze skusila na ten 5-cio dniowy, ale nie dla zapracowanych Ja musze miec conajmniej 40 minut solidnego wycisku Wiec ten program co teraz robisz zajmuje mniej wiecej od 40-60 minut?

---------- Dopisano o 16:04 ---------- Poprzedni post napisano o 15:58 ----------

Napisane przez Celebrinfea

Ja robię pełny for busy people jakbyście chciały to mogę rozpiskę zrobić.

Pseudofeministka nie masz się co martwić o kolana dziś wróciłam z usg okazuje się że taka ma uroda - niestabilna rzepka

To jeszcze gorzej jak wrodzona ! No nic, ale przynajmniej wiemy, ze to nie przypadlosc potreningowa

Ja nie bede robic tego programu, ale mysle ze innym moze sie przydac taka rozpiska Bedziemy trzymac kciuki!

[coccinelle_88]

Napisane przez pseudofeministka

No raczej, ze sie stesknilam Co Ty sobie wyobrazasz, ze sie pojawiasz i tak bezkarnie znikasz Niestety masz zobowiazania wzgledem wizazowo-fitnessowo-blenderowej spolecznosci heheh

Na cwiczenia zawsze znajde czas, ale cos motywacja mi ostatnio kuleje Wiec tak pomyslalam, ze jakis okreslony program bardziej by mnie zdyscyplinowal A tak sobie robie co chce, a nim sie nie obejrze to wiosna bedzie albo co gorsza lato I znowu moje cele na 2015 rok pojda sie lulac

Moim zdaniem jezeli bedziesz robila programy, ktore sa ponizej Twoich mozliwosci to niestety doswiadczysz spadku kondycji. Ja wiem jak bylo, gdy powrocilam z Banischa do Killera , to tez mialam problemy z wykonaniem tego drugiego, a juz go wykonywalam bez wiekszych problemow. Wiec moze podziel sobie tydzien treningowy. Nie wiem przez ile dni bedziesz chciala cwiczyc, ale czesc z tych dni poswiec na treningi ktore bedziesz sobie chciala zrobic dla przyjemnosci, a czesc dla podtrzymania efektow treningu.

A nie masz tak, ze Twoj organizm odczuwa potrzebe czegos bardziej wymagajacego? Bo ja mialam tak, ze jak wykonywalam cwiczenia ponizej swoich mozliwosci to czulam niedosyt. I naturalnie kondycja mi sie poprawiala [COLOR="Silver"]

Uuuuuu, kajam sie zatem przed Toba, i wybacz mi o Pani
Przysiegam poprawę i liczę na Twa litościwosc wzgledem mej marnej osoby
Moja motywacja tez kuleje- ja musze miec jednak bat nad soba non stop, by cokolwiek z siebie wykrzesac i na moja niekorzysc dzialaja te krotkie programy. Bo zawsze mysle se: a co tam, ze opuszcze jeden dzien. Nadrobie w sobote po czym oczywiscie nie wyrabiam, czego efektem jest to, ze zamiast dzis zaczynac nowy program koncze dopiero 5cio dniowe wyzwanie (ktore wedlug pierwotnego planu mialam skonczyc w....czwartek ). Wcale nie jest to dla mnie smieszne, przebimbalam 3 dni, i nawal obowiazkow pozacwiczebiowych wcale mnie nie usprawiedliwia. Cwiczac 8 tygodniowe wyzwanie potrafilam brac sie za cw2iczenia o 1 w nocy, a teraz??? Brak mi slow, by opoisac swoja beznadziejnosc. Jestem soba wyjatkowo zdegustowana, i rozczarowana.
Jutro zaczynam 5 cio dniowy challenge dla zajetych, w niedziele nowy program 8 tygodniowy, chociazby mial byc koniec swiata, mada fakaaaa!!!

Oczywiscie, ze moje cialo wola o wiecej cwiczen. Ale zazwyczaj mam czas cwiczyc ostatnio o jakichs chorych porach, typu polnoc (jak dzisiaj). Mam jakas rozpiske na 45 minut, ktora po wykonaniu okazuje sie zbyt malo wymagajaca, i owszem- chce wiecej, ale zdrowy rozsadek wygrywa (mysle sobie: Ty idiotko, jest 1 w nocy, idz w cholere pod prysznic i spac). Jak wyzej- musze wrocic do dlugoterminowych programow; one mnie mobilizują.
Nie moge sobie tez fundowac cwiczenia przez pol tyg dla przyjemnosci, a pozostale 3 dni dla efektu, bo skonczy sie permanentnym wybieraniem opcji 1. Znam siebie, niestety.... tu trzeba sposobem

Napisane przez pseudofeministka

Ja bym sie moze skusila na ten 5-cio dniowy, ale nie dla zapracowanych Ja musze miec conajmniej 40 minut solidnego wycisku Wiec ten program co teraz robisz zajmuje mniej wiecej od 40-60 minut?[COLOR="Silver"]

Tak!!! Dzisiaj chyba najmniej, bo 38, ale ostatecznie chyba musze Ci go rozradzic... nprzez bodajze 3 dni cwiczy sie z ciezarami, i moim skromnym zdaniem lepiej sobie odpuscic, jesli nie dysponuje sie co najmniej 5kg... ja mam 4.5kg i uwazam ten czas podczas treningu za zmarnowany. Jak uwazasz probowac zawsze mozna, tym bardziej, ze hiity troche wyrownuja poziom. Po hiicie z 1 dnia chcialo mi sie rzygac, a to dobry znak!!!! tzn, ze trening byl efektywny

Napisane przez pseudofeministka

Ja nie bede robic tego programu, ale mysle ze innym moze sie przydac taka rozpiska Bedziemy trzymac kciuki!

Byłoby cudownie, gdybys go wkleila
Przy okazji- ja mam cala rozpiske z podpietymi linkami z hyt do programu 1, ale nie moge tego tu za cholere wkleic. Probowalam w kilku formatach, z notatnikiem wlacznie i dalej dupa jestem idiotka, czy cos nie dziala???

[piwoniia]

Ja ćwiczyłam kilka razy z Fitness Blender, a wczoraj ten program 1,5-godzinny - myślałam, że ducha wyzionę, ale było fajnie Chociaż lubię mieszać programy i prowadzących, wtedy mi się nie nudzi i widać większe efekty, więc kolejny Blender zrobię pewnie w weekend, a w tygodniu coś innego.

[Martva]

#19 za mną. Na początku myślałam że na filmiku są 4 rundy więc jak dwa razy powtórzę filmik to będzie 8, ale okazało się że 2x2, nudne ale do przeżycia. Udało mi się nic sobie nie zrobić, hura

[Celebrinfea]

Dziewczyny załączam rozpiskę na 2 pierwsze tygodnie programu 8 week fat loss program for busy people. Może się przyda później dołączę pozostałe tygodnie.

Program: 8 week fatloss for busy people

Week 1

Day 2

https://www.youtube.com/watch?v=ns8JUSLod1I

https://www.youtube.com/watch?feature=player_embe dded&v=_9Wls5hni0E

https://www.youtube.com/watch?v=jkkxMVDogBM&featu re=player_embedded

Opcjonalnie dla początkujących:

https://www.youtube.com/watch?v=8A6Uai5sQVw&featu re=player_embedded

Dodatkowy challenge

https://www.youtube.com/watch?v=afghBre8NlI&featu re=player_embedded



Day 3

https://www.youtube.com/watch?feature=player_embe dded&v=w-5VTmZYDko

Day 4

https://www.youtube.com/watch?feature=player_embe dded&v=aPTeuiy0fpo

Dodatkowy challenge

https://www.youtube.com/watch?feature=player_embe dded&v=qniTvaPXESA

Day 5

https://www.youtube.com/watch?feature=player_embe dded&v=WXB9II-u4CE

Opcjonalnie dla początkujących

https://www.youtube.com/watch?feature=player_embe dded&v=OjeveoQgp6I

Day 6

https://www.youtube.com/watch?feature=player_embe dded&v=-VXIVZXYyFo

Week 2

Day 1

https://www.youtube.com/watch?feature=player_embe dded&v=gnBXknF1-Ig

Dodatkowy challenge

https://www.youtube.com/watch?v=3FNAoJpGbrI&featu re=player_embedded

Day 2

https://www.youtube.com/watch?feature=player_embe dded&v=hsGgI0ThLG8

https://www.youtube.com/watch?feature=player_embe dded&v=TKYPySNKZHo

Dodatkowy challenge

https://www.youtube.com/watch?feature=player_embe dded&v=CRGrcSDhynQ

Day 3

https://www.youtube.com/watch?feature=player_embe dded&v=EG3E1KX3Ti4

Opcja dla początkujących

https://www.youtube.com/watch?feature=player_embe dded&v=7ea1BfxnlNo

Day 4

https://www.youtube.com/watch?feature=player_embe dded&v=XsVjeEx2RNI

Dodatkowy challenge

https://www.youtube.com/watch?feature=player_embe dded&v=oUychjqfO8I

Day 5

https://www.youtube.com/watch?v=G9TSbIrp8qQ&featu re=player_embedded

Day 6

https://www.youtube.com/watch?v=0lM1BKzTN5A&featu re=player_embedded

[pseudofeministka]

Napisane przez coccinelle_88

Moja motywacja tez kuleje- ja musze miec jednak bat nad soba non stop, by cokolwiek z siebie wykrzesac i na moja niekorzysc dzialaja te krotkie programy. Cwiczac 8 tygodniowe wyzwanie potrafilam brac sie za cw2iczenia o 1 w nocy, a teraz??? Brak mi slow, by opoisac swoja beznadziejnosc. Jestem soba wyjatkowo zdegustowana, i rozczarowana.

Oczywiscie, ze moje cialo wola o wiecej cwiczen. Ale zazwyczaj mam czas cwiczyc ostatnio o jakichs chorych porach, typu polnoc (jak dzisiaj). Mam jakas rozpiske na 45 minut, ktora po wykonaniu okazuje sie zbyt malo wymagajaca, i owszem- chce wiecej, ale zdrowy rozsadek wygrywa (mysle sobie: Ty idiotko, jest 1 w nocy, idz w cholere pod prysznic i spac). Jak wyzej- musze wrocic do dlugoterminowych programow; one mnie mobilizują.
Nie moge sobie tez fundowac cwiczenia przez pol tyg dla przyjemnosci, a pozostale 3 dni dla efektu, bo skonczy sie permanentnym wybieraniem opcji 1. Znam siebie, niestety.... tu trzeba sposobem


Tak!!! Dzisiaj chyba najmniej, bo 38, ale ostatecznie chyba musze Ci go rozradzic... nprzez bodajze 3 dni cwiczy sie z ciezarami, i moim skromnym zdaniem lepiej sobie odpuscic, jesli nie dysponuje sie co najmniej 5kg... ja mam 4.5kg i uwazam ten czas podczas treningu za zmarnowany. Jak uwazasz probowac zawsze mozna, tym bardziej, ze hiity troche wyrownuja poziom. Po hiicie z 1 dnia chcialo mi sie rzygac, a to dobry znak!!!! tzn, ze trening byl efektywny


Byłoby cudownie, gdybys go wkleila
Przy okazji- ja mam cala rozpiske z podpietymi linkami z hyt do programu 1, ale nie moge tego tu za cholere wkleic. Probowalam w kilku formatach, z notatnikiem wlacznie i dalej dupa jestem idiotka, czy cos nie dziala???

Podczas wklejania tresci probowalas posilkowac sie skrotami :ctr+c, ctr+v? Bo mi tez czasami kopiuj/wklej nie dzialalo, a gdy uzylam skrotow to poszlo.

Co do tego bata to coz niestety Cie rozumiem. Sama doswiadczam kryzysu motywacyjnego od jakiegos czasu i w sumie to nie wiem dlaczego. Wczesniej cwiczylam sobie dla czystej przyjemnosci i bylo ok. A teraz to brakuje mi jakiejs celowosci tych cwiczen. Gdybym miala do zrzucenia 20 kg pewnie latwiej byloby mi sie zmobilizowac a tak caly czas mysle, ze mam czas (skoro nic nie musze) i ze od nastepnego tygodnia na pewno zaczne sie przykladac. I tak mijaja mi tygodnie, a ja sobie cwicze 2 X w tygodniu , 1 x albo wcale. Sylwetka praktycznie w ogole sie nie zmienia. A nie ma co sie oszukiwac, ze od cwiczen 2 x w tygodniu uzyskam jakikolwiek efekt Wiec po wczorajszym dniu obfitujacym w refleksje doszlam do wniosku, ze koniec zartow i gadania i biore sie za konkretny plan stricte ujedrniajacy

Tak wiec oficjalnie deklaruje, ze od dzisiaj zero slodyczy w dni robocze

Do tego odkopalam moje gazety z Shapea. Znalazlam 3 programy ujedrniajace cala sylwetke. Kazdy z nich trwa 4 tygodnie, kazdy obiecuje konretny efekt , ktorys sobie wybiore i wciele w zycie

W ramach treningu cardio bede robila cardio z fitness blendera.

Postaram sie przylozyc do planu. A za 4 tygodnie zdam relacje


coccinelle_88Pisalas jeszcze wczesniej o tym, ze masz problem z ramionami. W sumie w jednym z numerow Shapea wczoraj wczytytalam, ze jak ktos chce ujedrnic, wyrzezbic i wyszuczplic miesnie to wtedy warto postawic na mniejsze obciazenia, a wieksza liczbe powtorzen. Natomiast jezeli ktos chce rozrostu/powiekszenia miesni to wowczas stawia na zwekszanie obciazenia. Wiec jak wczesniej pisalas, ze masz duze rece to moze jedna lepiej byloby podstawic na mniejsze obciazenia a wieksza liczbe powtorzen?

[coccinelle_88]

Napisane przez Celebrinfea

Dziewczyny załączam rozpiskę na 2 pierwsze tygodnie programu 8 week fat loss program for busy people. Może się przyda później dołączę pozostałe tygodnie.

Program: 8 week fatloss for busy people

Week 1

Day 2

https://www.youtube.com/watch?v=ns8JUSLod1I

https://www.youtube.com/watch?feature=player_embe dded&v=_9Wls5hni0E

https://www.youtube.com/watch?v=jkkxMVDogBM&featu re=player_embedded

Opcjonalnie dla początkujących:

https://www.youtube.com/watch?v=8A6Uai5sQVw&featu re=player_embedded

Dodatkowy challenge

https://www.youtube.com/watch?v=afghBre8NlI&featu re=player_embedded



Day 3

https://www.youtube.com/watch?feature=player_embe dded&v=w-5VTmZYDko

Day 4

https://www.youtube.com/watch?feature=player_embe dded&v=aPTeuiy0fpo

Dodatkowy challenge

https://www.youtube.com/watch?feature=player_embe dded&v=qniTvaPXESA

Day 5

https://www.youtube.com/watch?feature=player_embe dded&v=WXB9II-u4CE

Opcjonalnie dla początkujących

https://www.youtube.com/watch?feature=player_embe dded&v=OjeveoQgp6I

Day 6

https://www.youtube.com/watch?feature=player_embe dded&v=-VXIVZXYyFo

Week 2

Day 1

https://www.youtube.com/watch?feature=player_embe dded&v=gnBXknF1-Ig

Dodatkowy challenge

https://www.youtube.com/watch?v=3FNAoJpGbrI&featu re=player_embedded

Day 2

https://www.youtube.com/watch?feature=player_embe dded&v=hsGgI0ThLG8

https://www.youtube.com/watch?feature=player_embe dded&v=TKYPySNKZHo

Dodatkowy challenge

https://www.youtube.com/watch?feature=player_embe dded&v=CRGrcSDhynQ

Day 3

https://www.youtube.com/watch?feature=player_embe dded&v=EG3E1KX3Ti4

Opcja dla początkujących

https://www.youtube.com/watch?feature=player_embe dded&v=7ea1BfxnlNo

Day 4

https://www.youtube.com/watch?feature=player_embe dded&v=XsVjeEx2RNI

Dodatkowy challenge

https://www.youtube.com/watch?feature=player_embe dded&v=oUychjqfO8I

Day 5

https://www.youtube.com/watch?v=G9TSbIrp8qQ&featu re=player_embedded

Day 6

https://www.youtube.com/watch?v=0lM1BKzTN5A&featu re=player_embedded

Dzieki Ci dobra kobieto !!!
Na pewno sie przyda! A powiedz prosze- czy 1 dzien to fit test? czyli jakis dowolny program?

Napisane przez pseudofeministka

Podczas wklejania tresci probowalas posilkowac sie skrotami :ctr+c, ctr+v? Bo mi tez czasami kopiuj/wklej nie dzialalo, a gdy uzylam skrotow to poszlo.

Co do tego bata to coz niestety Cie rozumiem. Sama doswiadczam kryzysu motywacyjnego od jakiegos czasu i w sumie to nie wiem dlaczego. Wczesniej cwiczylam sobie dla czystej przyjemnosci i bylo ok. A teraz to brakuje mi jakiejs celowosci tych cwiczen. Gdybym miala do zrzucenia 20 kg pewnie latwiej byloby mi sie zmobilizowac a tak caly czas mysle, ze mam czas (skoro nic nie musze) i ze od nastepnego tygodnia na pewno zaczne sie przykladac. I tak mijaja mi tygodnie, a ja sobie cwicze 2 X w tygodniu , 1 x albo wcale. Sylwetka praktycznie w ogole sie nie zmienia. A nie ma co sie oszukiwac, ze od cwiczen 2 x w tygodniu uzyskam jakikolwiek efekt Wiec po wczorajszym dniu obfitujacym w refleksje doszlam do wniosku, ze koniec zartow i gadania i biore sie za konkretny plan stricte ujedrniajacy

Tak wiec oficjalnie deklaruje, ze od dzisiaj zero slodyczy w dni robocze

Do tego odkopalam moje gazety z Shapea. Znalazlam 3 programy ujedrniajace cala sylwetke. Kazdy z nich trwa 4 tygodnie, kazdy obiecuje konretny efekt , ktorys sobie wybiore i wciele w zycie

W ramach treningu cardio bede robila cardio z fitness blendera.

Postaram sie przylozyc do planu. A za 4 tygodnie zdam relacje


coccinelle_88Pisalas jeszcze wczesniej o tym, ze masz problem z ramionami. W sumie w jednym z numerow Shapea wczoraj wczytytalam, ze jak ktos chce ujedrnic, wyrzezbic i wyszuczplic miesnie to wtedy warto postawic na mniejsze obciazenia, a wieksza liczbe powtorzen. Natomiast jezeli ktos chce rozrostu/powiekszenia miesni to wowczas stawia na zwekszanie obciazenia. Wiec jak wczesniej pisalas, ze masz duze rece to moze jedna lepiej byloby podstawic na mniejsze obciazenia a wieksza liczbe powtorzen?

My kobiety to jednak jestesmy skomplikowane jak czegos nie mamy, a bardzo pragniemy- to mamy cisnienie i wychodzimy z siebie by to wlasnie osiagnac, po czym gdy juz to dostajemy... emocje opadaja i nie chce sie nam wlozyc nawet tyle wysilku, by to podtrzymac, lub zrobic maky kroczek naprzod, by bylo juz naprawde za☠☠☠iscie dodam, ze mam tu na mysli przede wszystkim siebie
Coz, natury chyba nie da sie oszukac

Yyyy, tutaj chodzi o zalaczenie pliku, ktory jest w moim kompie, a nie w sieci- i probowalam, i niestety dalej guzik

Zero slodyczy w dni robocze.... moze moglabym podjac rekawice?
Juz raz probowalam, i bylo super. Ze mna jest w ogole tak, ze jesli nie ma w domu slodyczy, to ja moge nie jesc ich tygodniami. Problem w tym, ze w moim domu prawie zawsze sa a wtedy.... zadna ilosc nie stanowi dla mnie problemu czy wyzwania

Czekam na relacje z planu shape'a!!! Ja dzisiaj jednak zaczynam to: http://www.fitnessblender.com/blog/f...gram-jumpstart zobaczymy co to za ustrojstwo... brzmi dosyc zachecajaco.

Ja juz sama nie wiem jak robic by bylo dobrze. Z jednej strony wiem, ze powinnam cwiczyc raczej cardio i hiity, z drugiej- nie chce byc flaczkiem, tylko byc ladnie zbudowana a tego bez obciazenia, czy nawet cwiczen z wykorzystaniem ciezaru wlasnego ciala raczej nie odsiagne. Tak zle, i tak niedobrze. Fuck!
No nic, w niedziele chce zaczac nowe 8 tygodni. Gdy stoje w samej bieliznie widze jak bardzo moje cialo zmienilo sie na plus. Musze walczyc dalej!!! Zaraz biore sie za cwiczenia...

[Celebrinfea]

Coccinelle no oczywiście zapomniałam pierwszy dzień w pierwszym tygodniu to fit test. Ja pomijam

Dziś zapakowałam się w stabilizatory i poszłam trochę marszobiegować na końcówce już nie dawałam rady kiepska kondycha ale do czerwca będzie lepiej na razie dziewczyny jutro postaram się wkleić kolejne tygodnie.

[coccinelle_88]

Napisane przez Celebrinfea

Coccinelle no oczywiście zapomniałam pierwszy dzień w pierwszym tygodniu to fit test. Ja pomijam

Dziś zapakowałam się w stabilizatory i poszłam trochę marszobiegować na końcówce już nie dawałam rady kiepska kondycha ale do czerwca będzie lepiej na razie dziewczyny jutro postaram się wkleić kolejne tygodnie.

Ja robie zamiast fittestu kickboxing albo jakies cardio
Marszobiegi- podobno to najlepsze interwaly!!! W ogole format hiitu to jakis totalny fenomen! Wiecie ze hiit 3 razy w tygodniu po 10-20 minut daje lepsze rezultaty niz 40 minutowe cardio tez 3 razy w tygodniu? Niepojete!!!

Jestesmy Ci wszyscy mega wdzieczni za te rozpiske

Ja jestem dzis po treningu #1 5cio dniowego wyzwania. Nie zmeczylam sie, ale na nic ponad to nie mam juz ochoty, nawet na tiffoczki. Mam gorszy dzien. Jak to w poniedzialek... n juz mialam ochote rzucic to w cholere, ale juz nastepne 4 treningi to cardio0 hiity, wiec daje sobie szanse

[pseudofeministka]

Napisane przez Celebrinfea

Dziewczyny załączam rozpiskę na 2 pierwsze tygodnie programu 8 week fat loss program for busy people. Może się przyda później dołączę pozostałe tygodnie.

Program: 8 week fatloss for busy people

Week 1

Day 2

https://www.youtube.com/watch?v=ns8JUSLod1I

https://www.youtube.com/watch?feature=player_embe dded&v=_9Wls5hni0E

https://www.youtube.com/watch?v=jkkxMVDogBM&featu re=player_embedded

Opcjonalnie dla początkujących:

https://www.youtube.com/watch?v=8A6Uai5sQVw&featu re=player_embedded

Dodatkowy challenge

https://www.youtube.com/watch?v=afghBre8NlI&featu re=player_embedded



Day 3

https://www.youtube.com/watch?feature=player_embe dded&v=w-5VTmZYDko

Day 4

https://www.youtube.com/watch?feature=player_embe dded&v=aPTeuiy0fpo

Dodatkowy challenge

https://www.youtube.com/watch?feature=player_embe dded&v=qniTvaPXESA

Day 5

https://www.youtube.com/watch?feature=player_embe dded&v=WXB9II-u4CE

Opcjonalnie dla początkujących

https://www.youtube.com/watch?feature=player_embe dded&v=OjeveoQgp6I

Day 6

https://www.youtube.com/watch?feature=player_embe dded&v=-VXIVZXYyFo

Week 2

Day 1

https://www.youtube.com/watch?feature=player_embe dded&v=gnBXknF1-Ig

Dodatkowy challenge

https://www.youtube.com/watch?v=3FNAoJpGbrI&featu re=player_embedded

Day 2

https://www.youtube.com/watch?feature=player_embe dded&v=hsGgI0ThLG8

https://www.youtube.com/watch?feature=player_embe dded&v=TKYPySNKZHo

Dodatkowy challenge

https://www.youtube.com/watch?feature=player_embe dded&v=CRGrcSDhynQ

Day 3

https://www.youtube.com/watch?feature=player_embe dded&v=EG3E1KX3Ti4

Opcja dla początkujących

https://www.youtube.com/watch?feature=player_embe dded&v=7ea1BfxnlNo

Day 4

https://www.youtube.com/watch?feature=player_embe dded&v=XsVjeEx2RNI

Dodatkowy challenge

https://www.youtube.com/watch?feature=player_embe dded&v=oUychjqfO8I

Day 5

https://www.youtube.com/watch?v=G9TSbIrp8qQ&featu re=player_embedded

Day 6

https://www.youtube.com/watch?v=0lM1BKzTN5A&featu re=player_embedded

Super rozpiska Jakos umkknela mojej uwadze Fajnie tez, ze dodalas temat treningu , osobom poslugujacym sie wyszukiwarka latwiej bedzie znalezc to co ich interesuje

---------- Dopisano o 11:21 ---------- Poprzedni post napisano o 10:22 ----------

Napisane przez coccinelle_88

My kobiety to jednak jestesmy skomplikowane jak czegos nie mamy, a bardzo pragniemy- to mamy cisnienie i wychodzimy z siebie by to wlasnie osiagnac, po czym gdy juz to dostajemy... emocje opadaja i nie chce sie nam wlozyc nawet tyle wysilku, by to podtrzymac, lub zrobic maky kroczek naprzod, by bylo juz naprawde za☠☠☠iscie dodam, ze mam tu na mysli przede wszystkim siebie
Coz, natury chyba nie da sie oszukac

Yyyy, tutaj chodzi o zalaczenie pliku, ktory jest w moim kompie, a nie w sieci- i probowalam, i niestety dalej guzik

Zero slodyczy w dni robocze.... moze moglabym podjac rekawice?
Juz raz probowalam, i bylo super. Ze mna jest w ogole tak, ze jesli nie ma w domu slodyczy, to ja moge nie jesc ich tygodniami. Problem w tym, ze w moim domu prawie zawsze sa a wtedy.... zadna ilosc nie stanowi dla mnie problemu czy wyzwania

Czekam na relacje z planu shape'a!!! Ja dzisiaj jednak zaczynam to: http://www.fitnessblender.com/blog/f...gram-jumpstart zobaczymy co to za ustrojstwo... brzmi dosyc zachecajaco.

Ja juz sama nie wiem jak robic by bylo dobrze. Z jednej strony wiem, ze powinnam cwiczyc raczej cardio i hiity, z drugiej- nie chce byc flaczkiem, tylko byc ladnie zbudowana a tego bez obciazenia, czy nawet cwiczen z wykorzystaniem ciezaru wlasnego ciala raczej nie odsiagne. Tak zle, i tak niedobrze. Fuck!
No nic, w niedziele chce zaczac nowe 8 tygodni. Gdy stoje w samej bieliznie widze jak bardzo moje cialo zmienilo sie na plus. Musze walczyc dalej!!! Zaraz biore sie za cwiczenia...

Masz tu na mysli siebie, a post tez jakby o mnie Podobnie chyba jest z roznymi zadaniami, ktore ma sie do wykonania Moze dlatego niektore osoby polegaja na "ostatniej prostej ". Gdy zadanie jest ciezkie i musimy wlozyc w nie duzo pracy to jakos spinamy wszystkie swoje sily. Gdy ostateczny cel jest na wyciagniecie reki to mamy takie klasyczne odkladanie na pozniej(No, bo skoro cel jest tak blisko to w koncu kiedys sie zbiore i go osiagne).A pozniej wychodzi na to, ze czlowiek pol roku gdzies tam sobie folguje, przeklada odklada.I ostateczny cel jak nie zostal osiagniety tak nie jest A czlowieka tylko dopada frustracja, ze nawet swoim postanowieniom nie moze zaufac

Dlatego Dziewczeta Kochane nie ma co Wiosna idzie, trzeba spiac poslady i dzialac ostro W czas czy nie w czas, w pogode czy nie pogode

coccinelle_88 A dlaczego musisz glownie wykonywac teraz cardio i hiity? Pamietaj, ze i tak czy siak ruch jest najwazniejszy, wiec tez nie ma co umniejszac wagi treningow ktore wykonujesz.I tak taki trening jest lepszy niz NIC i na pewno przyniesie Ci jakies korzysci. Ja tez lubie cardio i hitty i dotychczas glownie je wykonywalam (dla pryzjemnosci). Ale pobyt na tym forum uswiadomil mi taka oczywista oczywistosc, ze od cardio nie uzyskam celu o ktory mi chodzi

Po prostu musisz okreslic konkretnie swoj cel o ktory Ci chodzi.Wtedy latwiej bedzie Ci podobierac treningi. Jezeli chcesz zredukowac tkanke i wyrzezbic miesnie to moze warto zrobic z treningu silowego, intensywny? Wplecajac miedzy seriami pajacyki , podskoki, marsze, truchyty, sprinty Zeby uintensywnic trening. Przeciez nie trzeba z niczego rezygnowac..

Ten wlasnie moj program z Shapea na tym polega. Cwiczenia sa silowe, ale sa wykonywane w taki sposob, ktore podnosza tetno. Wiec mam 2 w 1 Trening ten sklada sie z 5 rund. Po tym zrbilam 32 cardio z fitness blendera Czuje sie super! Mialam i silowe i intensywne w ponad godzine czasu. Poza tym warto tez zwrocic uwage na fakt tego, ze po cwiczeniach silowych trening cardio jest duzo bardziej efektywny pod wzgledem redukcji tkanki tluszczowej i mozna go wykonac np. krocej.

Co do slodyczowej misji, moze sie podejmiesz? Ja wczoraj zgodnie z zalozeniami nic nie zjadlam. Jedyne dni w ktore bede mogla zjesc cos slodkiego to sobota albo niedziela I tak nawet jakbym zjadla caly worek ciastek to lepiej by mi wyszlo, niz codziennie 100 g ciastek czy pol tabliczki czekolady

[Martva]

Oficjalnie wymiękam i zarzucam 8tygodniowy plan z FB. Może do niego wrócę, o ile mi się uda wrócić do pewnej rutynowości w ćwiczeniach, na razie mam dzikiego lenia i nie jestem w stanie się zmobilizować do ruszenia tyłka na godzinę dziennie

[pseudofeministka]

Napisane przez Martva

Oficjalnie wymiękam i zarzucam 8tygodniowy plan z FB. Może do niego wrócę, o ile mi się uda wrócić do pewnej rutynowości w ćwiczeniach, na razie mam dzikiego lenia i nie jestem w stanie się zmobilizować do ruszenia tyłka na godzinę dziennie

Szkoda Moze warto przerzucic sie na te pieciodniowe programy o ktorych pisaly wyzej dziewczyny?

[Celebrinfea]

Dziś zrobiłam dzień czwarty z 5cio dniowego wyzwania dla zajętych. Spodziewałam się jogi i strechingu a tu machanie hantlami na początku ale dobra zrobione. Jutro truchtanio marsz i ortopeda....

[coccinelle_88]

Napisane przez pseudofeministka

Masz tu na mysli siebie, a post tez jakby o mnie Podobnie chyba jest z roznymi zadaniami, ktore ma sie do wykonania Moze dlatego niektore osoby polegaja na "ostatniej prostej ". Gdy zadanie jest ciezkie i musimy wlozyc w nie duzo pracy to jakos spinamy wszystkie swoje sily. Gdy ostateczny cel jest na wyciagniecie reki to mamy takie klasyczne odkladanie na pozniej(No, bo skoro cel jest tak blisko to w koncu kiedys sie zbiore i go osiagne).A pozniej wychodzi na to, ze czlowiek pol roku gdzies tam sobie folguje, przeklada odklada.I ostateczny cel jak nie zostal osiagniety tak nie jest A czlowieka tylko dopada frustracja, ze nawet swoim postanowieniom nie moze zaufac

Dlatego Dziewczeta Kochane nie ma co Wiosna idzie, trzeba spiac poslady i dzialac ostro W czas czy nie w czas, w pogode czy nie pogode

coccinelle_88 A dlaczego musisz glownie wykonywac teraz cardio i hiity? Pamietaj, ze i tak czy siak ruch jest najwazniejszy, wiec tez nie ma co umniejszac wagi treningow ktore wykonujesz.I tak taki trening jest lepszy niz NIC i na pewno przyniesie Ci jakies korzysci. Ja tez lubie cardio i hitty i dotychczas glownie je wykonywalam (dla pryzjemnosci). Ale pobyt na tym forum uswiadomil mi taka oczywista oczywistosc, ze od cardio nie uzyskam celu o ktory mi chodzi

Po prostu musisz okreslic konkretnie swoj cel o ktory Ci chodzi.Wtedy latwiej bedzie Ci podobierac treningi. Jezeli chcesz zredukowac tkanke i wyrzezbic miesnie to moze warto zrobic z treningu silowego, intensywny? Wplecajac miedzy seriami pajacyki , podskoki, marsze, truchyty, sprinty Zeby uintensywnic trening. Przeciez nie trzeba z niczego rezygnowac..

Ten wlasnie moj program z Shapea na tym polega. Cwiczenia sa silowe, ale sa wykonywane w taki sposob, ktore podnosza tetno. Wiec mam 2 w 1 Trening ten sklada sie z 5 rund. Po tym zrbilam 32 cardio z fitness blendera Czuje sie super! Mialam i silowe i intensywne w ponad godzine czasu. Poza tym warto tez zwrocic uwage na fakt tego, ze po cwiczeniach silowych trening cardio jest duzo bardziej efektywny pod wzgledem redukcji tkanki tluszczowej i mozna go wykonac np. krocej.

Co do slodyczowej misji, moze sie podejmiesz? Ja wczoraj zgodnie z zalozeniami nic nie zjadlam. Jedyne dni w ktore bede mogla zjesc cos slodkiego to sobota albo niedziela I tak nawet jakbym zjadla caly worek ciastek to lepiej by mi wyszlo, niz codziennie 100 g ciastek czy pol tabliczki czekolady

Ja mialam taka sytuacje przy gruntowanym odchudzaniu ladnych kilka lat temu! Po odstawieniu tabletek anty zaczelam odchudzanie, udalo mi sie zrzucic sporo- i gdy zostalo mi ostatnie 5kg- tak to zaniedbalam, ze teraz znow jestem w punkcie wyjscia
Co tam wiosna!!! Znajac tendencje z ostatnich lat- wiosna bedzie ze 2,max 3 tygodnie, a potem zaraz wjedzie 25 stopni i zrobi sie lato i wtedy juz nie bedzie sie mozna schowac pod plaszczykiem, swetrem czy bezksztaltna tunika, zakrywajaca to i owo
Ja pocieszam sie tylko tym, ze nie jestem w moim lenistwie osamotniona- mam WAS moze to cos w rodzaju epidemii??? i troche poboli, a potem minie i jednoczesnie najdzie nas wieeeeelka ochota na cwiczenia? taaaak. na pewno tak wlasnie bedzie! pfffff

Ja cwiczac z fb dlugie programy (czy to 8tygodniowce, czy jednodniowe tysiaki) mam poczucie dobrze spelnionego obowiazku. Jest tam dokladnie to, co potrzeba; cardio, hiity, silowka, joga, rozciaganie. W odpowiednich proporcjach. Nie zaufalabym swojej intuicji w samodzielnym ukladaniu grafika, ale mam przeswiadczenie ze cwiczac z nimi, wedlug ich jakiegos tam planu (czy to 8tyg, czy 5dniowego) jestem w dobrych rekach.
Nawet podczas treningow silowych mam podniesiony puls, co oznacza, ze ten trening po prostu dobrze sie bilansuje. Ufam im. Moze rezultaty nie sa tak imponujace, jak w przypadku miesiaca na samym ostrym cardio-hiicie jednak wierze, ze w dluzszej perspektywie wyjde na tym lepiej. To tylko kwestia (uplywajacego przeciez) czasu i cierpliwosci.

Tak, trening cardio powinno sie wykonywac zawsze po silowym- nigdy odwrotnie- a to chyba najczesciej popelniany błąd
I raz jeszcze zgoda- na samym cardio chudnie sie i rzezbi do pewnego momentu- bez silowki (i nie mam tu wcale na mysli wyciskania na laweczce) ani rusz! FB wrzucili kiedys taki film- chyba 5 mitow odchudzania? Czy najczestrze bledy podczas cwiczen? Cos takiego- i jako pierwszy blad podali wlasnie ciagle cwiczenie cardio czy hiitow bez uwzglednienia silowki w celu redukcji masy. Jak kiedys trafie na niego- podlinkuję.

Mnie sie nie udalo nie zjesc slodyczy ani wczoraj, ani dzis. Jutro tez sie nie zapowiada. Boze, moze od poniedzialku jakos sie ogarnę

Tymczasem zaraz udaje sie wykonac trening #2.

Napisane przez Martva

Oficjalnie wymiękam i zarzucam 8tygodniowy plan z FB. Może do niego wrócę, o ile mi się uda wrócić do pewnej rutynowości w ćwiczeniach, na razie mam dzikiego lenia i nie jestem w stanie się zmobilizować do ruszenia tyłka na godzinę dziennie

Nie opowiadaj glupot. Zrob cos dla siebie, taki cheat day- wyspij sie porzadnie, zjedz cos dobrego, zrob maseczke, wklep balsam, pomaluj paznokcie i na drugi dzien wystartuj z koksem
Przynajmniej skoncz 1 miesiac, by kiedys powrocic do programu, by go dokonczyc. Skoro ja dalam radę, Ty tez mozesz. Chcesz przekreslic TYLE odwalonych treningow?!?!?! Nie zartuj!
A jak juz naprawde nie dasz rady (w co nie daje wiary) to walnij sobie 5cio dniowe wyzwanie dla zajetych. Jak to mowi pseudofeministka- lepsze to niz nic. I nie mow, ze nie zmobilizujesz sie na tyle, by poswiecic w ciagu dnia 30 minut !!!!!!!!!!
Boje sie, ze jak odpuscisz, to potem zrobi sie dluzsza przerwa....

[Martva]

Nie no, nie odpuszczę tak totalnie, porobię jakieś krótsze rzeczy. W tym tygodniu. A potem zobaczymy
Dziś po poszukiwaniach krótkiego cardio bądź HIIT o stopniu trudności 2-3 trafiłam na: http://www.fitnessblender.com/videos...cardio-and-abs i go zrobiłam. Całkiem miłe i nie musiałam bardzo kombinować z zamianą jednych ćwiczeń na inne - nie chciałam robić łatwiejszych wersji, cardio to cardio, ale jestem totalnie nieskoordynowana ruchowo i czasem wolę zrobić pajacyki niż jakieś dziwne wygibasy

W ogóle mam uczucie deja vu, byłam absolutnie pewna że w ostatnim poście napisałam o dzisiejszych ćwiczeniach, a tu nic. Musiałam edytować i zamknąć kartę przed zapisaniem, albo nie wiem.

[coccinelle_88]

Zrobilam trening #2 z 5cio dniowego wyzwania- za☠☠☠isty wroce do niego nie raz, gdy tylko odzałuję na porzadne hantle (albo zdecyduje sie podkrasc meskie ) polecam Ci ten trening pseudofeministko oraz Martvo w sumie wydaje sie lajtowy, ale jak pokombinuje sie z obciazeniem i dorowna Kelli z tempem cardio...to da sie zmeczyc wiec zaliczone, bez tiffoczkow po raz kolejny. Chyba mi sie juz znudzily musze szukac alternatywy. Any ideas..?

Napisane przez Martva

Nie no, nie odpuszczę tak totalnie, porobię jakieś krótsze rzeczy. W tym tygodniu. A potem zobaczymy
Dziś po poszukiwaniach krótkiego cardio bądź HIIT o stopniu trudności 2-3 trafiłam na: http://www.fitnessblender.com/videos...cardio-and-abs i go zrobiłam. Całkiem miłe i nie musiałam bardzo kombinować z zamianą jednych ćwiczeń na inne - nie chciałam robić łatwiejszych wersji, cardio to cardio, ale jestem totalnie nieskoordynowana ruchowo i czasem wolę zrobić pajacyki niż jakieś dziwne wygibasy

W ogóle mam uczucie deja vu, byłam absolutnie pewna że w ostatnim poście napisałam o dzisiejszych ćwiczeniach, a tu nic. Musiałam edytować i zamknąć kartę przed zapisaniem, albo nie wiem.

Liczę, że jednak powrocisz na 8tygodniowe tory, corko marnotrawna
Tutaj masz na zachete, cobys sie wysilac nie musiala a tak serio: nie umiem tego wkleic w zadnym arkuszu, wiec bedzie tak robie to tez dlatego, ze duuuuzo osob nas tutaj podglada wczoraj widzialam bodajze 40 niezarejestrowanych uzytkowników, to moze ktos sie skusi :P


Fitness Blender 8 week fat loss program, Round 1
#1 https://www.youtube.com/watch?v=g0XGO6HNPeY
https://www.youtube.com/watch?v=5oj9-4ZQes4

#2 https://www.youtube.com/watch?v=bSZj19AUU5I
https://www.youtube.com/watch?v=i9u-svNHgao

#3 https://www.youtube.com/watch?v=A2jill_Lf0Y
https://www.youtube.com/watch?v=5qQw4yzgPqw
https://www.youtube.com/watch?v=NppUNB5ZZR0

#4 https://www.youtube.com/watch?v=2k9fUP7_MWI
https://www.youtube.com/watch?v=JygaGSCd_Ic

#5 https://www.youtube.com/watch?v=nNe1p2uPt_g
https://www.youtube.com/watch?v=suNj0eeFftw
https://www.youtube.com/watch?v=iN3sHkni1gI

#6 https://www.youtube.com/watch?v=FhXhOwlY2Ck
https://www.youtube.com/watch?v=jQNcgZ1Y3rA
https://www.youtube.com/watch?v=CbZzeO4P9YA

#7 https://www.youtube.com/watch?v=EJK4RuUz0yI

#8 https://www.youtube.com/watch?v=bSZj19AUU5I
https://www.youtube.com/watch?v=ptQXsJfgPAY

#9 https://www.youtube.com/watch?v=g0XGO6HNPeY
https://www.youtube.com/watch?v=e5aIUjVYV1I

#10 https://www.youtube.com/watch?v=Um0zT1s8fPo
https://www.youtube.com/watch?v=iN3sHkni1gI

#11 https://www.youtube.com/watch?v=9SCcuH-9W58
https://www.youtube.com/watch?v=nXDsFQYC3pQ

#12 https://www.youtube.com/watch?v=hyFIKDLmYyo
https://www.youtube.com/watch?v=ARNFuSZB3OY
https://www.youtube.com/watch?v=CzxoisqfU2o

#13 https://www.youtube.com/watch?v=6PIVgUe6z3E
https://www.youtube.com/watch?v=2AuLqYh4irI

#14 https://www.youtube.com/watch?v=6pDMOIlPLFE
https://www.youtube.com/watch?v=_Ov-lSkpOyI
https://www.youtube.com/watch?v=5oj9-4ZQes4

#15 https://www.youtube.com/watch?v=gF-nJkS_FjI
https://www.youtube.com/watch?v=NMU0zl3dgB4

#16 https://www.youtube.com/watch?v=BS7XkoGmhXQ
https://www.youtube.com/watch?v=BsK1vYxZQM8

#17 https://www.youtube.com/watch?v=bF4DZd19Nus
https://www.youtube.com/watch?v=YMwi_eDYG9U
https://www.youtube.com/watch?v=CbZzeO4P9YA

#18 https://www.youtube.com/watch?v=UuUBRP3g73A
https://www.youtube.com/watch?v=u5Hr3rNUZ24

#19 https://www.youtube.com/watch?v=StikwXBYqcU
https://www.youtube.com/watch?v=5oj9-4ZQes4

#20 https://www.youtube.com/watch?v=hsGgI0ThLG8
https://www.youtube.com/watch?v=i9u-svNHgao

#21 https://www.youtube.com/watch?v=gO4zTmmDrS8
https://www.youtube.com/watch?v=5qQw4yzgPqw
https://www.youtube.com/watch?v=NppUNB5ZZR0

#22 https://www.youtube.com/watch?v=_7fHGwLS8Y0
https://www.youtube.com/watch?v=IqKVlBesypc
https://www.youtube.com/watch?v=iN3sHkni1gI

#23 https://www.youtube.com/watch?v=A2jill_Lf0Y
https://www.youtube.com/watch?v=U7K6yFOjsJI

#24 https://www.youtube.com/watch?v=TLiYYpDBWtU
https://www.youtube.com/watch?v=Nj6kgsxaUGg
https://www.youtube.com/watch?v=LTJesxB1aZY
https://www.youtube.com/watch?v=fxsQr7YOq7o

#25 https://www.youtube.com/watch?v=q_30fjI1qhU
https://www.youtube.com/watch?v=xoNG1pBdSOo

#26 https://www.youtube.com/watch?v=bSZj19AUU5I
https://www.youtube.com/watch?v=rzoqO3ENKNk
https://www.youtube.com/watch?v=XewzQ9MRDh8

#27 https://www.youtube.com/watch?v=rGRA6bD72CM
https://www.youtube.com/watch?v=r0h35ldoeVI
https://www.youtube.com/watch?v=_Ov-lSkpOyI

#28 https://www.youtube.com/watch?v=rGRA6bD72CM
https://www.youtube.com/watch?v=r0h35ldoeVI
https://www.youtube.com/watch?v=_Ov-lSkpOyI

#29 https://www.youtube.com/watch?v=2k9fUP7_MWI
https://www.youtube.com/watch?v=UZQdGZ-9KCQ
https://www.youtube.com/watch?v=CbZzeO4P9YA
https://www.youtube.com/watch?v=JygaGSCd_Ic

#30 https://www.youtube.com/watch?v=nDvMxuT6EVg
https://www.youtube.com/watch?v=ptQXsJfgPAY

#31 https://www.youtube.com/watch?v=SfekYZS00-Y
https://www.youtube.com/watch?v=X663kXIufZI
https://www.youtube.com/watch?v=iN3sHkni1gI

#32 https://www.youtube.com/watch?v=hyUlyU8_pBk
https://www.youtube.com/watch?v=uB_ejT_DgUM

#33 https://www.youtube.com/watch?v=nXDsFQYC3pQ
https://www.youtube.com/watch?v=nDvMxuT6EVg
https://www.youtube.com/watch?v=i9u-svNHgao

#34 https://www.youtube.com/watch?v=m8AkyDAiRXo
https://www.youtube.com/watch?v=EJK4RuUz0yI

#35 https://www.youtube.com/watch?v=e5aIUjVYV1I
https://www.youtube.com/watch?v=08Bi8hMdwa4

#36 https://www.youtube.com/watch?v=Um0zT1s8fPo
https://www.youtube.com/watch?v=nNe1p2uPt_g
https://www.youtube.com/watch?v=i9u-svNHgao

#37 https://www.youtube.com/watch?v=VUG7m-IyoZ8
https://www.youtube.com/watch?v=P_5sIhCRmNM

#38 https://www.youtube.com/watch?v=FhXhOwlY2Ck
https://www.youtube.com/watch?v=1919eTCoESo

#39 https://www.youtube.com/watch?v=zpeN0xX1VVg
https://www.youtube.com/watch?v=BsK1vYxZQM8
https://www.youtube.com/watch?v=NppUNB5ZZR0

#40 https://www.youtube.com/watch?v=bF4DZd19Nus
https://www.youtube.com/watch?v=rzoqO3ENKNk
https://www.youtube.com/watch?v=rzoqO3ENKNk

#41 https://www.youtube.com/watch?v=Z-A1zl8Laes
https://www.youtube.com/watch?v=_Xm3GEDVmbM

#42 https://www.youtube.com/watch?v=g0XGO6HNPeY
https://www.youtube.com/watch?v=U7K6yFOjsJI
https://www.youtube.com/watch?v=BS7XkoGmhXQ
https://www.youtube.com/watch?v=XewzQ9MRDh8

#43 https://www.youtube.com/watch?v=bSZj19AUU5I
https://www.youtube.com/watch?v=ar3BGF8do7I
https://www.youtube.com/watch?v=JygaGSCd_Ic

#44 https://www.youtube.com/watch?v=g0XGO6HNPeY

mam nadzieje, ze nie dostane za to bana

[lucadell]

Ujawniam się więc i ja Skończyłam 7 tydzień programu, z tą różnicą, że zaliczyłam ćwiczenia z 8 tygodni w 7, w pierwszym miesiącu robiłam treningi 6 razy w tygodniu a nie 5 jak było w rozpisce. Co do efektów to mam podobne odczucia jak coccinelle_88 czyli redukcja cellulitu 0%, wyszczuplenie ciała przeciętne, mam wrażenie, że przy każdej innej aktywności można osiągnąć podobny efekt. Plusem jest wzrost kondycji o 1000%, przerzucam się teraz na treningi o poziomie 5 bo po innych odczuwam niedosyt, będę je przeplatać z cardio typu rower, bieganie i tak 6 razy w tygodniu. Plusem jest też ujędrnienie ciała ale jak ktoś ma dużo tłuszczu jak ja to mało to cieszy. Jestem typem jabłko wiec u mnie zeszczuplały piersi i nogi niestety a brzuch dalej otłuszczony. A teraz konkrety czyli spadek wagi. Przez 7 tygodni spadło:
waga 6,5 kg
biust 5 cm
obwód pod biustem 7 cm
talia 8 cm
brzuch na wys. pępka 8 cm
brzuch pod pępkiem 8 cm
biodra 5 cm
udo 5 cm
ramię 3,5 cm
Dieta była cały czas, przez 2 tyg był zastój w wadze ale pomału rusza jak zaczynam zmieniać ćwiczenia i przeplatać je cardio. Także powodzenia dziewczyny, nie poddawajcie się.

[coccinelle_88]

Napisane przez lucadell

Ujawniam się więc i ja Skończyłam 7 tydzień programu, z tą różnicą, że zaliczyłam ćwiczenia z 8 tygodni w 7, w pierwszym miesiącu robiłam treningi 6 razy w tygodniu a nie 5 jak było w rozpisce. Co do efektów to mam podobne odczucia jak coccinelle_88 czyli redukcja cellulitu 0%, wyszczuplenie ciała przeciętne, mam wrażenie, że przy każdej innej aktywności można osiągnąć podobny efekt. Plusem jest wzrost kondycji o 1000%, przerzucam się teraz na treningi o poziomie 5 bo po innych odczuwam niedosyt, będę je przeplatać z cardio typu rower, bieganie i tak 6 razy w tygodniu. Plusem jest też ujędrnienie ciała ale jak ktoś ma dużo tłuszczu jak ja to mało to cieszy. Jestem typem jabłko wiec u mnie zeszczuplały piersi i nogi niestety a brzuch dalej otłuszczony. A teraz konkrety czyli spadek wagi. Przez 7 tygodni spadło:
waga 6,5 kg
biust 5 cm
obwód pod biustem 7 cm
talia 8 cm
brzuch na wys. pępka 8 cm
brzuch pod pępkiem 8 cm
biodra 5 cm
udo 5 cm
ramię 3,5 cm
Dieta była cały czas, przez 2 tyg był zastój w wadze ale pomału rusza jak zaczynam zmieniać ćwiczenia i przeplatać je cardio. Także powodzenia dziewczyny, nie poddawajcie się.

6.5kg?!?!?!?!
Wspaniale efekty
Kochana, 49,5cm to wedlug Ciebie sredni wynik? Wez prosze do reki metrówkę, rozwin ja sobie i odmierz pol metra JEST CIEBIE O TYLE MNIEJ!!!! to naprawde sporo.
Czytajac takie posty mam do siebie zal, ze nie dokonalam pomiarow. Nie popelnie tego bledu przy kolejnym!
Z drugiej strony, skoro trzymalas caly czas dietę... to mozna przypuszczac, ze to w glownej mierze jej zasluga... tak jak wspominalam, mam mieszane odczucia odnosnie tego programu, jednak wzrost kondycji, bardziej zbite, jedrne cialo i to, ze czynnosci, ktore dotychczas mnie meczyly a teraz staly sie bulką z maslem powoduje, ze nie porzuce fb i ich 8tygodniowych programow.
Waga to jednak przede wszystkim efekt tego, co wkladamy do ust, a mniej tego ile z siebie wypocimy. Odchudzanie rozpoczyna sie na talerzu... szkoda, ze czesto o tym nie pamietam.

Zaraz zabieram sie za trening #3 mojego 5cio dniowego wyzwania

[Martva]

Ej, efekty kilogramowo-centymetrowe bardzo imponujące. Ja mam problem z pozbyciem się głupich trzech kilo

[pseudofeministka]

Napisane przez coccinelle_88

Ja mialam taka sytuacje przy gruntowanym odchudzaniu ladnych kilka lat temu! Po odstawieniu tabletek anty zaczelam odchudzanie, udalo mi sie zrzucic sporo- i gdy zostalo mi ostatnie 5kg- tak to zaniedbalam, ze teraz znow jestem w punkcie wyjscia

Ja pocieszam sie tylko tym, ze nie jestem w moim lenistwie osamotniona- mam WAS moze to cos w rodzaju epidemii??? i troche poboli, a potem minie i jednoczesnie najdzie nas wieeeeelka ochota na cwiczenia? taaaak. na pewno tak wlasnie bedzie! pfffff

Ja cwiczac z fb dlugie programy (czy to 8tygodniowce, czy jednodniowe tysiaki) mam poczucie dobrze spelnionego obowiazku. Jest tam dokladnie to, co potrzeba; cardio, hiity, silowka, joga, rozciaganie. W odpowiednich proporcjach. Nie zaufalabym swojej intuicji w samodzielnym ukladaniu grafika, ale mam przeswiadczenie ze cwiczac z nimi, wedlug ich jakiegos tam planu (czy to 8tyg, czy 5dniowego) jestem w dobrych rekach.
Nawet podczas treningow silowych mam podniesiony puls, co oznacza, ze ten trening po prostu dobrze sie bilansuje. Ufam im. Moze rezultaty nie sa tak imponujace, jak w przypadku miesiaca na samym ostrym cardio-hiicie jednak wierze, ze w dluzszej perspektywie wyjde na tym lepiej. To tylko kwestia (uplywajacego przeciez) czasu i cierpliwosci.

Tak, trening cardio powinno sie wykonywac zawsze po silowym- nigdy odwrotnie- a to chyba najczesciej popelniany błąd
I raz jeszcze zgoda- na samym cardio chudnie sie i rzezbi do pewnego momentu- bez silowki (i nie mam tu wcale na mysli wyciskania na laweczce) ani rusz! FB wrzucili kiedys taki film- chyba 5 mitow odchudzania? Czy najczestrze bledy podczas cwiczen? Cos takiego- i jako pierwszy blad podali wlasnie ciagle cwiczenie cardio czy hiitow bez uwzglednienia silowki w celu redukcji masy. Jak kiedys trafie na niego- podlinkuję.

Mnie sie nie udalo nie zjesc slodyczy ani wczoraj, ani dzis. Jutro tez sie nie zapowiada. Boze, moze od poniedzialku jakos sie ogarnę
.

Wiesz ja po gruntownym odchudzaniu te kilka lat temu nie wrocilam juz nigdy do dawnej wagi. Zreszta zdrowe jedzenie i ruch tak weszly mi w krew, ze nie byloby to mozliwe, musialabym przybrac dobre 15 kg . W kazdym razie rok temu cwiczac dosc czesto do 5 x w tygodniu, jedzac nawet slodycze MIMO CHODEM udalo mi sie osiagnac taka sylwetke, ze ho ho, wiec wiem ze moge No, ale pozniej wiadomo jak osiagnelam to, to zaczelam sobie folgowac, odpuszczac. A najgorsze juz w tym wszystkim jest to, ze od tej sylwetki dziela mnie naprawde jakies 2-3 kg. To TYLKO kwestia regularnych treningow ( na pewno nie dwa razy w tygodniu) + silowe

Jezeli chodzi o mobilizacje to jednak dla mnie zbawienne bylo ulozenie sobie konkretnego planu, wytaczajac konkretny cel Jakos problemu z mobilizacja juz nie mam, bo mam gdzies w glowie ten 4 tygodniowy plan, ktory jest dla mnie dos przyjemny Nawet nad biurkiem zrobilam sobie rozpiske ,zebym przypadkiem nie zapomnialao o tym ze mam cwiczyc A znajac mnie jak juz jeden tydzienzrobie zgodnie z planem, to juz kolejne bedzie ciezko mi zmarnowac. Od tego poniedzialku nie jem tez slodyczy Wczoraj robilam cardio z FB Dzisiaj znowu mam dzien treningowy z Shapea (bo nie moge go robic dzien po dniu, musza byc przerwy) Wiec sobie go pierdykne z kolejnym cardio z FB

Ja Ci powiem, ze na poczatku do treningow z FB podchodzilam dosc sceptycznie. Glownie jakos tak sposob wykonywania cwiczen mnie zniechecal - ondosilam wrazenie, ze ta dziewczyna ma problem z rownowaga Chwiala sie na boki, czasami nierowno stawala i tak jakos myslalam, ze moze nie sa kompetentni do konca, ze to czysta amatorka, a nie sztuk jest nabawic sie kontuzji. To bylo takie moje pierwsze wrazenie. Ale uznalam, ze tyle jest tam tych treningow , ze jak mi choc jeden podpasuje to bede miala nieograniczony zasob cwiczen No i akurat trafilam na ta 32 i 37, treningi naprawde mnie zmeczyly, po ich wykonaniu czulam sie jakos tak spelniona treningowo, nie czulam niedosytu, nie wspominajac juz o samopoczuciu i energii jaka zyskalam.

---------- Dopisano o 14:01 ---------- Poprzedni post napisano o 14:00 ----------

Napisane przez lucadell

Ujawniam się więc i ja Skończyłam 7 tydzień programu, z tą różnicą, że zaliczyłam ćwiczenia z 8 tygodni w 7, w pierwszym miesiącu robiłam treningi 6 razy w tygodniu a nie 5 jak było w rozpisce. Co do efektów to mam podobne odczucia jak coccinelle_88 czyli redukcja cellulitu 0%, wyszczuplenie ciała przeciętne, mam wrażenie, że przy każdej innej aktywności można osiągnąć podobny efekt. Plusem jest wzrost kondycji o 1000%, przerzucam się teraz na treningi o poziomie 5 bo po innych odczuwam niedosyt, będę je przeplatać z cardio typu rower, bieganie i tak 6 razy w tygodniu. Plusem jest też ujędrnienie ciała ale jak ktoś ma dużo tłuszczu jak ja to mało to cieszy. Jestem typem jabłko wiec u mnie zeszczuplały piersi i nogi niestety a brzuch dalej otłuszczony. A teraz konkrety czyli spadek wagi. Przez 7 tygodni spadło:
waga 6,5 kg
biust 5 cm
obwód pod biustem 7 cm
talia 8 cm
brzuch na wys. pępka 8 cm
brzuch pod pępkiem 8 cm
biodra 5 cm
udo 5 cm
ramię 3,5 cm
Dieta była cały czas, przez 2 tyg był zastój w wadze ale pomału rusza jak zaczynam zmieniać ćwiczenia i przeplatać je cardio. Także powodzenia dziewczyny, nie poddawajcie się.

Oho To nasze gratulacje! Wyniki naprawde imponujace

---------- Dopisano o 14:21 ---------- Poprzedni post napisano o 14:01 ----------

Napisane przez Martva

Ej, efekty kilogramowo-centymetrowe bardzo imponujące. Ja mam problem z pozbyciem się głupich trzech kilo

To witaj w klubie To mozze rzeczywiscie rob sobie te krotsze programy? To lepsze niz nic Zebys calkowicie nie zrezygnowala, na zasadzie wszystko (8 tygodniowy program) albo nic ;D