IX miesiąc zaczynamy, Nogi ciągle zaciskamy :) Lipcówki 2016 część IX

[melleczka]

Napisane przez alloffkowa

Dziewczyny ile kupujecie pojemników do mnożenia mleka?? Ja kupiłam jeden i zastanawiam się czy kupować więcej od wypadku czy jak będzie potrzeba do dokupie więcej...

Ja też mam woreczki 25szt. Ale w razie czego mam też 4 butelki, a w nich też mogę zamrozić

[Arida_]

Napisane przez alloffkowa

Dziewczyny ile kupujecie pojemników do mnożenia mleka?? Ja kupiłam jeden i zastanawiam się czy kupować więcej od wypadku czy jak będzie potrzeba do dokupie więcej...

ja nie mam pojemników, tylko woreczki z babyono, chyba 20 szt.

A koty to znajdusy Czarnego Felixa przytargał tż ze śmietnika Mój tż, który jest psiarzem niemozliwym Ale jak sie zaczynaliśmy spotykać to dorabiał sobie w piekarni na nocki i jak wychodził o 3 to zobaczył taką małą czarną kulę i powiedział do niego, że jak będzie wracał z pracy i on będzie czekał, to go weźmie Wyobraźcie sobie moje zdziwienie, kiedy po jojczeniu kilku tygodniowym, że chciałabym kota, tż rano o 6 kładzie mi taką czarną kulkę na łóżko

A białego Leona przygarnęłam z ogłoszenia od koleżanki
I do tej pory Felutek to kot tż, a mój jest Leon
Odwrotnie się w ogóle nie słuchają. A jak tż wychodzi do pracy, to Felix kładzie się pod drzwiami i dosłownie płacze aż goi zawołam do łóżka. I zawsze wie, kiedy tż wraca do domu. Pędzi jak strzała pod drzwi,

[Ananka]

Spojrzałam, że na wydruku z ktg, gdzie lekarz też mnie badał na samolocie jest napisane- główka nad wschodem

[melleczka]

Napisane przez alloffkowa

Ja popijam full wypas kawę mrożoną, z bita śmietaną i lodami a co i jaram się nowym nabytkiem kury domowej, zawsze marzyłam o tym mopie ale jakoś szkoda mi było tyle siana wydać na mopa, ale stwierdziłam że jak się dziecko urodzi to już napewno się nie dorobie go i dziś przyszedł

Też go mam i potwierdzam - świetny jest Mycie podłóg od razu stało się przyjemniejsze

[kamila_509]

Myślicie, że jest sens tu siedzieć skoro nawet jeszcze T lekarz nie zbadał? Mam ok 20-25 minut do domu. Chyba pojadę spakować w jakąś torbę rzeczy dla T na wszelki wypadek. Myślicie, że to dobry pomysł?

[Flowerbombka]

Napisane przez olutka

Możecie leżeć na plecach??

Mi się w ciągu ok minuty robi masakrycznie słabo... I tak już od kilku miesięcy. Nawet wygodnie w łóżku poczytać nie mogę ;( gdybym miała wskazać, co mnie w ciąży najbardziej irytuje, byłby to chyba mój nr 1... ;(

Olutka mam identycznie...w ciąży z synkiem przeciwnie - na plecach było mi najlepiej...
Do tego na lewym boku też leżeć nie mogę, bo nie wiem co mi się tam przesunęło, ale co się położę na lewym to zaraz mi się odbija i ciężko na żołądku robi


MamaNiny też miałam taką znajomą - kontakt z takimi zawsze ukrucam...

Kamila biedny Tż..ja pewnie bym spanikowała i mimo wszystko zawiozła go na IP..Ojej doczytałam, że wy na IP..kciuki za męża..


Wesoła Ania śliczny wózek

Arida dobrze im w łóżeczku

Eska bardzo fajna bryczka..ja z synkiem miałam czarny..

[melleczka]

Napisane przez alloffkowa

Ja Wam powiem że też nie mam takich grubszych ubranek... 2 sweterki mam, ale jeden to taki ażurowy bardziej...

Ja też nie mam Mam jednego welurowego pajaca na 62 po synku jeszcze. Ale wychodzę z założenia, że latem wystarczy okryć kocykiem. Jak będzie zimno to założę po prostu bodziak i bawełniany pajac i ewentualnie kocyk na to.

[Arida_]

Napisane przez kamila_509

Myślicie, że jest sens tu siedzieć skoro nawet jeszcze T lekarz nie zbadał? Mam ok 20-25 minut do domu. Chyba pojadę spakować w jakąś torbę rzeczy dla T na wszelki wypadek. Myślicie, że to dobry pomysł?

Myślę, że tak. Może poinformuj panią w recepcji, albo jakąś pielegniarkę? Sama się przy okazji ogarniesz i coś wszamiesz

[kamila_509]

One mają wszystko gdzieś :/
Napisze T wiadomość na tel, że jadę.

[Arida_]

Też nie mogę leżeć na plecach Olutka, także nie jesteś sama. Zaraz czuję jak mi się ciężko oddycha, aż boli mostek.
Jak chcę nogi potrzymać do góry to układam się pod jakimś dziwnym skosem, wypięta jak paragraf. Generalnie spię na boku, a na którym to zależy jak się dziecku podoba

Co do znajomości, to mi się dopiero oczy otworzyły odkąd jestem w ciąży. Wcześniej miałam dużo super"koleżanek", które pamiętały o mnie podczas imprezy, wyjścia na kawke, shopinngu... Już nie mówiąc ile osób prosiło mnie o pomoc w różnych sprawach. Dziwnym zbiegiem okoliczności odkąd jestem w ciąży, to pamięta o mnie dosłownie garstka znajomych.
Przynajmniej wiadomo, na jakie znajomości szkoda czasu i energii

[alloffkowa]

Napisane przez melleczka

Ja też nie mam Mam jednego welurowego pajaca na 62 po synku jeszcze. Ale wychodzę z założenia, że latem wystarczy okryć kocykiem. Jak będzie zimno to założę po prostu bodziak i bawełniany pajac i ewentualnie kocyk na to.

W sumie racja. Nawet jak będzie chłodno, to body długi rękaw, na to pajac i będzie gitez, - 5 stopni nie będzie

[_Inka__]

My już po wizycie. Synek ma 2052 g (32+2 dzisiaj) Główka nadal niestety większa o 2 tygodnie od reszty, ale lekarz powiedział że nie ma powodów do niepokoju i widocznie już taka jego uroda szyjka długa, zamknięta, wody ok. Przewidywalna waga do porodu to 3600 g więc chyba optymalnie I wyszło na to, że najprawdopodobniej będę mogła wybrać w jaki sposób chce urodzić, gdyż moje zaświadczenie od neurologa ze wskazaniami do cc raczej na pewno nie będzie podważone. Ale sn teoretycznie też mogę spróbować. Teraz tylko pozostanie mi podjęcie decyzji

Nadrobię was później bo akurat wyjeżdżamy na weekend. Będę testowała nowe bikini

[Yousthyna]

Napisane przez olutka

Młode ziemniaczki z masłem, dziką ilością koperku i zsiadłym mlekiem... Nie pamiętałam już, jakie to cudowne!!!!

Mniam! Uwielbiam maj-sierpień za najlepsze jedzenie w całym roku
U mnie dzis młode ziemniory z koperkiem, kalafior i jajko sadzone - pełnia szczęścia

Napisane przez alloffkowa

Ja Wam powiem że też nie mam takich grubszych ubranek... 2 sweterki mam, ale jeden to taki ażurowy bardziej...

Ja też nie, jeden pajac cieplejszy, taki dresowe w rozm. 62 ale na moje oko jest większy. Bede młodego "na cebulkę" ubierać albo cos dokupię

Napisane przez alloffkowa

Dziewczyny ile kupujecie pojemników do mnożenia mleka?? Ja kupiłam jeden i zastanawiam się czy kupować więcej od wypadku czy jak będzie potrzeba do dokupie więcej...

Ja nie mam ani pojemników, ani laktatora. Myślicie, ze jestem za bardzo wyluzowana?

---------- Dopisano o 14:06 ---------- Poprzedni post napisano o 14:04 ----------

Napisane przez _Inka__

My już po wizycie. Synek ma 2052 g (32+2 dzisiaj) Główka nadal niestety większa o 2 tygodnie od reszty, ale lekarz powiedział że nie ma powodów do niepokoju i widocznie już taka jego uroda szyjka długa, zamknięta, wody ok. Przewidywalna waga do porodu to 3600 g więc chyba optymalnie I wyszło na to, że najprawdopodobniej będę mogła wybrać w jaki sposób chce urodzić, gdyż moje zaświadczenie od neurologa ze wskazaniami do cc raczej na pewno nie będzie podważone. Ale sn teoretycznie też mogę spróbować. Teraz tylko pozostanie mi podjęcie decyzji

Nadrobię was później bo akurat wyjeżdżamy na weekend. Będę testowała nowe bikini

Super, gratki dobrych wiesci
Udanego weekendu!

[Elfka86]

Inka super to teraz się zastanawiaj

kamila oby Tż szybko zdiagnozowali

Ja mam kilka cieplejszych rzeczy na 56 i 62, bo może się okazać, że lato będzie zimne a na spacer iść trzeba

[confused women]

WESOLA ANIA, ale ładny wózek! Śliczne kolorki

DEKSTEROWA, mój gin mówił, że żadne spacerki nie wchodzą w grę, mam zachowywać się jakbym w szpitalu leżała, natomiast wczoraj ten gin który był w zastępstwie powiedział, że mam prowadzić bardzo oszczędny tryb życia, cokolwiek to oznacza.. Ale ja bym spacerki zdecydowanie odpuściła, ogólnie trzeba jak najmniej chodzić!

MARCYLINA, a robiłaś hybrydę frencha czy lakierami żeby zmyć w razie czego? Za dwa tygodnie umówiłam się na pedicure i kompletnie nie wiem co zrobić.. Chciałabym hybrydę ale trochę się cykam że mnie za to zjedzą w szpitalu

KAMILA, szkoda ze TŻ tak się pogorszyło Oby szybko się nim zajęli...

---------- Dopisano o 15:07 ---------- Poprzedni post napisano o 15:06 ----------

INKA, gratuluję udanej wizyty i udanego weekendu

[alloffkowa]

Napisane przez _Inka__

My już po wizycie. Synek ma 2052 g (32+2 dzisiaj) Główka nadal niestety większa o 2 tygodnie od reszty, ale lekarz powiedział że nie ma powodów do niepokoju i widocznie już taka jego uroda szyjka długa, zamknięta, wody ok. Przewidywalna waga do porodu to 3600 g więc chyba optymalnie I wyszło na to, że najprawdopodobniej będę mogła wybrać w jaki sposób chce urodzić, gdyż moje zaświadczenie od neurologa ze wskazaniami do cc raczej na pewno nie będzie podważone. Ale sn teoretycznie też mogę spróbować. Teraz tylko pozostanie mi podjęcie decyzji

Nadrobię was później bo akurat wyjeżdżamy na weekend. Będę testowała nowe bikini

Super, gratki z udanej wizyty i udanego wyjazdu

Napisane przez Yousthyna

Mniam! Uwielbiam maj-sierpień za najlepsze jedzenie w całym roku
U mnie dzis młode ziemniory z koperkiem, kalafior i jajko sadzone - pełnia szczęścia :żarłok:



Ja też nie, jeden pajac cieplejszy, taki dresowe w rozm. 62 ale na moje oko jest większy. Bede młodego "na cebulkę" ubierać albo cos dokupię



Ja nie mam ani pojemników, ani laktatora. Myślicie, ze jestem za bardzo wyluzowana?

---------- Dopisano o 14:06 ---------- Poprzedni post napisano o 14:04 ----------



Super, gratki dobrych wiesci
Udanego weekendu!

Myślę że nie. Dzięki Wam stwierdziłam że nie będę też brała laktatora do szpitala, tylko nie wiem czy brać te kapturki na piersi... Nie wkładki laktacyjne tylko te kapturki ochronne do karmienia..

[deksterowa]

Napisane przez Arida_

Też nie mogę leżeć na plecach Olutka, także nie jesteś sama. Zaraz czuję jak mi się ciężko oddycha, aż boli mostek.
Jak chcę nogi potrzymać do góry to układam się pod jakimś dziwnym skosem, wypięta jak paragraf. Generalnie spię na boku, a na którym to zależy jak się dziecku podoba

Co do znajomości, to mi się dopiero oczy otworzyły odkąd jestem w ciąży. Wcześniej miałam dużo super"koleżanek", które pamiętały o mnie podczas imprezy, wyjścia na kawke, shopinngu... Już nie mówiąc ile osób prosiło mnie o pomoc w różnych sprawach. Dziwnym zbiegiem okoliczności odkąd jestem w ciąży, to pamięta o mnie dosłownie garstka znajomych.
Przynajmniej wiadomo, na jakie znajomości szkoda czasu i energii

Mam to samo ze znajomościami, ale jakoś się nie przejmuje :p

Napisane przez confused women

WESOLA ANIA, ale ładny wózek! Śliczne kolorki

DEKSTEROWA, mój gin mówił, że żadne spacerki nie wchodzą w grę, mam zachowywać się jakbym w szpitalu leżała, natomiast wczoraj ten gin który był w zastępstwie powiedział, że mam prowadzić bardzo oszczędny tryb życia, cokolwiek to oznacza.. Ale ja bym spacerki zdecydowanie odpuściła, ogólnie trzeba jak najmniej chodzić!

MARCYLINA, a robiłaś hybrydę frencha czy lakierami żeby zmyć w razie czego? Za dwa tygodnie umówiłam się na pedicure i kompletnie nie wiem co zrobić.. Chciałabym hybrydę ale trochę się cykam że mnie za to zjedzą w szpitalu

KAMILA, szkoda ze TŻ tak się pogorszyło Oby szybko się nim zajęli...

---------- Dopisano o 15:07 ---------- Poprzedni post napisano o 15:06 ----------

INKA, gratuluję udanej wizyty i udanego weekendu

Ale u Ciebie trochę inna sytuacja jednak.
A co do paznokci to ja na stopy robie hybrydę a na rękach jak zdejme ta która mam teraz to już zostane przy zwykłych lakierach.

[Wesola_Ania]

Alloffkowa, a koleżanka mówiła coś więcej, czemu te woreczki do pokarmu jej nie odpowiadały? ja je kupiłam bez większego zastanowienia w razie W

Laktator odkupuję od koleżanki ręczny Philips Avent, w dobrej cenie okazuje się, że u mnie w szpitalu może być problem z wypożyczeniem i boję się tak w ogóle nie mieć żadnego

Inka, gratki! relaksuj się, udanego weekendu!

[alloffkowa]

Napisane przez Wesola_Ania

Alloffkowa, a koleżanka mówiła coś więcej, czemu te woreczki do pokarmu jej nie odpowiadały? ja je kupiłam bez większego zastanowienia w razie W

Laktator odkupuję od koleżanki ręczny Philips Avent, w dobrej cenie okazuje się, że u mnie w szpitalu może być problem z wypożyczeniem i boję się tak w ogóle nie mieć żadnego

Inka, gratki! relaksuj się, udanego weekendu!

Mówiła że ciężko się je napełnia i potem przelewa... Jakoś nie wypytywałam o szczegóły.

[kamila_509]

Napisane przez _Inka__

My już po wizycie. Synek ma 2052 g (32+2 dzisiaj) Główka nadal niestety większa o 2 tygodnie od reszty, ale lekarz powiedział że nie ma powodów do niepokoju i widocznie już taka jego uroda szyjka długa, zamknięta, wody ok. Przewidywalna waga do porodu to 3600 g więc chyba optymalnie I wyszło na to, że najprawdopodobniej będę mogła wybrać w jaki sposób chce urodzić, gdyż moje zaświadczenie od neurologa ze wskazaniami do cc raczej na pewno nie będzie podważone. Ale sn teoretycznie też mogę spróbować. Teraz tylko pozostanie mi podjęcie decyzji

Nadrobię was później bo akurat wyjeżdżamy na weekend. Będę testowała nowe bikini

Gratulacje zdrowego bebika

Jestem w domu i cofa mi się na samą myśl o jedzeniu a nic oprócz 3 babeczek nie zjadłam

Nie mogę się skupić na tym co spakować dla T.

[eskav8]

Napisane przez Arida_

łapki niedrapki?

Lapki też mam spakowane, ale pajacyki mają takie fajne zakladki na rekawkach żeby raczki schować.

Napisane przez mamaNiny

A ja wszystkiego po 5 pasowałam... Może za. Dużo?

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

Zależy jak długo będziesz w szpitalu? Ja nie wiem, może mała się umazia kupka albo obrzyga i nie będę miała nic na zmiane? Nie mam pojęcia...

Napisane przez kamila_509

Myślicie, że jest sens tu siedzieć skoro nawet jeszcze T lekarz nie zbadał? Mam ok 20-25 minut do domu. Chyba pojadę spakować w jakąś torbę rzeczy dla T na wszelki wypadek. Myślicie, że to dobry pomysł?

pewnie, zawsze będzie miał swoje rzeczy od razu w razie w.

Napisane przez _Inka__

My już po wizycie. Synek ma 2052 g (32+2 dzisiaj) Główka nadal niestety większa o 2 tygodnie od reszty, ale lekarz powiedział że nie ma powodów do niepokoju i widocznie już taka jego uroda szyjka długa, zamknięta, wody ok. Przewidywalna waga do porodu to 3600 g więc chyba optymalnie I wyszło na to, że najprawdopodobniej będę mogła wybrać w jaki sposób chce urodzić, gdyż moje zaświadczenie od neurologa ze wskazaniami do cc raczej na pewno nie będzie podważone. Ale sn teoretycznie też mogę spróbować. Teraz tylko pozostanie mi podjęcie decyzji

Nadrobię was później bo akurat wyjeżdżamy na weekend. Będę testowała nowe bikini

Gratuluję, piękna waga się szykuje udanego weekendu życzę

[Wesola_Ania]

AA przypomniało mi się, wczoraj kupiłam w Auchan pampersy Pampers 88 sztuk za 42 zł!

[alloffkowa]

Napisane przez kamila_509

Gratulacje zdrowego bebika

Jestem w domu i cofa mi się na samą myśl o jedzeniu a nic oprócz 3 babeczek nie zjadłam

Nie mogę się skupić na tym co spakować dla T.

Nie wiem jak tam u Was ale w Polsce to tak:
Pidżama
Ręcznik/ ręczniki
Papier toaletowy
Przybory toaletowe (szampon, żel pod prysznic, szczoteczki, pasta)
Łapcie
Klapki pod prysznic
Sztucce/ kubek

Nie wiem co jeszcze?

[eskav8]

Jeee czerwcowki zaczęły lecieć z koksem

Kamila, spokojnie. Usiądź na chwilę odsapnij i powoli spakuj wszystko

[Flowerbombka]

Inka super wieści z wizyty
Udanego wypoczynku!

A dziewczynki przy robieniu zakupów w Rossku wpadło mi coś do ręki i myślę, że to fajna rzecz do szpitala - takie jednorazowe nakładki na sedes...co by nie trzeba było sobie papierem wyściełać albo na narciarza kombinować 2 - a skądinąd wiem, że w niektórych szpitalach przed wypisem pytają czy stolec był hehe

W gratisie mój ok. 33 tc i 6 kg na plusie

[kamila_509]

Wydaje mi się, że kąpać się nie będzie mógł bo mu się kręci w glowie.
Najważniejsze to ladowarka, portfel, bielizna, dres do spania, klapki x 2, wezmę mu ten ręcznik w razie wu, koszulkę, sweter jakiś...słuchawki do tel...
Wodę, bułkę może, jakiś owoc... teoretycznie tam dobrze karmią. Chusteczki, szczoteczkę i pastę. Żel pod prysznic. Dezodorant. Chyba wszystko.

[Elfka86]

Miałam woreczki do mrożenia pokarmu i wcale nie są kłopotliwe

U mnie ciuszki dopiero na wyjście potrzebne także przynajmniej tyle mniej myślenia

Niedrapki mam, ale nie używałam

[olutka]

Napisane przez Arida_

Kamila, Olutka, Wasze koty nie wchodz do łóżeczka/kołyski?
Ja moje próbuje odzwyczaić od 2 dni, bo jak latają po chacie to jak takie diabły i boje się, że kiedyś przecwałują po małym :/
Ale chyba moje próby na razie kończą się wielką porażką. Szukam pomysłu :P

Koc zarzuciłam na górę żeby nie wlazły, no ale cóż...

Jaki słodki widok

Drzwi do pokoiku Stasia zamykam, tam akurat za dużo sierści nie chcę, więc i problemu nie ma

Napisane przez alloffkowa

Dziewczyny ile kupujecie pojemników do mnożenia mleka?? Ja kupiłam jeden i zastanawiam się czy kupować więcej od wypadku czy jak będzie potrzeba do dokupie więcej...

Mam tylko woreczki.

Napisane przez Ananka

Spojrzałam, że na wydruku z ktg, gdzie lekarz też mnie badał na samolocie jest napisane- główka nad wschodem

? Nie słyszałam takiego określenia

Napisane przez Arida_

Też nie mogę leżeć na plecach Olutka, także nie jesteś sama. Zaraz czuję jak mi się ciężko oddycha, aż boli mostek.

Jak chcę nogi potrzymać do góry to układam się pod jakimś dziwnym skosem, wypięta jak paragraf. Generalnie spię na boku, a na którym to zależy jak się dziecku podoba



Co do znajomości, to mi się dopiero oczy otworzyły odkąd jestem w ciąży. Wcześniej miałam dużo super"koleżanek", które pamiętały o mnie podczas imprezy, wyjścia na kawke, shopinngu... Już nie mówiąc ile osób prosiło mnie o pomoc w różnych sprawach. Dziwnym zbiegiem okoliczności odkąd jestem w ciąży, to pamięta o mnie dosłownie garstka znajomych.

Przynajmniej wiadomo, na jakie znajomości szkoda czasu i energii

U mnie bez drastycznych szoków
Za to z 1 osobą bardzo zacieśniły mi się relacje w ciąży

Napisane przez _Inka__

My już po wizycie. Synek ma 2052 g (32+2 dzisiaj) Główka nadal niestety większa o 2 tygodnie od reszty, ale lekarz powiedział że nie ma powodów do niepokoju i widocznie już taka jego uroda szyjka długa, zamknięta, wody ok. Przewidywalna waga do porodu to 3600 g więc chyba optymalnie I wyszło na to, że najprawdopodobniej będę mogła wybrać w jaki sposób chce urodzić, gdyż moje zaświadczenie od neurologa ze wskazaniami do cc raczej na pewno nie będzie podważone. Ale sn teoretycznie też mogę spróbować. Teraz tylko pozostanie mi podjęcie decyzji

Nadrobię was później bo akurat wyjeżdżamy na weekend. Będę testowała nowe bikini

Gratuluję!!
Cudownego weekendu

Napisane przez kamila_509

Gratulacje zdrowego bebika

Jestem w domu i cofa mi się na samą myśl o jedzeniu a nic oprócz 3 babeczek nie zjadłam

Nie mogę się skupić na tym co spakować dla T.

Ciągle zaciskam kciuki!!



Robię dziś nic
Siedzę na tarasie z książką i cudnie mi

[Ananka]

confused women- też jest na grancy. Jest na 10, a jak byłam w szpitalu, to była nawet poniżej 9- tego centyla. Wagę sprawdzają co tydzień, przy okazji sprawdzania przepływów, w 34+0 wyszło 1847, a 4 dni później w szpitalu 2095. Tyle, że 16.05. w szpitalu, na tym samym sprzęcie, na badaniu przez innego lekarza było 2018g, zwariować można, więc lepiej się już nie przejmować. A wolałabyś urodzić w czerwcu?
Kama_pas- a za drugim razem pewnie pójdzie dużo łatwiej z porodem. Wcale nie jest powiedziane, że sytuacja. Ty się śmiejesz, a w czasie wojny na paskach ludzie zupy gotowali, serio.
Dzojsticzek- naleśniki za mną od wczoraj chodzą. Mniam, brzmi smakowicie.
Kamila- o matko! Współczuję przeżyć, jesteś bardzo dzielna i opanowana.
Wesola_Ania- świetny wózek, piękny kolor, też wybrałąm spacerówkę w turkusie, bo on taki miły dla oka
Właśnie u nas jest wyjątkowo spokojnie. Znam kilka dziewczyn, które urodziły w 7-mym miesiącu, a u nas jest wyjątkowo spokojnie tfu tfu

[olutka]

Napisane przez Flowerbombka

Inka super wieści z wizyty

Udanego wypoczynku!



A dziewczynki przy robieniu zakupów w Rossku wpadło mi coś do ręki i myślę, że to fajna rzecz do szpitala - takie jednorazowe nakładki na sedes...co by nie trzeba było sobie papierem wyściełać albo na narciarza kombinować 2 - a skądinąd wiem, że w niektórych szpitalach przed wypisem pytają czy stolec był hehe



W gratisie mój ok. 33 tc i 6 kg na plusie

Uroczy

A propos takich tematów 'sedesowych'
Położna poradziła mi, że najlepiej pierwszą fazę pod prysznicem zniosę, jak usiądę wygodnie na sedesie i będę z prysznica polewać brzuch. No, tylko jak usiąść na ten szpitalny sedes?! Myślicie, że jak wezmę ze sobą te mokre chusteczki specjalne do toalet i tym 3 razy przejadę deskę to się zdezynfekuje???