![]() |
#541 | ||||||
BAN stały
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 185
|
Dot.: Brak dziewictwa.
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Dla Ciebie specjalnie udałem się do znajomego farmaceuty, aby zapoznać się ulotką dołączoną do opakowania.... Wybacza ale "brak poczęcia po" dla mnie nie istnieje. Cytat:
1. Spytaj Some guya nie mnie.” Postrzegasz cały świat jak skupiony wyłącznie na świecie, rozwiązły i zepsuty moralnie" - nie bardzo rozumiem ale chyba zarzucasz mi egoizm i zamknięcie horyzontów. Seks mnie ni boli, boli mnie przeszłość mojej partnerki. 2.Nie w kontekście Twojej wypowiedzi tylko jej sensu- że niby co? Seks to takie sacrum ? Wcale nie!! Dla przytłaczające większości to zwykła sprawa wcale nie intymna, bardziej intymne jest oddawanie moczu- a ja się z tym nie zgadzam. 3.NIe chce "podrasować" swego ego, porzuciłem już dawno takie niecne zamiary- a na pewno nie kosztem mojej dziewczyny ( a swoją drogą jakby to miało wyglądać ("Ty dziwko spałaś z nim a ja nie !!- jestem fajny" - tak ?)A skąd wiesz ile ja razy przeżywałem miłość ? Ja akceptuje prawo do błędu, ale nie akceptuje przeszłość mojej partnerki, bo błędy można popełniać zgadzam się, ale te całkowite nie zawsze można wybaczyć. 4. Kasię kocham choć jest coraz ciężej- dzisiaj był straszny dzień (kupa łez i bezsilności), mnie ta myśl już chyba nie opuści, a jak dzisiaj patrzyłem na Kasię, która widział mój smutek i jej kupę łzy to strasznie się czułem ( cały dzień tak wyglądał)- paranoja. Cytat:
Seks wymiata- pozdrawiam. Cytat:
Strasznie jesteś kochanie agresywna ( może właśnie z meczu wróciłaś i ukochana drużyna przegrała J) - skąd tyle złych emocji, rozumiem wiele rozumiem w przeciwieństwie do większości tutaj- niestety. Starsze znaczy mądrzejsze czyż nie? Masz pewność, że większość to starsi ode mnie ludzie? Ja sądzę, że nie liczny to jest odsetek. „Niech się stanie” ale na razie nie czuję takiej potrzeby, już pisałem dominikanie i jezuici mnie frapują, swym umiłowaniem nauki. Ale na razie to nie dla mnie może pójdę drogą św. Rafa Kalinowskiego i wieku 42 lat wstąpię ![]() |
||||||
![]() ![]() |
![]() |
#542 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 185
|
Dot.: Brak dziewictwa.
Cytat:
2. Miałem wątpliwa przyjemność zapoznać się z "dziełem"- to nie jest erotyka !! Ale wymiękłem dość szybko podobnie jak przy lektorze Kosińskiego i jego "Malowanego Ptaka" nie lubię książek które są pisane w myśl zasady im gorzej tym lepiej i im więcej mięsa tym ciekawiej. Ale to osobny dyskurs. |
|
![]() ![]() |
![]() |
#543 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
|
![]() Cytat:
Ciekawe, że wszyscy ci mentorzy seksuologi to mężczyźni. Jak oni dobrze wiedzą, co myślą kobiety, ba, wiedzą to lepiej od kobiet ![]() edit: O przepraszam jest jedna kobieta - tak, na podstawie zdania jednej kobiety i mężczyzn zbudujemy całą teorię o kobietach, a fakt, ze kobiety mówią inaczej się nie liczy... To chyba mężczyźni chcieliby, żeby tak było, żeby pierwszy raz zapadał nam tak głęboko w pamięć. Niestety, często jest to tylko waszym pobożnym życzeniem. Inicjacja seksualna dla nas kobiet wcale nie jest czymś tak wyjątkowym jak wam się wydaje. Cytat:
Agresywna? Ja jestem "kochanie" rozbawiona tobą i twoją głupotą a nie agresywna. Na początku rozumiałam twój problem i widziałam, że są tutaj osoby starające się ci pomóc. Ale później okazało się, że problemem nie jest twoja dziewczyna tylko twoje egoistyczne podejście do związku. No, a potem zacząłeś ze swoimi "mądrościami", i straciłam resztki współczucia... Tak - starszy znaczy mądrzejszy gdy wiedza teoretyczna poparta jest doświadczeniem życiowym.
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki ![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
#544 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Brak dziewictwa.
Cytat:
A tutaj artykuł na temat dziewictwa w odniesieniu do współczesności: "(...) Ale, jak twierdzi prof. Lew-Starowicz (i wielu innych specjalistów), pojęcie dziewictwa mocno ewoluowało. Dowodem na dziewictwo nie jest dziś nietknięta błona dziewicza (bo np. może jej w ogóle nie być) czy brak stosunków, bo seks oralny też można uznać za rodzaj stosunku. Zresztą, jak uważają niektórzy (w tym seksuol-odzy), błonie dziewiczej nie należy przypisywać większego znaczenia, bo tak naprawdę w życiu kobiety o wiele mniej liczy się ten, kto ją zdeflorował niż ten, któremu zawdzięcza przeżycie pierwszego orgazmu. A tylko niewielu mężczyznom się udaje, aby za pierwszym razem dokonać jednego i drugiego, czyli zdeflorować kobietę oraz dostarczyć jej przeżycia rozkoszy seksualnej w postaci orgazmu. (...)" Żródło (polecam przeczytanie całego artykułu): http://www.se.com.pl/se/index.jsp?pl...ut=1&page=text |
|
![]() ![]() |
![]() |
#545 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: road paved in gold
Wiadomości: 872
|
Dot.: Brak dziewictwa.
Co to w ogóle za komentarz? aha, zapomniałam, że jeśli ktoś ma odmienne od Twojego zdanie, to zapewne jest to spowodowane złym dniem, problemami w związku, fatalnymi wspomnieniami z dzieciństwa (niepotrzebne skreślić), jak również prawdopodobnie PIERWSZYM doświadczeniem seksualnym, no tak, w końcu ono rzutuje na całe życie :/ Nie wydaje Ci się, że takie argumentowanie jest na poziomie mniej więcej przedszkola?
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
#546 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Brak dziewictwa.
Nie przeczytałam wszytskich postów, nie chciało mi się.
Wazoniku, napisałeś, że kochasz swoją dziewczynę, ale jej nie akceptujesz. A powiedz mi mój drogi co takiego zrobiłeś, żeby to zaakceptować? Przyjełyśmy Cię tu ze zrozumieniem, chciałyśmy pomóc (sam początek wątku), ale tak naprawdę to Ty nie chcesz pomocy. Powiedz, którą z naszych rad wykorzystałeś? Nie zależy Ci na Kasi, mogę nawet stwierdzić, że jej nie kochasz, może służy Ci jako ozdoba? Twierdze tak dlatego, że wiem, że miłość i związek to jest ciężka praca, czasami też boli. Co do seksu to nie są ruchy frykcyjne (a propo frakcyjne co błąd , błędne użycie terminu, a nie literówka - gdzie "a",a gdzie "y" na klawiaturze), to intymnośc, zaufanie,bliskość. Mnie się wydaję, że nie znasz żadnego z tych pojęć. Powinnieneś się zastanowić nad tym, ile jeszcze wytrzyma twoja dziewczyna, rok, dwa. Myślę, że pewnego dnia i obudzi się i stwierdzi, że nie może tak dalej żyć i przetwie ten chory i toksyczny związek (który jest taki przez Ciebie), a ty wtedy będziesz nas zamęczał kolejnymi wywodami jaki jesteś nieszczęśliwy, bo ona Cie zostawiła (chociaż to będzie tylko i wyłącznie jej wina). Nie gloryfikuje seksu, nie mówię, że ona dobrze zrobiła, że uprawiała seks. Co się stało to się nie odstanie, to nie podlega dyskusji. To ty masz problem, pomyśl przez chwilę o niej. Wyobraź sobie odwrotną sytuacje. To Ty się kochałeś, a ona jest dziewicą, jest z Tobą, ale co chwila powtarza, że jest nieszczęśliwa, bo nie czekałeś, że kocha ale nie akceptuje. A Ty czujesz sie winny i bezsilny, bo nie możesz nic zrobić. O ona nie próbuje tego zrozumieć. bolałoby nie? Mam wrażenie, że Ty lubisz się umartwiać, bo to sprawia, że stajesz się bardziej uduchowiony. Miłość to nie nauka, to nie jest statystyka. To spotkanie dwóch indywidualności. Związku i miłości trzeba się uczyć, ale nie z ksiązek, tylko emirycznie, własnymi oczami, uszami, rozumem, ale przede wszystkim sercem. Tylko, czy ty masz serce, czy tylko sterte ksiazek (bo nie wiem czy rozum, przetwarzasz tylko mysli innych) |
![]() ![]() |
![]() |
#547 | |||
BAN stały
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 185
|
Dot.: Brak dziewictwa.
Cytat:
Cytat:
Seksuologia zarys encyklopedyczny, red. K. Imieliński, Państwowe Wydawnictwo Naukowe, Warszawa 1985, s.63. Piszę dalej : " Na ogół jednak w jej życiu o wiele mnie znaczy ten mężczyzna , który ją zdeflorował, niż ten któremu zawdzięcza pierwszy orgazm (...) potem wspomina coś o kulturze nie spodobało by się więc omijam " Ale po pierwsze drugie wcale nie wyklucza pierwszego. A po drugie Lew jest lwem medialnym ma straszne parcie na szkło jeszcze większe niż Izdebski. I jest dr hab. a profesorem uczelnianym. A to, że powtarza tezy Imielińskie to nic dziwnego ( bo to jeden z najbardziej utytułowanych polskich profesorów na świecie). Cytat:
1. Wskaż mi proszę jakąś radę, ja z morza obelg wyłowiłem jedną- "zapomnij"- staram się. 2. Literówki są nie tylko klawiaturowe – a inne nie ładnie je wypominać (Wy też je robicie, czasem nawet błędy merytoryczne ale nie jestem złośliwy), O czym nie ma pojęcia bo nie zrozumiałem? 3.Gwarantuję, że nie będę Tu pisał to jest ewenement. Każdy jest wolny przecież czyż nie? Dziś myślimy o ślubie (skrót myślowy) jutro mnie zostawia- nowa era nowe zachowania. Zaakceptowałem to. 4.Bardzo dobry argument dość ważki.... Ja go staram się tak zbić, skoro by tego nie akceptowała mogła by zawsze odejść( analogie się nasuwają), a po za tym to zawsze jest większe przeżycie dla mężczyzny niż dla kobiety. Mogę sobie wyobrazić to że mnie ktoś zostawia tego powodu. 5. Kasia się nauczyła bardzo empirycznie ![]() Edytowane przez wazonik Czas edycji: 2008-05-30 o 01:11 |
|||
![]() ![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#548 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 8 190
|
Dot.: Brak dziewictwa.
wazonik trzeba zaakceptować to czego się zmienić nie da
![]() ![]() Nie poskłądasz Kasiowego dziewictwa w całość. A ten robal co cię zżera od środka, w końcu spowoduje,że się z Kasią rozstaniecie i będziesz miał koniec problemu, koniec związku. I będziesz miał szansę znaleźć dziewicę, co możliwe jest, ale chyba niezręcznie jest zapytać na kolejnej randce: dziewicą jesteś?, a jeśli odpowiedź będzie inna niż TAk, to kolejnego spotkania nie będzie. (pomijam,że to conajmniej niegrzecznie pytać o takie rzczy na początku randkowania). mimo,że pierwszy raz faktycznie istotny i ma wpływ na życie seksualne, to ważniejsze jest nie to z kim się zaczyna, a z kim się kończy ![]() Mam taki pomysł,że czepiając się braku dziewictwa Kasi blokujesz włąsne szczęście i zwyczajnie odpierasz ataki własnych lęków. (bo przecież ona jako doswiadczona wie i umie więcej...) Nie czytałam dokładnie całego wątku, tylko przejrzałam i zauważyłam,że uparłeś się na to by sie biczować tym,żę Kasia dziewica nie jest. Wybór należy od Ciebie, bo my tu nic nie zmienimy.
__________________
Blogi są dwa ![]() blogowo: poradnik emigranta nowy post: 14/10/2012 Obyście tego postu nie potrzebowali blogowo: aktywnie nowy post 12/09/2012 Veni Vidi Vici ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#549 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Brak dziewictwa.
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
#550 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Brak dziewictwa.
Wazoniku czyżbyś był szowinistą?
Cytat: 4.Bardzo dobry argument dość ważki.... Ja go staram się tak zbić, skoro by tego nie akceptowała mogła by zawsze odejść( analogie się nasuwają), a po za tym to zawsze jest większe przeżycie dla mężczyzny niż dla kobiety. Mężczyzna ma gorzej? Może jestem za głupia, ale nie rozmumiem. Co tu ma do rzeczy płeć. A co do rad - nie radzisz sobie, idź do specjalisty po pomoc, były długie posty na ten temat. Jak Cię boli ząb to też sam go leczysz? Tylko, że mnie się wydaje, ze Ty nie chcesz tego zmienic, uczepiłeś się jak mucha kupy i nic się nie zmieni. Ranisz siebie i przede wszystkim ją. Powiedz zastanowiłeś się kiedyś co ONA czuje, co ONA myśli. Wydaje mi się że nie. I Mogę stwierdzić, że to TY o wiele bardziej krzywdzisz i to TY jesteś mężczyzną który zostawi największy ślad na jej psychice. Skrzywdzisz ją bardzo Ja jestem głupia, nie wiele przeczytałam w swoim życiu, nie wiele widziałam, trochę (aczkolwiek niedużo przeżyłam) - i ręcę mi opadają jak czytam Twoje posty. Mam ochotę wyrzucić komputer przez okno. Mówisz o obelgach - jesteś strasznie denerwującym facetem. Myślicie o ślubie. Boże to straszne! WIesz co się stanie z tą dziewczyną za kilka lat. Zatrujesz jej życie. Jeśli ją kochasz (co to dla Ciebie znaczy?) to proszę zrób, żeby nie cierpiała, bo zapewniam ona cirepi bardziej niż TY. Wszystko jest w Twoich rękach. Mam wrażenie, że Lupisz sobie tak cierpieć, czyjesz się wtedy jak bohater książkowy. Poczytaj wątek o psychiotrze - dziewczyny tam też tak czasem mają. A propo błedów merytorycznych - każdy ma do nich prawo - tylko my w przeciwieństwie nie zachowujemy się jakbysmy wszystkie rozumy pozjadały. |
![]() ![]() |
![]() |
#551 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
|
![]()
Wiek i doświadczenie to jedno. Liczy się także jakość wiedzy jaką się posiada i zdolność do obiektywnej oceny informacji. Ty tego nie masz. Zakończyłam dyskusję z tobą.
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#552 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Wenus :-)
Wiadomości: 3 951
|
Dot.: Brak dziewictwa.
Dla mnie wazonik nie ma nawet własnych poglądów (jedynie jakieś mutacje dotyczącego braku dziewictwa jego dziewczyny), wystarczy, ze przeczyta jakąś książkę i już przejmuje czyjeś opinie, poglądy a potem tylko to powtarza. Zacznij żyć swoim życiem, wyciągaj swoje wnioski. Śmieszne są niektóre Twoje wypowiedzi.
Acha i jak tak naprawdę kochasz swoją dziewczynę to bądź z nią szczery i pokaż jej ten wątek, niech zobaczy co o niej myślisz i wypisujesz na forum publicznym, jaki masz problem, żeby ją pokochać (dla mnie jej nie kochasz, zauroczony może jesteś i Ci mija to przez coraz bardziej narastający problem z jej przyszłością). Na pewno się zdziwi i rozwiąże za Ciebie ten problem.
__________________
Edytowane przez dziuniaaa Czas edycji: 2008-05-30 o 17:51 Powód: dopisek |
![]() ![]() |
![]() |
#553 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 95
|
Dot.: Brak dziewictwa.
Cytat:
![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#554 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 669
|
Dot.: Brak dziewictwa.
Wiesz gdyby każda kobieta czekała na TEGO KSIĘCIA z bajki to wszystkie byłyby dziewicami, bo skąd mamy wiedzieć czy to Nasz jedyny? I co będzie za kilka lat.
Poza tym kiedy się kocha chce się być z tą osobą jak najbliżej, nie myślimy wtedy o tym czy to "Nasz Jedyny" a może nie. Wiążemy z takim kimś przyszłość. |
![]() ![]() |
![]() |
#555 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 249
|
Dot.: Brak dziewictwa.
Cytat:
Sęk w tym, ze do wazonika do nie trafia. Wg mojej przyjaciólki psycholożki, z którą mamy niekłamana przyjemność czytać ten wątek, wazonik ma swego rodzaju fetysz błony dziewiczej. Chodzi tylko o fakt "przebicia", tak jakby "rozpakowania" noweg prezentu. Przykre, ale umysłowość i charakter dziewczyny Wazonika sa c=dla niego chyba drugorzędnymi cechami. Ale oczywiście my nic nie wiemy. Z mojej strony to to juz tyle w tym wątku. ![]() |
|
![]() ![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#556 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 334
|
Dot.: Brak dziewictwa.
Cytat:
a szkoda ,moze dowiedziałybysmy się tak naprawde o co mu chodzi. |
|
![]() ![]() |
![]() |
#557 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 11
|
Dot.: Brak dziewictwa.
witajcie!
Dopiero się zarejestrowałem, aby móc odpisać na ten wątek, bo mam trochę podobną sytuację. Zanim ją jednak opiszę, chciałbym pogratulować wazonikowi, ponieważ chciałbym być na jego miejscu. A teraz do rzeczy: Rok temu poznałem w internecie dziewczynę - Anię. Jest trochę ode mnie starsza - ma prawie 25 lat, ale od razu przypadliśmy sobie do gustu i serca. Zakochałem się w niej prawie natychmiast. Zaczęliśmy się spotykać i po miesiącu spytałem czy miała kogoś przede mną. Powiedziała, że tak i że współżyła z nimi. Spytałem kto to był i jakie miała z nimi relacje. Pierwszym gościem był czterdzielstoletni wujek jej znajomej, z którą była we Francji pracować. Jej koleżanka spała ze swoim chłopakiem, zaś Ania (wtedy 19-letnia dziewczyna) z żonatym postarzałym facetem. Drugim parterem był pewien trzydziestolatek, z którym zakończyła znajomość dziewięć miesięcy przed naszym poznaniem. Chodziła do niego tylko w weekendy na seks. wtedy stosowała tabletki anykoncepcyjne. Ze mną kochała się zaledwie kilka razy, tłumacząć że zrozumiała swoje błędy, żałuje tego wszystkiego i że chce czekać do ślubu na rozpoczęcie regularnego współżycia. Lekkie opory ma także z miłością francuską, którą uprawiała niegdyś bez zachamowań. Nie chce także już łykać tabletek antykoncepcyjnych, więc póki co muszą starczyć nam gumki, a po ślubie jedynie Naturalne Planowanie Rodziny, ponieważ jest praktykującą katoliczką (ja też jestem praktykującym katolikiem, jednak na te sprawy mam nieco liberalniejsze poglądy). Kocham ją bardzo i wybaczyłem wszystkie jej "grzechy" młodości, ale często czuję ból serca i nie mogę zrozumieć jak mogła coś takiego w przeszłości robić - szczególnie, że teraz chce zachowywać wstrzemięźliwość... Może jestem przewrażliwiony i powinienem iść do psychologa? A może chce na mnie odpokutować winy, nie patrząc na moje potrzeby? Chcę być z nią i dla niej mogę zrezygnować na jakiś czas ze współżycia. Tylko czy robię dobrze? Czy nie postawić na swoim? Nie chcę jej wypominać przeszłości, ale czuję się niedoceniany w łóżku, poza tym wszystko idzie dobrze... Będę wdzięczny za każdą poradę i opinię... |
![]() ![]() |
![]() |
#558 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 12 792
|
Dot.: Brak dziewictwa.
Cytat:
![]() Moim zdaniem wszystko zalezy od Ciebie-jesli Ci zalezy to poczekasz az ona bedzie gotowa-moze ona wlasnie dla Ciebie chce byc ostrozna w podejmowaniu decyzjii dotyczacych wspolzycia-chodzi mi o to ze wlasnie Ciebie chce traktowac powaznie i byc odpowiedzialna bo Cie kocha-nie tak jak w przeszlosci(z tego co przeczytalam to jej wczesniejsze zwiazki byly tylko i wylacznie czysto seksualne). A przeszlosc jest przeszloscia-najlepiej o nia nie pytac-po co sie niepotrzebnie zadreczac? Badz cierpliwy i wyrozumialy ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#559 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 11
|
Dot.: Brak dziewictwa.
Kiedyś mieliśmy z kolegami takie powiedzenie: Przebaczamy, ale nie zapominamy. I właśnie z zapomnieniem mam największy problem.
Wielkie dzieki za słowa otuchy. Właśnie zwracam się do was na tym forum, bo nie chcę jej tym zadręczać i ciągle do tego powracać ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#560 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 12 792
|
Dot.: Brak dziewictwa.
Cytat:
![]() Jak kochasz to poczekasz i nie zadreczja sie niepotrzebnie ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#561 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 11
|
![]() Cytat:
Dzięki. ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#562 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 12 792
|
Dot.: Brak dziewictwa.
Cytat:
W kazdym razie wydaje mi sie ze Twoja dziewczyna chce sie skupic na Waszym zwiazku nie tylko pod wzgledem sexu-bo sex jest wazny ale nie najwazniejszy.Uwierz mi ze ona bedzie pamietac tego kogo kochala i pamietac z nim sex-wydaje mi sie ze zwiazkow tylko dla sexu nie bedzie pamietala-beda dla niej w przyszlosci bez znaczenia-takze nie martw sie ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#563 |
... choć nie Westwood
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Polska B
Wiadomości: 27 979
|
Dot.: Brak dziewictwa.
Praktykująca katoliczka z przeszłością? To sobie przeczy
![]()
__________________
Dopóki nie skorzystałem z Internetu,
nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów Stanisław Lem |
![]() ![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#564 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 8 190
|
Dot.: Brak dziewictwa.
nie jest to sprzeczne jeśli nawróciła się w ostatnim okresie
![]()
__________________
Blogi są dwa ![]() blogowo: poradnik emigranta nowy post: 14/10/2012 Obyście tego postu nie potrzebowali blogowo: aktywnie nowy post 12/09/2012 Veni Vidi Vici ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#565 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 11
|
Dot.: Brak dziewictwa.
|
![]() ![]() |
![]() |
#566 |
... choć nie Westwood
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Polska B
Wiadomości: 27 979
|
Dot.: Brak dziewictwa.
Rozumiem.
__________________
Dopóki nie skorzystałem z Internetu,
nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów Stanisław Lem |
![]() ![]() |
![]() |
#567 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 669
|
Dot.: Brak dziewictwa.
Eh kobiety mają być pierwszymi swoich facetów, ale im może się zdarzyć mała przygoda. Nie rozumiem.
Sama byłam dziewicą, a mój facet miał przede mną jedną dziewczynę, z którą uprawiał seks. Ale jakoś o tym nie myślę, ważne jest jak nam jest teraz. Nie myślę o tym. Kocham Go i jest Nam cudownie, to wystarczy. |
![]() ![]() |
![]() |
#568 | |||||||||||
BAN stały
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 185
|
Dot.: Brak dziewictwa.
Cytat:
Cytat:
Masz racje zżera mnie i to strasznie, a mój nastrój w naturalny sposób wpływa na Kasię- przykre ale niestety prawdziwe. Bardzo chciałbym o tym zapomnieć aby tego nie było ( tyle z tego problemów wynika). Bardzo dziękuję za zrozumienie. Większość piszących tu kobiet deprecjonowała pierwszy raz- ciekawe to jest w zestawieniu z wątkiem z tego forum o pierwszym razie. Tam 95 % to opinie : super, świetnie, nie żałuję etc. „Miałam 14 lat był super, kochałam go”. Bez komentarza. Cytat:
Co takiego powiedziałem? Nie twierdzy, że jestem specjalistą, a z tego wynika to że nie mierzę się ze Strowiczem. Jest on jednak profesorem nadzwyczajnym, uczelnianym w przeciwieństwie do Imielńskiego, który jest zwyczajnym. Ze Starowicz ma parcie na szkło to inna a historia. I jak zauważyłaś nie był oryginalny Imieliński to samo powiedział.A czy on do tego doszedł to już inna historiia. Cytat:
Przepraszam bardzo skróciłem (ale utracony tekst już nie do otworzenia). Więc nie dziw się że mnie ciężej jest zaakceptować przeszłość partnerki niż kobiecie przeszłość partnera. Dla faceta z reguły to jest „takie tam”, a dla kobiety wielkie przeżycie i już- tu naprawdę chyba nie ma o czym mówić (i nie mówię o patologiach). Ad 2. Ranię siebie i ją przy okazji masz rację, choć wcale tego nie chcę. Choć i tak zaryzykuję, ze ja bardziej to odczuwam. Ad3. Wcale nie jesteś głupia, a przy najemnie nie piszesz jak głupia osoba, masz bardzo trzeźwe i inteligentne spostrzeżenia. Ja też za wiele w życiu nie przeczytałem i trochę mi to doskwiera. Ale nie bardzo rozumiem Twoje oburzenie na to, że ja się oburzam, że ludzie są nie grzeczni w stosunku do mnie? (Strasznie skomplikowane wyszło). Ad4. Ja nie chce ślubu, inny światopogląd. Nie wiem co się z Nią stanie, podobnie jak zemną. Ad 5. Beletrystyki już dawno nie czytam. A zapewniam Cię że wcale nie jest miło się zatruwać jedną myślą jak mantrą codziennie. Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Nie wiem czy chcesz znać moje zdanie ale według mnie to postawa twojej dziewczyn jest nacechowan straszną obłudą. To że jest katoliczką nic nie zmienia, a wręcz tylko potwierdza założenie. Zachowuje się strasznie nie w porządku. Najpierw szalej z różnymi mężczyznami, a gdy zaspokojiła swe żądze, spotyka Ciebie. I co wtedy? chce iść za przykładem Niepokalanej czy co ? Sama szalała a Tobie każę się wstrzymywać bo nawróciła się? |
|||||||||||
![]() ![]() |
![]() |
#569 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 12 792
|
Dot.: Brak dziewictwa.
Wazoniku-do Ciebie to chyba nic nie dociera-wydaje mi sie ze masz obsesje dziewictwa.
Pozatym widzisz tylko zle cechy swojej dziewczyny-zle cechy dziewczyny Carlos445-moze warto spojrzec na siebie?czy to czasem nie jakies kompleksy?Caly czas widzisz tylko jedna strone medalu-nie potrafisz zaakceptowac faktow ktorych nie da sie juz zmienic-nie tolerujesz innego zachowania niz takie jakie Tobie sie podoba-rece opadaja......a Twoja ostania wypowiedz dokladnie pokazuje jaki naprawde z Ciebie charakterek... Please zamknijcie ten watek-wydaje mi sie ze w tym przypadku nawet psycholog by osiwial ![]() Zreszta juz prawie wszystko zostalo napisane na ten temat. Edytowane przez CzarnyElf Czas edycji: 2008-06-01 o 01:52 |
![]() ![]() |
![]() |
#570 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 11
|
Dot.: Brak dziewictwa.
Widzę, że bardzo przedmiotowo traktujesz swoje i nie tylko swoje dziewczyny. Czy nikt już nie może się zmienić? Nie może być lepszy? Związek dwóch osób to nie tylko sex i błona dziewicza i wydaje mi się, że o tym zapominasz. Ba, ja często o tym zapominam myśląc o swojej dziewczynie, myśląć, że mi to się już wszystko należy kiedy tylko chcę, bo ona... itd.
Poszukaj sobie innej dziewczyny, a może żadnej już nie szukaj, bo każda będzie żyła przy Tobie z jakimś piętnem. Akurat ta żyje z piętnem braku dziewictwa. A inne? Może to, że miały już wcześniej w ogóle jakiś chłopaków będzie już niewyobrażalnym błędem? Wazonik... Przypominasz mi samego siebie jeszcze sprzed kilku miesięcy. Uważałem, że to obrzydliwe, niewybaczalne, okropne. Czasami dalej tak myślę, ale gdy widzę moją dziewczynę wszystko natychmiast jej wybaczam i już myślę tylko o niej i o tym jakim jestem szczęściarzem, że z nią jestem... I już niczego od niej nie wymagam, bo myślę, że skupianie się na tym, tylko na seksie wszystko może zniszczyć i czasami jest między nami gorzej, wtedy gdy ona nie chce, a mnie się wszystko gotuje (z nimi chciała, ze mną nie...), ale staram się te wszystkie myśli odkładać na bok bo nie chcę jej stracić... Może jak ją stracisz, zrozumiesz, że dziewictwo to błahostka... a może nie zrozumiesz? Bo jej nie kochasz? Bo przecież "Miłość nie pamięta złego" Jak to pisał św. Paweł w Hymnie o miłości? |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:38.