Mamy czerwiec-lipiec-sierpień 2007

[izuniak]

Witajcie Mamusie
Wczoraj nie wchodziłam na wizaż, bo od rana gościli u mnie teściowie, a tutaj taka wiadomość.
Xantia - gratulacje , córcia prześliczna a ty w ogóle nie zmęczona porodem. Super!!!
Minia - Oliwka przecudna
Madzia - wytrzymasz, tak mało czasu już zostało
Minisia - poradź się Xantii. jak wywołała córkę z brzucha
Dziś mam wizytę o 11 -tej, zobaczymy czego się dowiem. Prawdopodobnie już nie będę mieć leków a następna wizyta to będzie ściągnięcie krążka .
Ja nawet nie puchnę za bardzo, jedyne co to musiałam sobie kupić japonki o numer większe - chyba mi stopa urosła
Lęcę szykować się do gina.
Aha - ja też ciągle jeźdżę samochodem , tylko wysiadać mi z niego ciężko

[minisia]

izuniak to zaraz po wizycie proszę się tu zameldować i zdać raport

magma a jak u ciebie sytuacja ??? Może ty mnie jeszcze przegonisz

[cz.mamba]

Ewa - co do rozwarcia to ja mam od 36 tygodnia na jakies 2 cm i moja gin się tym nie przejmuje, więc chyba tak może być.

Wczoraj rozmawiałam z położną w szkole rodzenia o cc. Wszystko mi wytłumaczyła co po kolei się dzieje. U nas w szpitalu trzymają 5 dób. Małego dopóki nie wstanę na nogi będą mi donosić na karmienie, przytulenie. Ale najbardziej przejełema się tym, że na sale oparacyjną nie mogę zabrac okularów a soczewki kontaktowe anestezjolog zazwyczaj każe wyjąć!!! A ja mam wadę wzroku -7 więc jak nie mam soczewek ani okularów to jestem ślepa jak kret!!! I jak zobaczę własne dziecko???

[katia21]

Dziewczyny nie wiem dlaczego ale ja też mam zawsze bardziej opuchniętą prawą stope.

Zajadam się teraz czereśniami !! Hmm pycha!!

[Shemreolin]

Mamba, to ja mam dokłądnie taki sam problem! Tez mam -7D i noszę tylko szkła kontaktowe. Nie wiem jak ja cokolwiek zobaczę jeśli mi każą wyjąć szkła. Bez sensu, prawda? buhuhuhuhu...

I ja tez mam zawsze bardziej opuchnięta prawą stopę.

Chyba pójde posprzątać co nieco.


P.S. Czy wy widzicie ile osób przegląda nasz watek? Normalnie najazd.

[minisia]

Shem no nie ma się co dziwić, że jesteśmy w centrum zainteresowań

Witamy i pozdrawiamy wszystkich, którzy przeglądają nasz wątek

Prosimy o pozytywną energie, trzymanie kciuków i doping, żeby nasze dzieciaczki rodziły się o czasie

[Madzia:))]

Dziewczyny dzięki zazystkie myłe słowano pewnie ze wytrzymam choc juz mi sie dłuzy niemiłosuiernie... nie wiwem czy przechodzi mi bo dalej czuje jakies dziwne skórcze, ale moze to wina mojego dziecka bo dzis tak wariuje ze szok tak, ze ja sama nie wiem co czujewiem ze sama przesadziłam, bo nerwy, ze majster nie przychodzi, ostre latanie za urzadzaniem mieszkania i teraz mam za swoje... dobrze ze sie na pierwsza ture obrony nie szykowałam 15.06 bo i tak nic z tego by nie wyszlo...

[roxi1980]

Cześć 2-paki i rozmnożone!

Zgodnie z prośbą MINISI - przesyłam całe mnóstwo pozytywnych emocji - trzymam kciuki za bezproblemowe rozwiązania (Minisia - niekoniecznie w terminie, ważne żeby bajtle wychodziły wtedy, gdy mamusie tego chcą...) i za to, by każdy dzień pozostały do końca ciąży oraz wszystkie kolejne - już z dzidzią po tej stronie - przynosił Wam szczęście, radość i spełnienie.

A wszystkim JUŻ mamusiom - życzę dużo uśmiechu na codzień i od święta, dużo cierpliwości i szybkiego powrotu do starej garderoby.

Minisia, a ty... do rozmnażania marsz! Bo będzie Ja tu już czekam niecierpliwie, codziennie zaglądam czy Hania już się pokazała, a tu NIC... Czekam, bo to taki (no powiedzmy) patriotyzm lokalny - ze wszystkich mamuś mieszkasz ode mnie najbliżej...

Xantia! Gratulacje! (dopiero dziś, bo wczoraj nie zdążyłam...) Piękna ta Twoja pociecha (No i tatuś też niczego sobie... hihihi), tylko czemu tak długo ukrywałaś jej imię?!

Dużo buziaków i

[cz.mamba]

No właśnie Shem -wiesz jaka to masakra nie mieć nic w oczach ani na oczach. Po prostu każę TŻ-owi stać pod drzwiami i przyjrzeć się naszemu synowi, żeby nam potem nie zamienili dziecka

[minisia]

roxi buziaczek specjalnie dla ciebie Wszystkie kciuki się przydadzą

[Madzia:))]

przepraszam za błedy ale pisze na leżąco
aha zapomniałam Wam napisac, zeamówiłam sobie koszulki do karmienia na allegro i wczoraj przyszly wiec juz sobie leze w jednej z nich i ładnie wyglądam...
xantia nie przesiaduj na internecire nockami tylko sie wysypiaj dziewczyno, bo p9odobno potem jest ciezko ja tez mam nadzieje zetajemnas widze jak opiekaowac sie maleństwem otrzymam jako zesłanie w trakcie porodu bo inaczej to nie wiem jak bedzie... ja nawet nigdy pieluchy nie zmieniałam żadnemu maluchowi
ajannajak sobie radzisz z dwójka takich małych szkrabików?? płacza obydwoje na raz?? czy daja troche wytchnienia??
izuniak trzymamy kciuki za pomyslna wizyte U mnie jedyny plus wczorajszej wizyty to to ze Mati nie zmianił płci
Kurcze z tym cc to faktycznie problem jak nie mozna miec zadnych naprawiaczy oczu... ale moze choc na chwile mozna okulary miec w rece i je założyc???

[biankaaa]

Dziewczyny - z calego serca zycze Wam i waszym Maluszkom szybkiego, i w miare bezstresowego porodu Bedąc mama wrzesniowo-pazdziernikowa najzwyczajniej w swiecie zazdroszcze Wam tych pierwszych spotkań z maluszkami. Wierze ze kazda z Was juz niedlugo z usmiechem na ustach bedzie tulic swoje zdrowe, wyczekane dzieciatko
A zagladamy do Was tak czesto bo czerpiemy sile z tych pieknych chwil kiedy coraz to jedna mamusia prezentuje swojego dzieciaczka
Podziwiam Was i zycze z calego serca samych szczesliwych finałów))

[enya]

Jako przyszła mamusia ( wrześniowo-październikowa) składam WAM najserdeczniejsze GRATULACJE!!!!!!!!! Xantia Alicja prześliczna i jestem w szoku jak Ty świetnie wyglądasz po porodzie. Jakbyś nic a nic się nie namęczyła. Miniu bardzo Ci zazdroszczę że już sobie jesteś ze swoim skarbkiem w domku no i takiego jak Twój TŻ to ze świecą szukać. Ciekawe jak mój się spisze..........
Jeszcze raz gorąco Was wszystkie obecne i przyszłe mamusie pozdrawiam i trzymam kciuki!!!

[38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8]

Xantia, minia, prześliczne te Wasze księżniczki !!! No i Wy też wyglądacie świetnie, jak nie po porodzie... jestem pod wrażeniem. Ale to chyba ten natłok szczęścia powoduje taką świetną formę.

Ja jeżdżę samochodem i mam zamiar jeździć tak długo jak się da. Samochód sprawia, że jestem niezależna od nikogo, wsiadam kiedy chce i jadę gdzie chce... Jeszcze jak się mieszka na takiej wiosce jak ja, to bez auta ciężko.

Od jakiegoś tygodnia codziennie wieczorem mam całe nogi popuchnięte, normalnie kostki zanikły... A rano normalnie.

minisiu, rozsypuj się szybciachem, żebyś nie brała przykładu z Xanti i nas tak długo nie trzymała w napięciu, bo kolejkę stopujesz.

Kupiłam nakładkę na przewijak, teraz zabieram się do zamawiania Pampersów. I też chyba kupię na Allegro. Ile kupujecie paczek tych najmniejszych Pampers New Born ?
I napiszcie mi jakie są ceny tych Pampersów u nas w supermarketach, czy w Makro. Tu, w Niemczech są droższe, więc zwozić nie będę. Ale nie wiem czy opłaca się kupować na Allegro czy nie? Cena na Allegro to 26zł plus 7zł za przesyłkę za 44sztuki Pampers New Born.

Pozdrawiam.

[minisia]

lea no widzisz - wszystkie ciotki poganiają Hanie, a ona nic
Jeśli chodzi o te Pampersy to się wogóle nie opłaca z tego co piszesz Ja kupiłam Pampersy Newborny 44sztuki za 22,99 w Auchanie I to nie była rzadna promocja - cały czas są w takiej cenie Kupiłam narazie 1 paczke i zabieram ją do szpitala, bo chcę wypróbować, czy mała nie bedzie uczulona czy coś się się będzie działo i czy nam te pieluszki spasują. Potem jak będzie OK to mąż pojedzie i dokupi
A te fotele i Ikei to rzeczywiście duża różnica porównując z ceną u nas

[38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8]

Dziękuję za szybka odpowiedź, minisiu.
Tylko nie wiem, dlaczego te Pampersy na Allegro tak dobrze się sprzedają. Chyba kupują je takie nieokrzesane ludziska jak ja, mieszkające na wsi bez szybkiego dostępu do supermarketu.

[Kancia]

to ja pozdrawiam wszystkie mamusie posierpniowe za to, ze nam tak ładnie kibicuja

ale mam lenia dzis własnie wstałam sobie z drzemki, niestety z deszczu nici bo słonce prazy Chciałam sie przejsc z psem na spacerek ale odechciało mi sie jak mam znów sie spocic jak prosiaczek

patrilla no własnie my nie mamy rolet i cienkie jak cholera firanki także panowie policjanci z posterunku na przeciwko to maja cała porno dla siebie ale stwierdziłam, ze nie bede tutaj kupowac rolet bo dopiero na nowe mieszkano sobie zamontuje...

katja narobiłaś mi mega smaka na kalafior !!!!!!! a u nas nie dośc, ze jeszcze drogo to małe takie wypierdki

cz.mamba, shem ale chyba bezpośrednio po zabiegu jak dadza Wam maluchy to mozna choć okulary załozyc ??? tylko trzebaby pogadac z lekarzem ja tez jak sciagne okulary to slepa jestem od 3 dni próbowałam nie zakłądac rano okularów, zeby odzwyczaic pózniej oczy przed porodem i LIPA!! wytrzymywałam ledwo 4h bez i zaczynała mnie głowa bolec, poza tym cały czas musze gały mruzyć, zeby cos przeczytac na wizażu a to juz duzy problem
Teraz nie wiem czy wzrok juz mi sie tak na maksa rozwalił przez te okulary czy poprostu musze duzooo wiecej czasu połazic bez

Dzis na obiad robie rybę. Po ostatnim chwaleniu sie Wam, ze waga stoi nastenego dnia rano ni stąd ni z owąd dostałam dodatkowe 600 gram ( nie wiem jak to mozliwe). Poryczałam sie ze złości i z niemocy. Nie cierpie tego, ze nic nie moge jeść !! no to sie wypłakałam...

[barwa]

Witajcie, ja dziś ledwo siedzę, tak mi duszno, przed chwilą przepadało, ale i tak nie ma czym oddychać, w nocy róznież nie mogłam spać, ale nadrobiłam rano, wstałam o 11. na wizycie dowiedziałąm się, że potną mnie wcześniej czyli jeszcze około 9 tygodni czekania. dobrze, dzidziuś musi jeszcze urosnąć, na razie waży 1.400kg. a chciałabym, by miał okolo 3500

do dziewczyn cesarkowych, kurcze, ja mam -4 i nic nie widzę bez soczewek, więc -7 to już nie wiem jak sobie radzicie. zabiorę okulary, może gdzieś je przemycę, bo inaczej będą mi musili maleństwo podetknąć pod sam nos. ogolnie to w ciąży widzę gorzej niż przed.
u mnie w czasie po znieczuleniu, gdy trzeba leżeć 24h przyniosą mi dziecko tylko raz do pokozania, karmić będą butelką (o zgrozo nic się nie da w tej sprawie wynegocjować) i mąż nie będzie mógł wejść do mnie, ani do dzidzi. horror, ale trzeba przeżyc.i jeszcze polożna w szkole rodzeniapowiedziałą, że mogą na mnie wołać smoczka, bo jak dziecko będzie krzyczało, to będą chciały je uspokoic.

to się nazywa państwowa służba zdrowia.

pooglądam sobie teraz kocyki i pieluchy na allegro, może coś wybiorę.
buziaki
b.

[paslik]

Tiaaa! Dziwne pory spotkań na wizażu.....
Moje dziecię ma 7 miesięcy a wnocy mi pospać nie dała spała od 2:00 do 4:15 a potem chciała się z mamą bawić

A co do puchniecia... Zwykle prawa strona jest bardziej opuchnięta, gdyż z parwej strony przechodzi żyła wrotna jedno z ważniejszych naczyń krwionośnych odprowadzającą krew z dolnej partii ciała. W czasie ciąży rosnąca macica uciska to naczynie krwionośne i wtedy powstają obrzęki no i właśnie większe po prawej stronie

[minisia]

O tak paslik właśnie to samo powiedział mi wczoraj lekarz

Dostałam sms-a od JOANNY :

Witaj. Jestem już w domu dzisiaj wyszłam. Co tam na wizażu - urodził już ktoś? Pozdrów dziewczyny papa

Więc pozdrawiam was - zdałam relacje co i jak u nas i życzyłam zdrówka

[izuniak]

Witam ponownie i melduję sie po wizycie.
W zasadzie to nic nowego. Krążek ściągamy na początku lipca, tak by był skończony 37 tydzień ciąży. A dziś mam 35 + 1 dzień. Duphaston mam "wyłykać" do końca, czyli jeszcze 10 tabletek. mam też trzy razy dzienie po godzinie liczyć ruchy dzidzi, a jak coś mnie zaniepokoi udać się na ktg do szpitala. Następna wizyta - 27 czewiec.
Barwa - opowieść o twoim szpitalu brzmi jak rodem z głębokiego PRL . Szkoda, że dziecka nie będą tatusiowi pokazywać przez okno sali na 5-ym piętrze . a podobno jest taka akcja "Rodzić po ludzku"
Roxi - ja mieszkam bliżej Będzin

[minia99]

Cześć dziewczyny,
coś nam się zastój robi na wątku. Minisiu jeszcze tylko troszeczkę i będziesz miała swoje szczęście. Ja jak stawałam na uszach żeby Olivcię z brzucha wykurzyć to się uparciuch nie ruszał, a jak powiedziałam sobie trudno, wyjdzie kiedy będzie miała ochotę to w nocy się zaczęło. Więc może u Ciebie będzie tak samo... . W szpitalu żęby przyspieszyć poród położna mówiła dziewczynom, że dobrym sposobem jest poszczypywanie się w sutki przez ok 30 min. podobno działa lepiej niż sex . Ja łaziłam po szpitalnych schodach przez pół dnia żeby skurcze zaczęły się na dobre, no i pomogło.
Lea jak byłam w Niemczech porównywałam ceny pampersów z cenami polskimi i wychodziło mi drożej w Niemczech. Najtańsze jakie znalazłam to 0,50 zł. za sztukę czyli 22 zł. za 44 szt. i kupiłam je w Rossmanie, aż sama się zdziwiłam, że w marketach i w Makto jest drożej.

Moje Słoneczko śpi sobie słodziudko, była juz u mnie położna super kobieta siedziała ponad godzinę i rozwiewała po kolei wszystkie wątpliwości jakie miałam...
A co z wątkiem na odchowalni , żadna z mamuś się nie kwapi do jago założenia więc muszę się za to wziąść. Czyżbym tylko ja z rozdwojonych miała czs na neta???
Buziaczki dla wszystkich, nawet nie wiecie jak mocno trzymam kciuki.
No a mój mąż rzeczywiście jest cudowny .

[minia99]

Tadam wątek na odchowalni założony: "Dziecieczki czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 i ich szczęśliwe mamy". Tak więc teraz mamy dwa wątki do obskakiwania .
No i sierpniówki co to za marudzenie, my o Was będziemy pamiętały i napewno w sierpniu nie będzie tutaj pusto .

[38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8]

Pędzę zobaczyć na ten nowy wątek, miniu

I mam nadzieję, że o nas- sierpniówkach nie zapomnicie. Bo jeśli zrobi się tu pusto, to wszystkie już rozdwojone oberwią.

A z tymi Pampersami, to rzeczywiście dziwna sprawa z tymi cenami.

EDIT: dzwoniłam do rodziców, tatuś wreszcie kupił mi materac do łóżeczka, taki fajny, sprężynowy. Zdecydowałam się na taki, ponieważ te łóżeczko przerabia się później na większe, niższe, do kilkuletniego dziecka, a więc nasz Mały pośpi w nim około 6-7lat, więc materac musi być porządny.

[Kancia]

oooo apropos materaca na poczatek która stroną sie daje kokos czy gryka ?? i ktore to które

nabazgrałam na watku w odchowalni tylko kurede boje sie, ze zaczna mi sie te watki plątac i nie bede wiedziec co pisałam tu a co tam

no czemu tu taka pustka
nudze sie

[38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8]

No, rzeczywiście, niesamowita cisza tutaj dzisiaj.

Gdzie jesteście kobietki?
Piszcie coś ciekawego, ja tu co chwilkę zaglądam, a tu cisza.... jak makiem zasiał.

Ostatnio gdzieś na necie wyczytałam , że w pierwszych dwóch tygodniach po porodzie kobieta chudnie około 6-8kg. Jeśli to prawda, to wiele nadwagi mi nie zostanie. Super!!

Na odchowalni poza listą mamusiek i ich pociech, musicie jeszcze koniecznie zamieścić listę utraty kilogramów, ktoś tu o czymś takim wspominał.

[pysiamn]

Faktyczniu u Was coś cicho...
Więc podzielę się z Wami zdjęciami emailowymi , które dostałam dzisiaj


P.S I tak obok tematu.... Dziewczyny czy to prawda że przyszła mama w szpitalu nie może mieć pomalowanych paznokci

[minia99]

Lea tabelka z kilogramami musi być obowiązkowo, zrobimy jak nas będzie więcej. Ja po porodzie (ważyłam się po powrocie do domu) straciłam 9 kg, i ważę 64, marzę o szybkim powrocie do dawnej wagi. Na szczęście nie mam ani jednego rozstępu no i brzuszka już nie mam .
Pysiamm słyszałam o tych paznokciach na wątku, ale u mnie w szpitalu nic nie mówili. Na dłoniach mam frencha a u nóg bordowe i nikt nie miał wątów.

[minisia]

pysiamn tak to prawda, ponieważ po kolorze paznokci poznaje się niedotlenienie i jeśli będziesz miała pomalowane to każą ci to zmyć Jak leżałam w 17tc w szpiotalu leżała ze mną babka, która niestety w 20tc musiała rodzić i miała pomalowane paznokcie to jej mąż leciał szybko do Groszka po zmywacz przed zabiegiem i na szybko ten lakier zmywali

[Shemreolin]

Kancia, paskudnico, zajmij sie czymś.

My mamy tez materac kokosowo gryczany i tez nie mam pojecia jak go kłasć. A on z każdej strony jest inny czy po prostu ten kokos i gryka są wymieszane?