Rossmann cz. XXXII

[maartini92]

Napisane przez koniczynka15

Ten duet z GR to na ich stronie można z jakąś zniżką dostać ?


Jako tusz to jesli chciałabyś coś trochę droższego to ja bardzo lubie L'Oreal Volume million lashes so couture ale raczej polecam go kupować przez internet

---------- Dopisano o 14:09 ---------- Poprzedni post napisano o 14:07 ----------



Nie spływa/osypuje Ci się ten tusz z Lovely ?

Nie spływa i nie osypuje się. Miałam raz na jednym oku rzęski pomalowane tym żółtym a na drugim właśnie ten vml i to on mi się zaczął kruszyć po kilku godzinach. Efekt miałam identyczny. Minusem żółtego jest to, że trzeba go dość szybko wymieniać (może nie trzeba, ale efekt jest słabszy po miesiącu, półtorej), ale kosztuje grosze, więc dla mnie i tak jest super. Teraz kupiłam na próbę nowy lovely (już nie taki nowy, ale dla mnie nowy, taki niebieski) i jest ok, ale żółty lepszy

[5f42baaf55c99c9383de422acc0cb88e1da365bd_65628aba0b01a]

Napisane przez maartini92

Jeśli chodzi o pomadki to kilka postów wyżej Basia wrzuciła link do swojego rewelacyjnego zestawienia różnych nudziakow, na pewno coś wybierzesz u mnie najlepiej jeśli chodzi o tusze sprawdza się mimo wszystko żółty z lovely, a miałam już chyba wszystkie polecane z tych droższych i teraz wiem, że nie ma co przepłacać

Bardzo mi miło

Napisane przez koniczynka15

Ten duet z GR to na ich stronie można z jakąś zniżką dostać ?


Jako tusz to jesli chciałabyś coś trochę droższego to ja bardzo lubie L'Oreal Volume million lashes so couture ale raczej polecam go kupować przez internet

---------- Dopisano o 14:09 ---------- Poprzedni post napisano o 14:07 ----------



Nie spływa/osypuje Ci się ten tusz z Lovely ?

Na GR zwykle są kupony w gazetach ok. -20% jak są akcje typu weekend zniżek. So Couture nie lubiłam, sklejał na potęgę Lovely mi się sypał, ale i tak efekt był piękny

Napisane przez MissChievousTess

Dobre średniopółkowe tusze ma Maybelline. Wielu profesjonalistów je sobie chwali. Na lato bez sensu jest tusz, który nie jest wodoodporny bo albo się pokruszy do oka albo spłynie od potu. L'oreal ma fajną formułę tuszu, ale beznadziejne szczoteczki. No i masakrycznie się go zmywa. U mnie L'oreal bez grzebyczka dodatkowo i płynu Inglot do usuwania makijażu woodopornego nie da się stosować. Mnie j upierdliwe są tusze Maybelline, więc ja wolę te. Parę tuszy z Eveline też jest całkiem fajnych. Ale zasychają szybciej niż Maybelline niestety.

I tak i nie bo jak sebum popłynie z potem to i tak tusz się rozpuści No ale na to już nie ma rady zbytnio. Ja ostatnio miałam kilka razy wodoodporny, a i tak się nieźle rozmazałam - nie przez wodę/deszcz/łzy, tylko właśnie przez sebum

[MissChievousTess]

[QUOTE=koniczynka15;828023 76]Ten duet z GR to na ich stronie można z jakąś zniżką dostać ?

Napisane przez koniczynka15

Tak, tylko online do 10 kwietnia -20% w ramach akcji Stylowe Zakupy. Kod zniżkowy do wpisania przy zamówieniu: TWOJSTYL2018
Czy dane produkty są dostępne trzeba sprawdzić. To był przykładowy duet. Można dobrać inną kredkę i np. płynną matową szminką jak ktoś chce. Ze starszej albo nowszej serii. Te płynne są trwalsze niż ta na zdjęciu, ale mniej kremowe i mocniej przesuszają usta. Ta jest lepsza na lato na co dzień, na ślub lepsza może być matowa, płynna.

---------- Dopisano o 14:17 ---------- Poprzedni post napisano o 14:14 ----------

[1=5f42baaf55c99c9383de422 acc0cb88e1da365bd_65628ab a0b01a;82802666]Bardzo mi miło



Na GR zwykle są kupony w gazetach ok. -20% jak są akcje typu weekend zniżek. So Couture nie lubiłam, sklejał na potęgę Lovely mi się sypał, ale i tak efekt był piękny



I tak i nie bo jak sebum popłynie z potem to i tak tusz się rozpuści No ale na to już nie ma rady zbytnio. Ja ostatnio miałam kilka razy wodoodporny, a i tak się nieźle rozmazałam - nie przez wodę/deszcz/łzy, tylko właśnie przez sebum

Na mnie Maybelline Rocket wersja wodoodporna (uwaga bo są dwie, opakowania niemal identyczne) nie do zdarcia. Czy to pot, czy łzy, ulewa czy tłuszcz. L'oreal też się makabrycznie trudno zmywa. Każdy tusz niewodoodporny latem będzie się kruszył bo ma taką bazę, w której jest zawieszony barwnik,która szybko paruje. Cudów nie ma. Marka nie gra roli.
Przy takich problemach, o jakich piszesz dobre wyjścia są dwa:
-przy braku alergii i po próbach uczuleniowych henna na rzęsy w salonie
- wypełnienie rzęs w salonie metodą 3d kępkami by był naturalny efekt Oba rozwiązania mogą dać spokój na okres do 3 miesięcy, w zależności od traktowania rzęs po zabiegu. Czyli jak się zrobi w odpowiednim momencie to mamy spokój na całe wakacje.

[maartini92]

A ten Rocket daje u Ciebie jakiś efekt? U mnie nic, ani nie wydłuża ani nie pogrubia...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[MissChievousTess]

Napisane przez maartini92

A ten Rocket daje u Ciebie jakiś efekt? U mnie nic, ani nie wydłuża ani nie pogrubia...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tak, wydłuża i podkręca oraz usztywnia rzęsy. Mam mocno ciemne, ale delikatne, proste jak druty i krótkie. Nie lubię i nie używam zalotek. Czasem tylko rozczesuję dodatkowo rzęsy grzebyczkiem jak tusz jest jeszcze bardzo mokry. Jedyne co to on nie pogrubia. Ale jak tusz pogrubia to z kolei jest z takich,które łatwiej spływają, a nie o to nam chodzi. Jak ktoś chce nim pogrubić to polecam jaką bazę pod tusz do rzęs pod.

---------- Dopisano o 14:25 ---------- Poprzedni post napisano o 14:24 ----------

To też kwestia techniki. Ja idąc za radą Wayne'a maluję rzęsy zyzgzakiem. Od wewnętrznego do zewnętrznego kącika.

[Haggat]

Czy ktoś kupił na promocji puder Isana Young? Nie ma go w regulaminie (choc inne rzeczy marki są) a na str rossmanna nie ma plakietki -55%.... Chyba się zdenerwuje jak nie wejdzie na promo...

[5f42baaf55c99c9383de422acc0cb88e1da365bd_65628aba0b01a]

Napisane przez MissChievousTess

Na mnie Maybelline Rocket wersja wodoodporna (uwaga bo są dwie, opakowania niemal identyczne) nie do zdarcia. Czy to pot, czy łzy, ulewa czy tłuszcz. L'oreal też się makabrycznie trudno zmywa. Każdy tusz niewodoodporny latem będzie się kruszył bo ma taką bazę, w której jest zawieszony barwnik,która szybko paruje. Cudów nie ma. Marka nie gra roli.
Przy takich problemach, o jakich piszesz dobre wyjścia są dwa:
-przy braku alergii i po próbach uczuleniowych henna na rzęsy w salonie
- wypełnienie rzęs w salonie metodą 3d kępkami by był naturalny efekt Oba rozwiązania mogą dać spokój na okres do 3 miesięcy, w zależności od traktowania rzęs po zabiegu. Czyli jak się zrobi w odpowiednim momencie to mamy spokój na całe wakacje.

Dwa identyczne opakowania, czyli niewodoodporny i wodoodporny?

Za L'Orealami nie przepadam, sklejają za mocno. Wolę formuły typu Max Factor.

Też mam długie i proste rzęsy, sterczą jak takie kikuty naprzód Obecnie mam rzęsy po liftingu i wyglądają bardzo ładnie, ale i tak wyglądają ładniej po choćby jednej cienkiej warstwie tuszu. Może kiedyś spróbuję tego Rocket, ale nie w obecnej promocji bo kupiłam dziś Eveline

[MissChievousTess]

Można też kupić jakiś tusz L'oreal czy Max Factor z fajną, wodooodporną formułą i walczyć z nim inną szczoteczką niż ta z tuszu, ale na c dzień to mi się zwyczajnie nie chce tego robić.

[maartini92]

Napisane przez MissChievousTess

Tak, wydłuża i podkręca oraz usztywnia rzęsy. Mam mocno ciemne, ale delikatne, proste jak druty i krótkie. Nie lubię i nie używam zalotek. Czasem tylko rozczesuję dodatkowo rzęsy grzebyczkiem jak tusz jest jeszcze bardzo mokry. Jedyne co to on nie pogrubia. Ale jak tusz pogrubia to z kolei jest z takich,które łatwiej spływają, a nie o to nam chodzi. Jak ktoś chce nim pogrubić to polecam jaką bazę pod tusz do rzęs pod.

---------- Dopisano o 14:25 ---------- Poprzedni post napisano o 14:24 ----------

To też kwestia techniki. Ja idąc za radą Wayne'a maluję rzęsy zyzgzakiem. Od wewnętrznego do zewnętrznego kącika.

Ja oczekuję głównie wydłużenia, nie musi pogrubiać ani podkręcać i niestety ciężko znaleźć inny niż ten żółty

[MissChievousTess]

[1=5f42baaf55c99c9383de422 acc0cb88e1da365bd_65628ab a0b01a;82803016]Dwa identyczne opakowania, czyli niewodoodporny i wodoodporny?
[/QUOTE]
Tak, niemal identyczne. Sama się kiedyś pomyliłam stąd wiem. Trzeba uważnie czytać opis na opakowaniu czy jest to wersja waterproof.

[5f42baaf55c99c9383de422acc0cb88e1da365bd_65628aba0b01a]

Napisane przez MissChievousTess

Można też kupić jakiś tusz L'oreal czy Max Factor z fajną, wodooodporną formułą i walczyć z nim inną szczoteczką niż ta z tuszu, ale na c dzień to mi się zwyczajnie nie chce tego robić.

Mi też by się nie chciało

Napisane przez MissChievousTess

Tak, niemal identyczne. Sama się kiedyś pomyliłam stąd wiem. Trzeba uważnie czytać opis na opakowaniu czy jest to wersja waterproof.

Ok, teraz rozumiem

Dzięki, zalałam Cię dziś milionem pytań

[MissChievousTess]

Wersja wodoodporna ma ten wewnętrzne paski niebieskie, a zwykłą chyba różowe, ale jak tusz jest fabrycznie skręcony i nietestowany to tego w sumie nie widać. A oba opakowania granatowe. Niby to różne odcienie granatu, ale minimalnie różne. Łatwo pomylić.

[I am Rock]

Napisane przez maartini92

A ten Rocket daje u Ciebie jakiś efekt? U mnie nic, ani nie wydłuża ani nie pogrubia...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mnie Rocket też nie powalił.

Ktoś testował bazy pod makijaż Bielenda, te w perłach? Jest jakaś nowa, perełki są malutkie. Chciałam przetestować, ale tester miał uszkodzony aplikator.

[iza89]

Ja z wodoodpornych kupiłam właśnie Maybelline Lash Sensational. Zamierzam go testować przez lato i mam nadzieję, że się sprawdzi

[maartini92]

Napisane przez I am Rock

Mnie Rocket też nie powalił.

Ktoś testował bazy pod makijaż Bielenda, te w perłach? Jest jakaś nowa, perełki są malutkie. Chciałam przetestować, ale tester miał uszkodzony aplikator.

Nowej nie, ale te poprzednie tak, o nich mogę napisać

[MissChievousTess]

Napisane przez I am Rock

Mnie Rocket też nie powalił.

Ktoś testował bazy pod makijaż Bielenda, te w perłach? Jest jakaś nowa, perełki są malutkie. Chciałam przetestować, ale tester miał uszkodzony aplikator.

Tu masz przykładowy opis:
http://www.miritirllo.pl/2017/12/bie...earl-base.html
Ja skusiłam się na różową, nawilżającą. Bo z recenzji na blogach zagranicznych wiem, że daje dobry efekt bazowy czyli nawilża. A jest w mniejszym stopniu bombą silikonową skłonną do zapychania skóry latem niż bazy tego tego z L'oreal. Kupowałabym pod efekt bazowy właśnie- tonujący, nawilżający, rozświetlający przy cerze dojrzałej w tej nowej, złotej wersji. Mocniejszych efektów kolorystycznych raczej nie daje. Dobrze dobrana faktycznie przedłuży żywotność makijażu na cerze danego typu i sprawi, że jego powierzchnia będzie optycznie gładsza i tyle.

---------- Dopisano o 14:54 ---------- Poprzedni post napisano o 14:52 ----------

Napisane przez iza89

Ja z wodoodpornych kupiłam właśnie Maybelline Lash Sensational. Zamierzam go testować przez lato i mam nadzieję, że się sprawdzi

Uwaga na szczoteczkę. Malować na spokojnie. W necie ten tusz słynie z tego, że w razie wpadek ta szczoteczka bardzo mocno drapie oko.

[Finlora]

Ja na razie skromnie - podkład Bell Aqua Jelly, tusz Wibo Volume Drama i odżywka do rzęs Eveline.

Gąbek do podkładu Wibo oraz wszelkich ciekawych pudrów Wibo i Lovely brak.

[smerffie]

Napisane przez MissChievousTess

Wersja wodoodporna ma ten wewnętrzne paski niebieskie, a zwykłą chyba różowe, ale jak tusz jest fabrycznie skręcony i nietestowany to tego w sumie nie widać. A oba opakowania granatowe. Niby to różne odcienie granatu, ale minimalnie różne. Łatwo pomylić.

To cos zmienili w opakowaniach? Ja jak ja kupowalam kiedys to wodoodporna miala niebieskie napisy a zwykla rozowe, wiec ciezko pomylic...

[Madzialenka12344321]

Wszystko jest, czeka do odbioru

No to sobie zapasów narobiłam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[MissChievousTess]

Napisane przez Finlora

Ja na razie skromnie - podkład Bell Aqua Jelly, tusz Wibo Volume Drama i odżywka do rzęs Eveline.

Gąbek do podkładu Wibo oraz wszelkich ciekawych pudrów Wibo i Lovely brak.

Czyli klasyka tych promocji- rzuciły się dziewczyny-fanki na tanie marki: Wibo, Lovely, Eveline. A to takie trochę średnio opłacalne bo na tych promocjach jest sens kupić mniej, ale tych , droższych, lepszych kosmetyków ze średniej półki. Bo te tańsze i tak zawsze będą tanie. I z rabatami bez ceny podstawowej czasem można je nabyć taniej niż teraz gdy podstawa rabatu czyli podstawa procentowania jest najwyższa. Trochę to rozumiem, ale na dłuższą metę to mało sensowny ekonomicznie wybór. A najpopularniejszych pudrów Wibo brak bo brak ich było już w magazynach producenta przed tą promocją. Są za to w innych drogeriach online,które idąc za szałem na te pudry wykreowanym przez rossmann i polską blogosferę chyba wykupiły zapas na pniu.
Możemy liczyć na twoją recenzję podkładu Bell Aqua Jelly?

---------- Dopisano o 15:07 ---------- Poprzedni post napisano o 15:06 ----------

Napisane przez Madzialenka12344321

Wszystko jest, czeka do odbioru

No to sobie zapasów narobiłam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Zdradzisz co kupiłaś?

---------- Dopisano o 15:09 ---------- Poprzedni post napisano o 15:07 ----------

Napisane przez smerffie

To cos zmienili w opakowaniach? Ja jak ja kupowalam kiedys to wodoodporna miala niebieskie napisy a zwykla rozowe, wiec ciezko pomylic...

Możliwe. Bo była zmiana opakowań i jakieś reedycje klasyków. Na 100% pewna nie jestem, ale kiedyś ich nie myliłam, a tej wiosny już tak. Pewności nie mam bo stare opakowania albo wywaliłam albo wymieniłam w Sephora. Ale w innych tubkach pozmieniali jakieś detale typu- napis był na żółto, a jest an czarno itp.

[Ksiegowa85]

Napisane przez MissChievousTess

Czyli klasyka tych promocji- rzuciły się dziewczyny-fanki na tanie marki: Wibo, Lovely, Eveline. A to takie trochę średnio opłacalne bo na tych promocjach jest sens kupić mniej, ale tych , droższych, lepszych kosmetyków ze średniej półki. Bo te tańsze i tak zawsze będą tanie. I z rabatami bez ceny podstawowej czasem można je nabyć taniej niż teraz gdy podstawa rabatu czyli podstawa procentowania jest najwyższa. Trochę to rozumiem, ale na dłuższą metę to mało sensowny ekonomicznie wybór. A najpopularniejszych pudrów Wibo brak bo brak ich było już w magazynach producenta przed tą promocją. Są za to w innych drogeriach online,które idąc za szałem na te pudry wykreowanym przez rossmann i polską blogosferę chyba wykupiły zapas na pniu.
Możemy liczyć na twoją recenzję podkładu Bell Aqua Jelly?

---------- Dopisano o 15:07 ---------- Poprzedni post napisano o 15:06 ----------


Zdradzisz co kupiłaś?

---------- Dopisano o 15:09 ---------- Poprzedni post napisano o 15:07 ----------


Możliwe. Bo była zmiana opakowań i jakieś reedycje klasyków. Na 100% pewna nie jestem, ale kiedyś ich nie myliłam, a tej wiosny już tak.

Z pudrami wibo to chyba kwestia szczęścia, ja kupiłam oba (bananowy, ryżowy) i na półce też ich jeszcze trochę stało.

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka

[Madzialenka12344321]

Tak , będę w domu, to zrobię screen moich zakupów

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[smerffie]

Moje zamowienie od 9 caly czas w realizacji...

[MissChievousTess]

Napisane przez smerffie

Moje zamowienie od 9 caly czas w realizacji...

Kiedyś tak miałam. Czekali na dostawę brakujących produktów i na ich wprowadzenie do systemu. Obawiałam się anulowania, ale po prostu późno mi skompletowali. Zalecam cierpliwość.

[kasiunia788742]

Napisane przez CzekMamba

Cześć dziewczyny, przychodzę do Was z ogromną prośbą Za miesiąc wybieram się na Komunię, a że maluję się raczej tylko na większe okazje potrzebuję kilku produktów godnych polecenia. Pierwszy produkt to tusz do rzęs. Rok temu kupiłam Max Factor 2000 calorie i sprawdzał się dobrze, ale efekt był raczej taki codzienny. Szukam czegoś, co naprawdę wydłuży i pogrubi moje rzęsy. Oprócz tego zależy mi na naprawdę fajnej pomadce, najlepiej matowej. Wolę coś zdecydowanie naturalnego, w kolorze zbliżonym do ust, ale bardziej różowym niż nudziakowym. Mogłybyście mi coś polecić? Nie mam zbyt dużego wyboru w kosmetykach i nie chciałabym kupić kolejnego badziewia

Hmm tusz do rzes poleciłabym loreal xfiber a pomadke a wlasciwie konturówkę, która przecież można wypełnić całe usta, to lovely 01. Taki brudny, jasny róż

Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka

[MissChievousTess]

Napisane przez Ksiegowa85

Z pudrami wibo to chyba kwestia szczęścia, ja kupiłam oba (bananowy, ryżowy) i na półce też ich jeszcze trochę stało.

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka

Raczej dystrybucji dostaw. Paradoksalnie małe Rossmanny mają tych produktów czasem więcej w dostawie niż duże. Tyle wiem z rozmów z obsługą w różnych sklepach stacjonarnych. Często te w dużych galeriach dostają po 6 sztuk na cały sklep od dostawy do dostawy. Kiedyś próbowałam dopatrzeć się w tym jakiejś logiki, że na prowincji rossmann musi przyciągać klientki bardziej tanimi hitami niż w dużych miastach, ale nawet menadżerowie poszczególnych sklepów nie do końca wiedzą czy tak jest bo o tym decyduje system z wyższego poziomu dystrybucji całej sieci i to nie jest tak, że ten system reaguje na to, jakie oni zgłaszają lokalne zapotrzebowanie.

[iza89]

Napisane przez MissChievousTess

Uwaga na szczoteczkę. Malować na spokojnie. W necie ten tusz słynie z tego, że w razie wpadek ta szczoteczka bardzo mocno drapie oko.

Tak tak używałam wielokrotnie wersji niewodoodpornej i bardzo dobrze służy mi ta szczoteczka - bardzo ładny daje efekt na rzęsach

Napisane przez smerffie

Moje zamowienie od 9 caly czas w realizacji...

Moje zamówienie z około godz. 12 już jest do odbioru.

Udało mi się w końcu dorwać w innym rossmannie gąbeczkę Wibo 1 tusz wodoodporny Maybelline, 1 tusz Eveline złoty, odżywka do rzęs Eveline i pomadka w sztyfcie Eos zdecydowanie wystarczą. Nic więcej nie kupuję

[mabi84]

[1=5f42baaf55c99c9383de422 acc0cb88e1da365bd_65628ab a0b01a;82803016]

Też mam długie i proste rzęsy, sterczą jak takie kikuty naprzód Obecnie mam rzęsy po liftingu i wyglądają bardzo ładnie, ale i tak wyglądają ładniej po choćby jednej cienkiej warstwie tuszu. Może kiedyś spróbuję tego Rocket, ale nie w obecnej promocji bo kupiłam dziś Eveline [/QUOTE]
Który Eveline kupiłaś? Jestem ciekawa twojej oceny. Ja wzięłam ten z czymśtam zielonym na opakowaniu ale jeszcze nie odebrałam

Napisane przez Madzialenka12344321

Wszystko jest, czeka do odbioru

No to sobie zapasów narobiłam.

Pokazuj bo jestem bardzo ciekawa


MissChievousTess czy ty prowadzisz jakiegoś kosmetycznego bloga? Jestem pod wrażeniem twojej wiedzy i twoich wyczerpujących odpowiedzi tutaj

Chyba jednak się skuszę na ten Breathable bo taniej nie znajdę w necie a jak mi nie podejdzie to będę kombinować. Na lato taki lekki może wystarczy

[MissChievousTess]

Napisane przez mabi84

Który Eveline kupiłaś? Jestem ciekawa twojej oceny. Ja wzięłam ten z czymśtam zielonym na opakowaniu ale jeszcze nie odebrałam



Pokazuj bo jestem bardzo ciekawa


MissChievousTess czy ty prowadzisz jakiegoś kosmetycznego bloga? Jestem pod wrażeniem twojej wiedzy i twoich wyczerpujących odpowiedzi tutaj

Chyba jednak się skuszę na ten Breathable bo taniej nie znajdę w necie a jak mi nie podejdzie to będę kombinować. Na lato taki lekki może wystarczy

Nie, nie jestem blogerką. Natomiast interesuję się makijażem, z racji własnej problematycznej cery dermatologią, z konieczności charakteryzacją i makijażem fotograficznym i telewizyjnym. Wiedza bierze się chyba z tego, że jestem sceptykiem umiarkowanym i więcej o tym wszystkim czytam niż sama piszę. Zanim coś kupię "szukam dziury w całym" i przede wszystkim wad produktów i myślę czy z daną wadą produktu jest mi po drodze czy nie. Poza tym makijaż z racji sportów, które uprawiam musi przetrwać wszystko, więc moje testy terenowe produktów do makijażu są dość brutalne. Eveline z zielonym coś tam to chyba wersja Volume, która na paru blogach była chwalona i porównywana do droższych tuszy, więc możliwe, że tu trafiłaś na coś fajnego.

[Finlora]

Napisane przez MissChievousTess

Czyli klasyka tych promocji- rzuciły się dziewczyny-fanki na tanie marki: Wibo, Lovely, Eveline. A to takie trochę średnio opłacalne bo na tych promocjach jest sens kupić mniej, ale tych , droższych, lepszych kosmetyków ze średniej półki. Bo te tańsze i tak zawsze będą tanie. I z rabatami bez ceny podstawowej czasem można je nabyć taniej niż teraz gdy podstawa rabatu czyli podstawa procentowania jest najwyższa. Trochę to rozumiem, ale na dłuższą metę to mało sensowny ekonomicznie wybór. A najpopularniejszych pudrów Wibo brak bo brak ich było już w magazynach producenta przed tą promocją. Są za to w innych drogeriach online,które idąc za szałem na te pudry wykreowanym przez rossmann i polską blogosferę chyba wykupiły zapas na pniu.
Możemy liczyć na twoją recenzję podkładu Bell Aqua Jelly?

Nie rozumiem w zasadzie o co Ci chodzi. Na nic się nie rzucałam, kupuję takie produkty jakie lubię i jakoś nie mam potrzeby wydawać np 30 zł na tusz, pomadkę czy podkład bo normalnie kosztują one 60. Droższego podkładu też nie potrzebuję, bo to jest jedyny który podpasował mi kolorystycznie (jasny i żółty) i kupuję go już drugi raz. Wszystkie te super drogie i polecane są dla mnie za ciemne albo różowe. Ten tusz chciałam wypróbować bo słyszałam, że jest fajny a jeśli trafię otwierany to nie będzie mi szkoda 9 zł. Gdybym kupiła stary tusz za 30 to dopiero bym się wkurzyła więc takie kosmetyki wolę kupować przez internet. A odżywkę kupiłam bo akurat mi się kończy i nie miałam pomysłu na nic innego. Pomadek mam full i nie potrzebuję a jeśli już kupuję to GR.
W zasadzie to nie wiem po co się tłumaczę ale jakoś tak poczułam potrzebę, bo nie jestem fanką Wibo ani innych tanich marek

A o podkładzie mogę powiedzieć to co już było tu mówione - jest lekki, mało kryjący (ale ja większego krycia nie potrzebuję), fajnie dopasowuje się kolorystycznie, nie wchodzi w pory.