|
Notka |
|
W krzywym zwierciadle odchudzania Jest do jedyne forum, na którym zamieszczamy wszystkie diety, które promują odchudzanie poprzez drastyczne ograniczenie kaloryczności, tzw. "diety głodówkowe", które nie mają nic wspólnego ze zdrowym odżywianiem.
|
|
Narzędzia |
2012-03-03, 07:48 | #31 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 1 972
|
Dot.: Dzienny jadłospis w szpitalu . Pomocy .
Ervisha - dużo tam chleba widzę
A na oddziale w Lublinie nie ma czasami grupy wsparcia dla osób z ED i oddziału dziennego ? |
2012-03-03, 12:20 | #32 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 88 472
|
Dot.: Dzienny jadłospis w szpitalu . Pomocy .
Cytat:
Ordynator Oddziału: lek. med. Zenona Kaczkowska na ulicy Abramowickiej Ale w tym niby parku jest jeszcze Samodzielny Publiczny Szpital Kliniczny Nr. 1 w Lublinie ul. Głuska 1. Tam na oddziale psychiatrycznym jest bardzo dobry lekarz prof. Kozak. To bardzo dobra klinika. Bardzo trudno sie do niej dostać. Są bardzo długie kolejki i zeby dostać sie na oddział trzeba przejsć rozmowe kwalifikacyjną.
__________________
|
|
2012-03-03, 14:22 | #33 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 1 972
|
Dot.: Dzienny jadłospis w szpitalu . Pomocy .
Z prof. Kozakiem miałam zajęcia i bardzo miło go wspominam. Świetny fachowiec, ekspert od zaburzeń odżywiania, ale jak się jest jego prywatnym pacjentem to trzeba wiedzieć, że on na Głuskiej jest dyrektorem i zasadniczo jego kadra opiekuje się pacjentami, nie on. A słyszałam głosy osób, które były rozczarowane, że w szpitalu "je ignorował". A on jest tam od dyrektorowania. Leczy prywatnie. Ponoć bezkonkurencyjnie.
|
2012-03-03, 15:15 | #34 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: K-ce/Ch-ów
Wiadomości: 15 816
|
Dot.: Dzienny jadłospis w szpitalu . Pomocy .
Cytat:
nastawieni na terapie ,nie na tycie i do domu(jak w większości..)
__________________
Życie bez pandzi to nie to samo |
2012-03-03, 18:08 | #35 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 88 472
|
Dot.: Dzienny jadłospis w szpitalu . Pomocy .
Cytat:
Tam nawet psycholodzy mają Cię gdzieś. Wezmą Cię raz na rozmowę, zadadzą dwa pytania, dadzą jakieś testy i wystawiają opinie. Tam leczenie polega na wpychaniu żarcia ile w lezie. Masz przytyc, dadzą ci jakieś leki i do domu. ---------- Dopisano o 19:08 ---------- Poprzedni post napisano o 19:07 ---------- Cytat:
__________________
|
||
2012-03-03, 18:28 | #36 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: K-ce/Ch-ów
Wiadomości: 15 816
|
Dot.: Dzienny jadłospis w szpitalu . Pomocy .
Cytat:
moja przyjaciólka tam była..bardzo sobie chwaliła..
__________________
Życie bez pandzi to nie to samo |
|
2012-03-03, 18:33 | #37 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 88 472
|
Dot.: Dzienny jadłospis w szpitalu . Pomocy .
Rzeczywiście. Wybacz coś źle przeczytałam
__________________
|
2012-03-03, 18:40 | #38 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 1 972
|
Dot.: Dzienny jadłospis w szpitalu . Pomocy .
Nie wiem jak jest na którym oddziale, ale gwoli wyjaśnienia:
Psycholog - oprócz psychoedukacji (np. zajęć pt. "Co to jest anoreksja","Jak być bardziej asertywnym")robi wywiad na temat historii przebytych chorób i waszego życia, robi testy i diagnozuje chorobę. Z tym odsyła Was do.. Terapeuty - to ta zacna persona która z Wami siedzi ok. godziny i rozmawia albo daje różne ćwiczenia i zadania domowe. Od niej głównie zlaeży skuteczność terapii. Powinna być minimum 1 godzina terapii tygodniowo. Taka osoba prowadzi także terapię grupową, czyli w kółku siedzą osoby z tą samą chorobą i uczą się między sobą komunikacji poprzez rozmowy o sobie i chorobie. Coś jak tu na forum, tylko skuteczniej, bo na żywo Żebyście się nie nudzili jest na oddziale... Terapeuta zajęciowy - bardzo przydatna osoba z niewdzięcznym zadaniem prowadzenia zajęć typowo manualnych i artystycznych. Jak dostaje grupę w przekroju wiekowym 8-18 i ma za zadanie tanim kosztem wymyślić im zajęcia, które zainteresują i będą pasować im wszystkim oraz które są odpowiednie do ich zdolności i możliwości (różne choroby od fizycznych po psychiczne), to to się zwykle kończy właśnie malowankami i wycinankami. Czasem jest także terapeuta systemowy, który prowadzi spotkania Wy+rodzice, ale najczęściej robi to ten sam terapeuta, z którym macie indywidualne spotkania. Dobry terapeuta zaprasza na rozmowę Was i rodziców, żeby poprawić Wasze relacje. Część terapeutów jednak, z różnych względów sobie wiadomych (czasem słusznych czasem nie) spotyka się oddzielnie z rodzicami i oddzielnie z chorą. Zbiera informacje ale ich nie przekazuje pacjentce (tj. pacjentka nie ma pojęcia o czym była rozmowa). Sporna kwestia, czy to dobre czy nie, można na ten temat całą pracę napisać. |
2012-03-03, 18:41 | #39 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: K-ce/Ch-ów
Wiadomości: 15 816
|
Dot.: Dzienny jadłospis w szpitalu . Pomocy .
nie szkodzi
widzę że na młodzieżowych niestetty wszędzie masakra->żryj,tyj i spadaj
__________________
Życie bez pandzi to nie to samo |
2012-03-03, 18:48 | #40 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 88 472
|
Dot.: Dzienny jadłospis w szpitalu . Pomocy .
Cytat:
__________________
|
|
2012-03-03, 18:50 | #41 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: K-ce/Ch-ów
Wiadomości: 15 816
|
Dot.: Dzienny jadłospis w szpitalu . Pomocy .
Cytat:
miks totalny
__________________
Życie bez pandzi to nie to samo |
|
2012-03-03, 19:46 | #42 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 85
|
Dot.: Dzienny jadłospis w szpitalu . Pomocy .
|
2012-03-03, 22:12 | #43 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: K-ce/Ch-ów
Wiadomości: 15 816
|
Dot.: Dzienny jadłospis w szpitalu . Pomocy .
zgadzam się (odpada porównywanie się) ale akurat w S-wcu było "nas",jak ja tam byłam, w sumie 14...
__________________
Życie bez pandzi to nie to samo |
2012-03-04, 09:13 | #44 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: kraków
Wiadomości: 914
|
Dot.: Dzienny jadłospis w szpitalu . Pomocy .
polecam warszawe na sobieskiego
|
2012-03-04, 12:42 | #45 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 47
|
Dot.: Dzienny jadłospis w szpitalu . Pomocy .
ja całkiem niedawno leżałam w klinice na Głuskiej i szczerze powiedziawszy to żadnch rewelaji tam nie ma przynajmniej teraz.kiedys owszem był terapie ale teraz nie.ani grupowych ani indywidualnych.a dr. kozak został przeniesiony na odział nerwic
a jadłospis tam jest taki Śniadanie:2 kromki chleba,masło/bułka,serek waniliowy,wędlina, czasami jeszcze zupa mleczna 2śniadanie:różnie,jog, nat z 3 kromki wasy,sok i 4 biszkopt lub krakers Obiad:zupa,łzka ziemniaków,porcja mięsa,surówkalub 2 naleśniki,2 krokiety itp Podwieczorek:podobnie do 2 Śniadania;lub serek kOlacja:2 kromki chleba masło ser/PASZTET/wędlina/jajko/ryba tak wiec ilościowo to na przytycie nie za bardzo z kolei szpital w zagórzu Śniadanie:zupa mleczna,bulka,kromka chleba masło dodatki 2Sniadnie:jogurt, nutridrink obiad:zupa.mieso 3 gałki ziemniaków,kaszy,surówka lub naleśniki Podwieczorek:różnie:ciast ka,drożdżowka,serek,budyń ,kisielitp i nutrdrink(do 16 bmi były 2) Kolacja:4 kromki chleba,masło,dodatki 2 kolacja:2 kromki chlem,masło dodatki,lub pierobi,naleśniki,knedle itp o 21 2 kostki czekolad,no i terapie codziennie,grupowe i indwidualne tak wiec jest różnica |
2012-03-04, 13:26 | #46 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 88 472
|
Dot.: Dzienny jadłospis w szpitalu . Pomocy .
Bo tam na Głuskiej masz sama siebie pilnowac. Jak schudniesz to podobno Ciebie wyrzucają bo to oznacza ze nie chcesz wyzdrowiec
__________________
|
2012-03-04, 13:50 | #47 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: K-ce/Ch-ów
Wiadomości: 15 816
|
Dot.: Dzienny jadłospis w szpitalu . Pomocy .
Cytat:
nie chcesz sie leczyć?-jest mnóstwo chętnych na Twoje miejsce
__________________
Życie bez pandzi to nie to samo |
|
2012-03-04, 14:38 | #48 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 88 472
|
Dot.: Dzienny jadłospis w szpitalu . Pomocy .
Szkoda ze na Głuskiej nie ma juz Kozaka
__________________
|
2012-03-04, 14:47 | #49 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 1 972
|
Dot.: Dzienny jadłospis w szpitalu . Pomocy .
Cytat:
Smutne ale prawdziwe. I taka osoba w ogóle nie chce się leczyć. Na terapii wszystko uważa za głupie i niepotrzebne, personel za wredny i podły a kuchnie za miejsce tortur. Wychodzi ze łzami w oczach że : "Utuczyli mnie i o nic więcej im nie chodziło" zapominają, że w pierwszej kolejności to jest SZPITAL a w drugiej PSYCHIATRYCZNY, więc po pierwsze pacjenta trzeba doprowadzić do stanu, w którym można go leczyć i pacjent na to ma siłę, czyli właśnie - zrównoważyć wagę. Piszę - zrównoważyć, bo to co te osoby nazywają "utuczeniem" oznacza zwykle podbicie wagi śmiertelnej do niedowagi (np. 35kg do 45kg przy 1,75m wzrostu). Naprawdę mało widziałam osób zdeklarowanych na leczenie, które jadły z płaczem, ale jadły bo widziały w tym sens, niemniej to te osoby z własnej woli zostawały dłużej i szły z determinacją na terapię. Też z drugiej strony terapia była 2x w tygodniu, były spotkania z rodzicami i do tego codziennie terapia zajęciowa (tak, tak - kolorowanki głównie), psychoedukacja i zajęcia szkolne. Oddział młodzieżowy nieopodal Rzeszowa, jakby ktoś pytał. Od strony kadry ręczę, że są to ludzie którzy bardzo chcą pomóc i lubią swój zawód. Mówię to i o łagodnych pielęgniarkach i o tych co się zachowują jak wojskowi - każdy chce leczyć tylko wyrażają to w różny sposób To co zostało nazwane wyżej "miksem totalnym" (fajne określenie ) to nic innego jak wszystkie młode osoby z poblemami psychicznymi. Brakuje pieniędzy i miejsca na tworzenie oddziałów tylko dla osób z ED a i zaraz byłaby burza, czemu np. jedno dziecko musi być ze wszystkimi a osoby z ED mają własny oddział i opiekę lekarską ?! Wiecie jacy ludzie potrafią być. Ale najczęściej chodzi o brak zapotrzebowania i pieniędzy - po co tworzyć oddział oddzielny dla osób z ED, skoro do szpitala psyhiatrycznego trafi np. jedna taka osoba w maju, dwie w czerwcu, ta jedna w połowie czerwca odejdzie, potem nic do września, we wrześniu wpadnie pięć.... Oddzielne oddziały to jak mówiłam wcześniej - słyszałam o nich w Warszawie i chyba, ale tego nie wiem na pewno, w Krakowie. Co do tego że brak "koleżanek" pomaga to coś w tym jest... Na tyle na ile mogę coś opowiedzieć o pacjentach to pamiętam sytuację, gdzie było kilka dziewczyn z anoreksją i jedna z bulimią. Po jakimś czasie dziewczyny z anoreksją próbowały wymiotować a dziewczyna z bulimią odmawiała jedzenia. Smutne. Edytowane przez Ilta Czas edycji: 2012-03-04 o 14:57 |
|
2012-03-04, 15:02 | #50 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 88 472
|
Dot.: Dzienny jadłospis w szpitalu . Pomocy .
Cytat:
__________________
|
|
2012-03-04, 15:40 | #51 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 1 972
|
Dot.: Dzienny jadłospis w szpitalu . Pomocy .
Nic nie wiem o tym oddziale, ciężko więc mi się wypowiedzieć, znam tylko opinię Twoją i może jeszcze jednej osoby. Miejmy nadzieje, że to tylko stan przejściowy
|
2012-03-04, 15:51 | #52 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: kraków
Wiadomości: 914
|
Dot.: Dzienny jadłospis w szpitalu . Pomocy .
|
2012-03-04, 16:29 | #53 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: K-ce/Ch-ów
Wiadomości: 15 816
|
Dot.: Dzienny jadłospis w szpitalu . Pomocy .
Cytat:
na początku jest bunt i płacz ,by nie jeść..,potem kapitulacje...-ok,przytyje bo wtedy wyjdę... a w domu wszystko od początku...
__________________
Życie bez pandzi to nie to samo |
|
2012-03-04, 16:47 | #54 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 88 472
|
Dot.: Dzienny jadłospis w szpitalu . Pomocy .
Pisałam o szpitalu Neuropsychiatryczny im. Prof. M. Kaczyńskiego w Lublinie na ulicy Abramowickiej Oddział Psychiatryczny dla Młodzieży — przeznaczony dla chorych z zaburzeniami psychicznymi w wieku 14 – 18lat.
Ordynator Oddziału: lek. med. Zenona Kaczkowska
__________________
|
2012-03-04, 17:28 | #55 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 85
|
Dot.: Dzienny jadłospis w szpitalu . Pomocy .
Cytat:
A jedna wizyta w tygodniu OBOWIĄZKOWO. Chyba poczynili tu progresję. ; )) |
|
2012-03-04, 18:29 | #56 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: K-ce/Ch-ów
Wiadomości: 15 816
|
Dot.: Dzienny jadłospis w szpitalu . Pomocy .
Cytat:
__________________
Życie bez pandzi to nie to samo |
|
2012-03-05, 15:06 | #57 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 85
|
Dot.: Dzienny jadłospis w szpitalu . Pomocy .
tapetka22, zobaczyłam oczami wyobraźni swoją rozmowę z tym typem 70-letnim.
A zgodnie z tematem, może by tak jadłospis zabrzański - myślałam, że obfity - a tu skromnym się okazał. Uprzedzam, by tyć trzeba ostro dopychać... I ŚNIADANIE: bułka kajzerka z margaryną (tzw. "Z masłem"), ewentualne masło we własnym zakresie, ale wtedy żywisz nim cały oddział. Na to dżem, ser żółty, topiony, szynka LUB parówka. Co drugi dzień zupa mleczna. II ŚNIADANIE: kromka/2 kromki (zależy, jak wymyśli dyżurująca pielęgniarka) z margaryną i obkładem OBIAD: dwudaniowy o zróżnicowanej obfitości, od porcji głodowej do niezjadliwej w swej wielkości. również zdany na łaskę pielęgniarki. PODWIECZOREK: szpital zapewnia nam średnio 4 chrupki kukurydziane/gratkę/3 biszkopty/5 herbatników - toteż dojadamy swoje jogurty, różne "zalewajki" na ciepło, ciasta, drożdżówki i co tam jeszcze Bóg (rodzice) da... KOLACJA: jak drugie śniadanie II KOLACJA: mniejsza kolacja (czasem podobnych rozmiarów lub większa - WOLA PIELĘGNIAREK). Także raczej trzeba dać dużo od siebie, żeby dojść do wyznaczonego celu... I dobrej woli (jak dadzą za mało, to prosić, jak za dużo - cisnąć, choćby na dwa razy...), i własnych zapasów. Jeśli ktoś ma to pierwsze i pomoc terapeutyczną w domu, powinno się udać. Trzymam kciuki. : ) |
2012-03-05, 15:40 | #58 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 88 472
|
Dot.: Dzienny jadłospis w szpitalu . Pomocy .
Cytat:
__________________
Edytowane przez Ervisha Czas edycji: 2012-03-05 o 15:51 |
|
2012-03-05, 15:54 | #59 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: K-ce/Ch-ów
Wiadomości: 15 816
|
Dot.: Dzienny jadłospis w szpitalu . Pomocy .
Cytat:
cofnij sie na 1 strone watku-wklejalam jadłospis jak ja byłam ps.długo tam jestes?
__________________
Życie bez pandzi to nie to samo |
|
2012-03-05, 16:02 | #60 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 88 472
|
Dot.: Dzienny jadłospis w szpitalu . Pomocy .
Cytat:
__________________
|
|
Nowe wątki na forum W krzywym zwierciadle odchudzania |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:01.