Wrześniówki 2017 ❤ cz. 2

[Madzialenka12344321]

Ważne, że z dzidziusiem wszystko dobrze. Ciekawe ile cię jeszcze potrzymaja.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[poli230]

Napisane przez Asik1604

Witam się i ja w nowym wątku

Ostatnio mało się udzielam, bo staramy się o przedszkole dla Amelki.
Przegapiłam terminy rekrutacji, więc stwierdziliśmy z mężem, że posiedzę w domu z dwójką, ale po konsultacjach z osobami postronnymi i paniami ze żłobka zdecydowalismy, ze jednak ja zapiszemy.
Mam nadzieję, że uda nam się dostać gdzieś nie daleko, bo nie wyobrażam sobie jeździć z niemowlakiem i 3 latka autobusem w ścisku, ale na szczęście jest duża szansa, bo w okolicy jest ok 5-6 przedszkoli i w niektórych są jeszcze miejsca dla grupy 3 latków, na razie poskladalismy podania i czekamy na odzew.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No przedszkole koło domu byłoby zbawienne

Napisane przez BLOND_PRINCESSKA

n
serio? u mnie są grupy po 6-8 osób

może nie będzie szału na porodówkach

Tak, a następna grupa rusza koło 20 lipca. Podobno już od początku roku mają w tej szkole rodzenia zapisane 800 pań. Ale miasto 300 tys. mieszkańców + mogą się zapisywać z gmin obok.

U mnie będzie szał Moja położna (btw. sama do mnie zadzwoniła z przychodni, niedługo przyjdzie na drugą wizytę) powiedziała, że jest duże oblężenie i miejsca niestety, choćby bardzo chciała, nie może zapewnić.

Napisane przez ostatni_dzien_lata

Witam się i ja w nowym wątku wciąż szpitalnie.
Nie jest źle, z dzieckiem wszystko w porządku, dziś miałam UGS i mały ułożony główką w dół, wymiary prawidłowe tylko nóżki wyszły o prawie 2 tygodnie mniejsze niż reszta (ale może mieć krótkie nogi po mnie niestety) lekarz stwierdził że jeszcze w normach się mieści. 29t6d i 1286 gramów wagi więc też ok. No i straszny wiercipięta, lekarzowi trudno było go dobrze uchwycić tak się przekręcał. Po lekach rozkurczowych to już w ogóle cuda wyprawia, aż mi się brzuch wygina we wszystkie strony! Szyjka 33 mm zamknięta nie wiem tylko czy wciąż miekka czy nie bo tego nie badali.
Skurczy w zasadzie nie ma tylko czasem to napinanie przy wstawaniu. Plany na ten tydzień nam się rozleciały ale może jeszcze zdążymy się ze wszystkim wyrobić jeśli mnie tu długo nie będą trzymać.

Czyli wydaje się, że jest dobrze. Na pewno zaraz Cię wypuszczą i każą odpoczywać.

Kurcze, ja cały czas marzę żeby jechać nad morze... Ale raz, że sporo wydatków mamy w tym miesiącu: naprawa auta, wesele, a dwa, praca tż.

[BLOND_PRINCESSKA]

Napisane przez ostatni_dzien_lata

Witam się i ja w nowym wątku wciąż szpitalnie.
Nie jest źle, z dzieckiem wszystko w porządku, dziś miałam UGS i mały ułożony główką w dół, wymiary prawidłowe tylko nóżki wyszły o prawie 2 tygodnie mniejsze niż reszta (ale może mieć krótkie nogi po mnie niestety) lekarz stwierdził że jeszcze w normach się mieści. 29t6d i 1286 gramów wagi więc też ok. No i straszny wiercipięta, lekarzowi trudno było go dobrze uchwycić tak się przekręcał. Po lekach rozkurczowych to już w ogóle cuda wyprawia, aż mi się brzuch wygina we wszystkie strony! Szyjka 33 mm zamknięta nie wiem tylko czy wciąż miekka czy nie bo tego nie badali.
Skurczy w zasadzie nie ma tylko czasem to napinanie przy wstawaniu. Plany na ten tydzień nam się rozleciały ale może jeszcze zdążymy się ze wszystkim wyrobić jeśli mnie tu długo nie będą trzymać.

Dobrze, że z małym wszystko w porządku
kiedy Cię wypuszczą?
Ze wszystkim na pewno zdążycie

Napisane przez poli230

Tak, a następna grupa rusza koło 20 lipca. Podobno już od początku roku mają w tej szkole rodzenia zapisane 800 pań. Ale miasto 300 tys. mieszkańców + mogą się zapisywać z gmin obok.

U mnie będzie szał Moja położna (btw. sama do mnie zadzwoniła z przychodni, niedługo przyjdzie na drugą wizytę) powiedziała, że jest duże oblężenie i miejsca niestety, choćby bardzo chciała, nie może zapewnić.
.

nie wiem ile jest u mnie zapisanych, ale mamy takie małe grupki i codziennie są zajęcia u mnie miasto ma ok.150 tys mieszkańców i bezpłatne szkoły są dwie

Ciekawe jak z tym miejscem w szpitalu, u mnie w mieście jest jeden i chcę w nim rodzić. Do jakiegoś kolejnego miałabym ok.30 km, ale tutaj mam swojego lekarza i szpital ma 3 stopień referencyjności więc wolałabym w nim rodzić




Zrobiłam sobie na obiad fasolkę szparagową z jajkiem i ogórkiem kiszonym
na deser mam arbuza więc jestem zaspokojona

I przyszła do mnie dzisiaj torba do wózka i mufka, które były szyte na zamówienie a gratis dostałam jeszcze poduszkę motylka, nie spodziewałam się

[juka_juka]

Dziewczyny która ładniejsza?
http://allegro.pl/pleciona-kopertowk...4.html#thumb/2

http://allegro.pl/klasyczna-torebka-...932178118.html

[Madzialenka12344321]

Juka chyba druga, o ile wolisz większe

Blond fajny gratis

My dziś z mężem byliśmy u rodziców i patrzyliśmy co tam dla malego mamy. Bardzo dużo rzeczy. Wózek, fotelik samochodowy, karuzelka, kosz Mojżesza jest po Mai. Łóżeczko też tylko trzeba przemalować. Komoda, wanienka będzie kupiona w Ikea 12 lipca, bo wtedy jedziemy. Zostają rzeczy z apteki , ubranka. Z apteki mam już praktycznie listę zrobiona. Ale poczekam jeszcze z zamówieniem. A jeśli chodzi o ubrania to muszę sprawdzić co mam po Mai w kolorze uniwersalnym. Sporo na 56,62 kupiłam ostatnio.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[madzieeek]

Juka - ja bym brała tą pierwszą

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[marttb]

juka - ja jestem za drugą

[maluchna30]

Napisane przez madzieeek

Ooo to, to - jest nas niewiele, forum to chyba powinno być bardziej coś w rodzaju rozrywki niż wyścigów, poza tym atmosfera fajna, luźna - i tak niech zostanie, nigdzie nie musimy się spieszyć No i każda z nas ma też swoje życie - poza wizażem...

Wśród moich znajomych z kolei ostatnio rodziły się same dziewczynki, dwie koleżanki rodzą sierpień/wrzesień - też dziewczynki i jeszcze jedna ma termin dzień po mnie - i u niej też dziewczynka...i chłopiec też

Co do spraw kosmetyczno-higienicznych, to ja się póki co nie wypowiem wcale - jeszcze o tym nie myślę, dopóki nie zrobimy remontu, to nie będę nic kupować.
Poza tym - uwaga, uwaga - idę do szkoły rodzenia I tam się może dowiem konkretów i też tego, co jest preferowane w moim szpitalu, to wtedy zacznę się organizować.
Właśnie wróciłam ze spotkania z położną, która ma być przy moim porodzie i zdecydowałam się też na nią, jako położną środowiskową. Zrobiła na mnie bardzo dobre wrażenie. No i właśnie ona prowadzi też bezpłatną szkołę rodzenia, więc też się zdecydowałam. Bo gdybym miała jeszcze dodatkowo za to płacić, to chyba bym odpuściła.
Ważna rzecz przy okazji - jeśli któraś z Was nie jest mężatką - należy jeszcze przed porodem uznać ojcostwo w urzędzie stanu cywilnego - inaczej partner może mieć w szpitalu problemy z dostępem do informacji o dziecku. Tak mi właśnie dziś ta położna powiedziała.

Co do mojego partnera właśnie, to podooobno już wracają - ekipa ratunkowa nr 3 dotarła na miejsce. Całe szczęście, bo już powoli szlag mnie trafiał. Choć wcześniej to wyłam jak bóbr - więc Marta mamy podobnie

A ten chłopczyk, o którym Wam pisałam - okazało się, że ma rotawirusa!! Stresuję się jeszcze bardziej, ale póki co u mnie żadnych dolegliwości, mija już doba od naszego kontaktu, więc chyba nic nie powinno już mi grozić...

W moim mieście też przewaga dziewczynek w tym roku.
Mi atmosfera tego wątku też bardzo pasuje. Pełna kultura i wsparcie.
Powodzenia na sr, pewnie dużo ciekawych informacji się dowiesz. Czekam na nowości ciążowo - porodowo - połogowe.
Cieszę się , że ekipa nr 3 eskortuje już męża. Jeśli zarazisz się rota (oby nie), polecam coca -colę.

Napisane przez Asik1604

Witam się i ja w nowym wątku

Ostatnio mało się udzielam, bo staramy się o przedszkole dla Amelki.
Przegapiłam terminy rekrutacji, więc stwierdziliśmy z mężem, że posiedzę w domu z dwójką, ale po konsultacjach z osobami postronnymi i paniami ze żłobka zdecydowalismy, ze jednak ja zapiszemy.
Mam nadzieję, że uda nam się dostać gdzieś nie daleko, bo nie wyobrażam sobie jeździć z niemowlakiem i 3 latka autobusem w ścisku, ale na szczęście jest duża szansa, bo w okolicy jest ok 5-6 przedszkoli i w niektórych są jeszcze miejsca dla grupy 3 latków, na razie poskladalismy podania i czekamy na odzew.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Trzymam kciuki oby się udało blisko znaleźć przedszkole.

Napisane przez Madzialenka12344321

Leslye kocham styl skandynawski.

Piszecie o stażu związku. U nas niedługo 8 rocznica ślubu i 16 rocznica bycia razem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Gratuluję wszystkich stażów. U mnie 19 lipca mija 9 rocznica ślubu i 16 bycia razem. Znamy się jak stare, łyse konie.

Napisane przez ostatni_dzien_lata

Witam się i ja w nowym wątku wciąż szpitalnie.
Nie jest źle, z dzieckiem wszystko w porządku, dziś miałam UGS i mały ułożony główką w dół, wymiary prawidłowe tylko nóżki wyszły o prawie 2 tygodnie mniejsze niż reszta (ale może mieć krótkie nogi po mnie niestety) lekarz stwierdził że jeszcze w normach się mieści. 29t6d i 1286 gramów wagi więc też ok. No i straszny wiercipięta, lekarzowi trudno było go dobrze uchwycić tak się przekręcał. Po lekach rozkurczowych to już w ogóle cuda wyprawia, aż mi się brzuch wygina we wszystkie strony! Szyjka 33 mm zamknięta nie wiem tylko czy wciąż miekka czy nie bo tego nie badali.
Skurczy w zasadzie nie ma tylko czasem to napinanie przy wstawaniu. Plany na ten tydzień nam się rozleciały ale może jeszcze zdążymy się ze wszystkim wyrobić jeśli mnie tu długo nie będą trzymać.

Dobrze, że z maluszkiem w porządku. Zaciśnij zęby i trzymaj się kochana. Przed nami już prawie meta.


Witam się i ja w nowej części.
Bez sensu, że ktoś uznał, że się wleczemy, bo jak słusznie zauważyła jedna z nas, oprócz forum mamy też życie prywatne. Nie wyobrażam sobie siedzieć cały dzień przed kompem i odpisywać. Dlatego właśnie zostałam usunięta z wątku mam lutowych 2013. ;-) Już Wam kiedyś pisałam, że po urodzeniu Oli mało mnie tam było.


Moje kochane! Ospa mojej Oli chyba nie jest ospą. Wszystko stanęło na 5 chrostkach i nic się dalej nie dzieje. Cieszę się bardzo, chociaż z drugiej strony chyba bym wolała mieć to już za sobą, a i ona pewnie nieźle by to zniosła. No cóż, czekam jeszcze do jutra. Jak jej nie wysypie, to już będę pewna, że to nie ospa.


Ja dzisiaj mam takiego nerwa, że aż mi się płakać chce. Pisałam Wam, że dwa tygodnie temu zmieniliśmy auto. Jeździ się tfu tfu super, a dzisiaj trach...Jakiś dziadziuś cofał, nie zauważył nas i gwiznął nam w tył samochodu. Najgorsze, że kłócił się z policjantem, nie chciał się przyznać do winy i powiedział, że zgłosi sprawę do sądu. W czwartek mamy jechać na przesłuchanie, ale ja nie wiem czy pojadę. Jestem na L4, więc chyba mnie to chroni i usprawiedliwia nieobecność. Nie chcę narażać dziecka na nerwy i stresy.



Jeśli chodzi o pieluchy, to zobaczycie, że u każdego dziecka i tak sprawdzi się coś innego. Moja Ola do rozmiaru 3 nawet te biedronkowe nosiła, a przy 4 dostała uczulenia i wróciliśmy do Pampersa. Jednak co mama, to inna opinia. Wydaje mi się, że najlepiej się sprawdza metoda prób i błędów.


Napiszę Wam jeszcze tylko, że w nocy jak się przekręcam z boku na bok, to mam straszne bóle podbrzusza. Czasami sobie myślę, że się chyba poród zaczyna. Na szczęście jutro wizyta, więc trzymajcie kciuki, a w piątek jadę na ostatnie prenatalne.

[Madzialenka12344321]

Maluchna to patrzę, że staż związkowy mamy podobny ooo jednak nie ospa? No nic, jak nie teraz to później chyba, że tak delikatnie przechodzi.
Współczuję akcji z autem, wkurzylabym się ech...

Trzymam kciuki za wizytę. Ja mam w środę, też się nie mogę doczekać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[_kornelia]

Melduję się i proszę o dopisanie do listy Kornelia, 28 lat, om 6.12 tp 12.09, chłopiec

Później nadrobię jeszcze stary wątek, ale już widzę, że mam te odparzające pampersy i byłam pewna majtek canpol s/m

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Madzialenka12344321]

Jakie podkłady na łóżko bierzecie i ile sztuk? Nie ma tych co kiedyś stosowałam. Teraz znalazłam Canpol 90cm x60 cm. Ktoś je ma?

I jeszcze jedno, ile opakowań wkładek laktacyjnych zamawiacie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[_kornelia]

Napisane przez Madzialenka12344321

Jakie podkłady na łóżko bierzecie i ile sztuk? Nie ma tych co kiedyś stosowałam. Teraz znalazłam Canpol 90cm x60 cm. Ktoś je ma?

I jeszcze jedno, ile opakowań wkładek laktacyjnych zamawiacie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Podkłady babyono 2x10szt, a wkładek 3x60szt

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[BLOND_PRINCESSKA]

Napisane przez Madzialenka12344321

Jakie podkłady na łóżko bierzecie i ile sztuk? Nie ma tych co kiedyś stosowałam. Teraz znalazłam Canpol 90cm x60 cm. Ktoś je ma?

I jeszcze jedno, ile opakowań wkładek laktacyjnych zamawiacie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja mam seni 90×60 jedno opakowanie, wkładki laktacyjne Johnsona tez jedno opakowanie 😊

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Madzialenka12344321]

Kornelka, blond dzięki

Ja dziś zrobiłam listę co trzeba kupić i powiedziałam mężowi gdzie ona jest, jakby coś się stało to niech zamawia. Ja poczekam z zamówieniem chyba do sierpnia. Jakoś mi się nie spieszy. W pierwszej ciąży w 30 tygodniu miałam już wszystko kupione, a teraz jakiś taki blogi spokój mam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[193b1b6e1ddfcb4e7f6608e02b30ba9b0746877a_687197910e488]

Ojej niezłe macie lata związku
My we wrześniu 2 rocznica ślubu, a razem jesteśmy prawie 5 lat.

Napisane przez BLOND_PRINCESSKA

Ja Wam powiem, że jestem bardzo zadowolona ze szkoły rodzenia moja też jest darmowa, trafiła nam się fajna grupa, mam kontakt z dziewczynami na fb, ostatnio byłyśmy też na kawie

Ale fajnie
Ja też jestem bardzo zadowolona z mojej sr, jutro już ostatnie zajęcia!
Ale z nikim na kawie nie byłam

Napisane przez BLOND_PRINCESSKA

no właśnie na komputerze widać, a na telefonie nie
nie ogarniam, sorry
Dziewczynki są na różowo. a chłopcy na niebiesko

Na tel widać tylko dziewczynki, dziwne

Napisane przez ostatni_dzien_lata

Witam się i ja w nowym wątku wciąż szpitalnie.
Nie jest źle, z dzieckiem wszystko w porządku, dziś miałam UGS i mały ułożony główką w dół, wymiary prawidłowe tylko nóżki wyszły o prawie 2 tygodnie mniejsze niż reszta (ale może mieć krótkie nogi po mnie niestety) lekarz stwierdził że jeszcze w normach się mieści. 29t6d i 1286 gramów wagi więc też ok. No i straszny wiercipięta, lekarzowi trudno było go dobrze uchwycić tak się przekręcał. Po lekach rozkurczowych to już w ogóle cuda wyprawia, aż mi się brzuch wygina we wszystkie strony! Szyjka 33 mm zamknięta nie wiem tylko czy wciąż miekka czy nie bo tego nie badali.
Skurczy w zasadzie nie ma tylko czasem to napinanie przy wstawaniu. Plany na ten tydzień nam się rozleciały ale może jeszcze zdążymy się ze wszystkim wyrobić jeśli mnie tu długo nie będą trzymać.

Super że wszystko ok

[marttb]

nam 16 lipca stuknie I rocznica ślubu, 1 września 6 lat odkąd jesteśmy razem i dopiero teraz sobie uświadomiłam że termin z usg mam na 31.08. Może się wstrzeli Zosia

[Madzialenka12344321]

Ja też na tel widzę tylko dziewczynki z kolorem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[193b1b6e1ddfcb4e7f6608e02b30ba9b0746877a_687197910e488]

Napisane przez marttb

nam 16 lipca stuknie I rocznica ślubu, 1 września 6 lat odkąd jesteśmy razem i dopiero teraz sobie uświadomiłam że termin z usg mam na 31.08. Może się wstrzeli Zosia

My rocznicę mamy 12 a tp 15, choć ostatnio ze sprzętu usg u innego dr wyszło że 12!
Podróż poślubna Hiszpania, pierwsza rocznica Zakopane, druga porodówka Katowice

[poli230]

Juka, ja jestem z natury niezdecydowana więc nie pomogę

maluchna, Życzę spokoju i żeby Olą się wyjaśniło

Kornelia, ja tez mam s/m, az dzis zmierzylam. Trochę uda wyglądają jak szyneczki a tak to są ok. Poczekam jeszcze i najwyzej przed porodem kupie większe. A pampersy moze akurat u nas się sprawdzą

U nas w sierpniu 1 rocznica i 8 lat bycia razem

Podklady kupilam seni 10 szt. I jakieś jeszcze 10 szt., a wkladek opakowanie 60sztuk

[madzieeek]

To w końcu i ja zadam "fachowe" pytanie: w czym pierzecie ubranka? Nie wiem co wybrać...

Jeśli o staże związkowe chodzi, to u mnie mizernie - w porównaniu do Was W sierpniu będzie trzy lata, odkąd się znamy. Ale odkąd datować "bycie razem", to w sumie nie wiem...my się długo kumplowaliśmy A ślub...może kiedyś

[89Otojestkasia]

Napisane przez maluchna30

W moim mieście też przewaga dziewczynek w tym roku.
Mi atmosfera tego wątku też bardzo pasuje. Pełna kultura i wsparcie.
Powodzenia na sr, pewnie dużo ciekawych informacji się dowiesz. Czekam na nowości ciążowo - porodowo - połogowe.
Cieszę się , że ekipa nr 3 eskortuje już męża. Jeśli zarazisz się rota (oby nie), polecam coca -colę.


Trzymam kciuki oby się udało blisko znaleźć przedszkole.

Gratuluję wszystkich stażów. U mnie 19 lipca mija 9 rocznica ślubu i 16 bycia razem. Znamy się jak stare, łyse konie.

Dobrze, że z maluszkiem w porządku. Zaciśnij zęby i trzymaj się kochana. Przed nami już prawie meta.


Witam się i ja w nowej części.
Bez sensu, że ktoś uznał, że się wleczemy, bo jak słusznie zauważyła jedna z nas, oprócz forum mamy też życie prywatne. Nie wyobrażam sobie siedzieć cały dzień przed kompem i odpisywać. Dlatego właśnie zostałam usunięta z wątku mam lutowych 2013. ;-) Już Wam kiedyś pisałam, że po urodzeniu Oli mało mnie tam było.


Moje kochane! Ospa mojej Oli chyba nie jest ospą. Wszystko stanęło na 5 chrostkach i nic się dalej nie dzieje. Cieszę się bardzo, chociaż z drugiej strony chyba bym wolała mieć to już za sobą, a i ona pewnie nieźle by to zniosła. No cóż, czekam jeszcze do jutra. Jak jej nie wysypie, to już będę pewna, że to nie ospa.


Ja dzisiaj mam takiego nerwa, że aż mi się płakać chce. Pisałam Wam, że dwa tygodnie temu zmieniliśmy auto. Jeździ się tfu tfu super, a dzisiaj trach...Jakiś dziadziuś cofał, nie zauważył nas i gwiznął nam w tył samochodu. Najgorsze, że kłócił się z policjantem, nie chciał się przyznać do winy i powiedział, że zgłosi sprawę do sądu. W czwartek mamy jechać na przesłuchanie, ale ja nie wiem czy pojadę. Jestem na L4, więc chyba mnie to chroni i usprawiedliwia nieobecność. Nie chcę narażać dziecka na nerwy i stresy.



Jeśli chodzi o pieluchy, to zobaczycie, że u każdego dziecka i tak sprawdzi się coś innego. Moja Ola do rozmiaru 3 nawet te biedronkowe nosiła, a przy 4 dostała uczulenia i wróciliśmy do Pampersa. Jednak co mama, to inna opinia. Wydaje mi się, że najlepiej się sprawdza metoda prób i błędów.


Napiszę Wam jeszcze tylko, że w nocy jak się przekręcam z boku na bok, to mam straszne bóle podbrzusza. Czasami sobie myślę, że się chyba poród zaczyna. Na szczęście jutro wizyta, więc trzymajcie kciuki, a w piątek jadę na ostatnie prenatalne.

Trzymam kciuki za wizytę a mnie cały czas kłuje w pochwie? Nawet nie wiem gdzie dokładnie... juz chce srode i badania...

Daj znac jak po wizycie


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 22:05 ---------- Poprzedni post napisano o 22:03 ----------

Napisane przez Madzialenka12344321

Jakie podkłady na łóżko bierzecie i ile sztuk? Nie ma tych co kiedyś stosowałam. Teraz znalazłam Canpol 90cm x60 cm. Ktoś je ma?

I jeszcze jedno, ile opakowań wkładek laktacyjnych zamawiacie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A po co podkłady na łóżeczko? ( serio sie pytam bez żadnej ironii )


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 22:07 ---------- Poprzedni post napisano o 22:05 ----------

A co do stażu to 27 lipca bedzie 4 rocznica ślubu a znany sie dopiero 6 lat


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[BLOND_PRINCESSKA]

Napisane przez 89Otojestkasia

Trzymam kciuki za wizytę a mnie cały czas kłuje w pochwie? Nawet nie wiem gdzie dokładnie... juz chce srode i badania...

Daj znac jak po wizycie


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 22:05 ---------- Poprzedni post napisano o 22:03 ----------




A po co podkłady na łóżeczko? ( serio sie pytam bez żadnej ironii )


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Podkłady na łóżko po porodzie żeby nie zakrwawic wszystkiego. Jak nie wykorzystasz to później mogą być do przewijania albo np nam położna na szkole rodzenia mówiła, że można położyć na piłkę jak będziemy na niej skakać podczas porodu 😊

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[marttb]

Napisane przez madzieeek

To w końcu i ja zadam "fachowe" pytanie: w czym pierzecie ubranka? Nie wiem co wybrać...

Jeśli o staże związkowe chodzi, to u mnie mizernie - w porównaniu do Was W sierpniu będzie trzy lata, odkąd się znamy. Ale odkąd datować "bycie razem", to w sumie nie wiem...my się długo kumplowaliśmy A ślub...może kiedyś

proszki i płyn z loveli

otojestkasia - chyba chodzi o podkłady na łóżko szpitalne dla nas jak będziemy mocno krwawic żeby nie zabrudzić

[BLOND_PRINCESSKA]

Napisane przez madzieeek

To w końcu i ja zadam "fachowe" pytanie: w czym pierzecie ubranka? Nie wiem co wybrać...

Jeśli o staże związkowe chodzi, to u mnie mizernie - w porównaniu do Was W sierpniu będzie trzy lata, odkąd się znamy. Ale odkąd datować "bycie razem", to w sumie nie wiem...my się długo kumplowaliśmy A ślub...może kiedyś

Ja mam proszek do prania z Loveli (w biedronce teraz są ) i płyn z Jelpa, ale jeszcze nie pralam, bo mąż nie miał czasu złożyć komody 🙄

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[193b1b6e1ddfcb4e7f6608e02b30ba9b0746877a_687197910e488]

No i też do wietrzenia krocza, bo podobno się najlepiej goi

[BLOND_PRINCESSKA]

Dziewczyny a na kompie widzicie chłopców w kolorze??
Jutro zmienię na inny kolor najwyżej i zobaczymy czy będzie widać 😊

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[89Otojestkasia]

Napisane przez BLOND_PRINCESSKA

Podkłady na łóżko po porodzie żeby nie zakrwawic wszystkiego. Jak nie wykorzystasz to później mogą być do przewijania albo np nam położna na szkole rodzenia mówiła, że można położyć na piłkę jak będziemy na niej skakać podczas porodu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Aaaaa!!! Ja to jednak blondyna jestem myślałam ze dla dzidziusia na materacyk i odrazu sie zestresowałam ze to bez sensu bo kupiłam materacyk oddychający itp i sobie wyobraziłam ze z tym podkładem to odrazu sie Oluś cały zapoci... Dziekuje za rozwianie moich fantazji


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[marttb]

Napisane przez BLOND_PRINCESSKA

Dziewczyny a na kompie widzicie chłopców w kolorze??
Jutro zmienię na inny kolor najwyżej i zobaczymy czy będzie widać 😊

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

ja i na tel i na kompie widzę w kolorze

w kauflandzie lovela w promocji po 15 zl (proszki, płyny), nie wiem do kiedy.

[BLOND_PRINCESSKA]

Napisane przez 89Otojestkasia

Aaaaa!!! Ja to jednak blondyna jestem myślałam ze dla dzidziusia na materacyk i odrazu sie zestresowałam ze to bez sensu bo kupiłam materacyk oddychający itp i sobie wyobraziłam ze z tym podkładem to odrazu sie Oluś cały zapoci... Dziekuje za rozwianie moich fantazji


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Hahaha spoko 😁 a co do materaca to są właśnie takie jakby ceratki ochronne i zastanawiam się czy to kupic. Właśnie, żeby nic nie przemoklo do materaca jak małemu się uleje czy pampers przemoknie.

Dziewczyny kupujecie coś takiego?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[marttb]

blond - ja się właśnie zastanawyam nad tym bardziej doświadczone w tenacie co sądzicie o tym? sprawdza się?