2023-04-13, 19:49 | #31 |
Challenge(r) me!
Zarejestrowany: 2021-04
Lokalizacja: behind the wheel
Wiadomości: 3 411
|
Dot.: Listopadowe mamy 2023
Mieszkam w Niemczech. Też staram się jeździć do Polski, ale ze Świętami Bożego Narodzenia mamy ustalone, że raz jedziemy my, a raz przyjeżdża rodzina do nas. W tym roku ich kolej na szczęście. W zeszłym roku byłam 7 tygodni w Polsce z małą i sam pobyt był super, ale jednak malo pomocy przy dziecku, na co bardzo liczyłam. Teraz jadę juz tylko na 4 tygodnie.
Macie już położne dziewczyny? Nie pamiętam za bardzo jak to w Polsce przebiega, w Hiszpanii to w ogóle nie wiem. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2023-04-13, 20:02 | #32 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 4 510
|
Dot.: Listopadowe mamy 2023
Cytat:
Ja w wakacje jestem całe 2 miesiące, jako ta wyrodna matka zapisuje młodsza do przedszkola, starszak idzie na półkolonie, a poza tym całe dnie są na zewnątrz bo sąsiedztwo na ulicy gdzie mieszkają rodzice bardzo obfite w dzieci dla nich sama radość i przy okazji język szlifują A ta ciąża była totalnie nieplanowana. Chciałam zostać przy dwójce, nie wracać do pieluch, zupek, kupek, po prostu już cieszyć się tym co mam.. no i o, niespodzianka. Tak szczerze mówiąc, pierwsze dni po zrobieniu testu byłam podłamana, sporo płakałam, przelewałam złość na starego że po co mnie w ogóle dotykał, w ogóle jakoś nie chciałam przyjąć tego do wiadomości. No ale minął jakiś czas, już zdążyłam się oswoić z myślą, choć do radości jeszcze trochę brakuje... Wiem że ona przyjdzie, prędzej czy później, a póki co ogarniam się z emocjami bo też buzują Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2023-04-14, 07:04 | #33 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 885
|
Dot.: Listopadowe mamy 2023
Cześć,
widze wątek się rozkręcił jednak Ja czuje się fatalnie, nie wiem czy nie poprosić o L4 bo do południa jak pracuje to jeszcze żyje ale po południu padam i zalęgam na kanapie z mdłości i zawrotów głowy więc starszak, pies i cały dom jest na głowie męża. |
2023-04-14, 07:20 | #34 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 5 897
|
Dot.: Listopadowe mamy 2023
Ja mdłości za wiele nie mam, ale czasem się pojawiają. Muszę często jeść bo inaczej przychodzą. W pracy już powiedziałam i pracuje zdalnie.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2023-04-14, 08:35 | #35 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 4 510
|
Dot.: Listopadowe mamy 2023
Cytat:
W jakim wieku masz starszaka? Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
||
2023-04-14, 09:05 | #36 |
Miss Pudernica
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 7 041
|
Dot.: Listopadowe mamy 2023
Nieśmiało przywitam się w 8t 4d. Dzisiaj miałam wizytę już u lekarza prowadzącego na NFZ, założył mi kartę ciąży. Termin porodu na 21 listopada, ale mam cukrzycę ciążową, więc może się zmienić na wcześniejszy. W poniedziałek idę już na krzywą cukrowa i badania z krwi.
Dodatkowo będę też prowadzić ciążę prywatnie, u lekarza u którego starałam się o dziecko. Jest drogi, ale to jeden z lepszych lekarzy w Warszawie. Umówiłam się już na prenatalne prywatnie na 8 maja. Oprócz pappy będziemy robić test genetyczny, prawdopodobnie Nifty pro, ale zobaczę jeszcze co lekarz powie. Co do objawów i ciąży to czuję się średnio. Jeszcze jak nie wiedziałam, że jestem w ciąży, to miałam koszmarne 2 dni. Czułam się jak zgon po imprezie potem tylko bym spala i doszły mdłości. Od południa ledwo żyję, a na wieczór to umieram w święta zaczęłam wymiotować, dosłownie po wszystkim. Muszę jeść bardzo mało, żeby nie było takiej reakcji. Generalnie moim głównym problemem jest cukrzyca, biorę glucophage, ale mało co mogę jeść, bo ciężko mi utrzymać cukier poniżej 90 przed posiłkiem. Mam nadzieję, że po 1,5 roku starań to będzie mój główny problem i już reszta będzie w porządku. Także część dziewczyny, życzę nam nudnych ciąż Wysłane z mojego SM-G990B2 przy użyciu Tapatalka
__________________
Marzenia same się nie spełniają, marzenia się spełnia. |
2023-04-14, 09:06 | #37 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 5 897
|
Dot.: Listopadowe mamy 2023
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2023-04-14, 09:11 | #38 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 4 510
|
Dot.: Listopadowe mamy 2023
Cytat:
Fajnie że coraz więcej nas tu jest Współczuję cukrzycy, oby udało się ją trzymać w ryzach, a mdłości współczuję, mam to samo... U mnie też jest to że po południu jestem okrutnie senna, ale wiem że jak zasnę to po wstaniu będzie o wiele gorzej, już się o tym przekonałam jak senność mnie pokonała kilka razy... Czekam aż to najgorsze przejdzie. Dziś zaczynam 10 tydzień, mam nadzieję że nie będzie tak jak poprzednio, bo w ciąży z córką mdłości miałam do samego końca, nie mogłam tknąć kawy i pomidorów. Macie jakieś przeczucia co do płci? Ja coś czuję że będzie chłopaczek. Chociaż płeć jest mi naprawdę obojętna, bo mam już i syna i córkę Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2023-04-14, 09:18 | #39 | |
Miss Pudernica
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 7 041
|
Dot.: Listopadowe mamy 2023
Cytat:
Nawet termin prenatalnych to miała być wizyta w celu wypisania skierowania na hsg do szpitala chociaż w lutym na wizycie lekarz burczał pod nosem, że może się uda naturalnie i faktycznie 2 tygodnie później się udało Wysłane z mojego SM-G990B2 przy użyciu Tapatalka
__________________
Marzenia same się nie spełniają, marzenia się spełnia. |
|
2023-04-14, 09:21 | #40 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 5 897
|
Dot.: Listopadowe mamy 2023
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2023-04-14, 09:22 | #41 |
Challenge(r) me!
Zarejestrowany: 2021-04
Lokalizacja: behind the wheel
Wiadomości: 3 411
|
Dot.: Listopadowe mamy 2023
Cześć aante, gratulacje, fajnie ze jesteś. I to kolejna znana twarz. Współczuję cukrzycy ciążowej, pewnie też mnie to czeka. Jak sobie z tym radzisz? Ja mam IO i dietę mocno ograniczoną, a ze zdrowych rzeczy odrzuca mnie ogólnie wszystko. Nie wiem jak sobie z tym radzić.
My też będziemy robić NIPT, u nas jest od niedawna za darmo, co mnie cieszy bo to nie była mała kwota jak robiłam w ciąży z córką. Prenatalne będziemy mieć we 3 dzień po dniu, to będzie ciekawy tydzień. Aga, tak to właśnie jest, że człowiek sobie wszystkiego nie zaplanuje. Wyobrażam sobie jaki to musiał być dla Ciebie szok jak się dowiedziałaś. Ale fajnie, że się jednak cieszysz z ciąży, mimo niedogodnosci. Cześć PaniAuto, fajnie ze wróciłaś. Współczuję samopoczucia, jak tak jest to może rzeczywiście L4 byłoby opcją. Już byś wtedy nie wracała do pracy czy myślisz o czasowym zwolnieniu? Ateris, jak w pracy zareagowali? Ja się boję powiedzieć, bo jestem nadal na wychowawczym i miałam wracać od połowy września, ale teraz to chyba nie wrócę bo bym mogła 3 tygodnie przepracować i znów by mnie nie było. Boję się jak na to szefowie zareagują. Co do płci to ja obstawiam u nas chlopaka. Mąż mówi, że będzie dziewczynka. Ciekawa jestem, ale dowiemy się dopiero po 15 tygodniu, tu wcześniej nie ma możliwości żeby lekarz powiedział. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2023-04-14, 09:23 | #42 | |
Miss Pudernica
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 7 041
|
Dot.: Listopadowe mamy 2023
Cytat:
Dzisiaj mam dodatkowy stres, bo chyba powiem w pracy o ciąży. Mam dość wymagającą pracę, na zwolnienie planuję iść od lipca, ale chciałabym już na przykład nie jeździć do klientów w miasto, bo po prostu muszę ogarnąć mierzenie cukru i jedzenie w pracy co 2,5-3 godziny. A jak pojadę, to muszę być zwarta i gotowa, a nie myśleć czy będę wymiotować i kiedy zjem. Już wymiotowałam w pracy, ale jeszcze nikt się nie zorientował, że jestem w ciąży. Klimat w pracy jest taki, że szefowa to zawału dostanie. Już w poniedziałek mam jeden dzień wolnego, właśnie na prywatnego lekarza i krzywą, to wczoraj klientowi mówiła, że ja mam wolne i ona jest biedna samą, będzie musiała sama przyjechać i sama pracować a to moje pierwsze wolne od stycznia, gdy wzięłam 2 dni na badania w szpitalu. Wysłane z mojego SM-G990B2 przy użyciu Tapatalka
__________________
Marzenia same się nie spełniają, marzenia się spełnia. |
|
2023-04-14, 09:24 | #43 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 5 897
|
Dot.: Listopadowe mamy 2023
U mnie w pracy bardzo pozytywnie zareagowali. Szef również pogratulował. Teraz weszła ustawa o pracy zdalnej gdzie nie bardzo można odmówić ciężarnej takiej pracy co jest przydatne. W biurze ciężko o regularne posiłki.
Ja mam prenatalne 26 kwietnia i bardzo się tego boje. U nas to pierwsze, wyczekane dziecko. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2023-04-14, 09:28 | #44 | |
Miss Pudernica
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 7 041
|
Dot.: Listopadowe mamy 2023
Cytat:
Co do płci to mam nadzieję na chłopaka, bo dla dziewczynki to mąż wybiera imię i nie podobają mi się jego typy ale niestety mam przerzucie, że będzie dziewczyna. A do tego poczęcie było w 9dc, a podobno im wcześniej przed owulacja tym większe prawdopodobieństwo na dziewczynkę. Edit. Co do cukru, to są dni że rano mam 81 na czczo, do 90, więc nie wiem czy kwalifikuje się do insuliny. Ale już mnie diabetolog straszyła... Wysłane z mojego SM-G990B2 przy użyciu Tapatalka
__________________
Marzenia same się nie spełniają, marzenia się spełnia. Edytowane przez aante_e Czas edycji: 2023-04-14 o 09:32 |
|
2023-04-14, 09:30 | #45 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 5 897
|
Dot.: Listopadowe mamy 2023
Ja też się obawiam tej cukrzycy ciążowej. Już wylądowałam na badaniu krzywej na samym początku ciąży. Wtedy wyszło dobrze, ale cukier na czczo był 97. Powinnam pilnować co jem aby to się nie powtórzyło.. Na razie do diabetologa gin mnie nie skierowała.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2023-04-14, 09:50 | #46 |
Challenge(r) me!
Zarejestrowany: 2021-04
Lokalizacja: behind the wheel
Wiadomości: 3 411
|
Dot.: Listopadowe mamy 2023
Aante, to ja bym też na Twoim miejscu mówiła w pracy. Wiele razy już słyszałam, że szefowie narzekają jak się powie, bo to taaaaki problem, a później sobie doskonale radzą. Teraz musimy jednak myśleć o sobie i maluchach, nie ma wyjścia. Daj znać jak szefowa zareagowała. U mnie przy pierwszej ciąży było bardzo fajnie - szef pogratulował i kazał myśleć o nas, nie o pracy. Co do jedzenia to mam podobnie - mięso w ogóle nie wchodzi w grę. Najchętniej słodycze. Jak tak piszesz jak sobie radzisz to Cie podziwiam. Ile razy musisz mierzyć cukier? A imię to może jednak uda Ci się męża nakierować na te, które Tobie się podobają. My jeszcze nie myślimy o imionach, poczekamy aż będzie po prenatalnych i będzie więcej wiadomo.
Ateris, jak ja Cie rozumiem... Wczoraj byłam na wizycie potwierdzającej, że serce bije i myślałam że zejdę ze stresu. A prenatalne poprzednim razem też mnie mocno stresowały. Możesz iść z kimś czy tylko sama? Ja chce z mężem, zawsze to raźniej, ale nie wiem czy się uda bo nie ma kto zostać z małą. Krzywa cukrowa to też było wyzwanie, bałam się strasznie. A teraz mam wielką szansę, że będzie jednak źle ze względu na IO. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2023-04-14, 09:56 | #47 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 5 897
|
Dot.: Listopadowe mamy 2023
Ja bym nie mowila tak wcześnie w pracy czyli w 3 miesiącu, ale właśnie też mam delegacje, spotkania z klientami i inne biznesowe. Musiałam powiedzieć. Zaniosłam od razu zaświadczenie lekarskie o ciazy do kadr.
Hellcat na prenatalne jadę sama bo umówiłam się tak niefortunnie, że partner jest w pracy. Jakoś nie pomyślałam. A dzień później ma wolne..No nic pójdziemy razem na połówkowe Krzywa cukrowa była dla mnie przyjemna bo dostałam do wypicia glukoza cytrynowa i była bardzo dobra Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2023-04-14, 10:07 | #48 | ||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 885
|
Dot.: Listopadowe mamy 2023
Cytat:
Cytat:
W pracy wiedzą o ciąży, gratulowali i niby od razu mówili że jak nie będę się czuć na siłach to mam iść na L4 ale jestem teraz na projekcie z kolegą i wiem że on sam tego w terminach nie uciągnie i głupio mi go zostawiać z tym samego. U mnie cukrzyca jest pewna miałam w poprzedniej ciąży teraz już też mam wyniki na cukrzyce z cukrów na czczo. 25.04 mam mieć krzywą i później pewnie diabetologa. Na czczo za każdym razem mam jakieś 95 więc czeka mnie insulina :/ nastawiam się już na nią psychicznie |
||
2023-04-14, 10:13 | #49 |
Miss Pudernica
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 7 041
|
Dot.: Listopadowe mamy 2023
Przyszłam do pracy i już afera o mój poniedziałkowy urlop. Szefowa powiedziała do dziewczyn, że ona nie może pozwolić, żeby nie było komu pracować i musi zatrudnić druga osobę o takich samych uprawnieniach jak ja. Nie to, że ma jeszcze wspólnika, z którym nie rozmawia i który nic nie robi, ale kasę ze spółki bierze.
Zaraz muszę do niej iść, bo na 13 idzie na paznokcie taka zarobiona. Aż się cała trzęsę. Też nie chciałam mówić tak wcześnie w pracy, ale atmosfera jest ciężka, a ja mam dużo wyjść właśnie na badania i wizyty. A nie mam możliwości pracy zdalnej i wszystko jest pod grafik, muszę być o konkretnej godzinie w pracy jak są klienci. Wysłane z mojego SM-G990B2 przy użyciu Tapatalka
__________________
Marzenia same się nie spełniają, marzenia się spełnia. |
2023-04-14, 10:15 | #50 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 4 510
|
Dot.: Listopadowe mamy 2023
U nas jest jakaś mandarynkowa i pamiętam że to było taaaaakie paskudne, bue....lubię słodycze, ogólnie bardzo, ale ta glukoza to było paskudztwo
Ja generalnie na większość badań chodzę sama, bo akurat idę jak maz w pracy i dzieciaki w szkole i przedszkolu, szkołę rodzenia tym razem w ogóle sobie daruję, też to nawet nie szkoła rodzenia a bardziej spotkania z położną, o przewijaniu, karmieniu piersią, pozycji do znieczulenia, oddychaniu itd. Przewijać potrafię, karmić piersią nie będę, pozycję do znieczulenia znam, i wiem jak oddychać, więc nie jest mi to do niczego potrzebne Zmobilizowałam się i zrobiłam obiad, ogarnę kuchnie i chyba na moment zalegnę, bo jednak ciągle mdli Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2023-04-14, 10:23 | #51 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2020-06
Wiadomości: 761
|
Dot.: Listopadowe mamy 2023
Ja jeszcze nie mówiłam w pracy o ciąży, zamierzam po prenatalnych pod koniec kwietnia, ciekawe jak zareagują. Za 10 dni mam już prenatalne
Obecnie jestem na krótkim zwolnieniu, żeby się wykurować z przeziębienia. Niestety jak jeszcze nie powiedziałam o ciąży, to nie mam możliwości pracy zdalnej, bo jeszcze nie mamy regulaminu wewnętrznego . Dziewczyny, współczuję dolegliwości, trzymajcie się!. U mnie bez zmian - nie mam żadnych dolegliwości ciążowych Trzymam kciuki, żeby spadł Wam cukier. Ja mam 76 na czczo, więc bajka. W najbliższy poniedziałek idę na konsultację wyników z krwi. A co do płci - ja przeczuwam chłopca, mąż dziewczynkę |
2023-04-14, 10:38 | #52 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 5 897
|
Dot.: Listopadowe mamy 2023
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2023-04-14, 12:17 | #53 |
Challenge(r) me!
Zarejestrowany: 2021-04
Lokalizacja: behind the wheel
Wiadomości: 3 411
|
Dot.: Listopadowe mamy 2023
Ja piłam normalna glukoze i była okropna. Jak lubię słodkie tak to było dla mnie za dużo dobrego. Ale przynajmniej nie było mi słabo ani nic.
PaniAuto, no to do kitu z tą cukrzycą. Już o insulinie w ogóle nie wspominając. Oby Cie ta "przyjemność" jednak ominęła. Aante, jak poszło? Aga, też się zastanawiam czy robić znowu szkole rodzenia. Jest co prawda za darmo, ale obstawiam, że nic nowego nie usłyszę. Jedynie co to zaletą mogłoby być to, że zajęcia prowadzi położna, która mogę później spotkać w szpitalu, ale to tylko mogę, a nie muszę. Ostatnim razem na nią nie trafiłam. Izan, fajnie masz z brakiem dolegliwości, oby taj dalej. Ty jesteś chyba pierwsza z preatalnymi, będziemy trzymać kciuki. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2023-04-14, 12:49 | #54 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 4 510
|
Dot.: Listopadowe mamy 2023
Cytat:
Chryste jak ja nie lubię tego stanu zmulenia i przysypania, takie mikro-turbo-drzemki, po których jestem jeszcze bardziej zmęczona. Dobrze że dziś mąż odbiera dzieciaki z przedszkola i szkoły Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2023-04-14, 13:31 | #55 |
Miss Pudernica
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 7 041
|
Dot.: Listopadowe mamy 2023
Powiedziałam szefowa pawie z krzesła spadła, chyba jak zamykam drzwi do jej pokoju to już dostaje zawału. Bo albo chce podwyżkę albo głoszę o ciąży
Niby powiedziała, że gratuluję, że oczywiście mogę pracować jak się dobrze czuje, bo im mniejsza przerwa w zawodzie to lepiej. Zobaczymy jak dotrze do niej ta sytuacja i konsekwencje dla firmy, czy nadal będzie miała takie miłe podejście bo raczej będzie musiała sobie kogoś zatrudnić na moje miejsce. Mogę się teraz cieszyć pięknym weekendem, oby bez Wysłane z mojego SM-G990B2 przy użyciu Tapatalka
__________________
Marzenia same się nie spełniają, marzenia się spełnia. |
2023-04-14, 13:35 | #56 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 5 897
|
Dot.: Listopadowe mamy 2023
Cytat:
Dziewczyny dziś pomyślałam, że to jest super pora roku na ciążę bo można spacerować. W zimie to ja bym zaległa w domu bo nie znoszę zimna (z dzieckiem bede sie oczywiscie zmuszac )Wczoraj zaliczyłam spacer i dziś też jak tylko zamknę służbowego laptopa wychodzę cieszyć się pogodą. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2023-04-14, 13:41 | #57 | |
Miss Pudernica
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 7 041
|
Dot.: Listopadowe mamy 2023
Cytat:
Też jestem w sunie zadowolona, że akurat teraz będę w ciąży. W lato nie będzie jeszcze tak zaawansowana, żebym umierała będzie można sensownie się ubrać w sukienki, a jesień obskoczę w leginsach i mam rozkloszowaną kurtkę, więc jakoś to będzie. Wysłane z mojego SM-G990B2 przy użyciu Tapatalka
__________________
Marzenia same się nie spełniają, marzenia się spełnia. |
|
2023-04-14, 14:05 | #58 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 4 510
|
Dot.: Listopadowe mamy 2023
No właśnie, listopad to jest dobry czas na rodzenie. Latem jak już będzie gorąco to będziemy po pierwszym trymestrze, mdłości raczej się nam pokoncza, potem jak się dzieciaki urodzą to rozszerzanie diety przypada na późną wiosnę/wczesne lato, więc warzywa i owoce sezonowe, latem też pewnie zaczną już siedzieć, więc też fajnie. A trzeci trymestr też nam nie przypadnie na żadne upały (no dobra, mi tak, bo u nas w październiku niekiedy 30° jest ), co jest mega na plus. Tak samo fajnie jest rodzic w kwietniu/maju, czerwcu, bo mdłości na Boże Narodzenie już nie ma, a i potem z brzuchem jeszcze upały się nie zaczną
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2023-04-14, 14:06 | #59 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 5 897
|
Dot.: Listopadowe mamy 2023
Tylko żeby jeszcze było więcej energii. Obecnie się czuje jakby połowę energii mi zabrano Jak gdzieś wychodzę to długo się zbieram, jak sprzątam to na raty bo się męczę. Jak wchodzę po schodach to szkoda gadać
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2023-04-14, 14:20 | #60 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 4 510
|
Dot.: Listopadowe mamy 2023
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:53.