dziewictwo... - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Seks

Notka

Seks Tutaj porozmawiasz o seksie. Masz pytania związane z życiem seksualnym lub szukasz porady? Dołącz do nas. Podziel się doświadczeniem, dodaj opinię.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2006-05-09, 09:13   #31
czuczenka
Zakorzenienie
 
Avatar czuczenka
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 4 369
Dot.: dziewictwo...

Wiecie co? Ja nie jestem zwolenniczka takiego szybkiego sexu, ten kto mnie nie zna moze sobie pogadac napisalam tamtego posta bo taka jest mysl calego naszego spoleczenstwa... nie koniecznie moja wlasna sama bylam z wieloma chlopakami ale z zadnym tego nie robilam bo nie czulam ze tego chce.... nawet bylam w zwiazku rok czasu i tegot ez nie zrobilam chociaz bylam zakochana.... wiec... nie wiem.. ja nie czekam na ksiecia z bajki.. wszystko tak naprawde zalezy od okolicznosci.

Po czesci zgodze sie z toba Jula bo takie czekanie... na niewiadomo co to troche nie na miejscu... ale kurcze.. jak ktos chce to niech czeka sobie przeciez ja nie widze w tmy nic zlego.. sama mam 19lat wiec nie ejstem juz takim gowniarzem... Tak naprawde sprawy sexu sa dla mnie tematem jeszcze zadko poruszanym... bo mam taki charakter i sie wielu rzeczy boje.. i wcale nie mam takiego myslenia, ze byle jak i byle z kim...aby tylko zbierac doswiadczenia i co noc z innym byc no przeciez to bzdura i nie podoba mi sie to ze ktos tu powiedzial ze ja mam takie plytkie myslenie.. no sory Bo ja tak nie uwazam tylko mowie o ogole ludzi... i o dzisiejszych nastolatkach ktore maja po 13 lat a juz spia z chlopakami ...
__________________

Już Pani Licencjat
teraz sie MaGistRuje
5-ty rok na Wizażu



DUKAM
czuczenka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-05-09, 09:16   #32
czuczenka
Zakorzenienie
 
Avatar czuczenka
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 4 369
Dot.: dziewictwo...

Cytat:
Napisane przez Eenax
Zawsze sadziłam ze dla mezczyzny ma większe znaczenie to ze dziewczyna czekała na niego i oddaje mu swoja niewinność a nie to ze jest doswiadczona czy wyuzdana w łozku. Wiele moich znajomych twierdzi ze woli dziewczyny które nie miały licznych partnerów lub niemiały ich wogóle. Wówczas lepiej jest osiagnac harmonię w "łózku" niz z dziewczyna która ma pewne wpojone normy i schematy.
A wedlug mnie to jest wlasnie na odwrot... tot ez zalezy od chlopaka... jeden to ucieka gdzie pieprz rosnie jak sie dowiaduje o tym ze jego dziewczyna jest dziewica chociaz na taka nie wygląda... uwierzcie to jest bardzoc zesto spotykane.. co mnie tez przeraza.... bo chlopaki sa paskudni czasem w stosunku do dziewczyn...
__________________

Już Pani Licencjat
teraz sie MaGistRuje
5-ty rok na Wizażu



DUKAM
czuczenka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-05-09, 09:20   #33
natuska17
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 3 317
Dot.: dziewictwo...

Jestem dziewicą, mam 19 lat, nie wstydzę się o tym mówić. Zawsze myślałam, że w tym wieku już dawno będę miała "to" za sobą (wychowana na rubryce "pierwszy raz" w "bravo", gdzie głównie 15 latki traciły dziewictwo )
A dziewicą jestem, bo właściwie nigdy nie miałam chłopaka. Gdybym miała, to jak znam siebie nie miałabym zahamowań. I nie chodzi tu o księcia z bajki, wielki ideał, bo takich nie ma. Chodzi o mężczyznę, któremu bym zaufała, przed którym potrafiłabym się rozebrać, miałabym pewność, że akceptuje mnie taką, jaką jestem. Póki co takiego nie spotkałam
__________________

natuska17 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-05-09, 09:24   #34
czuczenka
Zakorzenienie
 
Avatar czuczenka
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 4 369
Dot.: dziewictwo...

Cytat:
Napisane przez natuska17
Jestem dziewicą, mam 19 lat, nie wstydzę się o tym mówić. Zawsze myślałam, że w tym wieku już dawno będę miała "to" za sobą (wychowana na rubryce "pierwszy raz" w "bravo", gdzie głównie 15 latki traciły dziewictwo )
A dziewicą jestem, bo właściwie nigdy nie miałam chłopaka. Gdybym miała, to jak znam siebie nie miałabym zahamowań. I nie chodzi tu o księcia z bajki, wielki ideał, bo takich nie ma. Chodzi o mężczyznę, któremu bym zaufała, przed którym potrafiłabym się rozebrać, miałabym pewność, że akceptuje mnie taką, jaką jestem. Póki co takiego nie spotkałam
No i sie chwali takie zachowanie... ciekawe jak o tym myslą chlopaki... najgorsze jest takie gadanie o jaka cnotka nie wydymka boshh przeciez to paskudne... mozna przeciez robic wiele ciekawszych rzeczy z chlopakiem niz tylko sie seksić no nie? Natuska17 ja pewnie bym tak miala gdyby jakiegos obiektu nie bylo w moim zyciu Ale ja wole zeby nasze kontakty opieraly sie na czulosci bliskosci a nie jedynie sex sex sex az mi si w glowie zakrecilo ZA 2 GODZINY IDE NA USTNY ANGOL !!!!! aaaaaaaaaa
__________________

Już Pani Licencjat
teraz sie MaGistRuje
5-ty rok na Wizażu



DUKAM
czuczenka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-05-09, 09:26   #35
greatKaZi
BAN stały
 
Avatar greatKaZi
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Siemianowice Śląskie
Wiadomości: 159
GG do greatKaZi Wyślij wiadomość przez MSN do greatKaZi
Dot.: dziewictwo...

Cytat:
Napisane przez czuczenka
A wedlug mnie to jest wlasnie na odwrot... tot ez zalezy od chlopaka... jeden to ucieka gdzie pieprz rosnie jak sie dowiaduje o tym ze jego dziewczyna jest dziewica
dziwnych ludzi znasz
greatKaZi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-05-09, 09:34   #36
natuska17
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 3 317
Dot.: dziewictwo...

Cytat:
Napisane przez czuczenka
No i sie chwali takie zachowanie... ciekawe jak o tym myslą chlopaki... najgorsze jest takie gadanie o jaka cnotka nie wydymka boshh przeciez to paskudne... mozna przeciez robic wiele ciekawszych rzeczy z chlopakiem niz tylko sie seksić no nie? Natuska17 ja pewnie bym tak miala gdyby jakiegos obiektu nie bylo w moim zyciu Ale ja wole zeby nasze kontakty opieraly sie na czulosci bliskosci a nie jedynie sex sex sex az mi si w glowie zakrecilo ZA 2 GODZINY IDE NA USTNY ANGOL !!!!! aaaaaaaaaa
wiem, wiem, 3mam kciuki
__________________

natuska17 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-05-09, 09:35   #37
czuczenka
Zakorzenienie
 
Avatar czuczenka
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 4 369
Dot.: dziewictwo...

Cytat:
Napisane przez greatKaZi
dziwnych ludzi znasz
hehe no akurat wlasnie takich... ile ty masz latek wogole? cieszyl bys sie gdyby twoja kobieta byla dziewica i nie miala doswiadczenia.. i nie wiedziala nawet jakby cie zaspokoic czy cos? cieszylbys sie z tego bardzo? no bo ja nie wiem...
__________________

Już Pani Licencjat
teraz sie MaGistRuje
5-ty rok na Wizażu



DUKAM
czuczenka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2006-05-09, 09:38   #38
greatKaZi
BAN stały
 
Avatar greatKaZi
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Siemianowice Śląskie
Wiadomości: 159
GG do greatKaZi Wyślij wiadomość przez MSN do greatKaZi
Dot.: dziewictwo...

Cytat:
Napisane przez czuczenka
hehe no akurat wlasnie takich... ile ty masz latek wogole? cieszyl bys sie gdyby twoja kobieta byla dziewica i nie miala doswiadczenia.. i nie wiedziala nawet jakby cie zaspokoic czy cos? cieszylbys sie z tego bardzo? no bo ja nie wiem...
w tym roku 20 =]

oczywiscie rozmawiamy tutaj o seksie w zwiazku z milosci a nie szybkim numerku w toalecie w klubie dlatego cieszylbym sie, że byłbym pionierem i mógłbym ją wszystkiego nauczyć. Zresztą jeśli bym ją kochał to chyba nie byłby dla mnie najważniejszy seks? pozatym starzy mędrcy mówią: "choćby potem spała ze stadem murzynów to ciebie zapamięta jako pierwszego" ale to już tak offtopicowo :P
greatKaZi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-05-09, 09:47   #39
czuczenka
Zakorzenienie
 
Avatar czuczenka
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 4 369
Dot.: dziewictwo...

eee to ty spoko CHŁOP jestes chcialabym trafic na takiego co by tez tak myslał jak Ty :d niestety celam nie celnie i zawsze trafiam na przypałów
__________________

Już Pani Licencjat
teraz sie MaGistRuje
5-ty rok na Wizażu



DUKAM
czuczenka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-05-09, 09:48   #40
natuska17
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 3 317
Dot.: dziewictwo...

choćby potem spała ze stadem murzynów to ciebie zapamięta jako pierwszego


__________________

natuska17 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-05-09, 15:26   #41
Taverney
Zakorzenienie
 
Avatar Taverney
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 6 678
Dot.: dziewictwo...

Cytat:
Napisane przez czuczenka
A wedlug mnie to jest wlasnie na odwrot... tot ez zalezy od chlopaka... jeden to ucieka gdzie pieprz rosnie jak sie dowiaduje o tym ze jego dziewczyna jest dziewica chociaz na taka nie wygląda... uwierzcie to jest bardzoc zesto spotykane.. co mnie tez przeraza.... bo chlopaki sa paskudni czasem w stosunku do dziewczyn...

Ja nikogo takiego nie spotkałam...
Dla mężczyzn w moim otoczeniu liczy się dziewczyna, jeśli jest dziewicą, jest to jej wielki atut.
A tak na marginesie, to chłopaki owszem-paskudni są, ale dziewczyny nie są lepsze.
Taverney jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2006-05-09, 15:35   #42
Taverney
Zakorzenienie
 
Avatar Taverney
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 6 678
Dot.: dziewictwo...

Cytat:
Napisane przez czuczenka
cieszyl bys sie gdyby twoja kobieta byla dziewica i nie miala doswiadczenia.. i nie wiedziala nawet jakby cie zaspokoic czy cos? cieszylbys sie z tego bardzo? no bo ja nie wiem...

Ja miałam obawy, czy sprostam, ale...
mój facet się cieszył, ba! był wniebowzięty, dumny i przejęty...

a ja dałam radę być naprawdę niezła, sądząc po naszym finiszu...
Jak, zapytasz?
Ano w seksie nie skacze się na główkę do pustego basenu bez kąpielówek. Przynajmniej my wyznawaliśmy tą zasadę. Toteż nasza droga do pełnego współżycia była stopniowa, od niewinnych pocałunków, pieszczot przez śmielsze, aż do...tej rozmowy, a potem...stopniowo cały czas poprzez peeting do tego momentu. Zdąrzyłam przez 1,5 roku (tyle czasu zwlekaliśmy z seksem) poznać dobrze swoje ciała, ich wrażliwość na dotyk, nasze preferencje i ulubione pieszczoty. Wraz z rozwojem naszej miłości, poznawaniem siebie - swoich dusz, charakterów, osobowości, wnętrza...poznawaliśmy się fizycznie...opory, bariery stopniowo same znikały przed nami, droga była prosta i fascynująca. I powiem Ci, że to było najpiękniejsze, co mogło nam się przytrafić. Nie żałuję NIC, a wspominam z radością.
A może...miałam po prostu głupie szczęście?
Taverney jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-07-20, 21:09   #43
bess
Zakorzenienie
 
Avatar bess
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 17 829
Dot.: dziewictwo...

a ja mialam 24 lata a moze 25???? w kazdym razie pomiedzynajwazniejsze jest to ze wlasnie w tym wieku pierwszy raz calowalam sie z chlopakiem!!! okazje i propozycje mialam juz pare lat wstecz ale widac czekalam na takiego ktory sprawi ze zaiskrzy az sie patrzy oczywiscie z nim nie jestem ale niczego nie zaluje bo i zdobylam nowe niezapomniane przezycia i doswiadczenia i przede wszystkim to byla moja swiadoma decyzja
bess jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-07-21, 17:17   #44
Paulina1988
Rozeznanie
 
Avatar Paulina1988
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: B-Z
Wiadomości: 986
GG do Paulina1988 Wyślij wiadomość przez MSN do Paulina1988
Dot.: dziewictwo...

Taverney ja mam 18-naste urodziny w dzien twojego ślubuale sie złozyło
__________________
jednak Monachium
jednak zostaje tu na caly rok
bedzie dobrze.. MA BYC!
Paulina1988 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-07-24, 10:53   #45
Kamiletta
Rozeznanie
 
Avatar Kamiletta
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: przestrzeń
Wiadomości: 548
Dot.: dziewictwo...

Cytat:
Napisane przez greatKaZi
dziwnych ludzi znasz
ja tez znam wielu takich chlopakow,ktorzy boja sie przespac z dziewica.chyba boja sie tej "odpowiedzialnosci" za pierwszy raz dziewczyny.i w sumie sie nim nie dziwie.no ale bez przesady,czy to powod do uciekania?trzeba po prostu stanac na wysokosci zadania i tyle.
Kamiletta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-07-24, 11:26   #46
karolca
Zakorzenienie
 
Avatar karolca
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 736
Dot.: dziewictwo...

Ja na swoj pierwszy raz zdecydowalam sie dopiero po roku bycia razem z moim TŻ. i dla mnie, i dla niego byl to pierwszy raz, mimo iz on jest znacznie starszy ode mnie. Byla to przemyslana i w pelni swiadoma decyzja nie załuję! Mialam wtedy 19 lat
Mialam okazje wczesniej, ale na sama mysl, zeby sie przed kims rozebrac az mnie mdliło nie zalezalo mi na tym, nie czulam nawet ochoty (ja sie nawet calowac nie musialam ). Z TŻ jestesmy nadal razem a saks jest raczej dopelnieniem calosci i okazaniem sobie uczucia bliskosci (szczegolnie gdy widzimy sie raz na dwa tygodnie ). A to, ze przy okazji jest przyjemnie to swoją drogą.
__________________

♥ ♥ ♥


Komentuj.
Nie obrażaj.
karolca jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-02, 22:25   #47
bathysphere
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 6
Dot.: dziewictwo...

Przychodzi kolejna z problemem...

Rozważałam założenie nowego wątku, ale w końcu zrezygnowałam i mam nadzieję, że mój post nie pozostanie bez odpowiedzi. Mój problem polega mianowicie na tym, że w wieku 22 lat jestem dziewicą i ten fakt sam w sobie nie przysparza mi jako takich kłopotów i rozterek, rzecz leży w czym innym. Ok. 2 miesiące temu rozstałam się ze swoim chłopakiem, byliśmy razem prawie 4 lata. On odszedł ode mnie, ja musiałam się z tą decyzja pogodzić.. Od roku staraliśmy się rozpocząć współżycie, co za każdym razem kończyło się fiaskiem, gdyż on nie mógł stanąć na wysokości zadania i w momencie próby wprowadzenia członka do pochwy albo nagle tracił erekcję, albo dostawał zupełnie niekontrolowanego wytrysku. Nie będę dokładnie rozwodzić się nad powodami zakończenia naszej relacji, ponieważ post ten rozrósłby się do kolosalnych rozmiarów, a chcę przejść do meritum. W każdym razie w mniemaniu mojego ex to ja byłam główną i niemalże jedyną przyczyną rozpadu związku, ze wzgl. na mój charakter. Jak sam stwierdził, byliśmy pod tym względem niedopasowani. Swoją drogą z perspektywy czasu ten argument wywołuje u mnie już nie spazmy żalu i rozpaczy, tylko zwykłe zniesmaczenie, bo okazało się, że przez ten długi czas, który spędziliśmy razem, zwodził mnie tylko i emocjonalnie wykorzystywał.

Do czego zmierzam: obecnie spotykam się z nowym chłopakiem i mamy już za sobą pieszczoty, dosyć śmiałe, włącznie z seksem oralnym. Obecnie przeżywam spory dylemat czy szybciej pozwolić sobie na rozpoczęcie przygody z prawdziwym seksem, czy może wstrzymać się aż zacznę darzyć go głębszym uczuciem... Przyznam szczerze - jestem już zmęczona ciągłym czekaniem, lata lecą i nie chciałabym zmarnować ich na "wieczną" abstynencję, pragnę lepiej nauczyć się jak moje ciało reaguje na pieszczoty wiążące się z penetracją, osiągnąć orgazm pochwowy i poczuć się na tej płaszczyźnie spełniona.

Absolutnie zdaję sobie sprawę, że Wizażanki nie rozwiążą za mnie tego problemu, prędzej chciałabym się zorientować jak rozkładają się frakcje wypowiedzi zawierających różne opinie na ten temat. Jak prawdopodobnie postąpiłybyście na moim miejscu? Dziękuję z góry za konstruktywne odpowiedzi i w razie wątpliwości uzupełnię swoją wypowiedź o niezbędne Waszym zdaniem wyjaśnienia.
bathysphere jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-02, 22:29   #48
lady karen
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 610
Dot.: dziewictwo...

Cytat:
Napisane przez bathysphere Pokaż wiadomość
Przychodzi kolejna z problemem...

Rozważałam założenie nowego wątku, ale w końcu zrezygnowałam i mam nadzieję, że mój post nie pozostanie bez odpowiedzi. Mój problem polega mianowicie na tym, że w wieku 22 lat jestem dziewicą i ten fakt sam w sobie nie przysparza mi jako takich kłopotów i rozterek, rzecz leży w czym innym. Ok. 2 miesiące temu rozstałam się ze swoim chłopakiem, byliśmy razem prawie 4 lata. On odszedł ode mnie, ja musiałam się z tą decyzja pogodzić.. Od roku staraliśmy się rozpocząć współżycie, co za każdym razem kończyło się fiaskiem, gdyż on nie mógł stanąć na wysokości zadania i w momencie próby wprowadzenia członka do pochwy albo nagle tracił erekcję, albo dostawał zupełnie niekontrolowanego wytrysku. Nie będę dokładnie rozwodzić się nad powodami zakończenia naszej relacji, ponieważ post ten rozrósłby się do kolosalnych rozmiarów, a chcę przejść do meritum. W każdym razie w mniemaniu mojego ex to ja byłam główną i niemalże jedyną przyczyną rozpadu związku, ze wzgl. na mój charakter. Jak sam stwierdził, byliśmy pod tym względem niedopasowani. Swoją drogą z perspektywy czasu ten argument wywołuje u mnie już nie spazmy żalu i rozpaczy, tylko zwykłe zniesmaczenie, bo okazało się, że przez ten długi czas, który spędziliśmy razem, zwodził mnie tylko i emocjonalnie wykorzystywał.

Do czego zmierzam: obecnie spotykam się z nowym chłopakiem i mamy już za sobą pieszczoty, dosyć śmiałe, włącznie z seksem oralnym. Obecnie przeżywam spory dylemat czy szybciej pozwolić sobie na rozpoczęcie przygody z prawdziwym seksem, czy może wstrzymać się aż zacznę darzyć go głębszym uczuciem... Przyznam szczerze - jestem już zmęczona ciągłym czekaniem, lata lecą i nie chciałabym zmarnować ich na "wieczną" abstynencję, pragnę lepiej nauczyć się jak moje ciało reaguje na pieszczoty wiążące się z penetracją, osiągnąć orgazm pochwowy i poczuć się na tej płaszczyźnie spełniona.

Absolutnie zdaję sobie sprawę, że Wizażanki nie rozwiążą za mnie tego problemu, prędzej chciałabym się zorientować jak rozkładają się frakcje wypowiedzi zawierających różne opinie na ten temat. Jak prawdopodobnie postąpiłybyście na moim miejscu? Dziękuję z góry za konstruktywne odpowiedzi i w razie wątpliwości uzupełnię swoją wypowiedź o niezbędne Waszym zdaniem wyjaśnienia.
No jeżeli masz ochotę już zacząć, i jesteś zmęczona czekaniem, to chyba nie ma na co czekać, przecież to, czy zaczniesz, od Twoich chęci powinno zależeć, nieprawdaż
lady karen jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-02, 22:41   #49
bathysphere
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 6
Dot.: dziewictwo...

Moje obawy są głównie związane z tym, iż mogłabym żałować swojej decyzji, bo przecież przez - aż niestosownie - długi czas jestem dziewicą, poza tym uważam się za osobę wrażliwą emocjonalnie, raczej łatwo mnie zranić i seks bez miłości wiąże się dla mnie z takim ryzykiem. Do pewnego momentu wstrzemięźliwość płciowa - jednak nie mam tu na myśli zerowej aktywności seksualnej, mowa wyłącznie o "czystym stosunku" - była przeze mnie niemal kultywowana, lecz czuję, że przez mój poprzedni związek, przez byłego faceta, przekroczyło to pewne granice... Chciałabym poznać jak najwięcej opinii na poruszony przeze mnie temat a decyzję podejmę i tak najpewniej taką, jaką podpowiada mi serce.

Może niektóre dziewczyny zauważą prawdziwie patologiczne elementy w przedstawionej przeze mnie pokrótce historii i wysuną zaskakujące dla mnie konkluzje?...
Czuję pewną niemoc i jestem zagubiona.

edycja:
Najwyraźniej mój problem jest tak absurdalny, że nikt więcej nie chce się wypowiadać. Szkoda. Niemożliwym jednak jest postawić się na cudzym miejscu i wyobrazić sobie jak postąpiłoby się w danej sytuacji.

Edytowane przez bathysphere
Czas edycji: 2009-12-03 o 18:49
bathysphere jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-03-04, 19:26   #50
Magdaa117
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Chodzież
Wiadomości: 35
Dot.: dziewictwo...

--

Edytowane przez Magdaa117
Czas edycji: 2010-03-15 o 20:49
Magdaa117 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-08, 18:20   #51
fioluss
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 593
GG do fioluss
Dot.: dziewictwo...

Nie wiem jak to było(będzie) u mnie za kilka lat jak sie dowiem to Wam opowiem...xD
Narazie to sama czytam i sie dokształcam
fioluss jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-08, 22:47   #52
Fruchtgeele
Rozeznanie
 
Avatar Fruchtgeele
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 669
Dot.: dziewictwo...

Cytat:
Napisane przez bathysphere Pokaż wiadomość
Moje obawy są głównie związane z tym, iż mogłabym żałować swojej decyzji, bo przecież przez - aż niestosownie - długi czas jestem dziewicą, poza tym uważam się za osobę wrażliwą emocjonalnie, raczej łatwo mnie zranić i seks bez miłości wiąże się dla mnie z takim ryzykiem.
Ja też czekałam bardzo długo, przeczekawszy kilku chłopaków, aż w pewnej chwili pomyślałam sobie: HA! to jest TEN! i z nim właśnie chcę to zrobić!

I absolutnie nie żałuję, mimo że sytuacja między nami była dość skomplikowana - przyjaźniliśmy się, trochę się spotykaliśmy, ale właściwie wtedy nie byliśmy razem. Dla mnie to była kwestia zaufania. Bo fajnie zrobić to z kimś, kto jest kimś bliskim. Wyczułam, że co by się nie działo, on się mną zaopiekuje i nie zrobi mi krzywdy, po prostu przyszedł taki moment, że nawet się nie zastanawiałam. Po prostu obudziłam się obok niego, popatrzyłam na niego i powiedziałam, że to już i teraz. I uważam, że lepiej wybrać nie mogłam.
Fruchtgeele jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-08, 23:15   #53
mandragona
Marudziara
 
Avatar mandragona
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Z Krainy Kota ...
Wiadomości: 9 061
Dot.: dziewictwo...

W kwietniu kończę 24 lata i nadal jestem dziewicą
__________________


mandragona jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2010-03-09, 01:34   #54
Wiosenny Deszcz
Raczkowanie
 
Avatar Wiosenny Deszcz
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: dolnośląskie
Wiadomości: 162
Dot.: dziewictwo...

Ja na Twoim miejscu bym zaczekała jeszcze. Ja w tej chwili mam 25 lat i jestem dziewicą. Za mąż wychodzą w przyszłym roku, a ja i P. czekamy na ten pierwszy raz do dnia ślubu. Także patrząc na to będę miała 26 lat, gdy przestanę być dziewicą. I co w tym złego? Jeśli go nie kochasz to po co chcesz iść z nim do łóżka, bo chcesz mieć to już za sobą? Takie bez sensu i dziecinne. Jeśli kochać się z kimś to z miłości, a nie po to, by pozbywać się kawałka błony.
Pozdrawiam serdecznie
Wiosenny Deszcz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-09, 08:24   #55
50 latek
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 583
Dot.: dziewictwo...

Taverney, Gosiaska, Kinnka, Lilusienka, Kaczina, N4TI, Wild_rose, Eenax, Karolca, Magdaa117, Fruchtgeele, Mandragona, Wiosenny Deszcz
jesteście WSPANIAŁE !


Czuczenka
"ciekawe jak o tym myslą chlopaki..." - proszę bardzo.

"Mężczyźni pragną być zawsze pierwszą miłością kobiety.
Kobiety mają subtelniejszy instynkt - wolą być zawsze ostatnią miłością mężczyzny."

Oscar Wilde - chłopak

"Kultu dziewictwa nie wprowadziły kobiety. One nigdy by tego nie uczyniły, ponieważ w wielu sprawach są znacznie mądrzejsze od mężczyzn."
Lorenco Valla - chłopak

Cytat:
Napisane przez Taverney Pokaż wiadomość
Ano w seksie nie skacze się na główkę do pustego basenu bez kąpielówek. Przynajmniej my wyznawaliśmy tą zasadę. Toteż nasza droga do pełnego współżycia była stopniowa, od niewinnych pocałunków, pieszczot przez śmielsze, aż do...tej rozmowy, a potem...stopniowo cały czas poprzez peeting do tego momentu. Zdąrzyłam przez 1,5 roku (tyle czasu zwlekaliśmy z seksem) poznać dobrze swoje ciała, ich wrażliwość na dotyk, nasze preferencje i ulubione pieszczoty. Wraz z rozwojem naszej miłości, poznawaniem siebie - swoich dusz, charakterów, osobowości, wnętrza...poznawaliśmy się fizycznie...opory, bariery stopniowo same znikały przed nami, droga była prosta i fascynująca. I powiem Ci, że to było najpiękniejsze, co mogło nam się przytrafić. Nie żałuję NIC, a wspominam z radością.
Wiem o czym piszesz. Od siebie dodam co może myśleć Twój mężczyzna:
"Nie mogło mnie spotkać w życiu nic piękniejszego ponadto, że z tego ślicznego, niewinnego pączka udało mi się wyhodować taką piękną różę. Co prawda czasem kole, ale i tak żaden inny kwiat jej nie dorówna."
50 latek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Seks


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:27.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.