NIE dzieciom neostrady na Wizazu (?)

[Aeterna]

Jestem przeciwna takim akcjom.

To dla mnie żałosne walki z wiatrakami.
A moi koledzy są mądrzy, mniej lub bardziej wykształceni - a wysyłają mi łańcuszki na gg.
Mam ich pouczać..? Zabrać im neta..? Spuścić im lanie..?

Problem ostatnich lat..?
A co będzie za pięć, 10 np?

I to ''snobstwo'' - (w domyśle): ach, jaka szkoda, że internet nie jest elitarny... Że ''coraz więcej'' ludzi na niego stać...
Tupet.

Może powinnam sobie na czole wypisać, aby np. rowerzyści tak nie szaleli..? Przecież mnie o mało nie zabiją...
A młodzi chłopcy nie nosili kroku w kolanach, bo to psuje moje samopoczucie, uliczno-codzienne poczucie estetyki..?

I co oni nazywają tanim internetem?
Neostradę..?!
A może to stronka założona przez konkurencję..?

[Nati02]

Edwina racja, to, ze jest sie dys... to poczatek ciezkiej pracy- a bynajmniej tak powinno byc. Nie jest to zadne usprawiedliwienie, ale niektorych rzeczy nie w sposob zapamietac. Tu ich rozumie. Nie wszyscy majac papierek smieja sie w innym twarz i mowia a ja moge robic bledy! Takim to bym ...no, wiecie co

Audacieux nie wszyscy tacy sa. Niektorzy moga sie nawrocic i zaczac korzystac z wyszukiwarki. Ale rzecz jasna, niektorzy tylko spamują, niszczą, psują...

[Edwina2111]

Napisane przez Nati02

Edwina racja, to, ze jest sie dys... to poczatek ciezkiej pracy- a bynajmniej tak powinno byc. Nie jest to zadne usprawiedliwienie, ale niektorych rzeczy nie w sposob zapamietac. Tu ich rozumie. Nie wszyscy majac papierek smieja sie w innym twarz i mowia a ja moge robic bledy! Takim to bym ...no, wiecie co

Jasne, ja też rozumiem problemy wynikające z takich dysfunkcji. Ale nie można się traktować w myśl zasady "Jakim mnie Panie Boże stworzyłeś, takim mnie masz".
A teraz się jakoś tak porobiło, że co drugi to dyslektyk, niedługo będą całe klasy dyslektyków, bo zapobiegliwi rodzice załatwiają dziecku orzeczenie, żeby nie musiało pisać poprawnie ani czytać. I dorasta armia leniwych nieuków. To wszystko jakieś chore...

[Nati02]

Napisane przez Aeterna

To dla mnie żałosne walki z wiatrakami.
A moi koledzy są mądrzy, mniej lub bardziej wykształceni - a wysyłają mi łańcuszki na gg.
Mam ich pouczać..? Zabrać im neta..? Spuścić im lanie..?

Łańcuszki? Raz wysłałam 10 wiadomości pod rząd takiemu osobnikowo. Efekt? A ni jednego świństwa

Problem ostatnich lat..?
A co będzie za pięć, 10 np?

Strach myśleć, ale moze cos wymyślą by był porządek?

I to ''snobstwo'' - (w domyśle): ach, jaka szkoda, że internet nie jest elitarny... Że ''coraz więcej'' ludzi na niego stać...
Tupet.

Nie zauważyłam osobiście, żadnego snobstwa.

Może powinnam sobie na czole wypisać, aby np. rowerzyści tak nie szaleli..? Przecież mnie o mało nie zabiją...
A młodzi chłopcy nie nosili kroku w kolanach, bo to psuje moje samopoczucie, uliczno-codzienne poczucie estetyki..?

Tak samo mozna odnieść się do każdej rzeczy. I idąc dalej każda nagłośniona rzecz staje się modna, a odpowiednio tępiona i gnębiona w końcu staje sie niemodna i godna pogardy. No, moze nie kazda...

I co oni nazywają tanim internetem?
Neostradę..?!

Chcąc nie chcąc Neostrada jest tania. Gdyby przeliczac wszystko na impulsy, to wyszłaby olbrzymia suma....

A może to stronka założona przez konkurencję..?

Ha! Kto wie

[aisne]

Napisane przez Nati02

Ja sama zaczynam miec kłopoty z pisownią, ale walczę z tym. Nie mam zamiaru zasilać grono ludzi nie potrafiących pisac.

I tak powinno być

[Vivienne]

Rozumiem rozdraznienie założycieli akcji, ale jak pisała to Aeterna, jest to walka z wiatrakami.

A tak przy okazji...
Wiecie, że ten sam watek pojawił się na "Uśmiechnij się"?

[natii4]

Kilka kwiatków:
1."(...) to prosie on poslupi kucza i bendzie zadyma w miastu elko hihi"
2.Jedna osoba pokazała zabawny rysunek,a druga jej odpisała-"Pokazałeś co chciałeś,a teraz spier****"
3."Widzę cipko,że odpisujesz na posty"
4."buraki internetowe ****y co popularnoisci juz niema moj za***isty temat macie ***** rozkminke sezonu"


Mogłabym mnożyć przykłady,bo jest tego sporo. Wszystkie dzieci,które wyładowywują swoją agresję w necie

[Nati02]

Napisane przez natii4

Kilka kwiatków:
1."(...) to prosie on poslupi kucza i bendzie zadyma w miastu elko hihi"
2.Jedna osoba pokazała zabawny rysunek,a druga jej odpisała-"Pokazałeś co chciałeś,a teraz spier****"
3."Widzę cipko,że odpisujesz na posty"
4."buraki internetowe ****y co popularnoisci juz niema moj za***isty temat macie ***** rozkminke sezonu"


Mogłabym mnożyć przykłady,bo jest tego sporo. Wszystkie dzieci,które wyładowywują swoją agresję w necie

I widząc wlasnie cos takiego mam ochote walczyc choćby z wiatrakami!

Aisne
btw mamy taką samą datę urodzin

[Iwona31]

Napisane przez paula78

kazdy kij ma 2 konce ,dla mnie brakiem szacunku jest pisanie z błędami co jest skutkiem lenistwa,itp oczywiscie zdarzyc sie może ale jesli ktos wiedzac ze ma dys... nie korzysta ze slownika piszac cos jest zwykłym ignorantem i leniem.

po drugie kazde dziecko ma rodziców i tu sprawa sie zaczyna i konczy.

zwracajac uwage o korzystanie z wyszukiwarki czy tez korzystaniu ze slownika to jedyne co my inny użytkownicy moga zrobic i szczerze mam w nosie czy ktos mnie za to lubi czy tez nie.

Również uważam, że błędy ortograficzne mogą byc przejawem braku kultury i szcunku, ale nie wszyscy (jak zostało to już ustalone) popełniają je ze zwykłej ignorancji.
Ja jestem na wizażu użytkownikiem od niedawna i nigdy nie przyszłoby mi do głowy, żeby obrazic się za uwagę o wyszukiwarce, którą zostałam zresztą potraktowana. Wcześniej nie zwróciłam uwagi na to, że jest, ale skoro ktoś o tym informuje, to dlatego, żeby ułatwic mi poruszanie sie po Forum.
Osoby, z którymi źle mi się wymienia poglady, bądź drażnią mnie - ignoruję.

Co do dzieci - dokładnie podzielam zdanie Pauli78, bo nie mamy wpływu na to, czy będą pojawiały się na forach - czy nie.
Często zdarza się, że nie podają swojego wieku lub go ukrywają. Tak więc, z kim rozmawiamy na necie - zależy od nas samych; jak nie pasuje nam rozmówca - to go omijam, albo ignoruję.

[Iwona31]

Napisane przez Vivienne

Rozumiem rozdraznienie założycieli akcji, ale jak pisała to Aeterna, jest to walka z wiatrakami.

A tak przy okazji...
Wiecie, że ten sam watek pojawił się na "Uśmiechnij się"?

Cóż - widac, że jednak korzystanie z wyszukiwarki kosztuje.....

[Aeterna]

Neostrada jest wg mnie droga.

Nie wiem (teraz, bo mi to już wisi) czy najtańsza schodzi poniżej 60 zł (59) - a to za najsłabsze łącze oczywiście.
Te 60 to i tak dla wielu ludzi nie taki mały wydatek, podczas gdy stałka jest już od 30 (ja płaciłam 25 zł np). I nie był zły transfer.
Nestradka to poza tym ograniczenia transferowe, a za przyzwoitą szybkość liczą sobie zupełnie nieprzyzwoitą cenę.
(Że modemy to dinozaury się nie wypowiadam. Porównując na impulsy. Przecież nie będę mysleć teraz o tym, że np. 5 lat temu telefon kom. to był mega-szpan cegłami, i piękne ceny za rozmowy).

Sorry - interesowałam się ofertami TP już kilka lat, wciąz ''mam ich na oku'' - i uważam, że są śmieszni.
Że mniej śmieszni niż wcześniej..? Olewam już.

Uważam, że nie warto walczyć dla takiej idei. Dla mnie to strata czasu, ale nie wtrącam się, co ktoś z własnym czasem robi.

I - tu na forum z trollami radzimy sobie zupełnie nieźle .

[Nati02]

Napisane przez Iwona31

Cóż - widac, że jednak korzystanie z wyszukiwarki kosztuje.....

Nie trzeba wyszukac by go zobaczyc
Zjedziesz nizej i widzisz podobne wątki. Dalej jak mozna zauwazyc diametralnie roznia sie od siebie.

[natii4]

Przypomniało mi się jeszcze jedno zdarzenie. Pewien muzyk miał bardzo skomplikowaną operację mózgu. Ktoś z jego znajomych założył wątek o tym,że to własnie ten dzień, żeby trzymać kciuki. Aż oczom nie wierzyłam,kiedy przeczytałam wypowiedź "Mam nadzieję,że zdechnie".
To,że Wizaż jest miejscem kulturalnym jest związane z tym,że raczej dzieci neostrady tu nie ma,ale tam gdzie poprzeczka wiekowa jest niższa takie osoby są.

[Nati02]

Napisane przez Aeterna

Neostrada jest wg mnie droga. (...)

Do taniochy nie nalezy, to fakt, jednak te 60 zł nie jest takie straszne. Sama płace 55zł za stałke osiedlową i nie narzekam (choc czasem tupie ).

I - tu na forum z trollami radzimy sobie zupełnie nieźle .

To jest racja i m.in dlatego na tym forum zostalam.

[Aeterna]

Mogli to nazwać ''dzieci taniochy'' czy ''serfersi tansiersi'' - czy, whatever - a nie dzieci neostrady.
Śmieszne. Dla mnie. Że nie wspomnę, że kapitalistycznie bezczelne.

[Nati02]

Napisane przez Iwona31

Co do dzieci - dokładnie podzielam zdanie Pauli78, bo nie mamy wpływu na to, czy będą pojawiały się na forach - czy nie.
Często zdarza się, że nie podają swojego wieku lub go ukrywają. Tak więc, z kim rozmawiamy na necie - zależy od nas samych; jak nie pasuje nam rozmówca - to go omijam, albo ignoruję.

Z tym wiekiem nie jest tak oczywiste do końca. Wiele osób ignoruje wlasnie młode osoby, dlatego, że są młode. Nie dziwie sie w ogole, ze nie podają swojego wieku- sama nie udostępnilam tego.
Mnie osobiście nie interesuje ile lat ma mój rozmówca- ważne co pisze i jak to pisze.

[Aeterna]

Napisane przez Nati02

...

Każda akcja szlachetna i w ogóle - zasługuje na szacunek i uwagę (?).
Przecież - ''chcą dobrze''.

Mnie się po prostu nie chce bawić w takie rzeczy i tyle.
Nie mam natury rewolucjonisty w imię wspólnego dobra czy ''polityka''.

[Iwona31]

Napisane przez Nati02

Z tym wiekiem nie jest tak oczywiste do końca. Wiele osób ignoruje wlasnie młode osoby, dlatego, że są młode. Nie dziwie sie w ogole, ze nie podają swojego wieku- sama nie udostępnilam tego.
Mnie osobiście nie interesuje ile lat ma mój rozmówca- ważne co pisze i jak to pisze.

I bardzo dobrze ujęłaś istotę problemu; jeżeli rozmówca zachowuje się z kulturą i stosuje do regulaminu - nie ma właściwie znaczenia, czy ma lat 15 czy 19 czy 90.
Osobiście nie prawdzam ile ma lat ktoś, z kim rozmawiam i dopóki mi nie ubliża i jest ok., to utrzymuję z nim kontakt.

[Nati02]

Napisane przez Aeterna

Każda akcja szlachetna i w ogóle - zasługuje na szacunek i uwagę (?).
Przecież - ''chcą dobrze''.

Mnie się po prostu nie chce bawić w takie rzeczy i tyle.
Nie mam natury rewolucjonisty w imię wspólnego dobra czy ''polityka''.

Nie kazda akcja zasługuje na pochwały, ale niektore owszem. Jeśli wszyscy mówiliby mnie to nie dotyczy i nic nie robili to zaniedlugo nawet i te forum byloby zasmiecone.
Prosty przyklad z codziennosci: ile widzimy papierkow gdy przechadzamy sie np. po lesie, a niekiedy nawet chodnikiem? Ludzie mowią ale co zrobic skoro inni tego nie rozumieją. Dwie opcje- nauczyc kultury niekulturalnych badź samemu podnieść jeden papierek. Gdyby kazdy podniósł tylko jeden to świat byłby bardziej czysty.

[Aeterna]

Napisane przez Nati02

Nie kazda akcja zasługuje na pochwały, ale niektore owszem. Jeśli wszyscy mówiliby mnie to nie dotyczy i nic nie robili to zaniedlugo nawet i te forum byloby zasmiecone.
Prosty przyklad z codziennosci: ile widzimy papierkow gdy przechadzamy sie np. po lesie, a niekiedy nawet chodnikiem? Ludzie mowią ale co zrobic skoro inni tego nie rozumieją. Dwie opcje- nauczyc kultury niekulturalnych badź samemu podnieść jeden papierek. Gdyby kazdy podniósł tylko jeden to świat byłby bardziej czysty.

Ja się zgadzam. Po prostu aktywizm zostawiam bezczelnie innym.

*

Moje słowa: Każda akcja szlachetna zasługuje na szacunek i uwagę (?).

*

Trafiłaś. Ja podnoszę papierki, akuratnie.
Ale wiesz co?

Kiedys oglądałam świetne programy brytyjskie na tele3 o zrzędzących paniach i panach wiek >40 i >50.
I jedna laska opowiedziała coś takiego:

Jadę kolejką. Siedzę z laptopem i piszę. 3 rzędy przede mną siedzi facet. Z otwartym laptopem. I gada przez komórke. I wszyscy siedzimy i słuchamy jak facet drze się i wydaje dyspozycje swoim pracownikom przez telefon.

Wstaję. Podchodze do niego i mówię: ''przepraszam. Ale ja np. mam taką pracę, do której potrzebna mi jest odrobina spokoju. Mógłby Pan być tak uprzejmy i nieco (...)...''
Przerwał. Popatrzył na mnie. I odezwał się do 'słuchawki': ''sorry. Zaczepiła mnie jakaś wariatka''.

I tyle.

[Iwona31]

Napisane przez Nati02

Nie kazda akcja zasługuje na pochwały, ale niektore owszem. Jeśli wszyscy mówiliby mnie to nie dotyczy i nic nie robili to zaniedlugo nawet i te forum byloby zasmiecone.
Prosty przyklad z codziennosci: ile widzimy papierkow gdy przechadzamy sie np. po lesie, a niekiedy nawet chodnikiem? Ludzie mowią ale co zrobic skoro inni tego nie rozumieją. Dwie opcje- nauczyc kultury niekulturalnych badź samemu podnieść jeden papierek. Gdyby kazdy podniósł tylko jeden to świat byłby bardziej czysty.

"Czego Jaś się nie nauczył - Jan nie bedzie umiał" - to odnosi się też do kultury i sposobu bycia. Cham pozostanie chamem - jego też nie nauczysz. Dlatego też to porównanie do podnoszenia papierków jest trafione kulą w płot. Jeżeli człowiek nie wyniesie z domu dobrego wychowania jako dziecko, to jako dorosły będzie uwazał za normę to, jak się zachowuje, a każdorazowe zwrócenie mu uwagi może potraktowac jak czepianie sie lub atak. Sorry, ja nie zamierzam uczyc dobrego wychowania obcych. Mogę jedynie "ograbiac" własne poletko i uczyc własne dzieci zasad, jakimi powinny kierowac się jako dorośli. Tych, których zachowanie mi nie odpowiada ignoruję całkowicie.

[mona1978]

O to i ja się wypowiem
Forum to nie tylko moderatorzy ,którzy mają zamykac dubelki - forum to MY WSZYSCy i jeżeli chcemy aby takie dubelki były zamykane to po prostu pomagajmy moderatorom , zgłaszajmy takie rzeczy jak i wątki do przeniesienia na inne forum ( ja ta robię ). Proponuję zgłaszać wątek zdublowany i dubelek i np na PW Wtedy sprawniejsza będzie praca moderwtorów i łatwiejsze poruszanie się na forum I moim skromnym zdaniem wizaż działa w miarę poprawnie - nie ma poczwórnych dubelków na dzień

[aisne]

Napisane przez mona1978

O to i ja się wypowiem
Forum to nie tylko moderatorzy ,którzy mają zamykac dubelki - forum to MY WSZYSCy i jeżeli chcemy aby takie dubelki były zamykane to po prostu pomagajmy moderatorom , zgłaszajmy takie rzeczy jak i wątki do przeniesienia na inne forum ( ja ta robię ). Proponuję zgłaszać wątek zdublowany i dubelek i np na PW Wtedy sprawniejsza będzie praca moderwtorów i łatwiejsze poruszanie się na forum I moim skromnym zdaniem wizaż działa w miarę poprawnie - nie ma poczwórnych dubelków na dzień

Zgadzam się z każdym słowem

Napisane przez Iwona31

Ja jestem na wizażu użytkownikiem od niedawna i nigdy nie przyszłoby mi do głowy, żeby obrazic się za uwagę o wyszukiwarce, którą zostałam zresztą potraktowana. Wcześniej nie zwróciłam uwagi na to, że jest, ale skoro ktoś o tym informuje, to dlatego, żeby ułatwic mi poruszanie sie po Forum.

Dokładnie. Ja również raz źle coś sprawdziłam w wyszukiwarce i powtórzyłam wątek, ale zostałam bardzo uprzejmie upomniana (przez jeśli się nie mylę aleksandrę999) i nawet przez myśl mi nie przeszło się obrazić.

Ważne też jest, czy osoba, która szukając czegoś nie skorzysta z wyszukiwarki jest już stałą użytkowniczką Wizażu, czy "świeżynką". Ktoś nowy moze jeszcze nie wiedzieć nawet o jej istnieniu

Napisane przez Nati02

btw mamy taką samą datę urodzin

Ciekawe, ciekawe

[paula78]

Napisane przez Papiszynka

Hehe paula78 tez tak kiedys zapalczywie walczylam z dyslektykami i tymi innymi, ale po latach w internecie stwierdzilam ze to nie ma sensu, i przestalam na bledy zwracac uwage.

ja tez siedze juz kilka lat w necie i mam nadzieje ze nigdy walka -nie walka ale uswiadamiani-mi nie przjedzie.
jesli profesor Bralczyk i Miodek uznaja te błedy za norme wtedy przestane

[paula78]

Napisane przez Papiszynka

A teraz przeczytaj swoja wypowiedz i popraw bledy

Sory, ale nienawidze jak ktos czepia sie bledow a sam je robi

Nati02 nie uwazam, ale szczerze to juz wole dac kase bezdomnemu na wino, niz dawac na tak bezsensowna strone

witam wklubie ,co jest dla ciebie błędem ?dla mnie oczywiste orty, a nie "ę,ą" czy brak duzej litery.

[taszkin]

Wydaje mi się, ze gdyby ktoś przetrzepał "forumowe" społeczności, wyszedłby z dorobkiem tysiąca postów/uzytkowników wskazujących treścia na młody wiek i niedoświadczenie autora-okazałoby się iż połowa to dorośli.
Nie potrafię znalezc uzasadnienia na "dzieci" w tytule w rzeczywistości, juz na pewno nie na tyle by zwalać na nie winę za cały ten śmietnik.

Co do samej akcji, rozumiem, ze to akcja uświadamiająca, bo przeciez nie informacyjna. Czy więc komukolwiek coś uświadamia?

cytat:
"Jaki jest cel akcji?

Celem akcji jest zwiększenie uwagi na beztroskie dzieci neostrady, nie zwracające uwagi na panujące zasady, brak kultury, często rażące błędy ortograficzne"

...nie widzę w tym niczego poza reklamą. Wyciąga się poprostu temat w miarę aktualny i dokuczający obecnie uzytkownikom, co automatycznie wzbudzi zainteresowanie. Ich udział w całej akcji?:

cytat:
"Osoby takie należy zgłaszać do administratorów i moderatorów forów, grup dyskusyjnych i innych społeczności internetowych."
Czyli, akcja jest po to, zeby mnie uświadomić, ze kiedy widze uzytkownika zaklocającego w negatywny sposób porządek forum mam zgłosić go do moderatora ... innego celu wielkiej "akcji" się nie dopatrzyłam

Kliknęłam w "wspieram akcję" mając nadzieje przeczytac o jakiś ich działaniach w ramach akcji, jakis narzędziach dla uzytkowników wspierających KONKRETNE działanie, że moze coś faktycznie ktoś wymyślił...a tu jedynie: informowanie o akcji () poprzez bannery na swojej stronie i przelew na konto w ramach pomocy w działaniach na rzecz akcji (ale jakich ich działań? te bannery z hasłem "nie..."? )

Dla mnie to zwykła reklama, a słowo "akcja" to jedynie jej uatrakcyjnienie, danie złudzenia ludziom ze mogą być uczestnikami szlachetnej działalnosci na rzecz poprawy kultury internetowej.

Co mnie w tym razi? kazdego "chama" internetowego nazywa się dzieckiem neostrady. Co to ma na celu? nie wiem...

cytat:
"Odpowiadanie na zaczepki krzykliwego dziecka neostrady tylko "nakręca" go do działania i kontynuowania niezdrowej dyskusji. Należy tego unikać, ponieważ może skończyć się ona czasem banem na krótki okres czasu dla osoby atakowanej, bo np. została sprowokowana do wyzwisk."

...moze mają nadzieje, ze określenie "dziecko neostrady" wejdzie na stałę do internetowego słownika? zawsze to jakis sposób na podkreślenie jaka to ona dostępna, tania i powszechna...

To tak jakby ktos powiedział, ze kazdy kto ma internet (w tym kazdy troll) korzysta z neostrady. Głupota.

[Nati02]

Napisane przez taszkin

...moze mają nadzieje, ze określenie "dziecko neostrady" wejdzie na stałę do internetowego słownika? zawsze to jakis sposób na podkreślenie jaka to ona dostępna, tania i powszechna...

Kto wie. Moze wlasnie taki byl pierwotny cel akcji, a to tylko slogan reklamowy.

[Little_Shee]

Napisane przez Nati02

Do taniochy nie nalezy, to fakt, jednak te 60 zł nie jest takie straszne. Sama płace 55zł za stałke osiedlową i nie narzekam (choc czasem tupie ).

no tak ale zobacz jaki jest za te 60 zł transfer w neo a jaki u Ciebie, no i ten nieszczęsny limit przesyłanych danych tez udogodnieniem nie jest. Neostrada może jest łatwo dostępna , ale tania niestety nie jest. Jak ja czasem zazdroszczę znajomym z osiedla, którzy za super transfer płacą miesięcznie 30 zł ja sobie mogę pomarzyć bo do mnie nic nie dochodzi...

Określenie "dzieci neostrady" wolałabym zamienić na słowo "trolle" bo nie wierzę że tylko użytkownicy neostrady trollują i nie przestrzegają zasad netykiety.

Jeśli chodzi o tą akcję, cel okey, ale myślę, że ona nic nie wskóra. Zwrócisz takiemu uwagę, a on/ona poślę Ci taką wiązankę, że połowy słów w słowniku slangu ulicznego będziesz musiała szukać.

[Iwona31]

Ja jestem "dzieckiem neostrady" i uważam, że Tytuł akcji jest idiotyczny. NIE trollom! Taki byłby bardziej satysfakcjonujący.
To, że np. studiuję na AP, nie znaczy, że jestem (nie bardzo pasuje takie słowo, ale) gorsza od tego, który uczy się na Politechnice.... .

[Papiszynka]

Napisane przez paula78

witam wklubie ,co jest dla ciebie błędem ?dla mnie oczywiste orty, a nie "ę,ą" czy brak duzej litery.

Bledy to bledy ortograficzne, interpunkcyjne, rzeczowe itd. itp. rownie dobrze orty moga wychodzic jako literowka (nie wstawiajac r obok z, o i u tez sa blisko na klawiaturze ).Komus problem sprawiaja bledy ortograficzne, Tobie akurat literowki.Czemu ktos inny ma siedziec ze slownikiem w reku, a Ty nie mozesz poprawic literowek, zanim wyslesz posta? Szczerze wyznaje zasade, ze jesli czepiasz sie czegos u kogos, to sam w tej sferze musisz byc idealem. i nie witaj mnie w klubie, bo do niego nie naleze