KOKTAJLE I SOKI - siła owoców i warzyw :)

[winter76]

Napisane przez takasobie93

A ja nie pisałam, że szkodliwa, tylko że sok z sokowirówki ma obnizoną zawartosc substancji odżywczych. I zadnych uników nie robie, to jest oczywista i ogólnodostępna wiedza, ze wysoka temperatura degraduje rozne witaminy, czy nienasycone kwasy tłuszczowe. Chyba, że nie umiesz zrozumiec tego, ze jak takie ostrze obraca sie 18-20 tysiecy razy na minute, to wytwarza b. wysoka temperaturę. Takze skończ swoje glupie docinki, o moich unikach i się troszkę doucz podstaw, że ruch wyzwala energię, która zwiększa temperaturę, a wysoka temperatura przyspiesza utlenianie, czy determinuje rozpad wielu substancji.

A Ty daj w końcu konkretne linki, a nie ogólnie mieszasz i wmawiasz innym nieuctwo

[201605161006]

Napisane przez winter76

A Ty daj w końcu konkretne linki, a nie ogólnie mieszasz i wmawiasz innym nieuctwo

Skoro aż tak bardzo chcesz narobić sobie wstydu... proszę:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Energia_(fizyka)
http://pl.wikipedia.org/wiki/Temperatura
http://pl.wikipedia.org/wiki/Utlenianie

Niestety, ale przy takiej prędkości nawet przy kilkunastu sekundach wytwarza sie juz odpowiednia ilosc energi, by zwiekszyc znacznie temperature.

[OYE]

Napisane przez takasobie93

Skoro aż tak bardzo chcesz narobić sobie wstydu... proszę:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Energia_(fizyka)
http://pl.wikipedia.org/wiki/Temperatura
http://pl.wikipedia.org/wiki/Utlenianie

Niestety, ale przy takiej prędkości nawet przy kilkunastu sekundach wytwarza sie juz odpowiednia ilosc energi, by zwiekszyc znacznie temperature.

I to niby dowodze b, ender niszczy witami.......ze ty jeszcze zadnego nobla nie wygralas to ja osobiscie jestem w szoku

[winter76]

Napisane przez alkaxy

Dzisiaj specjalnie macałam ostrze tuż po blendowaniu i nawet ciepłe nie było.
Czytałam naprawdę sporo porównań smoothie do soków i nigdzie o tej temperaturze nie pisali. Chyba, że to jakieś nowe Polskie odkrycie, bo przyznaje, że polskich opracowań nie czytałam.

No i teraz Ci wstyd powinno być, żeś niedouczona Za moich czasów nie było gimnazjum, tylko to mam na swoją obronę

W ogóle 2/3 tu wypowiadających się jest teraz zawstydzonych

[201605161006]

No, jeśli twierdzisz, że temperatura nie wzrasta drastycznie gdy nagle wzbudzimy urządzenie w stan 18-20 tys. obrotów na minutę, to spoko, mogę być dla Ciebie niedouczona i się wstydzić. Ale na poważnie, to naprawdę nie ogarniam jak można nie rozumieć tak oczywistych rzeczy i chciec jakichś super-hiper-linków potwierdzających, że blender niszczy wiele cennych substancji. Dla mnie dalsza dyskusja nie ma sensu, skoro nie rozumiecie, ze ruch wyzwala energie, a ta ciepło i tłumaczenia na nic się zdają.

[fusiacola]

Napisane przez ekomonika

A ja z kolei się zastanawiam, jakim cudem stworzono ostrza, które zmniejszają utratę witamin

nie wiem z czego są zrobione dokładnie, ale specjalny nóż do sałaty kroi ją tak, ze nie masz takiej kreski ciemnej na brzegach, jabłko obrane nim nieco później zaczyna ciemnieć.

[alkaxy]

Napisane przez winter76

No i teraz Ci wstyd powinno być, żeś niedouczona Za moich czasów nie było gimnazjum, tylko to mam na swoją obronę

W ogóle 2/3 tu wypowiadających się jest teraz zawstydzonych

Przecież piję te koktajle, żeby być mądrzejsza, więc widocznie muszę pić dalej.

Ma ktoś może jakiś nowy przepis? Przydałoby się zmienić temat.

[fusiacola]

nie wiem czy nowy przepis, bo u mnie seler jest na okrągło ostatnio, no ale:

korzeń selera i pasternaku przepuszczony przez sokowirówkę, potem do blendera + mały jogurt naturalny + łyzka miodu lipowego + łyżka świeżo startej skórki z cytryny i dość trochę soku

pycha

[DudiBoy]

Napisane przez takasobie93

Skoro aż tak bardzo chcesz narobić sobie wstydu... proszę:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Energia_(fizyka)
http://pl.wikipedia.org/wiki/Temperatura
http://pl.wikipedia.org/wiki/Utlenianie

Niestety, ale przy takiej prędkości nawet przy kilkunastu sekundach wytwarza sie juz odpowiednia ilosc energi, by zwiekszyc znacznie temperature.

Z czego Ty te koktajle robisz
nadmanganiany, chlorany, brom, fluor...



A tak poważnie Ty nadal nie łapiesz że praca blendera jest zbyt krótka aby wytworzyć temperaturę w której enzymy ulegają rozkładowi (ok 45'C)??

I to co podałaś nie dowodzi wcale że ostrze się nagrzewa, to tylko opisy zjawisk fizyko-chemicznych

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 21:48 ---------- Poprzedni post napisano o 21:47 ----------

Napisane przez OYE

I to niby dowodze b, ender niszczy witami.......ze ty jeszcze zadnego nobla nie wygralas to ja osobiscie jestem w szoku

Ja również

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[ekomonika]

Napisane przez fusiacola

nie wiem z czego są zrobione dokładnie, ale specjalny nóż do sałaty kroi ją tak, ze nie masz takiej kreski ciemnej na brzegach, jabłko obrane nim nieco później zaczyna ciemnieć.

Może to ostrze jest czymś powleczone?

Jutro planuję zrobić mój ulubiony koktajl - truskawki i jogurt/kefir Na II śniadanie będzie idealny

[201605161006]

Napisane przez DudiBoy

Z czego Ty te koktajle robisz
nadmanganiany, chlorany, brom, fluor...



A tak poważnie Ty nadal nie łapiesz że praca blendera jest zbyt krótka aby wytworzyć temperaturę w której enzymy ulegają rozkładowi (ok 45'C)??

I to co podałaś nie dowodzi wcale że ostrze się nagrzewa, to tylko opisy zjawisk fizyko-chemicznych
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Zalezy, na ile go włączasz. Jeśli na 3-4 sekundy, to może i do 40paru stopni nie dojdzie. Poza tym utlenianie przyspiesza jakakolwiek wyższa temperatura. Zwykle jednak włącza sie go na kilkanaście sekund a nawet dłużej. To, ze ostrza nie są ciepłe w dotyku nic nie znaczy, bo sam koktajl je chłodzi. W momencie blendowania są nagrzane i cząsteczki z koktajlu przechodzą przez te ostrza. Kłócisz się bez sensu, przecząc podstawom chemii i fizyki, nie wiem po co. Jak chcesz to pij sobie koktajle z blendera, ja tylko zwróciłam uwagę, że są one mniej wartościowe odżywczo, niż z wyciskarki i tyle. Natłok emotek sobie mogłeś darować . Przy okazji radziłabym dowiedzieć się, czym jest dowód pośredni.

---------- Dopisano o 10:53 ---------- Poprzedni post napisano o 10:47 ----------

Napisane przez ekomonika

Może to ostrze jest czymś powleczone?

Jutro planuję zrobić mój ulubiony koktajl - truskawki i jogurt/kefir Na II śniadanie będzie idealny

Też jestem ciekawa, co to sa za specjalne ostrza/noże, które minimalizują utratę substancji odżywczych. Chociaż nie brzmi to jakoś zaskakująco, pewnie już dawno takie coś wymyślono, to zwyczajnie ciekawi mnie czym jest to ostrze pokryte .

Ale generalnie trochę się zrefleksowałam po tym wątku i swoje soki z wyciskarki będę uzupełniać o zblendowany z odrobinką wody miąższ (błonnik itd.) . W ten sposób nie utracę wartościowych substancji, a spożyję je razem z błonnikiem, dodatkowymi flawonoidami itd.

[qawa224]

Ja jestem za leniwa, na robienie soków. Kupuję zwykle te z oleofarmu, bo są 100 %.

Jakby się komuś chciało, możecie mi przesłać szklaneczkę po zrobieniu he he

[qawa224]

Te soki są sztuczne i słodkie. Mają długie terminy ważności, co pewnie świadczy o tym, że mają jakieś konserwanty, czy jakieś inne rzeczy, zapewniające wytrzymałość. Polecam, te z oleofarmu, na nich jest napisane, że są w 100% sokiem.
Czytałam, że sok z aloesu oczyszcza organizm i wspomaga odchudzanie.

[pati5]

Napisane przez justynka333

Ja robię soki w blenderze Daję owoce i warzywa ze skórką-uzupełniam wodą mineralną.

Świetny sposób, żeby się nie pozbywać błonnika i reszty cennych składników. Muszę i ja wprowadzić coś takiego Ale mam pytanie, jak połączysz świeży sok z taką wodą mineralną to nie ma rewolucji żołądkowych? Czy to raczej kwestia przyzwyczajenia?

[ellish]

nie mam czasu robic soku, wiec pije prawie codziennie jednodniowy.
Sam lekarz mi zalecil picie tego soku. Oczywiscie nie litrami codziennie, ale jedna buteleczka jak najbardziej.
Czasami zamieniam to na sok pomidorowy, ale jednak najczesciej jest to marchewka.
Aby zrobic sie pomaranczowy trzeba naprawde duzo tego wypic.

---------- Dopisano o 14:32 ---------- Poprzedni post napisano o 14:27 ----------

Napisane przez Bamberka

Ja też próbowałam robić sobie sama soki marchewkowe, ale na to trzeba mieć czas. Osobiście kupuję soki jednodniowe Cymes. Te Marvipa są w plastikowych butelkach i czuć to mocno.

a mi smakuja. Obawialam sie wlasnie tej butelki, ale okazalo sie, ze w ogole nie czuje plastiku. Masz chyba bardziej wyczulone kubki smakowe ode mnie

Przy okazji polecam tez sok marchew-seler oraz burak-jablko'

Co do zwyklych sokow co maja dluzsza date waznosci (np w kartonie) - w takiej 1 szklaneczce soku znajduja sie 4 kostki cukru

[qawa224]

4 kostki cukru, w jednej szklance ?! Boże, nigdy nie podam takiego soku dziecku. Wcale nie są, szczególnie tanie, smaczne też nie, w dodatku takie sztuczne... Ellish, ja nie przepadam za marchewką, więc soki tego typu, nie dla mnie Lubię jakieś bardziej wyszukane, tak jak pisałam z aloesu, od czasu problemów z pęcherzem popijam też, sok z żurawiny. I wszystko wybieram zdrowe, nie chce mieć z tą chemią z marketów nic wspólnego.

[ellish]

no wlasnie ja sie przymierzam do soku z aloesu, widzialam w aptece duuzo butelke ale nawet nie taka droga, okolo 30zl. To mozna codziennie pic jak normalny sok, bez wody?
A sok zurawinowy - nie przepadam, ale sama zurawine uwielbiam. Dziwne

Tez nie kupujemy zadnych sokow marketowych, a juz nektary to porazka.
Ale dzien bez soku marchewkowego lub pomidorowego to dzien stracony

Zaluje, ze nie moge jesc surowej marchewki, bo mi wtedy tak nawala watroba, ze musze miec tabletki przeciwbolowe.

[qawa224]

Na wątrobę lepiej uważaj, jeżeli już teraz miewasz takie problemy, to z biegiem, niestety ale może być gorzej. Pokochasz sok z aloesu, tak jak ja Oczyszczenie organizmu, przynosi również spokój wewnętrzny hehe Zobacz na oleofarm24.pl, ja tam zamawiałam, chyba za 23 zł.
Marketowe soki z miąższem to jedna wielka porażka, zgadzam się w 100 %!

---------- Dopisano o 11:53 ---------- Poprzedni post napisano o 11:50 ----------

Ellish, ja sobie rozcieńczam, ale to już kwestia osobistych upodobań Będziesz musiała spróbować, w jakiej formie będzie Ci bardziej smakował.

[mara30]

A koleżanka qawa224 to jakąś reklamę uprawia?
Oleofarm niestety ma konserwanty, a na rynku jest dość sporo soków z aloesu, które konserwantów nie mają, więc trochę nie rozumiem, jak to się ma do stwierdzenia, że masz dosyć chemii

[alekziz]

dzisiaj szpinak, banan i gruszka

[justynka333]

Napisane przez pati5

Świetny sposób, żeby się nie pozbywać błonnika i reszty cennych składników. Muszę i ja wprowadzić coś takiego Ale mam pytanie, jak połączysz świeży sok z taką wodą mineralną to nie ma rewolucji żołądkowych? Czy to raczej kwestia przyzwyczajenia?

Nic nikomu się nie stało To połączenie to nie typowy sok, wychodzi gęsty(zależy ile dasz wody) naprawdę treściwy napój. I tak np. na 1.5l wody daję 4 marchewki, 2 pomarańcze, 2 banany, jabłko. Próbuj dać mniej/więcej aż znajdziesz swoje ulubione smaki i proporcje/gęstość.

[qawa224]

mara30, taaak mam misję! Niektórzy jeżdżą do Afryki, uczyć dzieci czytać, a ja dobrowolnie śmigam po forach i robię darmowe reklamy haha

A tak na poważnie, to po prostu lubię soki z olefarmu, więc o tym piszę, nie spodziewałam się, że ktoś może mnie zaatakować za wyrażenie swojego zdania. Mara30, sok, który jest 100% z owoców nie zawiera chemii, i na pewno jest zdrowy, masz jakieś złe wiadomości, jeżeli interesujesz się tym tematem, koniecznie poczytaj coś więcej

[mara30]

Napisane przez qawa224

A tak na poważnie, to po prostu lubię soki z olefarmu, więc o tym piszę, nie spodziewałam się, że ktoś może mnie zaatakować za wyrażenie swojego zdania. Mara30, sok, który jest 100% z owoców nie zawiera chemii, i na pewno jest zdrowy, masz jakieś złe wiadomości, jeżeli interesujesz się tym tematem, koniecznie poczytaj coś więcej

ok, skoro lubisz to pisz, że lubisz, ale nie wpisuj nieprawdziwych informacji, skoro sam producent na swojej stronie pisze, że zawierają konserwanty - benzoesan sodu i sorbinian potasu

[qawa224]

Miałam na myśli chemie, nie wiadomo jakie sztuczne składniki - nawet, nie wiem czy gdzieś napisałam słowo "konserwanty", nie chce mi się przeglądać moich poprzednich wypowiedzi. Kontekst był taki, że jak pójdę do sklepu i kupię sok, to jest on w całośći sztuczny, tych z oleofarmu, nie możemy w żaden sposób z nimi porównać.

Weszłam, aż z ciekawości na ich stronę, faktycznie wymieniają tam cały skład. Niektóre soki, widzę, że nie mają żadnych substancji konserwujących. Kurcze, moim zdaniem robią najlepsze, bo jak idę z dzieckiem do sklepu i ciągnie mnie na regał z sokami, to po prostu, nie mam sumienia kupować tej, chemii. Wolę już dopłacić do wody mineralnej w kolorowej butelce, żeby tylko wypić małej z głowy te sztuczne soki.

[Pstra]

Napisane przez Bamberka

Osobiście kupuję soki jednodniowe Cymes.

ja też piję około 5 razy w tygodniu. Zazwyczaj jest to jabłkowy lub marchewkowy lub marchewkowo-selerowy. Świeże, zdrowe, polecam
Powinni jeszcze tylko zrobić butelki zwrotne

[ekomonika]

U mnie dziś własnoręcznie wyciskany sok z pomarańczy (razem z miąższem ) i kefir+truskawki

[qawa224]

Ja te z oleofarmu, moim zdaniem najlepsze.

Co do zwrotnych butelek, święta racja!! Moim zdaniem wszystkie szklane butelki powinny mieć kaucje, nie rozumiem dlaczego jest tak a nie inaczej.

[Linn13]

Dziewczyny powiedzcie mi, czy robiąc zielone koktajle (bez nabiału) przygotowujecie od razu większa ilość np na 2 dni i przechowujecie w lodówce? Czy każdego dnia wypijacie tylko świeżo zrobiony koktajl?

Ja zazwyczaj robię około 1l koktajlu, który wypijamy z mamą w przeciągu 2 dni, ale nie wiem czy to jest dobre postępowanie.

[Soph]

Ja zawsze wypijam po zrobieniu.

[fusiacola]

ja też po zrobieniu ostatnio w sumie pierwszy raz zostawiłam koktajl ze szpinaku, banana na mrożonej zielonej herbacie do wieczora w lodówce dla tżta, ale rozwarstwił się i był już niedobry