"Jestem jak małe ziarenko..."-Bejbiki-Styczeń-Luty2011 - Strona 19 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-05-30, 20:07   #541
ewurka
Wtajemniczenie
 
Avatar ewurka
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Kraków/UK
Wiadomości: 2 975
Dot.: "Jestem jak małe ziarenko..."-Bejbiki-Styczeń-Luty2011

Cytat:
Napisane przez stalowamagnolia Pokaż wiadomość
Witam nowe przyszłe Mamy

Coś kiepsko się dzisiaj czuje, chyba wchodzę w ten okres, kiedy zaczynają się mdłości, bo wcześniej oprócz bóli w podbrzuszu czułam się dobrze.

Jutro w końcu muszę sobie kupić folik

Na ciuszki typowo ciążowe mam jeszcze czas, a jak na razie śmigam w legginsach, bo jest mi wygodniej, nic mnie nie ciśnie i czuje się komfortowo

Podrzemałam sobie trochę, więc teraz będę aktywniejsza

---------- Dopisano o 20:35 ---------- Poprzedni post napisano o 20:31 ----------


ja chciałam wziąć tylko Cywilny, bo nie wiem czy będę się czuła na siłach by wziąć Kościelny i jeszcze później balować ( towarzyszyć gościom ) całą noc, ale moja Mama się upiera...to Jej marzenie zobaczyc córkę przed Ołtarzem. nie wiem co robić? Czy Jej ulec czy postawić na swoim? Zaznaczam, że nie mamy z TŻem, ani sali, ani ubrań...nic nie mamy na razie. Czy zdążymy, gdybyśmy jednak się zdecydowali? ehhh
Misia, ja uważam, że każdy powinien robić tak jak chce i serce mu dyktuje. Możecie wziąść teraz cywilny a po porodzie jak już dzidiuś podrośnie, możecie wziąść Kościelny. Pomimo stresu, różnych sytuacji przed, powiem, że warto. Jest to niesamowite przeżycie, biała suknia, ta cała oprawa wokół ślubu, a wesele nie musi być na 100osób
Ja starałam się zdrzemnąć ale jakoś nie moge, oglądamy Kabareton i śmiejemy się jak dwa wariaty
__________________

* Aniołek 3.06.2010 [*]


słodkości





ewurka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-31, 07:42   #542
mallinka
Zadomowienie
 
Avatar mallinka
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 1 357
Dot.: "Jestem jak małe ziarenko..."-Bejbiki-Styczeń-Luty2011

Cytat:
Napisane przez eevciaa Pokaż wiadomość
mallinka- Planujemy slub dla 30gosci, chcemy sie zmiescic w 8 tysi acach. Suknie znalazlam taniutka bo za 300zl ale bardzo mnie oczarowala- super na skromny slub. Ciesze sie przygotowaniami ale jest to niemaly stres . Truuuskaaawkiii... Pycha. Kocham truskawki a teraz to juz calkiem.
Fajnie taka kameralna uroczystość a suknią koniecznie się pochwal


Cytat:
Napisane przez stalowamagnolia Pokaż wiadomość

---------- Dopisano o 20:35 ---------- Poprzedni post napisano o 20:31 ----------
ja chciałam wziąć tylko Cywilny, bo nie wiem czy będę się czuła na siłach by wziąć Kościelny i jeszcze później balować ( towarzyszyć gościom ) całą noc, ale moja Mama się upiera...to Jej marzenie zobaczyc córkę przed Ołtarzem. nie wiem co robić? Czy Jej ulec czy postawić na swoim? Zaznaczam, że nie mamy z TŻem, ani sali, ani ubrań...nic nie mamy na razie. Czy zdążymy, gdybyśmy jednak się zdecydowali? ehhh
ja też polecam kościelny a wydaje mi się że przygotowania te same tylko trochę dłuższe wesele,a z tego ci piszesz to może wam Twoja mama pomoże skoro tak bardzo jej zależy a to niezapomniane przeżycie i w 2 trymestrze już ponoć będziemy miałay lepsze samopoczucie

Hej Dziewczynki ale sobie pospałam - ponad 10 godzin! dzis zamierzam nadrobic zaleglości uczelniane-troche sie tego nazbierało
a już ostatnie zajęcia mam w ten i następny weekend - zerówki za pasem, a tak mi się nie chce koszmar...
no i zaraz się zbiore i pojade na polowanie na truskawki
buziaki!
__________________
Bartek

ur. - 28.12.2010 - 4530g, 59cm


mallinka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-31, 07:46   #543
gabriellao0
Zakorzenienie
 
Avatar gabriellao0
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 5 901
Dot.: "Jestem jak małe ziarenko..."-Bejbiki-Styczeń-Luty2011

truskawki
mniaaaaaaaaaaaaaaaaaam
gabriellao0 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-31, 08:16   #544
ewurka
Wtajemniczenie
 
Avatar ewurka
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Kraków/UK
Wiadomości: 2 975
Dot.: "Jestem jak małe ziarenko..."-Bejbiki-Styczeń-Luty2011

Dzień dobry ja już po śniadanku i dziś mam dzień wolny, będę się lenić i czytać książke TŻ zrobił obiadek z wczoraj, więc może jedynie troche posprzątam
Miłego dnia dziewczyny
__________________

* Aniołek 3.06.2010 [*]


słodkości





ewurka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-31, 09:31   #545
Aliszcze
Zakorzenienie
 
Avatar Aliszcze
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 5 409
Dot.: "Jestem jak małe ziarenko..."-Bejbiki-Styczeń-Luty2011

ja dziś oficjalnie zaczęłam sezon truskawkowy

Czy u Was też tak ponuro za oknem?
__________________
od. 04.04.2008 roku szczęśliwa mężatka

Joasia przyszła na świat 19.12.2010- jest naszym cudem

http://www.suwaczki.com/tickers/km5skrhmyifedqdn.png

nadzieja umiera ostatnia.....
Aliszcze jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-31, 09:33   #546
stalowamagnolia
Wtajemniczenie
 
Avatar stalowamagnolia
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Inowrocław
Wiadomości: 2 152
Dot.: "Jestem jak małe ziarenko..."-Bejbiki-Styczeń-Luty2011

Na pewno macie rację, Ślub w Kościele to niesamowite wydarzenie pozostające w pamięci na całe życie Tylko kurcze, ja nie widzę w ogóle chęci ze strony TŻa. Od dwóch lat rozmawiamy o Zaręczynach, a pierścionka jak nie ma tak nie ma nie powiedział jeszcze Ojcu, że spodziewamy się Dzidziusia. Boje się, że nie podchodzi do tego poważnie. Chyba muszę wziąć sprawy w swoje ręce i to szybko, bo inaczej nie zmieszczę się w żadną suknię ślubną
__________________
Marcelek
ur. 31. 01. 2011r.


stalowamagnolia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-31, 09:35   #547
mallinka
Zadomowienie
 
Avatar mallinka
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 1 357
Dot.: "Jestem jak małe ziarenko..."-Bejbiki-Styczeń-Luty2011

u mnie dzis jest bardzo szaro na podwórku
a zachcianki - tez mamy zsynchronizowane - truskawki wyprawiłam męża na truskawki i w oknie czekam aż przyjedzie...
__________________
Bartek

ur. - 28.12.2010 - 4530g, 59cm


mallinka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-31, 09:36   #548
stalowamagnolia
Wtajemniczenie
 
Avatar stalowamagnolia
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Inowrocław
Wiadomości: 2 152
Dot.: "Jestem jak małe ziarenko..."-Bejbiki-Styczeń-Luty2011

Cytat:
Napisane przez Aliszcze Pokaż wiadomość
ja dziś oficjalnie zaczęłam sezon truskawkowy

Czy u Was też tak ponuro za oknem?
truskawy!!! muszę wysłać po nie TŻa

...też, niby ciepło, ale Słoneczka nie widać
__________________
Marcelek
ur. 31. 01. 2011r.


stalowamagnolia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-31, 09:46   #549
mallinka
Zadomowienie
 
Avatar mallinka
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 1 357
Dot.: "Jestem jak małe ziarenko..."-Bejbiki-Styczeń-Luty2011

Stalowamagnolio to nie jesteście po zaręczynach? mój Tz też mówił dużo a mało robił, ale w końcu się wziął za siebie i się oświadczył, a wtedy to w pół roku ślub zorganizowałam najważniejsze żeby DAĆ WYRAŹNIE do zrozumienia że czas najwyższy na zaręczyny oni często nie potrafią zdecydować się na ten krok... ale z drugiej strony też nie spieszcie się jakoś bardzo z powodu dziecka, może lepiej po narodzinach wszystko zorganizować tak na spokojnie żeby to była wyjątkowa chwila
a co do informowania rodziny o dziecku to może razem to zróbcie, umówcie się na jakiś obiad i wtedy powiedzcie może on się boi reakcji ojca a razem będzie wam raźniej
__________________
Bartek

ur. - 28.12.2010 - 4530g, 59cm


mallinka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-31, 09:52   #550
gabriellao0
Zakorzenienie
 
Avatar gabriellao0
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 5 901
Dot.: "Jestem jak małe ziarenko..."-Bejbiki-Styczeń-Luty2011

Cytat:
Napisane przez Aliszcze Pokaż wiadomość
ja dziś oficjalnie zaczęłam sezon truskawkowy

Czy u Was też tak ponuro za oknem?
ja jeszcze nie jadłam
u nas na razie same "chemiczne" truskawy są
wolę poczekać

Cytat:
Napisane przez stalowamagnolia Pokaż wiadomość
Na pewno macie rację, Ślub w Kościele to niesamowite wydarzenie pozostające w pamięci na całe życie Tylko kurcze, ja nie widzę w ogóle chęci ze strony TŻa. Od dwóch lat rozmawiamy o Zaręczynach, a pierścionka jak nie ma tak nie ma nie powiedział jeszcze Ojcu, że spodziewamy się Dzidziusia. Boje się, że nie podchodzi do tego poważnie. Chyba muszę wziąć sprawy w swoje ręce i to szybko, bo inaczej nie zmieszczę się w żadną suknię ślubną
ja do swojego Męża powiedziałam
Ty chajtamy się co? zamieszkamy sobie razem i fajnie będzie.
łyknął
rozmowa była na ulicy na początku maja
26maja były zaręczyny
30czerwca ślub
gabriellao0 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-31, 09:57   #551
stalowamagnolia
Wtajemniczenie
 
Avatar stalowamagnolia
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Inowrocław
Wiadomości: 2 152
Dot.: "Jestem jak małe ziarenko..."-Bejbiki-Styczeń-Luty2011

Cytat:
Napisane przez mallinka Pokaż wiadomość
Stalowamagnolio to nie jesteście po zaręczynach? mój Tz też mówił dużo a mało robił, ale w końcu się wziął za siebie i się oświadczył, a wtedy to w pół roku ślub zorganizowałam najważniejsze żeby DAĆ WYRAŹNIE do zrozumienia że czas najwyższy na zaręczyny oni często nie potrafią zdecydować się na ten krok... ale z drugiej strony też nie spieszcie się jakoś bardzo z powodu dziecka, może lepiej po narodzinach wszystko zorganizować tak na spokojnie żeby to była wyjątkowa chwila
a co do informowania rodziny o dziecku to może razem to zróbcie, umówcie się na jakiś obiad i wtedy powiedzcie może on się boi reakcji ojca a razem będzie wam raźniej
Mallinko, problem w tym, że On ma bardzo słaby kontakt z Ojcem, a jak już rozmawiają to tylko oficjalnie...o pracy albo szkole. Wspomnę jeszcze o tym, że ja Go osobiście nie cierpię dlatego to jest takie trudne w sumie to mamy zamiar zamieszkać z moimi Rodzicami, bo mamy duży dom, więc Jego Ojciec do szczęścia nam potrzebny nie będzie...na szczęście!
Dziś porozmawiam z TŻem po raz enty i może w końcu uda mi się coś wskórać

---------- Dopisano o 10:57 ---------- Poprzedni post napisano o 10:55 ----------

Cytat:
Napisane przez gabriellao0 Pokaż wiadomość
ja jeszcze nie jadłam
u nas na razie same "chemiczne" truskawy są
wolę poczekać


ja do swojego Męża powiedziałam
Ty chajtamy się co? zamieszkamy sobie razem i fajnie będzie.
łyknął
rozmowa była na ulicy na początku maja
26maja były zaręczyny
30czerwca ślub
dla chętnego nic trudnego jak widać hehehe
może też powinnam do tego podejść z humorem zamiast tak zasadniczo
__________________
Marcelek
ur. 31. 01. 2011r.


stalowamagnolia jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-05-31, 09:58   #552
eevciaa
Raczkowanie
 
Avatar eevciaa
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Bielsko Biala- okolice
Wiadomości: 478
Dot.: "Jestem jak małe ziarenko..."-Bejbiki-Styczeń-Luty2011

Stalowamagnolia- Porozmawiaj szczerze z TZem, dlaczego nie chce. Nie robcie jednak niczego pod przymusem. My z TZtem planowalismy slub za conajmn iej rok- ze wzgledow finansowych bo nie mozemy liczyc na pomoc rodzicow. Gdy jednak zobaczylismy dwie krechy to od razu poczulismy ze chcemy koscielnego jak najszybciej. W ciagu tygodnia zamowilismy obraczki, wybralismy miejsce na przyjecie weselne, znalazlam suknie a w piatek ide do ksiedza. 3 miesiace wystarcza . Tez mysle o tym jak sie bede czula ale wiem ze to bedzie wspanialy dzien i juz nie moge sie doczekac.
__________________
Jestem kierowcą
21.03.14- teoria zdana
02.04.14- praktyka: plac + miasto -
04.04.14- praktyka: plac + miasto +



eevciaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-31, 10:05   #553
stalowamagnolia
Wtajemniczenie
 
Avatar stalowamagnolia
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Inowrocław
Wiadomości: 2 152
Dot.: "Jestem jak małe ziarenko..."-Bejbiki-Styczeń-Luty2011

Cytat:
Napisane przez eevciaa Pokaż wiadomość
Stalowamagnolia- Porozmawiaj szczerze z TZem, dlaczego nie chce. Nie robcie jednak niczego pod przymusem. My z TZtem planowalismy slub za conajmn iej rok- ze wzgledow finansowych bo nie mozemy liczyc na pomoc rodzicow. Gdy jednak zobaczylismy dwie krechy to od razu poczulismy ze chcemy koscielnego jak najszybciej. W ciagu tygodnia zamowilismy obraczki, wybralismy miejsce na przyjecie weselne, znalazlam suknie a w piatek ide do ksiedza. 3 miesiace wystarcza . Tez mysle o tym jak sie bede czula ale wiem ze to bedzie wspanialy dzien i juz nie moge sie doczekac.
no właśnie...nie chcę, żeby to wyglądało tak, że Go zmuszam, wywieram na Nim presję itp., ale myślę, że powinien wiedzieć co z takim przypadku należy robić!
porozmawiam z nim dzisiaj i zdam Wam relacje. Mam nadzieje, że wszystko pójdzie po mojej myśli
__________________
Marcelek
ur. 31. 01. 2011r.



Edytowane przez stalowamagnolia
Czas edycji: 2010-05-31 o 10:22
stalowamagnolia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-31, 10:29   #554
eevciaa
Raczkowanie
 
Avatar eevciaa
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Bielsko Biala- okolice
Wiadomości: 478
Dot.: "Jestem jak małe ziarenko..."-Bejbiki-Styczeń-Luty2011

Co do sukni. Wydawalo mi sie ze w 20 tyg brzuch jest jeszcze nisko ale patrzylam na moje zdjecia i wychodzi na to ze juz pod biustem bylo grubo. Chyba konieczne beda jakies przerobki w sukni. Narazie jestem drobna i ta Mka bylaby na mnie wielka, zobaczymy za 3 mce. A jak Wy myslicie? http://www.moda.allegro.pl/item10455..._cena_r_m.html
__________________
Jestem kierowcą
21.03.14- teoria zdana
02.04.14- praktyka: plac + miasto -
04.04.14- praktyka: plac + miasto +



eevciaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-31, 10:38   #555
figunia86
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 22
Dot.: "Jestem jak małe ziarenko..."-Bejbiki-Styczeń-Luty2011

Ale ja się tragicznie dziś czuje Nic mi sie nie chce w nocy spać nie moge bo latam siku po 4 razy a na to chyba jescze troche za wcześnie. Mam doła że nic juz na siebie nie zaloze bo mnie cisnie ale to chyba ta woda w organizmie, mysle ze przestane byc atrakcyjna dla meza Dosłownie dzisiejszy dzin to porazka....

---------- Dopisano o 11:38 ---------- Poprzedni post napisano o 11:35 ----------

jak któraś będzie miła to niech na nas zagłosuje walczymy o podróż poślubną


http://www.nowiny24.pl/apps/pbcs.dll...0530/684422139
figunia86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-31, 11:23   #556
Katarina89
Raczkowanie
 
Avatar Katarina89
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Nowy Dwór Mazowiecki/Prochowice
Wiadomości: 244
Dot.: "Jestem jak małe ziarenko..."-Bejbiki-Styczeń-Luty2011

Co do ślubu. Hmmm... Ja i mój TŻ też nie jesteśmy jeszcze zaręczeni, ale powoli planowaliśmy ślub prawdopodobnie na czerwiec za rok.
Potem dowiedzieliśmy się, że będziemy rodzicami i już mu się wymsknęło, że 13 czerwca (miałam się do niego przeprowadzić na początku czerwca) jego rodzice dostali urlop, i że jadą do mnie porozmawiać z moimi rodzicami, a na dodatek mój TŻ jedzie z pierścionkiem dla mnie, z kwiatami dla mamy i flaszką dla tatusia
Teraz tak... Rodzice, a właściwie nasze mamy bardzo chcą byśmy w sierpniu wzięli ślub, moja mama jest za cywilnym, a jego za kościelnym. TŻ mówi, że on to by już teraz się hajtnąć ze mną by mógł, ale wie, że zorganizowanie wszystkiego w tak krótkim czasie jest bardzo trudne i kosztowne, dlatego przekonujemy jego mamę, że cywilny byłby lepszy a co do kościelnego, to pozostajemy przy dacie, nad którą myśleliśmy nim pojawiły się II na teściku. Zresztą, to jest taki jedyny, wyjątkowy dzień w życiu i chciałabym by był idealny, a nie wszystko na "hop-siup".
Także w sierpniu bierzemy ślub cywilny (prawdopodobnie), a kościelny w czerwcu za rok i zrobi się od razu chrzciny.
Jak na razie jest taka wersja
__________________
Klaudunia

Edytowane przez Katarina89
Czas edycji: 2010-05-31 o 11:25
Katarina89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-31, 12:04   #557
eevciaa
Raczkowanie
 
Avatar eevciaa
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Bielsko Biala- okolice
Wiadomości: 478
Dot.: "Jestem jak małe ziarenko..."-Bejbiki-Styczeń-Luty2011

Wczoraj mi narobiliscie smaka na truskawki. Jak wieczorem Tz zadzwonil zapytac ze sklepu czy mam na cos ochote to mu powiedzialam. nie bylo jednak truskawek... Wrocil z arbuzem na pocieszenie hehe. Ja nie uwazam ze moj slub bedzie gorszy jak go zrobie w te 3mce. Moj brat 5lat temu byl w takiej sytuacji i wyprawil wesele w 4 miesiace na 100osob. Wszyscy do dzis je wspominaja jako bardzo bardzo udane. Przygotowania po prostu byly nieco trudniejsze i bardziej nerwowe .

---------- Dopisano o 12:04 ---------- Poprzedni post napisano o 11:59 ----------

figunia- Fajna z was parka . Glosik oddany. Jak nie bede miala co zrobic z pieniedzmi na koncie to jeszcze wysle smska. Mam nadzieje ze lepiej sie poczujesz. Ja sie pobawilam klockami z mala i teraz leze. Nic mi sie nie chce.
__________________
Jestem kierowcą
21.03.14- teoria zdana
02.04.14- praktyka: plac + miasto -
04.04.14- praktyka: plac + miasto +



eevciaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-31, 12:07   #558
Aliszcze
Zakorzenienie
 
Avatar Aliszcze
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 5 409
Dot.: "Jestem jak małe ziarenko..."-Bejbiki-Styczeń-Luty2011

nigdy nie musiałam stanąć przed takim ślubnym dylematem, bo braliśmy po prostu ślub kościelny, w ciąży nie byłam wtedy. Ale tak sobie myślę, że może lepiej wpierw cywilny a na kościelny zaczekać już jak się dzidzia urodzi. Nigdy nie wiadomo, jak się będzie kobieta czuć w dniu ślubu,tym bardziej, że to stres dodatkowy. Można dotąd dobrze się czuć a tu nagle jakieś dolegliwości i trzeba poleżeć w łóżku (czego oczywiście nikomu nie życzę, ale spójrzcie na mnie, kanapowy tryb życia od 1,5 miesiąca, wychodzę tylko do lekarza, takich rzeczy nie da się niestety przewidzieć). A opinie rodziny miejcie w bardzo głębokim poważaniu.... w koncu to Wy bierzecie ślub

ach, Gabi, wiem, że pewnie te truskawki chemiczne, ale nie mogłam się oprzeć tym kilku Gabi, bo nawet nie zwróciłam uwagi, Ty chodzisz do pracy czy na L-4 jesteś?
__________________
od. 04.04.2008 roku szczęśliwa mężatka

Joasia przyszła na świat 19.12.2010- jest naszym cudem

http://www.suwaczki.com/tickers/km5skrhmyifedqdn.png

nadzieja umiera ostatnia.....
Aliszcze jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-31, 12:38   #559
ewurka
Wtajemniczenie
 
Avatar ewurka
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Kraków/UK
Wiadomości: 2 975
Dot.: "Jestem jak małe ziarenko..."-Bejbiki-Styczeń-Luty2011

Cytat:
Napisane przez eevciaa Pokaż wiadomość
Co do sukni. Wydawalo mi sie ze w 20 tyg brzuch jest jeszcze nisko ale patrzylam na moje zdjecia i wychodzi na to ze juz pod biustem bylo grubo. Chyba konieczne beda jakies przerobki w sukni. Narazie jestem drobna i ta Mka bylaby na mnie wielka, zobaczymy za 3 mce. A jak Wy myslicie? http://www.moda.allegro.pl/item10455..._cena_r_m.html
Suknia jest po prostu PIĘKNA!!!! myślę, że brzuszek nie urośnie Ci aż tak wiele, poza tym suknia jest odcinana pod biustem, więc on zniknie troszke
Ja zachcianek nie mam, mdłości też...dziś wstałam o 7.30 zjadłam śniadanie, posiedziałam troszke na sofie i zasnęłam, obudziłam się o 11.30, szok!!!!
Figunia nie oceniaj się tak surowo bo normalnie po dupie zobaczysz, że mąż będzie zachwycony Tobą i rosnącym brzuszkiem, a figura nie jest w życiu najważniejsza dojdziesz szybko do siebie jeżeli tylko będziesz chciała, zobaczysz głowa do góry!
__________________

* Aniołek 3.06.2010 [*]


słodkości





ewurka jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-05-31, 12:59   #560
olbka
Zadomowienie
 
Avatar olbka
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: z pięknego miasta :)
Wiadomości: 1 342
Dot.: "Jestem jak małe ziarenko..."-Bejbiki-Styczeń-Luty2011

Witajcie,
ja na razie jeszcze bardzo nieśmiało... nie chcę zapeszać. Jestem w 5 tyg 1 d ciąży, mam małe plamienia, biorę duphaston... To moja 3-cia ciąża, wcześniej miałam puste jajo i biochemiczną. Dlatego teraz nie chcę zapeszać...
Ewentualny termin mam na ok. 3 lutego 2011... Czy coś TAM jest okaże się na usg za tydzień...

Pozdrawiam Was serdecznie
__________________
Nadzieja umiera ostatnia...

http://www.suwaczki.com/tickers/km5supjyv0nppsj9.png

Kasia
olbka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-31, 13:04   #561
figunia86
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 22
Dot.: "Jestem jak małe ziarenko..."-Bejbiki-Styczeń-Luty2011

Cytat:
Napisane przez eevciaa Pokaż wiadomość
Wczoraj mi narobiliscie smaka na truskawki. Jak wieczorem Tz zadzwonil zapytac ze sklepu czy mam na cos ochote to mu powiedzialam. nie bylo jednak truskawek... Wrocil z arbuzem na pocieszenie hehe. Ja nie uwazam ze moj slub bedzie gorszy jak go zrobie w te 3mce. Moj brat 5lat temu byl w takiej sytuacji i wyprawil wesele w 4 miesiace na 100osob. Wszyscy do dzis je wspominaja jako bardzo bardzo udane. Przygotowania po prostu byly nieco trudniejsze i bardziej nerwowe .

---------- Dopisano o 12:04 ---------- Poprzedni post napisano o 11:59 ----------

figunia- Fajna z was parka . Glosik oddany. Jak nie bede miala co zrobic z pieniedzmi na koncie to jeszcze wysle smska. Mam nadzieje ze lepiej sie poczujesz. Ja sie pobawilam klockami z mala i teraz leze. Nic mi sie nie chce.
Dziekuje bardzo za głosik

---------- Dopisano o 14:03 ---------- Poprzedni post napisano o 14:02 ----------

Cytat:
Napisane przez ewurka Pokaż wiadomość
Suknia jest po prostu PIĘKNA!!!! myślę, że brzuszek nie urośnie Ci aż tak wiele, poza tym suknia jest odcinana pod biustem, więc on zniknie troszke
Ja zachcianek nie mam, mdłości też...dziś wstałam o 7.30 zjadłam śniadanie, posiedziałam troszke na sofie i zasnęłam, obudziłam się o 11.30, szok!!!!
Figunia nie oceniaj się tak surowo bo normalnie po dupie zobaczysz, że mąż będzie zachwycony Tobą i rosnącym brzuszkiem, a figura nie jest w życiu najważniejsza dojdziesz szybko do siebie jeżeli tylko będziesz chciała, zobaczysz głowa do góry!
Ja mam taka nadzieje

---------- Dopisano o 14:04 ---------- Poprzedni post napisano o 14:03 ----------

Własnie wybieram sie na szmaty Moze znajde cos wygodnego Od tego grzebania może humor mi sie poprawi
figunia86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-31, 13:15   #562
mallinka
Zadomowienie
 
Avatar mallinka
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 1 357
Dot.: "Jestem jak małe ziarenko..."-Bejbiki-Styczeń-Luty2011

Cytat:
Napisane przez olbka Pokaż wiadomość
Witajcie,
ja na razie jeszcze bardzo nieśmiało... nie chcę zapeszać. Jestem w 5 tyg 1 d ciąży, mam małe plamienia, biorę duphaston... To moja 3-cia ciąża, wcześniej miałam puste jajo i biochemiczną. Dlatego teraz nie chcę zapeszać...
Ewentualny termin mam na ok. 3 lutego 2011... Czy coś TAM jest okaże się na usg za tydzień...

Pozdrawiam Was serdecznie
to trzymamy mocno kciuki żeby tym razem się udało

ale mnie ulewa spotkała - siedziałam sobie na ławce w ogrodzie jak tu nagle nie lunie - o matko! pranie tak szybko zdejmowałam ze sznurka - jak nigdy to chyba było jakieś urwanie chmury
idę obiadek podgrzać - mam indyka w żurawinie od mamy-pycha
__________________
Bartek

ur. - 28.12.2010 - 4530g, 59cm


mallinka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-31, 13:30   #563
Aliszcze
Zakorzenienie
 
Avatar Aliszcze
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 5 409
Dot.: "Jestem jak małe ziarenko..."-Bejbiki-Styczeń-Luty2011

mallinka, to niezły sport sobie zafundowałaś

ja jestem z siebie dumna, bo zjadłam obiad, co w ciąży jest dla mnie wyczynem. Trochę ryżu i jeden pulpet w sosie pomidorowym. Pycha
__________________
od. 04.04.2008 roku szczęśliwa mężatka

Joasia przyszła na świat 19.12.2010- jest naszym cudem

http://www.suwaczki.com/tickers/km5skrhmyifedqdn.png

nadzieja umiera ostatnia.....
Aliszcze jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-31, 13:45   #564
Myszeczka86
Zakorzenienie
 
Avatar Myszeczka86
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Miasto marzeń :)
Wiadomości: 6 020
Dot.: "Jestem jak małe ziarenko..."-Bejbiki-Styczeń-Luty2011

Witajcie


Co do ślubu to u Nas było tak , Mój TZ się pokłucił z Moim ojcem i Ja tez i skoro nie mógł do Mnie przyjeżdzac w ciąguy miesiąca sie wyprowadziłam do niego w pażdzierniku a w styczniu juz zrobiliśmy plany na ślub na 7,10,2006 także wszystko na spokojnie a Mojemu było lepiej na rękę ze u Niego mieszkam bo i mógł w domu porobić a remonty mieli. A do ślubu w sumie 10 miesięcy to wszystko na spokojnie, i miałam swoją wymarzoną suknie ślubną oraz Ślub kościelny i cywilny za jednym zamachem . A koszt był spory nie powiem, ale daliśmy rade trochę rodzice pomogli Ja byłam w pracy za granicą jeszcze w czerwcu także nie było żle.
__________________
Bartoszek 30.11.2011

Juleczka 06.07.2007

Czas na walke
76
- .
70
62,400 20.04.2013

wymarzona osiagnięta 58 a nawet mniej 55,500
Myszeczka86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-31, 13:55   #565
ewurka
Wtajemniczenie
 
Avatar ewurka
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Kraków/UK
Wiadomości: 2 975
Dot.: "Jestem jak małe ziarenko..."-Bejbiki-Styczeń-Luty2011

Cytat:
Napisane przez olbka Pokaż wiadomość
Witajcie,
ja na razie jeszcze bardzo nieśmiało... nie chcę zapeszać. Jestem w 5 tyg 1 d ciąży, mam małe plamienia, biorę duphaston... To moja 3-cia ciąża, wcześniej miałam puste jajo i biochemiczną. Dlatego teraz nie chcę zapeszać...
Ewentualny termin mam na ok. 3 lutego 2011... Czy coś TAM jest okaże się na usg za tydzień...

Pozdrawiam Was serdecznie
Jej to trzymam, mocno trzymam i powodzenia na usg życze
U nas pęknie świeci słoneczko czekam na TŻ z obiadkiem, pulpeciki zrobił wczoraj i tylko muszę podgrzac z ryżem i surówką z marchewki.
Ciężko mi idzie czytanie książki bo tyle jest w niej ciekawych rzeczy, że jeszcze nie doszłam do rozdziału z pierwszym miesiącem ciąży
__________________

* Aniołek 3.06.2010 [*]


słodkości





ewurka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-31, 14:05   #566
make_up_istka
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 835
Dot.: "Jestem jak małe ziarenko..."-Bejbiki-Styczeń-Luty2011

Witam dziewczynki, nie wiem kiedy zdążę nadrobić nieobecność...

Wczoraj powiedzielismy rodzicom Najpierw totalny szok, ale poźniej radośc, przeplatana z obawami o nas. Tata i tesc ciesza sie najbardziej, mama chyba jeszcze nie doszla do siebie :P
Wczyscy sie zgodzilismy ze slub pozostaje jak miał być czyli za rok, na koniec maja, jak maleństwo bedzie miało 4 miesiące Mnie nie zalezy koniecznie na tym, żeby mieć męża jak będę rodzić. Najważniejsze, że dziecko będzie miało ojca, który mnie kocha, będzie ze mną przy porodzie i kiedyś się ze mną ożeni, dlatego nie do końca rozumiem gonienie za ślubem (choćby cywilnym) ze wzgledu na ciążę. Ja na razie czuję się zbyt slabo na ślub, potem będzie brzuszek, więc się nie wybawię i to przestaje mieć sens.

Co do ciała po ciąży mama mnie pocieszyła - nie miała rozstępów, przytyła 6kg, a po urodzeniu, zamiast wystającego brzuszka miała wklęsły, ze można jej było piłeczkę połozyć
make_up_istka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-31, 14:21   #567
Aliszcze
Zakorzenienie
 
Avatar Aliszcze
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 5 409
Dot.: "Jestem jak małe ziarenko..."-Bejbiki-Styczeń-Luty2011

Cytat:
Napisane przez make_up_istka Pokaż wiadomość
Co do ciała po ciąży mama mnie pocieszyła - nie miała rozstępów, przytyła 6kg, a po urodzeniu, zamiast wystającego brzuszka miała wklęsły, ze można jej było piłeczkę połozyć
moja mama też mnie pocieszyła z brzuchem, za to załamała tym, że jej bardziej w biodra poszło niż w brzuch przytyła w obu ciążach równo po 13 kg
__________________
od. 04.04.2008 roku szczęśliwa mężatka

Joasia przyszła na świat 19.12.2010- jest naszym cudem

http://www.suwaczki.com/tickers/km5skrhmyifedqdn.png

nadzieja umiera ostatnia.....
Aliszcze jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-31, 15:48   #568
stalowamagnolia
Wtajemniczenie
 
Avatar stalowamagnolia
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Inowrocław
Wiadomości: 2 152
Dot.: "Jestem jak małe ziarenko..."-Bejbiki-Styczeń-Luty2011

Cytat:
Napisane przez make_up_istka Pokaż wiadomość
Witam dziewczynki, nie wiem kiedy zdążę nadrobić nieobecność...

Wczoraj powiedzielismy rodzicom Najpierw totalny szok, ale poźniej radośc, przeplatana z obawami o nas. Tata i tesc ciesza sie najbardziej, mama chyba jeszcze nie doszla do siebie :P
Wczyscy sie zgodzilismy ze slub pozostaje jak miał być czyli za rok, na koniec maja, jak maleństwo bedzie miało 4 miesiące Mnie nie zalezy koniecznie na tym, żeby mieć męża jak będę rodzić. Najważniejsze, że dziecko będzie miało ojca, który mnie kocha, będzie ze mną przy porodzie i kiedyś się ze mną ożeni, dlatego nie do końca rozumiem gonienie za ślubem (choćby cywilnym) ze wzgledu na ciążę. Ja na razie czuję się zbyt slabo na ślub, potem będzie brzuszek, więc się nie wybawię i to przestaje mieć sens.

Co do ciała po ciąży mama mnie pocieszyła - nie miała rozstępów, przytyła 6kg, a po urodzeniu, zamiast wystającego brzuszka miała wklęsły, ze można jej było piłeczkę połozyć
masz racje, gonienie za Ślubem tylko ze względu na ciążę nie jest ani przyjemne, ani nie daje satysfakcji.

rozmawiałam z TŻem, powiedział, że spotka się z Ojcem i zaczniemy planowanie, jednak chyba poprzestaniemy na razie na Cywilnym...

---------- Dopisano o 16:48 ---------- Poprzedni post napisano o 16:45 ----------

Cytat:
Napisane przez olbka Pokaż wiadomość
Witajcie,
ja na razie jeszcze bardzo nieśmiało... nie chcę zapeszać. Jestem w 5 tyg 1 d ciąży, mam małe plamienia, biorę duphaston... To moja 3-cia ciąża, wcześniej miałam puste jajo i biochemiczną. Dlatego teraz nie chcę zapeszać...
Ewentualny termin mam na ok. 3 lutego 2011... Czy coś TAM jest okaże się na usg za tydzień...

Pozdrawiam Was serdecznie
Witam i również ściskam mocno kciukasy
będzie dobrze, ba...musi być!
__________________
Marcelek
ur. 31. 01. 2011r.


stalowamagnolia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-31, 22:40   #569
Kasiek_26
Przyczajenie
 
Avatar Kasiek_26
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 29
Dot.: "Jestem jak małe ziarenko..."-Bejbiki-Styczeń-Luty2011

Witam Kobietki

Cytat:
Napisane przez gabriellao0 Pokaż wiadomość
ja do swojego Męża powiedziałam
Ty chajtamy się co? zamieszkamy sobie razem i fajnie będzie.
łyknął
rozmowa była na ulicy na początku maja
26maja były zaręczyny
30czerwca ślub
Hehe ,ale sie usmialamDzieki za poprawienie humoru

Cytat:
Napisane przez eevciaa Pokaż wiadomość
Co do sukni. Wydawalo mi sie ze w 20 tyg brzuch jest jeszcze nisko ale patrzylam na moje zdjecia i wychodzi na to ze juz pod biustem bylo grubo. Chyba konieczne beda jakies przerobki w sukni. Narazie jestem drobna i ta Mka bylaby na mnie wielka, zobaczymy za 3 mce. A jak Wy myslicie? www.moda.allegro.pl/item1045595555_nowa_sukni a_slubna_super_jakosc_sup er_cena_r_m.html
Sukienka sliczna, taka subtelna jak dla mnie. Wydaje mi sie,ze duzych przerobek nie bedzie potrzeba.


Cytat:
Napisane przez Aliszcze Pokaż wiadomość
nigdy nie musiałam stanąć przed takim ślubnym dylematem, bo braliśmy po prostu ślub kościelny, w ciąży nie byłam wtedy. Ale tak sobie myślę, że może lepiej wpierw cywilny a na kościelny zaczekać już jak się dzidzia urodzi. Nigdy nie wiadomo, jak się będzie kobieta czuć w dniu ślubu,tym bardziej, że to stres dodatkowy. Można dotąd dobrze się czuć a tu nagle jakieś dolegliwości i trzeba poleżeć w łóżku (czego oczywiście nikomu nie życzę, ale spójrzcie na mnie, kanapowy tryb życia od 1,5 miesiąca, wychodzę tylko do lekarza, takich rzeczy nie da się niestety przewidzieć). A opinie rodziny miejcie w bardzo głębokim poważaniu.... w koncu to Wy bierzecie ślub
My tez bralismy slub duuuzo szybciej przed urodzeniem synka. Zgadzam sie z Toba w 100%.

Cytat:
Napisane przez olbka Pokaż wiadomość
Witajcie,
ja na razie jeszcze bardzo nieśmiało... nie chcę zapeszać. Jestem w 5 tyg 1 d ciąży, mam małe plamienia, biorę duphaston... To moja 3-cia ciąża, wcześniej miałam puste jajo i biochemiczną. Dlatego teraz nie chcę zapeszać...
Ewentualny termin mam na ok. 3 lutego 2011... Czy coś TAM jest okaże się na usg za tydzień...

Pozdrawiam Was serdecznie
Trzymam kciuki, bedzie dobrze


Cytat:
Napisane przez make_up_istka Pokaż wiadomość
Witam dziewczynki, nie wiem kiedy zdążę nadrobić nieobecność...

Wczoraj powiedzielismy rodzicom Najpierw totalny szok, ale poźniej radośc, przeplatana z obawami o nas. Tata i tesc ciesza sie najbardziej, mama chyba jeszcze nie doszla do siebie :P
Wczyscy sie zgodzilismy ze slub pozostaje jak miał być czyli za rok, na koniec maja, jak maleństwo bedzie miało 4 miesiące Mnie nie zalezy koniecznie na tym, żeby mieć męża jak będę rodzić. Najważniejsze, że dziecko będzie miało ojca, który mnie kocha, będzie ze mną przy porodzie i kiedyś się ze mną ożeni, dlatego nie do końca rozumiem gonienie za ślubem (choćby cywilnym) ze wzgledu na ciążę. Ja na razie czuję się zbyt slabo na ślub, potem będzie brzuszek, więc się nie wybawię i to przestaje mieć sens.

Co do ciała po ciąży mama mnie pocieszyła - nie miała rozstępów, przytyła 6kg, a po urodzeniu, zamiast wystającego brzuszka miała wklęsły, ze można jej było piłeczkę połozyć
Co do rodzicow,to chyba zawsze beda sie obawiac,szczegolnie mamy. Jak zobacza,ze jest wszystko ok,to z czasem przestana sie martwic.

Jesli chodzi o cialo po ciazy,to rowniez nie mam rozstepow,a wstyd sie przyznac,w ciazy przytylam 30 kg Kilogramami sie nie martwcie, jak sie chce ,to sie wszystko straci. W chwili obecnej waze 8 kg mniej niz przed I ciaza,takze startuje z duzo nizszego pulapu niz wczesniej. Mam tylko nadzieje,ze teraz nie przytyje 30 kg


Kobitki, za mna 2 dzien pakowania,jutro przeprowadzka i niestety brak internetu. Nie wiem jak dlugo potrwa podlaczenie...
Zycze Wam wszystkiego najlepszego i zeby Wasze Malenstwa doskonale sie rozwijaly. Obiecuje odezwac sie,jak tylko bede miala internet.

Pozdrawiam serdecznie.
__________________

Edytowane przez Kasiek_26
Czas edycji: 2010-05-31 o 22:42
Kasiek_26 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-01, 00:19   #570
make_up_istka
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 835
Dot.: "Jestem jak małe ziarenko..."-Bejbiki-Styczeń-Luty2011

Kasiek_26 życzę szybkiej przeprowadzki

A co do tycia, to jest chyba tak jak moja kochana ciocia mówi: jeśli w ciąży jesz w miarę rozsądnie (nie znaczy mało, ale np nie ociekające tłuszczem czy fastfoodowe jedzenie), to nawet kiedy przytyjesz tak, że "wyglądasz jak słoniątko", po ciąży organizm sam będzie wiedział jak sobie z tym poradzić - w ten sposób ona w ciąży wyglądając jak pączuszek, po ciąży (nic nie odchudzając się) schudła do takiego stanu, że była szczuplejsza niż przed (obie ciąże)
make_up_istka jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:29.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.