![]() |
#31 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Shmalzberg
Wiadomości: 7 002
|
Dot.: zwierzenie
Jak czytam takie wątki to zawsze mam w głowie powiedzenie " nie ma ofiar, są ochotnicy". Ty sama się ładujesz w bagno, bo zamiast myśleć " co dla mnie ważne" i "moje szczęście jest dla mnie najważniejsze", Ty myślisz "już tyle wycierpialam, tyle władowałam w to uczuć, może się zmieni?"
Masz myślenie życzeniowe. A powinnaś pragmatycznie spojrzeć na tego faceta. Ty się martwisz tym co rodzinka, co ludzie powiedzą...martwisz się, że zostaniesz na jakiś czas sama. A powinnaś się martwić tym co będzie jak zostaniesz z tym facetem. Na lepsze on się nie zmieni. A wiesz czemu? Bo nie ma PO CO się zmieniać, jemu dobrze tak jak jest, to Ty chcesz zmiany w jego zachowaniu...ale zobacz dziewczyno- on tej zmiany nie potrzebuje. On wie, że Ty będziesz z nim czy będzie miły, czy na Ciebie pokrzyczy, wydrze się. On wie, ze jesteś za słaba, żeby odejść i dlatego nie czuje potrzeby zmienienia się. Wie, że nic nie straci. Dla mnie taki facet jest do skreślenia. I jedna ważna uwaga na przyszłość- od samego początku znajomości wymagaj szacunku i partnerstwa od faceta. Naprawdę szkoda życia na takiego patałacha. Wysłane z mojego SM-J710F przy użyciu Tapatalka
__________________
jedyne miejsce gdzie sukces jest wcześniej niż wysiłek, to słownik ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#32 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2017-04
Wiadomości: 26
|
Dot.: zwierzenie
Nie da się tak. Można mówić wiele rzeczy a robić coś innego. Ja bym jej powiedziała, może w Tobie jest problem. Za dużo narzekasz kto chciałby byc z kims takim? Każdy ucieka od takich ludzi
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 19:58 ---------- Poprzedni post napisano o 19:57 ---------- Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#33 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 27 815
|
Dot.: zwierzenie
Boisz sie bycia samej. Rodzina jak chce aby on miał maturę niech sami z nim rozmawiają.
Im powiedz, ze to jego sprawa a naciskać nie będziesz. Ja zawsze myslalam, ze partner to przyjaciel i mozna z nim rozmawiać o problemach a tu widze radę "nie mów mu tylko mów mamie, znajdź przyjaciółkę". Facet nie powinien sie irytować kiedy kobieta chce z nim pogadać. Ja bym postawiła sprawę jasno. Napisała list aby on nie mogł przerwać, wyjsć, wrzasnąć. Napisałabym dokładnie wszystko co mnie w nim wkurza, ze nie wspiera, ze wrzeszczy. I zerwała zaręczyny. Argumentując mu tym iz nie chcesz takiego męża. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#34 |
Gazela inteligencji
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 6 371
|
Dot.: zwierzenie
[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;72675266]Ja zawsze myslalam, ze partner to przyjaciel i mozna z nim rozmawiać o problemach a tu widze radę "nie mów mu tylko mów mamie, znajdź przyjaciółkę".
Facet nie powinien sie irytować kiedy kobieta chce z nim pogadać. [/QUOTE] Popieram. Aż słabo się robi, jak widzę takie rady ![]() Te z was, które mają zdanie, że facet nie jest od słuchania o problemach i wspierania, wyjaśnijcie mi, to od czego jest? Czy to nie jest męczące, chodzić wokół ukochanego na paluszkach i udawać szczęśliwą, żeby tylko go nie zdenerwować albo nie "zamęczyć"? Partner to osoba dla mnie najbliższa, po prostu muszę wiedzieć, że mogę mu powiedzieć o wszystkim, inaczej dla mnie to nie ma sensu. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#35 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2017-04
Wiadomości: 26
|
Dot.: zwierzenie
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#36 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 851
|
Dot.: zwierzenie
Parrner/mąż to powinna być pierwsza osoba do której leci się z problemami. Każdymi. Nie jakieś przyjacioleczki czy mamusie, bo to nie z nimi jest się w związku,one nie widzą jak żyjesz na codzień. Nie słuchaj rad żeby się zamknąć i mu nie marudzić bo taki związek bez możliwości rozmowy z partnerem to nie zwiazek tylko trup związku.
Jeśli Twój partner tak alergiczne reaguje na Twoje problemy i próby rozmowy, jeśli nie możesz mu się nawet spokojnie zmierzyć to znaczy, że TO NIE JEST FACET DLA CIEBIE, to nawet nie jest Twój partner. Bo jemu już widać na tym nie zależy. Rodzina rodzină,nie ma co się na nich oglądać bo to nie oni się męczą w pseudo związku. Zerknij póki możesz, łatwiejsze to niż rozwód. Faceta ślubem nie zmienisz. Stara prawda o której przekonały się już setki kobiet, nie bądź następną. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#37 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 27 815
|
Dot.: zwierzenie
Cytat:
On nie mowi, ty mowić nie możesz. Co to za związek? Kim jesteście dla siebie? Znajomi wiedza a ukochana nie wie? Zastanów sie nad tym. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#38 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2017-04
Wiadomości: 26
|
Dot.: zwierzenie
[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;72677316]On nie mowi, ty mowić nie możesz. Co to za związek?
Kim jesteście dla siebie? Znajomi wiedza a ukochana nie wie? Zastanów sie nad tym.[/QUOTE] Tylko tu chodziło o znajomych, zbieraliśmy dla nich pieniądze bo stracili dobytek, a oni powiedzieli że tak naprawdę to żebranie było nie potrzebne. To ukrywał, dowiedziałam się przez przypadek.. uczestniczyłam w tym mam prawo wiedzieć Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#39 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2017-03
Wiadomości: 4 900
|
Dot.: zwierzenie
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#40 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 2 825
|
Dot.: zwierzenie
[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;72675266]
Ja zawsze myslalam, ze partner to przyjaciel i mozna z nim rozmawiać o problemach a tu widze radę "nie mów mu tylko mów mamie, znajdź przyjaciółkę". Facet nie powinien sie irytować kiedy kobieta chce z nim pogadać. [/QUOTE] Mozna porozmawiac o problemach, poradzic sie, ale nie codziennie zameczac narzekaniem. Nie wiem kto chcialby miec takiego partnera |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#41 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 903
|
Dot.: zwierzenie
Autorko, a czy nie jest tak, że narzekasz, bo to on wprawia Cię w taki beznadziejny nastrój? W takim razie to błędne koło.
Moim zdaniem to boisz się samotności i dlatego jeszcze go nie zostawiłaś. A moim zdaniem powinnaś. Bo sama napisałaś, że chcąc sie od niego ODCIĄĆ znalazłaś nowe sposoby spędzania czasu plus leczysz się u psychologa. Czy nie jest tak, że ta cała sytuacja wpędziła Cię w taki stan, że aż do psychologa musiałaś zapukać? Ten facet z Twojego opisu naprawdę jest kiepski. Bronisz go zrzucając winę na siebie i swoje problemy, i nie dziwię się, bo mając Twoje lata też tak robiłam. Ale problemem tak naprawdę nie jest Twoje marudzenie czy zwierzanie się z kłopotów, tylko reakcja na te zwierzenia. Pomyśl jak będzie wyglądała Wasza przyszłość. Po ślubie będziesz miała jeszcze gorzej, bo będzie miał Cię totalnie w garści i może jeszcze z dzieckiem, więc na bank go nie zostawisz i nie odejdziesz. Wtedy to już WSZYSTKO będzie Twoim jedynie problemem. Dziecko i praca będą na Twojej głowie, bo on będzie siedział przed kompem i oglądał instagramowe laski, ewentualnie pocieszał panie VIP swoimi komentarzami. Ale Ciebie nie ma kto pocieszyć już teraz, nie widzisz tego? On totalnie Cię olewa, jesteś zaklepana, zarezerwowana na przyszłość jako żona i to jest Twoja rola, od niego nie masz prawa żądąc niczego, bo mu się nie chce. Każdy ma swoje złe i dobre strony, to jasne. Tylko, że te złe, które on prezentuje na dzień dzisiejszy, jasno dają do zrozumienia, że on po prostu stracił Tobą zainteresowanie, jest znudzony, nie zależy mu. Nie rozumiem Twojego podejścia odnośnie rodziny chłopaka. Ty się zachowujesz, jakbyś bała się zerwania, bo CO RODZINA POWIE. Ani Cię chłopak nie bije, ani nie pije, ot matury nie ma... Ty nie musisz się tłumaczyć jego rodzinie z zerwania, a nawet jeśli chcieliby konkretnych wyjaśnień, po tym co napisałaś w poście, dałabym jasną odpowiedź. "Nie czuję się kochana, nie czuję się doceniana. Nie czuję, że mu na mnie w jakikolwiek sposób zależy. Nie okazuje mi zainteresowania, nie wspiera, komplementuje piękno innych kobiet w mojej obecności a mnie nie mówi niczego miłego, lekko mnie traktuje. Swój stres odreagowuje na mnie, podnosi głos o byle co. Nie widzę szczęśliwej przyszłości." |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#42 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2017-03
Wiadomości: 310
|
Dot.: zwierzenie
Eh ja na twoim miejscu bym uciekła
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#43 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2017-04
Wiadomości: 40
|
Dot.: zwierzenie
Zerwij zareczyny , on sie nie zmieni. Jak nie zerwiesz to sama urzadzisz sobie potem pieklo.
Wyklepane z urządzenia zdalnego nadawczego Xiaomi |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#44 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2017-04
Wiadomości: 26
|
Dot.: zwierzenie
Cytat:
Boję się samotności kiedyś byłam bita ale nie chce o tym pisać Wczoraj był że znajomymi nie pisałam cały wieczór bo po co.. napisał o pierwszej w nocy, że mnie kocha i wszytko okej jest.. tak narzekam, jestem introwertykiem, ciągle mi mówi że jestem trudna Wysłane z aplikacji Forum Wizaz Edytowane przez Mimi087 Czas edycji: 2017-04-08 o 07:08 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#45 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2017-03
Wiadomości: 4 900
|
Dot.: zwierzenie
[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;72675266]Boisz sie bycia samej. Rodzina jak chce aby on miał maturę niech sami z nim rozmawiają.
Im powiedz, ze to jego sprawa a naciskać nie będziesz. Ja zawsze myslalam, ze partner to przyjaciel i mozna z nim rozmawiać o problemach a tu widze radę "nie mów mu tylko mów mamie, znajdź przyjaciółkę". Facet nie powinien sie irytować kiedy kobieta chce z nim pogadać. Ja bym postawiła sprawę jasno. Napisała list aby on nie mogł przerwać, wyjsć, wrzasnąć. Napisałabym dokładnie wszystko co mnie w nim wkurza, ze nie wspiera, ze wrzeszczy. I zerwała zaręczyny. Argumentując mu tym iz nie chcesz takiego męża.[/QUOTE] Dokładnie to bym zrobiła. Tylko jeszcze bym go mocno obraziła dowalając coś, o czym wiem, że go urazi . Najlepiej coś z dziedziny seksualnej. Należy się. A ty, autorko, się zastanów poważnie, czy chcesz spędzić życie z kimś, kto ma dość twoich problemów już teraz. Bo rodzina jest zaangażowana ![]() ---------- Dopisano o 09:00 ---------- Poprzedni post napisano o 08:57 ---------- [1=b7c523c48d685fff13c5db5 a9d3e58ccf0b35a9f_65555d0 8413b4;72679921]Mozna porozmawiac o problemach, poradzic sie, ale nie codziennie zameczac narzekaniem. Nie wiem kto chcialby miec takiego partnera[/QUOTE] Ktoś, kto kocha. I zrobi wszystko, by kochana osoba nie miała powodu do narzekań. Przyjmujesz taką opcję, czy to nie do wyobrażenia? ---------- Dopisano o 09:15 ---------- Poprzedni post napisano o 09:00 ---------- Cytat:
Ja jestem stara baba, a mam to wszystko. I gdybym nie miała, wolałabym być sama. a ty -młoda dziewczyna godzisz się na starcie dorosłego życia być byle kim dla faceta, byle ten facet był? Bo rodzina? Bo za dużo serca wpakowałas? Będziesz nadal wyciągać do niego serce na dłoni, a on nadal będzie wycierać w nie buty. Ale będziesz żoną. W zamian za bycie szczęśliwą. |
|
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#46 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2017-04
Wiadomości: 26
|
Dot.: zwierzenie
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#47 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 3 529
|
Dot.: zwierzenie
dziewczyno nie marnuj sobie życia z nim, on ma cię już teraz gdzieś, nie szanuje cię bo widzi że co by nie zrobił i tak z nim będziesz. i nie powiedziałabym że się nie zmieni, bo sie może zmienić ale na gorsze i wtedy to już w ogóle bedziesz miała przechlapane. nie wiem może zauważył że masz problemy bo boisz sie samotności, że mimo wszystko wolisz być z nim, a jak on coś zawini to wie co zrobić żebyś myślała że to twoja wina, może tu już dochodzi do przemocy psychicznej a ty tego po prostu nie widzisz. na twoim miejscu zerwałabym z nim, odcięła sie od jego otoczenia i wybrała się na terapię, bo ewidentnie masz problem z poczuciem własnej wartości, uważasz ze lepszy on niż bycie samej chociaż bycie samej wyszlo by ci na pewno lepiej, nie wiem czy to wina tylko tego związku czy także przeszłości, otoczenia, ale bez terapii to się raczej nie obejdzie. nie ma co sobie marnowac życia w tak młodym wieku ślubem z takim facetem, za kilka lat możesz być przez niego wrakiem człowieka. już nie jedna osoba kończyła związek, mimo że rodzina była zaangażowana, mimo że włożyła w zwiazek dużo czasu i serca, i wyszły na tym na dobre. nie szukaj wymówek tylko ratuj swoje życie. mówisz ze to nie takie proste, a no nie proste na początku bedzie ci pewnie cieżko, ale po pewnym czasie zrozumiesz że rozstanie wyszlo ci na dobre
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#48 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 165
|
Dot.: zwierzenie
Najpierw pokaz mu kilku przystojniakow z instagrama, głośno sie nimi pozachwycaj a dopiero później rzuć dziada. Na co Ci czlowiek ktory tak tobą poniewiera?:/
Wysłane z mojego HUAWEI SCL-L01 przy użyciu Tapatalka ---------- Dopisano o 09:27 ---------- Poprzedni post napisano o 09:21 ---------- Jestes okrutna dla samej siebie ze wciaz jestes z takim bucem I łachudrą. KTO ma ci pomoc skoto TY sama zle traktujesz sama siebie?? Wysłane z mojego HUAWEI SCL-L01 przy użyciu Tapatalka ---------- Dopisano o 09:32 ---------- Poprzedni post napisano o 09:27 ---------- Cytat:
I co? Nie zrobilas NIC? Meczysz sie z nim nadal? To powodzenia. Wysłane z mojego HUAWEI SCL-L01 przy użyciu Tapatalka
__________________
''Bóg ustanowił granice ludzkiej mądrości, nie zakreślił jedynie granic jej głupocie - a to nie jest uczciwe'' - Konrad Adenauer |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#49 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2017-04
Wiadomości: 26
|
Dot.: zwierzenie
To mój pierwszy wpis, no nic kobiety dziękuję za rady biorę się za ciasto a jego kopne w 4 litery
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#50 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 4 812
|
Dot.: zwierzenie
Cytat:
Byłaś w przyszłości bita. Czy wciąż wpływa to na ciebie, bo mam wrażenie, że sobie z tym nie poradzilas i niestety trzymasz się tego związku zbyt kurczowo, mimo, że Cię rani i rujnuje psychicznie. Ciesze się, że zaczęłaś w końcu myśleć o sobie, zamiast jemu kup sobie coś, kosmetyki, ciuchy jeśli chcesz. I to nie jest tak jak on mówi, że nie doceniasz co dla ciebi robi. Jest zupełnie odwrotnie, to on ciebie nie docenia. Kupujesz mu prezenty, chociaż przez to nie masz pieniędzy do końca miesiąca, odmawiasz sobie przyjemności, zaniedbałaś się. Zapomniałaś w tym związku o sobie i swoich potrzebach. Czas to zmienić. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#51 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 2 825
|
Dot.: zwierzenie
Cytat:
Natomiast czuje, ze powinnam wytlumaczyc o co konkretnie mi chodzilo, na przykladzie. Powiedzmy, ze mam trudny tydzien w pracy, musze przez 5 dni w danym tygodniu brac nadgodziny. Wracam pierwszego dnia styrana i zale sie mezowi, on przygotowuje kolacje, mowi ze jestem dzielna. Drugiego dnia rowniez wracam zmeczona, facet zmywa chociaz to moja kolej, przytula i pociesza. Trzeciego dnia sytuacja sie powtarza, moze maz tez mial ciezkie spotkanie z szefem i stresujacy dzien ale slucha mojego narzekania na nadgodziny. Nie chcac naduzywac jego dobrych checi, i z szacunku do tego, ze on takze moze miec swoje problemy w czwartek dzwonie do przyjaciolki, a w piatek do mamy. Dzieki temu maz nie czuje sie przytloczony moimi problemami kazdego dnia, wciaz jednak sie wspieramy i jest miedzy nami bliskosc. Oczywiscie, ze partner jest najblizsza osoba, z ktora dzielimy troski. Ale nalezy zachowac w tym umiar, aby nie czul sie jak nasza emocjonalna spluczka i mial w tym wszystkim miejsce takze dla siebie. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#52 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2017-04
Wiadomości: 26
|
Dot.: zwierzenie
[1=b7c523c48d685fff13c5db5 a9d3e58ccf0b35a9f_65555d0 8413b4;72687161]Juz po moim komentarzu wyszlo duzo wiecej kwiatkow, ktore rzeczywiscie dyskwalifikuja faceta - nadmierny krytycyzm, nieliczneie sie z uczuciami i tak dalej. Rzeczywiscie zgadzam sie, ze rozstanie jest w tej sytuacji najlepszym rozwiazaniem.
Natomiast czuje, ze powinnam wytlumaczyc o co konkretnie mi chodzilo, na przykladzie. Powiedzmy, ze mam trudny tydzien w pracy, musze przez 5 dni w danym tygodniu brac nadgodziny. Wracam pierwszego dnia styrana i zale sie mezowi, on przygotowuje kolacje, mowi ze jestem dzielna. Drugiego dnia rowniez wracam zmeczona, facet zmywa chociaz to moja kolej, przytula i pociesza. Trzeciego dnia sytuacja sie powtarza, moze maz tez mial ciezkie spotkanie z szefem i stresujacy dzien ale slucha mojego narzekania na nadgodziny. Nie chcac naduzywac jego dobrych checi, i z szacunku do tego, ze on takze moze miec swoje problemy w czwartek dzwonie do przyjaciolki, a w piatek do mamy. Dzieki temu maz nie czuje sie przytloczony moimi problemami kazdego dnia, wciaz jednak sie wspieramy i jest miedzy nami bliskosc. Oczywiscie, ze partner jest najblizsza osoba, z ktora dzielimy troski. Ale nalezy zachowac w tym umiar, aby nie czul sie jak nasza emocjonalna spluczka i mial w tym wszystkim miejsce takze dla siebie.[/QUOTE] Zadzwonił do mnie i pierwsze co powiedział to - Elo ja do niego czesc on siema, ja cześć co słychać? A on "już się zaczyna.. " z poddeneerwowaniem.. Prowokuje mnie albo ja już nie wiem Rozmowa była dziwna, powiedziałam że mam dużo roboty w domu i zakończyłam rozmowe. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#53 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 27 815
|
Dot.: zwierzenie
Masz o nic nie pytać
![]() ![]() Uciekaj póki nie masz dzieci i ślubu z nim. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#54 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2017-04
Wiadomości: 26
|
Dot.: zwierzenie
[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;72688451]Masz o nic nie pytać
![]() ![]() Uciekaj póki nie masz dzieci i ślubu z nim.[/QUOTE] Teraz wyszło że to byly żarty ![]() ![]() [1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;72688451]Masz o nic nie pytać ![]() ![]() Uciekaj póki nie masz dzieci i ślubu z nim.[/QUOTE] Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#55 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 3 529
|
Dot.: zwierzenie
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#56 |
lokalna gwiazda
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 19 803
|
Dot.: zwierzenie
Chyba nie ma się co w tym wątku produkować? Wszystko trafia w próżnię.
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#57 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 4 812
|
Dot.: zwierzenie
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#58 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 851
|
Dot.: zwierzenie
Im szybciej i mocniej kopniesz go w du***ko, tym lepiej dla Ciebie.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#59 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2017-04
Wiadomości: 26
|
Dot.: zwierzenie
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#60 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 5 979
|
Dot.: zwierzenie
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:11.