Filologia polska - WĄTEK ZBIORCZY

[nafiyqa]

Nie wiem czy o to chodzi, ale moze Kuczok? Czesto bawi sie slowem i to w taki sposob, w jaki lubie.

[kathy8998]

Hmmm, czemu ja o nim wcześniej nie pomyślałam? Dzięki, poszperam i może znajdę jakiś ciekawy fragment do analizy

[Rybulka]

kathy, mnie się Schulz nasuwa

[nafiyqa]

Napisane przez Rybulka

kathy, mnie się Schulz nasuwa

Schulz to zloooooo! Uwaga, teraz bede bluznic: jak najdalej od tego beztalencia!

[mila17]

witam Was

Jestem tegoroczną maturzystką i poważnie myślę o filologii polskiej- język polski uwielbiam, nie sprawia mi trudności, tak było odkąd pamiętam. Byłam pewna, ze pojdę na dziennikarstwo, ale wiele osob serdecznie mi odradza- podobno coraz częściej absolwenci skazani są po prostu na bezrobocie, nie wiem ile w tym prawdy. Mam pytanie- nie żałujecie wyboru?

myslałam jeszcze o kulturoznawstwie, ale chyba polonistyka bardziej do mnie przemawia. Wiem, ze lekcje języka polskiego pewnie diametralnie róznią się od zajęc, jakie serwuje nam ten kierunek, ale nauka polskiego sprawia mi naprawdę ogromną przyjemność, więc moze jakies szanse dla mnie są

[Halcydis]

Witam

Ja jestem studentką 2 roku na Uniwersytecie Wrocławskim. W klasie maturalnej też wahałam się między kulturoznawstwem, dziennikarstwem a polonistyką, bo chciałabym pracować w gazecie w dziale kultury Ale ostatecznie wybrałam trzecią opcje i nie żałuję, bo istotnie studenci dziennikarstwa mają problem. Tam praktycznie jest mało samej teorii a red. nacz wolą przyjmować ludzi specjalizujących się w jakieś dziedzinie, po konkretnym kierunku. Co do samej filologii milo17 przygotuj się na naprawdę dużą dawkę czytania niekoniecznie zajmujących lektur, których z roku na rok będzie coraz więcej (nie mniej będziesz mogła czymś popisać się w towarzystwie ) oraz ciągłych pytań, (a raczej stwierdzeń) niewtajemniczonych czy będziesz uczyć w szkole i zapewnień życzliwych że z pracą będzie krucho. Polonistyka to wg. mnie bardzo rozwijający kierunek, ale osobiście chce zrobić za rok jeszcze jakiś fakultet, zastanawiam się jeszcze jaki konkretnie i tu pytanie do wizażanek - czy studiujecie coś jeszcze?
Życzę powodzenia na maturze
Pozdrawiam

[makeupnotwar]

Napisane przez Halcydis

Witam

Ja jestem studentką 2 roku na Uniwersytecie Wrocławskim. W klasie maturalnej też wahałam się między kulturoznawstwem, dziennikarstwem a polonistyką, bo chciałabym pracować w gazecie w dziale kultury Ale ostatecznie wybrałam trzecią opcje i nie żałuję, bo istotnie studenci dziennikarstwa mają problem. Tam praktycznie jest mało samej teorii a red. nacz wolą przyjmować ludzi specjalizujących się w jakieś dziedzinie, po konkretnym kierunku. Co do samej filologii milo17 przygotuj się na naprawdę dużą dawkę czytania niekoniecznie zajmujących lektur, których z roku na rok będzie coraz więcej (nie mniej będziesz mogła czymś popisać się w towarzystwie ) oraz ciągłych pytań, (a raczej stwierdzeń) niewtajemniczonych czy będziesz uczyć w szkole i zapewnień życzliwych że z pracą będzie krucho. Polonistyka to wg. mnie bardzo rozwijający kierunek, ale osobiście chce zrobić za rok jeszcze jakiś fakultet, zastanawiam się jeszcze jaki konkretnie i tu pytanie do wizażanek - czy studiujecie coś jeszcze?
Życzę powodzenia na maturze
Pozdrawiam

tak. ja studiuję anglistykę, która niestety jest miliard razy bardziej interesująca od fil.polskiej cieszę się że zrezygnowałam z fil.polskiej jako pierwszego kierunku, teraz mam porównanie i jak już napisałam, wypada bardzo na jej niekorzyść

[anathalla]

Dziewuszki, za dwa tygodnie mam przeprowadzić lekcję w klasie 5. Mam temat okolicznik i dopełnienie (o zgrozo w 45 minut), klasa jest bardzo aktywna i chętna do pracy, mam zrobione dla nich ćwiczenia z okolicznika a nie mogę znaleźć niż z dopełnienia, pomożecie ? Macie może jakieś przykłady ćwiczeń z tego tematu ?

wszelkie sugestie na temat zainteresowania uczniów tematem też są mile widziane :P

[nina219]

Dziołchy, pomóżcie!

We wtorek zapisy na specjalizacje, a ja nie wiem, co zrobić. Rzucili nam trzy takie "kierunki", że płakać mi się chce. Mi i całemu roku. Może któraś z Was studiuje daną specjalizację, opowie jak tam jest, czy warto. Ogólnie chętnie przeczytam każdą opinię!

Specjalizacje:

• nauczycielska (która w moim wypadku odpada - mam mega niski próg cierpliwości:P)
• krytycznoliteracka
• językowe kreowanie wizerunku (do tej jestem najbardziej przekonana)

Ehh, jestem załamana, szczerze mówiąc... od początku nastawiałam się na edytorsko-wydawniczą, już szukałam sobie miejsca na praktyki, a tu taką niespodziankę nam zrobili
Co Wy, Dziewuszki, myślicie na ten temat?

[Mrochna Tajemnica]

ja bym brała krytycznoliteracką - ciekawie brzmi
no i lubię krytykować. A to językowe brzmi jak PR.

[nina219]

Napisane przez Mrochna Tajemnica

ja bym brała krytycznoliteracką - ciekawie brzmi
no i lubię krytykować. A to językowe brzmi jak PR.

I właściwie można to podciągnąć pod PR po tej specjalizacji można zostać np. rzecznikiem prasowym, zarówno instytucji, jak i jednostek.
Zastanawiam się, czy to językowe kreowanie wizerunku przygotowuje też do pracy copywritera? Co o tym myślicie, Dziewczynki?

[Immaginary]

Nino, ja osobiście miałabym arcytrudny dylemat, bo te dwie ostatnie specjalizacje wydają mi się szalenie ciekawe Musiałabym się naprawdę mocno zastanowić.
A co do Twojego pytania, to myślę że możesz śmiało udać się do sekretariatu, tam panie powinny rozwiać Twoje wątpliwości i przybliżyć Ci rozkład zajęć z interesującego Ciebie kierunku. Ja w każdym razie tak zrobiłam, kiedy musiałam podjąć decyzję dotyczącą wyboru kierunku i naprawdę tego nie żałuje. Gdyby nie ten krok, to wylądowałabym na specjalizacji, która okazała się być najnudniejsza pod słońcem

Mila17, zanim dokonasz wyboru kierunku, musisz wziąć pod uwagę, że dziennikarstwo jest nieco ograniczające. W końcu w tym zawodzie może pracować każda osoba po ukończonym kierunku humanistycznego, a więc także absolwenci kulturoznawstwa i polonistyki. Tyle, że Ci ostatni są także przygotowani pod kątem swoich studiów, a więc zawsze mają o wiele szerszy wybór zawodu, niż studenci dziennikarstwa, którzy są szkoleni tylko do pracy w tej jednej, jedynej branży. Dlatego, jeśli myślisz przyszłościowo i wolałabyś mieć większe możliwości na rynku pracy, to polecam jednak studia polonistyczne lub kulturoznawcze

[nina219]

Dzięki Dziewczynki za odpowiedzi
jeszcze jakieś opinie?;>

[nafiyqa]

Zdecydowanie wybralabym ostatnia specjalnosc, sadze, ze po tym jest najwiecej mozliwosci.
W moim przypadku odpadlaby krytycznoliteracka - kompletnie nie mam do tego zaciecia. Poza tym moim zdaniem jest mocno ograniczajaca - przygotowuje do pracy w dosc waskim zakresie.

[nina219]

Napisane przez nafiyqa

Zdecydowanie wybralabym ostatnia specjalnosc, sadze, ze po tym jest najwiecej mozliwosci.
W moim przypadku odpadlaby krytycznoliteracka - kompletnie nie mam do tego zaciecia. Poza tym moim zdaniem jest mocno ograniczajaca - przygotowuje do pracy w dosc waskim zakresie.

O to chodzi też myślę, że krytycznoliteracka bardzo by mnie ograniczyła!

Aleee, na szczęście, ten problem już mnie nie dotyczy! Dzielę się tą szczęśliwą wiadomością ze wszystkimi, podzielę i z Wami, Dziewczątka! Specjalizacje wybieramy dopiero za tydzień. Termin przesunięto ponieważ zmieniają się specjalizacje, które będziemy mieli do wyboru. Odpada krytycznoliteracka, a na jej miejsce wchodzi moja wymarzona wydawniczo-edytorska - cieszę się jak stąd do wieczności!

[nafiyqa]

Napisane przez nina219

O to chodzi też myślę, że krytycznoliteracka bardzo by mnie ograniczyła!

Aleee, na szczęście, ten problem już mnie nie dotyczy! Dzielę się tą szczęśliwą wiadomością ze wszystkimi, podzielę i z Wami, Dziewczątka! Specjalizacje wybieramy dopiero za tydzień. Termin przesunięto ponieważ zmieniają się specjalizacje, które będziemy mieli do wyboru. Odpada krytycznoliteracka, a na jej miejsce wchodzi moja wymarzona wydawniczo-edytorska - cieszę się jak stąd do wieczności!

Ja ze swojej strony polecam te specjalizacje. Sama jestem na edytorskiej, w ubieglym miesiacu robilam praktyki i wiem, ze to jest to, co chcialabym robic w przyszlosci.
Martwi mnie jedynie, ze ciezko jest dostac tego typu prace...
Wydawnictwa zatrudniaja max 2-3 osoby od prac redakcyjnych i zwykle nie ma wolnych etatow.

[nina219]

Napisane przez nafiyqa

Ja ze swojej strony polecam te specjalizacje. Sama jestem na edytorskiej, w ubieglym miesiacu robilam praktyki i wiem, ze to jest to, co chcialabym robic w przyszlosci.
Martwi mnie jedynie, ze ciezko jest dostac tego typu prace...
Wydawnictwa zatrudniaja max 2-3 osoby od prac redakcyjnych i zwykle nie ma wolnych etatow.

Ohh, a mogę zapytać gdzie byłaś na praktykach?
Powiem szczerze, że staram się nie myśleć o kryzysie na rynku pracy na razie Jestem strasznie zadowolona, że otwierają tą specjalizację - już od dawna marzy mi się praca w wydawnictwie.
Wiem, że nie od razu Rzym zbudowano; jestem bardzo zdeterminowana, mogę zaczynać od parzenia kawy, byle tylko nawet po wielu latach zostać korektorem!

[nafiyqa]

Napisane przez nina219

Ohh, a mogę zapytać gdzie byłaś na praktykach?
Powiem szczerze, że staram się nie myśleć o kryzysie na rynku pracy na razie Jestem strasznie zadowolona, że otwierają tą specjalizację - już od dawna marzy mi się praca w wydawnictwie.
Wiem, że nie od razu Rzym zbudowano; jestem bardzo zdeterminowana, mogę zaczynać od parzenia kawy, byle tylko nawet po wielu latach zostać korektorem!

Bylam w wydawnictwie Slowo/obraz terytoria. Wydaje ono przede wszystkim ksiazki z zakresu humanistyki - roznego rodzaju eseje o sztuce, kulturze, filozofii.

Wiesz, to nie jest zwiazane z kryzysem na rynku pracy. Wydawnictwa z reguly zatrudniaja malo osob, bo same maja problemy z pieniedzmi. Dlatego tez nie ma jednej osoby, ktora np. zajmuje sie tylko korekta. Tam tak naprawde jedna osoba jest redaktorem, korektorem, pisze notki na okladke, recenzje, streszczenia, kontaktuje sie z autorami, a nawet robi indeks.
Mi taki typ pracy strasznie odpowiada, ale coraz czesciej mysle, ze bardzo trudno bedzie cokolwiek znalezc.

[Kateka]

Ja również wybieram się na filologię polską, jestem zeszło roczną maturzystką, czytanie to moje życie. Chciałbym się dowiedzieć czy może ktoś się orientuje, jaki był próg punkt. w zeszłym roku na UŚ? i jak tam jest?

[fatalna_jendza]

Hej! Mam pytanie do studentek filologii: zastanawiam się pomiędzy studiami na UAMie i na Uniwersytecie Wrocławskim. Najbardziej interesowałaby mnie specjalność krytycznoliteracka bądź coś związane z historią literatury - lubię literaturę staropolską. Rozważam też opcję pozostania na uczelni - bardzo podoba mi się praca naukowa. Który z tych uniwersytetów jest lepszy pod względem profesorów i możliwości dalszej kariery naukowej?

[Nataliakazia]

Napisane przez fatalna_jendza

Hej! Mam pytanie do studentek filologii: zastanawiam się pomiędzy studiami na UAMie i na Uniwersytecie Wrocławskim. Najbardziej interesowałaby mnie specjalność krytycznoliteracka bądź coś związane z historią literatury - lubię literaturę staropolską. Rozważam też opcję pozostania na uczelni - bardzo podoba mi się praca naukowa. Który z tych uniwersytetów jest lepszy pod względem profesorów i możliwości dalszej kariery naukowej?

Nie studiowałam na żadnym z tych uniwersytetów, jednak wielokrotnie słyszałam od osoby dość znanej w swojej dziedzinie, która wykłada literaturę staropolską na naszym uniwersytecie o środowisku wrocławskim. Ciężko mi ocenić całość, ale wiem, że akurat ''staropolka'' jest tam na wysokim poziomie, a skoro właśnie ona Cię interesuję, to bym poszła w tę stronę
A z drugiej strony, mam tam znajomego, który został na uczelni i kontynuuje karierę naukową, z tym, że w zakresie językoznawstwa, więc jest to chyba też możliwe

EDIT: jako absolwentka filologii polskiej dodam tylko, że z pracą jest rzeczywiście ciężko. Studia były naprawdę ciekawe, kształcące, uczyły ogólnego ''obycia'', jednak nie wiem czy drugi raz bym się na nie zdecydowała... Kierunek wbrew pozorom nie jest łatwy, trochę czasu nad książkami się spędziło i nie było zmiłuj, nieważne czy to językoznawstwo, literatura, historia czy zagadnienia ogólnie z kultury - humanista musi być wielostronny A teraz zostaje się praktycznie z niczym. Dzisiejszy rynek pracy nie jest niestety dla humanistów, chociaż ciężko w ogóle wymienić dla kogo jest, bo nikt nie ma łatwo.

[Olusiaa_]

Hej polonistki

ja jestem właśnie na finiszu 1 lipca bronię pracę mgr na temat Opowieści galicyjskich A. Stasiuka u prof. Święcha

a studiowałam dziennie na UMCS w Lublinie trochę żal, że już koniec... ale bywało ciężko momentami..

[gelus]

Hej
Absolwentki filologii polskiej, piszcie coś na temat Waszej pracy, czy jest z nią ciężko?? Bo właśnie w tym roku składam papiery na fp na UG albo na UKW.. i mam pewne obawy. Niestety znajomi straszą mnie, że nie ma pozniej pracy, żebym wybrała inny kierunek..ale ja nie chcę ;-) aczkolwiek boję się strasznie, że może okazać się to prawdą, a czasu i pieniędzy już nikt mi nie odda... Osobiście chciałabym wybrać specjalizację edytorską.. Mam nadzieję, że jeszcze ktoś tu coś napisze.. pozdrawiam.

[larva]

Po wszystkim musisz szukać pracy.

[gelus]

No, wiadomo, że muszę ;-) Nie ma lekko. Jednak obawiam się, że za dużo pracy nie ma dla humanistów(z tego, co słyszałam)..

[larva]

Jeśli jesteś w czymś naprawdę dobra, wybijasz się i masz w sobie to "coś", na dodatek chcesz uczyć się przez całe życie [dzisiaj to konieczność], to nie powinno być katastrofy. Nawet leniwy lekarz nie utrzyma się w pracy.
A po polonistyce mnóstwo osób pracuje np. w banku. Jaki z tego wniosek? Humanista potrafi się odnaleźć [co nie oznacza, że nie możesz pracować gdzie indziej ]. Głowa do góry, przecież nie pójdziesz na studia, które cię nie interesują, żeby "dostać pracę". I później zawał po 30, bo rzygasz swoją robotą.
Jeśli coś się uwielbia, to zawsze jest się w stanie coś wymyślić.

[gelus]

larva, dzięki Twój komentarz powinnam sobie wydrukować i powiesić kartkę nad łóżkiem, by już nigdy nie zwątpić..
ach ta praca..a raczej jej brak..gnębi człowieka całe życie..

[Olusiaa_]

Napisane przez gelus

Hej
Absolwentki filologii polskiej, piszcie coś na temat Waszej pracy, czy jest z nią ciężko??

złożyłam ok. 100 podań. na razie- zero odzewu.

Myślę o założeniu własnej firmy

[gelus]

Olusiaa_ to masakra ;(( można wiedzieć, gdzie mieszkasz? Jaką firmę, chciałabyś założyć ?

[larva]

Ale na dzisiejsze standardy 100 podań to wcale nie jest dużo.