Krótkowidze łączmy się!!!;)

[Malinka_Malwinka]

Mam 14 lat (no prawie 15 ) i -2,25 w obu oczkach, ale chyba zaczynam ślepnąć Muszę zmienić na mocniejsze Drugie oczy męczą mój nosek już 4 lata czy jakoś tak Na soczewki kasy brak i moja mamuśka, też okularnica twierdzi, że normalny człowiek nic sobie do oka nie wkłada

[Selina]

Ja w październiku kończę 30 lat. Pierwsze okulary miałam w wieku 18 lat i były to połówki. W tej chwili noszę soczewki kontaktowe i mam wadę -3 i -3,5. Bez soczewek jestem ślepa jak kret, dobrze widzę na około pół metra . I nie wyobrażam sobie osób, które mają większą wadę i chodząc bez okularów, nie zabiją się np. o krawężnik.

[ktosia86]

Ja mam 20 lat i po -1 w każdym oku (chyba że coś mi się już zmieniło ) Jak dotąd nosze okulary ale myślę o zmianie na soczewki

[szi]

15 lat, wada -0,5 - od 2 lat niezmienna. W lipcu idę na zakroplenie i dokladniejsze badania

[caro_l_a]

ja mam 18 lat, prawe oko ma -4, lewe jakies -1,5, na szczęscie nie pogłebia sie , ale i tak czasem nosze tylko okulary, na lekcjach przeważnie, a jak ide sobie miastem to nie, staram sie tylko nie patrzeec za bardzo na ludzi zeby ktoś znajomy nie powiedział mi potem że patrze prosto w oczy i nic

[ewunia123]

melduje się
16 lat , wada.. hmm szczerze nie pamietam , ale duża. Własnie poluje na jakies fajne soczewki bo okularów mam już dość

[vie]

aj, też bym chiała miec taka wade jak Wy dziewczyny
mam 16 lat i w jednym oku -7.25 a w drugim -7.5
ale soczewki nosze już od trzech lat i nie wyobrazam sobie chodzenia teraz w okularach (istne denka by były )
dodam ze jestem po skleroplastyce, dzieki czmeu moja wada staneła w mijscu bo wole nie wiedziec jaka bym miala bez tej operacji

[natii4]

Od 15 roku życia Zaczynałam od -0,5. W tej chwili -3 i -3,5 od jakiś dwóch lat Soczewek ostatnio mi się nie chce nosić,bo za dużo w domu chodzę,ale teraz trzeba się zaopatrzyć-jak okulary słoneczne to nie korekcyjne

[jaszmurka]

Zgłasza się kolejna ślepa , która podczas czytania książek bez okularów/soczewek, musi ją trzymać na czubku nosa (książkę ).

Ciesze się że nie jestem sama
Mam 22 lata wada - 3,75 (ostatnio dostałam mocniejsze soczewki- ale to chyba przez Wizaż ).
Marzę podobnie jak Wy o laserze ale boje się konsekwencji w późniejszym wieku. Więc narazie sobie darowałam.
A tak baaardzo chciałabym pojechać nad jezioro bez tego całego ekwipunku płynów, soczewek i innych wynalazków.

Sposób na zmęczone oczy? Patrzę w dal przez jakieś 15 sec. albo zamykam oczy.
Dobrze mi robią na oczy kropelki Visine Intensive. Są gęste (oleiste) i dobrze wpływają na moje oczka.

Noszę soczewki przez cały dzień, tylko na wieczór zakładam binokle. Ostatnio zauważyłam że strasznie szybko męczą mi się oczy w soczewkach .

Łączę się z Wami w bólu

[Karolynka]

Mam 19 lat wada -4,5 w każdym oku..wcześniej nosiłam okulary a od ponad roku mam soczewki i nie wyobrażam sobie już bez nich życia

[Kasiek1987]

Mam 19 lat, na obu oczach -1,75. Jak gdzieś wychodzę to zakładam soczewki, ale w domu zawsze chodzę w okularach. Nie rozstaję się z kroplami nawilżającymi, bo strasznie mi się oczy wysuszają w taką pogodę, jaką teraz mamy :/

[noseknosek]

mam 18 lat, -2,75D oba oczka i soczewki od 18 miesięcy!

[Vivienne]

Melduje się ślepa osiemnastolatka

Mam ok -8 w każdym oku, noszę soczewki (od 4 lat) na przemian z okularami (10 lat). Ostatnio wada mi stoi, i dzięki Bogu, bo z każda wizyta chodziłam do okulisty jak na wyrok

Marzę o zabiegu laserowym... ale mi nie wolno To moje największe marzenie jak na razie... szkoda, że nie do spełnienia

[jaszmurka]

Napisane przez Vivienne

Melduje się ślepa osiemnastolatka

Mam ok -8 w każdym oku, noszę soczewki (od 4 lat) na przemian z okularami (10 lat). Ostatnio wada mi stoi, i dzięki Bogu, bo z każda wizyta chodziłam do okulisty jak na wyrok

Marzę o zabiegu laserowym... ale mi nie wolno To moje największe marzenie jak na razie... szkoda, że nie do spełnienia

O kurcze minus 8 Jak teraz potykam się o wszystko to co bedzie potem??

A dlaczego nie możesz? Jakie są przeciwskazania?

[Vivienne]

Napisane przez jaszmurka

O kurcze minus 8 Jak teraz potykam się o wszystko to co bedzie potem??

A dlaczego nie możesz? Jakie są przeciwskazania?

Nie wyobrazam sobie zycia bez soczewek or okularów... bez nich dokładnie własnego odbicia w lustrze nie widzę
Własnie boje sie tego co będzie POTEM. Mam nadzieję, że wada już mi sie nie pogłebi. Bo inaczej to totalna załamka...

Nie mogę ze wzgledu na cukrzycę

[jaszmurka]

Napisane przez Vivienne

Nie wyobrazam sobie zycia bez soczewek or okularów... bez nich dokładnie własnego odbicia w lustrze nie widzę
Własnie boje sie tego co będzie POTEM. Mam nadzieję, że wada już mi sie nie pogłebi. Bo inaczej to totalna załamka...

Nie mogę ze wzgledu na cukrzycę

Tak sobie pomyślałam ze może to i "lepiej" że masz takie "powstrzymanie odgórne" . Przynajmniej wiesz że nie możesz...
A ja bym chciała ale właśnie obawiam się tego co może być za kilka/ kilkanaście lat. Nie wiem czy wada będzie się jeszcze pogłębiać... sama nie wiem- chyba bałabym się tej operacji- bałabym się, że coś może się nie udac i że straciłabym wzrok
No nic to... będę się dalej "wozić" z moim ekwipunkiem
Pozdrawiam

[meesha]

no to ja tez 19 lat- okulary od jakis 10 latek... wczesniej okularki, od pol roku soczewki wada -4... i takze marze o laserze

Napisane przez misioczat

Ja mam 29 lat i wade -1,75. Soczewki nosze od jakichs 10 lat
Moj sposob na relaks oczu to zamkniecie ich lub patrzenie na zieleń Relaksuje mnie rowniez patrzenie na ciuchy i kosmetyki w sklepach

Hej, misioczatku! Ja też należę do tej grupy z wadą wzroku...
-2,5D i -2,75D, cierpię od jakichś 17 lat na astygmatyzm krótkowzroczny
A mam lat 23(prawie, za kilka dni urodziny).
Moje oczy uspokaja również zieleń oraz spora dawka snu
Pozdrowienia dla wszystkich krótkowidzów

[prowokacja17]

No teraz nie czuje sie samotna w moim nieszczęsciu

[Impersona]

Ja mam 21 lat i 6,5 na jednym oku, na drugim nie wielm ile, bo mam dodatkowo astygmatyzm i mi się zapomniało Okulary zaczęłam nosić w 7 klasie i zaczynałam od - 0,5 i z roku na rok wada mi się powiększała, od 2 lat nie noszę okularów i przynajmniej nie ślepnę dalej, chociaż cięzko mi się żyje z taką wadą bez okularów. Prawie nic nie widzę, nie poznaję ludzi na ulicy i w szkole mam problem, jak ktoś np. pisze coś na tablicy, ale da się z tym żyć. Myślałam o laserowym zabiegu, ale wydaje mi się, że to za duża ingerencja, ryzyko duże no i ten wstrętny światłowstręt mnie zdecydowanie odpycha od takiego zabiegu

[Anja15]

Napisane przez Shemreolin

Ja mam 25 lat i mam wadę -7 D na kazde oko w tym w prawym oku lekki astygmatyzm. Noszę soczewki, ale niedługo będę mieć okulary, bo juz mi sie starsznie oczy meczą od tych soczewek. Na poprzednich okularach usiadłam, bo połozyłąm je na łózku malując oczy, wstałam po tusz do szafki, po czym zrzuciłam swój zad na biedne gogle. Oczywiście ich nie zauważyłam, bo bez nich byłam ślepa jak kret

No i oczywiscie marzę o laserówce.

Ja jestem prawie tak samo ślepa: -7 na jednym oku, -6,5 na drugim. Noszę na razie okulary, ale już niedługo soczewki.

Cudownie jest, kiedy położę gdzieś te szkła jedne i potem nie mogę ich znaleźć chociaż leżą sobie spokojnie na łóżku albo na stole, a ja ich po prostu nie widzę

[karolina1987]

ja mam -2,75 na obu okach i astygmatyzm, okulary noszę od 6 lat a mam już prawie 19. zabieg laserowy to marzenie - jak tylko będe miała tyle kasy (i odpowiedni wiek) to pójdę - a co !

podrawiam wszystkie 'ślepaki'

[quietly]

Ja mam 15 lat i wadę -7. Okulary noszę odkąd skończyłam 6 lat, czyli od lat 9. Wadę mam dużą, ale od siedmiu lat stoi w miejscu, bo miałam robiony zabieg (skleroplastykę - słyszała któraś?), który hamuje wydłużanie się gałki ocznej.

[joasia25]

ja mam -2,75 na oba oczka
okulary noszę od 4,5 roku (teraz mam prawie 29 latek)
z początku było -0,5
później -1
-1,75
a teraz -2,75
straszne, z roku na rok podwaja mi sie wada
2 m-ce temu byłam u jednego z najlepszych lekarzy w mieście, porządne badanie, i stwierdził że nie widzi szybko postępującej krótkowzroczności a ja po 2 miesiącach już nie widzę tak dobrze w moich nowych okularach

[natii4]

Z tego co czytam to większość z nas niestety zaczęła być krótkowidzem, gdy zaczął się okres dojrzewania

Vivien- miesiek oglądasz ten wątek gdzie Bąbel pisała o operacjach na bieżąco? Bo wydawała mi się,że tam coś nowego było o cukrzycy

[Caroline-Maroline]

Wieku nie zdradzę, wadę mam ok. -5,5, chciałabym poprawić sobie wzrok. Jak się czuję? Hm... tak dobrze to nie, bo brzydko wyglądam w okularach.

[Vivienne]

Napisane przez natii4

Vivien- miesiek oglądasz ten wątek gdzie Bąbel pisała o operacjach na bieżąco? Bo wydawała mi się,że tam coś nowego było o cukrzycy

Przeglądam na bieżąco Niestety, wciąż do cukrzycy są przeciwskazania, ale medycyna postępuje, więc liczę, że niedługo wymyślą coś nowego Oby...

[SophieNeveu]

ja mam 16 lat, -7 i -5,5 jestem załamana poprostu
okulary noszę od 7 roku zycia, czyli juz ponad połowę mojego tfu zycia.. ani na basen nie mozna wyjść, ani popływać... i ciągle mi się pogłębia, z każdą wizytą u okulisty jest coraz gorzej i coraz mocniejsze szkła a laser ciągle pozostaje dla mnie niedostępnym marzeniem

Proszę, powiedzcie mi coś więcej o skleroplastyce...

[*wisienka*]

mam 15 latek i wadę -2
noszę szkła kontaktowe i też w przyszłości chcę zrobić sobie laserek

[quietly]

Napisane przez SophieNeveu

ani na basen nie mozna wyjść, ani popływać...

E tam, przesadzasz. Kupujesz etui na okulary, wkładasz je do torby, idizes zna basen, chowasz okulary do etui i siup do wody. Po drodze się nie zabijesz, ja mam większą wadę i jeszcze żyję po basenie

A skleroplastyka to nic innego, jak opasanie gałki ocznej. Na pewno wiesz, że im dłuższa gałak oczna, tym większa wada wzroku. Po skleroplastyce wada nie powiększa się, a jeśli już, to nieznacznie. Niektórym wada dalej rośnie, ale to chyba już zależy od człowieka i wady. Najlepiej spytaj się o to swojego okulistę.

Dziewczyny, która z Was ma wadę wrodzoną (oprócz mnie)? Kto z waszej rodziny nosi okulary?