Olejek rycynowy do włosów

[Ślicznotka;)]

Cześć Dziewczynki Kupiłam wczoraj wreszcie tej olejek rycynowy. Na razie nałożyłam go na noc tylko na rzęsy, brwi i paznokcie Na włosy pewnie będę próbować dopiero po powrocie z wczasów, tam go nie biorę, bo nie będzie czasu ani warunków, żeby się w to bawić Buziaki!!

[beciunia]

ja tez stosuję (2 tyg )olejek na rzęsy i wyładniały mi, są ciemniejsze i grubsze!!

ale mam pytanie o włosy, ja mam prZetłuszczające się , jak mozna ten olejek wmasowac w skórę? przecież potem to zmyć to koszmar... raz tak robiłam i potem myłam chyba 5 razy szamponem...a efekt był potem taki ze jak wyschły to były sianowate od nadmaru chemi mam na mysli szamponu..i cięzko było rozczesać..
i juz wiecej tego nie zrobię bo bym je zamęczyła.

a Wax jest tłusty ? nie obciąża włosów?

[mysza_87]

Dziś kupiłam sobie dużą butlę (100ml) olejku Dziś zrobie sobie super maseczkę na włosy z olejku i żółtka Któraś z was mówiła też coś o alkoholu? Mogę prosić o więcej informacji ?

[didi_d]

a moze moznaby bylo rozrobic olejek z malutka iloscia wody i wlac to wszystko do jakiegos psikacza i tak spsikiwac wlosy-takie ulatwienie nakladania.
co o tym myslicie?

[lutiana]

Napisane przez didi_d

a moze moznaby bylo rozrobic olejek z malutka iloscia wody i wlac to wszystko do jakiegos psikacza i tak spsikiwac wlosy-takie ulatwienie nakladania.
co o tym myslicie?

hmm nie wiem czy to daloby rade , olejek jest bardzo gesty, ale jakbys miala jakis zbedny psikacz moznaby sprobowac

[Kadunia]

Napisane przez didi_d

a moze moznaby bylo rozrobic olejek z malutka iloscia wody i wlac to wszystko do jakiegos psikacza i tak spsikiwac wlosy-takie ulatwienie nakladania.
co o tym myslicie?

Myśle ze nie niezbyt dobry pomysł po pierwsze olejek jest gesty i sie nie zmiesza chyba z woda a pozatym jest tłusty i jak bys spiskała tym włosy to mogłybybyc tłuste

[awadawa]

Napisane przez lutiana

A pokaz mi takiego faceta, ktory nie jest na takie zabiegi oporny Oni sie nie opieraja jak chodzi o zabiegi, ale te troche inne hihi

Co racja to racja

[karolca]

Napisane przez didi_d

a moze moznaby bylo rozrobic olejek z malutka iloscia wody i wlac to wszystko do jakiegos psikacza i tak spsikiwac wlosy-takie ulatwienie nakladania.
co o tym myslicie?

olejek rycynowy, podobnie jak inne oleiste ciecze nie miesza się z wodą!! Owszem, ciepła woda jest w stanie usunąć go z powierzchnii ale nie wymieszać się z nią, niestety. Rozgrzany olejek staje się rzadszy, mniej oleisty. Jedynie alkohol jest w stanie rozpuscic oleje...

[didi_d]

ok,no ale warto bylo zapytac

Kadunia wiem ze bylyby tluste ale ja bym go pozniej zmyla-chodzilo mi o usprawnienie nakladania maseczki olejkowej bez zoltka.

[Kadunia]

Napisane przez didi_d

ok,no ale warto bylo zapytac

Kadunia wiem ze bylyby tluste ale ja bym go pozniej zmyla-chodzilo mi o usprawnienie nakladania maseczki olejkowej bez zoltka.

Aha aha rozumiem

[lutiana]

Podbijam, by nam olejkowy watek nie zaginal

[lutiana]

up up up up up

[Karolinkaaa]

oj wątek ginie
Dziewczyny jak tam wasza przygoda z olejkiem ?

[mysza_87]

Napisane przez Karolinkaaa

oj wątek ginie
Dziewczyny jak tam wasza przygoda z olejkiem ?

Mnie się on przestaje podobac, bo włosy wcale nie są takie rewelacyjne po nim

[Karolinkaaa]

Ja jestem już od niego uzależniona i podoba mi się bardziej niż serum avonu Naprawde włosy mi szybciej rosną, bo od kwietnia mam juz 5 cm odrosty Z jednej strony się cieszę, ale z drugiej będę musiała niedługo iść do fryzjera i znowu zniszczą mi sie włosy od tego rozjaśniania, więc już sama nie wiem co lepsze

[beciunia]

dziewczyny co jest w tym olejku takiego co pobudza włosy ? znacie fachowe działanie rycyny? co to za krzew i gdzie się to zbiera?

[mysza_87]

Napisane przez Karolinkaaa

Ja jestem już od niego uzależniona i podoba mi się bardziej niż serum avonu Naprawde włosy mi szybciej rosną, bo od kwietnia mam juz 5 cm odrosty Z jednej strony się cieszę, ale z drugiej będę musiała niedługo iść do fryzjera i znowu zniszczą mi sie włosy od tego rozjaśniania, więc już sama nie wiem co lepsze

Karolinkaaa, a ile razy w tygodniu nakładasz olejek na włosy? I na ile czasu? Nakładasz go na całe włosy? Końcówki? Czy na skóre głowy?

[karolca]

Napisane przez mysza_87

Karolinkaaa, a ile razy w tygodniu nakładasz olejek na włosy? I na ile czasu? Nakładasz go na całe włosy? Końcówki? Czy na skóre głowy?

mi po farbowaniu włosy odrastały w tempie ok. 1 cm/m-c. Od ponad miesiąca stosuję olejek, ale dodaję go tylko do szamponu i odżywki. Efekt? 3 cm w ciągu miesiąca!!
czasem, jak mam duzo wolnego czasu nakładam olejek na całe włosy + skóra głowy (masaż). Pozbyłam się w ten sposób łupieżu a włosy są o wiele ładniejsze (i wcale nie są tłuste:P ).

[karolca]

Napisane przez beciunia

dziewczyny co jest w tym olejku takiego co pobudza włosy ? znacie fachowe działanie rycyny? co to za krzew i gdzie się to zbiera?

z tego co slyszałam, czysta rycyna jest trucizną

i miałam rację:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Rycyna

[mysza_87]

Napisane przez karolca

mi po farbowaniu włosy odrastały w tempie ok. 1 cm/m-c. Od ponad miesiąca stosuję olejek, ale dodaję go tylko do szamponu i odżywki. Efekt? 3 cm w ciągu miesiąca!!
czasem, jak mam duzo wolnego czasu nakładam olejek na całe włosy + skóra głowy (masaż). Pozbyłam się w ten sposób łupieżu a włosy są o wiele ładniejsze (i wcale nie są tłuste:P ).

Karolca, a w jakim stosunku dolałaś olejku do szamponu? Np. na 200ml szamponu to ile olejku?

A tych 3 cm/na miesiąc to ci cholernie zazdroszcze

[pat111]

Czy moge dodać go do szamponu i ile ok. ?

[Karolinkaaa]

Ja nakładałam codziennie podgrzany olejek na końcówki i co 3 mycia dodawałam do szamponu. No ale to, że włosy rosną mi szybciej to pewnie też zasługa różnych maseczek itp.

[Kadunia]

Heh nie wiedziałam że rycyna jest trucinzą

[karolca]

Napisane przez mysza_87

Karolca, a w jakim stosunku dolałaś olejku do szamponu? Np. na 200ml szamponu to ile olejku?

A tych 3 cm/na miesiąc to ci cholernie zazdroszcze

przy kazdym myciu dodawałam. nie mieszkałam całego szamponu z olejkiem

do jednorazowego umycia włosów używam około całego dołka w dłoni szamponu (mniej wiecej nakrętka od tych duzych, litrowych szamponów) i do tego dodawałam jakies 2,5 ml olejku (pół łyżeczki od herbaty - mniej wiecej). tyle samo dodaje do odzywki. olejek stosuje do pierwszego mycia szamponem. drugie jest samym szamponem i do odzwyki (na mokre wlosy) trzymam kilka minut i dokładnie spłukuję
włosom pozwalam schnąć samodzielnie (nie moge uzywac suszarek ).
to tyle.

a jesli uzywam go na suche wlosy - to bardzo dużo. nakładam go dokładnie na całe włosy, szczegolnie u nasady. wyglądają cholernie tlusto, ale przynajmniej później jaki efekt.

A jesli chodzi o te 3 cm też się cieszę chociaż teraz te 3 cm muszę podciąć (tył mam już za długi )wracam do naturalnych włosów, a podcinanie tez przyspiesza ich wzrost

pozdrawiam

[Michalewa]

No to ja sie pochwale moją przygodą z olejkiem.
Mam długie, ładne, gęste i wogole śliczne rzęsy (wybaczcie...:P) nie maluję ich żeby ich nie zniszczyć a pozatym nie potrzebuję - jedyne co z nimi robię to wlasnie stosowalam olejek na noc (teraz znow do niego wracam !) przed chyba 2 miesiace... efekty - grubsze, wydawały się dłuższe, mocniejsze... : naprawdę daje to dużo za grosze... :P
A co do włoskow... raz sobie zrobilam... małą masakrę na łbie i odpuścilam, ale Wasze posty mnie podbudowały i jutro robie sobie dużą masakrę na głowie

[patitcz]

a ja chyba jestem na niego oporna :P
moze trzeba go dłuzej uzywac zeby zauwazyc jakies skutki..a dokładnie chodzi mi o wyeliminowanie wypadania..

[Michalewa]

Zrobiłam sobie dzisiaj maseczke - pół godziny pod folią i ręcznikiem w żółtku i olejku...
cel - gładsze włosy, znaczy się wyeliminować siano!
efekt - miałam wrażenie potem, że ciągle śmierdzę jajkiem...
Chyba sobie odpuszcze maseczki i będe tylko dodawać do szamponu - tego jeszcze nie próbowałam. Nie jestem systematyczna no i szybko sie zniechecam ale żadna filozofia kilka kropli wlać do szamponu... mniejsza niż męczyć sie z płynąca po plecach papką;p Może trzeba to robic często no ale... tak jak Patiticz uważa chyba trzeba dłużej używać a ja jestem leniwa dusza...;p

[eyesWideOpen]

przeczytałam chyba z 10 stron tego wątku.. ale dalej już nie mam siły ;o może jak sobie odpoczne to dopiero. ;P Pytanko mam, bo się w sumie nie doczytałam.. czy podgrzanie tego olejku robi jakąś wielką różnice ? czy jeśli go podgrzeje to będę miała lepsze efekty niż jakbym robiłam takim zwykłym niepodgrzanym ?;>

[Michalewa]

Nie wiem jak podgrzewanie wpływa na efekty ale mysle że tylko (moze sie myle więc prosze poprawiac:P) chodzi o łatwość rozprowadzania - olejek w temp. pokojowej jest baaardzo gęsty, oleisty i okropnie się go nakłada. Dopiero olejek gorący (ja włożyłam buteleczke do prawie wrzątku na dłuższą chwile)jest dosyć wygodny w użyciu

[karolca]

Napisane przez eyesWideOpen

przeczytałam chyba z 10 stron tego wątku.. ale dalej już nie mam siły ;o może jak sobie odpoczne to dopiero. ;P Pytanko mam, bo się w sumie nie doczytałam.. czy podgrzanie tego olejku robi jakąś wielką różnice ? czy jeśli go podgrzeje to będę miała lepsze efekty niż jakbym robiłam takim zwykłym niepodgrzanym ?;>

podgrzany olejek jest po prostu zadszy i "mniej oleisty" ale caly czas ma swoje wlasciwosci