Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II - Strona 19 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2009-05-07, 11:21   #541
Tequillla
Zadomowienie
 
Avatar Tequillla
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 1 235
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II

Cytat:
Napisane przez konspiracja Pokaż wiadomość
Tequillko!!! Ale sie uśmiałam jak Cie zobaczyłam o 4 rano w kuchni smażącą placuszki
widziałaś, a nie przyszłaś pomóc w konsumpcji, nieładnie
Cytat:
Napisane przez Vcelka Pokaż wiadomość
Cześć Dziewczyny,
Napiszę Wam tylko, że wczoraj byłam na pierwszej wizycie po zabiegu i na szczęście wszystko jest dobrze. Mam jedynie malutką nadżereczkę ( do kontroli za pół roku), najprawdopodobniej to nadżerka pozabiegowa i może jeszcze sama się " wchłonąć". Ginekolog poleciła mi tylko zrobienie hormonów i jak będą dobrze to od lipca zaczynamy staranka
Mam nadzieje, że ten problem z moimi plecami też szybko się rozwiąże i będę mogła w końcu zacząć się cieszyć.
Trzymajcie się ciepło dziewczyny i dbajcie o swoje "Brzuszki"
Cieszę się, że u Ciebie wszystko zmierza ku dobremu. Po deszczu musi być słońce, trzymam kciuki za Ciebie
Cytat:
Napisane przez miss.hot Pokaż wiadomość
Hehe nie wiem czy zaczarowane, ale po prostu nowszej generacji niż moje stare
Dla zainteresowanych polecam http://www.consumer.philips.com/cons...ONSUMER/GC4620

Idę jeść zupkę - dziś pieczarkowa, a na drugie robię makaron z boczkiem - który już kiedyś tu polecałam

Vcelka i powodzenia
też sobie robię makaronik na obiad, z pomidorami, bazylią i fetą
__________________
. . . . .
Basia i Mikołaj
Tequillla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-07, 11:27   #542
Orzeszek.1
Zadomowienie
 
Avatar Orzeszek.1
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 1 379
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II

Cytat:
Napisane przez zartownis Pokaż wiadomość

No ja znam taka dziewczyne (moja kumpela z Polski) i ona robi leczenie kanalowe bez znieczulenia. Ona to nawet przy porodzie pewnie nie pisnie
Ja miałam lecenie kanałowe bez znieczulenia no i wytrzymałam..jakoś Ale wynikało to nie z tego że nie chciałam znieczulenia, poprostu mój dentysta-sadysta nawet nie zapytał czy chcę znieczulenie, ot poprostu tego nie praktykował!!!

Cytat:
Napisane przez aliisanka Pokaż wiadomość
wiecie co mnie dziwi?
wciąż dookoła mówi się że jak urodzi się dzidziuś to kobieta na nic nie ma już czasu..

a ja mam inne podejście, bo jeśli ktoś ma dobrego partnera, który jest odpowiedzialny, pomocny, i interesuje się dzieckiem w takim stopniu jak mama.. to nie ma szans by mama nie mogła sobie wyskoczyć do kosmetyczki/fryzjera/spotkanie z koleżanką..
a ja mam takiego męża, który jest po prostu..IDEALNY, i wiem że nie będzie problemu jeśli będę potrzebowała gdzieś wyjść..
Ale to prawda, pomimo tego że ma się doskonałego męża, no ale bez przesady, jak dziewczyny pisały ON NIE NAKARMI PIERSIĄ DZIECKA, a taki noworodek je co 1,5-2 godziny (), więc najpierw trzeba się przyzwyczaić do nowej sytuacji, a potem to już luzik

Cytat:
Napisane przez Foka29 Pokaż wiadomość
Problem polega na tym, że pewnych rzeczy się nie przeskoczy.
Tatuś, jaki kochany by nie był, to piersią maluszka nie nakarmi.... a to tak podobno co mniej więcej 4 godziny przez całą dobę. Stąd to początkowe uwiązanie.
ZGADZAM SIĘ

Cytat:
Napisane przez miss.hot Pokaż wiadomość
Tak - też o tym czytałam - że partner może dostać zwolnienie od razu w szpitalu na opiekę nad żoną i dzieckiem
Może i nie tylko po porodzie, potem też może dostać zwolnienie, w tym roku mój TZ brał zwolnienie na opiekę nad nami, bo obie byłyśmy chore, dostał zwolnienie płatne 80%, ale potem do wynagrodzenia doliczono mu bodajże dodatek opiekuńczy za ten czas
__________________
Gabrysia
Orzeszek.1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-07, 11:31   #543
aniago25
Zadomowienie
 
Avatar aniago25
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 1 318
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II

Vcelka trzymam mocno kciuki za twoje staranka
Miss.hot fajniutkie żelazko ale masz kochaną teściową
A ja już kończę swoją zapiekankę z ziemniaczkami, mięsem mielonym, warzywami i serem żółtym i oczywiście lodowa sałata do tego.... już mi ślinka leci
__________________
14.10.09 22.35 nasza kochana córeczka Laura
aniago25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-07, 11:32   #544
Nika1980
Zakorzenienie
 
Avatar Nika1980
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: domek z czerwonym dachem
Wiadomości: 5 176
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II

Cytat:
Napisane przez Tequillla Pokaż wiadomość
\

ho ho zazdroszczę
a mój potrafi zrobić herbatę i budyń...
gdy za niego wychodziłam potrafił tylko herbatę, więc jednak jakiś progres po 4 latach małżeństwa...
mój to może i coś ugotuje ale kto posprząta po nim kuchnie taki żarcik gotować ugotuje ale pod moim okiem

Cytat:
Napisane przez miss.hot Pokaż wiadomość
Wow to nowe żelazko jest extra
Prasuje się z przyjemnością
z przyjemnością? o kurcze...

Cytat:
Napisane przez katarzinka Pokaż wiadomość
jak trzeba to się wyzalaj , a teraz zmykaj jak mozesz korzystać, ja niestety w pracy


ale nie sądzę, zeby ktoś sie chciał wymądrzać, wszystkie zdajemy sobie sprawę, ze w przypadku karmienia piersią jestesmy nie do zastąpienia przez męża, ale sądzę, ze to ze mamy mężów chętnych do pomocy to nas ma prawo cieszyć, wiemy ze wrócą do pracy i bedziemy z pewnymi rzeczami same, ale mężowie tez czasem mają wolne
dziękujemy za opinie, bo na pewno są dla nas pomocne , ale nikt z nikogo się tu nie nabija i uważam, że nie powinnas tego co Alisanka napisała tak odbierac
dokłądnie, też nie uważam, że Aliisank chciała kogoś urazić, jasne, że karmienie piersią to nasze zadanie, ale jej chyba chodziło o to, że gdyby coś to może jej pomoże we wszystkim innym- jest się czym cieszyć prawda?

Cytat:
Napisane przez karamari Pokaż wiadomość

Moim zdaniem toksoplazmoza jest przereklamowana. W Polsce jest niski wskaźnik zachorowań. Na tym etapie już byś raczej wiedziała o skutkach
Co do badania szyjki macicy to zaś faktycznie jestem za szkołą polską. Nie możesz porozmawiać na ten temat z ginekologiem podczas wizyty? Może oni mają na to jakieś przekonujące wytłumaczenie

Nie wiem o jakich realiach mówisz odnośnie pękania? Czy w Polsce kobiety pękają inaczej niż na całym świecie i mamy jakiś wyjątkowo ciężkie pęknięcia, o których WHO by nie słyszała? Wiem, że są badania, które wykazują, że samoistne pęknięcie nawet III czy IV stopnia jest bardziej naturalne (bo pęka zgodnie z fizjologią) niż nacięcie, które jest wykonywane w poprzek krocza. A co za tym idzie, szybciej się goi i wywołuje mniej komplikacji. A komplikacje po nacięciu bywają długotrwałe i kłopotliwe.

Tyle teorii, a jak nam pójdzie w praktyce, to się przekonamy wkrótce
Ja zmykam popracować
kochana tutaj do gina można tylko ze skierowaniem które daje lekarz domowy lub położna - a dają tylko jeśli mają baaardzo dobry powód, bardzo ciężko dostać to skierowanie. ja nie dostałam nawet po poronieniu, nawet po nieudanych próbach leczenia grzybicy.
cytologie pobrał mi lekarz dom. tak tak- tutaj tak to wygląda.
ciążę prowadzi połozna, chyba, że to ciąża wysokiego ryzyka. moja taka nie jest.
czy toxo jest przereklamowana? nie wiem- wymogłam na lekarzu dom skierowanie na powtórkę bo nie jest odporna, naopowiadałam mu o naszym kocie itp...i wreszcie się zgodził...

co do nacięć to takie właśnie jest zdanie WHO

Cytat:
Napisane przez aniago25 Pokaż wiadomość
A mnie głód zmobilizował do gotowania obiadu, a prasowanie czeka dalej.
Miss.hot może teściowa kupiła ci jakieś zaczarowane i prasuje samo
ja jem płatki z musli z mleczkiem mniaaaaaaaaam (ostatnio mam na to ciągłą ochotę..)

Cytat:
Napisane przez katarzinka Pokaż wiadomość
też bym takie chciała, bo niecierpię prasować

---------- Dopisano o 11:38 ---------- Poprzedni post napisano o 11:33 ----------

co do włosków mi nie wypadają tylko szybciej rosną, paznokcie tak samo

ale od tygodnia mam jeszcze zwiększone zapotrzebowanie na płyny - zawsze dużo piłam (skrzywienie sportowca, ze dwa litry dziennie muszą być), ale teraz to już chyba w hektolitry idę
ja od początku ciąży pije, piję, piję.... ale to zdrowo

Cytat:
Napisane przez precious_81 Pokaż wiadomość

Tak tak pamiętam jak kiedyś pisałaś już o warunkach porodu w Holandii i wygląda to zupełnie inaczej niż u nas.
A co do cesarki to jak zwykle są różne opinie - w tamtym roku w wakacje kupowałam już gazetki ciążowe i w dwóch różnych są dwie różne opinie ginekologów z wieloletnim doświadczeniem odnoszące się do zalet i wad obu form porodów - powiem Ci, że argumenty zwolennika cesarki były bardzo logiczne i rosądne. Osobiscie nastawiam się na poród sn, ale jednak plusy cesarki też istnieją.
wybacz precious, ale nie wierzę w plusy cesarki na życzenie. również o tym czytałam i po prostu uważam, że cesarka na życzenie to zwykłe wygodnictwo.
poród sn mimo iż wydaje się dla dziecka cięższy i inwazyjny wcale taki nie jest. dzięki hormonom które uwalniają się gdy dziecko wydostaje się na świat następuje ostateczne "uruchomienie płuc" - wkleiłam posty wyżej.
co innego cesarka ze wskazań medycznych- tu wszystko jasne i nie ma dyskusji- jak trzeba to trzeba.
ale chętnie się zapoznam z plusami cesarki- ja jestem otwarta na wszelkie informacje.

Cytat:
Napisane przez precious_81 Pokaż wiadomość
J

Według mnie tak, te pęknięcia w różnych krajach różnią się, bo skoro Nika twierdzi, że w u niej chroni się krocze i położna włoży w to pracę i wysiłek to jej pęknięcie może różnić się od tego które ja bym przeszła u mnie w szpitalu z położną, która kompletnie się moim kroczem nie zajmie tylko zostawi je "samo sobie". Samo nasze nastawienie nie wystarczy, potrzebna jest jeszcze praca położnej, a z tym już różnie bywa. I te zalecenia WHO nijak się mają do podejścia personelu w naszych szpitalach zarówno jeśli chodzi o nacięcie krocza, o wybór pozycji porodu itp.
Nie znam się na tych stopniach pęknięcia ale skoro moja znajoma z pracy do tej pory odczuwa skutki popękania to mam wątpliwości.
tak tu się częściowo zgodzę. w polskich szpitalach to taki poród wygląda : byle szybciej, trudno jak pęknie, zwykle dlatego się nacina, po co czekać aż kobieta się sama otworzy , aż jej ciało będzie gotowe. stąd takie marne skutki...
dlatego myslę o porodzie w domu, gdzie możesz w spokoju słuchać swojego ciała, poddać się rytmom skurczy, podążać za instynktem...gdzie możesz rodzić w półklęku lub na specjalnym krześle, dzięki czemu siła grawitacji pomaga rozejść się miednicy i mięśniom pochwy..

czy wiecie że pozycja wertykalna, np w pólklęku otwiera pochwę o dodatkowe 2 cm??? czasem to wystaczy by uniknąć cięcia lub drastycznego pęknięcia- bo nikt ci nie mówi przyj, nikt nie pośpiesza...więc jest w tym coś, co napisała precious, fakt


Cytat:
Napisane przez Vcelka Pokaż wiadomość
Cześć Dziewczyny,
Napiszę Wam tylko, że wczoraj byłam na pierwszej wizycie po zabiegu i na szczęście wszystko jest dobrze. Mam jedynie malutką nadżereczkę ( do kontroli za pół roku), najprawdopodobniej to nadżerka pozabiegowa i może jeszcze sama się " wchłonąć". Ginekolog poleciła mi tylko zrobienie hormonów i jak będą dobrze to od lipca zaczynamy staranka
Mam nadzieje, że ten problem z moimi plecami też szybko się rozwiąże i będę mogła w końcu zacząć się cieszyć.
Trzymajcie się ciepło dziewczyny i dbajcie o swoje "Brzuszki"
Vcelka, to świetne wieści, widzisz czas do lipca zleci szybciutko i zaraz będą staranka tak się cieszę! i bardzo się ciesze, że zaglądasz do nas i dajesz nam znać co i jak
__________________
Lena Johanna, 6.10.2009, 16.25 , 3635gr, 50cm

Okruszek rosnie tp: 28 marzec 2012

http://lbdf.lilypie.com/fVxPp2.png
Nika1980 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-07, 11:36   #545
Foka29
Zadomowienie
 
Avatar Foka29
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 567
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II

Cytat:
Napisane przez zartownis Pokaż wiadomość
Ale wiecie, wy jak widze macie kogos do pomocy, rodzicow, tesciow.
A my nie, od rana od wiec bede sama z maluszkiem i TZ bedzie mogl mi pomoc dopiero jak wroci z pracy, wiec bedzie na pewno ciezko.
Taki sa uroki mieszkania za granicami kraju
Nie trzeba gnać aż za granicę - wystarczy wynieść się z rodzinnego miasta. My też prawdopodobnie będziemy musieli sobie radzić sami.
Teściowa coś mówiła, że może sobie pół roku urlopu zdrowotnego załatwić w pracy (jest nauczycielką) i przyjechać, ale nie jestem pewna czy chcę

Cytat:
Napisane przez Vcelka Pokaż wiadomość
Cześć Dziewczyny,
Napiszę Wam tylko, że wczoraj byłam na pierwszej wizycie po zabiegu i na szczęście wszystko jest dobrze. Mam jedynie malutką nadżereczkę ( do kontroli za pół roku), najprawdopodobniej to nadżerka pozabiegowa i może jeszcze sama się " wchłonąć". Ginekolog poleciła mi tylko zrobienie hormonów i jak będą dobrze to od lipca zaczynamy staranka
Mam nadzieje, że ten problem z moimi plecami też szybko się rozwiąże i będę mogła w końcu zacząć się cieszyć.
Trzymajcie się ciepło dziewczyny i dbajcie o swoje "Brzuszki"
Super wieści! Trzymam kciuki za hormony!

Cytat:
Napisane przez Orzeszek.1 Pokaż wiadomość
Ja miałam lecenie kanałowe bez znieczulenia no i wytrzymałam..jakoś Ale wynikało to nie z tego że nie chciałam znieczulenia, poprostu mój dentysta-sadysta nawet nie zapytał czy chcę znieczulenie, ot poprostu tego nie praktykował!!!



Ale to prawda, pomimo tego że ma się doskonałego męża, no ale bez przesady, jak dziewczyny pisały ON NIE NAKARMI PIERSIĄ DZIECKA, a taki noworodek je co 1,5-2 godziny (), więc najpierw trzeba się przyzwyczaić do nowej sytuacji, a potem to już luzik (...)
Trafiłam kiedyś na taką sadystkę.
Miałam wrażenie, że mi igłę w mózg wbija.
Gdybym miała znów kiedyś mieć kanałowe, to nawet ja Wielka Przeciwniczka Znieczuleń Stomatologicznych, darłabym się od progu żeby szykowali podwójną dawkę

O_0, to wersja co 4 godziny karmienie, którą mnie koleżanka uraczyła była wyjątkowo optymistyczna????????

Edytowane przez Foka29
Czas edycji: 2009-05-07 o 11:37
Foka29 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-07, 11:37   #546
Biedroneczkaolga
Zadomowienie
 
Avatar Biedroneczkaolga
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 1 113
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II

przebrnełam przez 4 strony i mam dośćtematu poród ehhh wolę o tym nie myśleć...
Zastanawia mnie ten urlop dla męza po porodzie - jakoś byłam pewna że zostanę z dzieckiem sama ale taka możliwość bardzo mi się podoba.

---------- Dopisano o 12:37 ---------- Poprzedni post napisano o 12:37 ----------

a ja mam problem szkoła rodzenia która miała być bezpłatna okazała się płatna 200 zł za 6 spotkań po 2 godziny, podzwoniłam trochę i poszukałam innej i tak jest jeszcze za 180 zł 8 spotkań po 2 godziny- mają jakieś dofinansowanie
i taka za 400 zł - 15 spotkań po 3 godziny- prowadzi ją położna z mojego szpitala - najrozsądniej wybrać ostatnią bo wychodzi najtaniej za godzinę ale 400 zł sama nie wiem

PS wczoraj spuchła mi kostka i ciągle się to utrzymuje - i jakoś zimno mi w stopę od czego to może być?
PS2 brzuszek w końcu ustąpił i jest miękki uffff
__________________
Wojtuś 17.09.2009
Anielka 24.11.2012
Biedroneczkaolga jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-07, 11:42   #547
miss.hot
Zakorzenienie
 
Avatar miss.hot
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 8 734
GG do miss.hot
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II

Cytat:
Napisane przez aniago25 Pokaż wiadomość
Miss.hot fajniutkie żelazko ale masz kochaną teściową
Nie narzekam
Spytała się po prostu co bym chciała na prezent imieninowy, a że rodzice kupili mi nową deskę do prasowania, to od razu pomyślałam o żelazku Lubię praktyczne prezenty

Cytat:
Napisane przez Biedroneczkaolga Pokaż wiadomość

a ja mam problem szkoła rodzenia która miała być bezpłatna okazała się płatna 200 zł za 6 spotkań po 2 godziny, podzwoniłam trochę i poszukałam innej i tak jest jeszcze za 180 zł 8 spotkań po 2 godziny- mają jakieś dofinansowanie
i taka za 400 zł - 15 spotkań po 3 godziny- prowadzi ją położna z mojego szpitala - najrozsądniej wybrać ostatnią bo wychodzi najtaniej za godzinę ale 400 zł sama nie wiem
My będziemy płacić 400 zł za 8 spotkań po 2 godziny - ale wiem, że warto
__________________




miss.hot jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2009-05-07, 11:45   #548
Orzeszek.1
Zadomowienie
 
Avatar Orzeszek.1
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 1 379
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II

Cytat:
Napisane przez Biedroneczkaolga Pokaż wiadomość
przebrnełam przez 4 strony i mam dośćtematu poród ehhh wolę o tym nie myśleć...
Zastanawia mnie ten urlop dla męza po porodzie - jakoś byłam pewna że zostanę z dzieckiem sama ale taka możliwość bardzo mi się podoba.

Ja sobie nie wyobrażam by mój TZ nie brał urlopu na czas po porodzie, z pewnością będzie miał urlop przynajmnej przez 2 tygodnie

Cytat:
Napisane przez Foka29 Pokaż wiadomość

O_0, to wersja co 4 godziny karmienie, którą mnie koleżanka uraczyła była wyjątkowo optymistyczna????????
Wszystko zależy od ilości pokarmu, ja miałam bardzo mało pokarmu, więc mała budziła się co godzinę, potem już co 2 godz itd. Mąż był dla mnie ogromną pomocą, robił w domu wszystko, dopóki sama nie przyzwyczaiłam się do nowej sytuacji, ale pomimo jego ogromnej pomocy, czułam że nie mam czasu na nic - własnie przez to ciągłe karmienie piersią.

Tym razem wiem, że też mi pomoże, bo teraz najprawdopodobniej będzie mi trochę trudniej, bo prócz maluszka jest jeszcze Gabunia, którą też się trzeba będzie zająć, ale myśle że damy radę
__________________
Gabrysia
Orzeszek.1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-07, 11:47   #549
Nika1980
Zakorzenienie
 
Avatar Nika1980
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: domek z czerwonym dachem
Wiadomości: 5 176
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II

Cytat:
Napisane przez Biedroneczkaolga Pokaż wiadomość
przebrnełam przez 4 strony i mam dośćtematu poród ehhh wolę o tym nie myśleć...
Zastanawia mnie ten urlop dla męza po porodzie - jakoś byłam pewna że zostanę z dzieckiem sama ale taka możliwość bardzo mi się podoba.

---------- Dopisano o 12:37 ---------- Poprzedni post napisano o 12:37 ----------

a ja mam problem szkoła rodzenia która miała być bezpłatna okazała się płatna 200 zł za 6 spotkań po 2 godziny, podzwoniłam trochę i poszukałam innej i tak jest jeszcze za 180 zł 8 spotkań po 2 godziny- mają jakieś dofinansowanie
i taka za 400 zł - 15 spotkań po 3 godziny- prowadzi ją położna z mojego szpitala - najrozsądniej wybrać ostatnią bo wychodzi najtaniej za godzinę ale 400 zł sama nie wiem

PS wczoraj spuchła mi kostka i ciągle się to utrzymuje - i jakoś zimno mi w stopę od czego to może być?
PS2 brzuszek w końcu ustąpił i jest miękki uffff
a ja lubię myśleć o porodzie i rozmawiać, czytać i zbierać nowe wiadomości, to chyba takie oswajanie tematu. ale wierzę , że mi to pomoże świadomie przejść przez ten magiczny moment

uuufff, to dobrze, że ci brzusio zmiękło, odpoczywaj jak najwięcej

my zapłacimy 66 eu za szkołe rodzenia , ale nie mam pojęcia czy to dużo....
__________________
Lena Johanna, 6.10.2009, 16.25 , 3635gr, 50cm

Okruszek rosnie tp: 28 marzec 2012

http://lbdf.lilypie.com/fVxPp2.png
Nika1980 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-07, 11:52   #550
Biedroneczkaolga
Zadomowienie
 
Avatar Biedroneczkaolga
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 1 113
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II

Cytat:
Napisane przez miss.hot Pokaż wiadomość
Nie narzekam
Spytała się po prostu co bym chciała na prezent imieninowy, a że rodzice kupili mi nową deskę do prasowania, to od razu pomyślałam o żelazku Lubię praktyczne prezenty


My będziemy płacić 400 zł za 8 spotkań po 2 godziny - ale wiem, że warto
ojej czemu tak drogo???
__________________
Wojtuś 17.09.2009
Anielka 24.11.2012
Biedroneczkaolga jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-07, 11:54   #551
miss.hot
Zakorzenienie
 
Avatar miss.hot
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 8 734
GG do miss.hot
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II

Tak sobie pomyślałam, że zrobię trochę porządków na naszej liście mamuś
Czyli skasuję dziewczyny, które się od dłuższego czasu nie udzielają - wtedy będzie bardziej przejrzyście
Oczywiście w każdej chwili mogę to edytować, także jak wrócą czy przyjdzie ktoś nowy to dopiszę
Na razie zaznaczę je na kilka dni na szaro i zobaczymy
__________________




miss.hot jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-05-07, 11:56   #552
Nika1980
Zakorzenienie
 
Avatar Nika1980
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: domek z czerwonym dachem
Wiadomości: 5 176
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II

oooooooooooo moje dziecko spaceruje w brzuszku...aż mi łezka stanęła w oku...czasem jak jest bardziej aktywna i popukam dłonią po brzuszku to poruszy się tak mocniej....

oooooooooooooo ale mnie to wzrusza... ja czuję ją, a ona czuje mnie

miss hot, kasuj od razu- jak nagle wrócą to przecież to jest chwilka dopisać je na nowo, a fakt, że będzie przejrzyście bo ja już wielu osób z tej listy zupełnie nie kojarzę...
__________________
Lena Johanna, 6.10.2009, 16.25 , 3635gr, 50cm

Okruszek rosnie tp: 28 marzec 2012

http://lbdf.lilypie.com/fVxPp2.png

Edytowane przez Nika1980
Czas edycji: 2009-05-07 o 11:57
Nika1980 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-07, 11:58   #553
ja88
Raczkowanie
 
Avatar ja88
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Dolny Śląsk ;)
Wiadomości: 485
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II

Cześć mamuśki
Tyle czasu mnie nie bylo i mialam tyle do was pytan i wszystko wylecialo mi z głowy... jedyne co pamiętam, to co sądzicie o tym wózku (juz kiedys sie pytalam ale zadna z was mi nie odpisala )..
http://www.allegro.pl/item619175098_...ne_gratis.html
Jak przypomne sobie reszte pytan (bedzie trudno), to bede pytac
Aaaa i co do wagi to widze, ze tylko ja sie spasłam, bo wiecej niż 5 kg nie widzialam, abyscie pisaly.. a ja zaczelam dopiero 17 tydzien buuu
ja88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-07, 12:02   #554
Biedroneczkaolga
Zadomowienie
 
Avatar Biedroneczkaolga
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 1 113
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II

kurcze boję się o ten brzuch że tak się napina ... czy wam też wydaje się taki napięty, twardawy jak chodzicie ?????? a miękknie jak się usiądzie????
i czy zdarzają się wam lekkie skurcze podobne do tych miesiączkowych??? kurcze boję się że sama się nakręcam... mama powiedziała ze ona taki brzuch miała ciągle i myślała ze to normalne...
zaraz zacznę panikować

---------- Dopisano o 13:02 ---------- Poprzedni post napisano o 12:58 ----------
http://www.allegro.pl/item619175098_...ne_grati s.html
myślałam o tym wózku kiedyś ale zdwcydowanie wolę na obrotowych przednich kołach...
wczoraj byłam świadkiem jak babka która jechała trójkołowcem ( wózek ) prawie przewróciła wózek próbójąc pokonać krawężnik... dobrze że dziecko było przypięte szelkami bo normalnie wypadek jak nic ( to było na ulicy) więc mówie zdecydowanie NIE wózkom z 3 kołami
__________________
Wojtuś 17.09.2009
Anielka 24.11.2012
Biedroneczkaolga jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-07, 12:03   #555
Nika1980
Zakorzenienie
 
Avatar Nika1980
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: domek z czerwonym dachem
Wiadomości: 5 176
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II

Cytat:
Napisane przez ja88 Pokaż wiadomość
Cześć mamuśki
Tyle czasu mnie nie bylo i mialam tyle do was pytan i wszystko wylecialo mi z głowy... jedyne co pamiętam, to co sądzicie o tym wózku (juz kiedys sie pytalam ale zadna z was mi nie odpisala )..
http://www.allegro.pl/item619175098_...ne_gratis.html
Jak przypomne sobie reszte pytan (bedzie trudno), to bede pytac
Aaaa i co do wagi to widze, ze tylko ja sie spasłam, bo wiecej niż 5 kg nie widzialam, abyscie pisaly.. a ja zaczelam dopiero 17 tydzien buuu
hej
wózek wygląda pięknie ale czy jest wygodny to ja ci już nie powiem...na pewno fajnie, że jest 3 w 1, to ważne...

Cytat:
Napisane przez Biedroneczkaolga Pokaż wiadomość
kurcze boję się o ten brzuch że tak się napina ... czy wam też wydaje się taki napięty, twardawy jak chodzicie ?????? a miękknie jak się usiądzie????
i czy zdarzają się wam lekkie skurcze podobne do tych miesiączkowych??? kurcze boję się że sama się nakręcam... mama powiedziała ze ona taki brzuch miała ciągle i myślała ze to normalne...
zaraz zacznę panikować
kochana, jeśli bardzo sięstresujesz to zadzwoń do ginka zapytać...kiedy masz wizytę?
mi bruszek twardnieje tylko po kochaniu się, ale położna mówi, że to normalne.
ale ja jestem w 18 tyg dopiero ty chyba dalej...tylko się nie stresuj za bardzo bo od tego będzie jeszcze gorzej

Biedroneczko, tutaj w Holandii już raczje wszyscy używają 3 kołowce. muszę powiedzieć , że 3kołowiec z obrotnym kołem przednim co prawda prowadzi sie na powierzchni płaskiej super ale mnie właśnie przeszkody przerażały. Całe szczęście nasz 3 kołowiec ma koło , które nie obraca się wokół własnej osi a tylko ma specjalny przycisk który obluzowuje koło i ono sięschyla przy skręcaniu- to daje wiekszą stabilnośc.
ale wózek to też sprawa indywidualna, każdemu co innego się dobrze prowadzi
__________________
Lena Johanna, 6.10.2009, 16.25 , 3635gr, 50cm

Okruszek rosnie tp: 28 marzec 2012

http://lbdf.lilypie.com/fVxPp2.png

Edytowane przez Nika1980
Czas edycji: 2009-05-07 o 12:06
Nika1980 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-07, 12:04   #556
malin30
Zakorzenienie
 
Avatar malin30
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Słupsk
Wiadomości: 7 926
GG do malin30
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II

Cytat:
Napisane przez gosiaizbyszek Pokaż wiadomość
Alisanka, muszę się odnieść do Twojego postu.
To nie chodzi o to czy źle trafiłam czy nie, (a zapewniam Cie, że trafiłam dobrze). Każdy mąż prędzej czy później wraca do pracy, no chyba że jest bezrobotny, a Ty zostajesz sama. Dziecko małe nie zrozumie, że mamusia musi iść do fryzjera czy do kosmetyczki i zostanie nakarmione za 2 godziny a nie teraz, szczególnie jeśli będziesz karmić piersią. I tu żadna mama czy koleżanka nie pomoże. A zapewniam Cię, że to nie ma karmienia co 3 godziny tylko co godzinę lub półtora i tak przez pierwsze tygodnie, zanim rytm się ustali. To się nazywa karmienie na żądanie.Nie wiem czy mnie doczytałaś ale pisałam przez pierwsze kilka tygodni.
I żaden idealny mąż tego nie zmieni i Cię w tym nie zastąpi. Owszem, po porodzie mąż jest niezbędny do pomocy, ale w pewnych sprawach będziesz zdana tylko na siebie.
Możesz się ze mnie nabijać i uważać, że zjadłaś wszystkie rozumy, ale życie pewnie zweryfikuje Twoje poglądy.
Poza tym wyjścia z domu do kosmetyczki czy fryzjera kilka dni czy tygodni po porodzie będą ostatnią rzeczą na jaką bedziesz miała ochotę (spać, spać, spać).
Mąż może być pomocny choćby właśnie po to, żebyśmy mogły się zdrzemnąć. Co do karmienia, to przecież są laktatory i butelki. Zawsze na choćby dwie godziny można wyskoczyć samej do przysłowiowej kosmetyczki. No, chyba że sama kobieta woli być "niewolnicą" własnego dziecka.

Cytat:
Napisane przez gosiaizbyszek Pokaż wiadomość
Co do zwolnienia dla tż to jest takie coś. To jest opieka nad żoną po porodzie, wypisuje to lekarz rodzinny żony i na L4 musi wpisać że to dla męża. Przysługuje 14 dni, ale nie każdy lekarz to wyda. Jak jest fajny to wypisze bez problemu, a jak formalista to nie wypisze. Większe szanse mają te mamy, które miały cesarki.
O ile dobrze pamiętam, to w szpitalu też powinni wypisywać takie zwolnienia.

Cytat:
Napisane przez Biedroneczkaolga Pokaż wiadomość
a ja mam problem szkoła rodzenia która miała być bezpłatna okazała się płatna 200 zł za 6 spotkań po 2 godziny, podzwoniłam trochę i poszukałam innej i tak jest jeszcze za 180 zł 8 spotkań po 2 godziny- mają jakieś dofinansowanie
i taka za 400 zł - 15 spotkań po 3 godziny- prowadzi ją położna z mojego szpitala - najrozsądniej wybrać ostatnią bo wychodzi najtaniej za godzinę ale 400 zł sama nie wiem
Dlaczego nie jest bezpłatna?

My zapisaliśmy się do szkoły rodzenia na oddziale położniczym naszego szpitala. Jest refundowana w ramach NFZ.
malin30 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-07, 12:06   #557
Orzeszek.1
Zadomowienie
 
Avatar Orzeszek.1
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 1 379
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II

Cytat:
Napisane przez ja88 Pokaż wiadomość
Cześć mamuśki
Tyle czasu mnie nie bylo i mialam tyle do was pytan i wszystko wylecialo mi z głowy... jedyne co pamiętam, to co sądzicie o tym wózku (juz kiedys sie pytalam ale zadna z was mi nie odpisala )..
http://www.allegro.pl/item619175098_...ne_gratis.html
Jak przypomne sobie reszte pytan (bedzie trudno), to bede pytac
Aaaa i co do wagi to widze, ze tylko ja sie spasłam, bo wiecej niż 5 kg nie widzialam, abyscie pisaly.. a ja zaczelam dopiero 17 tydzien buuu
Bardzo podobny do tego co ja miałam (SCOUT OWAL II), ciężki, duży,trudno nim kierować, jedyny plus to koła pompowane.

Cytat:
Napisane przez Biedroneczkaolga Pokaż wiadomość
kurcze boję się o ten brzuch że tak się napina ... czy wam też wydaje się taki napięty, twardawy jak chodzicie ?????? a miękknie jak się usiądzie????
i czy zdarzają się wam lekkie skurcze podobne do tych miesiączkowych??? kurcze boję się że sama się nakręcam... mama powiedziała ze ona taki brzuch miała ciągle i myślała ze to normalne...
zaraz zacznę panikować

---------- Dopisano o 13:02 ---------- Poprzedni post napisano o 12:58 ----------

myślałam o tym wózku kiedyś ale zdwcydowanie wolę na obrotowych przednich kołach...
wczoraj byłam świadkiem jak babka która jechała trójkołowcem ( wózek ) prawie przewróciła wózek próbójąc pokonać krawężnik... dobrze że dziecko było przypięte szelkami bo normalnie wypadek jak nic ( to było na ulicy) więc mówie zdecydowanie NIE wózkom z 3 kołami
Takie twardnienie brzucholka mam, ginek powiedział że to normalka i nie ma się czym martwić
__________________
Gabrysia
Orzeszek.1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-07, 12:08   #558
aniago25
Zadomowienie
 
Avatar aniago25
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 1 318
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II

ja88 jak mieszkasz w swoim domu albo na parterze możesz ten wózek kupić ja osobiście bym go nie kupiła bo jest ciężki, nawet miałabym problem włożyć go do samochodu. Moja siostra miała podobny wózek i po 7 miesiącach uzytkowania kupiła małej spacerówkę a tamten sprzedała za pół ceny.
__________________
14.10.09 22.35 nasza kochana córeczka Laura

Edytowane przez aniago25
Czas edycji: 2009-05-07 o 12:11
aniago25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-07, 12:09   #559
Nika1980
Zakorzenienie
 
Avatar Nika1980
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: domek z czerwonym dachem
Wiadomości: 5 176
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II

jeszcze coś mi się o wózkach przypomniało: moja siostra ma 3 kołowca z przednim obracanym kółkiem i wózek jest ok jedyna wada: właśnie kłopot przy przeszkodzie typu krawężnik. narzekała na to bardzo , potem się przyzwyczaiła do obsługi
dlatego cieszę się, że nasze koło jest nieobrotne
__________________
Lena Johanna, 6.10.2009, 16.25 , 3635gr, 50cm

Okruszek rosnie tp: 28 marzec 2012

http://lbdf.lilypie.com/fVxPp2.png
Nika1980 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-07, 12:12   #560
Biedroneczkaolga
Zadomowienie
 
Avatar Biedroneczkaolga
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 1 113
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II

Cytat:
Napisane przez Nika1980 Pokaż wiadomość
hej
wózek wygląda pięknie ale czy jest wygodny to ja ci już nie powiem...na pewno fajnie, że jest 3 w 1, to ważne...



kochana, jeśli bardzo sięstresujesz to zadzwoń do ginka zapytać...kiedy masz wizytę?
mi bruszek twardnieje tylko po kochaniu się, ale położna mówi, że to normalne.
ale ja jestem w 18 tyg dopiero ty chyba dalej...tylko się nie stresuj za bardzo bo od tego będzie jeszcze gorzej

Biedroneczko, tutaj w Holandii już raczje wszyscy używają 3 kołowce. muszę powiedzieć , że 3kołowiec z obrotnym kołem przednim co prawda prowadzi sie na powierzchni płaskiej super ale mnie właśnie przeszkody przerażały. Całe szczęście nasz 3 kołowiec ma koło , które nie obraca się wokół własnej osi a tylko ma specjalny przycisk który obluzowuje koło i ono sięschyla przy skręcaniu- to daje wiekszą stabilnośc.
ale wózek to też sprawa indywidualna, każdemu co innego się dobrze prowadzi
wizytę mam 29 maja i nie u swojego lekarza tylko specjalisty od usg - jego też mogę się podpytać... do moje go dzwoniłam i mówił ze jak się zwiększy ilość skurczy to mam przyjechać... w szpitalu badali mi szyjkę i miała 5 cm i była zamknięta więc jest ok a twardnienia w szpitalu miałam gorsze... kazali odpoczywać... ale jak ja sama siedzę w domu to za dużo myśle...
zobaczę co będzie się dziać po powrocie do pracy...
dzisiaj idę na to spotkanie ze szkoły w niedzielę idę zobaczyć do 2 a w poniedziałek do 3 i wybiorę sobie najlepszą.. ale chyba się przechylę do tej za 400 zł bo to położna z mojego szpitala i jest dużo godzin tylko czy mąż da radę???? a i zapytam się o te skurcze dzisiaj położnej
__________________
Wojtuś 17.09.2009
Anielka 24.11.2012
Biedroneczkaolga jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-07, 12:13   #561
malin30
Zakorzenienie
 
Avatar malin30
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Słupsk
Wiadomości: 7 926
GG do malin30
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II

Co do wózków, to ja się zastanawiam, kto je projektuje? Bo tak naprawdę nie ma idealnego wózka, który spełniałby wszystkie nasze oczekiwania. Zawsze jest jakieś "ale". A to waga, a to wielkość gondoli, a to koła. Przecież jest internet, różne fora - mogliby producenci wózków dobrze je przejrzeć i spisać, czego oczekują kobiety od wózka.
malin30 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-07, 12:18   #562
Biedroneczkaolga
Zadomowienie
 
Avatar Biedroneczkaolga
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 1 113
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II

a propo gondoli jaka największa wpadła wam w oko, bo te co ja oglądam są małe około 73 cm
__________________
Wojtuś 17.09.2009
Anielka 24.11.2012
Biedroneczkaolga jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-07, 12:19   #563
Orzeszek.1
Zadomowienie
 
Avatar Orzeszek.1
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 1 379
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II

malin30 powiem Ci, gosiaizbyszek ma wiele racji w tym co mówi, faktycznie przez pierwsze 2 tygodnie po porodzie to chce się spać i raczej wtedy nie myśli się o kosmetyczce czy też fryzjerze.
Laktatory, hm... Ręczne są do d.. ileż się trzeba namachać żeby ściągnąć pokarm (nawet te mamuśki które mają dużo pokarmu, a ściągają pokarm ręcznym to strasznie na niego narzekają-przynajmniej te które znam ), ło matko!!! Najlepsze są elektryczne, ale jak się źle ustawi moc ssania to suty są potem strasznie wyciągnięte
__________________
Gabrysia
Orzeszek.1 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2009-05-07, 12:20   #564
malin30
Zakorzenienie
 
Avatar malin30
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Słupsk
Wiadomości: 7 926
GG do malin30
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II

Cytat:
Napisane przez Biedroneczkaolga Pokaż wiadomość
a propo gondoli jaka największa wpadła wam w oko, bo te co ja oglądam są małe około 73 cm
Największe gondole mają wózki Roan, ale niestety dla mnie ten wózek jest za ciężki, no i nie ma skrętnych przednich kół.

Ten upatrzony przeze mnie ma ponoć 79 cm. 73 cm na pewno mają x-landery, a szkoda, bo wózki fajne.
malin30 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-07, 12:22   #565
Foka29
Zadomowienie
 
Avatar Foka29
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 567
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II

Cytat:
Napisane przez ja88 Pokaż wiadomość
Cześć mamuśki
Tyle czasu mnie nie bylo i mialam tyle do was pytan i wszystko wylecialo mi z głowy... jedyne co pamiętam, to co sądzicie o tym wózku (juz kiedys sie pytalam ale zadna z was mi nie odpisala )..
http://www.allegro.pl/item619175098_...ne_gratis.html
Jak przypomne sobie reszte pytan (bedzie trudno), to bede pytac
Aaaa i co do wagi to widze, ze tylko ja sie spasłam, bo wiecej niż 5 kg nie widzialam, abyscie pisaly.. a ja zaczelam dopiero 17 tydzien buuu
O, dawno Cie nie było!

Wózek chciałam kupić właśnie taki: wielofunkcyjny na pompowanych kołach, tylko ciężkie dosyć i to mnie trochę martwi.
Widziałam innej firmy bardzo podobne wózki, tylko z lżejszych nowocześniejszych materiałów... cena jednak była 4 razy taka i myślę, że 2500 to ja za wózek nie dam.

Cytat:
Napisane przez malin30 Pokaż wiadomość
Mąż może być pomocny choćby właśnie po to, żebyśmy mogły się zdrzemnąć. Co do karmienia, to przecież są laktatory i butelki. Zawsze na choćby dwie godziny można wyskoczyć samej do przysłowiowej kosmetyczki. No, chyba że sama kobieta woli być "niewolnicą" własnego dziecka.
(...)

My zapisaliśmy się do szkoły rodzenia na oddziale położniczym naszego szpitala. Jest refundowana w ramach NFZ.
Ano właśnie. Też mam zamiar z tych udogodnień korzystać - zwłaszcza odkąd poczytałam o diecie matki karmiącej. Biorąc pod uwagę moje gusta kulinarne - będę umierać z głodu. A tak od czasu do czasu zjem coś dobrego, a maluszka nakarmię zapasami.

My też w szpitalu mamy szkołę - tam gdzie chciałabym rodzić. Też jest bezpłatna.
Foka29 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-07, 12:22   #566
Nika1980
Zakorzenienie
 
Avatar Nika1980
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: domek z czerwonym dachem
Wiadomości: 5 176
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II

Cytat:
Napisane przez Biedroneczkaolga Pokaż wiadomość
wizytę mam 29 maja i nie u swojego lekarza tylko specjalisty od usg - jego też mogę się podpytać... do moje go dzwoniłam i mówił ze jak się zwiększy ilość skurczy to mam przyjechać... w szpitalu badali mi szyjkę i miała 5 cm i była zamknięta więc jest ok a twardnienia w szpitalu miałam gorsze... kazali odpoczywać... ale jak ja sama siedzę w domu to za dużo myśle...
zobaczę co będzie się dziać po powrocie do pracy...
dzisiaj idę na to spotkanie ze szkoły w niedzielę idę zobaczyć do 2 a w poniedziałek do 3 i wybiorę sobie najlepszą.. ale chyba się przechylę do tej za 400 zł bo to położna z mojego szpitala i jest dużo godzin tylko czy mąż da radę???? a i zapytam się o te skurcze dzisiaj położnej
oo 29 maja to daleko, to dobrze, zapytaj koniecznie dziś i nie myśl za dużo a najlepiej załóż sobie jakąs kartkę i spisuj te skurcze o której i ile czasu trwały i porównasz za 3 dni czy są częstsze czy dłużej trwają..

Cytat:
Napisane przez malin30 Pokaż wiadomość
Co do wózków, to ja się zastanawiam, kto je projektuje? Bo tak naprawdę nie ma idealnego wózka, który spełniałby wszystkie nasze oczekiwania. Zawsze jest jakieś "ale". A to waga, a to wielkość gondoli, a to koła. Przecież jest internet, różne fora - mogliby producenci wózków dobrze je przejrzeć i spisać, czego oczekują kobiety od wózka.
ja uważam, że nie ma idealnego wózka...cała rzecz w tym , żeb y określić nasz priorytet : co jest dla nas najważniejsze , a z czego możemy zrezygnować ( oczywiście poza sprawami oczywistymi np: bezpieczeństwo dzidzi)
dla mnie najważniesjze było
1. aby wózek był 3 w 1 ( gondola , spacerówka, maxi-cosi)
2. jestem mała więc aby był wygodny i lekki w prowadzeniu
3. pompowane koła
4. regulacja rączki do prowadzenia
5. przystepna cena
6. kosz na zakupy
7. aby się mieścił w naszym bagażniku auta
8. beżowy

nie interesowała mnie waga, bo mieszkam w domku , nie muszęgo nosić
ale chciałam wózek dobrej formy, nawet używany , ale dobrej firmy, bo firma to gwarancja jakości
__________________
Lena Johanna, 6.10.2009, 16.25 , 3635gr, 50cm

Okruszek rosnie tp: 28 marzec 2012

http://lbdf.lilypie.com/fVxPp2.png
Nika1980 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-07, 12:22   #567
malin30
Zakorzenienie
 
Avatar malin30
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Słupsk
Wiadomości: 7 926
GG do malin30
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II

Cytat:
Napisane przez Orzeszek.1 Pokaż wiadomość
malin30 powiem Ci, gosiaizbyszek ma wiele racji w tym co mówi, faktycznie przez pierwsze 2 tygodnie po porodzie to chce się spać i raczej wtedy nie myśli się o kosmetyczce czy też fryzjerze.
Laktatory, hm... Ręczne są do d.. ileż się trzeba namachać żeby ściągnąć pokarm (nawet te mamuśki które mają dużo pokarmu, a ściągają pokarm ręcznym to strasznie na niego narzekają-przynajmniej te które znam ), ło matko!!! Najlepsze są elektryczne, ale jak się źle ustawi moc ssania to suty są potem strasznie wyciągnięte
Kochana, ale żadna z nas, która wdała się w tę dyskusję, nie myśli o wyjściu z domu w ciągu 2-3 tygodni po porodzie. To byłaby przecież jakaś maskara.
malin30 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-07, 12:22   #568
ja88
Raczkowanie
 
Avatar ja88
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Dolny Śląsk ;)
Wiadomości: 485
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II

Widziałam ten wózek na żywo (inny kolor) i wydawało mi się że włascicielowi dobrze sie go prowadzilo, z tym ze moglo mi sie tylko wydawac no mnie w nim martwi wlasnie waga, a nie mam zamiaru zostawiac go na korytarzu, by uniknąc wnoszenia go na góre.. ale tak mi sie podoba, ze niechcialabym kupowac innego..
a czy kazda z was uwaza, ze najwięcej sie tyje pod koniec ciąży?? bo jesli tak jest w kazdym przypadku to juz sie boje jaka bede miec wage koncowa
chcialabym sie "pochwalic", ze biore slub cywilny 30 maja i jesli bylybyscie chetne to zobaczenia obrączek jakie wybralismy to moge pstryknąc zdjątko i tu wrzucic
ja88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-07, 12:24   #569
Biedroneczkaolga
Zadomowienie
 
Avatar Biedroneczkaolga
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 1 113
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II

Cytat:
Napisane przez malin30 Pokaż wiadomość
Mąż może być pomocny choćby właśnie po to, żebyśmy mogły się zdrzemnąć. Co do karmienia, to przecież są laktatory i butelki. Zawsze na choćby dwie godziny można wyskoczyć samej do przysłowiowej kosmetyczki. No, chyba że sama kobieta woli być "niewolnicą" własnego dziecka.

O ile dobrze pamiętam, to w szpitalu też powinni wypisywać takie zwolnienia.

Dlaczego nie jest bezpłatna?

My zapisaliśmy się do szkoły rodzenia na oddziale położniczym naszego szpitala. Jest refundowana w ramach NFZ.
no właśnie nie wiem dlaczego nie jest bezpłatna w neci piszą że jest a jak dzwonie to nagle 200 zł???? pójdę to się dowiem
__________________
Wojtuś 17.09.2009
Anielka 24.11.2012
Biedroneczkaolga jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-07, 12:28   #570
Orzeszek.1
Zadomowienie
 
Avatar Orzeszek.1
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 1 379
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II

Cytat:
Napisane przez malin30 Pokaż wiadomość
Kochana, ale żadna z nas, która wdała się w tę dyskusję, nie myśli o wyjściu z domu w ciągu 2-3 tygodni po porodzie. To byłaby przecież jakaś maskara.
Każda świerzo upieczona mamusia ma swój czas przystosowywania się do nowej sytuacji A nóż może znalazłyby się i takie które wcześniej się do wszystkiego przyzwyczają

Cytat:
Napisane przez ja88 Pokaż wiadomość
Widziałam ten wózek na żywo (inny kolor) i wydawało mi się że włascicielowi dobrze sie go prowadzilo, z tym ze moglo mi sie tylko wydawac no mnie w nim martwi wlasnie waga, a nie mam zamiaru zostawiac go na korytarzu, by uniknąc wnoszenia go na góre.. ale tak mi sie podoba, ze niechcialabym kupowac innego..
a czy kazda z was uwaza, ze najwięcej sie tyje pod koniec ciąży?? bo jesli tak jest w kazdym przypadku to juz sie boje jaka bede miec wage koncowa
chcialabym sie "pochwalic", ze biore slub cywilny 30 maja i jesli bylybyscie chetne to zobaczenia obrączek jakie wybralismy to moge pstryknąc zdjątko i tu wrzucic
Oj tak, końcówka ciąży to największy przyrost wagi

Bardzo chętnie zobaczę jaki wzór obrączek macie. No to już za 23 dni będziesz mężatką
__________________
Gabrysia
Orzeszek.1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:41.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.