Piękne, młode i szalone, czyli 30+ 40+ c.d.

[Kamlisa]

Beti, ten
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,6...pf-30-pa-.html
mam go, używam Bardzo wydajny. Choc mimo wszystko na lico bladawe a nie opalone na przykład.
Dzis robiliśmy zakupy - do sałatki owocowej i sałatki wiosennej z rzodkiewka i szczypiorkiem. właściwie wszytsko, co potrzebuję kupiłam, słodkie popieczone i pomrozone, wędliny eko kupione, mój pasztet rozmroze lub nie...sałatki robie w sobote, rzecz jasna. o oknach...nic nie wiem Na wycieczce byłam, jak pani sprzatałą, więc nie wiem, czy myła. nie ruszają mnie tak czy tak
Nie pracuje kuchennie, jednym słowem A, zniechęciłam tesciowa do kupowania w cukierni makowca, nikt i tak by go nie ruszył...
Mam trochę zaległości dokumentowo-testowej ( głupio brzmi, wiem) i zabieram się do niej, jak pies do jeża. czyli lezy i łypie na mnie, a ja udaję, że jej nie widzę...
Miszka, nagle stwierdziłąm, że MUSZĘ przetestować babke cytrynową Wyglada na szybka, co cenie...
Nie znam smaku ciast biedronkowych, tiramisu nie licząc. a tort sachera, przynajmniej z oryginalnego przepisu - nie przemawia do mnie
Za godzine znowu do pracy Przy katarze nic mi się nie chce...

[201608151053]

Dzięki, Kama. Lico mam zawsze bladawe, więc mi to nie przeszkadza Kupię po świętach.

Byliśmy z tz na zakupach, ceny bakalii mnie dobiły, wyszło, że najdroższa wielkanocna potrawa to mazurek Do paczuszki migdałów to jakis maleńki pierścionek chyba dorzucają, sądząc po cenie
A tz mnie dobił oświadczając, że on za mazurkiem przecież nie przepada. Po KILKUNASTU wspólnych mazurkach.
Robimy szarlotkę zatem
Tylko po co mi trzy gorzkie czekolady...
A z ciast z B nieustająco tiramisu polecam...

[Anyzkowa]

Napisane przez Beata2906

Dzięki, Kama. Lico mam zawsze bladawe, więc mi to nie przeszkadza Kupię po świętach.

Byliśmy z tz na zakupach, ceny bakalii mnie dobiły, wyszło, że najdroższa wielkanocna potrawa to mazurek Do paczuszki migdałów to jakis maleńki pierścionek chyba dorzucają, sądząc po cenie
A tz mnie dobił oświadczając, że on za mazurkiem przecież nie przepada. Po KILKUNASTU wspólnych mazurkach.
Robimy szarlotkę zatem
Tylko po co mi trzy gorzkie czekolady...
A z ciast z B nieustająco tiramisu polecam...

a ja dalej sobie siedzę i myślę
nie wiem co mój umysł zaprząta
ale myślę

zaraz na trening idę, zakupy planuję koło godziny 20. Będzie pusto w marketach.
Reszta jutro rano.

[201608151053]

Robiłam takie ciasto

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=738771&page=4

sprawdźcie post 106 karoliny

Smakuje świetnie. Odpuściłam oliwki, bo nie cierpię, dałam ciut więcej pomidorów. Następnym razem, bo będzie następny raz , dam troche startego czosnku...

[Kamlisa]

Beti, ten Tony Moly najczęściej jest tez w próbkach - kupic i sprawdzić efekt. masz tez wersje 30 i 50 SPF, ja tam roznic nie widziałam, ale kto wie...
http://allegro.pl/tonymoly-luminous-...076435856.html
dobrze, ze nie wchodzę na strony, które podałąs - ja do robienia jedzenia jestem szybka Widze, ze Gosia się tam udziela, ta rolade musze przesledzic
Aktualnie babka cytrynowa z przepisu podanego przez Miszke siedzi w piecu Oczywiście cukier i masło zredukowane...

[201608151053]

U mnie ciasto pomarańczowe się piecze..Tez z tamtego wątku...
Mam próbki odłożone i w próbkach kupię...Wyboru nie ma , tylko 30, 50 moze za jakiś się pojawią...

Mordor.
Gdzie ta wiosna?!?
I deszcz zacząl padać. Oczywiście, przeciez balkon umyłam

[Kamlisa]

a polenta co to? jakas kasza...? A nie, znalazłam, mąka kukurydziana...Nie można tak od razu...? Piekłam już cos podobnego, mi smakowało, tz nie...Dla siebie piec nie będę

[201608151053]

kaszę mannę dalam, Kama..
Nie jadłam nigdy kukurydzianej.

[Kamlisa]

używałam i kaszy i maki kukurydzianej, ładny kolor daje.

[201608151053]

Zaraz skrętu kiszek dostanę jedzac takie gorące.
To ciasto pomarańczowe jest fantastyczne: love:

[Kamlisa]

Beti, przynajmniej Ty lubisz ciasta, bo tu większość pań nie piecze, nie jada A ja jestem bardzo ciastowa i to nie tyle w żarciu, co pieczeniu...
Moja babka cytrynowa jest niezła, ale mogłaby być lepsza. Na pewno jeszcze upiekę i to już bez popełnionego dziś błędu. Redukcja cukru i mąki ok, natomiast nie miałam cytryny i dałam limonkę i jeszcze oryginalna esencje cytrynowa - więc ciasto cytrynowy posmak ma. Niestety, dałam tez starta skórke z limonki, ba - co się nie starło pokroiłam na drobne kawałeczki, jak to robie z cytryna...a tu okazała się skórka gorzka No i miejscami babka ma posmak goryczy, co mi tz bez wątpienia wytknie Dobrze, ze babeczka mała wychodzi...
Mazurków nie pieke od lat, ostatnio w dzieciństwie. ja nie lubie, tz nie lubi i pozamiatane

[201608151053]

U mnie skorka pomarańczy też ma goryczkę...Ale moim zdaniem ciasto jest dzięki temu bardziej atrakcyjne W każdym razie to nie przeszkadza. na pewno je jeszcze zrobię.
Moj tż lubi ciasta, moje zwłaszcza

[Kamlisa]

a mój, jak Ford - lubi każde ciasto, pod warunkiem ze jest drozdzowe Drozdzówka, bułki drozdzowe, makowiec...Inne od biedy zje, ale już będzie liczył kalorie, sprawdzał własna talie itp. Jak będę stała nad nim z kijem - to spróbuje maciupenki kawałeczek tej babki Nic to, zamrożę

[aussiewoman]

U mnie tylko ciasto babkowe. piaskowe ma szansę na zjedzenie. Ale jest ale- święta maja tylko 2 dni...jak się je rozciągnie 3. Czyli max potrzebuję 3x 3 plastry/ kawałki babki max, w rzeczywistości 1x3 Nie opłaca mi się piec. Jak już upiekę to mi żal wyrzucić...więc jej sama i jem..i do pracy wywożę tak prawie wszystko zejdzie

Pada...dawno nie padało jutro też ma padać, ale ptaki już tak pięknie śpiewają

Beata- to ciasto Karoliny ma dużą szansę u mnie. Zrobię, ale już po świętach, bo ileż można jeść

Czas na prysznic po prasowaniu, maseczkę i lampkę wina w towarzystwie Tż. Młody pochłonięty wizytą kolegi. Błogi spokój

[Kamlisa]

Widzisz, Aussie, ja lubie piec, ale tez nie po to, by siedzieć i jesc do oporu - po prostu uwielbiam testować nowości Czyli upiekłam dziś babeczke ( małe wychodzi), zjadłam kawałeczek, reszte podzieliłam na kilka części i zamroziłam. jak zechce - mam gotowy naprawdę nieduzy kawałek ciasta

[konspiracja]

Kamlisa jaką masz lodowkę - z jakim zamrazalnikiem?
Pytam serio - perpektywicznie do nowego mieszkania

ja nie jadam acz pieke - moje chlopaki jadaja , a do tego świeta bez pieczenia nie ma opcji, musi pachnieć, no i zawsze zabieramy cos na wizyty swiateczne
Na pewno robie keks, babkę i mazurka.

Zainteresowalas mnie Beti tym ciastem z pomidorami - no prosze cos dla mnie chyba tez pocisnę...

dziewczyny - ktos stosuje kurację z kurkumą nadal??? jak wrażenia?

---------- Dopisano o 23:16 ---------- Poprzedni post napisano o 23:01 ----------

Napisane przez aussiewoman

Beata powiedz mi proszę czy afrykanarium to to samo co wasze zoo? bo juz głupia jestem

Jesli nic nie zmienili to wchodzi się na jeden bilet. Aleee... warto
Nam sie bardzo podoba i na pewno niedlugo znow odwiedzimy.

[gosia261282]

Dzień dobry.
Melduję się chorobowo nadal
Czasem mam wrażenie, że to się nigdy nie skończy.
A tymczasem jest coraz gorzej.

[aussiewoman]

Gosiu ty masz 3-kę dzieci, ja tylko jedno. Prawdopodobieństwo wystąpienia chorób i ciebie jest 3 razy większe niestety. Mam w pracy koleżankę, która ma 4 dzieci. To jest dopiero coś. Nie ma tygodnia ostatnio, żeby nie wylądowała a to w szpitalu, a to w przychodni, pogotowiu.... to tak na pocieszenie Wiosna idzie, będzie cieplej i zdrowiej. Dużo zdrowia, cierpliwości i sił życzę Jak twoje oczy? i jak chłopaki?

Kawa i Dzień dobry tvn

[201608151053]

Ale szpital, Gosia
Zdrowia.
W końcu przecież muszą te choróbska odejść. A co wam właściwie jest? Bo to już chyba bardzo długo trwa....

Co miałam wyprać, wyprałam, świeże firanki wiszą, okien nie myłam, bo po świętach znowu będą mi skuwać balkon, więc nakurzą i nabrudzą. Po co było zrobić trzy lata temu dobrze, skoro można komuś zdezorganizować życie po raz kolejny?!?

Wonder, zmieniam zdanie na temat Kod 100. Po drugim odcinku - schemat. Ale ja jestem serialomaniaczką, za dużo oglądam, więc niemal mogłabym pisać.

Przez wiele dni przymierzałam sie do zakupu jasnych wiosennych butów..Kupiłam. CZARNE. Bo wyszło mi, że nie mam zwykłych czarnych czółenek.
Czekam na kuriera

Kawa. Bez tvn. Wizaż świruje...

[Kamlisa]

KOnspira, mam lodówko-zamrazarke Amica, 3 szuflady zamrażalnika. I 2 zamrażarki w piwnicy Przewaznie wszystko odpowiednio zapełnione, jeśli nie zapchane Lodówka przyzwoita, ponad 10 lat i odpukać nic...
Gosia, jak napisała Aussie - im więcej dzieci tym więcej chorób
Zastanawiam się, po co niektórzy maja dzieci, skoro ich tak naprawdę nie potrzebują...? Wy tu się martwicie o swoje, a ta babka z Krakowa zostawiła 16 miesięczne dziecko w wozku na klatce schodowej, bo szła na impreze "Tylko" na jeden dzien...Zwierzaka by się tak nie zostawiło, a nie malucha...

[201608151053]

Napisane przez Kamlisa

Zastanawiam się, po co niektórzy maja dzieci, skoro ich tak naprawdę nie potrzebują...?

Jak to po co? Żeby 500 zl dostać...

[fuertavertura]

Hello

Beata, wprawdzie Kamila odpowiedziała już na Twoje pytanie ale jako, że ja zawsze chwaliłam krem TM, dodam że jest wart przetesowania pod warunkiem, że masz nie tylko jasną karnację ale lubisz lekkie krycie, tak naprawdę wyrównanie koloru bo on w zasadzie nie kryje...

ciasto pomarańczowe brzmi pysznie, uwielbiam aromat pomarańczy w ciastach, kawie, itd.
babka cytrynowa ooommm
ja ciasta lubię ale nie piekę tiramisu uwielbiam ale ze słodyczy to najbardziej batoniki i czekoladę

ja kupię napoleonkę w cukiernii sowa - całkiem smaczna

u mnie słońce w pełni wczoraj i dziś, do teraz....bo niebo przykryły chmury ale jutrzejszy dzień zapowiadają wybornie....

apropo masek w płachcie, ostanio o tym pisałyśmy, kupiłam kilka w hebe, cena 4,99zł za sztukę, nie koreańskie ale też fajne

[201608151053]

Napisane przez fuertavertura

Beata, wprawdzie Kamila odpowiedziała już na Twoje pytanie ale jako, że ja zawsze chwaliłam krem TM, dodam że jest wart przetesowania pod warunkiem, że masz nie tylko jasną karnację ale lubisz lekkie krycie, tak naprawdę wyrównanie koloru bo on w zasadzie nie kryje...

Wiem, Fuerta, bo ja już używałam..Kupiłam po waszych pochwałach, ale dawno, więc tylko zapomniałam, co to...

A ciasto pomarańczowe ma jedną wadę, ale WIELKĄ. Trudno przestać je jeść W sumie sobie i tż niemal od ust wczoraj odrywałam,bo zjedlibysmy wszystko. Jutro zrobię kolejne, nie mam już nic innego do roboty...

[Kamlisa]

Beti, kusisz mnie tym ciastem, ale to już zdecydowanie PO świetach I bez syropu...

[201608151053]

Kama, rzadko sie zdarza, żeby coś tak bardzo mi zasmakowało Syropu nawet nie zamierzałam robić

Nie wiem, czy u was też tak jest, moi rodzice nie żyją, więc nie mam doświadczeń odnośnych, tż ma tatę. I dzisiaj rzeczony tato, starszy człowiek, w końcu my też stare konie, zadzwonił z pytaniem, czy czegoś na święta nie potrzebujemy, czy coś nam kupić może trzeba...
Zdurniałam, w sumie potem pomyślałam, że to my powinniśmy o to pytać, tylko ze akurat u ojca tż, on ma teraz drugą żonę, a ta sporą rodziną robi się nieprawdopodobne ilości jedzenia na święta. Więc pytanie, co kupić i co potrzeba jest co najmniej nie na miejscu, ale może na kolejne święta należy je zadać

[Kamlisa]

Beti, przypomniało mu się pewnie zaopatrywanie na swieta sprzed lat, gdy o wszystko trzeba było walczyc.
Dzis postanowiłam zabrać się za to, codkładałam do oporu, woląc sprzatac szafki zamiast tego Albo piec ciasto. Albo cokolwiek, cokolwiek innego, zamiast użerania się z urzędniczymi pomysłami. No ale w końcu siadłam do statystyki medycznej. I już wiem, czemu tak to odkładałam - po 45 minutach jestem na etapie autentycznego warczenia i szczerzenia kłów Robie to raz w roku, teraz miałam nadzieje, ze już z tym skończyłam, ale gdzie tam...Dobra, siadłam do adresu, przesłanego w liscie ponaglającym...O, nowa strona Dla "ułatwienia pracy" wszystko zmienili, łącznie z adresem. Stara strona nie działa. Jak dobrze zatem, ze zostawiłam ubiegłorocznego maila z przypomnieniem hasła...Wiecie, te hasła, gdzie nie wiadomo, czy to cyfra czy litera, wiec pomylić się łatwo. urząd sam w końcu wyjasnia, co ma na myśli - l czy i...Wklepuje...zonk. Bład. No jaki błąd?! Kopiuję z listu! Bład. Wpisuje sama. Bład. Przypomnienie hasła na maila...? Nie znaja mnie, nie widza mnie...Najwyrazniej login to już nie ID...Mozliwosc zalogowania przez ePUAP . Szukam dokumentów. Bład. I tak za każdym razem...Oczywiście dziś w urzędzie już nikogo nie było Po zmarnowaniu czasu jestem zła i się zastanawiam, jakim cudem można tak utrudniać zycie. Ciekawe, ze nie mam problemu z bankami, sklepami itp...

[Michell72]

Dajcie przepis na to pomarańczowe ciasto
Kama ,pomijając limonkę ,to dobra w smaku ta babka?Warto piec?

[gosia261282]

Beata, długo u nas trwa. Bo najpierw chłopaki byli przeziębieni. Wirus. A Eryk oczywiście z wysoką temperaturą. Późnij kilka dni spokoju i znów choroba. Ból gardła, kaszel, katar. Eryk oczywiście wysoka gorączka. U Eryka lekarz stwierdził wirus i nic nie zapisał. Kazał tylko dawać paracetamol przy gorączce. U Kacpra stwierdził "chest infection" i dał antybiotyk. Mnie dodatkowo (bo kaszel, ból gardła i katar też mam) przyplątało się bakteryjne zapalenie spojówek. A Eryk od dwóch dni dodatkowo ma rozwolnienie. A dziś też wymiotował.

Przepraszam, że tak o sobie/dzieciach tylko. Nie odnoszę się do waszych postów. No nie mam weny. Martwię się.

[Kamlisa]

Miszka, babka cytrynowa bardzo dobra, mała, ale wystarczajaca. jak się tylko da potarkowana skórke, a nie jej kawałeczki będzie idealna.
Dobra, przyznam się - ciasto pomarańczowe upieczone, spróbowane, zamrozone Szybciej uprzątam kuchnie, niż zbrodniarz miejsce przestępstwa Zwłaszcza, ze jednocześnie znajomy przyniosł swoje rewelacyjne babki drozdzowe, a w zasadzie buły drozdzowe. miod, cud, piórko, czyli ciasto idealne Pokrojone, zamrozone, połowka dla tz czeka.
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=738771&page=4
Tu jest ciasto pomarańczowe, post 116, Miszka
Ciekawe w smaku i na pewno lekkie, aczkolwiek jako tradycjonalistka wole jednak cytrynowe Bardzo mało mi wyrosło. Co zmieniłam? 2/3 cukru zastapiłam stevia, jak zdrowie to zdrowie. I dodałam garść płatków kokosowych, co akurat pasuje idealnie, ciekawie przełamuje smak pomarańczy
Gosia, jedno zaraża drugie W dodatku przy spadku odporności łatwiej się łapie kolejne infekcje. A to maluchy jeszcze, układ odpornościowy niedojrzały...Biedna jesteś...

[gosia261282]

Byliśmy na pogotowiu i Eryk też dostał antybiotyk.
3 godz. czekaliśmy na swoją kolej, ale chłopaki świetnie się bawili, bo tam mnóstwo zabawek
Mam nadzieję, że po antybiotyku będzie szybciej zdrowiał, bo to stanowczo za długo się ciągnie.