Włosomaniaczki:) Część V - Nareszcie:D

[evangeline]

Napisane przez blonndee

tak w ogole to wam pokaze moj zwierzyniec, a co

fantastyczny masz ten zwierzyniec

Napisane przez 'Estelle'

Za kilka dni minie dokładnie 9 lat naszej znajomości

niezła rocznica, pięknie

Napisane przez niby nic

Dobry wieczór Można się przyłączyc?

witamy i zapraszamy

[Finlora]

Cześć Wam

Wreszcie nawiedziłam brata

['Estelle']

Noooo
Długo Cię u nas nie było

[Finlora]

Nooo niestety, przyznaję się bez bicia
Na swoje usprawiedliwienie mogę tylko powiedziec, że nie mogę się doczekać aż zamieszkam razem z TZ

Powiem Ci, że jeśli chodzi o te tabletki to widzę efekty - włosy myję co czwarty dzień i nie mogę się powstrzymać od dotykania czoła, które do tej pory zawsze było tłuste a teraz jest suche
Ale coś za coś - pustynia w gardle i suche usta

['Estelle']

Hehehe, będzie fajnie z TŻ'tem
Jak mniemam kabelek już zamówiony do wyposażenia

A na suchość jakieś tabletki nawilżające od środka może spróbuj łykać?
Ten Capivit, albo olej z ogórecznika chyba [nie pamiętam, ale na biochemii o tym było w wątku o odwodnionych cerach].

[Finlora]

Kupiłam wczoraj krem Ziai calma hlc nawilżający do skóry suchej i wrażliwej a na noc będę się maziać oliwkowym, tłuste to cholerstwo, długo się wchłania, muszę pamiętać, żeby pomaziać się nim odpowiednio wczesnie, żeby wchłonął się w moją twarz zamiast w poduszkę

Zastanawiałam się tak tylko wczoraj czy te tabletki mnie za dużo nie kosztują - w tym sensie, że nie tylko na nie wydaję kupę kasy to do tego jakiś lepszy krem by się przydał, mleczko czy żel do mycia skóry suchej itd. Zauważyłam ostatnio jakby oczy zaczynały mnie trochę szczypać więc chyba będe musiała kupić sobie jakiś nawilżacz do oczu

['Estelle']

Oooo, kremy... temat rzeka
Ostatno oglądałam sobie na Allegro próbeczki tych aptecznych i wysokopółkowych... tylko kurde muszę się organiczać, bo po pierwsze mam już zapas kremów i próbeczek, których nie mam nawet kiedy zużyć, oraz - po drugie - odżwieżam sobie gębę kwasikiem salicylowym [Effaclar K] i ta kuracja wymusza na mnie regularność i systematyczność zużywania Eff K w pierwszej kolejności, przez co inne kremy czekają

Ale próbki kuszą
Tylko ja zacznę kupować, to znowu będzie: tu 5 zł, tam 5 zł i stówa się rozejdzie

Do tego polskie kremiszcza też się do mnie szczerzą
Ostatnio w oko wpadła mi Eveline z orchideą

A może chcesz Effeclar H nawilżający? Bo mam kilka saszetek i chętnie się podzielę

[Finlora]

Powiem Ci, że nigdy wcześniej nie przywiązywałam wagi do kremów, maziałam się jakimś zwykłym albo wcale, na noc zazwyczaj zapominałam, albo przypominało mi się zbyt późno bo zaraz szłam spać, a teraz się okazuje, że powinnam

Właśnie dostałam od TZ smsa, że decyzja odnośnie kredytu jest pozytywna - tak więc przez najbliższe 6 lat będziemy 8 stówek miesięcznie oddawać do banku

['Estelle']

Heh, ja iedyś w ogóle nie lubiłam i nie używałam kremów, były dla mnie takie bleh, i musiałam mieć na pysiorku naprawdę niezły przesusz, żeby mnie zmusić do pomaziania się.
Ale potem nastała era wizażu i oczywiście obsesja, żeby spróbować wszystkiego co tylko się da i to najlepiej jak najszybciej bo może wykupią i będzie niedostępne albo wycofają z produkcji - jak to mi się już zdarzyło kilkukrotnie przy dobrych odżywkach do włosów - stąd moja narastająca paranoja i niecierpliwość

[Finlora]

Hehe, ja tak mam z szamponami i odżywkami do włosów
Joanna mi się kończy, Mypa mi się kończy, Wax mi się kończy i zastanawiam się czy kupować teraz coś z tych 3 rzeczy czy wypróbować coś nowego - przydałoby mi się coś nawilżającego do tych moich sucharków

['Estelle']

Pobuszuj w Naturze za produktami Natur Vital, to jakaś nowość. Ja kupiłam saszetkę taką podwójną, granatową - szampon i maska, ale jeszcze nie użyłam. Skład wydaje się fajny, ciekawe jak inne produkty, bo się nie przyjrzałam

Bo tak na szybko nic mi do głowy nie przychodzi... oprócz tuningu gliceryną.

[paspartu]

Witam można się przyłączyć?

[Finlora]

Napisane przez 'Estelle'

Pobuszuj w Naturze za produktami Natur Vital, to jakaś nowość. Ja kupiłam saszetkę taką podwójną, granatową - szampon i maska, ale jeszcze nie użyłam. Skład wydaje się fajny, ciekawe jak inne produkty, bo się nie przyjrzałam

Bo tak na szybko nic mi do głowy nie przychodzi... oprócz tuningu gliceryną.

A widziałam te produkty, widziałam Będę musiała się rozejrzeć bardziej Ale nie pamiętam czy mieli coś do suchych, w oczy rzuciło mi się tylko do wypadających

Napisane przez paspartu

Witam można się przyłączyć?

A pewnie
Tylko musisz trafić na dobry dzień

['Estelle']

Napisane przez paspartu

Witam można się przyłączyć?

A jak
Tradycyjnie prosimy kilka słów o Sobie

[Finlora]

Napisane przez 'Estelle'

Za kilka dni minie dokładnie 9 lat naszej znajomości

Ładnie!
U mnie 9 lat znajomości z TZ minie w styczniu, jakoś na początku w pierwszym tygodniu - a razem jesteśmy już 7 lat
Byłoby 8 ale mieliśmy 10 miesięcy przerwy

[paspartu]

Napisane przez 'Estelle'

A jak
Tradycyjnie prosimy kilka słów o Sobie

ała, jak ja nie lubię o sobie mówić... ale cóż, dla was wszystko drogie Panie tylko szczerze powiedziawszy od czego zacząć?

[Finlora]

Napisane przez paspartu

ała, jak ja nie lubię o sobie mówić... ale cóż, dla was wszystko drogie Panie tylko szczerze powiedziawszy od czego zacząć?

Możesz zacząć od imienia I tego co lubisz

A ja niestety muszę już uciekać, bo jak zaraz nie wyjdę to mi autobus do domu ucieknie

[paspartu]

Napisane przez Finlora

Możesz zacząć od imienia I tego co lubisz

Weronika i z uzależnienia pochłaniam książki oraz, jak wiadomo mam bzika na punkcie włosów
i zeby nie było, wy też szepnijcie o sobie słówko...

Napisane przez Finlora

A ja niestety muszę już uciekać, bo jak zaraz nie wyjdę to mi autobus do domu ucieknie

ładnie to tak w pracy (?) na wiazu siedzieć?

['Estelle']

Napisane przez paspartu

ała, jak ja nie lubię o sobie mówić... ale cóż, dla was wszystko drogie Panie tylko szczerze powiedziawszy od czego zacząć?

Nie ma że boli
Imię, hobby, posiadane zwierza, zajęcie, wiek i takie tam

Napisane przez Finlora

Możesz zacząć od imienia I tego co lubisz

A ja niestety muszę już uciekać, bo jak zaraz nie wyjdę to mi autobus do domu ucieknie

Ło, szkoda, że tak szybko
Do następnego

[paspartu]

Napisane przez 'Estelle'

Nie ma że boli
Imię, hobby, posiadane zwierza, zajęcie, wiek i takie tam

Wymęczycie mnie dzisiaj... a weszłam na wizaz w celu zrelaksowania się
O zainteresowaniach i imieniu już wspominałam...
Zwierza nie mam Chomika kiedyś posiadalam, ale zdechł.. no i tak od 5 lat chcę mieć jakiegoś innego pupila, ale stanowecze NIE mamy mi zabrania. ah, ta kobieta. Pocieszam się jednak małą kuzynką, która ma wiele w sobie z małpki i śwniki- słodkie połączenie, uwierzcie mi Tylko nie myślcie, ze jestem jakąś zwolenniczką małych dzieci... oj nie, nie. ;P

['Estelle']

Napisane przez paspartu

[/COLOR]
Weronika i z uzależnienia pochłaniam książki oraz, jak wiadomo mam bzika na punkcie włosów
i zeby nie było, wy też szepnijcie o sobie słówko...

ładnie to tak w pracy (?) na wiazu siedzieć?

Hehehehe, o nas to pięć części jest napisane - będziesz miała trochę do nadrabiania
Żartuję oczywiście - w telegraficznym skrócie - Asia po tej stronie i jej dwa zwierza: koci Ryr i piesowa Psota.

A Aga [Finlora] to nie z pacy, od brata pisze, ale trzymam kciuki za to, aby jak najszybciej ze swojego kompa po przeprowadzce do nas klepała

Napisane przez paspartu

Wymęczycie mnie dzisiaj... a weszłam na wizaz w celu zrelaksowania się

Jak już pisałam - nie ma, że boli
Już my Cię weźmiemy w obroty

[paspartu]

Napisane przez 'Estelle'

Hehehehe, o nas to pięć części jest napisane - będziesz miała trochę do nadrabiania

Już lecę czytac, no cóż.. w końcu lubię, prawda?

Napisane przez 'Estelle'

Już my Cię weźmiemy w obroty

zaczynam się bać... xD

['Estelle']

Napisane przez paspartu

Już lecę czytac, no cóż.. w końcu lubię, prawda?

Najwięcej "o nas" to pewnie z I części. Na początku II i III części możesz znaleźc krótkie podsumowanie - przynajmniej co do imion, bo resztę trudno byłoby streścić. Część włosomaniaczek niestety już to nie zagląda ale kilka się jeszcze ostało i przyłazi tu czasem na ploty

Napisane przez paspartu

zaczynam się bać... xD

[paspartu]

Asiu, gdzie Cię tak nagle wcięło?
Muszę się na dziś pożegnać już... czekają mnie ćwiczenia na kręgosłup (oj, jak ja tego nie lubię... ale moja skolioza jest upierdliwa i trzeba działać, hospitaliozwać w najbliższym czasie się nie chcemy ) I włosy trzeba umyć + odżywic, jak na wlosomaniaczke przystało

[blonndee]

no tak, Aga+Asia i juz wiekszy ruch

czesc Weroniko, milo nam! ja Iza, coby nie bylo

tez macie wrazenie, ze dzis jakos mniej chlodno i wietrzyscie?
rany goscia, ja sie zaraz zalamie mam jeszcze 29projektow do zrobienia, a tylko moze ze dwa pomysly... juz powoli zaczynam myslec o kopiowaniu (czyt. czerpaniu inspiracji) z jakis gotowych fajnych ciuszkow, ale tak mam juz wszystkiego dosc, ze nawet mi sie szukac nie chce, kombinuje z jakimis magazynami modowymi a zostalo mi moze 8dni?

['Estelle']

Napisane przez paspartu

Asiu, gdzie Cię tak nagle wcięło?
Muszę się na dziś pożegnać już... czekają mnie ćwiczenia na kręgosłup (oj, jak ja tego nie lubię... ale moja skolioza jest upierdliwa i trzeba działać, hospitaliozwać w najbliższym czasie się nie chcemy ) I włosy trzeba umyć + odżywic, jak na wlosomaniaczke przystało

Jestem, jestem, przynajmniej dzisiaj
Miłego wieczoru zatem życzę i oby gimnastyka poszła jak z płatka.
Ja się pewnie zacznę więcej ruszać dopiero po nowym roku... o ile siłę będę miała...

Napisane przez blonndee

tez macie wrazenie, ze dzis jakos mniej chlodno i wietrzyscie?
rany goscia, ja sie zaraz zalamie mam jeszcze 29projektow do zrobienia, a tylko moze ze dwa pomysly... juz powoli zaczynam myslec o kopiowaniu (czyt. czerpaniu inspiracji) z jakis gotowych fajnych ciuszkow, ale tak mam juz wszystkiego dosc, ze nawet mi sie szukac nie chce, kombinuje z jakimis magazynami modowymi a zostalo mi moze 8dni?

Aj nie wiem czy cieplej, bo patrząc na prognozy to w mojej okolicy zimniej chyba i padało dzisiaj... na dwór jednak nie wychodziłam.

Iza, spróbuj przejrzeć e-bay pod tym kątem, albo blogi na pingerze, może znajdziesz natchnienie.
A masz jakiś konkretny temat przewodni do projektów, czy możesz poruszać się swobodnie?
I polecam program "Project: Runway" w piątek albo w sobotę wieczorem na Zone Club, mnóstwo inspiracji do zaczerpnięcia

[Mirelkaaa]

Napisane przez blonndee

dziekowac powiem ci szczerze, ze ja takie zwierzeta to moglam podziwiac w zoo czy sklepie zoologicznym, ale w obyciu juz nie jest taki fajny ale taki jest deal, tz znosi Bazylka (ja nie wiem, jak mozna nie lubic kroliczkow?!) a ja to eee... Mieczyslawa
trzymamy kciuki bedzie dobrze!


no to w takim razie wszystkiego najlepszego z okazji rocznicy mam nadzieje, ze i ja bede mogla juz za pare lat swietowac. planujecie cos fajnego?

a propos poruszonego swiatecznego prezentu, polecam strone toys4boys.pl, sa tam tak swietne pomysly... od totalnych odlotow do calkiem fajnych klasykow. ja juz wiem, ze mamie podaruje bon uroda do wykorzystania w roznych salonach spa, tata jako iz rzucil palenie i ma ciagoty do slodyczy dostanie polawiacz slodyczy, szwagier marzyl o grze na perkusji to pewnie zdecyduje sie na grajace paleczki albo miniperkusje, 8letnia przyszla szwagierka to maniaczka hannah montana wiec szczoteczka do zebow grajaca jakis tam jej hit i pewnie cos dokupie z tych smiesznych zestawikow hm, w koncu taki teraz na to szal najwiekszy problem mam paradoksalnie z tz, nie mam zadnego dobrego pomyslu, myslalam o jakiejs wycieczce dla dwojga do paryza na weekend, ale nie wiem czy da sie to tak latwo zalatwic z wyprzedzeniem i to na styczen zeby to sie jakos w kosztach ladnie zmiescilo... macie moze jakis pomys czy znacie biura podrozy ktore sie tym dobrze zajmuja?

cos o tym wiem, moje swinki sa kochane, ale nie chce mi sie im sprzątac, codziennie dolewac wody i dawac swieze warzywa, a najbardziej irytuje mnie ich nocny tryb życia, cały zcas cos przezuwają , piją uderzając przy tym poidełkiem o pręty klatki itd... i choć nigdy bym ich nie oddała to chyba na kolejne sie nie zdecyduje

Napisane przez 'Estelle'

Hehehe, ja zaczynałam swoje podboje w 2001 r
I to właśnie wtedy poznałam obecnego TŻ'ta.
Potem były 3 lata rozmijania się, błądzenia, ukrytych pragnień i cichej tęsknoty... aż do punktu kulminacyjnego
Za kilka dni minie dokładnie 9 lat naszej znajomości

Zaraz podeślę


Trzymaj się Mirelka, mam nadzieję, że to nic poważnego. Na badaniach powinno się wyjaśnić

no i wyniki wyszły dobrze
no i wychodzi na to, ze wizazanki to jak lekarki moja pani doktór mówiła, zebym wcierała nafte we włosy i uzywała kosmetyków z joanny czarna rzepa plus witamina b6 jakies tabletki jeszcze i robiona w aptece wcierka...
tylko szkoda, ze ja juz od ponad roku to robie a włosy po czesaniu musze zamiatac
no nic walcze nadal, przynajmniej wiem, ze to nie ma nic wspólnego z choroba

---------- Dopisano o 20:56 ---------- Poprzedni post napisano o 20:55 ----------

no i kosztowało mnie to 2 wizyty u lekarza czyli 7-8 godzin w kolejce i pobieraniekrwi

['Estelle']

O, widzisz Mirelka dobrze, że wszystko w porządku
A próbowałaś policzyć włosy? Może tylko Ci się wydaje, że wypada dużo, a przecież 100 dziennie to norma i nie ma się co martwić.

***

O jeżu ---> http://tarzii100.pinger.pl/m/2088396
Niech ktoś mi zrobi takie smoky eyes

[evangeline]

Napisane przez paspartu

[/COLOR]
Weronika i z uzależnienia pochłaniam książki oraz, jak wiadomo mam bzika na punkcie włosów
i zeby nie było, wy też szepnijcie o sobie słówko...

Weroniko witaj w naszym gronie

Napisane przez Mirelkaaa

no i wyniki wyszły dobrze
no i wychodzi na to, ze wizazanki to jak lekarki moja pani doktór mówiła, zebym wcierała nafte we włosy i uzywała kosmetyków z joanny czarna rzepa plus witamina b6 jakies tabletki jeszcze i robiona w aptece wcierka...

super, że dobre wyniki - to najważniejsze


Ja dzisiaj mam raczej zalatany dzień, a jutro też od rana do wieczora na uczelni No ale jakoś muszę wytrzymać.
Dziewczynki, czy któraś z Was ma olejek do włosów z Himalaya Herbals i mogłaby coś powiedzieć o jego działaniu?

['Estelle']

Napisane przez evangeline

Dziewczynki, czy któraś z Was ma olejek do włosów z Himalaya Herbals i mogłaby coś powiedzieć o jego działaniu?

Wklejam moje wypracowanko z wątu o olejach

Zakupiłam olej Himalaya i jestem po pierwszym użyciu. Po przejrzeniu etykiety trochę się przeraziłam, bo jest na bazie ciekłej parafiny, co zasiało we mnie podejrzenie o koszmar przy zmywaniu, ale olejek jest naprawdę lekki i nietłusty, podobny we właściwościach do kokosa. Przy zmywaniu wystarczyła sama piana, nie potrzebowałam dodatkowej dawki szamponu. Całość bezproblemowo zeszła.

Po umyciu włosy wydają się być ładnie nawilżone, gładkie, błyszczące [specjalnie nie nakładałam żadnych odżywek i sprayów, aby ocenić efekt].

Wpisuję skład [na wszelki wypadek, dla "potomnych" ]

Każdy ml roztworu zawiera:
- 12,5 mg Trigonella foenum-graecum
- 10,5 mg Aegle Marmelod
- 10,0 mg Cicer Arietinum
- 10,0 mg Emblica Officinalis
- 6,5 mg Sapondus Trifoliatus
- 4,0 mg Eclipta Alba
- 1,5 mg Neem