Szczęśliwe związki 2012 cz. VII

[7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28]

Ja wczoraj jak się położyłam do łóżka to miałam taką zgagę, że musiałam wziąć tabletkę Jak sobie pomyślę, że mój TŻ przed operacją miał zgagę dzień w dzień obojętnie czego by nie zjadł to aż mi się słabo robi


Bei - jakieś pomysły na rocznicę już masz?

[Moniika95]

Robię karpatke :d

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[201711281122]

aska - idziemy na kolację do jakiejś ekskluzywnej restauracji na rynku w Krk planowaliśmy też teatr ale sezon urlopowy i w Słowackim nic ciekawego nie ma

[7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28]

Fiu fiuuu

My w naszą rocznicę też byliśmy na wypasionej kolacji... ... u mojej babci Bo to była Wielkanoc

[Lilly_Lilly]

Napisane przez aardbei77

aska - idziemy na kolację do jakiejś ekskluzywnej restauracji na rynku w Krk

łał fajnie my jutro mamy półtora roku i pewnie bedziemy siedziec w domu

[7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28]

A byliście w tym kinie w końcu czy gdzieś? zabrał Cię w końcu gdzieś?

[maybelline]

Lilly to zoorganizuj coś fajnego w domu kolacje, czy nawet zamówcie pizze i spędźcie jakoś fajnie czas... chociaż z drugiej strony cały czas tylko Ty coś wymyślasz

[201711281122]

[1=7ff68c701155e8d8df718a5 3d4dcd8f42fe80c19_6010ad0 234c28;42427875]Fiu fiuuu

My w naszą rocznicę też byliśmy na wypasionej kolacji... ... u mojej babci Bo to była Wielkanoc [/QUOTE]
no i też fajnie przecież! ja bym chciała spędzić Boże Narodzenie z TŻ ale jeszcze chyba nie w tym roku

[Lilly_Lilly]

[1=7ff68c701155e8d8df718a5 3d4dcd8f42fe80c19_6010ad0 234c28;42427935]A byliście w tym kinie w końcu czy gdzieś? zabrał Cię w końcu gdzieś?[/QUOTE]

no bylismy na tym horrorze "ciemnosc" ale oczywiscie ja musialam namawiac

[7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28]

My też nie spędzaliśmy Wigilii razem, każdy zjadł u siebie w domu, ale potem TŻ przyszedł do mnie i do późnej nocy drinkowaliśmy z moją rodziną Biedny musiał pić z moim ojcem whisky, bo mu było głupio powiedzieć, że nie lubi

---------- Dopisano o 12:38 ---------- Poprzedni post napisano o 12:38 ----------

Napisane przez Lilly_Lilly

no bylismy na tym horrorze "ciemnosc" ale oczywiscie ja musialam namawiac

Ciemność czy Obecność?

[Lilly_Lilly]

Napisane przez maybelline

Lilly to zoorganizuj coś fajnego w domu kolacje, czy nawet zamówcie pizze i spędźcie jakoś fajnie czas... chociaż z drugiej strony cały czas tylko Ty coś wymyślasz

ostatnio mu proponowalam pizze to powiedział ze nie bo nie po to ćwiczy zeby znowu przytyc

---------- Dopisano o 12:40 ---------- Poprzedni post napisano o 12:38 ----------

[1=7ff68c701155e8d8df718a5 3d4dcd8f42fe80c19_6010ad0 234c28;42428158]My też nie spędzaliśmy Wigilii razem, każdy zjadł u siebie w domu, ale potem TŻ przyszedł do mnie i do późnej nocy drinkowaliśmy z moją rodziną Biedny musiał pić z moim ojcem whisky, bo mu było głupio powiedzieć, że nie lubi

---------- Dopisano o 12:38 ---------- Poprzedni post napisano o 12:38 ----------


Ciemność czy Obecność? [/QUOTE]

yyyy obecnosc

[maybelline]

jedna pizza ( w sumie z 3 kawałki) nic by mu nie zrobiły pojechał by do domu rowerem i już spali

ciemność

[201711281122]

[1=7ff68c701155e8d8df718a5 3d4dcd8f42fe80c19_6010ad0 234c28;42428158]My też nie spędzaliśmy Wigilii razem, każdy zjadł u siebie w domu, ale potem TŻ przyszedł do mnie i do późnej nocy drinkowaliśmy z moją rodziną Biedny musiał pić z moim ojcem whisky, bo mu było głupio powiedzieć, że nie lubi
[/QUOTE]
Mój tata ostatnio męczył TŻ żeby się napił z nim piwa, ale TŻ był niechętny, nie że nie lubi ale czuł się nieswojo (boi się biedaczek podpaść ). No to wymyśliłam, że musimy gdzieś jechać samochodem

[maybelline]

ja to sie boje jak mój dzisiaj się zgra z moim tatą na weselu

[201711281122]

poszłabym na wesele

[Moniika95]

Ja byłam na weselu 2tygodnie temu

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28]

Napisane przez aardbei77

Mój tata ostatnio męczył TŻ żeby się napił z nim piwa, ale TŻ był niechętny, nie że nie lubi ale czuł się nieswojo (boi się biedaczek podpaść ). No to wymyśliłam, że musimy gdzieś jechać samochodem

Heh, mój na początku też się cykał, a teraz to nawet moim rodzicom też piwo kupuje jak kupuje dla nas Wie jak się wkupić

Napisane przez maybelline

ja to sie boje jak mój dzisiaj się zgra z moim tatą na weselu

Mój się zgrał z moim bratem Pomagał mu roznosić wódkę na stoły i ich długo nie było, ja poszłam po coś do kantorka i przyłapałam te dwie mendy jak sobie polewają Spojrzeli na mnie, spojrzeli po sobie i równo: "upss..."

---------- Dopisano o 13:19 ---------- Poprzedni post napisano o 13:04 ----------

Dobra, to zmykam pod prysznic i do roboty, do zobaczenia za tydzień dziewczęta

[maybelline]

aska, baw się dobrze, nie dawaj za często

[201711281122]

ja za godzinę wychodzę i spędzam sobie weekend u TŻ. :3

[maybelline]

a Ty tańcz tańcz tańcz kiedy inni tańczą, i pij pij drinka z pomarańczą, i skacz skacz skacz kiedy inni skaczą. i baw się baw niech wszyscy się patrzą.. ooouuuu niech tańczą, oouuuu niech skaczą, ooouuuu niech patrzą, niech wszyscy sie patrzą nananana.

[catatonictoy]

Napisane przez aardbei77

no i też fajnie przecież! ja bym chciała spędzić Boże Narodzenie z TŻ ale jeszcze chyba nie w tym roku

Ja bym nie chciała, bo uważam że święta spędza sie ze swoją rodziną. Poza tym u nas jest problem że nasze miasta rodzinne sa oddalone od siebie o jakies 200 km. Jak sie mieszka w tym samym to można np wigilię spędzić u siebie a potem jeden dzień u jednej rodziny, drugi u drugiej a tak to trzeba by było wybrać, a ja w życiu nie wyobrażam sobie świąt bez moich rodziców.

[maybelline]

kiedyś trzeba wylecieć z gniazdka jak będziecie małżeństwem też będzie tak, że oddzielnie bo Ty musisz spędzić WIGILIĘ ze swoimi rodzicami ?

[201711281122]

Napisane przez catatonictoy

Ja bym nie chciała, bo uważam że święta spędza sie ze swoją rodziną. Poza tym u nas jest problem że nasze miasta rodzinne sa oddalone od siebie o jakies 200 km. Jak sie mieszka w tym samym to można np wigilię spędzić u siebie a potem jeden dzień u jednej rodziny, drugi u drugiej a tak to trzeba by było wybrać, a ja w życiu nie wyobrażam sobie świąt bez moich rodziców.

ja nie zamierzam spędzać świąt tylko z TŻ, tylko jeden dzień TŻ u mnie w domu z moją rodziną, a drugi ja u niego.

[Moniika95]

A my teraz nie wiem dokładnie jak będziemy ale w tamtym roku to jedliśmy kolację w swoich domach i potem TŻ przyszedł do mnie. W pierwszy dzień świat byliśmy u mojej babci a potem u jego cioci a w drugi nie pamiętam

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Jacqueline__]

[1=7ff68c701155e8d8df718a5 3d4dcd8f42fe80c19_6010ad0 234c28;42427875]My w naszą rocznicę też byliśmy na wypasionej kolacji... ... u mojej babci Bo to była Wielkanoc [/QUOTE]

nasza wypadnie z boże narodzenie

[1=7ff68c701155e8d8df718a5 3d4dcd8f42fe80c19_6010ad0 234c28;42428614]Dobra, to zmykam pod prysznic i do roboty, do zobaczenia za tydzień dziewczęta [/QUOTE]

baw się dobrze !

[catatonictoy]

Napisane przez maybelline

kiedyś trzeba wylecieć z gniazdka jak będziecie małżeństwem też będzie tak, że oddzielnie bo Ty musisz spędzić WIGILIĘ ze swoimi rodzicami ?

ja już dawno wyleciałam z gniazdka, bo od dłuższego już czasu nie mieszkam z rodzicami małżeństwo to coś innego niż takie chodzenie tak uważam. I wtedy jak się mieszka w tym samym mieście to można pół tu, pół tu spędzić. Zresztą to tylko moje poglądy, nie musicie się z nimi zgadzać, nie narzucam ich przecież nikomu

[maybelline]

i takie dziewczyny lubie co sie nie kłócą żarcik

jestem już wyprostowana teraz tylko umalować

[catatonictoy]

Napisane przez maybelline

i takie dziewczyny lubie co sie nie kłócą żarcik

jestem już wyprostowana teraz tylko umalować

sama się malujesz?

[maybelline]

sama, sama. i tak nie lubie mocnego makijażu więc tylko fluid, puder, tusz i jazda

[Jacqueline__]

Napisane przez maybelline

sama, sama. i tak nie lubie mocnego makijażu więc tylko fluid, puder, tusz i jazda

ja to co Ty plus jeszcze krecha i odrobina różu na policzki