Mamy swe pociechy pielęgnują, ciążówki do nowej roli się szykują.Mamy po staraniach V

[wik_and_ola]

Przepraszam, że dziś nie odniosę się do Waszych postów ale dziś miałam wyrwany ząb i zaczyna już mi puszczać znieczulenie... Postaram się jutro

[ma.ko]

Alescie sie baby rozgadaly.
Poczytam i odpisze albo wieczorem albo jutro rano. Poprasowalam nasze couchy o trochę pueluch i muszę odpocząć haha.
I jeszcze schylilam sie bo mi kocyk upadł i jak sie pod osilam to zarabalam sie plecami w parapet. Zestresowalam sie ale Leo normalnie sie rusza, a ją uderzylam sie w plecy a nie w bok więc mam nadz że jest wszystko dobrze.

Do pozniej

---------- Dopisano o 18:53 ---------- Poprzedni post napisano o 18:52 ----------

Wik biedactwo joe kilka miesięcy pi porodzie czeka rwanie 8 Ehh.

[Zalamana_girl]

Jesteśmy w domku jutro mozr jak znajde czas wszystko wam opisze

[zuken]

Zalamana super ucaluj Alusia

[Juliette25]

Byliśmy u lekarza z NFZ-tu i oczywiście jestem jak zwykle zawiedziona. Co prawda cieszę się, że osłuchowo wszystko dobrze, powiedział, że troszkę gardełko zaczerwienione, no i trochę śluzu jest w górnych drogach oddechowych No i co? Zapisał antybiotyk
Nic mu nie jest poza delikatnym kaszelkiem ( który się pojawia kilka razy w ciągu dnia), jest suchy. Myślałam, że zapisze jakieś inhalacje, może syrop. Oczywiście antybiotyku nie podam. Myślę, że to nie jest konieczne. Jutro mamy konsultacje z naszym Pediatrą (udało mi się z nim umówić) i lepiej niech on zbada Herbiego. Jakoś jemu bardziej ufam. No ale najważniejsze, że osłuchowo ok. Dziś bym do tego z NFZ-tu nie poszła gdyby nie to, że nasz Pediatra nie miał dziś wolnych miejsc a nie chciałam czekać, wolałam spac spokojnie po tym jak wiem, że z płuckami wszystko git.
Jak mnie to wkurza, że od razu przepisują antybiotyk!!

Kupiłam w aptece jeszcze Maść majerankową, ponoć posmarowanie pod noskiem ułatwia oddychanie. Posmarowane.
Bertuś już śpi po kąpieli i cycuniu. Ja zaraz zjem kolację i posiedzę przed tv.

Mój syn podnosi pupę do czworakowania ale o rękach zapomina i tak na łokciach się trzyma


Mania - i jak w domku?

Napisane przez zuken

Julie mamy te problemy z mlekiem od wczoraj i strasznie sie ciesze ze zaczelismy juz wprowadzac posilki bo przynajmniej mala moze sie najesc a tak to nie wiem co bysmy zrobili
Dzisiaj na obiadek zjadla pol sloiczka marchewki nadal mamy niestety problem z zatwardzeniem wiec dzisiaj kupujemy sliwke i moze ziemniaczka z dynia albo marchewke z ryzem, zobacze co tam znajde
Ogolnie mala bardzo chetnie wszystko je, chyba nie bedziemy mieli problemow z jedzeniem Powoli uczy sie tez otwierac buzke i cieszy sie przy tym strasznie pozniej jak wejde na kompa to wysle Wam jakies zdjecia

O, to super, że tak fajnie Melcia załapała
A ile dajecie jej mleka teraz w ciągu dnia? Ile porcji?

Mój syn przez stałe posiłki nie chce teraz doić cyca w ciągu dnia. Rano przed wstaniem (ok.5-6 dostaje cyca) a potem o 7:30 - 8:00 kaszkę na mm, ok. 12:00 obiadek, ok. 15-15:30 deserek (na razie się wstrzymałam z ich podawaniem) no i dopiero po kąpieli znów cyc. W ciągu dnia mało co ssie, można powiedzieć, że z 3 razy po 2-3 minuty. Nie chce i już. No ale za to w nocy nadrabia więc mu tego nie zabieram.

A ile robisz odstępu między jednym składnikiem a drugim? Co ile dni wprowadzasz coś nowego?

Napisane przez marszalka

witam was dziewczynki


u nas dziąsełka robią się czerwone, więc chyba coś jest na rzeczy, marudna się zrobiła strasznie
a moja czasami to nawet 3h w ciągu dnia pośpi, ale to pewnie dlatego, że w nocy co 3h się budzi

I tak masz fajnie, bo mój się w nocy budzi co 1,5-2 h a czasem co chwilę się przebudza.

Napisane przez jagodzia133

Ja kroję marchewkę,ziemniaki, mięsko itd. mrożę w osobnych woreczkach, a potem jak robię zupkę to biorę z tego garstkę tego 1 szt tego 2szt wrzucam do garnka gotuję. Miksuję i gotowe więc w sumie zajęta jestem może z 5min. Składników kupuję więcej że starcza mi na 3-4gotowania z czego gotuję raz na 2 dni.

Ja też tak planowałam ale mam chorą rękę i nie uda mi się do końca macierze jej wyleczyć więc muszę odłożyć bejbika. A jak będę na wychowawczym to to też tak działa??

Ale nie nie... mi chodziło o obiad dla Was nie dla Majci
No właśnie a miałam pytać.
Orientuje się któraś z Was czy nie mając teraz umowy z zakładem pracy a macierzyńskie płaci mi zus, to czy należy się wychowawczy?

Napisane przez wik_and_ola

Przepraszam, że dziś nie odniosę się do Waszych postów ale dziś miałam wyrwany ząb i zaczyna już mi puszczać znieczulenie... Postaram się jutro

nic nie wspomniałaś rano Biedactwo.

Napisane przez Zalamana_girl

Jesteśmy w domku jutro mozr jak znajde czas wszystko wam opisze

Myślałam o Was właśnie niedawno i już miałam pytać czy jesteście w domku ale mnie wyprzedziłaś
czekamy na relację.

Elfka - zapomniałam wcześniej napisać, że bardzo liczyłam na to, że Majci to oczko nie będzie już ropieć, że jej samo przejdzie. Eh, biedactwo.
Nie martw się na zapas jednak Kochana. Może jeszcze wszystko się zagoi. Do grudnia jeszcze troszkę czasu

---------- Dopisano o 19:22 ---------- Poprzedni post napisano o 19:18 ----------

Napisane przez ma.ko

Alescie sie baby rozgadaly.
Poczytam i odpisze albo wieczorem albo jutro rano. Poprasowalam nasze couchy o trochę pueluch i muszę odpocząć haha.
I jeszcze schylilam sie bo mi kocyk upadł i jak sie pod osilam to zarabalam sie plecami w parapet. Zestresowalam sie ale Leo normalnie sie rusza, a ją uderzylam sie w plecy a nie w bok więc mam nadz że jest wszystko dobrze.

Do pozniej

---------- Dopisano o 18:53 ---------- Poprzedni post napisano o 18:52 ----------

Wik biedactwo joe kilka miesięcy pi porodzie czeka rwanie 8 Ehh.

Ty, Ty, uważaj na siebie i Leo
I jak? Lubisz prasować? Jeszcze? Ja już od miesiąca nie wyciągam żelazka z szafy. Nie chce mi się (wik - to pranie co tak na mnie patrzyło wtedy szybko schowałam do komody )

Jagatka - dawaj fotę kącika dla Maluszka, no i brzuch poKA i pisz mi tu jak się czujesz. W ogóle to gdzie się podziewasz

[Zalamana_girl]

Opisalam wam na mailu nasze przezycia z Alusiem

I drogie ciocie- wycalowalam Alusia od was

[zuken]

Julie Mela je mleko tak jak wczesniej dodatkowe rzeczy czyli marchewke po poludniu a pod wieczor jabluszko podaje miedzy mleczkami Wszedzie czytam, ze do roku mleko to podstawa zywienia a inne rzeczy poki co maja byc na zasadzie poznawania smakow
Na razie wprowadzilismy tylko marchewke i jablko a jemy od jakiegos tygodnia... Jutro damy marchewke z ziemniaczkiem i pewnie przez okolo 4 dni bedziemy ja dawac a w miedzyczasie tez sliwke

[Kamel]

Cześć, zasnęłam na ziemi przy łóżeczku małego, ciekawe czy dziś też do nas przyjdzie w nocy.

Przysięgam, że zaraz walnę tym tel. o ścianę! Miałam nacytowane tyle i już odpisane, tyle się produkowałam, oczy mi się zamykają a tu tak jak wczoraj daję wyślij i się zwiesił

Przepraszam więc napiszę tylko, że byłam z synkiem u lekarza, dostał skierowanie do laryngologa z uchem ale dopiero na 1 grudnia.
Poprosiłam też o tą szczepionkę w kapsułkach uodporniającą co
się bierze 3 miesiące- 10 dni tabl, 20 dni przerwy i tak samo dwie serie. Szkoda, że nie wiedziałam o niej we wrześniu

---------- Dopisano o 01:02 ---------- Poprzedni post napisano o 00:54 ----------

Mania kciuki za badania ucha synka.
Załamana dobrze, że już jesteście w domu.
Mako u nas nie kąpią jak wróciłam do domu z synkiem to miał aż odparzenia, dlatego tym razem choćbym miała sama lub kogoś poprosić to umyję dziecko pod prysznicem albo w zlewie
Ale za to po cesarce 1 dobę był prawie cały czas u położnych dopóki nie wstawałam, potem na noce brały. To ogromne ułatwienie, szczególnie jak się jest po cesarce i zielonym przy pierwszym dziecku.

[jagodzia133]

Napisane przez Juliette25

Byliśmy u lekarza z NFZ-tu i oczywiście jestem jak zwykle zawiedziona. Co prawda cieszę się, że osłuchowo wszystko dobrze, powiedział, że troszkę gardełko zaczerwienione, no i trochę śluzu jest w górnych drogach oddechowych No i co? Zapisał antybiotyk
Nic mu nie jest poza delikatnym kaszelkiem ( który się pojawia kilka razy w ciągu dnia), jest suchy. Myślałam, że zapisze jakieś inhalacje, może syrop. Oczywiście antybiotyku nie podam. Myślę, że to nie jest konieczne. Jutro mamy konsultacje z naszym Pediatrą (udało mi się z nim umówić) i lepiej niech on zbada Herbiego. Jakoś jemu bardziej ufam. No ale najważniejsze, że osłuchowo ok. Dziś bym do tego z NFZ-tu nie poszła gdyby nie to, że nasz Pediatra nie miał dziś wolnych miejsc a nie chciałam czekać, wolałam spac spokojnie po tym jak wiem, że z płuckami wszystko git.
Jak mnie to wkurza, że od razu przepisują antybiotyk!!

Kupiłam w aptece jeszcze Maść majerankową, ponoć posmarowanie pod noskiem ułatwia oddychanie. Posmarowane.
Bertuś już śpi po kąpieli i cycuniu. Ja zaraz zjem kolację i posiedzę przed tv.

Mój syn podnosi pupę do czworakowania ale o rękach zapomina i tak na łokciach się trzyma

Mój syn przez stałe posiłki nie chce teraz doić cyca w ciągu dnia. Rano przed wstaniem (ok.5-6 dostaje cyca) a potem o 7:30 - 8:00 kaszkę na mm, ok. 12:00 obiadek, ok. 15-15:30 deserek (na razie się wstrzymałam z ich podawaniem) no i dopiero po kąpieli znów cyc. W ciągu dnia mało co ssie, można powiedzieć, że z 3 razy po 2-3 minuty. Nie chce i już. No ale za to w nocy nadrabia więc mu tego nie zabieram.

A ile robisz odstępu między jednym składnikiem a drugim? Co ile dni wprowadzasz coś nowego?

I tak masz fajnie, bo mój się w nocy budzi co 1,5-2 h a czasem co chwilę się przebudza.


Ale nie nie... mi chodziło o obiad dla Was nie dla Majci
No właśnie a miałam pytać.
Orientuje się któraś z Was czy nie mając teraz umowy z zakładem pracy a macierzyńskie płaci mi zus, to czy należy się wychowawczy?

dlatego ja małą sama leczę bo też od razu antybiotyk dają. A do przychodni nie chcę iść bo jakieś inne gówno załapie.

Gotuję a raczej staram się raz na dwa dni. Gdy mała śpi szykuję jak najwięcej. Mamy też takie dania na szybko gdybym ja nie dała rady ugotować obiadu. Tzn. jak mąż przychodzi o 18 to taki obiad robi się w 15-20min.

Napisane przez Zalamana_girl

Opisalam wam na mailu nasze przezycia z Alusiem

I drogie ciocie- wycalowalam Alusia od was

dla synka

[manieczka1]

Jul Ci niektorzy lekarze to tylko by antybiotyki dawal...zdroka zycze
Wim wspolczuje
Zalamana super, ze juz w domku

U nas pierwszy kryzys...co nie nakarmilam malego i odlozylam do lozeczka to po chwili on juz rozbudzony i pelen enregii...sutki juz mam poorane. Nakladki mu nie pasuja...jakos mi sie odklejaja...juz pare razy nawet smoczka dalismy i jest ok poki mu nie wypadnie...dopiero o 4 maly po karmieniu zasnal i powiedzmy, ze spal do 7.30, ale z nami w lozku...moze on sie nie najada...nie wiem sama...

[Zalamana_girl]

Jull pewnie jak nie widzisz potrzeby nie dawaj antybiotyku, u nas niestety by sie bez niego nie obeszło

Kamel duzo zdrowka dla was

Mania właśnie miałam pytac co u was nie martw sie pierwsze noce beda troszke ciezkie, ale potem maly przyzwyczai sie do rytmu dnia i bedzie latwiej

[Juliette25]

Mania - pierwsze dni, noce sa ciezkie. Nie poddawaj sie Smarujesz sutki?
Nie mysl, ze sie nie najada - wcale nie potrzebuje duzo jesc przez pierwsze dni. Musi sobie po peostu rozbujac laktacje. Przez pewien czas moze wisiec na cycu i to normalnr. Wie co robi

Pozniej sie odniose do innych postow bo ja tylko na moment.

Wysłane z mojego GT-S7560 przy użyciu Tapatalka

[manieczka1]

Dziekuje kochane. Nie moge sie poddac! Nie chce smaruje mascia i sie nie dam. Moze jeszcze maz inne nakladki kupi, zebym chociaz co jakis czas mogla odsapnac.

[ma.ko]

Cześć

maciejka a propo tych 80% to jakoś musi być heh, nie ma innej opcji

Jul ten ból to chyba był z kaszlu. Tak mnie męczył, nie mogłam odkaszlnąć, ale już jest ok. I z głową i z kaszlem
Masz w domu małego pełzaka
NIe wiem jak zrobiłam to ze się tak uderzyłam dziś mam siniaka, ale nie boli uff.
A prasować nigdy nie lubiłam heh. NA szczęście ciuszki poprasowała mama, a mi zostały kocyki i pieluchy tylko Za bardzo nie mogę stać, bo mnie stopy pieką, a na siedząco jakoś nie potrafie

wik wczoraj u nas też wiało strasznie, ale jednak przeszłam się kawałek

Elfka cudownie, ze tak dobbrze jest

pierożkowa i jak dzień minął??

ola to nieźle

good taką mam nadzieję, że to przychodzi samo heh

załamana dobrze, że już w domu

kamel

Mania o kurcze, namęczysz się, ale moze w końcu Franio zaskoczy i bedzie dobrze

Dzięki dziewczyny za opinie dot prezentów i o info co do kapania w szpitalach
http://www.smyk.com/kolysanki-u2,p10...dla-dzieci-p#e lub http://www.smyk.com/kolysanki-dla-ma...dla-dzieci-p#e
a dla drugiej http://www.smyk.com/oczami-maluszka-...i-dla-dzieci-p lub http://www.smyk.com/oczami-maluszka-...i-dla-dzieci-p
i dla każdej jeszce takie grzechotki: http://www.smyk.com/kids-ii-bright-s...dla-dzieci-p#e
a teraz działają linki??

Dobra zjadłam właśnie 2 muffinki, ale ide zjesc coś normalnego haha, a później po wynik bgs do szpitata.
A na obiad dziś robie hamburgery

[agaaga89]

Naklepałyście tyle, a ja nie mam wcale czasu nadrabiać ech...

[Juliette25]

Ja dzis robie eksperyment. Nadchodzi czas drzemki Bertusia ale go nie bede bujac i usypiac na sile. Nie mam sil. Zobaczymy czy sam padnie czy doprowadzi mnie do furii nie zasypiajac a jedynie marudzac ze zmeczenia Poki co juz ma czerwone oczy i ziewa heh. No zobaczymy.

Jak ja marze o tym aby kladac go do lozeczka sam zasypial jest coraz ciezszy - 9300 g i moj kregoslup dzis sie zbuntowal.

Wysłane z mojego GT-S7560 przy użyciu Tapatalka

[pani_pierozkowa]

Hej Wam

Mako - jakoś przeżyłam, ale padłam spać o 20 Tż biedaczek musiał sam obiad gotować

Mania - :glasiu: Najważniejsze że się nie poddajesz, niedługo się dotrzecie z małym

Zalamana - fajnie że już w domku

Dzień drugi po powrocie do pracy i już mi się znudziło, mogę wrócić do łóżka?

[krusia83]

Cześć

Jul też nienawidzę lekarzy co na wszystko wciskają od razu antybiotyk. Dobrze, że masz innego zaufanego lekarza. Zdrówka dla Bertusia

Co do gotowania to mój synuś też należy do tych, przy których ciężko do wc na minutkę wyjść. Czasami udaje mi się coś ugotować jak wracamy ze spaceru i mały jeszcze śpi w wózku. A jak nie to gotuję jak mąż wraca z pracy. Na szczęście teraz mama do mnie przyjechała i nam pomaga to od razu lżej

Zalamana - super, że jesteście już w domku

Mako, Kamel - zdrówka

Zuken - super, że mała tak dobrze przyjęła nowe pokarmy. My też powoli rozszerzamy dietę i w sumie jest różnie. Raz otwiera szeroko buziaka i się cieszy a raz się krzywi No ale nic na siłę

Mania - trzymam kciuki za udane karmienie. Mi jeszcze na początku czasem pomagało jak ściągałam pokarm jak już nie mogłam wytrzymać i 1-2 karmienia dawałam swoje mleczko z butelki.

A i dziewczyny chciałam jeszcze zapytać czy mogłabym też dostać dostęp do maila?

[Juliette25]

Beruś zasnął godzinę później niż zwykle, ale sukces jest. Dałam się mu wymęczyć w łóżeczku, wzięłam go na ręce i zasnął przy piersi baaaardzo wymęczony - jak za dawnych czasów Mój kręgosłup więc odpoczywa

Napisane przez pani_pierozkowa

Hej Wam

Mako - jakoś przeżyłam, ale padłam spać o 20 Tż biedaczek musiał sam obiad gotować

Mania - :glasiu: Najważniejsze że się nie poddajesz, niedługo się dotrzecie z małym

Zalamana - fajnie że już w domku

Dzień drugi po powrocie do pracy i już mi się znudziło, mogę wrócić do łóżka?

Szybko Ci przeszła chęć do pracy
A do kiedy masz zamiar pracować?


Zuken - a dajesz Malutkiej pić wodę? Herbatkę? Może za mało pije i stąd te zatwardzenia? Czy już ich nie ma? Nie pamiętam czy pisałaś czy nie.

Ma.ko - widać, widać Świetnie, że już zdrowiej się czujesz

[God Of War 20]

Napisane przez manieczka1

Dziekuje kochane. Nie moge sie poddac! Nie chce smaruje mascia i sie nie dam. Moze jeszcze maz inne nakladki kupi, zebym chociaz co jakis czas mogla odsapnac.

Polecam z lovi. Dobrze się sprawowaly. Jednak dużo lepiej jest bez nakładek bo potem jak się przyzwyczai do nich to może się buntować.
Ja niczym nie smarowalam ale szwagierka używa Maltan i sobie chwali.

Tak jak Jull pisze nie myśl że się nie najada to dopiero początek. Tak to wygląda właśnie ze trzeba przystawiac i przystawiac.

Łóżeczko macie w pokoju czy osobno gdzieś? Najlepiej się śpi z dzieckiem na początku kiedy ono chce praktycznie ciągle jeść.

[Juliette25]

God - wiem, że nie lubisz jak ktoś o to pyta, ale ciekawska jestem
Karmisz nadal piersią czy całkowicie przeszliście na butelkę?

Idę ogarnąć chałupę bo mam niewiele czasu

[201606011622]

siemka
Mania, wszystko się unormuje, cierpliwości. trzymamy kciuki
zalamana, super, ze w domu juz jestescie.
mako , podziel się hamburgerem

[God Of War 20]

Napisane przez Juliette25

God - wiem, że nie lubisz jak ktoś o to pyta, ale ciekawska jestem
Karmisz nadal piersią czy całkowicie przeszliście na butelkę?

Idę ogarnąć chałupę bo mam niewiele czasu

E tam nie lubię, bez przesady
Karmie nadal piersią i to sporo. Butelkę ograniczylam. Teraz też mała wisi na cycu


U nas śnieg pada

[ma.ko]

Napisane przez Juliette25

Jak ja marze o tym aby kladac go do lozeczka sam zasypial jest coraz ciezszy - 9300 g

Ulala

Napisane przez pani_pierozkowa

Mako - jakoś przeżyłam, ale padłam spać o 20 Tż biedaczek musiał sam obiad gotować

Heh, jaa w tym czasie mialam takie migreny że marzylam tylko o L4

Napisane przez krusia83

Mako, Kamel - zdrówka

Dziękuję u mnie już duuuzo lepiej

Napisane przez Juliette25

Beruś zasnął godzinę później niż zwykle, ale sukces jest. Dałam się mu wymęczyć w łóżeczku, wzięłam go na ręce i zasnął przy piersi baaaardzo wymęczony - jak za dawnych czasów Mój kręgosłup więc odpoczywa

Ma.ko - widać, widać Świetnie, że już zdrowiej się czujesz

No to super

Napisane przez God Of War 20

E tam nie lubię, bez przesady
Karmie nadal piersią i to sporo. Butelkę ograniczylam. Teraz też mała wisi na cycu

U nas śnieg pada

To super
Ją też chce śnieg


Ola zapraszam


Byłam z mama na spacerze bo piękna pogoda. Odebralam wynik gbs - ujemny
Mama trochę ogarnęła mi chatę a ją robiłam dla niej bombki z kordonka hehe.
zaraz zabieram sie za obiad.

Qrde coś mnie dziś podbrzusze pobolewa jak na @

[pani_pierozkowa]

Napisane przez Juliette25

Beruś zasnął godzinę później niż zwykle, ale sukces jest. Dałam się mu wymęczyć w łóżeczku, wzięłam go na ręce i zasnął przy piersi baaaardzo wymęczony - jak za dawnych czasów Mój kręgosłup więc odpoczywa



Szybko Ci przeszła chęć do pracy
A do kiedy masz zamiar pracować?


Zuken - a dajesz Malutkiej pić wodę? Herbatkę? Może za mało pije i stąd te zatwardzenia? Czy już ich nie ma? Nie pamiętam czy pisałaś czy nie.

Ma.ko - widać, widać Świetnie, że już zdrowiej się czujesz

Chciałabym pracować do okolic 30 tygodnia, chyba że wcześniej coś się wydarzy - w ciązy się strasznie rozleniwiłam, ale chcę dać sygnał szefowi że zależy mi na tej pracy i chcę do niej wrócić po macierzyńskim
Na szczęście mam rozumiejącego szefa, jego żona od 5 miesiąca musiała leżeć, więc wie że w ciąży różne rzeczy potrafią wyskoczyć

Napisane przez ma.ko

Ulala







Heh, jaa w tym czasie mialam takie migreny że marzylam tylko o L4







Dziękuję u mnie już duuuzo lepiej







No to super








To super
Ją też chce śnieg


Ola zapraszam


Byłam z mama na spacerze bo piękna pogoda. Odebralam wynik gbs - ujemny
Mama trochę ogarnęła mi chatę a ją robiłam dla niej bombki z kordonka hehe.
zaraz zabieram sie za obiad.

Qrde coś mnie dziś podbrzusze pobolewa jak na @

Ooo współczuję migren, mnie też pobolewa głowa ostatnio coraz częściej, ale to chyba ze zmęczenia i od gapienia się w komputer, bo niestety pracę mam przed komputerem

za gbs, a na te bóle nospa nie pomogła?
Co pichcisz na obiadek?

[zubi89]

Mako ja miałam bóle jak na @ od 28 tc bralam więc na to magnez

Zalamana ciesze się że Twój synek już z tego wyszedł czytałam też na poczcie waszą historie współczuję

A ja Dołączam do grona przeziebionych mam

Za to moje dziecko od 4 dni przesypia noce od 20 do 6 a wczoraj od 20 do 6 od 6:30 do 10:30

W niedziele skończyła 5 miesięcy z tej okazji fotki na poczcie

[Juliette25]

Znow AZS dalo o sobie znac. Bertus ma cale boki i czolo w czerwonych, swedzacych, zlanych ze soba plamach ja sie zastrzele.

Wysłane z mojego GT-S7560 przy użyciu Tapatalka

[maciejka1987]

Napisane przez Juliette25

Znow AZS dalo o sobie znac. Bertus ma cale boki i czolo w czerwonych, swedzacych, zlanych ze soba plamach ja sie zastrzele.

Wysłane z mojego GT-S7560 przy użyciu Tapatalka

miałam pytac, słuchaj bo czytałam, że takie alergie są dziedziczne, w sensie jak któreś z rodziców ma alergie na pylki czy cokolwiek innego, to u dziecka jest większa szansa. Masz Ty lub mąż problem z alergią??

[ma.ko]

Napisane przez pani_pierozkowa

Chciałabym pracować do okolic 30 tygodnia, chyba że wcześniej coś się wydarzy - w ciązy się strasznie rozleniwiłam, ale chcę dać sygnał szefowi że zależy mi na tej pracy i chcę do niej wrócić po macierzyńskim
Na szczęście mam rozumiejącego szefa, jego żona od 5 miesiąca musiała leżeć, więc wie że w ciąży różne rzeczy potrafią wyskoczyć

Ooo współczuję migren, mnie też pobolewa głowa ostatnio coraz częściej, ale to chyba ze zmęczenia i od gapienia się w komputer, bo niestety pracę mam przed komputerem

za gbs, a na te bóle nospa nie pomogła?
Co pichcisz na obiadek?

też chciałam pracować służej, ale migreny nie pozwoliły. Poległam w 20 tygodniu i nie żałuję, przynajmniej mam czas dla siebie i mojego małego dzidka
Ja pierwsze 3 miesiące miałam super, a później zaczęły się mdłości i codzienne bóle głowy ehh/
odpoczywaj w domu ile mozesz
generalnie biore duphaston, magnez i w razie czego mam brać no spę. Właśnie wzięłam dziś i położyłam się. Mysle, ze to po tym dzisiejszym spacerze do szpitala.
AAA hamburgery były

Napisane przez zubi89

Mako ja miałam bóle jak na @ od 28 tc bralam więc na to magnez

A ja Dołączam do grona przeziebionych mam

Za to moje dziecko od 4 dni przesypia noce od 20 do 6 a wczoraj od 20 do 6 od 6:30 do 10:30

W niedziele skończyła 5 miesięcy z tej okazji fotki na poczcie

a jak długo brałaś magnez? w sensie aż do rozwiązania?
zdrówka
za przespane nocki
Spadam na poczte - aaa mój mąz codziennie patrzy na kombinezon kotka i się zachwyca hii

Napisane przez Juliette25

Znow AZS dalo o sobie znac. Bertus ma cale boki i czolo w czerwonych, swedzacych, zlanych ze soba plamach ja sie zastrzele.

jesien
łącze się z Wami w bólu. Kilka dni było ok, a teraz oko mam znów suche, swędzące, czerwone i podpuchnięte i usta jak klown prawie

A w ogóle wkurzyłam się, bo dostałam dziś wypłate i o 67zł mniej niż w zeszłym miesiącu no sorry ale dla mnie 70zł to dużo. Już pisałam do księgowej, niech mi to wyjaśni

---------- Dopisano o 16:31 ---------- Poprzedni post napisano o 16:30 ----------

Jagatka gdzie ejsteś????

Mania jak u Was?

---------- Dopisano o 16:32 ---------- Poprzedni post napisano o 16:31 ----------

AAA, nie wiem czy robicie zakupy w Lidlu? W zeszłym roku chyba za każde 50zł pyła najlejka i chyba za 10 naklejek była książka kucharska. W tym roku za 60zł jest naklejka i za 10 naklejek jest z dopłatą 1 grosz nóż szefa kuchni

[maciejka1987]

mako ale za jaki miesiąc wypłata?? Bo ja dostaję raz mniejszą, raz większą w zalezności od tego ile dni ma dany miesiąc ...