Desperate Housewives - Sezon 8 - Gotowe na wszystko - 2011/12 -UWAGA-spoilery! ;)

[Kruche Ciastko]

Napisane przez coldold

To nie było zabójstwo

Zabicie czlowieka to zabojstwo - w swietle tego jak widzialby to prokurator - bo odkad podjeli decyzje o zakopaniu zwlok i ukryciu zbrodni nikt nie uwierzy, ze byla to obrona wlasna, konieczne, etc, tylko wlasnie zabojstwo.

---------- Dopisano o 10:16 ---------- Poprzedni post napisano o 10:15 ----------

Napisane przez kaja2301

ja uwazam, ze to, ze one ląduja w wiezieniu byloby calkiem udanym koncem.

tak na marginesie, juz na milion procent nie bedzie kolejnego sezonu?

dodam tez, ze dla mnie te sceny z tym ojczymem i jego postac byly przerazajace. straszne, po prostu sie balam! a rzadko mi sie to zdarza.

Ja tez nie lubilam tych scen. Nie dosc, ze byl przerazajacy, to jeszcze ten aktor gral ojca Brzudyli Betty w amerykanskiej wersji i tam byl taki pocieszny

[hanna_f]

Dokładnie, Kruche Ciastko ma rację - to było zabójstwo. To nawet nie była obrona własna, bo Alejandro atakował Gaby, a nie Carlosa. Poza tym, za utajenie zbrodni też jest jakaś wysoka kara (szczególnie w Stanach gdzie można dostać potrójne dożywocie ). 'Wybielić' Carlosa będzie niesamowicie ciężko. Nawet jeżeli wyszły by na jaw jakieś straszne postępki Alejandro. Zabójstwo to zabójstwo, kryminalna przeszłość ojczyma nie usprawiedliwi (według prawa) czynu Carlosa.

Co do malowania nagiego modela - mistrzostwo! Susan cudownie to zagrała

[agniesiaa]

Właśnie obejrzałam najnowszy odcinek i jakoś specjalnie mi się nie podobał. Ja chcę takich desperatek jak kiedyś Fajnie, że Bree się znów realizowała, Susan zawalczyła o swoje, Lynette tez próbowała, ale do końca jej się nie udało, Renee wyglądała super, no i Gaby zrozumiała, że jej mąż ma problem... Zobaczymy, co będzie dalej, jak zacznie się budowa...

[coldold]

Napisane przez Kruche Ciastko

Zabicie czlowieka to zabojstwo - w swietle tego jak widzialby to prokurator - bo odkad podjeli decyzje o zakopaniu zwlok i ukryciu zbrodni nikt nie uwierzy, ze byla to obrona wlasna, konieczne, etc, tylko wlasnie zabojstwo.

No w świetle prawa oczywiście, ja mówiłam o widzach, a widz widział, że to nie było zabójstwo, tylko właśnie obrona konieczna czy jak to tam się zwie. No, bo wiadomo, że jeśli scenarzyści przekonają widzów, że Carlos jest niewinny to niepotrzebne będzie już postępowanie karne, bo widz przyjmie "tłumaczenie" scenariusza.
Serial to serial, nie musi być prawdziwie. A moim zdaniem pójście Carlosa do więzienia, a co gorsze, wszystkich Desperatek, nie spodoba się ludziom przed telewizorami i dlatego scenariusz przewiduje inne wyjaśnienie. Choć nie mam pojęcia jakie.

---------- Dopisano o 12:06 ---------- Poprzedni post napisano o 11:59 ----------

Napisane przez hanna_f

Dokładnie, Kruche Ciastko ma rację - to było zabójstwo. To nawet nie była obrona własna, bo Alejandro atakował Gaby, a nie Carlosa. Poza tym, za utajenie zbrodni też jest jakaś wysoka kara (szczególnie w Stanach gdzie można dostać potrójne dożywocie ). 'Wybielić' Carlosa będzie niesamowicie ciężko. Nawet jeżeli wyszły by na jaw jakieś straszne postępki Alejandro. Zabójstwo to zabójstwo, kryminalna przeszłość ojczyma nie usprawiedliwi (według prawa) czynu Carlosa.

W skład obrony koniecznej wchodzi obrona dobra chronionego prawem przed napastnikiem, więc owszem to była obrona.
Poza tym jeśli ktoś gwałci kobietę, to mężczyzna nie może walnąć napastnika w łeb, bo to kobieta powinna go walnąć? Wiesz co piszesz?

[Kruche Ciastko]

Napisane przez coldold

No w świetle prawa oczywiście, ja mówiłam o widzach, a widz widział, że to nie było zabójstwo, tylko właśnie obrona konieczna czy jak to tam się zwie. No, bo wiadomo, że jeśli scenarzyści przekonają widzów, że Carlos jest niewinny to niepotrzebne będzie już postępowanie karne, bo widz przyjmie "tłumaczenie" scenariusza.
Serial to serial, nie musi być prawdziwie. A moim zdaniem pójście Carlosa do więzienia, a co gorsze, wszystkich Desperatek, nie spodoba się ludziom przed telewizorami i dlatego scenariusz przewiduje inne wyjaśnienie. Choć nie mam pojęcia jakie.

Wg mnie osobiscie, to jest watpliwe tlumaczenie - ja jako widz zwracam uwage na to aby scenariusz trzymal sie tak kupy, aby byl w zgodzie z poprzednimi wydarzeniami i w zgodzie z logika przyjeta ogolnie w zyciu - a w tym wypadku by tak nie bylo i mysle, ze wiele widzow by sie zawiodlo, ze jest tak robionych w bambuko.

[coldold]

Napisane przez Kruche Ciastko

Wg mnie osobiscie, to jest watpliwe tlumaczenie - ja jako widz zwracam uwage na to aby scenariusz trzymal sie tak kupy, aby byl w zgodzie z poprzednimi wydarzeniami i w zgodzie z logika przyjeta ogolnie w zyciu - a w tym wypadku by tak nie bylo i mysle, ze wiele widzow by sie zawiodlo, ze jest tak robionych w bambuko.

W sumie wychodzi sytuacja bez wyjścia, bo Amerykanie lubią Happy End-y, więc jeśli takim ma zakończyć się ten sezon, to Carlos musi pozostać na wolności, jednak ciągle będzie miał wyrzuty sumienia, a "uniewinnianie" go na siłę nie spodoba się wielu widzom. Chyba faktycznie jedynym wyjściem musi być zmartwychwstanie Alejandra.

[Kruche Ciastko]

No chyba, ze skoro serial ma sie zakonczyc klamra to moze jakies samobojstwo...

[hanna_f]

Napisane przez coldold

No w świetle prawa oczywiście, ja mówiłam o widzach, a widz widział, że to nie było zabójstwo, tylko właśnie obrona konieczna czy jak to tam się zwie. No, bo wiadomo, że jeśli scenarzyści przekonają widzów, że Carlos jest niewinny to niepotrzebne będzie już postępowanie karne, bo widz przyjmie "tłumaczenie" scenariusza.
Serial to serial, nie musi być prawdziwie. A moim zdaniem pójście Carlosa do więzienia, a co gorsze, wszystkich Desperatek, nie spodoba się ludziom przed telewizorami i dlatego scenariusz przewiduje inne wyjaśnienie. Choć nie mam pojęcia jakie.

---------- Dopisano o 12:06 ---------- Poprzedni post napisano o 11:59 ----------



W skład obrony koniecznej wchodzi obrona dobra chronionego prawem przed napastnikiem, więc owszem to była obrona.
Poza tym jeśli ktoś gwałci kobietę, to mężczyzna nie może walnąć napastnika w łeb, bo to kobieta powinna go walnąć? Wiesz co piszesz?

wiem, toć mam za sobą rok na prawie i postępowanie Carlosa nie zalicza się do obrony własnej , chodzi mi, że któraś wyżej po prostu błędnie napisała, jest to obrona konieczna, a to trochę się różni (zboczenie zawodowe)

Ja również zwracam uwagę na sensowność scenariusza i chociaż Amerykanie do najbardziej wymagającej widowni nie należą to wątpie, że zadowoli ich ukazanie zbrodni Alejandra co 'wybieli' Carlosa. Kompletny bezsens. Naprawdę mnie ciekawi jak oni to rozwiąża ;D

---------- Dopisano o 13:20 ---------- Poprzedni post napisano o 13:19 ----------

Napisane przez Kruche Ciastko

No chyba, ze skoro serial ma sie zakonczyc klamra to moze jakies samobojstwo...

zbiorowe, zbiorowe!

[coldold]

Napisane przez Kruche Ciastko

No chyba, ze skoro serial ma sie zakonczyc klamra to moze jakies samobojstwo...

Haha

Napisane przez hanna_f

wiem, toć mam za sobą rok na prawie i postępowanie Carlosa nie zalicza się do obrony własnej , chodzi mi, że któraś wyżej po prostu błędnie napisała, jest to obrona konieczna, a to trochę się różni (zboczenie zawodowe)

Ja również zwracam uwagę na sensowność scenariusza i chociaż Amerykanie do najbardziej wymagającej widowni nie należą to wątpie, że zadowoli ich ukazanie zbrodni Alejandra co 'wybieli' Carlosa. Kompletny bezsens. Naprawdę mnie ciekawi jak oni to rozwiąża ;D]

Szukałam właśnie materiałów na temat tych różnic, i mam wątpliwości czy zwrot "obrona własna" w ogóle funkcjonuje w kodeksie, nie wiem, nie ważne.

[hanna_f]

z tego co pamiętam tak, ale to przecież nie forum prawne, a ja mogę się mylić.

tak mnie zastanawia, o co chodziło z tym listem? W tym odcinku nic nie było na ten temat, a mnie wciąż nęci kto go wysłał (ale jestem prawie pewna, ze nie był to Chuck).

[coldold]

Napisane przez hanna_f

z tego co pamiętam tak, ale to przecież nie forum prawne, a ja mogę się mylić.

tak mnie zastanawia, o co chodziło z tym listem? W tym odcinku nic nie było na ten temat, a mnie wciąż nęci kto go wysłał (ale jestem prawie pewna, ze nie był to Chuck).

No ja mam ogromną nadzieję, że ta sprawa ruszy w następnym odcinku.

W ogóle czy odcinek będzie w tym tygodniu, bo jakoś się przyzwyczaiłam do przerw, a tu na razie odcinki są co tydzień.

[tenebris]

To nie była obrona konieczna.
Alejandro nie groził bezpośrednio zyciu Gabi, nie mierzył do niej z broni ani nie przygotowywal się do ciosu siekierą etc.
Mógłby to jednak być przekroczenie granic obrony koniecznej, będące wynikiem działania w afekcie, wtedy sąd nie wymierza kary przewidzianej za dane przestępstwo. Tylko że to już zależy od sądu.
Warto pamiętać o tym że:
1. Carlos nie miał zamiaru zabicia Alejandra, tylko jego unieszkodliwienie.
2. Alejandro mógł wcale nie umrzeć - to że Carlos walnął go świecznikiem mogło nie spowodować wcale śmierci - to był przypadek, że tak trafił, że on się przekręcił.
3. Carlos miał powody by przypuszczać że Alejandro chce zrobić Gabi krzywdę - nie rzucił się na niego bez powodu.

Myślę, że to się w końcu wyda, ale Carlos nie pojdzie siedzieć, przynajmniej nie na długo - jeśli już to za ukrywanie zbrodni, a nie za jej popełnienie.

[Sondrina]

Też myślę, ze Carlos może odpowiedzieć tylko za ukrycie zwłok i zbezczeszczenie zwłok.

[hanna_f]

nie uważacie, że gdyby Carlos musiał odpowiedzieć za swój czyn, podobnie jak i Desperatki, a potem zostali by uniewinnieni, byłoby to beznadziejne i naciągane zakończenie? :P

[Kruche Ciastko]

Napisane przez hanna_f

nie uważacie, że gdyby Carlos musiał odpowiedzieć za swój czyn, podobnie jak i Desperatki, a potem zostali by uniewinnieni, byłoby to beznadziejne i naciągane zakończenie? :P

Ja tak uwazam

[coldold]

Napisane przez hanna_f

nie uważacie, że gdyby Carlos musiał odpowiedzieć za swój czyn, podobnie jak i Desperatki, a potem zostali by uniewinnieni, byłoby to beznadziejne i naciągane zakończenie? :P

Ewidentnie by było, ale w zbiorowe wyroki też nie uwierzę, nie wiem co scenarzyści powinni wymyślić.

[hanna_f]

Mówię Wam, zbiorowe zabójstwo - to jest to! Albo niech się okaże, że to wszystko, cały ten serial jest tylko wyobrażeniem Mary Alice, który rozmyśla o swoim życiu przed pociągnięciem spustu. Ale i tak najlepszym wyjściem jest zmartwychwstanie Alejandro

[kaja2301]

obejrzalam dzis odcinek, podobal mi się
tylko te baby z tego komitetu rodzicielskiego (haha) mnie wkurzyły.
Wgl dlaczego skoro Gabi nie chce byc tam przewodniczącą nie oleje tego? W koncu jak bedzie sie zle sprawowac chyba ją zmienią...

Susan jak zwykle zabawna.

Bree tez w swoim żywiole.

Ciekawe czy w nastepnym odcinku odnajdą sie te zwłoki.

[coldold]

Napisane przez kaja2301

Wgl dlaczego skoro Gabi nie chce byc tam przewodniczącą nie oleje tego? W koncu jak bedzie sie zle sprawowac chyba ją zmienią...

Ponieważ Dana, pójdzie na policję, jeśli Gaby zrezygnuje.

[britnay]

Napisane przez tenebris

To nie była obrona konieczna.
Alejandro nie groził bezpośrednio zyciu Gabi, nie mierzył do niej z broni ani nie przygotowywal się do ciosu siekierą etc.
Mógłby to jednak być przekroczenie granic obrony koniecznej, będące wynikiem działania w afekcie, wtedy sąd nie wymierza kary przewidzianej za dane przestępstwo. Tylko że to już zależy od sądu.
Warto pamiętać o tym że:
1. Carlos nie miał zamiaru zabicia Alejandra, tylko jego unieszkodliwienie.
2. Alejandro mógł wcale nie umrzeć - to że Carlos walnął go świecznikiem mogło nie spowodować wcale śmierci - to był przypadek, że tak trafił, że on się przekręcił.
3. Carlos miał powody by przypuszczać że Alejandro chce zrobić Gabi krzywdę - nie rzucił się na niego bez powodu.

Myślę, że to się w końcu wyda, ale Carlos nie pojdzie siedzieć, przynajmniej nie na długo - jeśli już to za ukrywanie zbrodni, a nie za jej popełnienie.

a nie mógłby to być nieszczęsliwy wypadek lub pobicie ze skutkiem śmiertelnym?
Carlos nie zamierzał zabić Alejandra, uderzył go w tak pechowy sposób, że Alejandro zginął na miejscu.

[Kruche Ciastko]

Napisane przez britnay

a nie mógłby to być nieszczęsliwy wypadek lub pobicie ze skutkiem śmiertelnym?
Carlos nie zamierzał zabić Alejandra, uderzył go w tak pechowy sposób, że Alejandro zginął na miejscu.

Ale pomysl, ze jestes prokuratorem, ktory nie wie tego, co my, czyli, ze Carlos nie chcial go zabic.

W swietle tego, ze Carlos zakopal cialo i ukrywa trupa nie wyglada to na nieszczesliwy wypadek, pechowy sposob, etc.. Wyglada to na zabojstwo.

---------- Dopisano o 11:59 ---------- Poprzedni post napisano o 11:58 ----------

A w ogole to mysle, ze z Chuckiem moze byc jeszcze grubsza afera. Zwrocilam uwage, jak Gaby powiedziala Bree, gdy otwarly koperte z pierscionkiem: "Niezly kamien jak na policyjna pensje"

[Sysska]

Szkoda, że kolejny odc dopiero 6 listopada

[bernadeta85]

dlaczego 6 listopada?? z tego co widzę to w niedzielę 30 będzie odcinek Halloween'owy

[madziula0605]

nie wiem czy bylo ale chyba nie, wiec daje

http://www.youtube.com/watch?v=83Pye3gyHYk

http://www.youtube.com/watch?v=NoP5L...eature=related

z tym ze w tym dr5ugim sie przewinelo kilka scen z 7 sezonu , ktos chyba sie pomylil, tzn ogolnie chodzilo o Haloween na Wisteria

[Kruche Ciastko]

Napisane przez madziula0605

nie wiem czy bylo ale chyba nie, wiec daje

[url]http://www.youtube.com/watch?vD

Ohoho, ktos wykopal cialo

[coldold]

Napisane przez kruche ciastko

ohoho, ktos wykopal cialo :d

Nie mów!

[agniesiaa]

Napisane przez Kruche Ciastko

Ohoho, ktos wykopal cialo

Zapowiada się nieźle

[Kruche Ciastko]

Napisane przez coldold

Nie mów!

Napisane przez agniesiaa

Zapowiada się nieźle

Oj sie bedzie dzialo

[madziula0605]

jak ogladalam to sie czulam jak na horrorze

no fakt fakt bedzie sie dzialo

[Sondrina]

Z niecierpliwością czekam na nowy odcinek Lubię mroczne klimaty