Czarna lista targowisko- plotki

[Chloestic]

ouł maj gad!!!

przestancie mowic o jedzeniu, nie dosc, ze mi kilogramow przy profilu przybylo, to jeszcze w realu trójeczke musze zrzucic, a od dzis zaczelam diete i wlasnie zjadlam bardzo dietetyczna tortille, ktora TZ upichcił



co do nutelli, ahhhh mam w lodówce caly słoik, ale bacznie trzymam w lodówce, poniewaz jest twarda jak kamien i moje łyżeczki nie moga sobie z tym poradzic, wiec nie jem, a dodam, ze nie smaruje, a wyjadam tak ladnie na zywca......rzeźbie sobie....a co!


jako, ze moj piekny przyszly mężuś jest Belgiem, mam w lodówce.....cos lepszego, niz nutella, masełko o smaku:


http://fr.wikipedia.org/wiki/Sp%C3%A9culoos



jakie to przepyszne i jak na złość nie twardnieje, juz koncze drugi słoiczek Vilko, moze chcesz za meteorki?
do tego belgisjkie piwko i tak z 53, zrobilo sie 56......poki co odchudzam sie w myslach i nastawiam sie psychicznie.....



aha, wracajac do tematu, bo mnie tu złośnice na zły tor sprowadzaja.....

to ciesze sie, ze wszyscy łączymy sie w bólu, milo czuc wsparcie najpiekniejszych wielorybow



Chloe Vel Spicy Whale

[Layla79]

Napisane przez vilandra

to chyba jakas epidemia Ja to już boje sie na wagę wejść
Dzisiaj miałam smaka na sernik, ale pomyślam , że to za skromnie , wiec ćapnełam na sernik odpowiednią ilośc Nutelli i do mikrofali i tak się pieeeeęknie ta czekoladka roztopiła, ze ozdobiłam ją jeszcze bitą śmietaną. Normalne tylko mnie zemdliło z lekka i już chciałam chipsy przekąsić,ale pomyślałam, że jak spojrze na pikantne pkt karne chloe, to mi przejdzie


No jasne, że razem się trzymamy
za kolanka, za rączki i buzi, buuuuuzi...........:brzyd al:


tylko co z tymi zbędnymi kilogramami??? Klub Wielorybów założymy?

no tutaj to już mnie rozbroiłaś zacnie serniczek, czekoladka i śmietanka.. mniam gorzej jak przychodzi lato i zamiast zgrabnych nóżek są nóżki tłuściocha wczoraj założyłam moją mini spódniczkę jeansową i nie jest dobrze, mam nogi jak balerony, a były takie zgrabne, jak chodziłam na siłownię. ech.. szkoda gadać, taka karma tłuściochów.. chudną i grubieją, chudną i grubieją.. teraz wyszłoby na to, że powinnam schudnąć, bo zobaczyłam zaczątki drugiej brody

[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;16889574]Odezwala sie do mnie DAGWOJ,

prosila, zeby przekazac, ze paczki do tych, z ktorymi umawiala sie na wymiane beda oczywiscie wyslane. Dagmara napisala rowniez, ze na wizaz nie wroci. Mam nadzieje, ze napisala to jednak po wplywem emocji i zmieni zdanie bo to sympatyczna wizazanka jest .


Sprawa wygladala tak:
Angel310 i Dagwoj sa siostrami. Pojawil sie odwieczny problem pisania z jednego komputera, choc dziewczyny nie mieszkaja razem. Dagwoj oceniala przepisy siostry. Jak jednak napisala mi oceniala wysoko tylko te przepisy, ktore uznawala za dobre. Te, ktore nie zyskaly jej aprobaty na wysokie noty liczyc nie mogly.
Z ciekawosci chcialam to sprawdzic, ale poruszanie sie po kulinarnej sekcji wizazu latwe nie jest (gotowanie srednio mnie kreci ), poza tym - jak sam Zlozliwiec napisal w proflu Angel - zostaly usuniete.
Wyglada na to, ze choc obie wizazanki nie mieszkaja razem to ktoras choc raz musiala sie zalogowac na kompie z komputera tej drugiej. System to zapisal i wyskoczyl zonk. Moderator uznal, ze Angel korzysta z pomocy siostry. Angel dostala bana a Dagwoj zostala zablokowana za "atak na moderatora", kiedy doszlo do jakiejs wymiany zdan.

Mam nadzieje, ze Dagwoj zmieni zdanie i wroci do nas .[/QUOTE]
no i super, że opisałaś sprawę, chociaż wiesz, zawsze może być odebrana jako zaśmiecanie wątku , ja bym się bała

[4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b]

Napisane przez króliczek

o matko i córko, wiecznie coś nie tak tutaj
mam już szczerze dość

Jamestown, przekaż Dagwoj, że jak wróci, to jej minerałki na pocieszenie oddam, niech sobie nie idzie

przekazane

---------- Dopisano o 21:20 ---------- Poprzedni post napisano o 21:17 ----------

Napisane przez Layla79

no i super, że opisałaś sprawę, chociaż wiesz, zawsze może być odebrana jako zaśmiecanie wątku , ja bym się bała

Mam nadzieje, ze bana nie dostane. Zrobie piekne oczy i jakos to bedzie .



Poza tym to watek "plotki", wiec plotkujemy .

[Chloestic]

do mnie tez Daguś napisala, szkoda gadac ehhh, troche przesadzone to wszystko, uczciwe osoby dostają po tyłku, bez sensu


Daguś wróci, przejdzie jej rozgoryczenie i wróci..........wróci, bo jak nie to jej pokaze co to znaczy pikantna Chloe wrrrrrrrrr

[króliczek]

Napisane przez Chloestic

do mnie tez Daguś napisala, szkoda gadac ehhh, troche przesadzone to wszystko, uczciwe osoby dostają po tyłku, bez sensu


Daguś wróci, przejdzie jej rozgoryczenie i wróci..........wróci, bo jak nie to jej pokaze co to znaczy pikantna Chloe wrrrrrrrrr

pikantna Chloe mrrrrrrrrr

ja chyba dokończę ten kramik i też zabiorę biznes gdzie indziej, bo tutaj nas nie lubią

a co do jedzenia - nie mówcie mi - jestem chora i cały dzień żrę śliwki w czekoladzie, batoniki i chipsy

[4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b]

Napisane przez króliczek

pikantna Chloe mrrrrrrrrr

ja chyba dokończę ten kramik i też zabiorę biznes gdzie indziej, bo tutaj nas nie lubią

a co do jedzenia - nie mówcie mi - jestem chora i cały dzień żrę śliwki w czekoladzie, batoniki i chipsy

Ja na frytki czekam

[Chloestic]

przestan o chipsach, jesten na laysowym odwyku!!!! :P


kroliczku, sprobuj uciekac, nigdzie nie uciekamy......!!!


jame,
ja mam frytkownice i moj dzis wlasnie sobie te gluciki ziemniaczane urabial, ale ja jestem z siebie dumna, nawet mu nie podjadlam, niedlugo nie zmieszcze sie w moj fruwajacy uniform jak tak dalej pojdzie ;/

[króliczek]

Napisane przez Chloestic

przestan o chipsach, jesten na laysowym odwyku!!!! :P


kroliczku, sprobuj uciekac, nigdzie nie uciekamy......!!!

ale tu biją!

i na dodatek jakimiś nutellami kuszą

[Chloestic]

piekny awatar króliczku i te dwie cytrynki, ah ah mrrr mrrrr :P


no bija, i zla Vil tak kusi, dac jej pkt karne!


ide sie kapac, bo musze o 3:30 wstac do pracy......normalnie..... jak nietoperz, koguty pozniej sie budza ;[

[hathayoga]

wstrętne dziewuchy i to akurat jak się uparłam, żeby nie jeść po 20:00

[Chloestic]

virtual wybacz mi prosze wybacz wybacz za to co teraz zrobie, odpracuje społecznie, obiecuje!!!!!

https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...0#post16892500


wielorybki, znalazlam nam idealne miejsce, zeby juz tu o jedzonku nie offtopowac, bo mnie znowu ukaraja a tego nie zniose :[


aha, KRÓLICZKU, w ogole to strzelam focha, dagwoj to na pocieszenie cos dasz, a mi???? nawet halle nie chcesz oddac......poczekaj, az jutro siegne po zubróweczke i Cie wierszykiem obdaruje, babo Ty!!!


same wstreciuchy tutaj!!!! ;(

[.domi]

nieaktualne

[4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b]

Napisane przez vilandra

osobiście, taki wątek ( jak się tam po coś wpisałam ) obserwuje 1 dzień. Nie doczekam sie odpowoedzi, trudno. Od subskrybuje i tyle. Nie będe tygodniami łaskawie czekała na odp.

Mnie drażni jeszcze coś, a mianowicie, moje kosmetyki wylicza się wg cen z all, podczas, gdy druga strona swoje wycenia wg cen perfumeryjnych
Czy jeden Dior może być bardziej Diorowaty od innego Diora?
Ile razy czyt. na moją odpowiedź, że mi się wymiana nie karkuluje, że przecież na all można kupić za tyle i tyle.
I w ten sposób wypadałoby, przykładowo, oddać 30ml Lolki za za krem Olay

> Wizazankom chyba zimna nie sluzy bo ostatnio szaleja . Postanowilam odgrzebac posta Vilandry bo ostatnio spotykam sie z coraz czestszymi sytuacji jakies chorej "ekonomii".

Przyklad 1. Wizazanka chce moj tusz do rzes (kupiony w perfumerii za 60 zl), mnie spodobal mi krem apteczny (wart max 50 zl). Ona mowi, ze musze jej cos jeszcze dolozyc, bo jej krem byl drogi bo kupiony w aptece a moj tusz na allegro po 20 zl jest.

Przyklad 2. Spodobala mi sie paletka cieni u jednej z wizazanek (nie byla to wizazanka-swiezynka). Ona mowi, ze za paletke wezmie ode mnie dwie butelki Elle YSL EDP (jedna butelka Elle EDP kosztuje w Sephorze tyle, co owa paletka rowniez w Sephorze). Jako, ze ta wymiana bylaby dla mnie zupelnie nieoplacalna mowie, ze Elle kosztowala tyle i tyle w zwiazku z tym skoro jedna butelka rowna jest wartosci paletki dwoch butelek nie oddam. Ona na to, ze drogo cenie swoje perfumy bo ona kupuje taniej w hurtowni . Swoja paletke jednak wycenia po cenach sephorowych.

Przyklad 3. Wizazanka X wymienia sie z wizazanka Y na butelke nieszczesnych Elle (notabene Elle pochodza z Sephory; wiem, bo wizazanka ma je ode mnie). Chciala wymienic je na dosc unikatowy zapach (niedostepny w perfumeriach; dostepny jednak bez problemu na Allegro - 50 ml za 300 zl). Owa wizaznka od tych mniej popularnych perfum za niecale 30 ml Elle mogla oddac max 15 ml tego zapachu choc i tak bez przekonania jako, ze Elle na Allegro taniej sie kupic da . Wizazanka na argument, ze troszke niesprawiedliwe dokonuje "wyceny" dala link z Allegro, gdzie ten jej zapach jest za ok 160 zl za 15 ml, a Elle za 100 . Zenujace troche da mnie bylo to, ze na potwierdzenie swojej "cenowej tezy" wybrala najdrozsza aukcje ze swoim zapachem, a bylo kilka do wyboru ( w tym ta, ktora ja znalazlam) a szukajac na Alegro Elle wcale tej najdrozszej nie wybrala.


Przyklad 4. Wizazanka wymienia drogi krem, cena rynkowa to okolo 250 zl za 50 ml. Jakas zainteresowana stwierdzila, ze moze oddac puder sredniopolkowy (chyba Revlon to byl). Stwierdzila, ze probki kremu na Allegro po 1 ml kazda kosztuja teraz w promocji po 1, 5 zl, wiec za 75 zl da sie kupic 50 ml dosc drogiego kremu. Powiedziala, ze jej podklad jest wart 80 zl (siebie juz nie wyceniala wedlug Allegro). Roznica miedzy produktami wynosila 5 zl wedlug tej wizazanki zatem za te 5 zl posiadaczka kremu moze dorzucic oryginalny sloiczek. Ta dedukcja chciala oddac podklad Revlon za 50 ml drogiego kremu w oryginalnym sloiczku .

[virtual_reality]

Napisane przez .domi

nieaktualne

Kolejną taką edycję będę traktować jako niszczenie forum, co to ma znaczyć w ogóle?

[króliczek]

[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;17073175]> Wizazankom chyba zimna nie sluzy bo ostatnio szaleja . Postanowilam odgrzebac posta Vilandry bo ostatnio spotykam sie z coraz czestszymi sytuacji jakies chorej "ekonomii".

Przyklad 1. Wizazanka chce moj tusz do rzes (kupiony w perfumerii za 60 zl), mnie spodobal mi krem apteczny (wart max 50 zl). Ona mowi, ze musze jej cos jeszcze dolozyc, bo jej krem byl drogi bo kupiony w aptece a moj tusz na allegro po 20 zl jest.

Przyklad 2. Spodobala mi sie paletka cieni u jednej z wizazanek (nie byla to wizazanka-swiezynka). Ona mowi, ze za paletke wezmie ode mnie dwie butelki Elle YSL EDP (jedna butelka Elle EDP kosztuje w Sephorze tyle, co owa paletka rowniez w Sephorze). Jako, ze ta wymiana bylaby dla mnie zupelnie nieoplacalna mowie, ze Elle kosztowala tyle i tyle w zwiazku z tym skoro jedna butelka rowna jest wartosci paletki dwoch butelek nie oddam. Ona na to, ze drogo cenie swoje perfumy bo ona kupuje taniej w hurtowni . Swoja paletke jednak wycenia po cenach sephorowych.

Przyklad 3. Wizazanka X wymienia sie z wizazanka Y na butelke nieszczesnych Elle (notabene Elle pochodza z Sephory; wiem, bo wizazanka ma je ode mnie). Chciala wymienic je na dosc unikatowy zapach (niedostepny w perfumeriach; dostepny jednak bez problemu na Allegro - 50 ml za 300 zl). Owa wizaznka od tych mniej popularnych perfum za niecale 30 ml Elle mogla oddac max 15 ml tego zapachu choc i tak bez przekonania jako, ze Elle na Allegro taniej sie kupic da . Wizazanka na argument, ze troszke niesprawiedliwe dokonuje "wyceny" dala link z Allegro, gdzie ten jej zapach jest za ok 160 zl za 15 ml, a Elle za 100 . Zenujace troche da mnie bylo to, ze na potwierdzenie swojej "cenowej tezy" wybrala najdrozsza aukcje ze swoim zapachem, a bylo kilka do wyboru ( w tym ta, ktora ja znalazlam) a szukajac na Alegro Elle wcale tej najdrozszej nie wybrala.


Przyklad 4. Wizazanka wymienia drogi krem, cena rynkowa to okolo 250 zl za 50 ml. Jakas zainteresowana stwierdzila, ze moze oddac puder sredniopolkowy (chyba Revlon to byl). Stwierdzila, ze probki kremu na Allegro po 1 ml kazda kosztuja teraz w promocji po 1, 5 zl, wiec za 75 zl da sie kupic 50 ml dosc drogiego kremu. Powiedziala, ze jej podklad jest wart 80 zl (siebie juz nie wyceniala wedlug Allegro). Roznica miedzy produktami wynosila 5 zl wedlug tej wizazanki zatem za te 5 zl posiadaczka kremu moze dorzucic oryginalny sloiczek. Ta dedukcja chciala oddac podklad Revlon za 50 ml drogiego kremu w oryginalnym sloiczku .[/QUOTE]
te nasze wizażanki wszystkie to jakieś mafijne księgowe, że tak liczą?

jak mi na czymś zależy, to nie liczę cen. Ogólnie nie liczę cen i tyle, jak mi się wydaje sprawiedliwie, to się wymieniam i koniec, a jak mi nie pasuje to nie i tyle, nie liczę po allegro i ebayach, tylko raczej po własnej potrzebie. Jakbym miała ochotę liczyć na ebaya i allegro, to tam bym wystawiała kosmetyki ehhhh.

Chyba wszyscy mają jakąś zimową zawiechę

[4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b]

Napisane przez króliczek

te nasze wizażanki wszystkie to jakieś mafijne księgowe, że tak liczą?

jak mi na czymś zależy, to nie liczę cen. Ogólnie nie liczę cen i tyle, jak mi się wydaje sprawiedliwie, to się wymieniam i koniec, a jak mi nie pasuje to nie i tyle, nie liczę po allegro i ebayach, tylko raczej po własnej potrzebie. Jakbym miała ochotę liczyć na ebaya i allegro, to tam bym wystawiała kosmetyki ehhhh.

Chyba wszyscy mają jakąś zimową zawiechę

Ja mimo wszystko staram sie trzymac jakis ogolnych zasad matematyki. Nie chce, zeby wizazanka byla stratna. Jeszcze marudzic jak teraz ja na BL zacznie .

[króliczek]

[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;17076453]Ja mimo wszystko staram sie trzymac jakis ogolnych zasad matematyki. Nie chce, zeby wizazanka byla stratna. Jeszcze marudzic jak teraz ja na BL zacznie .[/QUOTE]
ja raczej miałam na myśli, że ja chętnie oddam kosmetyk o większej wartości, jeśli mi na czymś zależy, bo też się raczej wymieniam tak, żeby druga strona czuła się sprawiedliwie

oddawaj puczi (dawno z młotkiem nie biegałam, to Ci walnę w meteorki )

[.domi]

Napisane przez virtual_reality

Kolejną taką edycję będę traktować jako niszczenie forum, co to ma znaczyć w ogóle?

miałam "wypadek" w trakcie jednej wymiany, tj odlewka którą wysłałam okazała się nieszczelna. chciałam prosić o poradę pozostałych wizażanek, napisałam wtedy post w tym wątku.
Szybko udało mi się załatwić sprawę z drugą stoną bez pomocy innych, dlatego edytowałam i napisałam "nieaktualne"

Rozumiem że na następny raz wystarczy poprostu dopisać że załatwiłam sprawę, nie kasować całości.
Przepraszam za błąd.

[cashmeree]

Postanowiłam napisać tu bo na BL nie chcę psuc opini wizażance, mianowicie dogadałyśmy wymianke w ostatnim tygodniu stycznia ona jako pierwsza miała mi wysłac kosmetyki (odlewki za odlewki) jako że ma mniej przekupek, w piątek 29 stycznia zapytałam się jej czy już wysłała do mnie paczkę odpisała mi że wyśle dziś wieczorem (29.01) bo nie dała rady szybciej i że przeprasza. ok mi się nie spieszyło choć nie ukrywam baardzo się napaliłam na jej odleweczki. No i to by było na tyle na początku lutego (ok 2-3.02) zapytałam się jej czy wysłaała , kiedy i jakijest nr nadania bo jeszcze nie mam przesyłki oraz po raz trzeci poprosiłam o jej adres bo nie dostałam go wcześniej. Wizażanka ma ukrytą datę logowań na profilu więc nie jestem w stanie sprawdzić czy się loguje, dziś mija 12 dzień oczekiwania na jej przesyłkę , po postach przez nią napisanych wiem że logowała się na pewno 3 lutego ale reszty nie jestem w stanie sprawdzić bo nie widać.
I teraz nie wiem co robić zapaszki dla niej mam odłożone nie wiem czy wysłała do mnie paczkę i czy wogóle chciała ją wysłać. Czy moderatorzy widzą ostatnią aktywność wizażanki nawet jeśli ma to ukryte w profilu?
Dać sobie spokój i wystawić odpowiedni komentarz czy nadal czekać?

[ecrulo]

Napisane przez cashmeree

Postanowiłam napisać tu bo na BL nie chcę psuc opini wizażance, mianowicie dogadałyśmy wymianke w ostatnim tygodniu stycznia ona jako pierwsza miała mi wysłac kosmetyki (odlewki za odlewki) jako że ma mniej przekupek, w piątek 29 stycznia zapytałam się jej czy już wysłała do mnie paczkę odpisała mi że wyśle dziś wieczorem (29.01) bo nie dała rady szybciej i że przeprasza. ok mi się nie spieszyło choć nie ukrywam baardzo się napaliłam na jej odleweczki. No i to by było na tyle na początku lutego (ok 2-3.02) zapytałam się jej czy wysłaała , kiedy i jakijest nr nadania bo jeszcze nie mam przesyłki oraz po raz trzeci poprosiłam o jej adres bo nie dostałam go wcześniej. Wizażanka ma ukrytą datę logowań na profilu więc nie jestem w stanie sprawdzić czy się loguje, dziś mija 12 dzień oczekiwania na jej przesyłkę , po postach przez nią napisanych wiem że logowała się na pewno 3 lutego ale reszty nie jestem w stanie sprawdzić bo nie widać.
I teraz nie wiem co robić zapaszki dla niej mam odłożone nie wiem czy wysłała do mnie paczkę i czy wogóle chciała ją wysłać. Czy moderatorzy widzą ostatnią aktywność wizażanki nawet jeśli ma to ukryte w profilu?
Dać sobie spokój i wystawić odpowiedni komentarz czy nadal czekać?

Moderatorzy mogą sprawdzić ostatnie logowanie.

[cashmeree]

a czy mogę prosić o sprawdzenie olla83

[serena.avon]

Co jesli chodzi o cale to wycenianie swoich rzeczy to w 100% zgadzam sie z jamestown.
Najbardziej irytujace jest wlasnie to, kiedy wizazanka wartosci swoich kosmetykow "zawyza", a cudzych "zaniza". A juz argument, ze na allegro mozna dostac cos za tyle i tyle mnie rozbraja - nic, tylko gratulowac takiego nosa do super okazji na all
Ja staram sie stosowac zasade: Ty mi wyceniasz, ja wyceniam Tobie.
Choc tego typu zachowania sa nie do konca logiczne z racji, ze mamy tu do czynienia z targowiskiem - wiec wymieniamy sie na rzeczy, ktorych w mniejszym badz wiekszym stopniu nie potrzebujemy.
Wiadomo, ze wartosci rzeczy wymienianych powinny byc wzglednie podobne, no chyba, ze obie wizazanki widza to inaczej, ale wyceniania co do zlotowki sa... dla mnie jakos dziwnie irytujace. Niedlugo norma bedzie, ze przy wymianie odlewki zapachu wizazanki beda na podstawie ceny pelnego flakonu wyliczac co do grosza cene 1 ml z kolei zainteresowane zapachem beda wyliczac potencjalny koszt samego flakonu i z racji nie otrzymania go (bo badz co badz bedzie mowa o odlewce) beda sie domagaly obnizenia "wartosci" kazdego ml
Przepraszam, jesli kogokolwiek urazilam swoja wypowiedzia.

[Wika28]

Napisane przez cashmeree

Postanowiłam napisać tu bo na BL nie chcę psuc opini wizażance, mianowicie dogadałyśmy wymianke w ostatnim tygodniu stycznia ona jako pierwsza miała mi wysłac kosmetyki (odlewki za odlewki) jako że ma mniej przekupek, w piątek 29 stycznia zapytałam się jej czy już wysłała do mnie paczkę odpisała mi że wyśle dziś wieczorem (29.01) bo nie dała rady szybciej i że przeprasza. ok mi się nie spieszyło choć nie ukrywam baardzo się napaliłam na jej odleweczki. No i to by było na tyle na początku lutego (ok 2-3.02) zapytałam się jej czy wysłaała , kiedy i jakijest nr nadania bo jeszcze nie mam przesyłki oraz po raz trzeci poprosiłam o jej adres bo nie dostałam go wcześniej. Wizażanka ma ukrytą datę logowań na profilu więc nie jestem w stanie sprawdzić czy się loguje, dziś mija 12 dzień oczekiwania na jej przesyłkę , po postach przez nią napisanych wiem że logowała się na pewno 3 lutego ale reszty nie jestem w stanie sprawdzić bo nie widać.
I teraz nie wiem co robić zapaszki dla niej mam odłożone nie wiem czy wysłała do mnie paczkę i czy wogóle chciała ją wysłać. Czy moderatorzy widzą ostatnią aktywność wizażanki nawet jeśli ma to ukryte w profilu?
Dać sobie spokój i wystawić odpowiedni komentarz czy nadal czekać?

No to Cie najwyrazniej olewa, bo logowala sie dzis o 15,50. Nawet jak ktos ma ukryte logowanie, to i tak mozna to sprawdzic. Wchodzisz np na watek, ktory rozpoczela, naciskasz "wyswietlacz" przekupek (te cyferki) i otwiera Ci sie okienko, w ktorym po prawej stronie masz godzine i date ostatniej aktywnosci wizazanki na forum

[ecrulo]

Napisane przez cashmeree

a czy mogę prosić o sprawdzenie olla83

Logowała się dziś.

Jeśli chcesz wyślę jej PW, natomiast jeśli nie chcesz już czekać, możesz wystawić przekupkę.

[cashmeree]

Napisane przez serena.avon

Co jesli chodzi o cale to wycenianie swoich rzeczy to w 100% zgadzam sie z jamestown.
Najbardziej irytujace jest wlasnie to, kiedy wizazanka wartosci swoich kosmetykow "zawyza", a cudzych "zaniza". A juz argument, ze na allegro mozna dostac cos za tyle i tyle mnie rozbraja - nic, tylko gratulowac takiego nosa do super okazji na all
Ja staram sie stosowac zasade: Ty mi wyceniasz, ja wyceniam Tobie.
Choc tego typu zachowania sa nie do konca logiczne z racji, ze mamy tu do czynienia z targowiskiem - wiec wymieniamy sie na rzeczy, ktorych w mniejszym badz wiekszym stopniu nie potrzebujemy.
Wiadomo, ze wartosci rzeczy wymienianych powinny byc wzglednie podobne, no chyba, ze obie wizazanki widza to inaczej, ale wyceniania co do zlotowki sa... dla mnie jakos dziwnie irytujace. Niedlugo norma bedzie, ze przy wymianie odlewki zapachu wizazanki beda na podstawie ceny pelnego flakonu wyliczac co do grosza cene 1 ml z kolei zainteresowane zapachem beda wyliczac potencjalny koszt samego flakonu i z racji nie otrzymania go (bo badz co badz bedzie mowa o odlewce) beda sie domagaly obnizenia "wartosci" kazdego ml
Przepraszam, jesli kogokolwiek urazilam swoja wypowiedzia.

Dokładnie się z toba zgodzę . Okropnie nie lubie ja dziewczyna wycenia moje kosmetyki po cenach z all a swoje po drogeryjnych i to najwyższych jakie się da a co do wytłuszczonego to ostatnio miałam fajną sytuację jak dziewczyna nie chciała uwieżyć że chce jej dać więcej warte swoje kosmetyki za jej i dopytywała się czy oby one nie są po terminie i czy z nimi wszystko ok a one po prostu nie były mi potrzebne i tylko się starzały z dnia na dzień na półce a ona miała coś co ja chciałam

---------- Dopisano o 22:49 ---------- Poprzedni post napisano o 22:46 ----------

Napisane przez ecrulo

Logowała się dziś.

Jeśli chcesz wyślę jej PW, natomiast jeśli nie chcesz już czekać, możesz wystawić przekupkę.

ładnie, ale tak mi zależy na tych rzeczach od niej że poproszę Cię ecrulo o PW do niej

---------- Dopisano o 22:50 ---------- Poprzedni post napisano o 22:49 ----------

Napisane przez Wika28

No to Cie najwyrazniej olewa, bo logowala sie dzis o 15,50. Nawet jak ktos ma ukryte logowanie, to i tak mozna to sprawdzic. Wchodzisz np na watek, ktory rozpoczela, naciskasz "wyswietlacz" przekupek (te cyferki) i otwiera Ci sie okienko, w ktorym po prawej stronie masz godzine i date ostatniej aktywnosci wizazanki na forum

Kochana Ty moja dziękuję teraz już wiem jak sprawdzać zreszte zamaskowanych

[ecrulo]

PW wysłane.

[Chloestic]

[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;17073175]> Wizazankom chyba zimna nie sluzy bo ostatnio szaleja . Postanowilam odgrzebac posta Vilandry bo ostatnio spotykam sie z coraz czestszymi sytuacji jakies chorej "ekonomii".

Przyklad 1. Wizazanka chce moj tusz do rzes (kupiony w perfumerii za 60 zl), mnie spodobal mi krem apteczny (wart max 50 zl). Ona mowi, ze musze jej cos jeszcze dolozyc, bo jej krem byl drogi bo kupiony w aptece a moj tusz na allegro po 20 zl jest.

Przyklad 2. Spodobala mi sie paletka cieni u jednej z wizazanek (nie byla to wizazanka-swiezynka). Ona mowi, ze za paletke wezmie ode mnie dwie butelki Elle YSL EDP (jedna butelka Elle EDP kosztuje w Sephorze tyle, co owa paletka rowniez w Sephorze). Jako, ze ta wymiana bylaby dla mnie zupelnie nieoplacalna mowie, ze Elle kosztowala tyle i tyle w zwiazku z tym skoro jedna butelka rowna jest wartosci paletki dwoch butelek nie oddam. Ona na to, ze drogo cenie swoje perfumy bo ona kupuje taniej w hurtowni . Swoja paletke jednak wycenia po cenach sephorowych.

Przyklad 3. Wizazanka X wymienia sie z wizazanka Y na butelke nieszczesnych Elle (notabene Elle pochodza z Sephory; wiem, bo wizazanka ma je ode mnie). Chciala wymienic je na dosc unikatowy zapach (niedostepny w perfumeriach; dostepny jednak bez problemu na Allegro - 50 ml za 300 zl). Owa wizaznka od tych mniej popularnych perfum za niecale 30 ml Elle mogla oddac max 15 ml tego zapachu choc i tak bez przekonania jako, ze Elle na Allegro taniej sie kupic da . Wizazanka na argument, ze troszke niesprawiedliwe dokonuje "wyceny" dala link z Allegro, gdzie ten jej zapach jest za ok 160 zl za 15 ml, a Elle za 100 . Zenujace troche da mnie bylo to, ze na potwierdzenie swojej "cenowej tezy" wybrala najdrozsza aukcje ze swoim zapachem, a bylo kilka do wyboru ( w tym ta, ktora ja znalazlam) a szukajac na Alegro Elle wcale tej najdrozszej nie wybrala.


Przyklad 4. Wizazanka wymienia drogi krem, cena rynkowa to okolo 250 zl za 50 ml. Jakas zainteresowana stwierdzila, ze moze oddac puder sredniopolkowy (chyba Revlon to byl). Stwierdzila, ze probki kremu na Allegro po 1 ml kazda kosztuja teraz w promocji po 1, 5 zl, wiec za 75 zl da sie kupic 50 ml dosc drogiego kremu. Powiedziala, ze jej podklad jest wart 80 zl (siebie juz nie wyceniala wedlug Allegro). Roznica miedzy produktami wynosila 5 zl wedlug tej wizazanki zatem za te 5 zl posiadaczka kremu moze dorzucic oryginalny sloiczek. Ta dedukcja chciala oddac podklad Revlon za 50 ml drogiego kremu w oryginalnym sloiczku .[/QUOTE]


w takim razie kazda z tych wizazanek nalezalo odeslac na allegro, zamiast wizaz, niech kupuja, skoro im tak tanio i 'oryginalnie" wlasnie tam

[tompola]

Zgadzam się z Chloe
Jesteśmy na Wizażu i jeśli chodzi o wartości kosmetyków powołuję się najsprawiedliwiej na KWC z Wizażu (o ile dostępna jest dana rzecz), zresztą rzadko tak się dzieje, ale czasem zdarza się... Nie lubię wyliczania do co złotówki, wiele razy wymieniałam się za coś mniej wartego, ale wiedziałam ,że dany kosmetyk zużyję
Nigdy nie powołuję się na All, ebay czy inny portal... Lubię fajne i miłe wymianki, a nie przepychanie się, komu się więcej należy i ile co dokładnie kosztowało.Oczywiście obie strony mają być zadowolone

[Soso]

Napisane przez tompola

Zgadzam się z Chloe
Jesteśmy na Wizażu i jeśli chodzi o wartości kosmetyków powołuję się najsprawiedliwiej na KWC z Wizażu (o ile dostępna jest dana rzecz), zresztą rzadko tak się dzieje, ale czasem zdarza się... Nie lubię wyliczania do co złotówki, wiele razy wymieniałam się za coś mniej wartego, ale wiedziałam ,że dany kosmetyk zużyję
Nigdy nie powołuję się na All, ebay czy inny portal... Lubię fajne i miłe wymianki, a nie przepychanie się, komu się więcej należy i ile co dokładnie kosztowało.Oczywiście obie strony mają być zadowolone

Akurat ceny na KWC często wzięte są z kosmosu

Ja przy wymianiezazwyczaj kieruję się ceną za jaką mogę mieć dany przedmiot - jesli taniej, w stosunku do szacowanej przeze mnie wartości mojego kosmetyku, proponowany kosmetyk mogę dostać np na allegro to zazwyczaj rezygnuję w wymiany. Dla mnie to dość sensowne.

[cashmeree]

Napisane przez Soso

Akurat ceny na KWC często wzięte są z kosmosu

Ja przy wymianiezazwyczaj kieruję się ceną za jaką mogę mieć dany przedmiot - jesli taniej, w stosunku do szacowanej przeze mnie wartości mojego kosmetyku, proponowany kosmetyk mogę dostać np na allegro to zazwyczaj rezygnuję w wymiany. Dla mnie to dość sensowne.

nie bardzo rozumiem, a swój kosmetyk określasz ceną jaką można wziąć z all czy za jaką go kupiłas?
Ja też biorę ceny z KWC ale sprawdxzam jeszcze na ceneo.pl mniej więcej wartość na dzień dzisiejszy bo na KWC czasem są ceny sprzed kilku lat.