zapobiec fotostarzeniu?

[paula78]

to dziwna kosmetyczka ,bo ja 30 uzywam w naszych warunkach,cieple kraje 60.

[Erato]

Nawiązujac do opowieści Midi - ja też mam taką pouczającą historyjkę Moja mam ma przyjaciółkę, w swoim wieku, czyli po 60-ce. Przyjaciółka ta uwielbia się smażyć w słońcu, zawsze jest koloru czekoladowego. Pamiętam ją jeszcze z czasów mojego dzieciństwa, gdy spędzaliśmy z rodziną i znajomymi wakacje nad morzem, a moja "ciocia" sześć godzin plackiem, majtki zrolowane, żeby jak najmniej białego było! na nosie listek, posmarowana oliwką. Moja mama za to zawsze daszek, okulary, a anjchętniej w cieniu z gazetką, choć też nigdy nie przykłądała większej wagi do filtrów (jak miała 30-40 lat, to w polsce nikt o filtrach nie słyszał).
No i efekt jest taki, że moja mama ma teraz gładką skórę (zazdroszczę jej, bo nie odziedziczyłam ), a "ciocia" wygląda jak pomarszczona Indianka! Istny rodzynek... Zmarszczki gęste, skóra obwisła, pełno plam. I to pomimo tego, że z natury jest fototypem "ciemnym", nie ulegającym poparzeniom.
Mam więc przykład fotostarzenia jak do podręcznika i za 20-30 lat chcę wyglądać jak moja mama, a nie ciocia-rodzynek.
O!

[Paula07]

Napisane przez rzęsa

Rozmawiałam dziś z kosmetyczką.
Poiwiedziała, że w naszych warunkach SPF 15 na co dzień spokojnie wystarczy. Na mrozy - o dziwo! - potrzebny jest wyższy.
Swojemu mężowi do ciepłych krajów zapakowała SPF 30.

Jedno mnie tylko zastanawia. Jak posmaruję SPF 50 normalną warstwą zamiast 2,5 ml, to zostanie chociaż połowa ochrony?

Jesli ta pani kosmetyczka zapakowała swojemu męzowy 30 do ciepłych krajów, to przypuszczam, że wrócił jako murzyn .

Jesli nałozysz połowe przepisowej ilości to niestety ochrona spadnie do poziomu minimalnego.

[rzęsa]

"Jesli nałozysz połowe przepisowej ilości to niestety ochrona spadnie do poziomu minimalnego.[/QUOTE]

to znaczy do jakiego mniej więcej? proporcjonalnie, czyli na 25 SPF?

[agnieska]

wygląda to mniej więcej tak (przypuszczam, że ogryginalne źródło to BU):
jak zmienia się faktor przy mniejszej ilości filtra niż zalecana?
SPF (2mg/cm2=100%) SPF (1.5g/cm2=75%) SPF (1.0g/cm2=50%)
15--------------------------7.6-----------------------3.9
30--------------------------12.8----------------------5.5
50--------------------------18.8----------------------7.1
czyli nakładając połowę zalecanej ilości filtra o faktorze SPF 50 uzyskujemy faktos SPF 7.1

[Kreestal]

O rany! Tylko tyle?! To ja już będę grzeczna i będę sie stosowaćdo zaleceń Ile to tak na oko te 2 ml?

[Paula07]

Napisane przez Kreestal

O rany! Tylko tyle?! To ja już będę grzeczna i będę sie stosowaćdo zaleceń Ile to tak na oko te 2 ml?

Tak na oko to trudno powiedzieć, najlepiej kup w aptece strzykawkę lub miarkę .

[betty_b]

Napisane przez paula78

z tego wszytskiego wynika iz powinno sie smarowac juz niemowlaki .

wszytsko jest szkodliwe i wszytsko wpływa na stan naszej skory.
na szczescie kazdy robi jak chce i ponosi tego konsekwencje.

powiem Ci Paula, że właśnie te artykuły, których się naczytałam dały mi do myślenia i postanowiłam lepiej chronić moje 4-letnie dziecko, bo wcześniej to go tylko na plaży smarowałam filtrami, a jak hasało po dworze w pełnym słońcu (chociaż nie w południe, bo wtedy go nie wypuszczam), to wcale nie myślałam o ochronie przeciw promieniowaniu. A dziś pomyślałam sobie, że promieniowanie dla naszych dzieci może być gorsze w skutkach niż dla nas, bo zanieczyszczeń coraz więcej, dziura ozonowa się powiększa itp. Chodzi mi przede wszystkim o zdrowie, bo to mały facet, więc zmarszczkami się nie powinien tak przejmować jak płeć piękna

[justa79]

Napisane przez rzęsa

Rozmawiałam dziś z kosmetyczką.
Poiwiedziała, że w naszych warunkach SPF 15 na co dzień spokojnie wystarczy. Na mrozy - o dziwo! - potrzebny jest wyższy.

ma to sens, bo wyższe filtry są tłustsze, zatem lepiej chronią przed mrozem