Dziwnówek - byłyście?

[winner]

bylam tam na obozie i nie narzekam nawet bylo fajnie hehehe zwlaszcza ze mielismy taki luz

[7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28]

Ja byłam tam w zeszłym roku W ogóle Dziwnówek to miejscowość, w ktorej najczęściej spędzałam wczasy...jej, ile wspomnień....To faktycznie małe zakuprze, ale bardzo milutkie mmmm...a jakie tam mają dobre looody.... najlepsze są w małej budce przy głównym zejsciu na plaże a co do plaż, to są ładne :tak: Co roku jest tam karuzela i dancingi w takim barze na powietrzu, kiedyś nazywaliśmy to "coca-cola" bo siedzenia były z coca-coli :P A obok zawsze była dyskoteka..."Słoneczna" czy "słoneczko"...jakoś chyba coś w tym guście a wokół latarni pełno wszędobylskich bud z p.ierdołkami

[ciekawa_świata]

zmieniłam pierwszego posta,przepraszam za tę krzywkliwą czerweń ale nie słodźcie o Dziwnówku bo już nie mam możliwości odwrotu
dzięki za wszystkie opinie

[joanna_k]

Napisane przez ciekawa_świata

Utwierdźcie mnie w przekonaniu, że dobrze wybrałam

no nie wiem .Byłam tam dość dawno.Dziura,kilka budek na krzyż.O wiele lepszy jest Dziwnów.Cała rozrywka tylko tam .Na pocieszenie powiem,że do Dziwnowa nie jest daleko (2km,może mniej.Nie pamiętam już)


Ps.Byłam w Dziwnowie (nie mylić z Dziwnówkiem) 3 razy pod rząd i gdyby nie to,że "odkryłam" Ustkę,to pewnie dalej bym tam jeździła.

EDIT:
Widzę,że pytanie już niekatualne

[ciekawa_świata]

pytanie jak najbardziej aktualne, tylko teraz Dziwnówek=Rowy Majstrowałam, ale nie umiem zmienić tytułu wątku

[suzana]

Rowy "lekko" się rozwinęły, oczywiście daleko im do Ustki, ale nie jest to już "zaścianek" turystyczny Jeżdzę tam co roku i powiem szczerze, że nie wyobrażam sobie lata bez odwiedzenia Rowów

[ciekawa_świata]

Rowy "lekko" się rozwinęły, oczywiście daleko im do Ustki, ale nie jest to już "zaścianek" turystyczny Jeżdzę tam co roku i powiem szczerze, że nie wyobrażam sobie lata bez odwiedzenia Rowów

podbudowałaś mnie

[suzana]

Myślę, że nie będziesz żałowała Piękna plaża - przynajmniej taka była rok temu - a wiadomo, że to jest zmienne, piękne lasy, restauracje, lodziarnie, kawiarenka internetowa , poczta, male wesołe miasteczko, kajaki i rowerki wodne, chyba nawet dyskoteka, bo w nocy było słychać "dudnienie"

[joanna_k]

Napisane przez suzana

Myślę, że nie będziesz żałowała Piękna plaża - przynajmniej taka była rok temu - a wiadomo, że to jest zmienne, piękne lasy, restauracje, lodziarnie, kawiarenka internetowa , poczta, male wesołe miasteczko, kajaki i rowerki wodne, chyba nawet dyskoteka, bo w nocy było słychać "dudnienie"

byłam w Rowach przez kilka minut,ale za nic nie mogłam sobie przypomnieć gdzie one leżą.Jeśli koło Ustki (tak wynika z Twojej wypowiedzi) to plaża powinna być piękna.W Ustce byłam zachwycona plażą i przejrzystą wodą.W Dziwnowie plaża była wąska,a woda zielona

EDIT:
ale ze mnie ciemna masa .Proszę:
http://www.dziwnowek.pl/
http://www.rowy.pl/
a jak znasz nazwę ośrodka,w którym będziesz wypoczywać,możesz spróbować wrzucić ją w google.

[suzana]

Tak Rowy leżą "koło" Ustki, ale dzieli je "spora" ilość kilometrów - niemniej jednak spokojnie można do nich dojść plażą.

[ciekawa_świata]

Tak, mój ośrodek już dawno oblookałam ale teraz porównam sobie z innymi więc dziękuję za linka przyda się
pomacać już Was nie mogę, ale mam nadzieję, że to zrobiłam bo teraz jakiś błąd mi wyskakuje. Tak, przyznajde nie czytałam uważnie wątku o karmie chyba czas nadrobić
lodziarnie

[zozefina_z_chin]

Byliśmy! i szczerze odradzma ośrodek "REZYDENCJA" na ulicy Kamieńskiej 7-9. Ośrodek umieszczony w lesie sosnowym-znajduje sie tam może 10 drzew! jest to przy skrzyżowaniu 2 głównych ulic! ponad to bardzo miły Pan rezerwuje pokoje, a po wpłaceniu niemałej zaliczki i przyjeździe na miejsce okazuje się, że niestety pokój jest zajęty, bo poprzednicy postanowili przedłużyć pobyt!! otrzymaliśmy propozycję zwrotu zaliczki lub pobyt w dwuosobowym pokoju czterech osób, oczywiście za tą samą cenę. śniadanie, które było wliczone w cenę dzięki najnowszej technice było krojone laserem, co powodowało, iż dwóch plastrów pomidora i sera prawie nie było widać, a bułeczki w ilości 2 sztuki na osobę, były produkowane przez bardzo małych Chińczyków, bo żaden polski piekarz nie był w stanie zrobić tak małej bułki. Zareklamowana restauracja jest otwarta, ale nikt w niej nie obsługuje! na "parkingu" auta stoja między drzewami, a do tego wszystkiego, ciągle między autami przemyka milion dzieci, które przebywają w tejże rezydencji na koloniach, o czym przemiły Pan zapomniał poinformować! Fakt braku pokoju w ogóle nie wzruszył właściciela rezydencji i w niemiły sposób oświadczył, żeby znaleźć sobie coś innego na własną rękę lub zrezygnować z pobytu! ( byłam juz na miejscu, po przejechaniu 700km!)

[Zuzanna753]

Również byłam w ośrodku rezydencja w Dziwnówku. Budynek jest ładny, schludny, dobrze wyposażony. Lecz mam kilka uwag: jedzenie jest nieprzystosowane do wymagań dzieci, wczesne pory posiłków, zimo i wilgotno w pokojach, malutkie bułki.