Mamusie czerwcowe 2016 cz. 1

[Honcia]

Ja czapeczkę zakladam po kapieli jako ręcznik na główkę żeby włoski szybciej wyschly. Na spacer zalozylam raz jak bylo chłodno i w sumie wialo. Teraz w upaly nie zakladalam w ogóle, budka wózka chroni przed wiatrem.

Wczoraj spróbowalismy podać herbatkę koperkową na bączki. Niestety jej smak naszemu dziecku nie odpowiada, a szkoda bo po doslownie 3 lyczkach szły piękne bączki. Dzisiaj już w ogóle do ust nie wzieła.

Idziemy się karmić dzisiaj jestem sama caly dzien bo męża jakieś choróbsko rozkłada. Mam nadzieję, że córcia będzie spokojna

[miszkaaa]

Napisane przez motylek1984

Kiara, współczuję przeżyć :-( oby wszystko było dobrze.

---------- Dopisano o 17:39 ---------- Poprzedni post napisano o 17:37 ----------

Dziewczyny, a jak jest z tymi czapeczkami?? Bo ja pamiętam, jak moja siostrzenica byla mala, to zakładało się czapkę, żeby uszków nie przewiało.

To chyba znów jakieś stare porzekadło chociaż czytałam kiedyś w jakiejś gazecie typu Mama i dziecko, że do roku dziecko powinno chodzić cały czas w czapce ale nie było napisane dlaczego.

Ale dla mnie to głupie.
Tutaj w Irlandii to chyba tylko polskie dzieci chodzą w czapkach, naprawdę.
Ja czasami widuję naprawdę malusie dzieciaczki bez czapek i w gołych stopkach i to w naprawdę zimna pogodę (ja w kurtce) i naprawdę nie chorują jakiś wiecej.
Tak więc uważam, że w Pl.to jest przesada z tymi czapami

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 18:58 ---------- Poprzedni post napisano o 18:56 ----------

Napisane przez ania230

o tak!!
teraz spi juz godzinkę
ja zamiast położyć się to gary umylam, ogarnelam mieszkanie i kwiaty podlalam teraz jem i odpoczywam.


po 2 latach storczyk mi zakwitł

---------- Dopisano o 19:54 ---------- Poprzedni post napisano o 19:53 ----------



ja rowniez zakładam jak wieje

Super.
Moja mama ma super rękę do storczyków.
U mnie rzadko kwitły a jak wywiozlam do mamy to ich nie poznawałam bo taki miały wysyp

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

[ania230]

Napisane przez miszkaaa

Super.
Moja mama ma super rękę do storczyków.
U mnie rzadko kwitły a jak wywiozlam do mamy to ich nie poznawałam bo taki miały wysyp

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

i taty wszystkie mi padły a miałam ich 10. ostał się tylko ten jeden.

[41747266e0fb3b4fece89e204f3d610d83e6e72d_5fac7b02b3dde]

Napisane przez justynan01

Witam
U mnie przewaznie odbije Gabrys i czkawka od razu i dlugo go meczy. Dzis byla polozna przybyl 180 g w tydzien. Czyli jak co tydzien. Tylko strasznie nerwowy sie zrobil, malo sypia, tylko przy cycku by chcial, a nawet i przy cycku wierco sie strasznie i wygina. Czasami tez jest tak podczas spania. Polozna stwierdzila ze moze przezywa porod i cesarke, zaproponowala zeby udac sie z nim na masaz czaszkowo-krzyzowy w celu odstresowania go, bo moze podczas wyciagania go pojawil sie ucisk w czaszcze i on sobie z tym nie tadzi i dlatego jest niespokojny. Wie cos ktoras o tym?
Zastanawiam sie czy sprobowac, jedna sesja 70 euro przez wykwalifikowanego masazyste. Pieniadze to pikus, alw tez nie chce szkodzic. A czy pomoze? Naprawde mi sie wydaje ze cos jest nie tak, bo wszyscy od poczatku mowili ze jak na noworodka jest bardzo aktywny. Jedni mowia ze to normale jedni ze nie. A ja juz sama nie wiem.

Nie słyszałam o takim masazu. Jeśli pieniądze to nie problem-bo mogą wymagać kilku sesji- to spróbuj

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

[ania230]

Napisane przez Honcia

Wczoraj spróbowalismy podać herbatkę koperkową na bączki. Niestety jej smak naszemu dziecku nie odpowiada, a szkoda bo po doslownie 3 lyczkach szły piękne bączki. Dzisiaj już w ogóle do ust nie wzieła.

odczekaj parę dni i spróbuj jeszcze raz u mnie tez nie ma szału z piciem, ale zawsze coś do brzuszka wpadnie.

[41747266e0fb3b4fece89e204f3d610d83e6e72d_5fac7b02b3dde]

My czapek nie używamy. Jak wieje ma opaskę. JAkoś bardzo zimno ostatnio nie było
Po kąpieli też nie używamy. W sumie nie słyszałam o tym by używać do wysuszenia włosów... wycieram do ręcznika, czesze i już

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

[kaska87]

Hej
Nadrobilam. Wszystko

U nas nie zapraszając noce unormowane je o 19 po kąpieli później ok 3:00 i o 6:00 ))

Co do czapki to mój 1x miał jak wychodził że szpitala

Wysłane z mojego EM63 przy użyciu Tapatalka

[haneczkab92]

Ja czapke ubieram jak jest zimno, ale często w wozku zdejmuje, bo Hania srednio lubi czapki . Jak ciepło to nie. Jak ciepło, ale wieje mamy opaske.
Po kapieli ubieralam pierwszy tydzien. Teraz ubieralam tylko jak smarowalam oliwka na ciemieniuche.

[Honcia]

[1=41747266e0fb3b4fece89e2 04f3d610d83e6e72d_5fac7b0 2b3dde;63423846]My czapek nie używamy. Jak wieje ma opaskę. JAkoś bardzo zimno ostatnio nie było
Po kąpieli też nie używamy. W sumie nie słyszałam o tym by używać do wysuszenia włosów... wycieram do ręcznika, czesze i już

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]
Marcelina jest dosc kudlata, szczególnie z tylu ma duzo wlosków i dlugo jej schną. A wycierac ręcznikiem w ogóle się nie lubi więc czapeczka jestvu nas optymalnym rozwiązaniem

[chudziaszek11]

Napisane przez kiara92

Witam się już na odchowalni po długiej przerwie ;-)

Oj współczuję przeżyć. Oby już wszystko dobrze było.

Napisane przez Honcia

Dziewcsyny mamy opis zdjęcia i najprawdopodobniej płucka są czyste wprawdzie zdjęcie jest kiepskiej jakosci bo Marcelina się poruszyła ale ogladali je specjalisci od tomografii i mówili, ze jest ok.
Czekamy na neurologa jutro i mam nadzieję spadamy do domu

Super wieści. Mocne kciuki za jutrzejsze wyjście

Napisane przez justynan01

Witam
U mnie przewaznie odbije Gabrys i czkawka od razu i dlugo go meczy. Dzis byla polozna przybyl 180 g w tydzien. Czyli jak co tydzien. Tylko strasznie nerwowy sie zrobil, malo sypia, tylko przy cycku by chcial, a nawet i przy cycku wierco sie strasznie i wygina. Czasami tez jest tak podczas spania. Polozna stwierdzila ze moze przezywa porod i cesarke, zaproponowala zeby udac sie z nim na masaz czaszkowo-krzyzowy w celu odstresowania go, bo moze podczas wyciagania go pojawil sie ucisk w czaszcze i on sobie z tym nie tadzi i dlatego jest niespokojny. Wie cos ktoras o tym?
Zastanawiam sie czy sprobowac, jedna sesja 70 euro przez wykwalifikowanego masazyste. Pieniadze to pikus, alw tez nie chce szkodzic. A czy pomoze? Naprawde mi sie wydaje ze cos jest nie tak, bo wszyscy od poczatku mowili ze jak na noworodka jest bardzo aktywny. Jedni mowia ze to normale jedni ze nie. A ja juz sama nie wiem.

Justynki moim zdaniem nie zaszkodzi, a jeszcze może pomóc więc moim zdaniem warto spróbować.

Napisane przez Radena

Dziś byłyśmy u okulisty,masakra jakaś, na następną wizytę idziemy prywatnie,bo pomimo tego,że oczka się dobrze rozwijają to nam kazała doktorka znów za 2 tygodnie. Normalnie w szpitalu byłyśmy o 7.30 dzięki czemu byłyśmy pierwsze,a i tak wyszliśmy dopiero o 12 do domu. Spalysmy teraz razem 2.5 godziny i nie mam obiadu,no ale cóż. Jeden plus jest taki,że Baś przybrała 900 gram w 2 tyg,ale my dajemy raz dziennie butlę,bo wieczorem nie może dojesc

Super że u Basi wszystko ok. No niestety NFZ to jakaś porażka i lepiej zapłacić niż się denerwować

[CarycaKatharina]

Miszka tak, my tylko kp.



Raz wychodząc z mlodym z przychodni mijałam dwie starsze panie. Jak go zobaczyly bez czapki to pojechaly tekstem olaboga jakto tak bez czapki. A nie bylo chlodno- jakieś 20 stopni.

[zabciajs]

Napisane przez Honcia

Ja czapeczkę zakladam po kapieli jako ręcznik na główkę żeby włoski szybciej wyschly. Na spacer zalozylam raz jak bylo chłodno i w sumie wialo. Teraz w upaly nie zakladalam w ogóle, budka wózka chroni przed wiatrem.

Wczoraj spróbowalismy podać herbatkę koperkową na bączki. Niestety jej smak naszemu dziecku nie odpowiada, a szkoda bo po doslownie 3 lyczkach szły piękne bączki. Dzisiaj już w ogóle do ust nie wzieła.

Idziemy się karmić dzisiaj jestem sama caly dzien bo męża jakieś choróbsko rozkłada. Mam nadzieję, że córcia będzie spokojna

Popróbuj jeszcze z ta herbatką
Zastanawiam sie czy moze byc zwykly koper wloski do zaparzania dla doroslych czy musi byc specjalna np hipp dla dzieci. Chyba niczym oprocz ceny to sie nie rozni?

Napisane przez miszkaaa

To chyba znów jakieś stare porzekadło chociaż czytałam kiedyś w jakiejś gazecie typu Mama i dziecko, że do roku dziecko powinno chodzić cały czas w czapce ale nie było napisane dlaczego.

Ale dla mnie to głupie.
Tutaj w Irlandii to chyba tylko polskie dzieci chodzą w czapkach, naprawdę.
Ja czasami widuję naprawdę malusie dzieciaczki bez czapek i w gołych stopkach i to w naprawdę zimna pogodę (ja w kurtce) i naprawdę nie chorują jakiś wiecej.
Tak więc uważam, że w Pl.to jest przesada z tymi czapami

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 18:58 ---------- Poprzedni post napisano o 18:56 ----------


Super.
Moja mama ma super rękę do storczyków.
U mnie rzadko kwitły a jak wywiozlam do mamy to ich nie poznawałam bo taki miały wysyp

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

W UK jak mieszkalam potrafiłam ubrac cieplą bluze, a ludzie dosć ze kąpali się w oceanie to jeszcze dzieci na boso biegały brrrr
I co? I zdrowe są. Moja bratanica nic oprócz paracetamolu nie zazywała, a ma ponad 4 lata.

Czpeczke ubralam dwa razy. Po wyjsciu ze szpitala i raz jak bylo deszczowo i zimno z wiatrem.
Jedynie jaki mam dziwny zwyczaj to body krotki rekaw i skarpetki haha
Ale to w domu, mam naprawde na dole chłodno i mi samej nogi marzną

[fiazo]

Ania nie mam pojęcia haha bratowa pokazała, muszę filmy na youtube obejrzeć. Sama będę jutro próbować



Zaczęłam od wieczornego karmienia podawać delicol, może coś pomoże, zobaczymy

[zabciajs]

Napisane przez fiazo

Ania nie mam pojęcia haha bratowa pokazała, muszę filmy na youtube obejrzeć. Sama będę jutro próbować



Zaczęłam od wieczornego karmienia podawać delicol, może coś pomoże, zobaczymy

Delicol musisz podawac do kazdego karmienia. Raz dziennie nie ma sensu.
Wiem ze duzo zachodu, duzo pieniedzy ale jak sie podaje po swojemu to nie zadziala.Ja na poczatku podawalam do co drugiego. Teraz trzymam sie zaleceń, bo stwierdziłam ze inaczejnie ma sensu.

[chudziaszek11]

A czy przy samym kp można tą herbatę koperkową?? Bo ja czytałam żeby niczym nie dopajać, więc ja robię tak że ja pije herbatkę z kopru włoskiego i liczę,że coś się z tego do Wojtka przedostatnie

Napisane przez motylek1984

Kiara, współczuję przeżyć :-( oby wszystko było dobrze.

---------- Dopisano o 17:39 ---------- Poprzedni post napisano o 17:37 ----------

Dziewczyny, a jak jest z tymi czapeczkami?? Bo ja pamiętam, jak moja siostrzenica byla mala, to zakładało się czapkę, żeby uszków nie przewiało.

Moje dziecko miało na sobie 3 razu czapkę - jak się urodziło, jak mu położna w szpitalu założyła i jak wychodziliśmy do domu ze szpitala.
Na razie temperatura jest taka że czapka by zrobiła więcej szkody niż pożytku moim zdaniem. W gondoli jest osłonięty, a jeśli go muszę na polu wyjąć to zawsze pieluszką go zasłaniam

[fiazo]

Zabciajs nie zrozumiałaś mnie Dziś podałam pierwszy raz. Będę kontynuować do karmienia każdego w dzień. W nocy nie dam rady

[miszkaaa]

Napisane przez zabciajs

Popróbuj jeszcze z ta herbatką
Zastanawiam sie czy moze byc zwykly koper wloski do zaparzania dla doroslych czy musi byc specjalna np hipp dla dzieci. Chyba niczym oprocz ceny to sie nie rozni?


W UK jak mieszkalam potrafiłam ubrac cieplą bluze, a ludzie dosć ze kąpali się w oceanie to jeszcze dzieci na boso biegały brrrr
I co? I zdrowe są. Moja bratanica nic oprócz paracetamolu nie zazywała, a ma ponad 4 lata.

Czpeczke ubralam dwa razy. Po wyjsciu ze szpitala i raz jak bylo deszczowo i zimno z wiatrem.
Jedynie jaki mam dziwny zwyczaj to body krotki rekaw i skarpetki haha
Ale to w domu, mam naprawde na dole chłodno i mi samej nogi marzną

Ja podawalam małemu właśnie ta zwykła ekspresowa herbatę. Nie parzylam mocnej

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 22:43 ---------- Poprzedni post napisano o 22:41 ----------

Napisane przez chudziaszek11

A czy przy samym kp można tą herbatę koperkową?? Bo ja czytałam żeby niczym nie dopajać, więc ja robię tak że ja pije herbatkę z kopru włoskiego i liczę,że coś się z tego do Wojtka przedostatnie



Moje dziecko miało na sobie 3 razu czapkę - jak się urodziło, jak mu położna w szpitalu założyła i jak wychodziliśmy do domu ze szpitala.
Na razie temperatura jest taka że czapka by zrobiła więcej szkody niż pożytku moim zdaniem. W gondoli jest osłonięty, a jeśli go muszę na polu wyjąć to zawsze pieluszką go zasłaniam

Myślę, że nie zaszkodzi. Chyba bardziej chodzi o to, że mleko mamy jest odpowiedniej konsystencji i nie ma potrzeby dopajac.
Ale to moja teoria
Ja tym się nie przejmuje i czasami podaję kilka lykow

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 22:47 ---------- Poprzedni post napisano o 22:43 ----------

Napisane przez zabciajs

Popróbuj jeszcze z ta herbatką
Zastanawiam sie czy moze byc zwykly koper wloski do zaparzania dla doroslych czy musi byc specjalna np hipp dla dzieci. Chyba niczym oprocz ceny to sie nie rozni?


W UK jak mieszkalam potrafiłam ubrac cieplą bluze, a ludzie dosć ze kąpali się w oceanie to jeszcze dzieci na boso biegały brrrr
I co? I zdrowe są. Moja bratanica nic oprócz paracetamolu nie zazywała, a ma ponad 4 lata.

Czpeczke ubralam dwa razy. Po wyjsciu ze szpitala i raz jak bylo deszczowo i zimno z wiatrem.
Jedynie jaki mam dziwny zwyczaj to body krotki rekaw i skarpetki haha
Ale to w domu, mam naprawde na dole chłodno i mi samej nogi marzną

No właśnie dlatego uważam, że w Pl jest zwyczaj przegrzewania.
Moj trzylatek też do tej pory nie brał nic oprócz moich syropkow i paracetamolu właśnie.
A jak byliśmy w październiku w Polsce to sąsiadka przyniósła nam kamizelkę dla Maksa bo zobaczyla go w lekkiej kurtce i adidaskach i był lament że za cienko ubrany.
Ludzie dookoła już w Zimowych kurtkach i butach chodzili.

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

[Honcia]

Napisane przez zabciajs

Popróbuj jeszcze z ta herbatką
Zastanawiam sie czy moze byc zwykly koper wloski do zaparzania dla doroslych czy musi byc specjalna np hipp dla dzieci. Chyba niczym oprocz ceny to sie nie rozni?


W UK jak mieszkalam potrafiłam ubrac cieplą bluze, a ludzie dosć ze kąpali się w oceanie to jeszcze dzieci na boso biegały brrrr
I co? I zdrowe są. Moja bratanica nic oprócz paracetamolu nie zazywała, a ma ponad 4 lata.

Czpeczke ubralam dwa razy. Po wyjsciu ze szpitala i raz jak bylo deszczowo i zimno z wiatrem.
Jedynie jaki mam dziwny zwyczaj to body krotki rekaw i skarpetki haha
Ale to w domu, mam naprawde na dole chłodno i mi samej nogi marzną

Na pewno będę jeszcze próbować. Na rzaie podawalam lyzeczką ale moze z butelki pociagnie lepiej. Naleję malutko i moze się uda
Mąz jak kupował herbatkę koperkową to mu babeczka naopowiadala, ze w tych zwykłych są nieprzebadane ziola i dzieciom lepiej podawać te specjalne. Kupił Hippa

Napisane przez chudziaszek11

A czy przy samym kp można tą herbatę koperkową?? Bo ja czytałam żeby niczym nie dopajać, więc ja robię tak że ja pije herbatkę z kopru włoskiego i liczę,że coś się z tego do Wojtka przedostatnie



Moje dziecko miało na sobie 3 razu czapkę - jak się urodziło, jak mu położna w szpitalu założyła i jak wychodziliśmy do domu ze szpitala.
Na razie temperatura jest taka że czapka by zrobiła więcej szkody niż pożytku moim zdaniem. W gondoli jest osłonięty, a jeśli go muszę na polu wyjąć to zawsze pieluszką go zasłaniam

Ja karmię tylko piersią. Rozmawialam tutaj z lekarką jak to jest i powiedziała, że te kilka lyków nie zaszkodzi a jeśli moze pomóc na bączki i koopki to dlaczego nie

W ogóle w tym zakazie dopajania chyba chdzi o to zeby nie poić niepotrzebnie dzieci słodkimi herbatkami i nie oszukiwac tak żołądka, bo przecież jak się napije poslodzonego rumianku to cyca nie weźmie. Ale to moja prywatna teoria

[ania230]

Napisane przez chudziaszek11

A czy przy samym kp można tą herbatę koperkową?? Bo ja czytałam żeby niczym nie dopajać, więc ja robię tak że ja pije herbatkę z kopru włoskiego i liczę,że coś się z tego do Wojtka przedostatnie

U mnie siostra i przyjaciółka karmily kp i podawaly herbate.


Malutka sie obudzila. Cycus dany i teraz leży w łóżeczku. Ale juz słyszę marudzenie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[K_a_s_i_a_86]

My nakarmione, chwilę potrzymam Oliwke chociaż raczej juz się jej nie odbije i idziemy spać, 2 godziny snu przede mną

A jeszcze co do przepajania przy KP to jest właśnie sztuczne zapychanie żołądka, jak się niemowlak napije wody czy herbatki to nie ma miejsca w brzuszku na mleczko, ale czasami lepiej podać ten koperek co by się dzieciaczki nie męczyły.

[ania230]

U nas pojedzone ale ochoty na spanie brak. Tz poszedl usypiać. Zobaczymy jak mu pójdzie.
Ja padam na pysk.

Dziewczyny mam tak głupie sny ze w głowie to mi się nie mieści. Polozylam się kolo Malej i usnelam. Obudzilam się jak Tz wrócil. Potem Malutka zaczela plakac przez sen Tz wziol na rączki i masowal brzuszek i bączki szły. Na to wygląda ze i u mnie pojawiły się problemy brzuszkowe.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Honcia]

Witam się z nocnego czuwania... O 23 Marcelinia obudzila się na karmienie z mega zatkanym niskiem... Oczyscilam i zjadła. Przespala chwilę i nis znowu zatkany... Czyscilam 3 razy. W koncu pielęgniarka zapuscila jej sól fizjologiczną i troszkę jej ulzylo. Teraz śpi a ja pewnie będę czuwac całą noc

[zabciajs]

Napisane przez chudziaszek11

A czy przy samym kp można tą herbatę koperkową?? Bo ja czytałam żeby niczym nie dopajać, więc ja robię tak że ja pije herbatkę z kopru włoskiego i liczę,że coś się z tego do Wojtka przedostatnie



Moje dziecko miało na sobie 3 razu czapkę - jak się urodziło, jak mu położna w szpitalu założyła i jak wychodziliśmy do domu ze szpitala.
Na razie temperatura jest taka że czapka by zrobiła więcej szkody niż pożytku moim zdaniem. W gondoli jest osłonięty, a jeśli go muszę na polu wyjąć to zawsze pieluszką go zasłaniam

Tak, nowe metody mowia aby nie dopajac. Ale dlaczego moja babcia mowi ze zawsze podawali dziecia od urodzenia koperek dwa razy dziennie i problemow brzuchowych nie bylo. Zaluje ze jej nie posluchalam i meczyłam dziecko 4tyg.
Mi sie wydaje, ze chodzi glowie o to aby nie zapychac koperkiem zamiast mlekiem. Ja podaje miedzy karmieniami, nie zauwazylam aby mniej wtedy jadla. A chocby nawet to nadrobi przy nastepnym karmieniu

Napisane przez fiazo

Zabciajs nie zrozumiałaś mnie Dziś podałam pierwszy raz. Będę kontynuować do karmienia każdego w dzień. W nocy nie dam rady

Aaa źle zrozumiałam
Ja w nocy tez podaje, mam zapalone w koncie lamki ledowe czerwone i jakos idzie. Wydaje mi sie, ze noc nawet wazniejsza bo Gabi meczy brzuch najbardziej o 4,5

[australia87]

Witamy się z pobudki nr 2
Ja Małej też trochę podawałam tej herbatki koperkowej, choć widać że nie do końca jej smakuje, to coś tam pociumkała

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Madzia9999]

Pobudka nr 1
Przy mm nie mam problemów z podawaniem herbatki bo wręcz trzeba,dawać coś do picia poza,mlekiemi. Hania potrafi wypić 20 a nawet 30ml wody a potem normalnie 100ml mleka. Przed chwilą wypila 20ml herbatki rumiankowej i 120ml mleka. U Nas ilość wypitego płynu nie zmniejsza ilości zjedzonego potem mleka. Zwykle daję chwilę przed mlekiem wode/herbatke. Jak jest gorąco to pomiędzy karmieniami też

Czapeczki to typowo Polski tematja w mieszkaniu po kąpieli nie ubieram. Cieplutko mamy, Hania ma dużo włosów. Wycieram delikatnie recznikiem a reszta wyschnie przy karmieniu podkladam wtedy pod głowę pieluszke flanelowa. U Nas po kąpieli jest karmienie na zewnątrz ubralam może ze 3razy na spacery tuż oo wyjściu ze szpitala. W szpitalu nie zakladali w ogóle czapeczki ani tuż po,porodzie ani po kąpieli.

Aniu problemy z brzuszkiem to tylko chyba,z nazwy problemy bo każda z,Nas tutaj mniej czy bardziej się z nimi boryka tzn jej dzidzia... także trzeba to przejść i tyle innego wyjścia nie ma.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[PikPik09]

Witam sie dzis ladna noc byla pobudki 1:00 4:00 i 5:30.dokucza nam zaspany nosek ale zasypial od razu po jedzeniu.czekalam na taka noc bo te z sob na niedz zarwalam calkiem(polozylam sie po 22 o 23 karmienie i o 2 karmienie POTEM JUZ NIE SPALAM WCALE) a w niedziele jechalismy do ciechocinka ja bylam polprzytomna.potem kladlam sie spac po 22 czyli jakies 21h na nogach a wczoraj nic sie nie dalo nadrobic niestety.no ale dzis juz dobrze noc.

Kochane zrobilam probe! Wczoraj rano wyjelam moje mleczko z lodowki i jak wstak na karmienie to podgrzewacz butla i proba.byl zdziwiony ale nie plakal patrzal sie tylko co matka wyprawia no i wypil pieknie wszysciutko! Widze ze mam zly smoczek w butli bo jakis za maly na obwodzie i bokami powietrze ciagnal.te 70 ml oczywiscie za malo bylo wiec zaraz potem piers i tez pieknie zjadl.kamien z serca! Bede mogla do lekarza isc jak normalny czlowiek....
Jesli utrzyma sie pogoda to nad jeziorko dzis jade z moimi sloneczkami.

Co do czapeczki: w szpitalu nie zalozyli i nie kazali( upal byl potworny) po kapieli nie zakladam tylko kapturek z recznika na poczatek. Na spacerze nie zakladam choc mam w pogotowiu w razie w.jak wieje a jest goraco to jak wyjmuje z gondoli to zakladam taka z dziurkami a jak odloze to zdejmuje.widzialam w programie mamo to ja jak sie lekarz wypowiadal ze w polsce sa straszne tendencje do przegrzewania dzieci.ze glownie wciskaja nam to babki i matki ale nie sluchac kazal.i sprawdzac temp na karku nie raczki.

[Honcia]

Napisane przez PikPik09

Witam sie dzis ladna noc byla pobudki 1:00 4:00 i 5:30.dokucza nam zaspany nosek ale zasypial od razu po jedzeniu.czekalam na taka noc bo te z sob na niedz zarwalam calkiem(polozylam sie po 22 o 23 karmienie i o 2 karmienie POTEM JUZ NIE SPALAM WCALE) a w niedziele jechalismy do ciechocinka ja bylam polprzytomna.potem kladlam sie spac po 22 czyli jakies 21h na nogach a wczoraj nic sie nie dalo nadrobic niestety.no ale dzis juz dobrze noc.

Kochane zrobilam probe! Wczoraj rano wyjelam moje mleczko z lodowki i jak wstak na karmienie to podgrzewacz butla i proba.byl zdziwiony ale nie plakal patrzal sie tylko co matka wyprawia no i wypil pieknie wszysciutko! Widze ze mam zly smoczek w butli bo jakis za maly na obwodzie i bokami powietrze ciagnal.te 70 ml oczywiscie za malo bylo wiec zaraz potem piers i tez pieknie zjadl.kamien z serca! Bede mogla do lekarza isc jak normalny czlowiek....
Jesli utrzyma sie pogoda to nad jeziorko dzis jade z moimi sloneczkami.

Co do czapeczki: w szpitalu nie zalozyli i nie kazali( upal byl potworny) po kapieli nie zakladam tylko kapturek z recznika na poczatek. Na spacerze nie zakladam choc mam w pogotowiu w razie w.jak wieje a jest goraco to jak wyjmuje z gondoli to zakladam taka z dziurkami a jak odloze to zdejmuje.widzialam w programie mamo to ja jak sie lekarz wypowiadal ze w polsce sa straszne tendencje do przegrzewania dzieci.ze glownie wciskaja nam to babki i matki ale nie sluchac kazal.i sprawdzac temp na karku nie raczki.

Fajnie, że w koncu wszystko Wam się normuje i Benio daje matce pozyć
Ja tez muszę coś udoic i zamrozić jak będę w domu bo faktycnie do gina na kontrolę mam iśc a tam 5 godzin w kolejce murowane...
Z tym przegrzewaniem to fakt jest taka tendencja. Ja zawsze sprawdzam karczek i moja mama też juz się tak nauczyla tylko tesciowa ciągle mi ją po raczkach maca i jej nakrywa galazki bo na chlodne. Na szczęście moje dziecko nie lubi miec zakrytych lapek i od razu pieluchę straca

U nas noc w miarę minęla mimo kataru. Po podaniu soli fizjologicznej do niska Marcelka spala ladnie od 1 do 5, zjadla tylko ja spaniu okolo 3 no i ja przy tej okazji tez troszkę zadrzemalam
Teraz juz jestem na nogach bo mala sąsiadka wstala i nabija się czym popadnie

[fiazo]

U nas ciężka noc. Prawie cały czas spał na mnie. Ja połamana. Już nie mogę się doczekać lepszych dni, wiem że nadejdą i to mi daje siłę.

[zabciajs]

Napisane przez Honcia

Fajnie, że w koncu wszystko Wam się normuje i Benio daje matce pozyć
Ja tez muszę coś udoic i zamrozić jak będę w domu bo faktycnie do gina na kontrolę mam iśc a tam 5 godzin w kolejce murowane...
Z tym przegrzewaniem to fakt jest taka tendencja. Ja zawsze sprawdzam karczek i moja mama też juz się tak nauczyla tylko tesciowa ciągle mi ją po raczkach maca i jej nakrywa galazki bo na chlodne. Na szczęście moje dziecko nie lubi miec zakrytych lapek i od razu pieluchę straca

U nas noc w miarę minęla mimo kataru. Po podaniu soli fizjologicznej do niska Marcelka spala ladnie od 1 do 5, zjadla tylko ja spaniu okolo 3 no i ja przy tej okazji tez troszkę zadrzemalam
Teraz juz jestem na nogach bo mala sąsiadka wstala i nabija się czym popadnie

Mnie gin pzyjął bez kolejki Wiedział,że mam niemowlaczka w domu.
Tez przygotowałam butelke z mlekiem. A i jsszcze do pepco zdąrzyłam wstąpić A dziecko nawet nie zjadło spało na tatusiu.

---------- Dopisano o 07:24 ---------- Poprzedni post napisano o 07:22 ----------

Napisane przez fiazo

U nas ciężka noc. Prawie cały czas spał na mnie. Ja połamana. Już nie mogę się doczekać lepszych dni, wiem że nadejdą i to mi daje siłę.

Gabi od 3,kreciła się i wierciła. Musiałam ja trzymac za obie łapki aby spała spokojnie. Przemycilam traz koperek to moze juz ją skręcać nie bedzie.

---------- Dopisano o 07:33 ---------- Poprzedni post napisano o 07:24 ----------

Pik pik przydalby mi sie taki kapelusik. Nieraz Malą biore do babci mieszkajacej obok bez wozka i biore ze soba na słonce...PARASOL

[Honcia]

Napisane przez fiazo

U nas ciężka noc. Prawie cały czas spał na mnie. Ja połamana. Już nie mogę się doczekać lepszych dni, wiem że nadejdą i to mi daje siłę.

Mama zawsze silę znajdzie dla swojego maluszka juz niedlugo będzie lepiej

Mamusie starszaków mam pytanie
Jak często mozna czyscic nosek maluszka woda morska i Fridą? Bo cos mi tu pielęgniarka mówila żeby często nie czyscic bo to stymuluje produkcję wydzieliny