![]() |
#31 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: skądkolwiek
Wiadomości: 6 613
|
Dot.: Problem z karmieniem
Kasiulka nie załamuj się . Karmienie piersią jest ważne , ale nie najważniejsze. Jeśli dla Ciebie i Małej lepszym rozwiązaniem będze dokarmianie, to skorzystaj z niego; przynajmniej na czas wygojenia się sutka
![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#32 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
|
Dot.: Problem z karmieniem
Kasiulka, strasznie mi przykro, ze masz taki problem. Ja takiego nigdy nie miałam, karmiłam piersia bardzo długo i nigdy nawet najmniejszej ranki. Ale za to miałm inne problemy i moze zabrzmi to dziwnie, ale na wszystkie te nasze problemy jest jedna rada, ale trudna do zrealizowania: nie stresowac się. Wiem, że bardzo sie martwisz swoja sytuacją, ale spróbuj o tym nie myśleć, albo pomyśl pozytywnie: niedługo wszystko się zagoi, mala bedzie dobrze ssała, ty bedziesz miała pokarm, albo dasz butelkę, żeby ją dokarmić. Na poczatku to trudne, ale po pewnym czasie dochodzi sie do wprawy i takie pozytywne myslenie niszczy nasz stres i wszystko staje sie prostsze. Naprawdę
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#33 |
Rzabbocop
|
Dot.: Problem z karmieniem
Kasiu jak będzie u Ciebie położna, to ja pomęcz, żeby pomogła Ci prawidłowo przystawić córcię, niech Ci pokaże nawet 10 razy i sprawdzi czy dobrze to robisz a jeśli nie to znajdź doradcę laktacyjnego.
Jeśli mała zacznie się prawidłowo przysysać, to brodawki też zaczną sie szybciej goić. A jeśli Cię to w jakiś sposób pocieczy to napiszę, że na początku moja młoda prawie non stop ssała, w dodatku przysysała się tak łapczywie (choć prawidłowo) że sie zwijałam z bólu ale to szybciutko minęło, juz jak miała około 3 tygodnie miała w miarę ustalony rytm karmienia. Za to do tej pory je co 1,5-2 godziny ale nie jest to dla mnie jakoś szczególnie uciazliwe ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#34 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-02
Wiadomości: 5 504
|
Dot.: Problem z karmieniem
Kasiulko, jeśli dizecko nie przybiera to dokarm - jeśli dziecko sie wzmocni zawsze możesz stopniowo wycofać mieszankę
![]() ![]() Na laktację szalenie wpływa zmęczenie i zdenerwowanie. U mnie znakomicie pomaga piwo Karmi ![]() ![]() Po wyleczeniu piersi, jeśli będziesz chciała zwiększyc laktację zeby odstawić mieszankę, to (jeśli mozesz sobie na to pozwolić bo masz opieke) położ sie z Oliwką na 2-3 dni do łóżka i karm ją jak najczęściej ![]()
__________________
liberalny <tolerancyjny, nie stosujący przymusu, wolnościowy, nierygorystyczny> (Słownik Języka Polskiego PWN) Jędrek ma... ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#35 | |
Zadomowienie
|
Dot.: Problem z karmieniem
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#36 | |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Problem z karmieniem
Cytat:
Kasiulka ja też miałam problem z płaskimi brodawkami. Osłonki na to nic nie pomogą bo sama widzisz jaka jest przestrzeń pomiedzy brodawką a piersią. Ja próbowałam wyciągać brodawki przez odsysanie laktatotrem. Chwile odciagnij a potem przystaw małą. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#37 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2003-07
Wiadomości: 2 135
|
Dot.: Problem z karmieniem
Kasiulka na pocieszenie moge powiedzieć, że płaskie brodawki nie są żadnym problemem o ile potrafi się prawidłowo przystawić dzidzie.
Ja miałam brodawki całkiwicie wklęsłe a nie tylko płaskie, na początku córeczka całkowicie nie umiała złapać za piers, jak się potem okazało przyczyną tego był złe przystawianie (nieumiejętność techniki przystawiania, której oczywiście trzeba się nauczyć, bo przy karmieniu w większości nic od początku nieprzychodzi samo łatwo). Po prawie 2 tygodnowiym treningu samodzielnego uczenia się prawidłowej techniki przystawiania, córcia zaczeła pierś ssać bez najmniejszych problemów ![]() Kasiulka trzymam za to, zeby się tobie udało mocno w kciuki ![]() ![]()
__________________
------------------------------------------------------------------- 11.09.2008 - spotkanie z Katesią ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#38 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2003-07
Wiadomości: 2 135
|
Dot.: Problem z karmieniem
Cytat:
Dlaczego piszesz nie dokarmiaj ? Przecież skoro Kasiulka ma problemy, pierś jest mocno poraniona to chyba musi najpierw ją podleczyć a w tym czasie powinna dokarmiać córeczkę jeśli bedzie głodna, bo chyba nie powinna głodzić dziecka? W tym wypadku uważasz, ze lepszym wyjściem jest niedokarmianie za cenę głodzenia dziecka. A tak swoją drogą jeśli dzidzia potrzebuje więcej zjeść a piersi nie nadążają z produkcją mleka to trzeba dokarmiać a nie dopuszczać do sytuacji, żeby dziecko z głodu cały czas płakało a mama chodziła cała w nerwach. Naprawde w takim przydaku nie widze nic złego w dokarmianiu. Najwazniejsze jest to, że Kasiulka próbuje kamić piersią pomimo trudności, że się nie poddała z góry, ja za to ją bardzo bardzo cenie ![]()
__________________
------------------------------------------------------------------- 11.09.2008 - spotkanie z Katesią ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#39 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: skądkolwiek
Wiadomości: 6 613
|
Dot.: Problem z karmieniem
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#40 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 2 207
|
Dot.: Problem z karmieniem
Ja jeszcze chciałabym dodać, że płaskie brodawki można sobie wyćwiczyć przed porodem. Chociaż obecnie odchodzi sie już od tej tendecji w przypadku ciężarnych, z racji możliwości wybudzania przedwczesnych skurczy
Tak jak pisała Alien dzidzia doskonale formuje brodawki, ale rzeczywiście trzeba takiego żmudnego treningu, często właśnie trudnego i dla mamy i dla męczącego się noworodka. Isnieje ćwiczenie Hoffmana polegające na rozciaganiu otoczki i wyciąganiu brodawek, ale można też kupić takie specjalne kapturki formujące brodawkę / aventu?/. Plecam te lekturkę Co do pojawiającej się ponownie jak widmo krytyki dokarmiania - to, co jest błędem, a co nie, nie należy do naszych ocen, szczególnie, że nie mamy większego pojęcia o sytuacji współforumek. Sądzę, że dobra rada owszem jest mile widziana, natomiast wytykanie komuś czegokolwiek przyjmowane jest z niesmakiem i raczej wzbudza negatywne wrażenie.
__________________
C'est la vie - cały twój Paryż dwie drogi na krzyż
Knajpa, kościół, widok z mostu |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#41 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 110
|
Dot.: Problem z karmieniem
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#42 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 110
|
Dot.: Problem z karmieniem
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#43 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 1 726
|
Dot.: Problem z karmieniem
Ale na mnie napadlyscie
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#44 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Podlasie
Wiadomości: 100
|
Dot.: Problem z karmieniem
No, no dwie awantury w jednym krótkim wątku.... pogratulować temperamentów
![]() Szkoda tylko, że temat odjechał od problemu Kasiulki, mam nadzieję, że sobie radzi... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#45 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-11
Wiadomości: 4 303
|
Dot.: Problem z karmieniem
Arwenes czy to chodzi o produkty aloesowe Forever Living? Bo jesli tak to ja je znam i używam (znajoma jest konsultantka )
![]() Co do moich problemow to nadal są niestety ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#46 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: skądkolwiek
Wiadomości: 6 613
|
Dot.: Problem z karmieniem
W takim bądz razie trzymam kciuki
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#47 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-03
Wiadomości: 433
|
Dot.: Problem z karmieniem
Tak tak, trzymamy kciuki mocno. Mam nadzieję, że uda się przezwyciężyć trudności.
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#48 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 110
|
Dot.: Problem z karmieniem
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#49 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2003-07
Wiadomości: 2 135
|
Dot.: Problem z karmieniem
Kasiulko i jak tam po wizycie w poradni laktacyjnej ?
Mam nadzieje, że coś się poprawiło i już jest lepiej ![]()
__________________
------------------------------------------------------------------- 11.09.2008 - spotkanie z Katesią ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#50 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-11
Wiadomości: 4 303
|
Dot.: Problem z karmieniem
Alienku sama nie wiem czy jest lepiej
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#51 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 1 213
|
Dot.: Problem z karmieniem
Cytat:
a jak tam brodawka - działa ten aphtin? bo jak nie za bardzo to ma dla ciebie kilka pomysłów żeby było szybciej. współczuję ![]()
__________________
Kto nie ryzykuje ten nic nie ma ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#52 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-11
Wiadomości: 4 303
|
Dot.: Problem z karmieniem
Cytat:
Niestety, NAN na razie srednio pomaga ![]() ![]() ![]() Aftin działa b. powoli, jest odrobine lepiej, ale nadal boli - a jakie to pomysły? , chetnie wypróbuję ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#53 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 1 213
|
Dot.: Problem z karmieniem
Cytat:
daj mi znać ile ona teraz ma tygodni, bo to ważne. ok. 3 i 6 tygodnia występują kryzysy laktacyjne, które w twoim przypadku mogą dać sie we znaki i tobie i małej. mała moze się nie najadać, ale może byc też inna przyczyna. gdyby problemem był głód to byłaby znacznie spokojniejsza po flaszce. po pierwsze przyjrzyj jej się czy nie ma oznak nietolerancji albo alergii - ogólnie rzecz biorąc - bóle brzucha, najczęściej w trakcie lub bezpośrednio po jedzeniu, luźne zielone kupki, zapach octu!, wysypki szczególnie na buzi czy cokolwiek innego. piszę o tym, bo to może być przyczyna zbyt słabego przybierania na wadze. mój malutki męczył się z alergią i nikt nie umiał jej rozpoznać i też patrzyli na mnie z politowaniem - kolejna histeryczna matka. oczywiście nie mówię, że to to, ale trzeba się jej przyjrzeć. poza tym za alergią przemawia też obfite ulewanie, ale niekoniecznie, bo to moze być też fizjologiczne - niektóre dzieci tak mają do 6 miesiąca. i moge cie uspokoić, ze to się tylko tak wydaje, ze dziecko ulewa więcej niż zje - to nie jest przyczyna słabego przyrastania. jeżeli miała juz szczepienie na Di-Per-Te przypomnij sobie jak reagowała tak 3-4 godziny po szczepieniu. była spokojna? płakała trochę, czy wręcz histerycznie? po drugie dokarmianie mlekiem z butelki nie zawsze przynosi efekt, w postaci dłuższego spokoju. bo dziecko czasem płacze nie z głodu tylko z nudów. szczególnie takie, które juz trochę zaczyna kojarzyć. może potrzebuje noszenia, bujania albo nie czuje sie bezpiecznie i po prostu chce sobie pomamlać pierś. a po trzecie w kwestii grzybicy ta mam dwa sprawdzone sposoby domowe: sok z cytryny kilkakrotnie w ciagu dnia - grzyby nie znoszą kwaśnego środowiska, a jeżeli to nie pomoże to własny mocz - trochę to obrzydliwe ale rewelacyjnie skuteczne. oczywiscie w obu przypadkach trzeba myć brodawkę przed karmieniem, ale tego to przecież nie muszę ci mówić. pozdrawiam i trzymam kciuki. ![]()
__________________
Kto nie ryzykuje ten nic nie ma ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#54 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Podlasie
Wiadomości: 100
|
Dot.: Problem z karmieniem
Ja jeszcze dorzucę, że przy ulewaniu nie powinno się układać dziecka płasko w łóżeczku, trzeba podłożyć coś pod materac np. nudną książkę
![]() ![]() I jeszcze jedno, małej chyba też powinnaś podawać aphtin, bo to pewnie z jej paszczy do ciebie przyszły te zarazki, powiedzieli ci? |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#55 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-11
Wiadomości: 4 303
|
Dot.: Problem z karmieniem
Buu a ja mojej Oliwki nie moge kłasc na boku bo jest szeroko pieluchowana ze względu na przeskakiwanie w stawie biodrowym. Musze ją klasc na wznak albo na brzuszku.
A Aftinem smaruje sie rowniez przed karmieniem, wiec mała go siłą rzeczy bierze do paszczy ![]() Pkawecka Mycha w niedziele skonczy 4 tygodnie, wysypek żadnych nie ma, ale okazało sie ze ma wzdęcia i dużo gazów - podczas jedzenia (a je b. łapczywie) połyka dużo powietrza, a potem nie chce jej sie odbic mimo ze nosimy ją w pionie aż ręce mdleją. I to ulewanie najprawdopodobniej z tego. Kupiłam jej plantex, mam ją tez uczyc bekania i kulturalnego powolnego jedzenia ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#56 | |
Rzabbocop
|
Dot.: Problem z karmieniem
Cytat:
Pomagało trochę kilkukrotne odbijanie w trakcie jedzenia i trzymanie w pionie około pół godziny po. Z czasem było coraz lepiej a teraz rzadko kiedy uleje. Moja corcia płakała bo przełyk ją po tym piekł. Pomagało troszkę zapicie maminym mleczkiem, więc wyglądało to tak, ze prawie non stop przy cycu. Ustaliła sobie rytm jedzenia co 1,5-2 godziny i tak zostało do dzisiaj. Przy takim systemie refluks mniej jej dokuczał, bo nie "tankowała" do pełna i wtedy mniej się ulewało, za to jadła cześciej. No i leżenie też bylo be bo wtedy bardziej piekło Na początku przybierała bardzo dobrze mimo tego ulewania. Kasiulko jeśli Oliwka już się prawidłowo przysysa to szybko nadrobi zaległości ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#57 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 1 213
|
Dot.: Problem z karmieniem
Cytat:
mój mały nie chciał odbijać w pionie tylko jak go kładłam na brzuszku. i to na swoich kolanach. skuteczne a wbrew pozorom nigdy sie nie "powymiotował". klepanie po pleckach daje też dobre efekty. z kulturalnym jedzeniem bedziesz musiała poczekać. ![]() ![]() pozwodzenia. ![]()
__________________
Kto nie ryzykuje ten nic nie ma ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#58 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Podlasie
Wiadomości: 100
|
Dot.: Problem z karmieniem
No to rzeczywiście dużo się kłopotów zebrało. Pozostaje tylko uzbroić się w cierpliwość i trzymać kciuki za was obie
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#59 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2003-07
Wiadomości: 2 135
|
Dot.: Problem z karmieniem
Kasiulka z tym ulewaniem to tak czasami jest, że wyglada jakby mała wszystko co zjadła to ulała. My też mamy problem z ulewaniem, i na początku myślałam dokładnie tak samo jak ty, że ona wszystko zwraca co zje, teraz jest już lepiej bo aż tyle nie ulewa ale też jeszcze czasami jej się uleje jak z fontanny.Nawet pediatra przepisała jej na ulewanie Nutriton ale jakoś jej tego nie podałam ani razu jeszcze, pomimo tego wielkiego ulewania.
A co do wagi to początkowo córeczka nie mogła odzyskać swojej wagi urodzeniowej, nie mówiąc już o przybieraniu na wadze, potem zaczeła powoli przybierać a z czasem szybko nadrobiła zaległości w przybieraniu na wadze ![]() Zobaczysz u was też bedzie dobrze, problemy miną i bedzie coraz lepiej ![]()
__________________
------------------------------------------------------------------- 11.09.2008 - spotkanie z Katesią ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#60 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 110
|
Dot.: Problem z karmieniem
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:43.