WYPADAJĄCE WŁOSY- kontynuacja

['Estelle']

Miałam Novynette.

[kosmita77]

Napisane przez 'Estelle'

Miałam Novynette.

dziękuje, chciałam wiedzieć czy te same co ja, ale nie. zresztą i tak każde działaja inaczej w zależności od organizmu.

[kika171]

mam taką nadzieję ale jak to w życiu bywa człowiek uczy się na własnych błędach ehh no cóż może to nauczy czegoś moje koleżanki: żadnych głupich diet tak poza tym to jest tutaj ktoś komu włosy wypadały właśnie po diecie?

[Milka19]

Napisane przez kika171

jest tutaj ktoś komu włosy wypadały właśnie po diecie?

Tak. Jestem po ed.

[virka]

Napisane przez truskilla

virka czy ja tez moglabym prosic o ta liste na pw?

Poszła

Napisane przez 'Estelle'

Wizaż jak zwykle skarbnicą wiedzy
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...jek+herbaciany
Dla wszelkiej pewności można go rozcieńczyć, albo zrobić próbę na małej powierzchni.

Cenny link
Ale i tak wolę mieszać olejek z inną wcierką Więcej aktywnych substancji I chyba jednak mimo wszystko bałabym się stosować w postaci nierozcieńczonej...:rolle yes:

Napisane przez Milka19

Tak. Jestem po ed.

Ależ mnie zaskoczyłaś....W życiu bym nie pomyślała

[Milka19]

Napisane przez virka

Ależ mnie zaskoczyłaś....W życiu bym nie pomyślała

To było dobrych pare lat temu Nie zabrzmi to optymistycznie - nadal płace za błędy młodości i nie chodzi tu tylko o włosy.

Bardzo przyjemna jest ta kuracja wzmacniająca Joanny Przyjemnie pachnie i ten przemyślany pojemniczek z takim fajnym dziubkiem

[ville]

Od kilku miesięcy zauważyłam, że moje włosy wypadają w zastraszającej ilości. Po uczesaniu na szczotce zostaje niepokojąco dużo włosów. Nie wiem, czym jest spowodowane, ale chciałabym zatrzymać ten proces. Podobno szampon z czarnej rzepy jest dobry, nie próbowałam, ale chyba czas najwyższy, bo stanę się łysa
Jeżeli stosowałyście szampon z czarnej rzepy i pomógł wam, czy mogłabym się dowiedzieć, jakiej firmy?

[kika171]

Napisane przez Milka19

Tak. Jestem po ed.

ja przyznam, że mam już nawyk liczenia wypadających włosów, a kiedyś był to nawyk liczenia kalorii ehh muszę zainwestować ale w jakieś środki uspokajające.





tak poza tym to moje wyniki tzn badania krwi były bdb, jeden lekarz-dermatolog przepisał mi loxon 5% po którym włosy leciały garściami już wspominałam o płukance od zielarza na wzmocnienie włosów ona była dobra i skuteczna więc jeśli ktoś ma "początkowe" problemy to polecam właśnie taką, jest niedroga a wiele moich kol ją również chwali

[kika171]

Napisane przez ville

Od kilku miesięcy zauważyłam, że moje włosy wypadają w zastraszającej ilości. Po uczesaniu na szczotce zostaje niepokojąco dużo włosów. Nie wiem, czym jest spowodowane, ale chciałabym zatrzymać ten proces. Podobno szampon z czarnej rzepy jest dobry, nie próbowałam, ale chyba czas najwyższy, bo stanę się łysa
Jeżeli stosowałyście szampon z czarnej rzepy i pomógł wam, czy mogłabym się dowiedzieć, jakiej firmy?

hmm ja stosowałam seboradin lotion z czarną rzepą-wcierkę do włosów, ładnie po niej rosną nowe włoski, może spróbuj tego

['Estelle']

A ja polecam szamponik rzepowy Joanny - bardzo fajny w użyciu, perłowy, pięknie się pieni, skuteczny i u mnie zmniejszył wydzielanie sebum.

[una creatura bella]

Napisane przez kika171

już wspominałam o płukance od zielarza na wzmocnienie włosów ona była dobra i skuteczna więc jeśli ktoś ma "początkowe" problemy to polecam właśnie taką, jest niedroga a wiele moich kol ją również chwali

Kika, pamiętasz skład tej płukanki?

[Maria221]

Jak już wczessniej pisałam znowu trochę wypadają mi włosy, ale niewiele ok. 20 przy układanie, po nocy kilka. Mam obinżony poziom żelaza, to pewnie dlatego. Łykam witaminy, zobaczymy, poza tym jestem takajakaś osłabiona, to pewnie przeż tę dziwna aurę, raczej wiosenną niz zimową.

[virka]

Napisane przez Milka19

To było dobrych pare lat temu Nie zabrzmi to optymistycznie - nadal płace za błędy młodości i nie chodzi tu tylko o włosy.

Ważne, że z tego wyszłaś
Z czasem będzie coraz lepiej i wszystko powróci do normy

Napisane przez Milka19

Bardzo przyjemna jest ta kuracja wzmacniająca Joanny Przyjemnie pachnie i ten przemyślany pojemniczek z takim fajnym dziubkiem

Dziubek fajny, ale u mnie kuracja sama w sobie nie zdała egzaminu, przez ten denat...

[Milka19]

Napisane przez kika171

ja przyznam, że mam już nawyk liczenia wypadających włosów, a kiedyś był to nawyk liczenia kalorii ehh muszę zainwestować ale w jakieś środki uspokajające.

tak poza tym to moje wyniki tzn badania krwi były bdb, jeden lekarz-dermatolog przepisał mi loxon 5% po którym włosy leciały garściami już wspominałam o płukance od zielarza na wzmocnienie włosów ona była dobra i skuteczna więc jeśli ktoś ma "początkowe" problemy to polecam właśnie taką, jest niedroga a wiele moich kol ją również chwali

Ja w chwili obecnej nie licze ani kalorii ani włosów Czasem poprostu lepiej nie wiedzieć Zdarza mi się liczyć tylko pieniądze w portfelu, ale coś wyjątkowo za rzadko ostatnio, pewnie dlatego, że nigdy nic tam nie ma

Ja też mam wyniki krwi bardzo dobre. Robiłam przed wakacjami morfologie i była wzorowa, teraz robiłam tydzień temu i mam za mało białych krwinek, ale nie jest to jakaś bardzo duża liczba, więc raczej nie mam czym się martwić Zrobiłam też dla świętego spokoju usg tarczycy, bo moja mama ma z nią poważne problemy i również wszystko OK, chociaż pani doktor stwierdziła, że mogłabym więcej jodu pochłaniać Ja w sumie soli w domu nie używam chyba muszę się za jakąś jodowaną rozejrzeć Oczywiście doczytałam, że niedobór jodu w diecie powoduje między innymi wypadanie włosów.

Napisane przez Maria221

Jak już wczessniej pisałam znowu trochę wypadają mi włosy, ale niewiele ok. 20 przy układanie, po nocy kilka. Mam obinżony poziom żelaza, to pewnie dlatego. Łykam witaminy, zobaczymy, poza tym jestem takajakaś osłabiona, to pewnie przeż tę dziwna aurę, raczej wiosenną niz zimową.

Jak łykasz żelazo pamiętaj żeby go pochłaniać w towarzystwie witaminy C (Ostatni salon urody na tvn style się kłania)

Mówili też o wizycie u trychologa. Zainteresowało mnie to, zwłaszcza ta maszynka badająca powierzchnie głowy - fajny sprzęcik Ciekawe ile taka wizyta kosztuje

Napisane przez virka

Ważne, że z tego wyszłaś
Z czasem będzie coraz lepiej i wszystko powróci do normy

Dziubek fajny, ale u mnie kuracja sama w sobie nie zdała egzaminu, przez ten denat...

Dziękuje virko Mam nadzieje, że teraz będzie już tylko dobrze

Szkoda z tą kuracją, ale opakowania zostaw koniecznie Ja jak tylko skończe tą kuracje to wszystkie ampułki z joanny na raz tam powlewam i dodam biostymine Męczy mnie to codzienne ich otwieranie

Dziś oficjalnie rozpoczęłam jeszcze kuracje z siemieniem lnianym. Łyżkę siemienia zalewam gorącą wodą, czekam aż zrobi się taka galareta i pije. Nie jest może jakieś rewelacyjne, ale da się przełknąć

[Narek]

Napisane przez Milka19

Dziś oficjalnie rozpoczęłam jeszcze kuracje z siemieniem lnianym. Łyżkę siemienia zalewam gorącą wodą, czekam aż zrobi się taka galareta i pije. Nie jest może jakieś rewelacyjne, ale da się przełknąć

Siemię lniane? Możesz coś więcej o tym powiedzieć?

[tulipanna.]

Ja nie mam problemu z nadmiernym wypadaniem wlosow do czasu...Przy zawahaniach pogody momentalnie sypią mi sie z glowy. Dzien wczesniej wiem, ze bedzie gwaltowna zmiana: ocieplenie lub oziebienie. Jeszcze nigdy sie nie pomylilam.

[raus]

tulipanna. a nie byłaś w związku z tym u lekarza? może takie objawy też da się jakoś wyleczyć?

[Milka19]

Napisane przez Narek

Siemię lniane? Możesz coś więcej o tym powiedzieć?

Siemie lniane jest bogate w takie składniki jak:
- cynk
- witamina E
- kwas tłuszczowy omega-3
- fitosteryny
- flawonoidy
- fitoestrogeny

Czyli prawdziwy skarb dla naszych włosów Czytałam o maseczkach z siemienia lnianego na włosy i na twarz. Picie siemienia lnianego polecane jest też przy problemach żołądkowych (zaparcia, biegunki). Więc zapraszam do wspólnego, porannego picia siemienia

Napisane przez tulipanna.

Ja nie mam problemu z nadmiernym wypadaniem wlosow do czasu...Przy zawahaniach pogody momentalnie sypią mi sie z glowy. Dzien wczesniej wiem, ze bedzie gwaltowna zmiana: ocieplenie lub oziebienie. Jeszcze nigdy sie nie pomylilam.

Pogodynka Biedactwo Byłaś u lekarza To normalne nie jest.

[raus]

picia siemienia się odrobinę obawiam - żeby razem ze wszystkimi herbatkami i miskturami nie rozregulowało już kompletnie biednego żołądka

[kosmita77]

i z siemienia można robic "gluta" nabłyszczającego do włosów najlepsze nabłyszczacze zawierają wyciąg z siemienia właśnie

[una creatura bella]

Napisane przez Milka19

Zrobiłam też dla świętego spokoju usg tarczycy, bo moja mama ma z nią poważne problemy i również wszystko OK, chociaż pani doktor stwierdziła, że mogłabym więcej jodu pochłaniać Ja w sumie soli w domu nie używam chyba muszę się za jakąś jodowaną rozejrzeć Oczywiście doczytałam, że niedobór jodu w diecie powoduje między innymi wypadanie włosów.

Milka, rzeżuchę sobie lepiej posiej .

Ja mam całą plantację na parapecie. Uwielbiam jej zapach...kojarzy mi się z wczesną wiosną, Wielkanocą i przedszkolem .

Napisane przez Milka19

Dziś oficjalnie rozpoczęłam jeszcze kuracje z siemieniem lnianym. Łyżkę siemienia zalewam gorącą wodą, czekam aż zrobi się taka galareta i pije. Nie jest może jakieś rewelacyjne, ale da się przełknąć

A rozgryzasz ziarenka ?


Narek, przeszukaj sobie pierwszą część wątku .

Napisane przez tulipanna.

Ja nie mam problemu z nadmiernym wypadaniem wlosow do czasu...Przy zawahaniach pogody momentalnie sypią mi sie z glowy. Dzien wczesniej wiem, ze bedzie gwaltowna zmiana: ocieplenie lub oziebienie. Jeszcze nigdy sie nie pomylilam.

A to ciekawe...

Napisane przez kosmita77

z siemienia można robic "gluta" nabłyszczającego do włosów najlepsze nabłyszczacze zawierają wyciąg z siemienia właśnie

Glut na włosy działa świetnie, ale jest bardzo nieprzyjemny organoleptycznie .

[Narek]

Napisane przez Milka19

Siemie lniane jest bogate w takie składniki jak:
- cynk
- witamina E
- kwas tłuszczowy omega-3
- fitosteryny
- flawonoidy
- fitoestrogeny

Czyli prawdziwy skarb dla naszych włosów Czytałam o maseczkach z siemienia lnianego na włosy i na twarz. Picie siemienia lnianego polecane jest też przy problemach żołądkowych (zaparcia, biegunki). Więc zapraszam do wspólnego, porannego picia siemienia

No proszę A dostanę to w zwykłym sklepie?

Napisane przez una creatura bella

Narek, przeszukaj sobie pierwszą część wątku .

Przeczytam tylko wątek o szamponach ziołowych i zaczynam czytać

[Milka19]

Napisane przez una creatura bella

Milka, rzeżuchę sobie lepiej posiej .

Ja mam całą plantację na parapecie. Uwielbiam jej zapach...kojarzy mi się z wczesną wiosną, Wielkanocą i przedszkolem .

A rozgryzasz ziarenka ?

Una rzeżucha to u mnie się co jakiś czas pojawia Zeszłoroczna rzeżuszka na fotce Znaczy jej mniejsza część - reszta była na dużej, płaskiej formie do ciasta Też uwielbiam ten zapach

Rozgryzam

Narek siemie lniane powinno być dostępne w zwykłych sklepach. Ja swoje w carefourze kupowałam.

[raus]

Narek, w pierwszej lepszej aptece za grosze

[Narek]

Dzięki, Dziewczyny Będę musiała złożyć zamówienie u mojej mamy

[rosa27]

czesc dziewczyny moj problem z wypadajacymi włosami zaczą sie 5lat temu dotego stopnia iz miałam lyse place wtedy urodziłam synka wlosy wypadaly garściami uzywałam odzywki wax wcierki itp. nic -wydałam tylko kase silica merc spesjal i inne podobne -klapa w koncu odstawiłam wszystko i zaczelam jeśc wiecej owoców i warzyw i to mi pomogło wlosy mi odrosły choc nadal sa cienkie i wypadaja ale jest owiele lepiej pozdrawiam

[virka]

Napisane przez Milka19

Dziękuje virko Mam nadzieje, że teraz będzie już tylko dobrze

Szkoda z tą kuracją, ale opakowania zostaw koniecznie Ja jak tylko skończe tą kuracje to wszystkie ampułki z joanny na raz tam powlewam i dodam biostymine Męczy mnie to codzienne ich otwieranie

Opakowanie oczywiście zostawiłam
Tylko z tą biostyminą nie wiem czy można je tak wszystkie pootwierać, czy nie stracą właściwości... Ale tak tylko gdybam

[kosmita77]

Napisane przez una creatura bella

Glut na włosy działa świetnie, ale jest bardzo nieprzyjemny organoleptycznie .

no może trochę śliski, ale po rozcieńczeniu z wodą da się przeżyć

[Milka19]

Napisane przez rosa27

czesc dziewczyny moj problem z wypadajacymi włosami zaczą sie 5lat temu dotego stopnia iz miałam lyse place wtedy urodziłam synka wlosy wypadaly garściami uzywałam odzywki wax wcierki itp. nic -wydałam tylko kase silica merc spesjal i inne podobne -klapa w koncu odstawiłam wszystko i zaczelam jeśc wiecej owoców i warzyw i to mi pomogło wlosy mi odrosły choc nadal sa cienkie i wypadaja ale jest owiele lepiej pozdrawiam

A może po tym jak zaprzestałaś stosowanie wcierek, odżywek i tabletek to one w końcu zaczęły działać Ponoć to nie od razu wszystko działa, tylko na to trzeba czasu Co do warzyw i owoców to się zgadzam - ich nigdy za wiele Ja sama już zaliczyłam dziś sok z marchewek i gigantyczną surówkę z buraka, jabłka i marchewek - chiałam dodać cebuli, ale, że zamierzam się dziś troche poszlajać to jednak ta cebula nie za bardzo wskazana Brakowało mi tylko jakiegoś zielonego akcentu (Tak, tak ... myślę o Twojej rzeżuszce una creatura bella)

Napisane przez virka

Tylko z tą biostyminą nie wiem czy można je tak wszystkie pootwierać, czy nie stracą właściwości... Ale tak tylko gdybam

No fakt... o tym nie pomyślałam

Napisane przez kosmita77

no może trochę śliski, ale po rozcieńczeniu z wodą da się przeżyć

Śliskie gluty na mojej głowie Nie no tego nie zniose

[Jolie2601]

Napisane przez Milka19

Śliskie gluty na mojej głowie Nie no tego nie zniose

Ja się kiedyś w to bawiłam. Te gluty to nic strasznego- można wytrzymać.
A robicie wersję z czy bez spłukiwania?