![]() |
#31 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: zewsząd
Wiadomości: 11 012
|
Dot.: Wyprowadzka z domu - kiedy?
Idac na studia wyprowadzilam sie z domu (ale wciaz bylam na utrzymaniu rodzicow). Po studiach wrocilam na ok. pol roku, bo nie mialam wtedy pracy. Jak tylko ja znalazlam - wyprowadzilam sie i juz nie wrocilam.
Dodam, ze kontakt z rodzicami mam najlepszy, gdy jestesmy od siebie daleko ![]()
__________________
. . .
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#32 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 9 219
|
Dot.: Wyprowadzka z domu - kiedy?
Cytat:
Warto żyć tak, żeby z Twoimi decyzjami było dobrze Tobie, bo ludzie za Ciebie życia nie przeżyją. Nie ma jednej jedyniesłusznej i poprawnej odpowiedzi na to pytanie, ludzie są różnie, rodzice są różni, sytuacje są różne. Ciebie ewidentnie to wszystko uwiera więc pozostaje życzyć powodzenia ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#33 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-12
Wiadomości: 129
|
Dot.: Wyprowadzka z domu - kiedy?
ja wyprowadziłam się 10 miesięcy temu z domu, zaraz po rozpoczęciu 5 roku studiów (wcześniej mieszkałam z rodzicami),
teraz mieszkam z chłopakiem i uważam, że była to najlepsza decyzja, teraz jestem panią swojego losu i wszystko zależy ode mnie a nie od mamy |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#34 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 488
|
Dot.: Wyprowadzka z domu - kiedy?
Jeśli chcesz studiować w miejscu zamieszkania, to możesz napotkać opór rodziców w kwestii wyprowadzki, bo obiektywnie to rzeczywiście nie ma sensu i jest stratą pieniędzy, a za pracę w weekendy Ci raczej nie styknie na życie.
U mnie na szczęście nie było opcji zostania w domu, chyba że jako trwale bezrobotna. To wiocha w nie najlepiej rozwiniętej ekonomicznie części Polski. Na studia trzeba się było wybrać dalej. (Niby można dojeżdżać na zaoczne do miasta wojewódzkiego, ale szkoły są tam na marnym poziomie, a moi rodzice na szczęście dyskryminowali zaocznych, więc nikt mi tego nie proponował). Spakowałam się i tyle mnie widzieli. Osoby z dużych miast mają o wiele trudniej w kwestii wyniesienia się od rodziców. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#35 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
|
Dot.: Wyprowadzka z domu - kiedy?
Wyprowadziłam się w wieku 16 lat przy okazji rozpoczęcia liceum. Nie chciałam mieszkać w małym miasteczku i chodzić do jedynej dostępnej szkoły, w której na dodatek uczą rodzice. Nie chciałam mieszkać w jednym domu z rodzeństwem, którego nie trawię. Po prostu chciałam mieć spokój i decydować o sobie zamiast całkiem zdać się na przydział wynikający z miejsca urodzenia.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#36 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 377
|
Dot.: Wyprowadzka z domu - kiedy?
wyprowadzilam się w wieku 19 lat wraz z momentem rozpoczęcia studiow (dość daleko bo około 500km od wcześniejszego miejsca zamieszkania) jednak przez trzy lata głównie utrzymywali mnie rodzice, teraz dopiero zaczynam życie na własną rękę
![]() ![]() Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#37 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 10 085
|
Dot.: Wyprowadzka z domu - kiedy?
A ja uważam, że nie ma jedynej słusznej drogi. Są bardzo różne sytuacje, są ludzie, których zwyczajnie nie stać na samodzielne życie na studiach, bo rodzice nie mogą im dawać pieniędzy czy kupić mieszkania. Są tacy, którzy muszą mieszkać z rodzicami, żeby ich wspierać finansowo (np. mój brat, osoba dużo dojrzalsza niż znajomi, którzy w wieku 20 lat odziedziczyli mieszkanie po dziadkach i bawią się w dorosłość
![]() Nie widzę też zależności pomiędzy samodzielnością a mieszkaniem bez rodziny. Wiele lat temu mieszkałam z chłopakiem i byłam wtedy dużo mniej samodzielna niż później, gdy wróciłam do domu rodzinnego. Wiek robi swoje, prędzej czy później prawie każdy wydorośleje, niezależnie od sytuacji mieszkaniowej. Nie dajmy się zwariować i wmówić sobie, że istnieje jakiś moment, do którego trzeba się wyprowadzić z domu. Każdy sam określa chwilę, gdy jest na to gotowy.
__________________
Książki 2021 ![]() (2020-125, 2019 - 67, 2018 - 87, 2017 - 108, 2016 - 56, 2015 - 54, 2014 - 42, 2013 - 66) |
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#38 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 11 269
|
Dot.: Wyprowadzka z domu - kiedy?
Cytat:
![]()
__________________
![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#39 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 10 085
|
Dot.: Wyprowadzka z domu - kiedy?
Cytat:
![]() ![]()
__________________
Książki 2021 ![]() (2020-125, 2019 - 67, 2018 - 87, 2017 - 108, 2016 - 56, 2015 - 54, 2014 - 42, 2013 - 66) |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#40 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 11 269
|
Dot.: Wyprowadzka z domu - kiedy?
z Twojej wypowiedzi tak zabrzmiało.
__________________
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#41 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
|
Dot.: Wyprowadzka z domu - kiedy?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#42 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: ;-)
Wiadomości: 4 049
|
Dot.: Wyprowadzka z domu - kiedy?
Wyprowadzilam sie z domu w wieku 19lat, bo poszlam na studia do innego miasta.
Gdybym miala dobre relacje z rodzicami i moj kierunek bylby w moim miescie, to pewnie mieszkalabym w domu rodzinnym az do ukonczenia studiow.
__________________
All I wanna do is get high by the beach. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#43 |
Inez
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 4 350
|
Dot.: Wyprowadzka z domu - kiedy?
Wyprowadziłam się w wieku 16 lat, przy okazji wyjazdu do liceum. Nie chciałam chodzić do naszej szkoły w małym miasteczku, gdzie poziom nauczania pozostawia sporo do życzenia, gdzie w dodatku poszli moi znajomi z gimnazjum, których niezbyt lubiłam. Niby mogłabym dojeżdżać, ale byłoby to bardzo męczące, a rodziców było stać na wynajęcie mi pokoju. Dodatkowo mieliśmy małe mieszkanie, miałam pokój z bratem i zdecydowanie zaczęło mi brakować prywatności. Wracałam na każdy weekend, święta, dłuższe wolne. Oczywiście utrzymywali mnie rodzice. Zwykle jedzenie też dostawałam w pojemnikach od mamy/babci. Czy to była więc taka prawdziwa wyprowadzka? Nie jestem pewna. Jednak z pewnością poprawiło to moje relacje z rodziną. Jakoś lepiej nam się układa, jak trochę za sobą potęsknimy. Potem to już wiadomo studia i wyprowadzka o wiele dalej.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#44 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 18 614
|
Dot.: Wyprowadzka z domu - kiedy?
Cytat:
no chyba że zechcą sponosrować Ci 'życie', a wynajem opłacisz sama z tego co zarobisz. ja jestem za tym aby wprowadzać się w miarę szybko. sama wyprowadziłam się na studia. niemniej jednak wychodzę z założenia, że nic na siłę i wyprowadzanie sie z domu 'bo tak', gdy ani sytuacja do tego nie zmusza (studia w innym mieście, dużo rodzeństwa i brak miejsca w mieszkaniu, przemoc itd) ani nie ma się wystarczających środków do życia samemu to trochę fanaberia. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#45 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 11 269
|
Dot.: Wyprowadzka z domu - kiedy?
[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;85738541]Chyba tylko tobie
![]() bardzo możliwe, aczkolwiek wyraziłam swoje zdanie ![]()
__________________
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#46 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 488
|
Dot.: Wyprowadzka z domu - kiedy?
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#47 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Leicestershire
Wiadomości: 71
|
Dot.: Wyprowadzka z domu - kiedy?
Ja wyprowadziłam się z domu po gimnazjum - miałam szansę pójść do dobrego liceum do dużego miasta i mieszkać z ciocią. Na studiach przeniosłam się do akademika i na stancje. Przez większość tego okresu utrzymywali mnie rodzice, nie mogłam ich zbyt często odwiedzać przez słabe połączenia autobusowe, ciocia przekonywała mnie, że nie muszę jeździć co weekend bo i tak mieszkam z rodziną, a na studiach praca i kurs angielskiego w weekend nie ułatwiały zadania. Mimo, że już przez pół życia nie dzielę jednego domu z rodzicami to myślę, że tak naprawdę usamodzielniłam się i dojrzałam pod koniec studiów po wyjściu za mąż. Tak jak już ktoś wcześniej napisał - wyprowadzka nie oznacza dorosłości. Mnie na pewno dużo nauczyła ale raczej nie sprawiła, że ekspresowo stałam się dojrzalsza i bardziej odpowiedzialna. Poznałam też ludzi, którzy zmarnowali sobie życie wylatując spod skrzydeł rodziców i myśląc, że teraz wszystko im wolno. We wszystkim ważny jest zdrowy rozsądek
![]() Wyprowadzając się trzeba się liczyć z nowymi obowiązkami i setką spraw do załatwienia przy okazju wynajmu. Jeśli jesteś na to gotowa to super ale ja chyba zaczęłabym od rozmowy z rodzicami i prośby o przydzielenie Ci jakiś obowiązków i może odseparowania Twoich spraw i wydatków od tych rodzinnych? Szczera rozmowa jest najczęściej najtrudniejszym ale też najlepszym wyjściem bo może przynieść niesamowite efekty. Trzeba tylko pamiętać żeby nie dać się ponieść emocjom i nie rzucać oskarżeniami, wtedy może rodzice zobaczą w Tobie tą dojrzałą, odpowiedzialną osobę, którą chcesz się stać ![]() ![]() Ale tak na serio, jeśli rodzice tak Cię traktują to też znaczy, że bardzo Cie kochają - Twoja wyprowadzka może im sprawić wielką przykrość i wasze stosunki już nigdy nie bedą takie same albo mogą się po prostu nie zgodzić a kwas pozostanie ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#48 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 6 937
|
Dot.: Wyprowadzka z domu - kiedy?
Wyprowadziłam się na drugim roku studiów, miałam wtedy 20 lat. Odległość od stron rodzinnych duża, bo ok. 360 km. Wtedy też zaczęła się moja wędrówka, aż trafiłam na Śląsk i znalazłam tam męża (jeszcze dalej, bo prawie 600 km odległości od rodziny)
![]() Ja Ciebie rozumiem. Też miałam wielką chęć usamodzielnienia się i przyznam, że wyszło mi to na dobre. Zdobyłam wtedy dużo doświadczenia i dojrzałam.
__________________
– To wódka? – słabym głosem zapytała Małgorzata.(...) – Na litość boską, królowo – zachrypiał – czy ośmieliłbym się nalać damie wódki? To czysty spirytus. Mistrz i Małgorzata, Michaił Bułhakow Edytowane przez j_fly Czas edycji: 2018-08-30 o 16:31 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#49 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 6 036
|
Dot.: Wyprowadzka z domu - kiedy?
Studiowałam w mieście rodzinnym. Wyprowadziłam się odrazu po skończeniu studiów, bo znalazłam wtedy pracę na etat. Wcześniej wyprowadzka nie wchodziła w grę, bo bym się nie utrzymała.
A branie kasy od rodziców w ogóle nie wchodziło w grę. Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka ---------- Dopisano o 17:55 ---------- Poprzedni post napisano o 17:51 ---------- Cytat:
Zawsze w regulaminie była jakaś minimalna odległość od domu rodzinnego. Chyba że się wykaże że prowadzi się samodzielne gospodarstwo domowe. No ale to trzeba mieć pracę za którą się człowiek będzie w stanie jako tako utrzymac. Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka Edytowane przez 7d825fa9fec57cf5623273fe7eca2ef8f2442710_5d59d871e15d0 Czas edycji: 2018-08-30 o 16:53 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#50 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2018-08
Wiadomości: 23
|
Dot.: Wyprowadzka z domu - kiedy?
Ja wyprowadziłam się z domu rodzinnego wyjeżdżając na studia i była to najlepsza decyzja
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#51 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 214
|
Dot.: Wyprowadzka z domu - kiedy?
Pierwszy raz wyprowadziłam się z domu mając 17 lat, na trzy miesiące (do kuzynki). Potem idąc na studia. Po studiach zaliczyłam epizod mieszkania z moją mamą przez osiem miesięcy.
Różnie się natomiast ludziom w życiu układa. Moja znajoma ma 35 lat i dalej mieszka z rodzicami.
__________________
Nie dogonisz mnie jednakże bo mam płetwy wszakże. ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#52 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: podkrakowskie
Wiadomości: 3 610
|
Dot.: Wyprowadzka z domu - kiedy?
Studiowałam w pobliżu domu rodzinnego i nie widziałam wtedy potrzeby wyprowadzki od rodziców. Wolałam mieszkać w swoim pokoju, wymalowanym i urządzonym przez siebie. Ważne było dla mnie też spokojne miejsce do nauki. Nie wydaje mi się, żeby mieszkanie z rodzicami aż do ukończenia studiów opóźniło u mnie proces dojrzewania. Zaraz po maturze zaczęłam prowadzić swoją małą działalność gospodarczą, a to był kurs dorosłości jak mało co. Owszem, w czasach studenckich czasem jadałam obiady gotowane przez mamę, ale przecież koledzy mieszkający na stancjach czy akademikach wspomagali się słoikami, ja przynajmniej miałam świeże i zdrowsze. Sporo jedzenia sobie sama przyrządzałam, a gotowanie jednak łatwiejsze w dobrze wyposażonej kuchni niż na mieszkaniu studenckim. Prałam i sprzątałam sobie oczywiście sama. Pieniądze też miałam swoje. Nie musiałam użerać się ze współlokatorami ani wynajmującymi. Na imprezy chodziłam i nie zawsze na noc wracałam. W niczym mieszkanie z rodziną mnie nie ograniczało, bo jednak już byłam dorosła i mogłam robić co chciałam, rodzice nie pilnowali mnie jak nastolatkę. Tak naprawdę to mało w domu przebywałam, nocowałam tylko w zasadzie - więc po co było płacić za wynajem? Dzięki temu w momencie ślubu miałam już sporą sumę odłożoną na własne lokum, a dziś nie jestem uwiązana żadnym kredytem. Wyprowadzka dla idei nie ma sensu. Chyba, że ktoś musi ze względu na odległość od szkoły czy miejsca pracy lub z uwagi na trudną sytuację w domu.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#53 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 13 853
|
Dot.: Wyprowadzka z domu - kiedy?
Cytat:
Jakbym czytała o sobie. Pierwsz raz w życiu pościeliłam łóżko w pierwszą noc studenkicego życia w akademiku, za mnie wszystko było robione, bo mama umie lepiej. Miałam epizod z powrotem do domu na 11 miesięcy i wspominam to koszmarnie.
__________________
aktualizacje |
|
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#54 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2018-05
Wiadomości: 849
|
Dot.: Wyprowadzka z domu - kiedy?
Przeczytałam wszystkie wypowiedzi. Dziękuję za odzew. Moja mama nie tylko umie wszystko lepiej oczywiście, ale też nie chce, abym się przemęczała, bo mi rączki odpadną. Ja sama mam w tym trochę winy, bo zauważyłam pewną rzecz. Jak dane mi jest być np. na jakimś wyjeździe to jestem w stanie sama wszystko przy sobie robić bez marudzenia. Natomiast jak już jestem u siebie w domu to włącza mi się "tryb leniwca". Jestem po prostu przyzwyczajona, że jak w pobliżu jest mama to ja mogę nic nie robić. Trudno jest mi złamać ten schemat. Myślę, że na razie po prostu będę sobie dorabiać i oszczędzać pieniądze, a za rok zobaczę jak to będzie wyglądać.
__________________
Życie jest zbyt krótkie, by martwić się, co inni o Tobie powiedzą. Po prostu rób to co kochasz, baw się dobrze i daj ludziom kolejny temat do rozmów. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#55 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Wyprowadzka z domu - kiedy?
My po ślubie ( 21-22 lata-nasz wiek ) jeszcze koło roku mieszkaliśmy z moją mamą, a potem poszlismy na swoje, tylko, żeby nie było od razu tak mamie smutno, to na obiady do niej po pracy zjezdzalismy
![]() I tak powoli w koncu u siebie, do mamy na chwile by tam jej pomóc, pogadać i dało radę ![]()
__________________
Psy to cud życia ![]() Ci których kochamy nie umierają nigdy, bo miłość jest nieśmiertelna ... -Żyj!- krzyknęła Miłość -Bez Ciebie nie potrafię..-wyszeptało Życie...-07.08.1995 ![]() Najgorsze w słabych ludziach jest to, że muszą upokarzać innych, by poczuć się silniejszymi |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#56 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 558
|
Dot.: Wyprowadzka z domu - kiedy?
A ja nie wiem, co jest takiego fajnego w samodzielnym sprzątaniu domu i codziennym gotowaniu, żeby od tego uzależniać wyprowadzkę. Ja to bym chciała, żeby mi ktoś pomagał sprzątać i przygotowywać jedzenie na studiach, tak żebym się mogła skupić na nauce lub spotkaniach ze znajomymi. Ważne, że zdajesz sobie sprawę, że nie zawsze wszyscy będą robić coś za Ciebie, a czy zaczniesz teraz, czy za trzy lata to według mnie bez różnicy, przecież się tego i tak nauczysz jak będziesz chciała, za trzy lata nie będzie to trudniejsze. Co innego, jeśli rodzice Cię nadmiernie kontrolują lub często dochodzi między Wami do kłótni. Albo po prostu masz ochotę na więcej prywatności, lub marzy Ci się mieszkanie z jakimiś koleżankami, tak po prostu w ramach przygody.
Ja to miałam trochę nietypową sytuację, bo to moi rodzice się wyprowadzili ode mnie przed studiami, a na studia i tak musiałam dojeżdżać do innego miasta. Więc ani się do kogo odezwać w domu, ani blisko na uczelnię lub do znajomych i wszystko trzeba było robić samemu. Schudłam ostro, a gotować i tak się do tej pory nie nauczyłam, bo w ogóle tego nie lubię. Według mnie na pewno warto się wyprowadzić, jak się chce zamieszkać z partnerem lub może jak się skończą studia, a zacznie jakaś normalna praca to też jest dobry moment. W innym wypadku ja nie widzę sensu przy normalnej rodzinie. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#57 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: jih
Wiadomości: 1 300
|
Dot.: Wyprowadzka z domu - kiedy?
Przeanalizowałam swoich znajomych i nie znam nikogo, komu długie mieszkanie z rodzicami wyszło na dobre. Nie chcę generalizować, ale tak się składa, że im wcześniej ktoś się usamodzielnił, tym większe sukcesy odnosi po paru latach. Z kolei osoby, które z rodzicami mieszkały długo/mieszkają nadal, mają ewidentne problemy z ogarnięciem sobie życia.
Ja wyprowadziłam się zaraz po maturze, pojechałam na rok na saksy żeby zarobić sobie na studia w dużym mieście. To była jedna z lepszych decyzji w moim życiu. Poza tym lubię być niezależna, nie cierpię jak mi ktoś mówi co i jak mam robić, sprzątać, gotować. Chcę to robić po swojemu i tak jak lubię ja, nie mamusia czy teściowa. Także Autorko, jeśli czujesz, że chcesz być samodzielna, to nie oglądaj się na nikogo i żyj tak jak Ty chcesz ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#58 |
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Dot.: Wyprowadzka z domu - kiedy?
wyjechałam na studia w wieku 19 lat, 350 km od domu rodzinnego.
też uważam, że wynajmowanie czegoś w mieście rodzinnym to bezsens, a sama praca w weekendy może nie wystarczyć, żeby się utrzymać.
__________________
-27,9 kg ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#59 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 6 036
|
Dot.: Wyprowadzka z domu - kiedy?
Cytat:
W takim przypadku rodzice by raczej nie pomogli z kasą ( bo to już wyprowadzka dla samej wyprowadzki), więc trzeba by było zapierdzielac na etat między zajęciami, żeby się utrzymać. Wiem, niby realne. Tylko po co to robić. Jakbym mieszkała na wsi czy w jakimś małym mieście to też bym się wyprowadziła, bo tak nie ma żadnych perspektyw. Gdy się jednak mieszka w wielkim miescie, to sprawa już nieco inaczej wygląda. Ale może sama to kiedyś zrozumiesz jak w większym mieście zostaniesz na stałe i będziesz mieć dzieci. ![]() Poza tym nie odczuwam żadnych braków w życiu w związku z wyprowadzka w wieku 25 lat. Tak jak i moi znajomi którzy również wyprowadzili się po studiach. Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka Edytowane przez 7d825fa9fec57cf5623273fe7eca2ef8f2442710_5d59d871e15d0 Czas edycji: 2018-09-01 o 10:33 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#60 |
zielony stworek
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: z miasta Łodzi kot pochodzi :D
Wiadomości: 16 999
|
Dot.: Wyprowadzka z domu - kiedy?
25 lat miałam, pojechałam do pracy prawie 400 km od rodzinnego domu.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:01.