Mamusie lipcowo - sierpniowe 2009! Część II

[UnholyOne]

Napisane przez katarzynka00

ale nie jeden i ten sam, prawda
Nie dalej jak na koniec grudnia siostrze dowoziłam takowy do szpitala. Mam na myśli ten na pokaleczone brodawki, i w opisie nic nie było ,że również dla bobasa na odparzenia czy też do pielęgnacji skóry pupci.
Wiem, że jest bepanthen do pielęgnacji, ale równocześnie do sutków niestety nie.

http://www.apteka.gda.pl/bepanthen-masc-p-1511.html]

ten miałam na myśli

Co do zakupów wózka, to chyba bym się jeszcze wstrzymała. Mam na myśli gwarancję. Będzie już "biegła" od dnia zakupu, a jeżeli coś by się w wózku popsuło po 8 lub więcej miesiącach, to wtedy klops, bo gwarancja już nie obejmuje i naprawy we własnym zakresie trzeba wykonac. No chyba, że wózek ma 24 mies. gwarancję, wtedy luzik

[Karolinak82]

UnholyOne tak sobie oglądam ciuszki dla Maleństw i zobacz co znalazłam...dla Twojego Maluszka by pasował do większego Maluszka
http://allegro.pl/item553390982_3w1_..._wyprawka.html

[UnholyOne]

Napisane przez Karolinak82

UnholyOne tak sobie oglądam ciuszki dla Maleństw i zobacz co znalazłam...dla Twojego Maluszka by pasował do większego Maluszka
http://allegro.pl/item553390982_3w1_..._wyprawka.html

Niom, słodkie. Bym miała w domku 2 tygryski
Jeszcze tylko dla mężulka i będzie komplet

[eleeri]

Muszę Wam to napisać

Byłam teraz z psem na spacerze, poszłam do takiego małego niby parku/lasku, rzuciłam psu patyk i stoję.
Patrze a tu biegnie ktoś pomiędzy drzewami , staje, rozgląda się na boki i ...
i ściąga gacie
i świecąc gołym tyłkiem w moją stronę sika

Stałam sobie z tyłu o rzut kamieniem i byłam w lekkim szoku

Teraz jak będę miała chandrę to postaram sobie przypomnieć ten goły tyłek między drzewami i już powinno być lepiej

Dodam, że nie sposób było mnie nie zauważyć - wystarczyło obejrzeć się do tyłu

[Gizmiatko]

Napisane przez eleeri

Muszę Wam to napisać

Byłam teraz z psem na spacerze, poszłam do takiego małego niby parku/lasku, rzuciłam psu patyk i stoję.
Patrze a tu biegnie ktoś pomiędzy drzewami , staje, rozgląda się na boki i ...
i ściąga gacie
i świecąc gołym tyłkiem w moją stronę sika

Stałam sobie z tyłu o rzut kamieniem i byłam w lekkim szoku

Teraz jak będę miała chandrę to postaram sobie przypomnieć ten goły tyłek między drzewami i już powinno być lepiej

Dodam, że nie sposób było mnie nie zauważyć - wystarczyło obejrzeć się do tyłu

[czekoladka21]

Napisane przez eleeri

Muszę Wam to napisać

Byłam teraz z psem na spacerze, poszłam do takiego małego niby parku/lasku, rzuciłam psu patyk i stoję.
Patrze a tu biegnie ktoś pomiędzy drzewami , staje, rozgląda się na boki i ...
i ściąga gacie
i świecąc gołym tyłkiem w moją stronę sika

Stałam sobie z tyłu o rzut kamieniem i byłam w lekkim szoku

Teraz jak będę miała chandrę to postaram sobie przypomnieć ten goły tyłek między drzewami i już powinno być lepiej

Dodam, że nie sposób było mnie nie zauważyć - wystarczyło obejrzeć się do tyłu

no ta ja ci powiem co mi sie kiedys przytrafilo......mieszkam obok cmentarza, doslownie dzieli nas płot i kiedys rano wygladalam przez okno, a tam baba taka stara babcia w sumie poszla na sam koniec cmentarza tuż przy mojej chacie, patrze a ona sie odwaraca tyłem , kiecka w góre i .........sika na stojąco prawie!!!
tez mialam niezly ubaw bo rozgladala sie czy nikt ja nie widzi , a ja w oknie stalam hihi

zaraz sie zbieram na wizyte........

[Karolinak82]

Napisane przez eleeri

Muszę Wam to napisać

Byłam teraz z psem na spacerze, poszłam do takiego małego niby parku/lasku, rzuciłam psu patyk i stoję.
Patrze a tu biegnie ktoś pomiędzy drzewami , staje, rozgląda się na boki i ...
i ściąga gacie
i świecąc gołym tyłkiem w moją stronę sika

Stałam sobie z tyłu o rzut kamieniem i byłam w lekkim szoku

Teraz jak będę miała chandrę to postaram sobie przypomnieć ten goły tyłek między drzewami i już powinno być lepiej

Dodam, że nie sposób było mnie nie zauważyć - wystarczyło obejrzeć się do tyłu

...się czepiacie... Pan potrzebę poczuł to nawet Ciebie nie zauważył hehehehe
: hahaha::h ahaha:

[eleeri]

Napisane przez katarzynka00

Jakiś czas temu piałam wam, ze jak będę mieć zastrzyk dodatkowej gotówki to chcę kupić wózek. Gotówka już jest a ja mam mętlik w głowie. Czy lewiroo, czy ten x-lander 4 kołowy.Żebym tylko nie żałowała, w sensie że jeszcze inny mi się spodoba i będzie klops.
Od razu kupię łóżeczko, materac, no i co bardziej droższe postaram się nabyć. Co jeszcze poradzicie ?

Ja widziałam na żywo X-landera XA, jeździłam sobie po sklepie, bardzo zwrotny, ciężki cholera, ale fajny. Nawet mąż się na niego napalił . Ale ma pare braków, dlatego chcę zobaczyć na żywca jeszcze Implasta Bolder i będę wszystko wiedziała. Albo ten, albo ten. Żaden inny

I zamierzam kupić najwcześniej w maju, właśnie przez gwarancję
Wanienkę i komodę też w maju. I może łóżeczko, choć na początek będę spała z dzieckiem, a nie wiem czy potem będzie kiedy.

Napisane przez czekoladka21

no ta ja ci powiem co mi sie kiedys przytrafilo......mieszkam obok cmentarza, doslownie dzieli nas płot i kiedys rano wygladalam przez okno, a tam baba taka stara babcia w sumie poszla na sam koniec cmentarza tuż przy mojej chacie, patrze a ona sie odwaraca tyłem , kiecka w góre i .........sika na stojąco prawie!!!
tez mialam niezly ubaw bo rozgladala sie czy nikt ja nie widzi , a ja w oknie stalam hihi
za godzinke jade na wizyte........

Taką babcię też widziałam i też z okna też sikała na stojąco w rozkroku. Ale widziałam ją z daleka, a tu o rzut kamieniem

Trzymam kciuki za wizytę

Przed chwilą podawali w radiu, że w Poznaniu w kamienicy znaleźli martwe niemowle zawinięte w folie
Nóż się sam otwiera

[megi b]

Napisane przez Karolinak82

UnholyOne tak sobie oglądam ciuszki dla Maleństw i zobacz co znalazłam...dla Twojego Maluszka by pasował do większego Maluszka
http://allegro.pl/item553390982_3w1_..._wyprawka.html

Ale śliczne

Napisane przez eleeri

Muszę Wam to napisać

Byłam teraz z psem na spacerze, poszłam do takiego małego niby parku/lasku, rzuciłam psu patyk i stoję.
Patrze a tu biegnie ktoś pomiędzy drzewami , staje, rozgląda się na boki i ...
i ściąga gacie
i świecąc gołym tyłkiem w moją stronę sika

Stałam sobie z tyłu o rzut kamieniem i byłam w lekkim szoku

Teraz jak będę miała chandrę to postaram sobie przypomnieć ten goły tyłek między drzewami i już powinno być lepiej

Dodam, że nie sposób było mnie nie zauważyć - wystarczyło obejrzeć się do tyłu

O jaaa co za desperacja

[evamoni]

Czytalam jakims poradniku dla pzyszlej mamy, ze warto ( oprocz polecanych ciuszkow) zabrac ze soba skarpety, kocyk, mokry papier toaletowy - szpitalny jest twardy i konewke lub plastikowy dzbanek z " dziubkiem". Ma sluzyc zamiast bidetu do utrzymania higieny po duzym i malym interesie.

[katarzynka00]

Napisane przez eleeri

Ja widziałam na żywo X-landera XA, jeździłam sobie po sklepie, bardzo zwrotny, ciężki cholera, ale fajny. Nawet mąż się na niego napalił . Ale ma pare braków, dlatego chcę zobaczyć na żywca jeszcze Implasta Bolder i będę wszystko wiedziała. Albo ten, albo ten. Żaden inny

I zamierzam kupić najwcześniej w maju, właśnie przez gwarancję
Wanienkę i komodę też w maju. I może łóżeczko, choć na początek będę spała z dzieckiem, a nie wiem czy potem będzie kiedy.

no własnie już kiedyś wałkowałysmy temat gwarancji, z drugiej str co się może w wózku zepsuć Mam dookoła pełno złotych rączek w razie czego, a to lotnym inzynierem do wózka nie trzeba być .
Zakup wynika z możliwości tzw"szerszego popłynięcia" Gdybym gotówki nie miała z wózkiem czekałabym becikowego lub wypłaty z ubezpieczenia Teraz chce poprostu jaknajlepiej to spozytkować by później tak tego nie odczuć.
EDIT:ciekawe jakie wiesci ma czekoladka

[eleeri]

Napisane przez katarzynka00

...
co się może w wózku zepsuć
...

Np.
- na jednym forum czytałam, że dziewczynie złamała się rama w wózku, nie pamiętam tylko w jakim ,
- w czasie użytkowania okazuje się, że wózek ma defekt w postaci nagminnego skręcania w którąś stronę,
- odpadające kółko,
w sumie to coś zawsze może się znaleźć, a nie sprawdzi się dokładnie wszystkiego w sklepie.

[truheart]

Napisane przez Ania0104

wiecie co ... chyba nie jestem aż taka nieczuła jak myślałam

Dzidziołek mnie właśnie kopnął
albo puknął rączką ... nie wiem ... nie ważne ważne ze go poczułam

Gratulacje

Adaś niestety nie chce zaczepiać mamy

Nie nadrobię całego dzisiejszego dnia chciałm tylko napisać, że zauważyłam, że sondę możemy sobie o kant tyłka potłuc

[czekoladka21]

jestemmasakra znowu czekalam 3 godziny!!
najlepsze....kiedy byly juz przedemna 3 babki , to slyszalam jak sie pytal jednej czy czasem w poczekalni nie ma jakiejs ciezarnej, bo brakuje mu jednej....chodzilo o mnie.....a ta baba mowi: nie widzialam tam zadnej ciezarnej...potem lekarz wyszedl sprawdzic i mowi moja zguba jestes, a ta babka : przeciez ona brzucha nie ma!!hehe
ale ja tam swoje wiem, bo mam brzuszek!!!

lekarz podczas usg mierzył dzidziusiowi głowke, ktora ma 3,5cm, a calego okruszka nie mogl zmierzyc bo jak na zlosc podkurczyl nogi i nie bylo tez widac co tam chowa miedzy nozkami......ale powiedzial ze mniej wiecj 8-9cm bedzie mial!
mowil tez ze z dzidzia wszystko ok - podskawiwal sobie w brzuszku! no i nareszcie moge spac juz na plecach, bo macica jest juz wyczuwalna z przodu brzucha .....
mierzyl mi tez cisnienie i wszystko ok.
a i zostalam zwazona - 57kg , pytalam czy to nie za duzo ze 5 kg juz przytylam , a lekarz powiedzial ze taka chudzinka to moze tyle przytyc i ze 2 kg na mc to jest w normie jak dla mnie.....a juz myslalam ze cos mi powie ze za duzo przytylam....

nastepna wizyta 6 marca......moze wtedy mały/mała pokaze co ma miedzy nozkami..

[czekoladka21]

hmm sama jestem?????
nic no ide sie polozyc, bo jakos mnie ta wizyta zmeczyla.........
do jutra mamuski!!!dobranoc!!!

[Nikka1221]

Napisane przez truheart

Adaś niestety nie chce zaczepiać mamy

♦
mnie tez nikt nie zaczepia...a czekam i slucham i nic a tu juz 16 tydzien

[megi b]

Napisane przez truheart

Adaś niestety nie chce zaczepiać mamy

Nie nadrobię całego dzisiejszego dnia chciałm tylko napisać, że zauważyłam, że sondę możemy sobie o kant tyłka potłuc

Adaś widać szykuje siły na wielkie bombardowanie Twojego brzusia A co do sondy to dobrze ujęte

czekoladka21 wstydliwy ten Twój dzidziuś znam kobitkę, której maleństwo do 8 miesiąca nie chciało pokazać co tam chowa

[eleeri]

Widziałyście to:

"13-latek z Wielkiej Brytanii nie przeszedł jeszcze mutacji, a już został ojcem. Niewiele starsza od niego matka urodziła cztery dni temu zdrową dziewczynkę – pisze brytyjski "The Sun".

13-letni Alfie Patten, który aparycją przypomina raczej pierwszoklasistę, wraz z Chantelle Steadman, 15-letnią matką Maisie Roxanne, bardziej niż na rodziców wyglądają raczej na rodzeństwo niemowlęcia.

- Kiedy moja mama zorientowała się, myślałem, że będę miał poważne kłopoty. Chcieliśmy mieć z Chantelle dziecko, ale martwiliśmy się, jak ludzie na to zareagują - twierdzi Alfie.

Ani on, ani matka dziecka nie powiedzieli swoim rodzicom, że spodziewają się dziecka. Chantelle dowiedziała się zresztą, że jest w ciąży dopiero po trzech miesiącach od stosunku, kiedy to bardzo młodzi kochankowie nie pomyśleli o zabezpieczeniu. W 12 tygodniu ciąży razem z Alfiem poszła do ginekologa, bo uskarżała się na bóle brzucha.

Alfie i Chantelle nie zdecydowali się na aborcję. Mimo namowy lekarza, młodzi rodzice trzymali ciąże 15-latki w tajemnicy jeszcze przez 6 tygodni. Dopiero gdy matka Chantelle zauważyła, że jej córka przybiera na wadze, zapytała ją wprost czy nie jest w ciąży.

- Pomyślałem, że dobrze będzie mieć dziecko – powiedział w rozmowie z "The Sun" onieśmielony tak młodym ojcostwem Alfie"

http://wiadomosci.onet.pl/1916405,12,item.html

No szok

[megi b]

Też jestem w szoku
A tu zdjęcia dumnego tatusia

http://www.thesun.co.uk/sol/homepage...cle2233878.ece

[majka versace]

Napisane przez Miramej

A ja jestem szczupła i nic jeszcze nie poczułam, buu... Może za mało się wsłuchuję

Wkrótce poczujesz, tydzień, dwa i maleństwo będzie szaleć! Narazie nabiera sił

Napisane przez Ania0104

wiecie co ... chyba nie jestem aż taka nieczuła jak myślałam

Dzidziołek mnie właśnie kopnął
albo puknął rączką ... nie wiem ... nie ważne ważne ze go poczułam

Gratulacje

Napisane przez mirika

mama mojej koleżanki mówi, że do daty pierwszego ruchu dziecka należy dodać 20 tyg. i to jest data porodu, ale nie mam pojęcia czy to się sprawdza

A czemu właśnie tak? Jaki to ma związek???

Napisane przez truheart

Nie nadrobię całego dzisiejszego dnia chciałm tylko napisać, że zauważyłam, że sondę możemy sobie o kant tyłka potłuc

Dobre

Napisane przez czekoladka21

nastepna wizyta 6 marca......moze wtedy mały/mała pokaze co ma miedzy nozkami..

Mamy ten sam termin USG. Ja też mam nadzieje że zobacze kto tam we mnie siedzi... ale mam przeczucie że dzidziuś się nie ujawni... Zobaczymy.

Napisane przez eleeri

Widziałyście to:

"13-latek z Wielkiej Brytanii nie przeszedł jeszcze mutacji, a już został ojcem. Niewiele starsza od niego matka urodziła cztery dni temu zdrową dziewczynkę – pisze brytyjski "The Sun".

13-letni Alfie Patten, który aparycją przypomina raczej pierwszoklasistę, wraz z Chantelle Steadman, 15-letnią matką Maisie Roxanne, bardziej niż na rodziców wyglądają raczej na rodzeństwo niemowlęcia.

- Kiedy moja mama zorientowała się, myślałem, że będę miał poważne kłopoty. Chcieliśmy mieć z Chantelle dziecko, ale martwiliśmy się, jak ludzie na to zareagują - twierdzi Alfie.

Ani on, ani matka dziecka nie powiedzieli swoim rodzicom, że spodziewają się dziecka. Chantelle dowiedziała się zresztą, że jest w ciąży dopiero po trzech miesiącach od stosunku, kiedy to bardzo młodzi kochankowie nie pomyśleli o zabezpieczeniu. W 12 tygodniu ciąży razem z Alfiem poszła do ginekologa, bo uskarżała się na bóle brzucha.

Alfie i Chantelle nie zdecydowali się na aborcję. Mimo namowy lekarza, młodzi rodzice trzymali ciąże 15-latki w tajemnicy jeszcze przez 6 tygodni. Dopiero gdy matka Chantelle zauważyła, że jej córka przybiera na wadze, zapytała ją wprost czy nie jest w ciąży.

- Pomyślałem, że dobrze będzie mieć dziecko – powiedział w rozmowie z "The Sun" onieśmielony tak młodym ojcostwem Alfie"

http://wiadomosci.onet.pl/1916405,12,item.html

No szok

Napisane przez megi b

Też jestem w szoku
A tu zdjęcia dumnego tatusia

http://www.thesun.co.uk/sol/homepage...cle2233878.ece

No w sumie nie powinno mnie to zdziwić bo takich małolatów widuje na ulicy.... ale ten "tatuś" to wygląda jakby miał o wiele mniej lat. Jestem w szoku Bo "mamuśka" to typowa jak na te warunki...

[frida110]

Dzień dobry
Czekoladka cieszę się że wszystko ok.

Co do wózków, ja przejmuję od siostry Roan. A potem będę inwestować w dobrą spacerówkę. Siostra dorzuca do tego łóżeczko z materacem i pościelą, pościel do wózka, wanienkę, przewijak i kołyskę (Muszę coś za to odpalić dla mojej chrześnicy )))

Jakie macie dzisiaj plany walentynkowe?
My z Tż idziemy na parapetówę do siostry Troszkę to mało romantyczne, ale mam nadzieję na dobrą zabawę

[eleeri]

Napisane przez megi b

Też jestem w szoku
A tu zdjęcia dumnego tatusia

http://www.thesun.co.uk/sol/homepage...cle2233878.ece

Dzień dobry nie wyspałam sie wcale

Ten tatuś to wygląda bardziej na starszego brata niz ojca

Frida dobrze masz z tą siostrą

[Miramej]

Cześć kobitki

Napisane przez eleeri

Muszę Wam to napisać

Byłam teraz z psem na spacerze, poszłam do takiego małego niby parku/lasku, rzuciłam psu patyk i stoję.
Patrze a tu biegnie ktoś pomiędzy drzewami , staje, rozgląda się na boki i ...
i ściąga gacie
i świecąc gołym tyłkiem w moją stronę sika

Stałam sobie z tyłu o rzut kamieniem i byłam w lekkim szoku

Teraz jak będę miała chandrę to postaram sobie przypomnieć ten goły tyłek między drzewami i już powinno być lepiej

Dodam, że nie sposób było mnie nie zauważyć - wystarczyło obejrzeć się do tyłu

Napisane przez eleeri

Ja widziałam na żywo X-landera XA, jeździłam sobie po sklepie, bardzo zwrotny, ciężki cholera, ale fajny. Nawet mąż się na niego napalił . Ale ma pare braków, dlatego chcę zobaczyć na żywca jeszcze Implasta Bolder i będę wszystko wiedziała. Albo ten, albo ten. Żaden inny

I zamierzam kupić najwcześniej w maju, właśnie przez gwarancję
Wanienkę i komodę też w maju. I może łóżeczko, choć na początek będę spała z dzieckiem, a nie wiem czy potem będzie kiedy.

Ja też będę późno kupować wózek, może nawet dopiero na początku lipca.
Ciekawa jestem Twojej opinii po obejrzeniu Boldera na żywo, na zdjęciach wygląda super, czytałam, że wiele dziewczyn jest zawiedziona tapicerką po obejrzeniu. Napisz koniecznie swoje wrażenia.

Napisane przez eleeri

Przed chwilą podawali w radiu, że w Poznaniu w kamienicy znaleźli martwe niemowle zawinięte w folie Nóż się sam otwiera

Napisane przez eleeri

Np.
- na jednym forum czytałam, że dziewczynie złamała się rama w wózku, nie pamiętam tylko w jakim ,
- w czasie użytkowania okazuje się, że wózek ma defekt w postaci nagminnego skręcania w którąś stronę,
- odpadające kółko,
w sumie to coś zawsze może się znaleźć, a nie sprawdzi się dokładnie wszystkiego w sklepie.

Podobno takie nietrwałe stelaże są w Coneco (Toledo i chyba V3).

Napisane przez truheart

Nie nadrobię całego dzisiejszego dnia chciałm tylko napisać, że zauważyłam, że sondę możemy sobie o kant tyłka potłuc

Trochę nie rozumiem tych dziewczyn, sonda jest przyczepiona do wątku mamuś lipcowo-sierpniowych, a głosowała sobie dziewczyna z majówek . A może Ania na liście wykasowałaby propozycje imion dzieci, a u tych z nas, które już wiedzą, kto mieszka w brzuszku na czerwono (albo innym kolorem ) dopisałaby przy nicku "synek" albo "córeczka" i imię? Trzeba chyba mieć to w takim miejscu, gdzie nikt z zewnątrz nie może ingerować.

Napisane przez czekoladka21

lekarz podczas usg mierzył dzidziusiowi głowke, ktora ma 3,5cm, a calego okruszka nie mogl zmierzyc bo jak na zlosc podkurczyl nogi i nie bylo tez widac co tam chowa miedzy nozkami......ale powiedzial ze mniej wiecj 8-9cm bedzie mial!
mowil tez ze z dzidzia wszystko ok - podskawiwal sobie w brzuszku! no i nareszcie moge spac juz na plecach, bo macica jest juz wyczuwalna z przodu brzucha .....
mierzyl mi tez cisnienie i wszystko ok.
a i zostalam zwazona - 57kg , pytalam czy to nie za duzo ze 5 kg juz przytylam , a lekarz powiedzial ze taka chudzinka to moze tyle przytyc i ze 2 kg na mc to jest w normie jak dla mnie.....a juz myslalam ze cos mi powie ze za duzo przytylam....

nastepna wizyta 6 marca......moze wtedy mały/mała pokaze co ma miedzy nozkami..

czekoladka cieszę się, że wszystko jest dobrze .

Napisane przez majka versace

Wkrótce poczujesz, tydzień, dwa i maleństwo będzie szaleć! Narazie nabiera sił

Tak bym chciała , dziękuję

Napisane przez frida110

Dzień dobry
Co do wózków, ja przejmuję od siostry Roan. A potem będę inwestować w dobrą spacerówkę. Siostra dorzuca do tego łóżeczko z materacem i pościelą, pościel do wózka, wanienkę, przewijak i kołyskę (Muszę coś za to odpalić dla mojej chrześnicy )))

Jakie macie dzisiaj plany walentynkowe?
My z Tż idziemy na parapetówę do siostry Troszkę to mało romantyczne, ale mam nadzieję na dobrą zabawę

Mnie się bardzo podoba Roan, w ogóle takie duże, ciężkie wózki , jakie Twoja siostra ma zdanie o tym wózku? Jak długo go używała?

Planów walentynkowych jakichś specjalnych brak , wspólny obiad (jak co dzień ), deserek i wieczór razem

[Gizmiatko]

witam walentynkowo 14 lutego

[czekoladka21]

Napisane przez megi b

czekoladka21 wstydliwy ten Twój dzidziuś znam kobitkę, której maleństwo do 8 miesiąca nie chciało pokazać co tam chowa

jak nie pokaże to nic sie nie stanie, bedziemy mieli niespodzianke!!

Napisane przez majka versace

Mamy ten sam termin USG. Ja też mam nadzieje że zobacze kto tam we mnie siedzi... ale mam przeczucie że dzidziuś się nie ujawni... Zobaczymy.

przynajmniej raz nie bede sama , ktora ma wizyte, bedziemy sie wspierac telepatycznie!!!

Napisane przez frida110

Dzień dobry
Czekoladka cieszę się że wszystko ok.

ciesze sie, ciesze!!!!!

Napisane przez Miramej

czekoladka cieszę się, że wszystko jest dobrze .

ciesze cie ze bylyscie ze mna myslami

ja zaraz musze isc posprzatac chate, poki nikogo nie ma, mama z tata poszli na pogrzeb, Tż i brat spia........lubie sprzatac jak nikt mi sie pod nogami nie kreci...

dzisiaj przyjezdza ten serwisant z Agaty meble.......juz mam stresa.....

a co do planow walentynkowych to nie wiem, Tż cos mowil zebysmy poszli do restauracji, a ja chcialabym isc do kina.....zobaczymy - wyjdzie w praniu!!
no nic uciekam sprzatac.......

[Miramej]

Napisane przez czekoladka21

ciesze cie ze bylyscie ze mna myslami

dzisiaj przyjezdza ten serwisant z Agaty meble.......juz mam stresa.....

a co do planow walentynkowych to nie wiem, Tż cos mowil zebysmy poszli do restauracji, a ja chcialabym isc do kina.....zobaczymy - wyjdzie w praniu!!
no nic uciekam sprzatac.......

Nie stresuj się serwisantem, postawicie na swoim, zobaczysz .
My w Walentynki unikamy miejsc publicznych, nie lubię tłoku .

[mirika]

cześć dziewczynki w sobotni zimowy i śnieżny poranek

Napisane przez majka versace

A czemu właśnie tak? Jaki to ma związek???

zupełnie nie mam pojęcia ...pewnie nie ma, pewnie to kolejna mądrość ludowa, którą należy traktować z przymrużeniem oka

Napisane przez czekoladka21

jestemmasakra znowu czekalam 3 godziny!!
najlepsze....kiedy byly juz przedemna 3 babki , to slyszalam jak sie pytal jednej czy czasem w poczekalni nie ma jakiejs ciezarnej, bo brakuje mu jednej....chodzilo o mnie.....a ta baba mowi: nie widzialam tam zadnej ciezarnej...potem lekarz wyszedl sprawdzic i mowi moja zguba jestes, a ta babka : przeciez ona brzucha nie ma!!hehe
ale ja tam swoje wiem, bo mam brzuszek!!!

lekarz podczas usg mierzył dzidziusiowi głowke, ktora ma 3,5cm, a calego okruszka nie mogl zmierzyc bo jak na zlosc podkurczyl nogi i nie bylo tez widac co tam chowa miedzy nozkami......ale powiedzial ze mniej wiecj 8-9cm bedzie mial!
mowil tez ze z dzidzia wszystko ok - podskawiwal sobie w brzuszku! no i nareszcie moge spac juz na plecach, bo macica jest juz wyczuwalna z przodu brzucha .....
mierzyl mi tez cisnienie i wszystko ok.
a i zostalam zwazona - 57kg , pytalam czy to nie za duzo ze 5 kg juz przytylam , a lekarz powiedzial ze taka chudzinka to moze tyle przytyc i ze 2 kg na mc to jest w normie jak dla mnie.....a juz myslalam ze cos mi powie ze za duzo przytylam....

nastepna wizyta 6 marca......moze wtedy mały/mała pokaze co ma miedzy nozkami..

cieszę się, że u ciebie i dzidzi wszystko w porządku
też czekam na wizytę, jestem już bardzo ciekawa co u mojego Brzuszka

ja nie mam planów walentynkowych, trochę nie przepadam za tym świętem, ale od samego rana powtarzam mojemu mężowi, że go kocham

EDIT:
aż mi ciarki po plecach chodzą jak słucham o tym porwanym noworodku ze szpitala, całe szczęście, że dziecko udało się odnaleźć, ale nawet nie potrafię sobie wyobrazić co przeżyli rodzice

[katarzynka00]

Ale malutko naklikałyście- jak nigdy
Sugerując sie waszymi radami wózek testować może mi siostra i jej 2mc córunia

Svinecka zamilkła Może walczy z budowlańcami i ścianą.
EDIT: no i extra wieci od kolejnego brzuszka chyba żadna z nas nie ma aktualnie żadnych perypetii, prawda? -tak trzymać

[frida110]

Napisane przez Miramej

...
Mnie się bardzo podoba Roan, w ogóle takie duże, ciężkie wózki , jakie Twoja siostra ma zdanie o tym wózku? Jak długo go używała?

...

Siostra ma bardzo dobre zdanie o tym wózku. Wózek rzeczywiście ciężki. Gondola tak samo. Jedna osoba (a tym bardziej kobieta) może mieć problem z uniesieniem samej gondoli z dzieckiem. Ale za to ta gondola jest duża i bardzo stabilna. Kółka są pompowane, po pewnym czasie przy kółkach zaczyna coś skrzypieć, ale wystarczy popsikać WD 40.

Siostra używała wózka przez ponad rok. Dość późno zmieniła gondolę na spacerówkę, ale siostrzenica nie wyglądała na niezadowoloną z tego powodu Przypinałyśmy ją szelkami i Nastusia "szalała" w gondoli. (tzn. wstawała, leżała, siedziała i co tam jej jeszcze do główki przychodziło).

Przez ten czas zepsuło się tylko zapięcie przy gondoli mocujące gondolę do stelaża. Tzn. samo zapięcie nadal trzyma ( i to mocno) tylko problem jest przy ściąganiu gondoli ze stelaża.
Wózek się dobrze prowadzi, ma dużą dorbę i koszyk pod stelażem. Jest miękki, można nim bujać na prawo i lewo, w przód i w tył

Obecnie wozi inną dzidzię i jej mama jest równie zadowolona.

[Finka09]

witam dziewczyny! chodzicie na basen?