Polecamy:

Sunnivaa · 2014-09-04, 20:23

Hej wam

od jutra zaczynam prace w Legolandzie

myśle ze moze byc całkiem fajnie.
Ale tak poza tym... Mam juz dosyć moich bólów głowy, ostatnio robi sie hardcore, 2-3 razy w tygodniu mnie boli. I chyba zaczynam sie uodparniac na leki, kiedys wystarczał mi jeden ibuprom czy apap, dzisiaj wzielam 2 paracetamole i nic wiec dorzuciłam jeszcze dexak, ale jego mam juz tylko pare tabletek wiec oszczędzam. Chłopak mnie zabije ze znowu tyle tego łykam, ale nie moge wytrzymać. Jakby mi czaszkę chciało rozlupac. Lekarze w Polsce nic nie mogli poradzić, nie wiedza co to, moze migrena, myśleli tez ze zatoki ale zoperowalam i nic nie pomogło, tutaj jeszcze nie byłam. Tylko zęby bola bo jak mam bol głowy to zaciskam szczękę...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Patrycja Pieguska · 2014-09-04, 20:39

Cytat:

Napisane przez Sunnivaa

Hej wam

od jutra zaczynam prace w Legolandzie

myśle ze moze byc całkiem fajnie.
Ale tak poza tym... Mam juz dosyć moich bólów głowy, ostatnio robi sie hardcore, 2-3 razy w tygodniu mnie boli. I chyba zaczynam sie uodparniac na leki, kiedys wystarczał mi jeden ibuprom czy apap, dzisiaj wzielam 2 paracetamole i nic wiec dorzuciłam jeszcze dexak, ale jego mam juz tylko pare tabletek wiec oszczędzam. Chłopak mnie zabije ze znowu tyle tego łykam, ale nie moge wytrzymać. Jakby mi czaszkę chciało rozlupac. Lekarze w Polsce nic nie mogli poradzić, nie wiedza co to, moze migrena, myśleli tez ze zatoki ale zoperowalam i nic nie pomogło, tutaj jeszcze nie byłam. Tylko zęby bola bo jak mam bol głowy to zaciskam szczękę...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

gratuluję, super

a co do głowy, czas temu miałam okrutne bóle od rana do wieczora i w nocy też, zasypiałam i budziłam się z bólem...
jadłam ogromną ilość leków, pomagały tylko troszkę, a wieczorem mega bóle żołądka od takiej dawki leków... i ból głody dalej z letka przyćmiony... błędne koło...
w między czasie byłam 2x u lekarza... skierował mnie na skan głowy... ów nic nie wykazał, po dwóch tygodniach bóle przeszły...

skan był już po bólach...

ale zmierzam do tego, że jedyne co mi pomogło na te okropne bóle to był panadol w kapsułkach takich do rozpuszczania w wodzie i to Ci polecam - jest gorzkie, ale nie szkodzi na żołądek, a przede wszystkim skuteczne... dwie jednocześnie się rozpuszcza - one tak musują... koszt niewielki, bo coś ok 3-4 funty... na 8x o ile dobrze pamiętam...

Syl993 · 2014-09-04, 22:57

Cytat:

Napisane przez Sunnivaa

Hej wam

od jutra zaczynam prace w Legolandzie

myśle ze moze byc całkiem fajnie.
Ale tak poza tym... Mam juz dosyć moich bólów głowy, ostatnio robi sie hardcore, 2-3 razy w tygodniu mnie boli. I chyba zaczynam sie uodparniac na leki, kiedys wystarczał mi jeden ibuprom czy apap, dzisiaj wzielam 2 paracetamole i nic wiec dorzuciłam jeszcze dexak, ale jego mam juz tylko pare tabletek wiec oszczędzam. Chłopak mnie zabije ze znowu tyle tego łykam, ale nie moge wytrzymać. Jakby mi czaszkę chciało rozlupac. Lekarze w Polsce nic nie mogli poradzić, nie wiedza co to, moze migrena, myśleli tez ze zatoki ale zoperowalam i nic nie pomogło, tutaj jeszcze nie byłam. Tylko zęby bola bo jak mam bol głowy to zaciskam szczękę...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Mialam tak samo cos mnie tak meczylo, bylam u gp, pozniej u okulisty, bo przypuszczali, ze po porodzie przed powiekszenie wady zwroku przeszlo na bole glowy. Okazalo sie, ze to zab, ktory z zewnatrz jest caly i piekny w srodku zbierala sie krew w kanalach, i przez to mialam bole glowy masakryczne, nawet nie spodziewalam sie, ze to zab. Gdyby nie okulistka to bym chodzila do dzis. Pod szczeka byla taka gulka, moze wymacaj czy cos tam masz. Pilam nurofen express w sasztkach, na dobe wystarczaly mi 2 saszetki, w opakowaniu jest ich 10 i sa za 4,99£. W wiekszosci aptakach do kupienia na zamowienie.

enn_ · 2014-09-05, 00:00

Cytat:

Napisane przez Patrycja Pieguska

ale zmierzam do tego, że jedyne co mi pomogło na te okropne bóle to był panadol w kapsułkach takich do rozpuszczania w wodzie i to Ci polecam - jest gorzkie, ale nie szkodzi na żołądek, a przede wszystkim skuteczne... dwie jednocześnie się rozpuszcza - one tak musują... koszt niewielki, bo coś ok 3-4 funty... na 8x o ile dobrze pamiętam...

Ale szkodzi na watrobe.

MonnieB · 2014-09-05, 01:59

Ja na silne bóle zawsze cocodamol, mam tak uodporniony organizm na leki bez recepty ze masakra. Ogólnie za duzo wszystkiego biorę :p

Patrycja Pieguska · 2014-09-06, 11:28

Cytat:

Napisane przez enn_

Ale szkodzi na watrobe.

w dużych ilościach na pewno, jednak jest na tyle skuteczny, że nie bierzesz tego tony...
a znasz leki tradycyjne, które tylko pomagają? z tego co wiem, to z reguły na jedno pomagają na drugie niestety szkodzą... - najważniejszy jest umiar, a jak boli, to człowiek nie patrzy...
mnie do tego stopnia wtedy rypała, że zdecydowałam się świadomie na Ketonal, po którym przeżywam żołądkową masakrę - tyle, że wzięłam go ze znanymi mi zabezpieczeniami żołądka i nie było tak źle... choć nie polecam...

girl_from_london · 2014-09-06, 17:03

Dziewczyny na Pinner w Subway potrzebują do pracy; jakby jakaś chciała to piszę. Nie ma ogłoszenia na drzwiach, ale dziś gadałam właśnie z facetem, że szukają kogoś.
Nawet myślałam, żeby samej pójść, ale na razie nie chcę rezygnować z wolnych niedziel, bo to jedyny dzień, jaki mamy dla siebie z TŻ.

**201605051021** · 2014-09-07, 12:27

Przychodze sie pozalic

Mialam tak ciezki i stresujacy tydzien w pracy, ze dzisiaj tylko odsypiam i odpoczywam, nawet jeszcze z lozka nie wyszlam tylko sobie kawe donosze. W poniedzialek mamy deadline na duzy projekt i jednoczesnie rozpoczecie nastepnego, wiec piatkowa noc spedzilam przed komputerem (party hard, yeah) w sobote teoretycznie nie pracuj, wiec pracowalam tylko do 19tej. Zasluzylam na dzien lenistwa i moge nie miec wyrzutow sumienia, prawda?

donka_bez_ogonka · 2014-09-07, 16:39

Cytat:

Napisane przez eevone

Przychodze sie pozalic

Mialam tak ciezki i stresujacy tydzien w pracy, ze dzisiaj tylko odsypiam i odpoczywam, nawet jeszcze z lozka nie wyszlam tylko sobie kawe donosze. W poniedzialek mamy deadline na duzy projekt i jednoczesnie rozpoczecie nastepnego, wiec piatkowa noc spedzilam przed komputerem (party hard, yeah) w sobote teoretycznie nie pracuj, wiec pracowalam tylko do 19tej. Zasluzylam na dzien lenistwa i moge nie miec wyrzutow sumienia, prawda?

Prawda

Sunnivaa · 2014-09-07, 22:41

Ta gulka na szczece to powiększony węzeł chłonny, wiem bo moj chłopak tak ma, ale oczywiście do dentysty nie pojdzie -.- a dokładniej to pojdzie jak akurat bedzie w swoim kraju czyli ,,kiedys tam". Ehh...

w każdym bądź razie nic takiego ja nie mam. Ja pamietam jak juz rok temu sie skarżylam lekarzowi ze mam bole głowy, ale przypuszczali ze moze to przez zatoki, a moze przez okulary. Mi sie ciagle wydaje ze to ma duży zwiazek z oczami, bo od oczu mi sie bol zaczyna, poza tym boli mnie zawsze gdy za duzo noszę okulary (chociaz boli czasem i bez tego) no i dlatego ze zaczęło sie to krótko po zmianie szkieł, ale poszłam do innej okulistki, szkła znowu zmienione i wcale lepiej nie jest wiec juz sama nie wiem...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 22:41 ---------- Poprzedni post napisano o 22:41 ----------

A no i przez to staram sie jak najmniej nosić okulary, skoro to powoduje bol, ale mam wadę -2.5 ktora jednak powoduje ze no, na miasto czy do pracy sobie bez okularów nie pójdę...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

_zolza · 2014-09-08, 19:15

Hej dziewczyny pytanko mam szybkie. Obiło mi się o uszy, że w Anglii można wyrobić sobie taką kartę jak EKUZ w Polsce, prawda to? Ktoś się może orientuje?

Syl993 · 2014-09-08, 19:21

Cytat:

Napisane przez _zolza

Hej dziewczyny pytanko mam szybkie. Obiło mi się o uszy, że w Anglii można wyrobić sobie taką kartę jak EKUZ w Polsce, prawda to? Ktoś się może orientuje?

Tak, wejdz na strone www.nhs.uk/ehic jest ona za darmo, nie korzystaj z dziwnych linkow bo pobieraja oplate 30£. Przychodzi bardzo szybko, cos kolo 2 tygodni.

_zolza · 2014-09-08, 19:30

Cytat:

Napisane przez Syl993

Tak, wejdz na strone www.nhs.uk/ehic jest ona za darmo, nie korzystaj z dziwnych linkow bo pobieraja oplate 30£. Przychodzi bardzo szybko, cos kolo 2 tygodni.

Dziękuję bardzo

enn_ · 2014-09-10, 14:50

Dziewczyny, musze isc do okulisty i nie wiem gdzie. W Polsce chodzilam prywatnie, nie wiem jak to tu wyglada? Moze powinnam po prostu isc zbadac wzrok do optyka?

MonnieB · 2014-09-10, 15:07

Wszyscy moi znajomi chodzą do optyka w tesco i każdy sobie chwali

Kinqaa · 2014-09-10, 18:07

Enn polecam specsavers.

Syl993 · 2014-09-10, 18:43

Cytat:

Napisane przez enn_

Dziewczyny, musze isc do okulisty i nie wiem gdzie. W Polsce chodzilam prywatnie, nie wiem jak to tu wyglada? Moze powinnam po prostu isc zbadac wzrok do optyka?

My chodzimy do specsavers.

travis · 2014-09-10, 23:27

Ja byłam w boots bodajże 20f placilam. W tesco wiem ze za darmo było kiedyś

**201605051021** · 2014-09-11, 09:49

Cytat:

Napisane przez enn_

Dziewczyny, musze isc do okulisty i nie wiem gdzie. W Polsce chodzilam prywatnie, nie wiem jak to tu wyglada? Moze powinnam po prostu isc zbadac wzrok do optyka?

Ja robilam okulary, z badaniem, jak nalezy

w Vision Express w Brent Cross, bardzo w porzadku.

Patrycja Pieguska · 2014-09-11, 11:41

Cytat:

Napisane przez enn_

Dziewczyny, musze isc do okulisty i nie wiem gdzie. W Polsce chodzilam prywatnie, nie wiem jak to tu wyglada? Moze powinnam po prostu isc zbadac wzrok do optyka?

też polecam specsavers lub boots...
w obu wypadkach badanie jest za darmo z kartą The Mall lub warto szukać innych okazji, bo często są, by badanie było darmowe...

Romanaccia · 2014-09-11, 21:59

czesc dziewczyny, mam do was kilka pytan ,moja przyjaciolka z Chorwacji zamierza wyemigrowac do Anglii do Londynu, ale nie zna tam nikogo, ja miasta nie znam wiec chcialabym posluchac waszych opinii.

Czy obecnie mozna latwo znalesc jakakolwiek prace?

jak wyglada srodowisko muzyczne w tym miescie?, moja kolezanka jest pianistka i chcialaby wiedziec czy ma jakies szanse na prace w zawodzie?

Jacy sa ludzie?, sa otwarci? ,mozna sie latwo zaprzyjaznic, nawiazac kontakt?

czy londyn jest spokojnym miastem czy raczej niebezpiecznym?

jakie sa koszty zycia, utrzymania? chodzi mi o czynsz za pokoj lub kawalerke, rachunki, wyzywienie?

czy samotna kobieta moze swobodnie poruszac sie po miescie wieczorem? tak ogolnie, bo wiadomo, ze jak w kazdym miescie sa dzielnice spokojnie i mniej spokojne. ?

MonnieB · 2014-09-12, 00:04

Cześć wam!
Ale dzisiaj dostałam nerwa. Zadzwoniła do mnie babeczka, bo szukam sobie nowej pracy, czegoś lepszego, ale nie za na już na siłę, bardziej sprawdzam dostępne opcje. No ale dobra.
Praca jako tłumacz w szpitalu, blisko mnie, 10min autobusem niecałe. 12 funtów na godzinę, wszystko super, odpowiada im to, że studiuję kierunek związany z psychologią, że mówię tak dobrze po angielsku bla bla.

I pada pytanie: czy mam paszport? Nie, nie mam. Dowód osobisty. Czy mam angielskie prawo jazdy? Nie, nie mam. No więc niestety pracy nie dostanę, bo polski dowód nie jest akceptowany jako dokument potwierdzający moją tożsamość. Podziękowali, powiedzieli, że jak wyrobię paszport albo prawko to mam do nich zadzwonić.

Dziewczyny, czy to jest legalne?! Tak się wpieniłam, że nie wiem :/ Wydałam nawet 50 funtów na to provisional driving licence, bo nie chce nigdy w zyciu więcej takich sytuacji. grrr teraz 2 tyg ponad czekać az to przyjdzie ;/

Co myślicie? Macie jakąś wiedzę na ten temat? Robiła któraś CRB?

Patrycja Pieguska · 2014-09-12, 00:18

hm.. trochę dziwne, bo UK jest w unii a nasze dowody to unijny dokument - w sensie w unii jest ważny - dziwadło, ale mają może jakieś swoje wewnętrzne regulaminy...

swoją drogą Monnie warto mieć paszport, bo jak zaginie Ci dowód czy ukradną to masz zawsze drugi dokument - wyrobisz raz na 10 lat przecież... my jednak oboje mamy z małżem, mimo, że mamy dowody...
docenię to już w kwietniu, kiedy właśnie mój dowód straci ważność, a nie mam jak wyrobić sobie będąc tutaj...

przy okazji czy dowód wyrobię w ambasadzie? zdaje mi się, że tylko paszport, ale może się mylę?

a co to jest CRB?

a przy okazji, tutaj zrobisz sobie fajny suwaczek dietowy, chyba go se też wkleję

Syl993 · 2014-09-12, 00:44

Cytat:

Napisane przez Patrycja Pieguska

hm.. trochę dziwne, bo UK jest w unii a nasze dowody to unijny dokument - w sensie w unii jest ważny - dziwadło, ale mają może jakieś swoje wewnętrzne regulaminy...

swoją drogą Monnie warto mieć paszport, bo jak zaginie Ci dowód czy ukradną to masz zawsze drugi dokument - wyrobisz raz na 10 lat przecież... my jednak oboje mamy z małżem, mimo, że mamy dowody...
docenię to już w kwietniu, kiedy właśnie mój dowód straci ważność, a nie mam jak wyrobić sobie będąc tutaj...

przy okazji czy dowód wyrobię w ambasadzie? zdaje mi się, że tylko paszport, ale może się mylę?

a co to jest CRB?

a przy okazji, tutaj zrobisz sobie fajny suwaczek dietowy, chyba go se też wkleję

Nie mozna wyrobic dowodu w ambasadzie, kiedys bylo mozna od kilku lat juz tego nie robia. A szkoda.

MonnieB · 2014-09-12, 00:52

Fakt, dowodu nie można zrobić. Ja robiłam w Polsce i musiałam lecieć żeby odebrać, masakra.

Ja jestem w szoku, że oni tego nie zaakceptowali. Przecież national insurance dostałam na ten dowód, kredyt studencki, pracę, teraz provisional driving licence też przecież będzie na dowód! To jak angielski urząd akceptuje, a oni nie?

Żałuję że zapłaciłam te 50 funtów za driving licence, mogłam za 45 robić paszport, ale wizja odwiedzin ambasady jakoś nie wydawała mi się zbytnio atrakcyjna.

Patrycja Pieguska · 2014-09-12, 00:56

Cytat:

Napisane przez Syl993

Nie mozna wyrobic dowodu w ambasadzie, kiedys bylo mozna od kilku lat juz tego nie robia. A szkoda.

dzięki

faktycznie szkoda, tym bardziej warto mieć jednak dwa dokumenty...

---------- Dopisano o 00:56 ---------- Poprzedni post napisano o 00:52 ----------

Cytat:

Napisane przez MonnieB

Fakt, dowodu nie można zrobić. Ja robiłam w Polsce i musiałam lecieć żeby odebrać, masakra.

Ja jestem w szoku, że oni tego nie zaakceptowali. Przecież national insurance dostałam na ten dowód, kredyt studencki, pracę, teraz provisional driving licence też przecież będzie na dowód! To jak angielski urząd akceptuje, a oni nie?

Żałuję że zapłaciłam te 50 funtów za driving licence, mogłam za 45 robić paszport, ale wizja odwiedzin ambasady jakoś nie wydawała mi się zbytnio atrakcyjna.

ale czemu żałujesz, będziesz jeździć nie? masz samochód?
kochana pocieszę Cię może, Ty do ambasady masz rzut beretem, my kulamy się 2.30 godziny hah - do tego musimy zdążyć wrócić i to z młodym w środku tygodnia, więc on wolne ze szkoły, a małż urlop

zatem nie narzekaj, tylko pędem do ambasady

bo, jak zgubisz dowód, to się nie ruszysz tak szybko z uk - no dopóki nie wyrobisz paszportu, a różnie to bywa...

MonnieB · 2014-09-12, 01:14

nie zgubię, bo jak teraz będę mieć provisional driving licence to będę tego używać na co dzień

a CRB to hmm.. no sprawdzają czy byłam karana itd.

Patrycja Pieguska · 2014-09-12, 01:42

Cytat:

Napisane przez MonnieB

nie zgubię, bo jak teraz będę mieć provisional driving licence to będę tego używać na co dzień

a CRB to hmm.. no sprawdzają czy byłam karana itd.

u nas czasem w domu coś potrafi zaginąć w akcji... ja tam wolę się zabezpieczyć jednak...

aha a to tutaj nie miałam do czynienia z tym CRB niestety...

---------- Dopisano o 01:42 ---------- Poprzedni post napisano o 01:24 ----------

Monnie tu coś znalazłam w temacie, może się przyda:
http://londynek.net/ukipedia/article...918&cat_id=116

fretkabetka · 2014-09-12, 13:02

MonnieB dziwne, że ci nie zaakceptowali, wczoraj zakładałam konto w banku i mi powiedzieli, że dla obywateli UE dowód wystarczy.

Mój mąż miał przejścia z polskim prawem jazdy, gdy chciał wypożyczyć samochód jak się przeprowadzaliśmy. W kilku miejscach nie chcieli mu wypożyczyć, bo ma dokument bez gwiazdek UE, a jak już znalazł wypożyczalnię, która nie miała z tym problemu, to okazało się, że może wyjechać samochodem poza granicę UK do Europy, ale nie do Polski. W końcu wynajęliśmy firmę przewozową.

A paszport warto mieć, bo nigdy nie wiadomo co człowiekowi się przytrafi. Trzy lata temu wygrałam w konkursie Esotiq wyjazd do Los Angeles z Nataszą Urbańską na kręcenie jej teledysku.

Nie poleciałam, bo nie miałam paszportu, a wyjazd był za tydzień i nie zobaczyłam jak powstaje to dzieło: https://www.youtube.com/watch?v=XCcYnvLvoPc.

Żałuję do dziś, bo mogłam zwiedzić LA za darmo, wyjazd był chyba na 10 dni.

MonnieB · 2014-09-12, 13:52

O mamo! Nie żartuj!

Ja właśnie jak biorę udzial w konkursach i widzę lot do USA to sobie myślę co by było gdybym wygrała :P
Zrobię ten paszport haha

2014-09-04, 20:23	#541
Sunnivaa Zadomowienie Zarejestrowany: 2010-06 Wiadomości: 923	Dot.: Dziewczyny z Londynu- łączmy się! Część III Hej wam od jutra zaczynam prace w Legolandzie myśle ze moze byc całkiem fajnie. Ale tak poza tym... Mam juz dosyć moich bólów głowy, ostatnio robi sie hardcore, 2-3 razy w tygodniu mnie boli. I chyba zaczynam sie uodparniac na leki, kiedys wystarczał mi jeden ibuprom czy apap, dzisiaj wzielam 2 paracetamole i nic wiec dorzuciłam jeszcze dexak, ale jego mam juz tylko pare tabletek wiec oszczędzam. Chłopak mnie zabije ze znowu tyle tego łykam, ale nie moge wytrzymać. Jakby mi czaszkę chciało rozlupac. Lekarze w Polsce nic nie mogli poradzić, nie wiedza co to, moze migrena, myśleli tez ze zatoki ale zoperowalam i nic nie pomogło, tutaj jeszcze nie byłam. Tylko zęby bola bo jak mam bol głowy to zaciskam szczękę... Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. __________________ Blog bylej juz au pair w UK http://au-pair-uk.blogspot.com #

2014-09-06, 17:03	#547
girl_from_london Przyczajenie Zarejestrowany: 2014-07 Wiadomości: 26	Dot.: Dziewczyny z Londynu- łączmy się! Część III Dziewczyny na Pinner w Subway potrzebują do pracy; jakby jakaś chciała to piszę. Nie ma ogłoszenia na drzwiach, ale dziś gadałam właśnie z facetem, że szukają kogoś. Nawet myślałam, żeby samej pójść, ale na razie nie chcę rezygnować z wolnych niedziel, bo to jedyny dzień, jaki mamy dla siebie z TŻ.

2014-09-07, 12:27	#548
201605051021 Konto usunięte Zarejestrowany: 2014-01 Wiadomości: 1 115	Dot.: Dziewczyny z Londynu- łączmy się! Część III Przychodze sie pozalic Mialam tak ciezki i stresujacy tydzien w pracy, ze dzisiaj tylko odsypiam i odpoczywam, nawet jeszcze z lozka nie wyszlam tylko sobie kawe donosze. W poniedzialek mamy deadline na duzy projekt i jednoczesnie rozpoczecie nastepnego, wiec piatkowa noc spedzilam przed komputerem (party hard, yeah) w sobote teoretycznie nie pracuj, wiec pracowalam tylko do 19tej. Zasluzylam na dzien lenistwa i moge nie miec wyrzutow sumienia, prawda?

2014-09-07, 22:41	#550
Sunnivaa Zadomowienie Zarejestrowany: 2010-06 Wiadomości: 923	Dot.: Dziewczyny z Londynu- łączmy się! Część III Ta gulka na szczece to powiększony węzeł chłonny, wiem bo moj chłopak tak ma, ale oczywiście do dentysty nie pojdzie -.- a dokładniej to pojdzie jak akurat bedzie w swoim kraju czyli ,,kiedys tam". Ehh... w każdym bądź razie nic takiego ja nie mam. Ja pamietam jak juz rok temu sie skarżylam lekarzowi ze mam bole głowy, ale przypuszczali ze moze to przez zatoki, a moze przez okulary. Mi sie ciagle wydaje ze to ma duży zwiazek z oczami, bo od oczu mi sie bol zaczyna, poza tym boli mnie zawsze gdy za duzo noszę okulary (chociaz boli czasem i bez tego) no i dlatego ze zaczęło sie to krótko po zmianie szkieł, ale poszłam do innej okulistki, szkła znowu zmienione i wcale lepiej nie jest wiec juz sama nie wiem... Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. ---------- Dopisano o 22:41 ---------- Poprzedni post napisano o 22:41 ---------- A no i przez to staram sie jak najmniej nosić okulary, skoro to powoduje bol, ale mam wadę -2.5 ktora jednak powoduje ze no, na miasto czy do pracy sobie bez okularów nie pójdę... Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. __________________ Blog bylej juz au pair w UK http://au-pair-uk.blogspot.com #

2014-09-08, 19:15	#551
_zolza Zadomowienie Zarejestrowany: 2012-06 Wiadomości: 1 395	Dot.: Dziewczyny z Londynu- łączmy się! Część III Hej dziewczyny pytanko mam szybkie. Obiło mi się o uszy, że w Anglii można wyrobić sobie taką kartę jak EKUZ w Polsce, prawda to? Ktoś się może orientuje? __________________ narysujesz? Soy un madridista y tengo una alma blanca

2014-09-10, 14:50	#554
enn_ Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-05 Lokalizacja: Londyn Wiadomości: 5 296	Dot.: Dziewczyny z Londynu- łączmy się! Część III Dziewczyny, musze isc do okulisty i nie wiem gdzie. W Polsce chodzilam prywatnie, nie wiem jak to tu wyglada? Moze powinnam po prostu isc zbadac wzrok do optyka? __________________ ...

2014-09-10, 18:07	#556
Kinqaa Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-06 Lokalizacja: Londyn, UK Wiadomości: 15 641	Dot.: Dziewczyny z Londynu- łączmy się! Część III Enn polecam specsavers. __________________ * ❤ Kornelka 11.03.2010 Never ignore someone who cares for you because someday you will realize you have lost a diamond while you were busy collecting stones... Alex** 22.01.2015 g.11:56 http://www.suwaczki.com/tickers/dqpr2n0a9h0qccp1.png

2014-09-10, 23:27	#558
travis Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-10 Lokalizacja: London Wiadomości: 5 874	Dot.: Dziewczyny z Londynu- łączmy się! Część III Ja byłam w boots bodajże 20f placilam. W tesco wiem ze za darmo było kiedyś __________________ 24.08.2019 - synku czekamy <3

2014-09-11, 21:59	#561
Romanaccia Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-09 Lokalizacja: Buenos Aires Wiadomości: 4 902	Dot.: Dziewczyny z Londynu- łączmy się! Część III czesc dziewczyny, mam do was kilka pytan ,moja przyjaciolka z Chorwacji zamierza wyemigrowac do Anglii do Londynu, ale nie zna tam nikogo, ja miasta nie znam wiec chcialabym posluchac waszych opinii. Czy obecnie mozna latwo znalesc jakakolwiek prace? jak wyglada srodowisko muzyczne w tym miescie?, moja kolezanka jest pianistka i chcialaby wiedziec czy ma jakies szanse na prace w zawodzie? Jacy sa ludzie?, sa otwarci? ,mozna sie latwo zaprzyjaznic, nawiazac kontakt? czy londyn jest spokojnym miastem czy raczej niebezpiecznym? jakie sa koszty zycia, utrzymania? chodzi mi o czynsz za pokoj lub kawalerke, rachunki, wyzywienie? czy samotna kobieta moze swobodnie poruszac sie po miescie wieczorem? tak ogolnie, bo wiadomo, ze jak w kazdym miescie sa dzielnice spokojnie i mniej spokojne. ? __________________ *"Some are born to sweet delight ,Some are born to endless night ..." - William Blake*

2014-09-12, 00:18	#563
Patrycja Pieguska Rozeznanie Zarejestrowany: 2013-07 Lokalizacja: UK Wiadomości: 678	Dot.: Dziewczyny z Londynu- łączmy się! Część III hm.. trochę dziwne, bo UK jest w unii a nasze dowody to unijny dokument - w sensie w unii jest ważny - dziwadło, ale mają może jakieś swoje wewnętrzne regulaminy... swoją drogą Monnie warto mieć paszport, bo jak zaginie Ci dowód czy ukradną to masz zawsze drugi dokument - wyrobisz raz na 10 lat przecież... my jednak oboje mamy z małżem, mimo, że mamy dowody... docenię to już w kwietniu, kiedy właśnie mój dowód straci ważność, a nie mam jak wyrobić sobie będąc tutaj... przy okazji czy dowód wyrobię w ambasadzie? zdaje mi się, że tylko paszport, ale może się mylę? a co to jest CRB? a przy okazji, tutaj zrobisz sobie fajny suwaczek dietowy, chyba go se też wkleję __________________ Kosmetyczna Wyspa Edytowane przez Patrycja Pieguska Czas edycji: 2014-09-12 o 00:20

2014-09-12, 13:02	#569
fretkabetka Raczkowanie Zarejestrowany: 2014-07 Lokalizacja: Londyn Wiadomości: 109	Dot.: Dziewczyny z Londynu- łączmy się! Część III MonnieB dziwne, że ci nie zaakceptowali, wczoraj zakładałam konto w banku i mi powiedzieli, że dla obywateli UE dowód wystarczy. Mój mąż miał przejścia z polskim prawem jazdy, gdy chciał wypożyczyć samochód jak się przeprowadzaliśmy. W kilku miejscach nie chcieli mu wypożyczyć, bo ma dokument bez gwiazdek UE, a jak już znalazł wypożyczalnię, która nie miała z tym problemu, to okazało się, że może wyjechać samochodem poza granicę UK do Europy, ale nie do Polski. W końcu wynajęliśmy firmę przewozową. A paszport warto mieć, bo nigdy nie wiadomo co człowiekowi się przytrafi. Trzy lata temu wygrałam w konkursie Esotiq wyjazd do Los Angeles z Nataszą Urbańską na kręcenie jej teledysku. Nie poleciałam, bo nie miałam paszportu, a wyjazd był za tydzień i nie zobaczyłam jak powstaje to dzieło: https://www.youtube.com/watch?v=XCcYnvLvoPc. Żałuję do dziś, bo mogłam zwiedzić LA za darmo, wyjazd był chyba na 10 dni.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)