Facet boi się seksu

[Frezja__]

Napisane przez nora_ela

Wiem, że związek to nie tylko seks, ale fakt, że muszę się powstrzymywać, aby go nie uprawiać, działa na mnie frustrująco. Przez to czuję się nieatrakcyjna i obcy faceci zaczynają rozbudzać moje fantazje... Chyba zaczynam czuć się jak facet, któremu żona ciągle mówi, że boli ją głowa lub jest zmęczona

A jak postawisz sprawę jasno? "Chcę się dziś z Tobą kochać" ?

[arno22]

no właśnie, rozmowa o tym co on myśli o seksie..... o kobietach, dlaczego się boi ciepłego kontaktu z kobietą, podejrzewam że jego blokada jest związana z przeżyciem z przeszłości, może został publicznie ośmieszony przez kobietę albo " kolegów" w sytuacji związanej z seksem. Nie wiem, może na początek poproś go aby zmasował Ci stopy, ramiona albo kark i głowę żeby się oswoił z Twoim ciałem, z tym że dotyka kobietę...... delikatnie

[nora_ela]

Napisane przez Frezja__

A jak postawisz sprawę jasno? "Chcę się dziś z Tobą kochać" ?

Ale ja mu to też w chwili desperacji napisałam i nic na to nie odpisał Mam dość żebrania o seks.

---------- Dopisano o 09:38 ---------- Poprzedni post napisano o 09:37 ----------

Napisane przez arno22

no właśnie, rozmowa o tym co on myśli o seksie..... o kobietach, dlaczego się boi ciepłego kontaktu z kobietą, podejrzewam że jego blokada jest związana z przeżyciem z przeszłości, może został publicznie ośmieszony przez kobietę albo " kolegów" w sytuacji związanej z seksem. Nie wiem, może na początek poproś go aby zmasował Ci stopy, ramiona albo kark i głowę żeby się oswoił z Twoim ciałem, z tym że dotyka kobietę...... delikatnie

On ma problem, żeby mi dopiąć sukienkę To jest naprawdę beznadziejny przypadek.

[arno22]

no to trafiłaś na faceta, który mógłby być pierwowzorem bohaterów w filmach Almodovara np. Anhel z " Matadora"

[ruda_beksa]

Napisane przez nora_ela

Wiem, że związek to nie tylko seks, ale fakt, że muszę się powstrzymywać, aby go nie uprawiać, działa na mnie frustrująco. Przez to czuję się nieatrakcyjna i obcy faceci zaczynają rozbudzać moje fantazje... Chyba zaczynam czuć się jak facet, któremu żona ciągle mówi, że boli ją głowa lub jest zmęczona

Gdzieś wyczytałam porównanie że związek bez seksu to jak dom bez łazienki. Niby łazienka to nie najważniejszy pokój w domu, i da się mieszkać w domu bez, ale jest to upierdliwe i nieprzyjemne.

[Frezja__]

Napisane przez nora_ela

Ale ja mu to też w chwili desperacji napisałam i nic na to nie odpisał Mam dość żebrania o seks.

Nie pisz, POWIEDZ. Od sms jest łatwo uciec. Od rozmowy na żywo już nie. I nie żebrać, a wyjaśnić sytuację. Czy jest po prostu boidupą, bo Ty jesteś starsza, doświadczona a on ma mleko pod nosem i jest prawiczkiem czy może ma złe doświadczenia w tej sferze.

Osobiście ja bym dawno odpuściła.

[kalor]

Napisane przez Frezja__

Nie pisz, POWIEDZ. Od sms jest łatwo uciec. Od rozmowy na żywo już nie. I nie żebrać, a wyjaśnić sytuację. Czy jest po prostu boidupą, bo Ty jesteś starsza, doświadczona a on ma mleko pod nosem i jest prawiczkiem czy może ma złe doświadczenia w tej sferze.

Osobiście ja bym dawno odpuściła.

Powiedziała kiedyś, a on UCIEKŁ. Tez bym nie dała rady. Seks w związku jest dla mnie zbyt ważny... a nawet seks bez związku

[backtomybrain]

Napisane przez nora_ela

Spotykam się z pewnym facetem, jest ode mnie młodszy o kilka lat, ale bardzo mi na nim zależy. Ostatnio zrobiliśmy milowy krok, zaczął mi opowiadać, co podnieca go w moim wyglądzie i zachowaniu. Do tej pory było tylko przytulanie, długie spacery i spotkania z jego znajomymi. Ucieszyłam się, że w końcu zaczął coś mówić na tego rodzaju tematy, ale moja radość nie trwała długo. Wczoraj odezwałam się do niego z propozycją spotkania. I on zaczął mi pisać w bardzo miłym tonie, że nie może i w ogóle, ale jego tłumaczenie było mętne. Mam wrażenie, że znowu się wycofał, bo się czegoś wystraszył. Z tym, co go we mnie podnieca, to była pierwsza tego typu rozmowa. Spotykamy się od czerwca, nigdy nawet żadnego żartu z podtekstem nie rzucił. Ostatnio się otworzył i teraz się zamknął.

Wydaje mi się, że on boi się seksu. Może dlatego że jest ode mnie młodszy? Możliwe, że wcześniej nie miał innej dziewczyny. Sytuację dodatkowo komplikuje fakt, że piszę artykuły na tematy erotyczne. Wiem od niego, że cierpi na nadczynność tarczycy, a to może też obniżać libido. Nie rozumiem jednak, po co nagle ucieka, przecież się na niego nie rzucę, tylko poczekam, aż sam tego zechce.

Miałyście kiedyś do czynienia z facetem, który bał się seksu?

Możliwe że facet jest prawiczkiem, a ty dodatkowo jesteś starsza, dlatego boi się seksu z Tobą. Zapewne myśli że jesteś doświadczona w sferze seksualnej i paraliżuje go strach przed ośmieszeniem się. A że piszę artykuły erotyczne to tym bardziej wpędza go w kompleksy. Porozmawiaj z nim szczerze na temat seksualności w waszym związku i swoich oczekiwaniach. Jeśli dalej tak będzie się zachowywał radzę zmienić partnera.

[kielczanin]

A mnie zastanawia, czemu nie szukasz kogoś w swoim wieku albo starszego. Fetysz?

Temat moim zdaniem to trolling. Wypowiedzi autorki takie jakieś naciągane na siłę.

[Kelecka]

Napisane przez kielczanin

A mnie zastanawia, czemu nie szukasz kogoś w swoim wieku albo starszego. Fetysz?

Temat moim zdaniem to trolling. Wypowiedzi autorki takie jakieś naciągane na siłę.

Yyyy... fetysz?
Jak kobieta ma faceta 10 lat starszego, to slyszy 'czemu nie znajdziesz sobie kogos w swoim wieku', ma faceta kilka lat mlodszego i to samo. Nie dogodzisz

[Frezja__]

Napisane przez kielczanin

A mnie zastanawia, czemu nie szukasz kogoś w swoim wieku albo starszego. Fetysz?

Temat moim zdaniem to trolling. Wypowiedzi autorki takie jakieś naciągane na siłę.

Młodszy to fetysz a starszy nie? Musi być koniecznie ten sam rocznik?

[nora_ela]

W końcu się otworzył i powiedział, o co mu chodzi. Okazało się, że rzeczywiście nikogo wcześniej nie miał i boi się, że jak mu coś nie wyjdzie, to ucieknę do starszego i bardziej doświadczonego. Umówiliśmy się, że wyjdziemy od pieszczot, żeby on się mógł rozkręcić i jak będzie gotowy, to pójdziemy na całość Teraz przynajmniej mnie odważnie dotyka i wysyła erotyczne SMS-y. Muszę przyznać, że w pełni mnie to satysfakcjonuje. Nikt wcześniej nie wycałował tak mojego biustu i nie sprawił mi tym tyle frajdy

---------- Dopisano o 12:32 ---------- Poprzedni post napisano o 12:30 ----------

Napisane przez kielczanin

A mnie zastanawia, czemu nie szukasz kogoś w swoim wieku albo starszego. Fetysz?

Temat moim zdaniem to trolling. Wypowiedzi autorki takie jakieś naciągane na siłę.

Żaden fetysz. Kiedyś miałam starszego, kiedyś rówieśnika, a teraz po prostu trafił mi się młodszy facet. Patrzę na to, czy ktoś mnie pociąga i odpowiada z charakteru, nie proszę przecież na ulicy o dowód;P

---------- Dopisano o 12:32 ---------- Poprzedni post napisano o 12:32 ----------

Napisane przez Frezja__

Młodszy to fetysz a starszy nie? Musi być koniecznie ten sam rocznik?

Wniosek z tego taki, jak nie masz faceta rówieśnika, to masz dziwne fetysze