Czy mogę jeszcze liczyć na założenie rodziny - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2017-10-08, 14:33   #31
autumnleaf
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 16
Dot.: Czy mogę jeszcze liczyć na założenie rodziny

Cytat:
Napisane przez ratunku261 Pokaż wiadomość
Ja to szanuje i rozumiem, co nie oznacza, że może Ci utrudnić odnalezienie milości.

---------- Dopisano o 13:17 ---------- Poprzedni post napisano o 13:15 ----------



Dokladnie Z tym przeczeniem to nie bardzo, ona chce milosci , ale nie bardziej niż życia zgodnie z wiara. To jej priorytety. Ma trudniej ale moze znalezc milosc.

Ale argumentu o zbyt porzadnych katolikach nie chcących mniej katolickich kobiet nie zrozumiem, to tak jakby lekarz nie mogl się związac z pielegniarką, albo ktoś kulturalny z osobą co czasem powie...brzydkie slowo
No dokładnie tak. I zakładając wątek, pytałam tylko, czy jest szansa, że z moimi "wymaganiami" i "w moim wieku" kogoś sobie znajdę. (W domyśle, żeby się pocieszyć, wiadomo ). Nie o to, czy moje wymagania są słuszne.

Temat katolików się bardzo rozwinął, to powiem tylko, że miałam na myśli to, że - jak sama zauważyłaś - jest różnica między katolikiem a katolikiem Jedni deklarują się jako wierzący i nic poza tym, inni chodzą co niedzielę do kościoła, inni żyją wiarą, chodzą na pielgrzymki, regularnie biorą udział w nabożeństwach i kościelnych wydarzeniach i to dla nich ważne. I tylko o to mi chodziło, że komuś z ostatniej grupy może być nie po drodze z kimś z tych wcześniejszych. Na tej samej zasadzie, że spośród osób kochających zwierzęta dla jednych skończy się na nietolerowaniu ich krzywdzenia, dla innych na adopcji psa ze schroniska, a inni tym żyją, jeżdżą na interwencje w sprawie maltretowanych zwierzaków i manifestacje w ich obronie. I osoba z pierwszej grupy nie będzie koniecznie szukała partnera wśród aktywistów Vivy, mimo że może ich szanować i podziwiać
chociaż w kontekście tej dyskusji może mała korekta - osoba nietolerująca cierpienia zwierząt może związać się z aktywistą Vivy, ale niekoniecznie musi ograniczać szukanie partnera tylko do miejsc, gdzie takowi się spotykają

Edytowane przez autumnleaf
Czas edycji: 2017-10-08 o 14:36 Powód: .
autumnleaf jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-08, 14:43   #32
ratunku261
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 335
Dot.: Czy mogę jeszcze liczyć na założenie rodziny

Cytat:
Napisane przez autumnleaf Pokaż wiadomość
No dokładnie tak. I zakładając wątek, pytałam tylko, czy jest szansa, że z moimi "wymaganiami" i "w moim wieku" kogoś sobie znajdę. (W domyśle, żeby się pocieszyć, wiadomo ). Nie o to, czy moje wymagania są słuszne.

Temat katolików się bardzo rozwinął, to powiem tylko, że miałam na myśli to, że - jak sama zauważyłaś - jest różnica między katolikiem a katolikiem Jedni deklarują się jako wierzący i nic poza tym, inni chodzą co niedzielę do kościoła, inni żyją wiarą, chodzą na pielgrzymki, regularnie biorą udział w nabożeństwach i kościelnych wydarzeniach i to dla nich ważne. I tylko o to mi chodziło, że komuś z ostatniej grupy może być nie po drodze z kimś z tych wcześniejszych. Na tej samej zasadzie, że spośród osób kochających zwierzęta dla jednych skończy się na nietolerowaniu ich krzywdzenia, dla innych na adopcji psa ze schroniska, a inni tym żyją, jeżdżą na interwencje w sprawie maltretowanych zwierzaków i manifestacje w ich obronie. I osoba z pierwszej grupy nie będzie koniecznie szukała partnera wśród aktywistów Vivy, mimo że może ich szanować i podziwiać
Ok, ale żeby razem żyć nie trzeba wszystkich pasji, poglądów, dzielić w 100%. Wystarczy, ze razem wezmiecie np. slub koscielny,w niedziele do kosciola a na Tridum Paschalne mozna iśc samemu. Spowiadać się i chodzić do komunii tez nie musicie jednakowo. Myśleć nigdy nie bedziecie jednakowo, bo wiara to intymna i osobista sprawa.

Skąd Ty wiesz, ze gorliwy katolik bedzie oczekiwał od Ciebie tego samego?? Skąd wiesz, ze jesli wiara dobierzecie sie idealnie to zyciowo i zainteresowaniami nie podziecie pasować??

Nigdy nie masz pewności, czy on nawet biorąc ten slub koscielny nagle pod wplywem jakiegos wydarzenia nie porzuci wiary....albo Ty zaczniesz inaczej myśleć niż teraz...Mozesz tylko za siebie odpowiadac.

To są typowe gdybania ograniczające Twoją chęc do szukania odpowiedniego czlowieka.

Jesli chcesz slubu koscielnego, katolika bez rozwodow, to ok. Takiego szukaj ale nie szukaj dziury w calym, bo tych gorliwych coraz mniej, nawet na portalach.

Jeśli szukasz gorliwego to idz tam , gdzie pewnie bedą np. Woda Zycia czy cos. Ale zastanów się jakiego czlowieka TY chcesz i co dla Ciebie jest najwazniejsze.
Bo znalezc mozesz, jak zmienic troche myslenie. Mąż/parter nie musi być Twoją męską kopią.

Edytowane przez ratunku261
Czas edycji: 2017-10-08 o 14:46
ratunku261 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-08, 14:46   #33
autumnleaf
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 16
Dot.: Czy mogę jeszcze liczyć na założenie rodziny

Cytat:
Napisane przez ratunku261 Pokaż wiadomość
To są typowe gdybania ograniczające Twoją chęc do szukania odpowiedniego czlowieka.

Jesli chcesz slubu koscielnego, katolika bez rozwodow, to ok. Takiego szukaj ale nie szukaj dziury w calym, bo tych gorliwych coraz mniej, nawet na portalach.
Nie nie, to nie tak było - wcześniej w tym wątku padła propozycja szukania TYPOWO katolików, natomiast to ja zgłosiłam obiekcje, że po pierwsze, niekoniecznie takie filtrowanie jest mi niezbędne, a po drugie, to może być filtr niekoniecznie korzystny z mojego punktu widzenia (z wyżej wymienionego względu). Jakkolwiek zgadzam się, że może moje obawy co do drugiego punktu są nieuzasadnione, to punkt pierwszy pozostaje i to ja zwróciłam na niego uwagę
autumnleaf jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-08, 16:00   #34
White_Dove
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 4 634
Dot.: Czy mogę jeszcze liczyć na założenie rodziny

Cytat:
Napisane przez ratunku261 Pokaż wiadomość
Co masz na myśli? Czyli TY np. jesteś katoliczką chodzaca do kosciola co tydzien i szanujaca malzenstwo( brak rozwodow) seks tradycyjny tylko po slubie itd? A np. kalendarzyk malzenski juz nie, albo nie chodzisz regularnie do spowiedzi/komuni?? Nie rozumiem podzialu: lepszy , gorszy katolik???
Bez przesady, ja rozumiem, ze latwiej miec podobne podejscie do religii, ale nie trzeba identycznie wszystkiego robić...dokladnie tak samo grzeszyć i robić dobre uczynki Kazdy ma swoje sumienie.
Lepszy katolik nie koniecznie znaczy lepszy czlowiek, bardziej wierzacy w Boga.
Przeciez katolicy to normalni ludzie, nie tylko wyłącznie ludzie żyjący wiara. Jak ie będziesz próbować to się nie dowiesz.

Jakiego dokładnie katolika szukasz?
Jakiego dokladnie czlowieka szukasz?
jaki to jest seks tradycyjny?
White_Dove jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-08, 16:03   #35
ratunku261
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 335
Dot.: Czy mogę jeszcze liczyć na założenie rodziny

Cytat:
Napisane przez White_Dove Pokaż wiadomość
jaki to jest seks tradycyjny?
Waginalny w klasycznej pozycji.

Przeciez nie oralny, ani analny.
Ani też w gimnastycznych pozach.
ratunku261 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-08, 16:05   #36
201710231141
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 485
Dot.: Czy mogę jeszcze liczyć na założenie rodziny

Cytat:
Napisane przez ratunku261 Pokaż wiadomość
Waginalny w klasycznej pozycji.

Przeciez nie oralny, ani analny.
Ani też w gimnastycznych pozach.
A to niezgodne z jakąś religią?
201710231141 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-08, 16:11   #37
autumnleaf
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 16
Dot.: Czy mogę jeszcze liczyć na założenie rodziny

Robi się w moim wątku coraz ciekawiej Ale dziękuję i za to, bo obserwując rozważania na temat tego, kto może uprawiać jaki seks, przynajmniej jest mi trochę bardziej wesoło w tej całej mojej teraźniejszej smucie
autumnleaf jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2017-10-08, 16:13   #38
818b6f2de5dfa79adb4775de183f054ac63b96e9_6594a3faefca2
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 4 097
Dot.: Czy mogę jeszcze liczyć na założenie rodziny

Zaczęło się. Pytanie było inne a tu już swego rodzaju 'najazd' na KK. Czy warto dla KK się ograniczać? To chyba decyzja autorki. Nie takie było pytanie. I oczywiście temat seksu bo katolik to tylko pod kołdra, po ciemku i klasycznie. Jasne.



Biorąc pod uwagę liczbę rozwodów oczywiście liczba potencjalnych partnerów spada ale różnie w życiu bywa i na pewno są na świecie faceci też chcący wziąć ślub kościelny i szukający takiej kobiety. Także na gromadke kotów jeszcze za wcześnie

Wysłane z mojego D5503 przy użyciu Tapatalka
818b6f2de5dfa79adb4775de183f054ac63b96e9_6594a3faefca2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-08, 16:17   #39
62f33e9ec77d3cf0943e95da9955941e4a625c6c
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2017-08
Wiadomości: 6 085
Dot.: Czy mogę jeszcze liczyć na założenie rodziny

Cytat:
Napisane przez autumnleaf Pokaż wiadomość
No dokładnie tak. I zakładając wątek, pytałam tylko, czy jest szansa, że z moimi "wymaganiami" i "w moim wieku" kogoś sobie znajdę. (W domyśle, żeby się pocieszyć, wiadomo ). Nie o to, czy moje wymagania są słuszne.

Temat katolików się bardzo rozwinął, to powiem tylko, że miałam na myśli to, że - jak sama zauważyłaś - jest różnica między katolikiem a katolikiem Jedni deklarują się jako wierzący i nic poza tym, inni chodzą co niedzielę do kościoła, inni żyją wiarą, chodzą na pielgrzymki, regularnie biorą udział w nabożeństwach i kościelnych wydarzeniach i to dla nich ważne. I tylko o to mi chodziło, że komuś z ostatniej grupy może być nie po drodze z kimś z tych wcześniejszych. Na tej samej zasadzie, że spośród osób kochających zwierzęta dla jednych skończy się na nietolerowaniu ich krzywdzenia, dla innych na adopcji psa ze schroniska, a inni tym żyją, jeżdżą na interwencje w sprawie maltretowanych zwierzaków i manifestacje w ich obronie. I osoba z pierwszej grupy nie będzie koniecznie szukała partnera wśród aktywistów Vivy, mimo że może ich szanować i podziwiać
chociaż w kontekście tej dyskusji może mała korekta - osoba nietolerująca cierpienia zwierząt może związać się z aktywistą Vivy, ale niekoniecznie musi ograniczać szukanie partnera tylko do miejsc, gdzie takowi się spotykają
Zawsze jest szansa. Zreszta chyba latwiej znalezc nie-rozwodnika wsrod katolikow niz wsrod nie-katolikow, prawda?

Skoro nie chcesz sie rejestrowac na portalach dla katolikow, to zarejestruj sie na zwyklym portalu randkowym i po prostu zaznacz w delikatny sposob, ze do zwiazkow podchodzisz zgodnie z nauczaniem KK.
Zreszta naprawde nie ma sie czego wstydzic i nie rozumiem niektorych komentarzy tutaj. Generalnie zalozenia KK oparte na wiernosci dla tej jednej osoby nie sa dla nikogo krzywdzace, a stygmatyzuje sie je jakby to bylo nie wiadomo co. Widzisz, takie czasy, nie dziwi nas, jak ktos zdradza kogos i w zwiazku z tym zwiazek sie rozpada, a dziwi nas, jak ktos chce dochowac wiernosci tej jednej jedynej osobie na cale zycie.

Dlatego mysle ze tak powinnas podejsc do twoich poszukiwan - informuj o swoich przekonaniach tak jakby byl to wegetarianizm czy jezdzenie na rolkach czy cokolwiek innego, co nie jest tabu. Nie wstydz sie i wyjdz z zalozenia, ze masz prawo do szczescia w takiej formie, jaka sobie wymarzylas. Powodzenia

Aha, mowie to z perspektywy osoby, ktora od kosciola odwrocila sie dawno temu i ''zyje w grzechu''.
62f33e9ec77d3cf0943e95da9955941e4a625c6c jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-08, 16:25   #40
autumnleaf
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 16
Dot.: Czy mogę jeszcze liczyć na założenie rodziny

[1=62f33e9ec77d3cf0943e95d a9955941e4a625c6c;7779796 6]Zawsze jest szansa. Zreszta chyba latwiej znalezc nie-rozwodnika wsrod katolikow niz wsrod nie-katolikow, prawda?

Skoro nie chcesz sie rejestrowac na portalach dla katolikow, to zarejestruj sie na zwyklym portalu randkowym i po prostu zaznacz w delikatny sposob, ze do zwiazkow podchodzisz zgodnie z nauczaniem KK.
Zreszta naprawde nie ma sie czego wstydzic i nie rozumiem niektorych komentarzy tutaj. Generalnie zalozenia KK oparte na wiernosci dla tej jednej osoby nie sa dla nikogo krzywdzace, a stygmatyzuje sie je jakby to bylo nie wiadomo co. Widzisz, takie czasy, nie dziwi nas, jak ktos zdradza kogos i w zwiazku z tym zwiazek sie rozpada, a dziwi nas, jak ktos chce dochowac wiernosci tej jednej jedynej osobie na cale zycie.

Dlatego mysle ze tak powinnas podejsc do twoich poszukiwan - informuj o swoich przekonaniach tak jakby byl to wegetarianizm czy jezdzenie na rolkach czy cokolwiek innego, co nie jest tabu. Nie wstydz sie i wyjdz z zalozenia, ze masz prawo do szczescia w takiej formie, jaka sobie wymarzylas. Powodzenia

Aha, mowie to z perspektywy osoby, ktora od kosciola odwrocila sie dawno temu i ''zyje w grzechu''.[/QUOTE]

Dziękuję!
Tak, też mi to przeszło przez myśl - że gdybym napisała, że nie chcę rozwodnika, bo marzy mi się ta biała sukienka i ksiądz wiążący ręce stułą, albo że według mnie jak mężczyzna się rozwiódł, to "coś z nim nie tak" (takie opinie też słyszałam, ale od razu mówię, są moim zdaniem tak trafione jak niektóre wyobrażenia o seksie katolików - wszak rozwód od rozstania po długim nieformalnym związku może się naprawdę niewiele różnić, szczególnie w dzisiejszych czasach) - to chyba nie spowodowałoby to tak obszernych dygresji
Co do formy poszukiwań - no, tak jak piszesz jest chyba najuczciwiej, i taki właśnie mam plan Nie mówię też, że wszelkie formy szukania związane z KK będę omijać szerokim łukiem, po prostu nie wiążę z nimi konkretnie jakichś wielkich nadziei
autumnleaf jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-08, 16:40   #41
Elsabel
Zakorzenienie
 
Avatar Elsabel
 
Zarejestrowany: 2017-05
Wiadomości: 4 161
Dot.: Czy mogę jeszcze liczyć na założenie rodziny

Autorko, jestem w bardzo podobnej sytuacji jak Ty, więc znam problem z autopsji i niestety chyba wyłamię się ze swoją opinią. Uważam, że w tym wieku to już trochę pozamiatane. Osoby o podobnych poglądach do naszych są już albo po ślubach, albo tuż przed Faceci, którzy zostali wolni w naszym wieku to delikatnie mówiąc mało zaradne życiowo przypadki lub tacy, co żadnym zakładaniem rodziny nie są zainteresowani. Wiem że to przykre co piszę, ale rzeczywistość jest nieubłagana.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Elsabel jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-08, 16:46   #42
Sybil_
Zakorzenienie
 
Avatar Sybil_
 
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: krk
Wiadomości: 4 524
Dot.: Czy mogę jeszcze liczyć na założenie rodziny

Cytat:
Napisane przez invisible_01 Pokaż wiadomość
Nie wierzę, że o takie coś pyta 30-latka. Oczywiście, że masz szansę jeszcze na założenie rodziny, powiedziałabym, że ogromną. Na urodzenie dziecka masz jeszcze ok. 12 lat, czyli tyle, ile upłynęło odkąd skończyłaś 18-stkę. Chyba sama przyznasz, że to kupa czasu i że mnóstwo się w Twoim życiu zmieniło przez ten czas?
a ja wierzę.
Jestem w podobnej sytuacji. też mam 30 lat, jestem po rozwodzie.
I jakoś nie chce mi się wierzyć, że kogoś poznam. Raczej przyzwyczajam się do myśli, że będę już osobą samotną.
Nigdy nie miałam powodzenia, więc nie sądzę, że teraz w magiczny sposób to się zmieni.
Sybil_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-08, 17:15   #43
Ingel
Rozeznanie
 
Avatar Ingel
 
Zarejestrowany: 2013-12
Lokalizacja: z pieknego kraju
Wiadomości: 758
Dot.: Czy mogę jeszcze liczyć na założenie rodziny

Ja poznalam milosc swojego zycia majac 29 lat on jest sporo starszy, nie ma dzieci, zon ani bylych ani obecnych
Takie egzemplarze nie zdarzaja sie czesto to fakt, ale jednak istnieja

30 lat to mlody wiek (chociaz ja przezywalam kryzys kiedy zblizaly sie urodziny), faktem jednak jest ze w katolickim srodowisku(do tego mniejsze miejscowosci) 30 letnia bezdzietna panna jest postrzegana w negatywnym swietle.
Ingel jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-08, 17:25   #44
autumnleaf
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 16
Dot.: Czy mogę jeszcze liczyć na założenie rodziny

Cytat:
Napisane przez Ingel Pokaż wiadomość
Ja poznalam milosc swojego zycia majac 29 lat on jest sporo starszy, nie ma dzieci, zon ani bylych ani obecnych
Takie egzemplarze nie zdarzaja sie czesto to fakt, ale jednak istnieja

30 lat to mlody wiek (chociaz ja przezywalam kryzys kiedy zblizaly sie urodziny), faktem jednak jest ze w katolickim srodowisku(do tego mniejsze miejscowosci) 30 letnia bezdzietna panna jest postrzegana w negatywnym swietle.
Dobrze czytać Mnie w sumie też tylko jeden jest potrzebny, byle bym go poznała :P
No, wiek magiczny, w sam raz do podsumowań, ale co ja zrobię, że akurat rozstanie nastąpiło teraz
Co do postrzegania w negatywnym świetle, nie jestem pewna czy wiem co masz na myśli, ale w razie czego od razu mówię, że mnie nikt nie dawał do zrozumienia, że coś ze mną nie tak albo że jestem starą panną I zdecydowanie potrzeba bycia z kimś nie wynika z tego, że się ludzie będą dziwnie patrzyli, gdyby to był jedyny problem, to nie byłoby tematu i byłabym szczęśliwą singielką
autumnleaf jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-08, 17:39   #45
Onnaa88
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 6 200
Dot.: Czy mogę jeszcze liczyć na założenie rodziny

Cytat:
Napisane przez Elsabel Pokaż wiadomość
Autorko, jestem w bardzo podobnej sytuacji jak Ty, więc znam problem z autopsji i niestety chyba wyłamię się ze swoją opinią. Uważam, że w tym wieku to już trochę pozamiatane. Osoby o podobnych poglądach do naszych są już albo po ślubach, albo tuż przed Faceci, którzy zostali wolni w naszym wieku to delikatnie mówiąc mało zaradne życiowo przypadki lub tacy, co żadnym zakładaniem rodziny nie są zainteresowani. Wiem że to przykre co piszę, ale rzeczywistość jest nieubłagana.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mam podobne myślenie jednak kobiety mają trochę gorzej,bo nie mamy tyle czasu żeby np.dzieci urodzić co faceci.

---------- Dopisano o 17:31 ---------- Poprzedni post napisano o 17:29 ----------

Cytat:
Napisane przez Sybil_ Pokaż wiadomość
a ja wierzę.
Jestem w podobnej sytuacji. też mam 30 lat, jestem po rozwodzie.
I jakoś nie chce mi się wierzyć, że kogoś poznam. Raczej przyzwyczajam się do myśli, że będę już osobą samotną.
Nigdy nie miałam powodzenia, więc nie sądzę, że teraz w magiczny sposób to się zmieni.
A ja wręcz odwrotnie zawsze powodzenie miałam ale za dużo wybrzydzam i tak mi już zostało prawie 30 lat ale dorobiłam się kota i to 5 kg mężczyzna.Jest wierny (mam nadzieję) nie ma jajek i wszystko z nim ok ideał

---------- Dopisano o 17:39 ---------- Poprzedni post napisano o 17:31 ----------

Cytat:
Napisane przez Ingel Pokaż wiadomość
Ja poznalam milosc swojego zycia majac 29 lat on jest sporo starszy, nie ma dzieci, zon ani bylych ani obecnych
Takie egzemplarze nie zdarzaja sie czesto to fakt, ale jednak istnieja

30 lat to mlody wiek (chociaz ja przezywalam kryzys kiedy zblizaly sie urodziny), faktem jednak jest ze w katolickim srodowisku(do tego mniejsze miejscowosci) 30 letnia bezdzietna panna jest postrzegana w negatywnym swietle.
Dokładnie jako stara panna,heh od osób starszych nie raz to słyszałam,że mnie to czeka już nie długo
Ja akurat to wzięłabym młodszego o max 2 lata lub starszego o 5 lat faceta jakaś taką sobie granice ustawiłam
Onnaa88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-08, 17:43   #46
b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 13 575
Dot.: Czy mogę jeszcze liczyć na założenie rodziny

jak nie ma jaj to na 100% jest wierny
b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-08, 17:47   #47
Onnaa88
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 6 200
Dot.: Czy mogę jeszcze liczyć na założenie rodziny

[1=b872d78680f891d873273d3 1baaf276c9d6e57ec_6594a44 f1cc14;77800001]jak nie ma jaj to na 100% jest wierny[/QUOTE]

Onnaa88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-08, 19:43   #48
mariamalaria
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2017-03
Wiadomości: 4 900
Dot.: Czy mogę jeszcze liczyć na założenie rodziny

Cytat:
Napisane przez skazana_na_bluesa Pokaż wiadomość
mam ciotki, które miłości swojego życia poznały po 3o-stce.
Ja poznałam mając 38 lat. Ale to nie znaczy, że wcześniej nikogo nie miałam i nie miewałam. Wręcz przeciwnie.
Ale fakt, że tak mnie rabnęło, żeby zamieszkać razem pierwszy raz.
mariamalaria jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-08, 20:09   #49
White_Dove
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 4 634
Dot.: Czy mogę jeszcze liczyć na założenie rodziny

Cytat:
Napisane przez ratunku261 Pokaż wiadomość
Waginalny w klasycznej pozycji.

Przeciez nie oralny, ani analny.
Ani też w gimnastycznych pozach.
Aha czyli katolicy to tylko klasycznie w jednej pozie on na niej? ciekawe Serio ? No ok anal moze zostawmy, oral tez no ale bez przesady katolicy nie uprawiaja seksu w jednej pozycji. Gdzie te bzdury wyczytałas? Oni tez maja udany seks tyle że po ślubie.

---------- Dopisano o 18:06 ---------- Poprzedni post napisano o 17:56 ----------

Cytat:
Napisane przez Elsabel Pokaż wiadomość
Autorko, jestem w bardzo podobnej sytuacji jak Ty, więc znam problem z autopsji i niestety chyba wyłamię się ze swoją opinią. Uważam, że w tym wieku to już trochę pozamiatane. Osoby o podobnych poglądach do naszych są już albo po ślubach, albo tuż przed Faceci, którzy zostali wolni w naszym wieku to delikatnie mówiąc mało zaradne życiowo przypadki lub tacy, co żadnym zakładaniem rodziny nie są zainteresowani. Wiem że to przykre co piszę, ale rzeczywistość jest nieubłagana.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ale bzdury gadasz No ja nie mogę. Ja poznałam tż gdy miał 29 lat a ja 25, kawaler bezdzietny. Dogadujemy sie doskonale,mamy takie same poglady, nigdy tak dobrze nie rozmawiało mi sie z żadnym facetem. Po prostu bajka Zupełnie jakby był męską wersją mnie. Poza tym jest super zaradny, ogarniety, sprząta, gotuje,piecze ciasta, rozumie mnie jak nikt, czasem nawet sie domyśla ze nawet nie musze nic mówic Troche nieśmiały ale zawsze podobali mi sie tacy ideał wręcz!

---------- Dopisano o 18:09 ---------- Poprzedni post napisano o 18:06 ----------

Cytat:
Napisane przez Spanish_Girl Pokaż wiadomość
A to niezgodne z jakąś religią?
Z katolicka bo musi być wytrysk w pochwie. Kazdy ktory nie konczy sie w pochwie jest zly. Anala mi nie szkoda

Edytowane przez White_Dove
Czas edycji: 2017-10-08 o 20:07
White_Dove jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-08, 20:23   #50
autumnleaf
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 16
Dot.: Czy mogę jeszcze liczyć na założenie rodziny

Cytat:
Napisane przez White_Dove Pokaż wiadomość
-


Ale bzdury gadasz No ja nie mogę. Ja poznałam tż gdy miał 29 lat a ja 25, kawaler bezdzietny. Dogadujemy sie doskonale,mamy takie same poglady, nigdy tak dobrze nie rozmawiało mi sie z żadnym facetem. Po prostu bajka Zupełnie jakby był męską wersją mnie. Poza tym jest super zaradny, ogarniety, sprząta, gotuje,piecze ciasta, rozumie mnie jak nikt, czasem nawet sie domyśla ze nawet nie musze nic mówic Troche nieśmiały ale zawsze podobali mi sie tacy ideał wręcz!
Pytanie czy znajdzie się jeszcze jeden... no, trzech - dla mnie i wypowiadających się ze mną singielek . A nie, dwóch - w końcu mój były teraz jest wolny, a jest w moim wieku
autumnleaf jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-08, 20:26   #51
b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 13 575
Dot.: Czy mogę jeszcze liczyć na założenie rodziny

Cytat:
Napisane przez autumnleaf Pokaż wiadomość
Pytanie czy znajdzie się jeszcze jeden... no, trzech - dla mnie i wypowiadających się ze mną singielek . A nie, dwóch - w końcu mój były teraz jest wolny, a jest w moim wieku
pewnie znajdą się, w tej chwili właśnie ktoś się z kimś rozstaje.
b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-08, 20:34   #52
megamag
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 488
Dot.: Czy mogę jeszcze liczyć na założenie rodziny

Co by nie mówić, ludzie o podobnych poglądach na świat łatwiej się dogadują, jest mniej pół do nieporozumień. Poza tym u nas w społeczeństwie jest duża niechęć do KK, co nawet widać w tym wątku, i sporo wojujących ateistów, więc trudno od autorki oczekiwać, że będzie się dobrze czuła z osobą, która na nią non stop najeżdża. Choć można też spotkać miłego i tolerancyjnego ateistę, a wtedy jest jeszcze opcja ślubu z innowiercą.

A obawy autorki nie są znowu takie całkiem bezzasadne, bo:
a) jak chce mieć dzieci, to jednak ryzyko powikłań rośnie z każdym rokiem;
b) rzeczywiście wielu fajnych facetów jest już po prostu zajętych. Oczywiście są też super faceci, którzy po prostu nie mieli szczęścia nikogo spotkać, ale tak z własnego doświadczenia to z moich samotnych kolegów nikogo bym Ci nie poleciła. Jako koledzy to sympatyczni ludzie, ale jednak nie są sami bez powodu i często to wina pewnych... hmm defektów charakterologicznych.
c) im człowiek starszy, tym mniej poznaje ludzi. Nie bez powodu najwięcej par tworzy się wśród dwudziestokilkulatków, bo w tym okresie życie po prostu najintensywniej spotyka się z innymi i ma się na to czas.

Niemniej to o niczym nie przesądza, że poznać kogoś wartościowego trzeba trochę szczęścia (a może i pomocy siły wyższej). Szczęściu z kolei może pomóc najzwyklejsze wychodzenie do ludzi.
megamag jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-08, 22:10   #53
201710231141
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 485
Dot.: Czy mogę jeszcze liczyć na założenie rodziny

Znaczy, że jak dobijam do 40 i jestem sama to ze mną coś nie tak?

Juz tłumacze. To znaczy, że miałam jaja skończyć związek, który mnie nie satysfakcjonował (zadziwiające, ale 10 lat temu miałam inny obraz świata i moich oczekiwań co do niego, bo UWAGA! uczę się). I dałam sobie szansę na szczęście. A teraz nie łapie pierwszych lepszych portek, które się nawiną, a (tu kolejne zaskoczenie), nawija ich się więcej niż jak miałam 20+. Tylko teraz już wiem czego chcę i sobie spokojnie na to poczekam (w przenośni, bo w realu działam aktywnie).

Edytowane przez 201710231141
Czas edycji: 2017-10-08 o 22:12
201710231141 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-08, 22:54   #54
megamag
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 488
Dot.: Czy mogę jeszcze liczyć na założenie rodziny

Cytat:
Napisane przez Spanish_Girl Pokaż wiadomość
Znaczy, że jak dobijam do 40 i jestem sama to ze mną coś nie tak?

Juz tłumacze. To znaczy, że miałam jaja skończyć związek, który mnie nie satysfakcjonował (zadziwiające, ale 10 lat temu miałam inny obraz świata i moich oczekiwań co do niego, bo UWAGA! uczę się). I dałam sobie szansę na szczęście. A teraz nie łapie pierwszych lepszych portek, które się nawiną, a (tu kolejne zaskoczenie), nawija ich się więcej niż jak miałam 20+. Tylko teraz już wiem czego chcę i sobie spokojnie na to poczekam (w przenośni, bo w realu działam aktywnie).
Twój post jest kompletnie nie na temat. Ta dyskusja jest o tym, że autorka obawia się, że może być jej trudno z kimś się związać, chociaż by chciała. A nie o tym, czy Spanish_Girl powinna kogoś mieć czy nie. Poza tym jeśli jesteś zadowolona ze swojego życia, to tym bardziej nie widzę powodu brania do siebie niedotyczących Cię dyskusji czy jakiegokolwiek przewrażliwienia.
megamag jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-08, 23:07   #55
62f33e9ec77d3cf0943e95da9955941e4a625c6c
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2017-08
Wiadomości: 6 085
Dot.: Czy mogę jeszcze liczyć na założenie rodziny

Cytat:
Napisane przez megamag Pokaż wiadomość
Twój post jest kompletnie nie na temat. Ta dyskusja jest o tym, że autorka obawia się, że może być jej trudno z kimś się związać, chociaż by chciała. A nie o tym, czy Spanish_Girl powinna kogoś mieć czy nie. Poza tym jeśli jesteś zadowolona ze swojego życia, to tym bardziej nie widzę powodu brania do siebie niedotyczących Cię dyskusji czy jakiegokolwiek przewrażliwienia.
Ufff, juz myslalam, ze tylko ja nie zrozumialam o co chodzilo w tamtym poscie.
62f33e9ec77d3cf0943e95da9955941e4a625c6c jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-08, 23:08   #56
autumnleaf
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 16
Dot.: Czy mogę jeszcze liczyć na założenie rodziny

Jako założycielka wątku pozwolę się nie zgodzić Owszem post jest na temat, i jest ponadto całkiem pocieszający, pod warunkiem, że: to, co Spanish_Girl pisze o sobie, można ekstrapolować na mężczyzn (istnienie fajnych wolnych kobiet po 30 niespecjalnie mnie interesuje pomijając fakt że nie mam co do niego wątpliwości, bo znam parę), i wśród tych wolnych mężczyzn, z którymi się spotyka, są też normalni fajni faceci, którzy po prostu jej nie odpowiadają, a nie są np. wiecznymi dzieciakami nie chcącymi się wiązać, brutalami, no nie wiem co tam jeszcze z cech obiektywnie dyskwalifikujących do stałego związku. No i, że nie ma wśród nich samych rozwodników
autumnleaf jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-08, 23:14   #57
201710231141
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 485
Dot.: Czy mogę jeszcze liczyć na założenie rodziny

Cytat:
Napisane przez megamag Pokaż wiadomość
Twój post jest kompletnie nie na temat. Ta dyskusja jest o tym, że autorka obawia się, że może być jej trudno z kimś się związać, chociaż by chciała. A nie o tym, czy Spanish_Girl powinna kogoś mieć czy nie. Poza tym jeśli jesteś zadowolona ze swojego życia, to tym bardziej nie widzę powodu brania do siebie niedotyczących Cię dyskusji czy jakiegokolwiek przewrażliwienia.
Bynajmniej nie poczułam się dotknięta.
Raczej chciałam się nie zgodzić z teza, która padła, że w pewnym wieku na wolnym rynku zostają tylko osoby jak to ktoś nazwał uroczo "z defektami".
Moje spostrzeżenia są inne. I dlatego uważam, że Autorka ma szansę kogoś wartościowego poznać. Co tu jest nie na temat?

Dziękuję Autumleaf. Myślę, że można to odnieść do mężczyzn. W końcu każdy człowiek się rozwija i zmienia swoje postrzeganie świata.
Edit: co więcej jestem przekonana, że zwiazki zawierane w "starszym wieku" są zdrowsze i dojrzalsze (w odniesieniu do tych samych osób, nie jako generalna zasada).

Edytowane przez 201710231141
Czas edycji: 2017-10-08 o 23:22
201710231141 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-09, 05:31   #58
White_Dove
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 4 634
Dot.: Czy mogę jeszcze liczyć na założenie rodziny

Czytajac wizaz od prawie 2 lat wcale nie zauważyłam że ci zajęci faceci to zawsze ci normalni, wspaniali nadajacy sie do zwiazku. Co za bzdura.
Niektórzy sa w zwiazku dlatego że przyzwyczajenie albo kobieta boi sie byc sama i jest w gównianym zwiazku dla samego bycia. Nie kazdy zwiazek powinien miec racje bytu. No ale oczywiscie "jest w zwiazku" to zapewne za☠☠☠is.ty koles bo przeciez zajęty. Znam faceta którego nie chciałabym na partnera bo znam go takiego jaki jest przy kolegach czyli pewnie taki jest naprawdę a jest juz w zwiazku ze 3 lata. Jest mało odpowiedzialny,niesłowny, niestabilny emocjonalnie, zachowuje sie jak nastolatek a ma po 30. .
White_Dove jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-09, 07:12   #59
mariamalaria
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2017-03
Wiadomości: 4 900
Dot.: Czy mogę jeszcze liczyć na założenie rodziny

Cytat:
Napisane przez Spanish_Girl Pokaż wiadomość
Znaczy, że jak dobijam do 40 i jestem sama to ze mną coś nie tak?

Juz tłumacze. To znaczy, że miałam jaja skończyć związek, który mnie nie satysfakcjonował (zadziwiające, ale 10 lat temu miałam inny obraz świata i moich oczekiwań co do niego, bo UWAGA! uczę się). I dałam sobie szansę na szczęście. A teraz nie łapie pierwszych lepszych portek, które się nawiną, a (tu kolejne zaskoczenie), nawija ich się więcej niż jak miałam 20+. Tylko teraz już wiem czego chcę i sobie spokojnie na to poczekam (w przenośni, bo w realu działam aktywnie).
Może i są tacy faceci, jak ty. Wolni, bo mieli jaja skończyć długoletni związek, który ich nie satysfakcjonował, gdyż 10 lat temu mieli inny obraz świata i swoich oczekiwań co do partnerki. Pechowo -jeśli wzięli ślub z tą partnerką, a potem rozwód zgodnie z przekonaniami, to nie odpowiadają autorce. Tak jak ty. Po dziesiecioletnim związku nieklepnietym przez kościół jesteś dość dobra, dla prawdziwego katolika, bo możesz wziąć ślub. A jeśli ślub wzięłaś, a potem się rozstałaświadomość, nie jesteś dość dobra dla prawdziwego katolika, bo ślubu nie będzie.
mariamalaria jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-09, 08:07   #60
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Czy mogę jeszcze liczyć na założenie rodziny

Cytat:
Napisane przez megamag Pokaż wiadomość
im człowiek starszy, tym mniej poznaje ludzi
To chyba zależy od trybu życia
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2017-10-11 18:15:31


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:18.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.