Apel Do Wszystkich Jedzacych Mieso

[moee]

Napisane przez paula78

autorka jest agresywna bo dawno dobrego kotelta nie jadał

a na nozkach zima kozaczki ze skórki a na paszczy kremik testowany na króliczkach .

rotfl

[wredne_slonko]

Napisane przez Momo

A ja lubię mięso
Leos zastanawiałaś się czasami,że rośliny też czują.A pewnie je jesz?
Niestety,coś jeść trzeba...

Zgadzam się.
Tak jak napisała Anisia25 oczywiście, że są specjalne techniki, są wymogi co do tego jak to robić, ale niestety jestem niemal pewna, że w większości przypadków wygląda to zupełnie inaczej Zdaża się, że w ubojniach znęca się nad zwierzakami w baardzo okrutny sposób. Wojowanie po forach i pisanie takich postów nic nie da. Nawet jeśli ja przestane jeść mięso nie uratuje to ani jednej krowy. Należało by zrobić coś co zmieni mentalność osób pracujących w ubojniach, ale ja niestety nie wiem co. Wprowadzić jakieś kontrole etc. Ale my wizażanki raczej w tym nie pomożemy(niestety)

[irkax]

czytając takie posty jak autorki wątku, wcale nie dziwię się, że duża część polskiego ( i nie tylko ) społeczeństwa postrzega wegetarian jako "agresywnych dziwaków". "Atakującymi" postami nic nie osiągniesz, chyba, że efekt odwrotny do zamierzonego, tak jak już wcześniej dziewczyny napisały.

Żeby nie było wątpliwości - nie jem mięsa od ponad 7 lat. Jednak nie daje mi to prawa to mówienia komuś co ma jeść. To powinna być zawsze świadoma, samodzielna decyzja - nie pod wpływem nacisków. Mnie nikt nie nawracał - sama doszłam do tego, że mięso nie jest mi do życia potrzebne.
Dobrym przykładem więcej zdziałasz niż propagandowymi hasłami

Gratuluje wiec swietnie wypranego mozgu- dobra robota.

- tym napewno nikogo nie przekonasz

Niesłychanie drażni mnie postawa "ja jestem lepszym człowiekiem, bo nie jem mięsa, a Ty jesteś be, bo zabijasz zwierzątka" - wśród wegetarian.
Tak samo jak drażni mnie podejście " nie jesz mięsa? zobaczysz - zachorujesz na coś, urodzisz kalekie dzieci itd. " - wśród ludzi przekonujących mnie, że mięso jeść powinnam

i na koniec zgadzam się z tym co napisała nekome:

A nie lepiej apelowac zeby w rzezniach realizowano ustawowe zalecenia dotyczace sposobu uboju? (trzy oddzielne pomieszczenia w rzezni - "poczekalnia", miejsce gdzie zwierzeta sa ogluszane i zabijane oraz pomieszczenie gdzie dokonuje sie obrobki, zadbanie o ty by pomieszczenia byly wygluszone, krew zmyta zanim wejda kolejne zwierzeta - chodzi o to aby do minimum ograniczyc stres i strach )
A takze zalecenia zwiazane z transpotem zwierzat do ubojni.

[lain]

Napisane przez paula78

autorka jest agresywna bo dawno dobrego kotelta nie jadał

[lullaby22]

Ja jestem wegetarianką od 15 roku życia (czyli od 8 lat) z powodów, możecie to nazwać ideologicznych.

Ale nigdy nie uprawialam i nie mam zamiaru uprawiać takiej napastliwej agitacji.
Co to w ogóle jest?
Taką drogą tylko zrażasz ludzi do wegetarianizmu.

[vilandra]

Napisane przez irkax

czytając takie posty jak autorki wątku, wcale nie dziwię się, że duża część polskiego ( i nie tylko ) społeczeństwa postrzega wegetarian jako "agresywnych dziwaków". "Atakującymi" postami nic nie osiągniesz, chyba, że efekt odwrotny do zamierzonego, tak jak już wcześniej dziewczyny napisały.

Żeby nie było wątpliwości - nie jem mięsa od ponad 7 lat. Jednak nie daje mi to prawa to mówienia komuś co ma jeść. To powinna być zawsze świadoma, samodzielna decyzja - nie pod wpływem nacisków. Mnie nikt nie nawracał - sama doszłam do tego, że mięso nie jest mi do życia potrzebne.
Dobrym przykładem więcej zdziałasz niż propagandowymi hasłami

- tym napewno nikogo nie przekonasz

......ale może ktos sie zastanowi, pomyśli Mnie tez nikt nie namawiał, jakś to samo przyszło. Po prostu kocham zwierzeta.
A mięso czy jest zdrowe, hmmmm
Brat mojej koleżanki hoduje świnie i ona tylko tyle mi powiedziała
"żeby ludzie wiedzieli czym karmione są świnie , to by tego do ust nie wzieli"

[nekome]

Napisane przez wredne_slonko

Należało by zrobić coś co zmieni mentalność osób pracujących w ubojniach, ale ja niestety nie wiem co. Wprowadzić jakieś kontrole etc. Ale my wizażanki raczej w tym nie pomożemy(niestety)

Mozna napisac apel, zebrac podpisy i przekazac milosciwie nam panujacemu minitrowi rolnictwa.

Dlaczego nie wierze ze to zadziala??

[irkax]

Napisane przez vilandra

......ale może ktos sie zastanowi, pomyśli

taa..wystarczy przeczytać jaka była reakcja pozostałych wizażanek na ten post
Mogę się jednak założyć, że gdyby Leo$ napisała go w inny ("nienapastliwy") sposób spotkałaby się z innym przejęciem Na wiżażu wiele jest osób, którym los zwierząt nie jest obojętny, ale naprawde można inaczej sformułować posta (bez zarzutów, wytykania i sugerowania mięsożercom, że ktoś im wyprał mózgi).

[lain]

Napisane przez vilandra

Brat mojej koleżanki hoduje świnie i ona tylko tyle mi powiedziała
"żeby ludzie wiedzieli czym karmione są świnie , to by tego do ust nie wzieli"

a roslinki to na czym rosna? na nawozie, a najlepiej naturalnym to jest dopiero fee

[mary poziomkowa]

Leo$: skoro tak kochasz zwierzęta, to czemu zjadasz im paszę - rośliny?


a w temcie, to zgadzam się z Nekome. Należay zająć się ograniczaniem stresu i strachu zwierząt, oraz ZDECYDOWANIE popraić ich warunki przy transporcie i w ubojniach...

[irkax]

Napisane przez mary poziomkowa

Leo$: skoro tak kochasz zwierzęta, to czemu zjadasz im paszę - rośliny?

takie argumenty są bez sensu wg mnie

[mary poziomkowa]

Napisane przez irkax

takie argumenty są bez sensu wg mnie

najwyraźniej nie wyczułaś mojej ironii

bez sensu tak samo, jak sposób w jaki autorka tematu przekonuje nas do wegetarianizmu...

[ufcio]

a ja sie losem zwierząt przejmuje, ale jeść nie przestane bo po prostu je lubie! już od pierwszej klasy podstawowki wpajano mi , ze dzieki mięsu bede zdrowo rosnąc itp.
nie, to do mnie nie przemawia.

[lullaby22]

Napisane przez mary poziomkowa

Leo$: skoro tak kochasz zwierzęta, to czemu zjadasz im paszę - rośliny?...

Mam nadzieję, że z tym "argumentem" to był żart...

[irkax]

Napisane przez mary poziomkowa

najwyraźniej nie wyczułaś mojej ironii

bez sensu tak samo, jak sposób w jaki autorka tematu przekonuje nas do wegetarianizmu...

na końcu mojej wypowiedzi też jest -->

[ahinsa]

Napisane przez mary poziomkowa

bez sensu tak samo, jak sposób w jaki autorka tematu przekonuje nas do wegetarianizmu...

Kurczaki! (ooops, ftopa )
Dokładnie to samo chciałam napisać

W tym temacie wypowiadałam się juz nie raz, także teraz sobie pomilcze.

[lullaby22]

Napisane przez ufcio

a ja sie losem zwierząt przejmuje, ale jeść nie przestane bo po prostu je lubie! już od pierwszej klasy podstawowki wpajano mi , ze dzieki mięsu bede zdrowo rosnąc itp.

Pozwolę sobie się nie zgodzić.
Nie jest prawdą, że nie jedząc mięsa wpada się w anemię, choroby i w ogóle człowiek przetaje prawidłowo funkcjonować.

Jak już pisałam od 8 lat nie jem mięsa i mam się (odpukać ) dobrze.
Znam 2 dziewczyny, które będąc wege świetnie przeszły ciąże i urodziły zdrowe, śliczne dzieci

Wszystko zależy od zbilansowanej diety, bo wegetarianizm nie polega tylko na odstawieniu mięsa, trzeba je odpowiednio zastąpić i tyle.
(I proszę mi tu nie pisać, ze mięsa zastapić się nie da, bo jest to nie prawdą)

[201804200947]

Lekarze sie sprzeczaja.
Jedni mowia ze niejedzenie miesa nie szkodzi naszemu organizmowi-inni ze szkodzi i to bardzo.
Od nas zalezy ktora opcje wybierzemy.
Ze swojego doswiadczenia wiem jednak,ze szkodzi-przynajmniej moj organizm byl o wiele slabszy.
Majac 15 lat,myslalam dokladnie tak samo jak autorka watku.
Postanowilam ze absolutnie koniec z jedzeniem miesa.
Wyszukiwalam artykuly mowiace o zabijaniu zwierzat i pokazywalam rodzinie,rowniez opowiadalam podczas jedzenia o zabijaniu.
Bylam twarda az do czasu.
Do czasu kiedy stawalam sie coraz mizerniejsza,slabsza-pomimo tego,ze bralam witaminy i jadlam inne pelnowartosciowe produkty.
Moj organizm potrzebowal miesa.
Od tamtej pory jem.
Moze nie wszystko bo sa rzeczy ktorych postanowilam ze nie bede jesc np schab czy kaszanka ktora uwielbiam pieczona na grillu.
Nie da rady sila przekonac inych do wegetarianizmu.
Kazac ogladac filmy...
Leos juz w kolejnym watku na sile prawie kaze wchodzic na podane przez siebie linki z filmami itp.
Tylko ze nic na sile.
Mamy wolna wole.
Ja kocham zwierzeta,przejmuje sie ich losem i rowniez jestem przeciwniczka takiego brutalnego zabijania zwierzat.
Jednak mieso bede jadla dalej poniewaz potrzebne jest nam do zycia.

[ufcio]

lullaby- być może wegetarianizm nie jest taki zły jak o nim mowią. nie wiem, bo nigdy nie rezygnowałam jeszcze z mięsa i raczej nie zrezygnuje- z zwykłego lenistwa. natomiast mam kuzynke, ktora ma 13 lat i nie je mięsa. wygląda jak patyk... po prostu ginie w oczach. inną sprawa jest, ze ona prawie nic nie je... i tu sie zaczynamy martwic czy to nie ma podłoza choroby zwanej anoreksja...

[magdzia33]

Napisane przez nekome

A nie lepiej apelowac zeby w rzezniach realizowano ustawowe zalecenia dotyczace sposobu uboju? (trzy oddzielne pomieszczenia w rzezni - "poczekalnia", miejsce gdzie zwierzeta sa ogluszane i zabijane oraz pomieszczenie gdzie dokonuje sie obrobki, zadbanie o ty by pomieszczenia byly wygluszone, krew zmyta zanim wejda kolejne zwierzeta - chodzi o to aby do minimum ograniczyc stres i strach )
A takze zalecenia zwiazane z transpotem zwierzat do ubojni.

Nie widze niczego zlego w jedzeniu miesa i nie bede z niego rezygnowac. Kiedys mialam okres wegetarianski , dosc drastyczny wlacznie z opowiadaniem jedzacym przy mnie mieso historii co czuja swinki i krowki idace na rzez. Wyroslam z tego.

Dokladnie, masz absolutna racje

[7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28]

Napisane przez blue_eyed_kitty

Jakby to jasno wyrazić. Ważny jest dla mnie los zwierząt. Nie raz zawalałam szkołe z powodu wróbla zezwichniętym skrzydłem. Jestem niesamowicie wrażliwa na cierpienie zwierząt-niektórzy mi zarzucają że nawet bardziej niż ludzi...
Mimo to uważam że człowiek nigdy nie zrezugnuje z mięsa. Nie myśl tylko że jestem obłudna bo wróbelkom pomagam a krówki cierpią...
Wiem że wegetarianizm może być zdrowy...może... Ale rezygnacja z mięsa jest wbrew naturze... Jak to ma być my rezygnujemy z mięsa a zwierzęta się w naturze zażynają... Bo tak jest...My jesteśmy tylko jednym z gatunków na tym świecie...Fakt, najokrutniejszym. Ale żeby to zmienić musiałaby się zmienić połowa ludzkośći... Miliony nie starcza...
Co moim zdaniem powinno się zmienić jest traktowanie zwierząt. To by wystarczyło...żeby nie cierpiały...

W 100% się z Tobą zgadzam
Od początku świata człowiek był na końcu łańcucha pokarmowego inic tego nie zmieni, nawet słowa wykrzyczane wręcz przez Ciebie....Po przecztytaniu tego tematu poczułam się jak morderczyni, jak Hannibal jakiś Zgodzę się również z tym, że moje upodobanie do mięsta to nie tylko przyzwyczajenie- ja lubie np. tylko drób i wołowinę. I co? Wymyśliłam, że nie lubie innych rodzajów mięs? Dobra mniejsza o to. Takich wątków jak ten była cała masa, wypowiadałam się nawet w 1 czy w 2. Wegetarianizm powinien być wolnym wyborem każdego człowieka... To nie ma sensu, słowami świata nie zmienisz.
Pozdrawiam

[tygrysiatko18]

przestanmy jesc mieso i wszystko co jest pochodzenia zwierzecego, nie daj rozwujajacemu dziecko tluszczow zwierzecych zobaczymy jak sie rozwinie, zapewniam Cie ze zdrowe to ono nie bedzie.

skoro jest Ci tak zal tego ze zabija sie zwierzeta dla miesa, to czy nie jest Ci zal tych zwierzaczkow na ktorych testuje sie medykamenty, jakies szminki, kremy i inne duperele? przeciez te zwierzeta zyja i sa swiadome tego co sie z nimi robi, niektore z nich maja powiklania i gina w meczarniach, to tez jest nie humanitarne
tak wiec nawoluje was przestancie uzywac kremow i innych upiekniaczy bo dla tych rzeczy zwierzeta musza sie wczesniej nacierpiec

taka jest kolej rzecz sa organizmy ktore sa wyzej w lancuchu pokarmowym i one zjadaja te ktore sa nizej, proste.

Sa hodowle na ktorych rodza sie i wzrastaja zwierzeta ktore juz od urodzenia maja wyrok podpisany ze jak urosna do takiej i takiej wagi to beda przeznaczone na mieso i dla mnie to jest normalne.

Nie chcesz jesc miesa Twoja sprawa ale nie mow innym ze oni tez maja nie jesc bo Ty tak chcesz, bo Tobie to nie odpowiada.

Rownie dobrze ja moge powiedziec ze rosliny wytwarzaja tlen dla atmosfery wiec ich nie jedzmy bo zabraknie tlenu w naszym swiecie i umrzemy, Ludzie przestancie jesc rosliny bo zginiemy!!

[Malinka_Malwinka]

A autorka wątku chyba poszła pożreć bezbronną roślinkę bo coś jej nie ma

[7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28]

Przestańmy jeść bezbronne roślinki!! One strasznie cierpią!!

[izusek]

Nie jem mięsa, nie kupuję skórzanych rzeczy i unikam kosmetyków testowanych na zwierzetach.
Nie zabijam.

[7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28]

Ja też nie zabijam, a jem

[vilandra]

Napisane przez lain

a roslinki to na czym rosna? na nawozie, a najlepiej naturalnym to jest dopiero fee

w tym rzecz, swinie nie karmią naturalnie chemia, chemia i jeszcze raz chemia

[ufcio]

Napisane przez askawtn

Ja też nie zabijam, a jem

wiec własnie

[thaitii]

Osobiście nie przepadam za mięsem, ale jest ono we mnie wmuszane, żebym miała siłę żyć. I każdemu człowiekowi mięso jest potrzebne do życia. Oczywiście nie w jakichś wielkich ilościach, trzeba zachować umiar. Mi bardziej jest żal zwierząt na ktorych testują kosmetyki.. Ale przecież z drugiej strony jesli nie na zwierzętach, musieliby je testować na ludziach.. i tak źle i tak niedobrze..

[vilandra]

Napisane przez lullaby22

Pozwolę sobie się nie zgodzić.
Nie jest prawdą, że nie jedząc mięsa wpada się w anemię, choroby i w ogóle człowiek przetaje prawidłowo funkcjonować.

Jak już pisałam od 8 lat nie jem mięsa i mam się (odpukać ) dobrze.
Znam 2 dziewczyny, które będąc wege świetnie przeszły ciąże i urodziły zdrowe, śliczne dzieci

Wszystko zależy od zbilansowanej diety, bo wegetarianizm nie polega tylko na odstawieniu mięsa, trzeba je odpowiednio zastąpić i tyle.
(I proszę mi tu nie pisać, ze mięsa zastapić się nie da, bo jest to nie prawdą)

w pełni się zgadzm i podpisuje pod tym wszelkimi konczynami