Mamusie Kwietniowe 2015! cz. XVII

[soniuska]

Napisane przez Majka232

Zrobił się wątek narzekań ale ja się Wam nie dziwię - jesteście już zniecierpliwione i do tego ciało, które więcej by chciało niż teraz może, ale jeszcze troszkę. Za moment dzieci będą już z Wami

Ja juz prawie nic nie krwawilam a wczoraj znów sporo takiego śluzu krwistego. Mam nadz.ze to nic złego

Dziś mój synek kończy 2 tyg.
Nie wiem kiedy to zleciało

Jejku Kochana to juz dwa tyg? Ale to leci!

Napisane przez FlightlessBird

lewatywę robić

ja tam nie mam oporów
skoro czopki itp sobie wkładałam, to co za problem sobie końcówkę gruszki czy jakiejś buteleczki włozyć

obstawiam, że to z ranki

mnie od 3 dni oba

na pewno będzie cc



ja już spać nie mogę, przez całą noc wstałam tylko raz na siku i teraz po przebudzeniu dopiero za oknem już widać, że będzie dziś ładnie

hejka;*
No powinno dzis byc ladnie i u mnie

Napisane przez blackberry89

Tez mam skurcze jakies, Jeju mam stresa takiego, jak mnie nie potna to chyba wyzwe tego lekarza.

wyzwalas go?

Napisane przez Rina

y:
Super!! Ja ne wiem kiedy mnal czas od cc


Kochana kciukam ogromnie!!!! Będzie w porzadku!!przez to ze mialysmy mieć razem codziennie o Tobie myślę i myślę co będziesz przeżywać będzie dobrze i szybko
My czekany na info o wyjściu, ja czuje się bardzo dobrze, tylkoszew trochę ciągnie,Młody tez ok, wiec lidze na wyjście dzis juz chce do domu!!
Mamy problem z pokarmem pierwsza dobeMlody się zaspokajał, teraz juz nie:-( od wczoraj dokarmiamy go a ja się stymuluje na wszelki sposoby- herbatka, laktatorem 7-5-3 Młodym. Zmartwilo mnie to:'( ale ze nastrój tez ma wpływ wiec opuściła myślenie i dzialam.

Trochę was ppnadrabiam, chociaż ten wątek;-)

kciuki zeby kp szlo gladko;*

Napisane przez gosiak0512

Hej.
Maz pojechal zawiezc chlopakow i zaraz jedziemy na szpitala. Nie wiem czy mnie zatrzymaja na wywolanie bo mama wczoraj byla u gina i powiedzial ze zrobia krew i to ilosc plt zadecyduje o tym czy zostaje czy do domu wracam.

kciuki Gosiu moja

Napisane przez blackberry89

No i dupa w poniedzialek no chyba zeby sie cos zaczelo samo a marne szanse.

grgrggggrgr :/:/
Masakra :/:/:/
Wkurzaja mnie Ci doktorzy. Kazdy co innego,jeden madrzejszy od poprzedniego:/


Dzien dobry

[nancy822]

Napisane przez blackberry89

No i dupa w poniedzialek no chyba zeby sie cos zaczelo samo a marne szanse.

Przykro mi

[Hanka20]

Napisane przez gossip_girl21

Pavlinecka tak kusząco napisałaś o tej dwójce
że aż mnie sie zachciało hahaha zw. ide wylosować Twój szczęśliwy numerek

Napisane przez DomimaZet

Wyobrażacie sobie rozmowę w windzie np?
-o dzień dobry sasiedzie
-dzień dobry dzień dobry
-co tam u Pana? Jaka kupa dzisiaj była?
-a dziękuję w porządku dość twarda i ciepła. ... a u Pana?
-a no to zazdroszczę. .. u mnie zastój. ..
Itd. Itp.

Dziewczyny z Wami poprawa humoru od rana gwarantowana haha normalnie się uśmiałam!

Napisane przez mori_lee

Heh to tak jak u mnie

ja nie robiłam badań... stwierdziliśmy że to i tak nic nam nie wniesie... w sensie niepotrzebne nerwy, bo i tak nie zdecydowalibyśmy się na przerwanie ciąży... a Wy?

Nie no my też nie. Tylko teraz tak mnie naszło na koniec takie myślenie... ale już dziś nowy dzień i trzeba myśleć pozytywnie. A jak u Ciebie? Dzieje się coś?

---------- Dopisano o 08:58 ---------- Poprzedni post napisano o 08:50 ----------

Napisane przez gosiak0512

Hej.
Maz pojechal zawiezc chlopakow i zaraz jedziemy na szpitala. Nie wiem czy mnie zatrzymaja na wywolanie bo mama wczoraj byla u gina i powiedzial ze zrobia krew i to ilosc plt zadecyduje o tym czy zostaje czy do domu wracam.

kochana żeby dziś podjęli akcje!!

Napisane przez violka848

[/COLOR]Wczoraj zauważyłam, że w taką pogodę to ludzie w ogóle inni, życzliwi, uśmiechnięci, zaczepiają, zagadują, że też cały rok takiej unas niema. Ahh ta witamina D.

Ano to prawda! Smutne to trochę ale w sumie trzeba się cieszyć tym ze teraz nadszedł czas ze takich dni bedzie o wiele więcej. Cudnie jest jak wszystko się budzi do życia!

Napisane przez blackberry89

No i dupa w poniedzialek no chyba zeby sie cos zaczelo samo a marne szanse.

Kurde bardzo współczuję... wszystko juz mieliście poukładane z mężem :/

[soniuska]

A ja Wam powiem ze chcr juz bardzo Mojego Synka ale z drugiej strony to ostatnie takir blogie dni na jakis czas
Zamiast marudzic korzystajny,cieszmy sie! Spedzajmy czas z naszymi mezczyznami,spacerujmy,us miechajmy sie !

[rybcia2309]

Blackberry bardzoooooo ci współczuję wiem co czujesz naprawdę ja w poniedzialek na szpital, Tobie pewnie rano zaczną mi tez obiecywali gruszki na wierzbie, ale już wrócisz z dzidziusiem to pocieszajace dasz radę

---------- Dopisano o 08:02 ---------- Poprzedni post napisano o 08:02 ----------

Ale masz juz zostać w szpitalu?

[Hanka20]

A ja czekam na kuriera z h&m ma być między 9-10 oby przyszedł jak najwcześniej bo chce iść do sklepu po bułeczki na śniadanie. Póki co posililam się bananem i ciasteczkiem belvita. Mój mały rozrabiaka od wczoraj wieczora jakiś leniwy się zrobił. W nocy co się budziłam to czekałam na jego ruchy. Nie lubię tak zaraz stres się pojawia czy wszystko ok. Ale coś tam się przeciąga wiec nie jest źle.

RINA za laktacje! Może w domku pójdzie lepiej

---------- Dopisano o 09:06 ---------- Poprzedni post napisano o 09:03 ----------

Napisane przez soniuska

A ja Wam powiem ze chcr juz bardzo Mojego Synka ale z drugiej strony to ostatnie takir blogie dni na jakis czas
Zamiast marudzic korzystajny,cieszmy sie! Spedzajmy czas z naszymi mezczyznami,spacerujmy,us miechajmy sie !

Tez prawda można sobie jeszcze beztrosko pospać i w ogóle ale jednak niepokój ze to może się zacząć w każdej chwili jest cały czas...

[Majka232]

Napisane przez FlightlessBird

lewatywę robić

ja tam nie mam oporów
skoro czopki itp sobie wkładałam, to co za problem sobie końcówkę gruszki czy jakiejś buteleczki włozyć

obstawiam, że to z ranki

mnie od 3 dni oba

na pewno będzie cc



ja już spać nie mogę, przez całą noc wstałam tylko raz na siku i teraz po przebudzeniu dopiero za oknem już widać, że będzie dziś ładnie

Wsadzic końcówkę to luz ale wlać sobie w tyłek
ten płyn brrr

Napisane przez gosiak0512

Hej.
Maz pojechal zawiezc chlopakow i zaraz jedziemy na szpitala. Nie wiem czy mnie zatrzymaja na wywolanie bo mama wczoraj byla u gina i powiedzial ze zrobia krew i to ilosc plt zadecyduje o tym czy zostaje czy do domu wracam.

Trzymam kciuki żeby jednak Ci już Małą wywołali

Napisane przez violka848

Hej! Ale cudne słońce
Ja też nie mogłam się wbić wczoraj, ani w kupę ani w marudzenie :P
Zaraz muszę wstać i lecieć na miasto bo za mocz i krew nie zapłaciłam wczoraj - kaski nie wzięłam, a dziś do 9 babka jest. Ale jestem zadowolona bo żelazo w końcu mam w normie jupii - na sam koniec he 11,9 !

Black i jak tam po obchodzie? kciuki

---------- Dopisano o 08:26 ---------- Poprzedni post napisano o 08:25 ----------




Gosiu powodzenia pewnie byś wolała zostać, niech cos działają.

---------- Dopisano o 08:29 ---------- Poprzedni post napisano o 08:26 ----------

Wczoraj zauważyłam, że w taką pogodę to ludzie w ogóle inni, życzliwi, uśmiechnięci, zaczepiają, zagadują, że też cały rok takiej unas niema. Ahh ta witamina D.

Dlatego dzieciom trzeba dawac wit.D żeby były uśmiechnięte

U mnie norma hgb powyże12

Napisane przez blackberry89

No i dupa w poniedzialek no chyba zeby sie cos zaczelo samo a marne szanse.

Jejku współczuję.
Ja mam taki charakter że jak się na coś nastawie i nie wyjdzie to dół :/

Napisane przez nancy822

Oj wiosna, wiosna bo moj tż też z zatkanym nosem chodzi :/
Mój gin wczoraj mowi, że pogoda taka ładna, pochodziło by się z maluszkiem na spacerki no nie ma co, nie pocieszył mnie wcale...

Gin chciał Cię zmobilizować do porodu

Napisane przez soniuska

A ja Wam powiem ze chcr juz bardzo Mojego Synka ale z drugiej strony to ostatnie takir blogie dni na jakis czas
Zamiast marudzic korzystajny,cieszmy sie! Spedzajmy czas z naszymi mezczyznami,spacerujmy,us miechajmy sie !

I to mi się bardzo podoba

---------- Dopisano o 09:09 ---------- Poprzedni post napisano o 09:06 ----------

Rina - nie poddawaj się. Laktacja się rozkręci. Pij duzo wody, spróbuj karmi. Są takie tabl homeopatyczne ricinnus communis 5ch i taki środek femilakter. Pierwsze stosowalam kp pierwszego synka

[gosiak0512]

Dzieki dziewczyny kochane jestescie

---------- Dopisano o 09:11 ---------- Poprzedni post napisano o 09:10 ----------

My juz w drodze

[Majka232]

Napisane przez gosiak0512

Dzieki dziewczyny kochane jestescie

---------- Dopisano o 09:11 ---------- Poprzedni post napisano o 09:10 ----------

My juz w drodze

Oby powrót był już w większym gronie

[soniuska]

Napisane przez Hanka20

A ja czekam na kuriera z h&m ma być między 9-10 oby przyszedł jak najwcześniej bo chce iść do sklepu po bułeczki na śniadanie. Póki co posililam się bananem i ciasteczkiem belvita. Mój mały rozrabiaka od wczoraj wieczora jakiś leniwy się zrobił. W nocy co się budziłam to czekałam na jego ruchy. Nie lubię tak zaraz stres się pojawia czy wszystko ok. Ale coś tam się przeciąga wiec nie jest źle.

RINA za laktacje! Może w domku pójdzie lepiej

---------- Dopisano o 09:06 ---------- Poprzedni post napisano o 09:03 ----------



Tez prawda można sobie jeszcze beztrosko pospać i w ogóle ale jednak niepokój ze to może się zacząć w każdej chwili jest cały czas...

Ja sie tylko obawiam czy z nim okej. Ale nie boje sie tego ze sie zacznie w kazdej chwili

Napisane przez Majka232

Wsadzic końcówkę to luz ale wlać sobie w tyłek
ten płyn brrr







Trzymam kciuki żeby jednak Ci już Małą wywołali






Dlatego dzieciom trzeba dawac wit.D żeby były uśmiechnięte

U mnie norma hgb powyże12







Jejku współczuję.
Ja mam taki charakter że jak się na coś nastawie i nie wyjdzie to dół :/







Gin chciał Cię zmobilizować do porodu






I to mi się bardzo podoba

---------- Dopisano o 09:09 ---------- Poprzedni post napisano o 09:06 ----------

Rina - nie poddawaj się. Laktacja się rozkręci. Pij duzo wody, spróbuj karmi. Są takie tabl homeopatyczne ricinnus communis 5ch i taki środek femilakter. Pierwsze stosowalam kp pierwszego synka

:- dzieki Maju

Napisane przez gosiak0512

Dzieki dziewczyny kochane jestescie

---------- Dopisano o 09:11 ---------- Poprzedni post napisano o 09:10 ----------

My juz w drodze

Gosiu to wracajcie w wiekszym gronie

[boleczka93]

Napisane przez DomimaZet

Miłego dnia Boleczka 😊

Dziekuje

Napisane przez DomimaZet

He he wczoraj to miałam w głowie różne typy rozmów z zastępczym tematem się sama do siebie się tak śmiałam ze mi łzy leciały z oczu... chyba taki dzień 😊... przeczytałam ze napisałaś ze " nie czujesz się gotowa do stawienia światu CZOPA "ha ha ha ha ha i juz sobie pomyślałam oho porodowo od rana 😊... a tu chodziło o czoło. .. buuu 😊

---------- Dopisano o 07:39 ---------- Poprzedni post napisano o 07:38 ----------


:-( ale zostajesz w szpitalu do poniedziałku?

Napisane przez soniuska

A ja Wam powiem ze chcr juz bardzo Mojego Synka ale z drugiej strony to ostatnie takir blogie dni na jakis czas
Zamiast marudzic korzystajny,cieszmy sie! Spedzajmy czas z naszymi mezczyznami,spacerujmy,us miechajmy sie !

To jest dobre podejscie

Napisane przez gosiak0512

Dzieki dziewczyny kochane jestescie

---------- Dopisano o 09:11 ---------- Poprzedni post napisano o 09:10 ----------

My juz w drodze

[gossip_girl21]

Witam
Gosiak kciuki
Black współczuję nerwów

Ja dziś słabo spałam... młoda mi nie dawała na żadnym boku,
na plecach mi ciężko uleżeć,
do tego koleżanka zgaga no i siku chyba z 4x
Ale nie marudzę.... absolutnie dobrze jest
Musze dziś mieszkanie posprzątać bo zaniedbałam je trochę, instynkt wicia gniazda się zwinął gdzieś i się nie pokazuje
pościel chyba wypiorę i ręczniki....
I ktoś tu pisał że nie dociera do niego że bd matką.... ?
Spoko do mnie też, i pewnie nawet jak córcia bd na świecie dalej nie dotrze.... Póki co moja ciąża jest dla mnie dalej abstrakcją,
niedowierzam że to się dzieję.... taki przełom w naszym życiu, już nic nie bedzie tak jak dawniej, wszystko się zmieni,
będą całkiem inne priorytety.... taka rozkminka z rana

[cashmere]

Napisane przez blackberry89

Ja juz czekam w pół przygotowana w razie czego do cc. Czekam na obchod i proszę o kciuki.

Ogromne kciuki!!!!

Doczytalam ze jednak nie dzis Grrr lekarze..

[MaŁa_Sylwia]

Napisane przez FlightlessBird

czy u Was też tak znowu wizaż zmasakrowali?
nie wspominając o tym, że wątek wygląda tak samo

ta pogrubiona czcionka

ja przelaczam na stary wizaz, nie chce mi sie na nowym wkurzac

[madelinem]

Hej.
Gosiak, kciuki.
Black, to nieladnie postapili.

U mnie.czop dalej odchodzi, coraz wiecej. Skurcze ze dwa na godz. Biore sie za sprzatanie, to moze.cos.bardziej sie.ruszy.

Piekna pogoda u nas, Milka.juz na podworku z kolezanka, pozniej wezme ja na plac i do biblioteki.

Fajnie tak poczytac was z rana, humor sie poprawia.

A tak wracajac do wagi dzieciaczkow, rozmawialam wczoraj z kolezanka, ona urodzila donoszona corke w terminie i wazyla 2100, nic jej nie bylo, a teraz ma 5 lat. Pocieszyla mnie troche. Dobra, juz wam nie gledze o tym.

Wczoraj przyszla mi paczka z.☠☠☠☠☠☠☠kami i laktatorem. I w koncu dostalismy zwrot z podatku. Teraz tylko tv wybrac, choc wolalabym laptopa. Tylko komunia na moniec miesiaca, tz chrzestny i musze kase zostawic.
A moze wy macie pomysl na drobny prezent komunijny dla.dziewczynki, bo idziemy na dwie, a jej rodzice mowia ze jakis drobiazg lepszy niz kasa, bo dziecko sie.bardziej cieszy. Myslalam o.kolczykach, lancuszku, czy cos, moze bransoletke taka na pozniej.

Lece cos.robic, bo leze i skurcze sie wyciszaja

Milego dnia

Rina, kciuki za laktacje.

[MaŁa_Sylwia]

Napisane przez Rina

Mamy problem z pokarmem pierwsza dobeMlody się zaspokajał, teraz juz nie:-( od wczoraj dokarmiamy go a ja się stymuluje na wszelki sposoby- herbatka, laktatorem 7-5-3 Młodym. Zmartwilo mnie to:'( ale ze nastrój tez ma wpływ wiec opuściła myślenie i dzialam.

Trochę was ppnadrabiam, chociaż ten wątek;-)

kochana dzialaj jak tylko probowala bedziesz to wszystko sie uda najwazniejsze to sie nie poddawac sciskam mocno!
a jas pozdrawia mikolaja

[blackberry89]

Napisane przez DomimaZet

He he wczoraj to miałam w głowie różne typy rozmów z zastępczym tematem się sama do siebie się tak śmiałam ze mi łzy leciały z oczu... chyba taki dzień 😊... przeczytałam ze napisałaś ze " nie czujesz się gotowa do stawienia światu CZOPA "ha ha ha ha ha i juz sobie pomyślałam oho porodowo od rana 😊... a tu chodziło o czoło. .. buuu 😊

---------- Dopisano o 07:39 ---------- Poprzedni post napisano o 07:38 ----------


:-( ale zostajesz w szpitalu do poniedziałku?

Tak zostaje nie bardzo chcą mnie puścić.

Napisane przez rybcia2309

Blackberry bardzoooooo ci współczuję wiem co czujesz naprawdę ja w poniedzialek na szpital, Tobie pewnie rano zaczną mi tez obiecywali gruszki na wierzbie, ale już wrócisz z dzidziusiem to pocieszajace dasz radę

---------- Dopisano o 08:02 ---------- Poprzedni post napisano o 08:02 ----------

Ale masz juz zostać w szpitalu?

tak mam zostać

Napisane przez Majka232

Jejku współczuję.
Ja mam taki charakter że jak się na coś nastawie i nie wyjdzie to dół :/

Mam tak samo. Ale juz kit z nastawieniem, najgorsze z tzem i tym jego kursem.

Wczoraj i dziś pisały sie jakieś skurcze na ktg, a teraz mnie brzuch pobolewa. Rozwarcie na opuszek. Moze by cos ruszylo samo to by nie mieli wyjścia, ale marne szanse.

[MaŁa_Sylwia]

Napisane przez Pavlinecka_21

Ja jeszcze nie wstałam z lozka i mam rolety zasłoniete ale ptaszki tak śpiewają, jakbym była na wsi w sadzie niestety mam juz nos zatkany wiec wiosna i mowię Malutkiej, ze pogoda ładna i moze wychodzić ale spi i mnie nie słucha

nie przejmuj sie, malo ktore dziecie u nas posluchane

---------- Dopisano o 09:51 ---------- Poprzedni post napisano o 09:49 ----------

Napisane przez violka848

H
---------- Dopisano o 08:26 ---------- Poprzedni post napisano o 08:25 ----------

---------- Dopisano o 08:29 ---------- Poprzedni post napisano o 08:26 ----------

Wczoraj zauważyłam, że w taką pogodę to ludzie w ogóle inni, życzliwi, uśmiechnięci, zaczepiają, zagadują, że też cały rok takiej unas niema. Ahh ta witamina D.

brawo za zelazo

z tym nastrojem racja, widac, ze sloneczko ma duzy wplyw na samopoczucie ludzi

---------- Dopisano o 09:53 ---------- Poprzedni post napisano o 09:51 ----------

Napisane przez gosiak0512

Hej.
Maz pojechal zawiezc chlopakow i zaraz jedziemy na szpitala. Nie wiem czy mnie zatrzymaja na wywolanie bo mama wczoraj byla u gina i powiedzial ze zrobia krew i to ilosc plt zadecyduje o tym czy zostaje czy do domu wracam.

caly czas myslami jestem z toba! widac po postach jak juz masz dosc i ze samopoczucie srednio. trzymam za was mocno kciuki!

---------- Dopisano o 09:54 ---------- Poprzedni post napisano o 09:53 ----------

Napisane przez blackberry89

No i dupa w poniedzialek no chyba zeby sie cos zaczelo samo a marne szanse.

u mnie zaczelo sie samo po badaniach, szansa jest nie martw sie. a jak nie, to trudno- glowa do gory, pon juz zaraz

---------- Dopisano o 09:57 ---------- Poprzedni post napisano o 09:54 ----------

Napisane przez Majka232

Wsadzic końcówkę to luz ale wlać sobie w tyłek
ten płyn brrr

ehe
dla mnie lewatywa bardziej traumatyczna niz cewnik, bbrr.. az poczulam ten gorac w dupie..

[blackberry89]

Napisane przez MaŁa_Sylwia

nie przejmuj sie, malo ktore dziecie u nas posluchane

---------- Dopisano o 09:51 ---------- Poprzedni post napisano o 09:49 ----------


brawo za zelazo

z tym nastrojem racja, widac, ze sloneczko ma duzy wplyw na samopoczucie ludzi

---------- Dopisano o 09:53 ---------- Poprzedni post napisano o 09:51 ----------


caly czas myslami jestem z toba! widac po postach jak juz masz dosc i ze samopoczucie srednio. trzymam za was mocno kciuki!

---------- Dopisano o 09:54 ---------- Poprzedni post napisano o 09:53 ----------


u mnie zaczelo sie samo po badaniach, szansa jest nie martw sie. a jak nie, to trudno- glowa do gory, pon juz zaraz

---------- Dopisano o 09:57 ---------- Poprzedni post napisano o 09:54 ----------


ehe
dla mnie lewatywa bardziej traumatyczna niz cewnik, bbrr.. az poczulam ten gorac w dupie..

Wiem ze niedługo do poniedzialku ale mi caly czas chodzi o to ze tz nie bedzie mogl ze mną byc. Odechcialo mi sie wszystkiego.
Jak wyjde składam skarge.

[Koperco]

Napisane przez lekkaatletka

Dajcie spokój, jakbym wlazła do wanny, to chyba dźwig musieliby sprowadzać... z kanapy mam problem się podnieść, a gdzie tu do wanny..

Hehe komiczne

Napisane przez siempre

Ja to wolę wannę i jeszcze częściej z niej korzystam niż przed ciążą

Ja tez uwielbiam a teraz w połogu nie bd mogła

Napisane przez gossip_girl21

jestem z siebie dumna byłam w sklepie i kupiłam majciochy z tchibo i opłacało sie bo widać że solidne ostatnio jak w normalnym sklepie kupiłam majty, to przy zaciąganiu na pupe poszły w szwach....
dziś wątróbka z cebulką na obiad cała ciąże wątróbki nei jadłam....
Ej wyobrażcie sobie że do słońca na balkonie mam 30stopni uwielbiam taka pogodę....

A ja się kisze w szpitalu. Tak tu gorąco ze masakra. Nie wypisza mnie bo Ala znów spadła na wadze (fakt ze malutko, ale zawsze) wiec zostaje do soboty-buuu

Napisane przez sunny_eyes

Nie wiem czy my na takich fachowców trafiamy czy taką już mają mentalność wszędzie...
Koleś który odnawiał schody powiedział, że załatwi cyklinowanie parkietu i mamy się nie martwić. Ofc nie załatwił. Gdy sama szukałam to terminy za 3 miesiące. W ubiegłym tygodniu się umówiłam, że koleś wejdzie od tego tyg bo to mały korytarzyk tylko, ale ani widu ani słychu, tel nie odbiera... Malarz miał przyjść w wtorek zrobić poprawkę bo drzwi są źle i też cisza.
Chciałam, aby wszystko było skończone zanim mały się urodzi, a tu ciągle nie da się. Pier.dolca można dostać...

---------- Dopisano o 18:27 ---------- Poprzedni post napisano o 18:26 ----------


Heh to tak jak w tym powiedzonku
Twoja dziewczyna/żona ma 300zł, Ty masz 200zł, tzn że ona ma jednak 500zł

Tu prawie wszyscy tacy są..

[MaŁa_Sylwia]

Napisane przez madelinem

A tak wracajac do wagi dzieciaczkow, rozmawialam wczoraj z kolezanka, ona urodzila donoszona corke w terminie i wazyla 2100, nic jej nie bylo, a teraz ma 5 lat. Pocieszyla mnie troche. Dobra, juz wam nie gledze o tym.

nie zamartwiaj sie waga, napewno wszystko bedzie w porzadku

---------- Dopisano o 10:09 ---------- Poprzedni post napisano o 10:06 ----------

Napisane przez blackberry89

Mam tak samo. Ale juz kit z nastawieniem, najgorsze z tzem i tym jego kursem.

Wczoraj i dziś pisały sie jakieś skurcze na ktg, a teraz mnie brzuch pobolewa. Rozwarcie na opuszek. Moze by cos ruszylo samo to by nie mieli wyjścia, ale marne szanse.

pamietaj, ze u mnie ta sama sytuacja byla. z takim samym rozwarciem sie na szpitalu znalazlam rano a o 21.20 syn byl ze mna, szansa jest zawsze ja duzo lazilam po korytarzu , zreszta badania na fotelu zrobilu swoje bo po jednym zaczala odchodzic reszta czopa ale juz z krwia.
a nawet jak nie dzis, to juz niedlugo bedziesz miala Pawelka przy sobie. trzymajcie sie!

[rybcia2309]

Napisane przez blackberry89

Wiem ze niedługo do poniedzialku ale mi caly czas chodzi o to ze tz nie bedzie mogl ze mną byc. Odechcialo mi sie wszystkiego.
Jak wyjde składam skarge.

Masz rację tak czlowieka oszukać

[MaŁa_Sylwia]

Napisane przez blackberry89

Wiem ze niedługo do poniedzialku ale mi caly czas chodzi o to ze tz nie bedzie mogl ze mną byc. Odechcialo mi sie wszystkiego.
Jak wyjde składam skarge.

kochana nic nie poradzisz. a co ja mam powiedziec? sama jak palec bylam caly czas

---------- Dopisano o 10:11 ---------- Poprzedni post napisano o 10:10 ----------

Napisane przez Koperco

A ja się kisze w szpitalu. Tak tu gorąco ze masakra. Nie wypisza mnie bo Ala znów spadła na wadze (fakt ze malutko, ale zawsze) wiec zostaje do soboty-buuu



.

kurde szkoda, ze nie mozesz wyjsc, ale sobota juz jutro trzymajcie sie

[Koperco]

Napisane przez kamilove

Wiem kochana


Ogólnie to dziś jeszcze nas przytarl chamsko samochód i mąż na komisariacie siedzi. Okropny dzień! A mialbyc piękny.

Wspolczuje

Napisane przez kordelka85

Jem setnika na ciemnym spodzie

Ale zazdro!

[blackberry89]

Wiem sylwia ze sama byłaś ale mi sie to w głowie nie miesci mimo wszystko zeby byc bez tz.
On chciał tego dziecka jeszcze bardziej niż ja i to chyba dlatego.

Pobolewa mnie brzuch.

Miałabym dzika satysfakcję gdyby mnie wzięły skurcze i musieli zrobić cc.

[MaŁa_Sylwia]

Napisane przez blackberry89

Wiem sylwia ze sama byłaś ale mi sie to w głowie nie miesci mimo wszystko zeby byc bez tz.
On chciał tego dziecka jeszcze bardziej niż ja i to chyba dlatego.

Pobolewa mnie brzuch.

Miałabym dzika satysfakcję gdyby mnie wzięły skurcze i musieli zrobić cc.

uwierz mi, ze dobrze cie rozumiem pomasuj sutki, popros o badanie na fotelu i spaceruj po korytarzu, mi pomoglo
trzymaj sie tam i glowa do gory!

[Koperco]

Napisane przez blackberry89

Jezu przylazl na obchod jakis lekarz i gada ze rano zadecydują bo to jest za wczesnie niby i mi tu pierdzieli jakieś farmazony ze w poniedzialek cesarka ale sie w☠☠☠☠ilam :-(

No właśnie chyba oni w tych szpitalach sami sobie obłożenie zapewniają na wszelki wypadek. Wspolczuje.

[rosarioV]

Chyba fałszywy alarm, wkladka czysta
Czarna kciuki! !
Black nosz kurrrr..... !!
Rina oby mleczko ruszyło myśl pozyttwnie

Do dziewczyn które dostają kase z zusu... dostalyscie pit-11 za 2014 ? Kurcze nie wiem czy czekać czy się rozliczać już :/ czy dają w ogóle pit?

[siempre]

Myślałam że dziś czwartek a tu juz Piatek jesteśmy z tz w szoku.

Co dzwonimy z tz do swoich mam to pierwsze pytanie czy to już ide okna myć, przynajmniej czyste beda

---------- Dopisano o 10:27 ---------- Poprzedni post napisano o 10:25 ----------

Tak, dostałam Pit .

[Koperco]

Napisane przez niezawsze

ja dzis wzielam pierwsza kapiel po porodzie, nie leci juz nic ze mnie itp. wiec sobie pozwolilam

wspolczuje Ci przejsc, moglo by sie juz zaczac dla Twojego spokoju, albo by wywolac mogli, po tygodniu w razie czego wywoluja?

no ja wiekszosc to przeijam i omijam

Ale zazdro!

Napisane przez Majka232

Zrobił się wątek narzekań ale ja się Wam nie dziwię - jesteście już zniecierpliwione i do tego ciało, które więcej by chciało niż teraz może, ale jeszcze troszkę. Za moment dzieci będą już z Wami

Ja juz prawie nic nie krwawilam a wczoraj znów sporo takiego śluzu krwistego. Mam nadz.ze to nic złego

Dziś mój synek kończy 2 tyg.
Nie wiem kiedy to zleciało

Jaj z bicza minelo

Napisane przez gosiak0512

Dzieki dziewczyny kochane jestescie

---------- Dopisano o 09:11 ---------- Poprzedni post napisano o 09:10 ----------

My juz w drodze

Kciuki!