Co mam zrobić? Pomóżcie. - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2018-06-28, 14:31   #31
kapagonia
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 108
Dot.: Co mam zrobić? Pomóżcie.

Odpowiedź do Katia525:

Nie napisałam, że nie może wychodzić dopóki dziecko nie będzie dorosłe. Jeśli nie odpowiada jej zachowanie jej mamy, to jak reaguje po jej wypadach na całą noc czy innych, to niech znajdzie inną opiekę do dziecka na ten czas. Bo póki co to mieszka u matki, matka pilnuje jej dziecka i tak jej matka ma prawo wymagać od niej by wracała na noc i żeby zachowywała się w domu swoich rodziców tak, jak oni sobie życzą (np co do sprowadzania na noc tego chłopaka). Kobieta jest babcią i jeśli autorka chce korzystać z jej bezpłatnej pomocy to musi się dostosować. Gdyby miała z nią dobre, zdrowe relacje to co innego. Ale skoro ich nie ma, to do kogo te pretensje? Dopóki się nie usamodzielni i nie zacznie brać za siebie i dziecko odpowiedzialności, to takie akcje będzie miała ciągle. Chyba że nagle jej mama się cudownie zmieni, na co bym nie liczyła.



Czy ojciec dziecka płaci alimenty? Dlaczego znowu autorko opowiadasz o ojcu dziecka w kategoriach co twoja mama o nim myślała. Myśleć mogła wszystko, ważne co ty myślałaś i czego chciałaś i z jakich powodów nie realizowałaś wtedy swoich planów.
kapagonia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-06-28, 19:29   #32
Katia525
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 879
Dot.: Co mam zrobić? Pomóżcie.

Cytat:
Napisane przez kapagonia Pokaż wiadomość
Odpowiedź do Katia525:

Nie napisałam, że nie może wychodzić dopóki dziecko nie będzie dorosłe. Jeśli nie odpowiada jej zachowanie jej mamy, to jak reaguje po jej wypadach na całą noc czy innych, to niech znajdzie inną opiekę do dziecka na ten czas. Bo póki co to mieszka u matki, matka pilnuje jej dziecka i tak jej matka ma prawo wymagać od niej by wracała na noc i żeby zachowywała się w domu swoich rodziców tak, jak oni sobie życzą (np co do sprowadzania na noc tego chłopaka). Kobieta jest babcią i jeśli autorka chce korzystać z jej bezpłatnej pomocy to musi się dostosować. Gdyby miała z nią dobre, zdrowe relacje to co innego. Ale skoro ich nie ma, to do kogo te pretensje? Dopóki się nie usamodzielni i nie zacznie brać za siebie i dziecko odpowiedzialności, to takie akcje będzie miała ciągle. Chyba że nagle jej mama się cudownie zmieni, na co bym nie liczyła.



Czy ojciec dziecka płaci alimenty? Dlaczego znowu autorko opowiadasz o ojcu dziecka w kategoriach co twoja mama o nim myślała. Myśleć mogła wszystko, ważne co ty myślałaś i czego chciałaś i z jakich powodów nie realizowałaś wtedy swoich planów.
Nikt nie ma prawa wymagac czegos i wymuszac na 30 latce. To jest szantaz i toksycznosc. Nikt na sile matce nie kazal pilnowac wnuka.

A zdublowany post mozesz edytowac i w tresci wpisac Dubel albo kropke
Katia525 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-06-28, 20:54   #33
OnaWKropce
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2018-06
Wiadomości: 7
Dot.: Co mam zrobić? Pomóżcie.

Cytat:
Napisane przez stitches Pokaż wiadomość
Kurczę, to skoro on juz zdążył poukładać swoje zycie to czemu Ty sie do tej pory męczyłas mieszkając z matka? Kwestie finansowe Cie powstrzymywały? Dawno juz powinnaś sie wyprowadzić skoro ona taka jest, nawet jesli na poczatku było ciezko i przeżyłaś przez niego jakas traumę, nowy facet wcale nie był Ci do tego potrzebny, ale lepiej późno nic wcale. Zwiewaj stamtąd jak najszybciej, dziecku tez to wyjdzie na dobre, tylko tak jak mówią dziewczyny nie uzależniaj sie od tego faceta, tak jak w pewien sposob uzależniłas sie od mamy. Na jakis czas ograniczyłabym z nia kontakt, to Twoja mama, ale jej zachowanie zle na Ciebie wpływa i pozbawia Cie pewności siebie. Jak sie odsuniesz na jakis czas to moze zrozumie swoje błędy i to, ze nie moze juz kontrolować Twojego zycia. Jesli nabierzesz wiecej pewności siebie to Twoj związek bedzie przede wszystkim zdrowy, bez klapek na oczach i skakania w ogień, a tymi pseudogrozbami sie nie przejmuj. Sady zawsze stoją po stronie matek. Ojciec tez nic nie zdziała jak od dłuższego czasu ma w nosie własne dziecko, zreszta nawet wątpię zeby mu sie chciało cokolwiek zrobic.
Tak, powstrzymywały mnie głównie finanse. Zostałam sama z 8 miesięcznym dzieckiem, do jego 3 roku życia nie pracowałam. Później już było inaczej, ale moi rodzice nie są zbyt zamożni. Ponadto wzięli kredyt na zakup mieszkania przez siostrę i myślę, że sporo im pomogłam bo to duże obciążenie.

[QUOTE]Czy ojciec dziecka płaci alimenty? Dlaczego znowu autorko opowiadasz o ojcu dziecka w kategoriach co twoja mama o nim myślała. Myśleć mogła wszystko, ważne co ty myślałaś i czego chciałaś i z jakich powodów nie realizowałaś wtedy swoich planów./QUOTE]

Płaci alimenty regularnie. Nie utrzymuje kontaktów, nie dzwoni, nie pisze. Ciężko mi powiedzieć dlaczego nie realizowałam. Pewnie skazuję się na lincz, ale dużo wpływu miały intrygi mojej mamy. Insynuacje różne itd.

---------- Dopisano o 19:54 ---------- Poprzedni post napisano o 19:41 ----------

Cytat:
Napisane przez Katia525 Pokaż wiadomość
Nikt nie ma prawa wymagac czegos i wymuszac na 30 latce. To jest szantaz i toksycznosc. Nikt na sile matce nie kazal pilnowac wnuka.

A zdublowany post mozesz edytowac i w tresci wpisac Dubel albo kropke

Tamtego wieczoru dziadkowie we 2 pilnowali 2 wnuków. Dzieci mają 7 i 10 lat. Jeden wnuk ode mnie, drugi od siostry. Z zachowania wynikało, że opieka nad dzieckiem siostry była ok, a ja porzuciłam dziecko.

Ale przechodząc do meritum to nadal nie wiem co zrobić. Krótko znam tego chłopaka i również biorę pod uwagę, że może nam nie wyjść. Oczywiście teraz wynajęlibyśmy mieszkanie bez zawierania związku. Jestem w takim wieku, że chciałabym spróbować z kimś założyć rodzinę.


Byłam w 3 letnim związku, nie zamieszkaliśmy bo też mi grożono sądami.

Myślę, że mam wpojony lęk i to, że sama bez matki zginę.
OnaWKropce jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-06-28, 21:02   #34
squirrelqa
Zakorzenienie
 
Avatar squirrelqa
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: W podróży
Wiadomości: 6 906
Dot.: Co mam zrobić? Pomóżcie.

Ale - suprise suprise - sama jesteś matką, więc zachowuj się tak, aby nie mieć na sumieniu smartolonego życia swojego dziecka. Nie rób mu tego, co Twoja matka Tobie. Odetnij się od tego wzorca. Dasz sobie radę, w tym kraju nie umiera się z głodu, a masz głowę na karku, więc będzie Ci tylko lepiej, a nie gorzej.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________

squirrelqa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-06-28, 21:14   #35
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 083
Dot.: Co mam zrobić? Pomóżcie.

przeciez pracujesz dlaczego myslisz ze nie dasz sobie rady?
tysiace samotnych matek daje rade
co znaczy to ze twoja matka wziela kredyt dla siostry na mieszkanie?to oni to placa?
daj spokoj wynajmij mieszkanie i wyprowadz sie,dziecka ci nikt nie odbierze nie masz 17 lat tylko 30
bylam nie wiele starsza od ciebie jak wyjechalam zagranice z dwojka dzieci do kraju ktorego jezyka nie znalam i dalam rade dlaczego ty w polsce,pracujaca z alimentami nie dalabys sobie rady?

Edytowane przez 7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014
Czas edycji: 2018-06-29 o 00:19
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-06-28, 22:37   #36
stitches
Zadomowienie
 
Avatar stitches
 
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 1 032
Dot.: Co mam zrobić? Pomóżcie.

Cytat:
Napisane przez OnaWKropce Pokaż wiadomość
Ale przechodząc do meritum to nadal nie wiem co zrobić. Krótko znam tego chłopaka i również biorę pod uwagę, że może nam nie wyjść. Oczywiście teraz wynajęlibyśmy mieszkanie bez zawierania związku. Jestem w takim wieku, że chciałabym spróbować z kimś założyć rodzinę.
No to piszemy Ci co masz zrobić. Wynająć mieszkanie, pomieszkac trochę z facetem, zobaczysz czy nadal będziecie sie rozumieli, czy wszystko będzie w porządku, a jeśli tak to związecie się formalnie i przedyskutujecie ewentualne plany kolejnego potomstwa, budowę domu. No i przede wszystkim musisz się odciąć od matki, a jeżeli samej będzie Ci ciężko sobie z tym poradzic to możesz się udac po pomoc do jakiegoś specjalisty, to zaden wstyd. Ludzie mają różne problemy, a Twój wcale nie jest błachy. Ja rozumiem, że masz 30 lat, ale nie pali się, masz jeszcze czas. Lepiej się upewnić czy to właściwy facet, niz zmarnowac sobie resztę życia.
__________________
"Naturalnie musisz wszystko przezwyciężyć,
Zanim zamiast słońca pojawi się księżyc,
Póki na niebie słońce świeci, masz tą siłę,
Jak każdy malutki człowieczek tej ziemii, osiągnąć coś przez wysiłek..."
stitches jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-06-29, 09:36   #37
Karena 73
Kobieta z klasą
 
Avatar Karena 73
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 3 058
Dot.: Co mam zrobić? Pomóżcie.

Dziewczyny mają rację, wynajmij mieszkanie dla siebie i dziecka. Pchanie się we wspólne mieszkanie z człowiekiem, którego znasz 4 miesiące jest niepoważne z uwagi na to, że masz dziecko i musisz mu zapewnić bezpieczeństwo i stabilność a nie kolejnego wujka.
Najpierw ogarnij swoje sprawy, usamodzielnij się, zacznij żyć jak dorosła kobieta. Randkować możecie dalej i kiedy będziesz pewna, że to facet na stałe wprowadź go do Waszego życia. Sorry, ale trudno traktować kobietę poważnie, która nocuje obcego faceta w domu rodziców po tak krótkiej znajomości.

Niedawno miałam taką sytuację u znajomej, która poznała faceta przez internet i po 3 miesiącach wyprowadziła się do niego z córką. Wytrzymała kolejne dwa i wróciła z powrotem do rodziców. Tylko dziecka szkoda, bo ma nieodpowiedzialną matkę i będzie płaciło za to całe życie. Kilkuletnie dziecko potrzebuje matki, która zapewni stabilność i bezpieczeństwo a nie wiecznej narzeczonej kolejnych facetów.
__________________
Miłość to gra we dwoje, w której oboje muszą wygrywać.
Karena 73 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2018-06-29 09:36:38


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:23.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.