Cz. XII- Hu hu ha! Hu hu ha! Idzie sesja zła!

[lilavati007]

Napisane przez Oh Peggy Brown

Ja bym chciała się z Waaami spotkać ale po sesji już...

Ja też siedzę w domu, miałam przyjechać do Wro, ale nie miałam transportu . To mój pierwszy sylwester spędzony na nauce

No po sesji lepiej, bo przed to pewnie każda będzie miała masę nauki.

Ja też miałam się uczyć, ale boli mnie głowa, więc sobie odpuszcze. Ale coraz bardziej zaczynam się zastanawiać jak się z wszystkim wyrobie.

Napisane przez ladymoonn

no jasne, że po sesji, może się okazać, że będę miała dużo wolnego czasu, bo nie zdam na drugi semestr

Haha, świetny żart.

[alevE]

Happy New Year!

[natalka2]

wlasnie wrocilam z imprezy
Szczesliwego Nowego Roku oby byl lepszy niz 2011

[Jamajka007]

Ostatni goście śpią w moim łóżku, a ja oglądam powtórkę sylwestra na Polsacie i wypijam resztki szampana

Sylwester bardzo pozytywny Ale jedzenia zostało tyle, że chyba zabiorę ze sobą na stancję

[Szotta]

Wszystkiego dobrego w nowym roku

[plesiunia]

Ja właśnie wróciłam z imprezy było nawet spoko, taka impreza pomieszana z ludźmi z pracy i z klasy z średniej szkoły spałam u kolegi z klasy

[kaja_92]

Wiecie co? Smutno mi, że muszę wracać do Krk, tym bardziej, że będę miała tyle nauki, że chyba nic innego robić nie będę. W 2 tygodniu stycznia mam 6 kolosów, w 3 tygodniu 3 i w ostatnim kilka-już nie wiem ile- zaliczeń końcowych. Potem egzaminy. Nie wiem jak ja to wszystko ogarnę...
I jak pomyślę, że do domu przyjadę dopiero w połowie lutego, że będę miała tyle roboty to mi baardzo smutno;(

[Szotta]

Mi też szykuje się bardzo ciężki miesiąc Ale jakoś już mi tęskno za Kielcami.
Pewnie szybko mi przejdzie, tym bardziej że w okresie sesji raczej nie przyjadę do domu... za daleko, za dużo czasu się marnuje. Już nie mówiąc o tym ile wydałam w tym roku na bilety

---------- Dopisano o 12:00 ---------- Poprzedni post napisano o 11:55 ----------

Napisane przez kaja_92

Wiecie co? Smutno mi, że muszę wracać do Krk, tym bardziej, że będę miała tyle nauki, że chyba nic innego robić nie będę. W 2 tygodniu stycznia mam 6 kolosów, w 3 tygodniu 3 i w ostatnim kilka-już nie wiem ile- zaliczeń końcowych. Potem egzaminy. Nie wiem jak ja to wszystko ogarnę...
I jak pomyślę, że do domu przyjadę dopiero w połowie lutego, że będę miała tyle roboty to mi baardzo smutno;(

Liczbę kolosów masz nie do pozazdroszczenia
Ja w sumie nie mam tak dużo, ale muszę napisać dwa z ekonomii (której nie cierpię) na piątkę. Bardzo by mnie urządzało zwolnienie z egzaminu z tego przedmiotu
A tu jeszcze cała reszta z matmą na czele
Chociaż tyle że jak zdam wszystko w pierwszym terminie, to od początku lutego już zacznę ferie

[lilavati007]

Napisane przez kaja_92

Wiecie co? Smutno mi, że muszę wracać do Krk, tym bardziej, że będę miała tyle nauki, że chyba nic innego robić nie będę. W 2 tygodniu stycznia mam 6 kolosów, w 3 tygodniu 3 i w ostatnim kilka-już nie wiem ile- zaliczeń końcowych. Potem egzaminy. Nie wiem jak ja to wszystko ogarnę...
I jak pomyślę, że do domu przyjadę dopiero w połowie lutego, że będę miała tyle roboty to mi baardzo smutno;(

No ja też mam masę nauki na styczeń.
W 1 tyg stycznia - 1 kolos
w 2 tyg stycznia - 3 kolosy + zrobić listę z kresek, bo będzie sprawdzał teczki
w 3 tyg stycznia - 5 kolosów
4 tydzień stycznia - 1 egzamin
Mam nadzieje, że uda mi się wszystko zaliczyć w pierwszy terminie, a wtedy od lutego będę miała ferie. Ale ten styczeń przeraża mnie normalnie. Nie dam rady się na wszystko nauczyć, chyba, że będę zarywać nocki to wtedy może się uda.

[misheall]

Hej dziewczyny
U mnie też się nazbierało na stycznie. Ale wszystkie damy radę!
Jutro siadam do nauki, dzisiaj dzień lenistwa
Miłego dnia

[kaja_92]

Napisane przez lilavati007

No ja też mam masę nauki na styczeń.
W 1 tyg stycznia - 1 kolos
w 2 tyg stycznia - 3 kolosy + zrobić listę z kresek, bo będzie sprawdzał teczki
w 3 tyg stycznia - 5 kolosów
4 tydzień stycznia - 1 egzamin
Mam nadzieje, że uda mi się wszystko zaliczyć w pierwszy terminie, a wtedy od lutego będę miała ferie. Ale ten styczeń przeraża mnie normalnie. Nie dam rady się na wszystko nauczyć, chyba, że będę zarywać nocki to wtedy może się uda.

U mnie to samo, tym bardziej, że jak uczę się na ćwiczenia z matmy, to nie mam czasu uczyć się na wykłady. A że z ćwiczeniami jesteśmy "do tyłu", to zostanie mi 2 tygodnie na ogarnięcie tego, co w miesiąc zrobimy na wykładach czyli macierze i te wszystkie inne. A nie wiem kiedy się naucze na egzamin z fizyki i co gorsze ustny z matmy.

Z nockami prawda, ale ja po spaniu 4-5 dni pod rząd krócej niż 5 godzin jestem nieprzytomna. Więc nie wiem co lepsze zarywać nocki i odsypiać w weekendy- mieć mniej czasu w weekendy, czy może uczyć się normalnie i w tygodniu i w weekendy...

Boje się, że nie dam rady i jednak za cięzkie studia wybrałam;(

[lilavati007]

Napisane przez kaja_92

U mnie to samo, tym bardziej, że jak uczę się na ćwiczenia z matmy, to nie mam czasu uczyć się na wykłady. A że z ćwiczeniami jesteśmy "do tyłu", to zostanie mi 2 tygodnie na ogarnięcie tego, co w miesiąc zrobimy na wykładach czyli macierze i te wszystkie inne. A nie wiem kiedy się naucze na egzamin z fizyki i co gorsze ustny z matmy.

Z nockami prawda, ale ja po spaniu 4-5 dni pod rząd krócej niż 5 godzin jestem nieprzytomna. Więc nie wiem co lepsze zarywać nocki i odsypiać w weekendy- mieć mniej czasu w weekendy, czy może uczyć się normalnie i w tygodniu i w weekendy...

Boje się, że nie dam rady i jednak za cięzkie studia wybrałam;(

Ja mam tak, że mam jeszcze dużo rzeczy, które są na wykucie. I boje się, że zalicze analize, algebre, fizykę, a padne na jakimś głupim prawie czy TI. A w 3 tygodniu mam kolokwia dzień po dniu, a 1 dzien nie wystarczy na nuczenie się wszystkich wykładów.
A też boje się, że zarywając nocki będę nieprzytomna i wyjdzie mi to na złe. Dlatego narazie staram się uczyć regularnie, codziennie po trochę, ale zobaczymy jak to wyjdzie.
Studia są cięzkie, ale pomyśl, że powinno ci się to kiedyś opłacić. Jeśli ogolnie ci się podoba to myślę, że warto.

[natalka2]

witam pospalam do 12, czuje sie wyjatkowo dobrze jak na po imprezie

w sumie to sie ciesze, ze swieta i sylwester juz minely co prawda tez mam duzo nauki, w dodatku prawie sama teoria do wykucia na pamiec [oprocz matmy i zadan z mikro] nie wiem jak ja sie wyrobie, mam 6egz, 5 kolosow + 2 kartkowki z matmy w ciagu 3tyg
dlatego styczen/luty to bedzie pewnie tylko nauka, kawa, spanie, jedzenie w piatek ide na urodziny chrzesniaka, i moze w piatek 13 zaprosimy znajomych i wypijemy za pomyslnosc sesji tak to pewnie bede spedzac weekendy na stancji uczac sie
nie moge sie doczekac, az minie sesja, mam tyle planow pt. po-sesji [tak samo jak kiedys mialam na po-maturze :P] m.in. weekend w Poznaniu, Warszawie, wyjazd ze znajomymi w gory, wolontariat, zapisanie sie na fitness, moze jakas dorywcza praca

do domu pewnie pojade w polowie lutego [jak zdam sesje]

[Szotta]

Napisane przez kaja_92

Boje się, że nie dam rady i jednak za cięzkie studia wybrałam;(

Wszystkie damy radę

Na jakim Ty jesteś kierunku? bo nie mogę rozszyfrować skrótu z pierwszego postu

[kaja_92]

Napisane przez szotta

wszystkie damy radę

Na jakim ty jesteś kierunku? Bo nie mogę rozszyfrować skrótu z pierwszego postu

pw

[rosiek]

zazdroszczę, że dobrze się bawiłyście w ostatnim czasie i sylwester Wam się udał
wpadłam życzyć Wam pomyślności w nowym roku i oczywiście zdanej sesji

[GirlOfDeath]

Dziewczyny Wy macie ferie ? o.O

[Szotta]

no ja jak wszystko pozdaje w 1 terminie to mam prawie miesiąc wolnego

[natalka2]

Napisane przez GirlOfDeath

Dziewczyny Wy macie ferie ? o.O

tak, nawet jak bede miala sesje poprawkowa to od 11 do 19 lutego mam ferie [poprawkowa od 20 lutego].
a jak wszystko zdam to nie wiem ile bede miala wolnego, bo jeszcze nie znam dat wszystkich egz

[misheall]

Hej
A ja nie mam wolnego
Uciekam do nauki.
Miłego dnia

[ladymoonn]

Napisane przez GirlOfDeath

Dziewczyny Wy macie ferie ? o.O

taaak, całe 3 dni licząc z weekendem to 5

Napisane przez natalka2

tak, nawet jak bede miala sesje poprawkowa to od 11 do 19 lutego mam ferie [poprawkowa od 20 lutego].
a jak wszystko zdam to nie wiem ile bede miala wolnego, bo jeszcze nie znam dat wszystkich egz

ale faajnie ja nawet jakbym wszystko w terminie pozaliczane to tam tylko parę dni wpada.

[paktofonika99]

Witam w nowym roku. Niestety u mnie z humorem nie najlepiej. I to już dłuższy czas mam doła i z dnia na dzień staje się on coraz większy.
Życzę Wam zapału do nauki bo niestety u mnie z tym również nie jest najlepiej

[Jamajka007]

Napisane przez ladymoonn

taaak, całe 3 dni licząc z weekendem to 5

ale faajnie ja nawet jakbym wszystko w terminie pozaliczane to tam tylko parę dni wpada.

To tak jak i u nas (aczkolwiek weekend jest oznaczony jako sesja i chyba w sobotę nawet mam jakiś egzamin ) no ale wiadomo - jak się wszystko zda, albo ma się jedną poprawkę na początku lub na końcu poprawek to i jest parę dni wolnego.

[Szotta]

Napisane przez paktofonika99

Witam w nowym roku. Niestety u mnie z humorem nie najlepiej. I to już dłuższy czas mam doła i z dnia na dzień staje się on coraz większy.
Życzę Wam zapału do nauki bo niestety u mnie z tym również nie jest najlepiej

Hej, a co się stało?

[lilavati007]

Napisane przez GirlOfDeath

Dziewczyny Wy macie ferie ? o.O

Tak, niby jest przerwa międzysemestralna trwająca 4 dni (w tym weekend), ale jak ktoś ma mało egzaminów, albo wszystko napchane na początek to wiadomo, że ma dłużej wolne. Ja jak nie będę miała poprawek powinnam mieć z 2 tygodnie ferii, a i przed egzaminem z fizyki z tydzień wolnego, który oczywiście powinien zostać spożytkowany na nauke.

[GirlOfDeath]

Łaaał, ale Wam zazdroszczę Ja mam marne 3 dni - sobota, niedziela i poniedziałek

Ale za to muszę się pochwalić - dostałam 5 z koła z mikroekonomii

[misheall]

Napisane przez GirlOfDeath

Ale za to muszę się pochwalić - dostałam 5 z koła z mikroekonomii

[natalka2]

Napisane przez GirlOfDeath

Łaaał, ale Wam zazdroszczę Ja mam marne 3 dni - sobota, niedziela i poniedziałek

Ale za to muszę się pochwalić - dostałam 5 z koła z mikroekonomii

gratulacje



ale tu cicho na watku

[regretsareuseless]

Napisane przez GirlOfDeath

Dziewczyny Wy macie ferie ? o.O

Jakieś 2 tygodnie, bo egzaminy kończą mi się dość szybko

W czwartek mam egzamin z logiki i już zaczynam się bać...

[GirlOfDeath]

Napisane przez misheall

Napisane przez natalka2

gratulacje

Dziękuję.

Napisane przez regretsareuseless

Jakieś 2 tygodnie, bo egzaminy kończą mi się dość szybko

Ale faaajnie