![]() |
#31 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Wspólne mieszkanie przed ślubem.??
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#32 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: W-wa
Wiadomości: 6 572
|
Dot.: Wspólne mieszkanie przed ślubem.??
eve tzn. towarzysz życia.
ja już pisałam tu na forum o swoich doświadczeniach na temat mieszkania razem przed ślubem. a może raczej bez ślubu. jesteśmy razem 9 lat, mieszkamy 6 i szczerze mówiąc nie zdecydowałabym się na to po raz drugi. mieszkanie razem jest fajne i w ogóle, lecz tylko wtedy jeśli macie bardzo konkretne plany małżeńskie. takie jest moje zdanie, a nie każdy chce przecież brać ślub. u nas odwleka się to do "świętego nigdy", żadne nie może zdecydować się do końca. a momentem przełomowym, kiedy zrozumiałam, że rola "dziewczyny" mi nie odpowiada było to, kiedy mieliśmy próbę włamania do naszego domu. wezwaliśmy policję i ochroniarzy i trzeba było spisać protokoły. nieszczególnie się czułam, kiedy mówiono o nas konkubent i konkubina ![]() poza tym tż się rozleniwił i podejrzewam, że jest mu dobrze jak jest, więc po co ślub. ja nie poruszam tematu. tylko mi nie piszcie, że mam porozmawiać z nim! bo ja sama nie wiem czego chcę ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#33 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Wspólne mieszkanie przed ślubem.??
wersta - bardzo dobrze cie rozumiem. Też tak miałam, jesteśmy razem ponad 7 lat od chyba 4 mieszkamy razem i dobrze nam. Ślub planowaliśmy, najpierw mialo być jak pokonczymy studia, skonczylismy i nic. Chyba nie miał nas kto w tyłek kopnąć i pogonić. Ciągle zganialiśmy na coś. A to ja nie miałam pracy, a to TŻ. Nie chciało nam się jezdzic po lokalach dowiadywać sie o ceny, menu itp. Znajomy dal nam znać że zwolnił się termin w restauracji gdzie chcieliśmy robić wesele i tak się zaczęło. Podejrzewam że gdyby nie to, dalej byśmy odwlekali.
Może u was poprostu nie nadszedł właściwy moment. A nic na siłę sie nie da zrobić. Pozdrawiam |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#34 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: W-wa
Wiadomości: 6 572
|
Dot.: Wspólne mieszkanie przed ślubem.??
Cytat:
![]() eh u mnie nie ma problemu z weselem, bo ja na pewno nic takiego nie będę robić. tylko jakiś obiad dla rodziców i już. to chodzi o chęci i przekonanie. żeby się chociaż zdecydować przez najbliższe 2 lata. ach... |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#35 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 449
|
Dot.: Wspólne mieszkanie przed ślubem.??
Cytat:
![]() Ja mieszkam z chłopakiem już dość długo, ślub już niedługo i wiem w co się ładuję ![]()
__________________
O nadziejo przedziwna... |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#36 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: W-wa
Wiadomości: 6 572
|
Dot.: Wspólne mieszkanie przed ślubem.??
pewnie, że lepiej tylko jak przekonać policjanta
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#37 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 29
|
Dot.: Wspólne mieszkanie przed ślubem.??
Ja rownież nie jestem za wspólnym mieszkaniem przed ślubem. Jestem z moim TŻ ponad 2 lata. Mimo, że mieszka sam i wciąż mnie namawia na to, to jestem twarda
![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#38 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 342
|
Dot.: Wspólne mieszkanie przed ślubem.??
My mieszkamy razem już 2 lata. A jesteśmy razem od 5 lat.I jestem jak najbardziej za wspólnym mieszkaniem przed slubem. Wspólnie rozwiązujemy nasze problemy, docieramy się. Nie traktuje mieszkania razem jako testowania siebie na wzajem tylko jako możliwośc poznania się z każdej strony, tej pozytywnej i negatywnej. Ale każdy ma inne zdanie w tej kwestji i nie zamierzam nikogo przekonywać. Musi mto być wasza wspólna decyzja i musi nadejśc odpowiedni moment.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#39 | |
Raczkowanie
|
Dot.: Wspólne mieszkanie przed ślubem.??
Cytat:
__________________
Szczęście = Szymon |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#40 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Stolberg /kiedys Rybnik
Wiadomości: 247
|
Dot.: Wspólne mieszkanie przed ślubem.??
CZESC
U MNIE BYLO TROSZKE INACZEJ ALE OPOWIEM WAM: OTOZ BYLISMY ZE SOBA 6 LAT I POSTANOWLISMY WYJECHAC ZAGRANICE,TUTAJ TEZ ZACZLISMY WSZYSTKO OD POCZATKU I ZAIESZKALISMY RAZEM TUTAJ TAKZE WZIELISMY SLUB CYWILNY ZA 2 LATA PLANOWANY JEST SLUB KOSCIELNY W POLSCE. UWAZAM ZE LEPIEJ JEST ZAMIEZSKAC PRZED SLUBEM ;MOZNA POZNAC WSZYSTKIE WADY JAK I ZALETY.ale to juz jest wasza decyzja jaka nie podejmniecie bedzie sluszna zycze wam powodzenia i pozdrawiam |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#41 |
Raczkowanie
|
Dot.: Wspólne mieszkanie przed ślubem.??
Gdzieś przeczytałam super cytat tylko nie pamiętam gdzie, a mniej więcej brzmiał "dobrze poznasz oblicze faceta gdy złapie gume na środku pustkowia bez zapasu w bagażniku" Wydaje mi się że jest to strzał w dziesiątke.
__________________
Szczęście = Szymon |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#42 |
Zadomowienie
|
Dot.: Wspólne mieszkanie przed ślubem.??
Szanuje tych , ktorzy nie decyduja sie na wspolne mieszkanie przed slubem - to ich osobisty wybor. Ale ja osobiscie bym w zyciu tak nie zaryzykowala
![]() ![]()
__________________
![]() ![]() 1 etap 6 -5 - 4 - 3- 2 - 1 Winners do what losers don't want to do |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#43 |
Raczkowanie
|
Dot.: Wspólne mieszkanie przed ślubem.??
Ja i mój TŻ mieszkamy razem od roku a jesteśmy razem 6 lat.Uważam ,że tojest najlepszy sposób na dokładne poznanie drugiej osoby,bo przy takim "normalnym" ,codziennym życiu ludzie inaczej się zachowują niż kiedy spotykają się tylko w ciągu dnia (nawet jeśli widzą się codziennie). Trzeba przyzwyczaić się do sprzątania,gotowania,zacz yna się codzienna rutyna,która niewiele ma wspólnego z romantycznymi randkami
![]() Ja bardzo się cieszę ,że możemy mieszkać razem,bo nie tylko poznałam lepiej mojego TŻ ale myślę też ,że to jeszcze bardziej nas do siebie zbliżyło ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#44 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 362
|
Dot.: Wspólne mieszkanie przed ślubem.??
Cytat:
Cytat:
__________________
...Rosa... |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#45 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 118
|
Dot.: Wspólne mieszkanie przed ślubem.??
Ja również jest jak najbardziej za mieszkaniem ze sobą rpzed ślubem - ale oczywiście każdy robi tak jak uważa
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#46 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Wspólne mieszkanie przed ślubem.??
Ja zamieszkałam z moim TŻ przed slubem. Powodó było kilka miedzy innymi ekonomiczny 1 pokój na 2 osoby taniej wychodzi niż 1 pokój na 1 osobę.
Pozatym chciałam poznac jego nawyli przed slubem by pozniej nie okazało sie ze jakiś jego nawyk okaze sie ZONGiem i nie bede mogła go scierpiec. Juz raz taka sytuacja z znajomą co to z swoim TŻ schodzili i spotykali sie od wiekiego zdwonu zadno siebie nie widziało "soute". I pozniej szybko był rozwód bo facet jej dosunął kilka takich haseł jak ja zobaczył z rana ze rece opadły. Popierwsze usłyszała z rana ze wyglada jak świnia (jest rozowa i nie ma rzes). Pozniej jej stwierdził ze ma oblesnie zarośnietą ...(koteczke?) jak przez 3-4 dni nie miała czasu wydepilowac i zaczeło coś odrastac. Pozniej jak wpadł nie spodziewanie i zobaczył ja w maseczce to usłyszała ze mu sie na jej widok rzygac zachciało. Po 3 miesiacach takich uprzejmosci był rozwód. Sytuacje sa przedstawione w duzym skrócie i niedosłownymi słowami ale tak by oddac sens tego o co chodzi. Nie dziekuję za takie coś po slubie. Ja swojego TŻ przed slubem nieoszczedzałam: - widział mnie bez makijażu, - rano po złej nocy z sincami pod oczami, - widział mnie w strych spodniach i Tszercie - widział mnie w maseczce - widział mnie w wałkach, - widział mnie jak depiluje sobie nogi A jak na poczatku byłam speszona ze prezyłapał mnie na depilacji to stwierdził, zebym sie niekrepowała i niepeszyła bo to naturalne ze jak coś ma być gładkie to musi to sie ogolić. Ogólnie takie podejscie raczej lekkie ma do tych spraw. Teraz go nawet czasami prosze by mi pomógł wydepilowac depilatorem paszki bo ja sama sie zabardzo siebie szarpie i boli. Pomaga bezproblemowo. Małzenstwo jest po to by byc z soba na dobre i na zlę, na piekne i na brzydkie a nie tylko na Piekne Dobro. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#47 |
Rozeznanie
|
Dot.: Wspólne mieszkanie przed ślubem.??
Popieram! Dodam jeszcze, że mieszkanie razem daje możliwość sprawdzenia się w takiej sytuacji jak choroba. Myślę, że mężczyzny, który trzymał mnie jak wymiotowałam, zmywał to z podłogi, podsuwał miskę, i jeszcze zapierał pościel i pidżamę (sorry za drastyczne szczegóły) niewiele "wyglądowych" rzeczy będzie w stanie odstraszyć. Maseczki, wałki, kosmate łydki też widział. A, i brudne włosy na wycieczkach!
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#48 |
Przyczajenie
|
Dot.: Wspólne mieszkanie przed ślubem.??
Fajnie tak posłuchać ja u Was było, w sumie już podjeliśmy decyzje z moim Skarbem że bedziemy razem mieszkać, choć nie powiem rodzice nieprzychylnym okem na to patrzą, no ale cóż....i tak planujemy powoli weselicho wiec kilka miesięcy przed ślubem powinni jeakoś ścierpieć
![]() Szkoda tylko że mój TZ wyjeżdża na 3 miesiące do pracy więc dopiero jak wróci będziemy mogli mieszkać razem (niestety względy finansowe skłoniły Go do wyjazdu). Swoją drogą ciekawe jak to będzie tak nagle i tak daleko od siebie....no ale to nie ten wątek;P Dzięki wielkie dziewczyny za Wasze opinie ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#49 | |
Rozeznanie
|
Dot.: Wspólne mieszkanie przed ślubem.??
Cytat:
![]()
__________________
perfumy-wymiana- https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...4&goto=newpost |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#50 | |
Raczkowanie
|
Dot.: Wspólne mieszkanie przed ślubem.??
Cytat:
Bardzo dobrze powiedziane!!!!!!!!!!!!!! Tez uwazam ze slub zaczyna nowy rozdział w zyciu. Jestem pewna ze znamy sie juz na tyle (5lat razem) ze nic wielkiego nas nie zaskoczy, a jak bedzie rzucał skarpetki gdzie popadnie to szybko go tego oducze bo lubie porzadeczek ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#51 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 1 806
|
Dot.: Wspólne mieszkanie przed ślubem.??
Cytat:
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#52 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 88
|
Dot.: Wspólne mieszkanie przed ślubem.??
A my zamieszkalismy razem po 2 miesiącach znajomosci i mieszkamy do dziś( będzie to juz 3 lata). Jest super i nie załuje( no może czasmi gdy zapomina po sobie posprzatać), a ślub 14.07.2007
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:09.