Mamy czerwiec-lipiec-sierpień 2007

[juleczka1980]

Wow Xantia - gratulacje i buziaki !!! No i faktycznie szybki miałaś ten poród, po 7 pisałaś że wody odeszły a przed 9 było już po wszystkim ... Pozazdrościć.

ajanna - no Ty to musisz być podwójnie dobrze zorganizowana

lea - no ja tez wolałabym kupić takie kółko do siedzenia na miejscu niż na allegro, ale nie mam pojęcia gdzie. Dzisiaj będę w aptece to zapytam czy coś takiego w ogóle dostają.

Shem - Ty chyba za dużo myślisz ... Zobaczysz, jak maluszek będzie już na świecie to obudzą się w nas nieznane do tej pory instynkty. W facetach też. Będą chcieli pokazać wszystkim i sobie jakimi są wspaniałymi ojcami, opiekunami, głowami rodzin. Przynajmniej takie jest moje zdanie.

A co do cc to mnie by przerażała najbardziej wizja tego długiego leżenia w szpitalu, cewnikowania, itp.

[kasia_mw]

No w końcu akcja się rozwinęła. Xantia gratulacje. Może coś się w końcu zacznie dziać, Minisia twoja kolej, a później JA.

[Shemreolin]

No właśnie cos mi sie tak wydaje, że ja za duzo myślę i kombinuje zamiast sie odprężyc jak trzeba i dac sobie siana. Zresztą to chyba u mnie norma jesli chodzi o sytuacje niezaplanowane. Nie znoszę czegos nie wiedzieć, albo nie miec poukłądanego planu. Nawet jeśli z planu nic nie wychodzi to i tak jakas mam satysfakcje, że plan był. No a w przypadku cc, to ja moge co najwyzej sobie podywagować na różne tematy, a potem będę zdana na innych ludzi. Nie znoszę tego straszliwie...

Zadzwonił facet od dywanu i okazuje się, że niestety maszyna mu padła, a miał ja rano z serwisu odebrać, a serwis nawalił. Odwołuje więc wszystkie zlecenia do końca tygodnia. Stwierdziłam, że trudno i sie z nim umówiłam na telefon w przyszłym tygodniu. Najwyżej wytrzepiemy dywan na razie i tyle. I tak nie będzie on stał w dzieciecym pokoju.

[minisia]

kasiu no jestem ciekawa czy pójdzie w kolejności Oby tak się stało

Ja się wzięłam właśnie za totalne sprzątanie mieszkanie - zostało jeszcze pranie i prasowanie, kabina do umycia, korytarz i machne sobie jeszcze okna - a co Jakiegos powera dostałam
Kurcze chciałabym przyspieszyć czas, żeby była już 15:00 i żebym juz siedziała u gina
Ciekawe jak tam minia i nanusia

Aha - mam pytanie jeszcze do was - jeździcie samochodem ???A szczególnie to pytanie do mam na końcówce

[Shemreolin]

Dziewczyny! Mam zdjecie Alicji! Zaraz wam pokażę Xantia mi wysłała na komórkę


UWAGA UWAGA! OTO... ALICJA! Śliczna, prawda?

Czekamy na profesjonalną sesję zdjeciową od Paslik. hehehe

[pysiamn]

O jejuniu jakie śliczności tylko schrupać
Xantia dzielna z Ciebie kobitka , a mała włoski ma chyba po mamusi

[minisia]

No prosze jaki kolejny śliczny dzieciaczek w naszym wątku

[jolineczka]

Na początku gratuluję wszystkim Mamusiom! Macie piękne pociechy. Te zdjęcia Igorka i Olafa to mnie aż wzruszyły Alicja prześliczna.
Ja mam do Was szczególny sentyment, bo moja Mama mnie urodziła w czerwcu. Dokładnie 25 lat temu, 28 czerwca
Za to 15 czerwca mam imieniny i też wyczekuję na dzieciaczka z tego dnia. Może urodzi się jakas mała Jola
Buziaki dla Was i Waszych maleństw - tych urodzonych i tych w brzuszkach

[Shemreolin]

Kolejny sms od Xantii.

"Ja czuję się dobrze. Miałam 1 małe nacięcie. TŻ mnie dzielnie wspierał a ja mu wyłamywałam palce. Położna usłyszała ZABIERAJ STAD TE ŁAPY! A wrzeszczałam na maxa! Lekarz potem przyszedł i pytał TO PANI TAK CICHO RODZIŁA? Już zjadłam obiad, uczesałam się, teraz siedzę i piję herbatkę. Tylko TŻ mi schował lapka, bo już bym sama pisała na forum. "


Ona jest niesamowita, wiecie?

[minisia]

jolineczka dzięki za buziaczki i również cię pozdrawiamy

Nie no Xantia to jest aparatka

[Shemreolin]

To ja tez chce tak urodzic jak Xantia... jej rodzenie trwało krócej niż bedzie trwac moja operacja chyba. hehehe


A w ogóle to gdyby nie to zdjecię Alicji to bym podejrzewała, że ona zrobiła kupe i jej sie tylko tak cos wydawało, że to poród. Chociaz... ona z tym aparatem biegała po oddziale to może cyknęła potajemnie zdjęcie czyjegos dzieciaka i teraz sobie z nas żarty robi.

[cz.mamba]

Napisane przez minisia

Aha - mam pytanie jeszcze do was - jeździcie samochodem ???A szczególnie to pytanie do mam na końcówce

Ku zgrozie mojej mamy ja prowadzę samochód. Jeżdzę niedużo, bo tylko do szkoły rodzenia albo do sklepu i czasami po męża do pracy. Zauważylam, że w ciąży jeżdżę szybciej i odważniej.
Tylko najbardziej wkurzają mnie ludzie, któryz gapią się z wyrzutem w oczach jak karaskam się zza kierownicy. A to wcale nie jest takie łatwe

[Patrilla]

wielgaśne gratulacje odpoczywajcie troszku
ja dzis trochę za aktywny dzień ale cóz ...

[minisia]

cz.mamba no właśnie - ja też jeżdze jeszcze autem - tez nie daleko - na poczte, do sklepu, czy tez po męża do pracy - no i dzis jadę do lekarza I jakoś ludzie dziwnie patrzą jak wysiadam z auta - ciekawe dlaczego

[kasia_mw]

Widać, że dzidzia Xanti nie jest wymęczona porodem.

Minisia co do jazdy to mój mąż mi nie pozwala, wozi mnie tam gdzie powinnam jechać, boi się, że może złapać mnie jakiś skurcz podczas jazdy, albo gdyby się coś stało, że ja się niepotrzebnie zdenerwuję. Pewnie to dlatego, że jakiś czas temu miałam małe obtarcie, ale jak byłam w szpitalu to on obtarł nasze autko z drugiej strony więc jesteśmy kwita (a jeździł za stanikiem dla mnie, którego w końcu nie kupił, więc to też poniekąd moja wina ) Teraz wypadałoby to przymalować.

[Shemreolin]

HA! Zakupiłam zabójczy T-shirt dla Łukasza na Dzień Taty. Już jest zapłacony i pewnie przyjedzie w czwartek lub piątek. Mam nadzieję, że chłop mój ucieszy się z prezentu, a ja dotrzymam do 23 czerwca, bo nie znoszę trzymać dla kogos prezentów schowanych. Najchętniej bym je wręczyła od razu bez czekania.

A to jest stronka do tego T-Shirtu --> http://www.dejna.pl/index.php?p52,3-zadania-mezczyzny

Ten czerwone ptaszek jest opcjonalny i trzeba napisać pod spodem który kwadracik ma być zaznaczony. Ja oczywiscie kazałam zaznaczyc "SYN". hehehe

Fajowy prezent na Dzień Taty, prawda? No i Łukasz będzie miał kolejny czarny T-Shirt, a on je uwielbia. hihihii

[kasia1361]

Witam
Serdecznie gratulje wszystkim rozdwojonym
Dawno do Was nie zaglądałam a tu takie wspaniałe nowiny.
Sama jestem mamą lipcową 2006,dlatego do was zagladam
pozdrawiam

[Kancia]

SHEM bardzo fajny prezent
jak by była córeczka u nas to na bank TZ by chciał "córunia tatunia"

[minisia]

Dobra kobitki zbieram się do lekarza - trzymajcie kciuki za jakieś konkrety

[38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8]

Ale słodziutka Alicja...

[cz.mamba]

A tak sobie pomyślałam, że to fajnie, że Xantia przesłała zdjęcie Alcji na komórkę. Niecierpliwiłyśmy się tylko parę godzin, żeby zobaczyć małą.
Czyli, że to Shem można wysyłać zdjęcia na telefon? Do kogo jeszcze? Żebyśmy nie zasypały Shem...

[Shemreolin]

Minisia, trzymamy mocno!

Możecie mi wysyłać, nie ma sprawy Tylko jak ja pojadę do szpitala to ni będę miała jak umieścic na forum, bo nie mamy laptopa. hehehe

[Kancia]

do mnie nie mozna jedynie tekst ...

[cz.mamba]

No to ja wyślę do Shem a na dodatek dłłłłłłuuuuuugim opisem mojego cesarskiego cięcia.

[Kancia]

o ile nie bedziecie razem rodzic

[Shemreolin]

Ja to tak podejrzewam, że mi dadzą date własnie tak ok. 6 lipca.

No a logicznie rzecz biorąc to Xantia tez ma komórkę z możliwościa przesyłania zdjec, bo mi je jakoś przesłała przeciez. Wiec jakby co to do Xantii tez będziecie mogły wysłać, bo ona juz będzie z dzieciaczkiem w domu.

[cz.mamba]

Napisane przez Shemreolin

Ja to tak podejrzewam, że mi dadzą date własnie tak ok. 6 lipca.

Ale ja będę miała szybciej bo moja gnekolog wyjeżdża na urlop.

[kropka241]

hej..
jednak jedziemy o 17stej

xantia gratulejszyn!!!!! sliczna mala.. dluga ale niewielka pewnie..
a na porodowce to mozna sie drzec jak opetanym i kazdy cie zrozumie to podobno nawet pomaga

[Shemreolin]

Napisane przez cz.mamba

Ale ja będę miała szybciej bo moja gnekolog wyjeżdża na urlop.

To mi wyslij a ja wsadzę na wizaż. Kabelek od telefonu mam non stop podłączony do kompa, wiec to szybko operacja dla mnie.

[minisia]

No i jestem po wizycie Małe skurcze, rozwarcie na jeden palec, w sumie nic specjalnego się nie dzieje Jak nie urodzę do 22-go to mam przyjść jeszcze na wizyte i będziemy myśleć co dalej Jestem niepocieszona