Nie lubię kawy fuj fuj fuj!

[cattt]

wypilam chyba tylko 5 kaw w życiu

[yedanna]

Napisane przez margitta

Też nie znoszę kawy - żadnej - z mlekiem, bez mleka, parzonej, rozpuszczalnej, nawet nie lubię ciast kawowych albo lodów.

Kopiko - bleee

A najgorsze że mam za niskie wiecznie ciśnienie i muszę pić to świństwo, żeby nie usypiać cały dzień (i tak usypiam )

No i następna do zbanowania Ktoś tu miał się uczyć , co?! Przyznaj się, że pijesz to świństwo, żeby się zmusić do koncentracji nad nauką
Ech... co ja mówię - nad jaką nauką?

[króliczek]

jedyna kawa jaką akceptuję to Lavazza. Tylko ją w miarę przekłnę.
Poza tym ta czarna ciecz wzbudza we mnie niepohamowany wstręt, chyba, że w proporcji 1:2 z mlekiem Niektóre kawiarnie mają dobre propozycje np. słodkich kaw z przyprawami, ale wiadomo, że nie będę się bawić w domu w jakieś przyprawy.
Za to herbatkę to ja pod każdą postacią.

[margitta]

Napisane przez yedanna

No i następna do zbanowania Ktoś tu miał się uczyć , co?! Przyznaj się, że pijesz to świństwo, żeby się zmusić do koncentracji nad nauką
Ech... co ja mówię - nad jaką nauką?

hihi mnie tu wcale nie ma No dobra, mała przerwa w nauce Wypilam dzisiaj dwa kubki tego paskudztwa i jednego Pluszzzza Active - jak to dodaje energii - cały dom wysprzątany, pranie zrobione. Przeczytałam kilka stron...

[Gabi2]

Napisane przez yedanna

Gabi Straasznie dawno Cię nie widziałam. Ukrywasz się przede mną czy co? Miło powitać Cię w gronie antyszatańskim

Isa666 - ależ gazujemy z tą nauką?!

hehe nie ukrywam! po prostu mam mało czasu ostatnio na wizaz
moja mama i babcia to niezle kawoszki, jak sa razem to kawka na śniadanko, do ciasteczka, do obiadku i tak mogą cały czas

[ewa.nea]

Nie lubię zwykłej kawy. Piję tylko rozpuszczalną i nie dosyć, że słabą, to więcej mam w kubku mleka niż jej

[uria]

Napisane przez ewa.nea

Nie lubię zwykłej kawy. Piję tylko rozpuszczalną i nie dosyć, że słabą, to więcej mam w kubku mleka niż jej

czy będę bardzo orginalna pisząc, ze też nie lubię małej czarnej płynnej?
podobnie jak ewa.nea jeżeli już, to tylko rozpuszczalną i to z przewagą znaczną mleka, oczywiście w chwilach wyjątkowej desperacji (czyt. potrzeba zakuwania do bladego świtu. co nie zmienia faktu, że i tak usypiam szybciej niż zwykle).

małej czarnej mówimy precz!

[freedka]

Jezzu ja jak rano nie wypije kawy to się źle czuje :P moze się uzalezniłam Ale genaralnie kawę bardzo lubie i przyznam sie szczerze ze nie kumam jak mozna kawusi nie lubić

[anestet-ka]

uwielbiam kawe i gdybym mogla to pilabym non-stop wypije kazde ilosci, byleby BEZ cukru

[moee]

e tam sie nie znacie musi byc conajmniej z dwoch czubatych łyżeczek , oczywiscie z gatunku kwasnych kaw (njalepiej kupowana w sklepie kawowym i w ziarnach ktore potem miele mlynkiem takim starym na raczke.. bo z takiego miksujacego na prad to juz nie to ), zadnego cukru , nie daj boze smietanki badz mleka taka jest najlepsza poza tym kawe to ja pijam jak napoj badz herbate kilka dziennie to standart uwielbiam kawe ze sie tak podlacze

[freedka]

Napisane przez anestet-ka

uwielbiam kawe i gdybym mogla to pilabym non-stop wypije kazde ilosci, byleby BEZ cukru

Dokładnie bez cukru najlepsza, bo wtedy jest taka mocna i gorzkawa no poprostu PYSZNA

[czarna-nirvanka]

tez nie lubie kawy a swoja droga to ładnie to wszystko zauważyłaś ja wczesniej nie zwrocilam na tego typu rzeczy uwagi

[MagJa]

A ja lubię ...
...lody kawowe
...czekolady kawowe
...cukierki kawowe
...kosmetyki kawowe
...peeling kawowy własnej roboty
...nawet zapach kawy lubię
Ale kawy nie lubię
I niedobrze mi się po niej robi. Piłam ją 2 razy w życiu i to z cukrem (choć herbaty nie słodzę) i pół na pół z mlekiem i za każdym razem niedobrze mi było. Smak też niezachwycający
Jedyny wyjątek potwierdzający tą regułę to kawa mrożona, ale z dużą ilością śmietany i z lodami najlepiej, a jak bez dodatków, to taka zwykła z torebki Kruger albo Nescafe Frappe albo coś w tym guście.

[yedanna]

Napisane przez MagJa

Jedyny wyjątek potwierdzający tą regułę to kawa mrożona, ale z dużą ilością śmietany i z lodami najlepiej, a jak bez dodatków, to taka zwykła z torebki Kruger albo Nescafe Frappe albo coś w tym guście.

Napisane przez urla

tylko rozpuszczalną i to z przewagą znaczną mleka

Napisane przez ewa.nea

Piję tylko rozpuszczalną i nie dosyć, że słabą, to więcej mam w kubku mleka niż jej

Napisane przez AaniaA

capuccino lub latte lub z bita smietana

Napisane przez grin_ajz

rozpuszczalna, z duza iloscia mleka i cukru

Czy to w ogóle jeszcze są kawy?

P.S. Jest nas więcej niż sądziłam

[ahinsa]

Wątek przeczytam pozniej, troche jestem w locie.
Kawy nie pije, poniewaz:
1) nie bardzo mi smakuje
2) chyba by mnie zabiła Wypije czasem dwa kubki herbaty czarnej z cukrem i cała latam w sensie wewnetrznego roztrzesienia + kłucia w pikawce
Niefajnie byc tak nieodporna na kofeine
Pozdrawiam

[freedka]

Napisane przez MagJa

A ja lubię ...
...lody kawowe
...czekolady kawowe
...cukierki kawowe
...kosmetyki kawowe
...peeling kawowy własnej roboty
...nawet zapach kawy lubię
Ale kawy nie lubię
I niedobrze mi się po niej robi. Piłam ją 2 razy w życiu i to z cukrem (choć herbaty nie słodzę) i pół na pół z mlekiem i za każdym razem niedobrze mi było. Smak też niezachwycający
Jedyny wyjątek potwierdzający tą regułę to kawa mrożona, ale z dużą ilością śmietany i z lodami najlepiej, a jak bez dodatków, to taka zwykła z torebki Kruger albo Nescafe Frappe albo coś w tym guście.

Dokładnie jak moja kumpela, Wszystko co kawowe uwielbia, ale kawy nie znosi

[Gosiutka]

czarna kawa -> afeeeeeee ...
...ale kawa 2w1 Mokate =pychota i postawia mnie na nogi
nie pogardze też cappucinno a aromat kawy jest poprostu boski

[ania*aneczka]

ja tez nie lubie kawy..fuj, fuj,fuj.. nawet w postaci cukierków, lodow itd.

przez gardło mi przechodzi jedynie baardzo lekkie latte albo frappe.

p.s. a jak potrzebuje "dopalacza"do nauki, to parze sobie taka mocna siekierę, zatykam nos i wypijam na raz, a potem zagryzam gumą albo czyms, co zmieni mi smak w ustach

[marcelina73]

Koniecznie muszę się tu wpisać

Nie lubię kawy fuj fuj fuj!!!!!!!!
Co takiego w kawie można lubić?
No ewentualnie zapach.
Nie piję.
Czasami dla towarzystwa (najczęściej z siostrą) wypiję kawę rozpuszczalną z mlekiem skondensowanym - może być.
I czasami latem robimy sobie mrożoną z lodami - ale to kawą chyba nie można nazwać.
Mam niskie ciśnienie i kawa wpływa na mnie bardzo źle - mam po niej telepkę.

Telepkę mam nawet po peelingu kawowym - ale i tak go lubię.

[Lovella]

Też nie lubię kawy-żadnej(no, poza mrożoną, ale w tej to za bardzo kawy nie czuć).Zapachu kawy też nie lubię.I ludzie się zawsze na mnie dziwnie patrzą jak słodzę capuccino-a mi bez tego za bardzo namiastką kawy zajeżdża.Nie lubię i już.A po 'ciężkich nocach' ratuję się RedBullem

[lir391]

Ja lubię tylko kawę rozpuszczalną z mlekiem , ale piję ją rzadko, bo niestety cera mi sie buntuje Picie kawy kojarzy mi sie z taka niecodzienna przyjemnością herbata to taki napoj powszedni, a kawa - cos niezwyklego Taki kobiecy napój Kobiety spotykajace sie na plotkach powinny pic tylko kawe Oczywiscie, to tylko moje odczucia.

[AaniaA]

Napisane przez anestet-ka

uwielbiam kawe i gdybym mogla to pilabym non-stop wypije kazde ilosci, byleby BEZ cukru

zawsze sie zastanawialam jak ludzie moga pic kawe bez cukru . moja tesciowa, to jak pije kawe, to wlasnie sypana, mocna, bez cukru .

[n_o_b_o_d_y]

Ja rowniez nie lubie kawy (zadnej) oraz wszystkiego co jest kawowe (fujjj). Ochyda, tfu tfu tfu

[Blablak]

A ja kawę uwielbiam Piję conajmniej 3-4 dziennie. Ale rozumiem że można nie przepadać za smakiem kawy. Ja za to nie znoszę herbaty i już. Większość pije i lubi, a ja nie znoszę. Bywa.

EDIT: moja kawa: sypana, mocna i bez cukru MNIAM

[_Magda]

A ja nie lubie żadnej kawy.Żadnej.W życiu wypiłam może z 5 ŁYKÓW kawy bo nie jestem w stanie przełknąć tego świństwa.Pije plusz activ albo red bula gdy musze się uczyć do późna ale nidgy kawe.Nie znosze nic co kawowe.Cukierków,lodów,za pachu-nic.I jeszcze niegdy nie spotkałam takiej osoby jak ja pod tym względem.Albo mi się ludzie dziwią albo mówią "ja też nie lubie kawy,lubie tylko:" po czym wymieniają jakieś rózne rodzaje kaw które niby lubią choć takiej tradycyjnej kawy nie . Dla mnie capuchino czy nie-ma posmak kawowy i odpada w przedbiegach.Ja po prostu nie jestem w stanie przełknąć kawy,i choć znalazłoby się jeszcze kilka rzeczy których nie lubię to chyba kawa jest jedyna której naprawde nie jestem w stanie wypic cokolwiek by się działo.

[Rena]

Przyszlam na ten watek tylko z zazdrosci Ja wypijam za duzo kawy i za bardzo ja lubie...

[rusalka]

Nienawidze kawy fuj, moj facet pije kawke ale całe szczescie nie namawia mnie do jej kosztowania

[Sailor Moon]

Nie cierpię kawy, w każdej postaci, czasem wypije capuccino ale z dużą ilością cukru poza tym to chyba nawet nie jest taka typowa kawa Ale z peelingiem kawowym się męczę, mimo że zapachu kawy nie znoszę, potem po peelingu wietrzę cały pokój bo nie mogę zasnąć

[ka_ma]

fuj nie lubie kawy, czarnej nie wypije wcale - ewentualnie pol na pol z mlekiem badz smietana, ale bardzo sporadycznie - moze kilka razy w roku (nescafe 3 w 1 + mleko)

[asiorro]

"Mam jeden niewinny nawyk, codziennie pije niezliczone ilosci kawy."
Bez porządnej kawy nie ma co wychodzić z domu - albo niekompletne ubranie, albo nie ten autobus, albo brak torby i czegokolwiek innego, nie mniej niezbędnego Nie ma mocy, która może mnie powstrzymać przed minimum trzema kawkami dziennie!
Mocna, troszkę mleka i cukru -
Ale tak tak, nie pijcie, uzależnia i to mocno:P A później problem, jak jeszcze 5 godzin wykładów przed Tobą, a automat nie działa...
Pozdrawiam Kawoszki i Niekawoszki również