Odchudzanie/Plotkowanie/Gotowanie/ TŻ-owanie/O siebie dbanie :)

[meo_sa]

Hej, dołączam!
Mam do zrzucenia około 20 kg. Dużo zmian w tym roku poskutkowało +15 kg Aktualnie jestem chora, 3 dzień antybiotyku, więc póki co - sama czysta micha (staram się!).

[bb410bd1fbb42d2edea92b1ada01ce79bf3cfb02_603add0278cd5]

Napisane przez meo_sa

Hej, dołączam!
Mam do zrzucenia około 20 kg. Dużo zmian w tym roku poskutkowało +15 kg Aktualnie jestem chora, 3 dzień antybiotyku, więc póki co - sama czysta micha (staram się!).

Hejo No to mamy mniej więcej tę samą wagę do zrzucenia <piątunia>.

Jak tam dziewczyny? Mi się dzisiaj nic nie chce, motywacja zerowa do ćwiczeń. Zimno, ponuro i szaro Na szczęście wczoraj udało mi się przejść 10km, także przynajmniej tyle. Dziś miał być spacer po lesie, ale.. no nie...

[Belive_23]

Hej, melduje 1,8kg spadku wagi w ciągu tygodnia!

W tym dość często ćwiczyłam. W poniedziałek byłam na siłowni, w środę, piątek. Wczoraj wpadł trening w domu i dzisiaj też trening w domu.

[bb410bd1fbb42d2edea92b1ada01ce79bf3cfb02_603add0278cd5]

Napisane przez Belive_23

Hej, melduje 1,8kg spadku wagi w ciągu tygodnia!

W tym dość często ćwiczyłam. W poniedziałek byłam na siłowni, w środę, piątek. Wczoraj wpadł trening w domu i dzisiaj też trening w domu.

Believe gratuluję! Świetny wynik w tydzień!

Ja mam nadzieję, że choć 20 dag mi spadło przez 3 dni, ale okaże się jutro.

[Belive_23]

[1=bb410bd1fbb42d2edea92b1 ada01ce79bf3cfb02_603add0 278cd5;85870092]Believe gratuluję! Świetny wynik w tydzień!

Ja mam nadzieję, że choć 20 dag mi spadło przez 3 dni, ale okaże się jutro.[/QUOTE]

Moim zdaniem najlepiej ważyć się codziennie rano i porównywać wagę z przymrużeniem oka w skali miesiąca. U nas kobiet bardzo często występują wahania pod wpływem cyklu mestruacyjnego

[bb410bd1fbb42d2edea92b1ada01ce79bf3cfb02_603add0278cd5]

Napisane przez Belive_23

Moim zdaniem najlepiej ważyć się codziennie rano i porównywać wagę z przymrużeniem oka w skali miesiąca. U nas kobiet bardzo często występują wahania pod wpływem cyklu mestruacyjnego

Nie wiem czy miałabym do siebie tyle cierpliwości żeby ważyć się codziennie. A tak dieta i ćwiczenia sa poza świadomością, po prostu są, a tylko raz w tygodniu zderzenie z rzeczywistością chociaż czasem mnie kusi i ważę się co drugi-trzeci dzień. Daje to trochę lepszą kontrolę

Wysłane z mojego CUBOT DINOSAUR przy użyciu Tapatalka

[bb410bd1fbb42d2edea92b1ada01ce79bf3cfb02_603add0278cd5]

Jak tam dziewczyny nowy tydzień?

Ja pomijam jednak moje dzisiejsze ważenie, bo po 3 dniach diety nie ma co, a poza tym moja waga nie jest elektroniczna, więc wyniki i tak widać dopiero jakieś konkretne

Za to w weekend zrobiłam w sumie 20 km, więc cel 150 jest coraz bliżej

[Higurashi]

Wczoraj trochę pojadłam słodyczy, niby wpisane w makro ale nadal meh... Usprawiedliwiam się trochę, bo byłam w okrutnym stanie po kilku niepowodzeniach, ale od dziś już lepiej, naszykowałam normalne jedzenie do pracy :P

Ja wagi nie mam i raczej nie kupię, bo za często bym się ważyła. Wolę robić pomiary. Chociaż w pasie trochę się cykam, że jednak nie będą dokładnie. Za to talia i udo to prosta sprawa.

[Besti12]

Hej dziewczyny też chętnie dołączę, moze z Wami mi się uda bo już tracę wiarę w siebie 2 lata temu w przeciągu wakacji zrzuciłam 10 kg na samej diecie! Niestety zdążyłam już to spowrotem przybrać za niecały rok wychodzę za mąż a wyglądam na chwilę obecną koszmarnie ćwiczenia niestety nie są moją mocną stroną, a nie jestem zwolenniczką zmuszania się, bo szybko się zniechecam... Ale może znowu uda się zdziałać dietą, tak jak ostatnio liczę na dobrą motywację najbardziej chciałabym zrzucić 20 kg, ale przy 10 też będę zadowolona

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[bb410bd1fbb42d2edea92b1ada01ce79bf3cfb02_603add0278cd5]

Napisane przez Besti12

Hej dziewczyny też chętnie dołączę, moze z Wami mi się uda bo już tracę wiarę w siebie 2 lata temu w przeciągu wakacji zrzuciłam 10 kg na samej diecie! Niestety zdążyłam już to spowrotem przybrać za niecały rok wychodzę za mąż a wyglądam na chwilę obecną koszmarnie ćwiczenia niestety nie są moją mocną stroną, a nie jestem zwolenniczką zmuszania się, bo szybko się zniechecam... Ale może znowu uda się zdziałać dietą, tak jak ostatnio liczę na dobrą motywację najbardziej chciałabym zrzucić 20 kg, ale przy 10 też będę zadowolona

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Hejo Bestie!

A na jakiej diecie jesteś? Nie chcesz ćwiczyć w ogole czy po prostu jakos regularnie?

Wysłane z mojego CUBOT DINOSAUR przy użyciu Tapatalka

[confused women]

Hej, można jeszcze dołączyć? Od wczoraj jestem na diecie, zaczynam z wagą 68,5kg (i tylko 4kg dzielą mnie od najwyższej wagi w życiu..), chciałabym schudnąć do 58kg.

Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka

[Besti12]

[1=bb410bd1fbb42d2edea92b1 ada01ce79bf3cfb02_603add0 278cd5;85877892]Hejo Bestie!

A na jakiej diecie jesteś? Nie chcesz ćwiczyć w ogole czy po prostu jakos regularnie?

Wysłane z mojego CUBOT DINOSAUR przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]Nic specjalnego, poprostu zdrowe i regularne odżywianie, zero słodyczy i fast foodow dwa lata temu podziałalo więc liczę na to że tym razem też zadziała tak jak mówiłam ćwiczenia to moja słaba strona więc sobie je odpuszczam chyba że akurat przyjdzie mi ochota. Staram się za to więcej chodzić, spacerować

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[bb410bd1fbb42d2edea92b1ada01ce79bf3cfb02_603add0278cd5]

Napisane przez confused women

Hej, można jeszcze dołączyć? Od wczoraj jestem na diecie, zaczynam z wagą 68,5kg (i tylko 4kg dzielą mnie od najwyższej wagi w życiu..), chciałabym schudnąć do 58kg.

Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka

Hejo!

Masz jakiś program odchodzania? Jakaś specjalna dieta?

Napisane przez Besti12

Nic specjalnego, poprostu zdrowe i regularne odżywianie, zero słodyczy i fast foodow dwa lata temu podziałalo więc liczę na to że tym razem też zadziała tak jak mówiłam ćwiczenia to moja słaba strona więc sobie je odpuszczam chyba że akurat przyjdzie mi ochota. Staram się za to więcej chodzić, spacerować

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To mój organizm już zrobił się bardziej oporny O ile lubię spacerować, robię to często i dużo, o tyle bez ćwiczeń, nawet nie bardzo intensywnych się nie obejdzie Dla mnie zawsze najgorsze były ćwiczenia na siłowni. Lubię sporty zespołowe, latanie za piłką itd., ale zamknięcie w sali zawsze osłabiało mój zapał i entuzjazm

[confused women]

[1=bb410bd1fbb42d2edea92b1 ada01ce79bf3cfb02_603add0 278cd5;85879201]Hejo!

Masz jakiś program odchodzania? Jakaś specjalna dieta?



To mój organizm już zrobił się bardziej oporny O ile lubię spacerować, robię to często i dużo, o tyle bez ćwiczeń, nawet nie bardzo intensywnych się nie obejdzie Dla mnie zawsze najgorsze były ćwiczenia na siłowni. Lubię sporty zespołowe, latanie za piłką itd., ale zamknięcie w sali zawsze osłabiało mój zapał i entuzjazm [/QUOTE]

Tak, wykupiłam sobie dietę Vitalia Smacznie Dopasowaną Wegetariańską na dwa miesiące, podobno tempo chudnięcia ma być 0,7kg na tydzień... zobaczymy Ćwiczyć za bardzo nie lubię, ale kliknęłam wczoraj buty sportowe i biustonosz, postaram się chociaż 2-3x w tygodniu poruszać, jakaś zumba chociażby
Jestem mocno zmotywowana,bo przy moim wzroście (160cm) waga blisko 69kg to katastrofa

Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka

[bb410bd1fbb42d2edea92b1ada01ce79bf3cfb02_603add0278cd5]

Oooo. Ja kiedyś też wykupiłam gdzieś dietę, i nawet była spoko (a bałam się, że rzeczy których nie cierpię), ale najgorsza była różnorodność i gotowanie codziennie czegoś nowego... a ja mam lenia wiecznego na gotowanie. Gotuję zrywami

[confused women]

To tu póki co nie narzekam, dania są proste i w miarę różnorodne ale z prostych i niedrogich składników, poza tym można zamieniać dania tak, by za dużo się nie zmarnowało i można było wykorzystać to co nam zostało, więc to naprawdę tania dieta, tym bardziej, że odchodzi alkohol, chipsy, słodycze.... Ale wiadomo, że trzeba dietę dopasować pod siebie, ja akurat gotować lubię

Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka

[bb410bd1fbb42d2edea92b1ada01ce79bf3cfb02_603add0278cd5]

Napisane przez confused women

To tu póki co nie narzekam, dania są proste i w miarę różnorodne ale z prostych i niedrogich składników, poza tym można zamieniać dania tak, by za dużo się nie zmarnowało i można było wykorzystać to co nam zostało, więc to naprawdę tania dieta, tym bardziej, że odchodzi alkohol, chipsy, słodycze.... Ale wiadomo, że trzeba dietę dopasować pod siebie, ja akurat gotować lubię

Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka

To chyba będę Cię podpytywać bo ostatnio bardzo ograniczyłam mięso a moja pomysłowość co do dań warzywnych jest mocno ograniczona xd czasem zrobię kotleciki warzywne, które uwielbiam, a tak to głównie warzywa chyc na patelnię i sosik jakiś, ewentualnie tofu lub ser i tyle

Wysłane z mojego CUBOT DINOSAUR przy użyciu Tapatalka

[Higurashi]

Ja uwielbiam kotlety z kalafiora i kaszy jaglanej, zupy kremy bezmięsne i wegański makaron z pomidorami na oleju kokosowym

[Andziusiaech]

Cześć Wam

U mnie przez trzy dni poleciało 0,7 kg, trzymam się dzielnie diety i ćwiczeń w tym tygodniu 4 dni po 40 minut orbitreka.

Trzymam za Was kciuki i za siebie też Oby w weekend było mało pokus.

[Higurashi]

Ja się jutro zważę, bo będe u rodziców Ale najważniejsze są u mnie obwody. W tym tygodniu trochę sobie pofolgowałam, bo trzymałam kalorie, ale jadłam lody i ukochane wafelki Jak już mi się skończą wszystkie stresy to będę grzeczniejsza, obiecuję!

[bb410bd1fbb42d2edea92b1ada01ce79bf3cfb02_603add0278cd5]

Brawo Andziusiaech!

Ja niestety mam jakiś zwariowany tydzień... pierwszy tydzień diety i nawet nie można się do niej spokojnie przyzwyczaić... Jestem na etapie szukania pracy, więc ciągle gdzieś latam, coś załatwiam, stresu nie mało i ja już się niestety złamałam... zjadłam jakieś batoniki zbożowe TŻtowi Takie wiecie, z tych zdrowych, co to są kilogramem cukru... ehhh... niby jest -0,5kg, ale czy uda się zejść niżej?? ;;;(

Pytanie do dziewczyn obeznanych z przepisami wegetariańskimi: macie jakiś dobry przepis na zupę soczewicową? Albo w ogóle coś fajnego z soczewicą?

[Andziusiaech]

Dzięki Walczę dalej, jeszcze sporo mi brakuje do doskonałości.

[bb410bd1fbb42d2edea92b1ada01ce79bf3cfb02_603add0278cd5]

I jak tam dziewczyny na początku nowego tygodnia?

Ja na razie się cieszę, bo mimo epizodu z zejściem na złą drogę, jest poza tym ok. Waga na razie spadła o blisko kg, zdrowe rzeczy w lodówce, więc humor niezgorszy Przymierzam się do bardziej intensywnych ćwiczeń, szczególnie, że nadchodzi jesieniozima, więc spacery pewnie będą w mocno ograniczonym zakresie.

[Higurashi]

Ja dzisiaj zeżarłam czekoladę, bo kupiłam ją na okazję robienia tatuażu, ale nie mdlałam, to nie było mi potrzeba. No to zjadłam w domu Ale to za te cierpienia. Poza tym całkiem nieźle u mnie Waga w sobotę pokazała już 65.6 kg, a zaczynałam z 70

[bb410bd1fbb42d2edea92b1ada01ce79bf3cfb02_603add0278cd5]

Napisane przez Higurashi

Ja dzisiaj zeżarłam czekoladę, bo kupiłam ją na okazję robienia tatuażu, ale nie mdlałam, to nie było mi potrzeba. No to zjadłam w domu Ale to za te cierpienia. Poza tym całkiem nieźle u mnie Waga w sobotę pokazała już 65.6 kg, a zaczynałam z 70

Ojtam ojtam należy się! Mi Luby zawsze kupuje czekoladę jak wie, że zbliżają się ciężkie dni i zjadam ją co prawda z pewnymi wyrzutami sumienia, ale jednocześnie z ulgą, że mam jakas osłodę w tym ciężkim dniu

Bardzo ładny spadek

[Higurashi]

[1=bb410bd1fbb42d2edea92b1 ada01ce79bf3cfb02_603add0 278cd5;85908583]Ojtam ojtam należy się! Mi Luby zawsze kupuje czekoladę jak wie, że zbliżają się ciężkie dni i zjadam ją co prawda z pewnymi wyrzutami sumienia, ale jednocześnie z ulgą, że mam jakas osłodę w tym ciężkim dniu

Bardzo ładny spadek [/QUOTE]



Kalorie przekroczyłam na szczęście minimalnie, bo chyba o 40 Oby tylko teraz była ładna jesień, to dalej będa w grę wchodzić spacery i wycieczki rowerowe, bo na basen mam bana, ćwiczyć tez mi chwilowo nie wolno zbytnio. Ale to tylko 2 tygodnie

[Andziusiaech]

U mnie też delikatny spadek, walczę dalej. Ćwiczę, dietuję. Jest moc, jest energia

Gratulacje spadków

[confused women]

Hej Kobietki u mnie ostatnio dużo na głowie, pobyt z dzieckiem w szpitalu więc słabo się udzielałam ale od diety nie odstępuje na wadze 64,8kg (było 69), marzę o tym by do końca roku zejść poniżej 60kg (a najchętniej do końca listopada), póki co motywacja wciąż bardzo duża u mnie udanego weekendu życzę!

Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka

[Higurashi]

Ja niestety ostatnio popłynęłam, ale zakończyłam już najbardziej stresujące sprawy, dziś była siłownia rano, także wracam na właściwe tory!

[calore]

można się przyłączyć?

chciałabym schudnąć ok 10kg, może trochę więcej. muszę kupić wagę, centymetr mam, ale poważę i pomierzę się za parę dni, jak minie @ ale ostatnio ważyłam ok 65-67kg i bardzo chciałabym zejść poniżej 60. kilka lat temu schudłam z podobnej wagi do 55 i było to dla mnie super. ale potem niestety olałam liczenie kcal, ćwiczenia i ogólnie patrzenie na jedzenie no i wyszło jak wyszło