![]() |
#31 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 50 575
|
Dot.: Co kupić/co można kupić na wesele w wysokości 200-300 złotych?
No dla mnie żelazko to zbędny gadżet bo w ogóle nie prasuję ciuchów
![]() No od święta jakaś koszula dla TŻ-a, ale to jest na tyle rzadko, że raczej to żelazko, które mamy nie ma prawa się zepsuć ![]() W ogóle u mnie to prezenty się kupuje jedynie patologii czy niezaradnym życiowo z innych względów, żeby przypadkowa kasa nie poszła jednak na alkohol itp. Z drugiej strony prezent to prezent... na urodziny czy święta jednak się dostaje prezenty rzeczowe jednak... ale to od bliskich a nie jakichś koleżanek z pracy, które nas nie znają zbyt dobrze ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#32 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 18 614
|
Dot.: Co kupić/co można kupić na wesele w wysokości 200-300 złotych?
Cytat:
![]() i dwa razy też byłam jako bliższa rodzina na ślubie w urzędzie i też nie było mowy aby wszyscy weszli. i każda sytuacja miała miejsce w innym urzędzie. tylko w urzędzie w mojej wsi widziałam, że jest spora aula na tego typu rzeczy, gdzie spokojnie z 200 osób usiądzie. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#33 | |
zielony stworek
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: z miasta Łodzi kot pochodzi :D
Wiadomości: 16 994
|
Dot.: Co kupić/co można kupić na wesele w wysokości 200-300 złotych?
Cytat:
Dokupiliśmy sobie posrebrzaną tacę i stanowi to idealny komplet do wyciągnięcia przy gościach. edit to cynowana cukiernica. Edytowane przez kaledonia Czas edycji: 2018-10-06 o 13:14 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#34 | |||
Zakorzenienie
|
Dot.: Co kupić/co można kupić na wesele w wysokości 200-300 złotych?
Cytat:
dokładnie - u mnie planszówka wylądowałaby pewnie na allegro, nie lubię gier, pościel - na pewno byłaby w dobrym rozmiarze? Porcelana czy cukiernica to w ogóle od czapy, bo ani jednego, ani drugiego nie używamy, do spa nie chodzę i bym nie poszła. Cytat:
żelazko? a wiesz, że nie każdy używa - po co mi drugie żelazko, skoro pierwsze wyciągam dosłownie raz na rok? Cytat:
otóż to - pomijam fakt, że nie każdemu każde mydło służy. Niedawno dostałam próbkę jakiegoś super hiper naturalnego - dwa tygodnie doprowadzałam skórę do normalności po jednym użyciu. Autorko, jeśli nie chcesz dawać kasy - wg mnie to najlepszy pomysł, żadne "pamiątki" - to kup bon prezentowy. Kiedyś, kiedy nie było nic w sklepach, kupienie porcelany czy żelazka może było dobrym pomysłem, ale dziś zdecydowanie nie (chyba, że wiemy, że ktoś tej konkretnej porcelany pragnie, ale tego nie wiesz). ---------- Dopisano o 14:45 ---------- Poprzedni post napisano o 14:11 ---------- [1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;85956011]No dla mnie żelazko to zbędny gadżet bo w ogóle nie prasuję ciuchów ![]() No od święta jakaś koszula dla TŻ-a, ale to jest na tyle rzadko, że raczej to żelazko, które mamy nie ma prawa się zepsuć ![]() W ogóle u mnie to prezenty się kupuje jedynie patologii czy niezaradnym życiowo z innych względów, żeby przypadkowa kasa nie poszła jednak na alkohol itp. Z drugiej strony prezent to prezent... na urodziny czy święta jednak się dostaje prezenty rzeczowe jednak... ale to od bliskich a nie jakichś koleżanek z pracy, które nas nie znają zbyt dobrze ![]() u mnie w domu zawsze były prezenty "zamawiane" - to rozwiązuje sprawę. To samo praktykujemy z małżonkiem. Pewnie, że nie ma efektu niespodzianki, ale mam dość konkretny gust i nie chciałabym dostać czegoś, co mi zwyczajnie niepotrzebne - jestem praktyczna i nie uznaję wydawania pieniędzy na coś, co ma być tylko "pamiątką". Acz niestety - zamawianie nie zawsze zdaje egzamin, bo bywa, że obdarowujący i tak wie lepiej ![]() ![]() |
|||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#35 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
|
Dot.: Co kupić/co można kupić na wesele w wysokości 200-300 złotych?
no to zostaje tylko kasa albo bon.
Dla mnie żelazko to pozycja obowiązkowa bo nawet tzw. niegniotące rzeczy prasuję ale fakt, pewnie dużo osób woli nie prasować. ![]() To może gofrownica albo opiekacz do tostów? Bez przesady że tak wszystko w kuchni musi być wystylizowane do ostatniego szczegółu, w opiekaczu może sobie czasem grzanki zrobią. ![]() Głupio moim zdaniem autorko robisz upierając się przy jakiejś rzeczy omawiając to z mamą a nie z panną młodą np., prawdopodobieństwo że nie spodoba im się twój podarunek jest wysoki (nie chciałabym pościeli, jakoś tak do bólu mdło i na odczepnego mi się to kojarzy), a to tak jakbyś wyrzuciła pieniądze. Ale jak chcesz. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#36 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 18 614
|
Dot.: Co kupić/co można kupić na wesele w wysokości 200-300 złotych?
Cytat:
i wiadomo, nie musi być wszystko wystylizowane - ale jeśli ktoś tak lubi to po co mu zaburzać koncepcję? bo koniecznie chcę kupić prezent rzeczowy? też bez sensu. Edytowane przez Pani_Mada Czas edycji: 2018-10-06 o 14:22 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#37 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 50 575
|
Dot.: Co kupić/co można kupić na wesele w wysokości 200-300 złotych?
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#38 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Co kupić/co można kupić na wesele w wysokości 200-300 złotych?
Cytat:
hehe - jak widać każdy ma inne potrzeby. Jedni uważają, że żelazko zawsze się przyda, choćby jako zapasowe, bo się je tak często używa, że może się zepsuć - u mnie by się do niczego nie przydało. Opiekacza ani gofrownicy nie mam z rozmysłu - gdybym miała, na pewno być korzystała, a ani grzanek, ani gofrów jeść nie chcę. Nie ma prezentu uniwersalnego - serio. Tylko kasa albo ostatecznie bon zakupowy (też w sumie trochę ryzykowne, bo ogranicza do zakupów w konkretnym sklepie - a może ktoś np uważa, że w tym sklepie jest za drogo i nigdy by tam nie kupił? a tak ma bon - i kupić musi, a gotówką by zarządził inaczej) |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#39 |
hakuna matata
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 22 754
|
Dot.: Co kupić/co można kupić na wesele w wysokości 200-300 złotych?
Treść usunięta
Edytowane przez Timon i Pumba Czas edycji: 2023-12-12 o 19:53 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#40 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Co kupić/co można kupić na wesele w wysokości 200-300 złotych?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#41 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 6 036
|
Dot.: Co kupić/co można kupić na wesele w wysokości 200-300 złotych?
Nieprawda! Nie jem ziemniakow.
![]() Zgadzam się z reszta. Prezent za 300 zł to pomyłka. Jest duża szansa że się tym ludziom w ogóle nie przyda. Z żelazka też bym nie skorzystała. Mam parownice, żelazka nie używam. ![]() Jak już koniecznie chcesz taką opcję, to ja bym zadzwoniła do pary młodej i pogadała co chcą. Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#42 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
|
Dot.: Co kupić/co można kupić na wesele w wysokości 200-300 złotych?
też byłabym za kopertą, ale skoro musi to być coś w stylu z agd.
![]() Może ładna karafka, na jakieś domowej roboty nalewki np. ![]() ![]() Edytowane przez Hultaj Czas edycji: 2018-10-06 o 16:45 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#43 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-06
Wiadomości: 114
|
Dot.: Co kupić/co można kupić na wesele w wysokości 200-300 złotych?
[1=7d825fa9fec57cf5623273f e7eca2ef8f2442710_5d59d87 1e15d0;85956608]Nieprawda! Nie jem ziemniakow.
![]() Zgadzam się z reszta. Prezent za 300 zł to pomyłka. Jest duża szansa że się tym ludziom w ogóle nie przyda. Z żelazka też bym nie skorzystała. Mam parownice, żelazka nie używam. ![]() Jak już koniecznie chcesz taką opcję, to ja bym zadzwoniła do pary młodej i pogadała co chcą. Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka[/QUOTE] Nie rozważam tylko i wyłącznie prezentu rzeczowego. Kasa albo taki bon właśnie, bo ja sama na wesele czy na urodziny chciałabym taki bon dostać do sklepów typu home&you, tylko, że właśnie jak ktoś pisał może w jakimś tego typu sklepie będzie dla nich za drogo, no ale kasa jest już na karcie podarunkowej więc kupią kilka rzeczy do 300 zł albo jedną za 300 zł. A to dobrze tak zadzwonić lub napisać co chcą? ![]() Zapytać się co chcecie na wesle z prezentu? Kasa czy coś tam? Koleżanki z byłej pracy w tajemnicy przed nią ustaliły co jej kupią jak będzie zrzuta, ale dobra, one zrobiły to grupowo, ja prezent/czy tam hajs dam sama od siebie jako od jednej osoby. Pytam tylko bo sie nie znam zwyczajnie |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#44 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 18 614
|
Dot.: Co kupić/co można kupić na wesele w wysokości 200-300 złotych?
Cytat:
wszyscy na tym zyskują. Ty - bo masz problem z głowy, Młodzi - bo wydadzą pieniądze na co chcą (spłatę wesela, wycieczkę, wkład własny do mieszkania, wyposażenie... cokolwiek ale wg ich uznania). do pieniędzy kup jakiś drobiazg, np dobre wino czy wypasione, ręcznie robione czekoladki i już masz super prezent. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#45 |
Kocia i psia mama :)
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 6 653
|
Dot.: Co kupić/co można kupić na wesele w wysokości 200-300 złotych?
Rok temu miałam ślub i powiem Ci, że dostałam kilka prezentów i chyba żaden nie był trafiony
- pościel z motywem morskim w rozmiarze 2,00 na 2,20 a my mamy pościel w rozmiarze 2,00 na 2,00, poza tym kolor zupełnie niepasujący do naszej sypialni - to samo z ręcznikami, dostaliśmy czerwone z napisem mąż i żona, a łazienka brązowo kremowa z niebieskimi dodatkami (również ręczniki) - dostaliśmy super mikser zelmera z misą, prezent fajny z tym, że identyczny! już mieliśmy ![]() - dostaliśmy pościel 1,60 na 2,00 - również niepasująca - jakiś szklany kurzołap ciężki jak cholera W mojej pracy natomiast pytali się mnie co chciałabym dostać i powiedziałam, że sztućce ale, że sama sobie je kupię, dołożę po prostu brakującą kwotę i będę miała prezent taki jaki chciałam. Z prezentami ogólnie uważam, że jest problem jeśli nie podpyta się dokładnie co dana osoba chciałaby dostać. W tym roku kupiliśmy mieszkanie i jak przyjeżdżają do nas znajomi lub rodzina to dostajemy świece, świeczniki, kurzołapy itp. chociaż większość jednak się pyta co byśmy chcieli i wtedy wprost mówimy, że gotówkę lub kartę podarunkową. Tym sposobem, za dwa gotówkowe prezenty od gości kupiliśmy sobie porcelanowy zestaw obiadowy dla 12 osób taki jak chcieliśmy, i z którego jesteśmy bardzo zadowoleni ![]() Na Twoim miejscu zadzwoniłabym do dziewczyn z pracy, może nie kupiły jeszcze prezentu lub dałabym gotówkę w kopertę ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#46 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 1 951
|
Dot.: Co kupić/co można kupić na wesele w wysokości 200-300 złotych?
Mi się wydaje, że dawanie prezentu to dla niektórych próba zatuszowania tego, że nie dali tego 250 zł na osobę. Co prawda średnio podoba mi się to, że goście tak naprawdę oddają za talerzyk i pieniądze mają tak duże znaczenie, ale chyba tak się już utarło.
__________________
kiedy się naprawdę kogoś kocha, wierność nie jest żadną zasługą... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#47 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: Co kupić/co można kupić na wesele w wysokości 200-300 złotych?
Myśmy dostali mosiężną tabliczkę na drzwi z nazwiskiem - cudo. Sami pewnie byśmy nie kupili, a tak - mamy piękną pamiątkę.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#48 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 2 698
|
Dot.: Co kupić/co można kupić na wesele w wysokości 200-300 złotych?
Kasa, kasa, kasa i jeszcze raz kasa.
Możesz dać kopertę, a jeśli tak koniecznie chcesz dać coś jeszcze, to butelkę wina lub nalewki (o ile piją, bo spotkałam się z sytuacją, gdzie za tę butelkę alkoholu zebrałam potem opiernicz - nie wiedziałam, że jedno ma problem alkoholowy, w związku z czym wprowadzili sobie politykę zero alkoholu - co prawda nie było to wesele, ale różnie bywa). Na własnym przykładzie Ci podam, dlaczego prezenty - o ile się kogoś fenomenalnie nie zna i nie wie, czego ludzie chcą - są bez sensu: - pościel: tu że wszystkim można nie trafić - rozmiar, bo nie wiesz, czy używają 2* 140x200 lub 160x200, czy może 1* 200x200 czy 220x200... Do tego kolorystyka, print, faktura, materiał. I nie, nie użyje się zawsze - jak mi nie odpowiada, to nie używam wcale; - ręczniki: jak wyżej. My z mężem mamy różne preferencje dotyczące grubości i rozmiarów ręcznika kąpielowego, stąd używamy z różnych kompletów. Dodatkowo wolę mieć różne kolory (tj. jeden kolor należy do mnie, inny do męża, jeszcze inny jest przeznaczony na ręczniki do rąk). Wszystko po to, by się nie myliło i bez okularów nie złapię za nie swój ręcznik. ;-) Ręczniki z napisami "mąż i żona" czy coś podobnego, nigdy nie opuściłyby dna szafy; - planszowki: lubimy i trochę mamy. Jest zawsze ryzyko, że albo nam nie przypadną do gustu, albo już mamy. Uważam, że to jak z książkami - jak się nie zna gustu i stanu zbiorów obdarowanych, to się nie daje w prezencie; - drobne AGD kuchenne: mamy wszystko, co chcemy mieć. Z takiego designu, jaki nam się podobał. To, czego nie mamy, to to, czego nie chcemy; - żelazko - mamy świetne, konkretny model był bardzo świadomym wyborem. Jakby się jednak zepsuło - wybrałbym dokładnie takie samo, a nie jakieś losowe; - kawy smakowe dla kawoszy - NIGDY! Uwielbiam kawę, dostałam kiedyś właśnie zestaw smakowych w prezencie. Ohydne były. Jak dla mnie oczywiście. Po prostu niepitne i nie w mój gust. Mamy różny sprzęt kawosza i też, niestety, pojawił się taki prezent, a mianowicie "wypaśny" młynek żarnowy. Dziadostwo się błyskiem popsuło, głupio było prosić o paragon do realizacji gwarancji. Wydałam kasę z kieszeni na naprawę - mimo gwarancji. Zepsuł się ponownie. Śmietnik; - porcelana: mamy super zestaw, który na dodatek nadaje się do zmywarki. Dostaliśmy zestaw w prezencie ślubnym - zajrzaliśmy tylko do pudełka, po czym wylądowało w najgłębszych czeluściach szafy; - bony upominkowe: na szczęście nikt nie wpadł na ten pomysł. Mieszkaliśmy razem przed ślubem i dosłownie wszystko, czego potrzebowaliśmy, to mamy. Dodatkowo mi się po prostu te bibeloty i kurzołapacze z H&Y po prostu nie podobają. Nawet tekstylia bez szału. Aktualnie jestem na etapie kupna czegoś ale - wolę sama kupić materiał i oddać krawcowej do uszycia. Mimo że będzie to więcej kosztować. Takie bony się nadają wyłącznie dla osób o których wiesz, że z tego skorzystają, bo lubią dany sklep i mają w planach zakupy tam. Chyba, że to bony do Castoramy, z nich idzie "wybrać" gotówkę... ![]() - najgorsze z najgorszych prezentów: tzw. "przeżycia", tj. SPA oraz prezenty z pewnego stoiska z prezentami-przeżyciami w galeriach. Jeśli chodzi o SPA, to cóż, mój mąż nie daje się dotknąć obcym osobom, więc zabiegi poszły w gwizdek. Przynajmniej w saunie posiedział. Z tym, że dostaliśmy "dzień w spa", a spędziliśmy tam jakieś 2 godziny. A przeżycie było najgorszym i najbardziej frustrującym przeżyciem ever - nie na darmo te firmy mają zablokowaną możliwość dodawania ocen w Googlach czy na fejsie. Okazało się, że "przeżycie", które dostaliśmy, jest w naszym mieście organizowane rzadko. Do tego w absurdalnych terminach, wymuszających skorzystanie z dnia urlopu na coś, co można byłoby spokojnie zrobić wieczorem. Jakby tego było mało, to firma sprzedaje znacznie więcej "biletów", niż ma miejsc na dane wydarzenie. W efekcie co miesiąc (!!!) usiłowałam sobie to przeżycie zarezerwować, co miesiąc wszystko było zaklepane. Tak jakby ludzie po x razy odświeżali stronę, a jak się wydarzenie pojawiało w kalendarzu, to bookowali miejsca. Infolina oczywiście "bezradna". W końcu po aferze i reklamacji wpisano nas na listę kolejnego eventu, a tuż przed tym wydarzeniem... Anulowano rezerwację, bo ważność kodu się skończyła. Reklamacja na całość, żeby zwrócono nam w takim razie środki, skoro z ich winy nie mogliśmy skorzystać, bo nie zapewniali wystarczającej liczby miejsc do sprzedaży "biletów", usłyszeliśmy, że nie mamy prawa do reklamacji, bo to nie my dokonywalismy zakupu. Na sam widok ich wyspy w centrach handlowych mam ochotę tam stać z transparentem albo obrzucać ich jajkami. To był najgorszy prezent, jako w życiu dostałam. Oczywiście darczyńcy o tym nie wiedzą, bo przecież im nie powiem, jakie piekielne doświadczenie mi zafundowali. Żyją w przeświadczeniu, że ich prezent był super. Za to kasa pozwoliła nam odetchnąć finansowo. Nie musieliśmy się na tę okoliczność zadłużać, ale wyrzuciliśmy się z oszczędności. Dzięki gotówce udało się odbudować jakąś poduszkę finansową. Przed własnym ślubem wcale nie byłam negatywnie nastawiona do prezentów rzeczowych. Po - wiem, że to zazwyczaj nie najlepsza opcja. Edytowane przez Nette Czas edycji: 2018-10-06 o 23:42 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#49 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-06
Wiadomości: 114
|
Dot.: Co kupić/co można kupić na wesele w wysokości 200-300 złotych?
Cytat:
Jeśli chodzi o bon to właśnie nie wiem do jakiego sklepu by chciała taką kartę podarunkową bądź czy będzie wraz z narzeczonym chciała więc o to mogę zapytać bo wiem, że niespodzianki nie zawsze są ok. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#50 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: moje miasto...?
Wiadomości: 21 441
|
Dot.: Co kupić/co można kupić na wesele w wysokości 200-300 złotych?
Zgadzam sie z wiekszoscia opinii. Teraz jest ogromny wybor naprawde pieknych rzeczy w sklepach stacjonarnych i internetowych, ogromna roznorodnosc, no i wlasnie tu jest problem. Ludzie maja swoje gusta i preferencje, to juz nie te czasy ze kazdy mikser czy zestaw talerzy byl ok, byleby byl. Teraz liczy sie design, a często detal. I mnostwo innych czynnikow. Prezenty rzeczowe traca racje bytu. Nawet karty podarunkowe to ryzyko. Ja w takim home&you musialabym się nagimnastykowac by wybrac cokolwiek, 98% rzeczy stamtad mi sie nie podoba albo ich nie potrzebuję. Troche to smutne ze tylko kasa, kasa, nie mozna sie nacieszyc kupowaniem, wybieraniem preznetow. Z drobiazgami z innych okazji mozna ryzykowac na szczescie
![]() Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#51 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
|
Dot.: Co kupić/co można kupić na wesele w wysokości 200-300 złotych?
Dałabym chyba bon do Apartu czy innego Kruka.
Moja znajoma z pracy szła na ślub do chrześnicy i chciała na bogato kupic porcelanę z Rosenthala. Ale przed weselem była w mieszkaniu młodych, urządzonym w stylu same kolumbryny ze sklepu Bodzio, stwierdziła, ze skoro maja taki "gust" to nie ma co im z rosenthalem wyskakiwać. Dała pieniądze. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#52 | |
Kocia i psia mama :)
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 6 653
|
Dot.: Co kupić/co można kupić na wesele w wysokości 200-300 złotych?
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#53 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: moje miasto...?
Wiadomości: 21 441
|
Dot.: Co kupić/co można kupić na wesele w wysokości 200-300 złotych?
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#54 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-02
Wiadomości: 106
|
Dot.: Co kupić/co można kupić na wesele w wysokości 200-300 złotych?
Tylko kasa. W ogóle myślałam, że już nikt nie kupuje rzeczowych prezentów. W ostatnich 2-3 latach byłam na wielu ślubach bliskich koleżanek i chyba żadna nie dostała prezentu rzeczowego (nie licząc dodatku do koperty w postaci książki/ wina/ kwiatów).
Może kiedyś to miało rację bytu, kiedy był gorszy dostęp do różnych akcesoriów. Moja mama do tej pory wyciąga zastawę stołową ze ślubu na Święta Bożego Narodzenia, bo ma do niej ogromny sentyment, wtedy to był luksus taka zastawa stołowa i trzyma ją na specjalną okazję. Teraz nie ma takiego problemu z zakupem tego typu rzeczy. Inaczej się wyposaża domy. Dawniej nikt się nie zastanawiał, czy akcesoria pasują do wnętrza, bo był to towar deficytowy. W tym momencie ludzie nawet kolor ręczników dopasowują do wnętrza, więc szkoda wydawać pieniądze, jak jest duża szansa, że prezent będzie leżał. Prezent rzeczowy jest dobrym pomysłem dla przyjaciółki/siostry lub osoby, którą bardzo dobrze znamy i wiemy dokładnie, czego potrzebuje. W innym przypadku koperta. ---------- Dopisano o 12:04 ---------- Poprzedni post napisano o 11:57 ---------- Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#55 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 18 614
|
Dot.: Co kupić/co można kupić na wesele w wysokości 200-300 złotych?
też nie najlepiej. Teściowa rok chodziła do Apartu, bo dostała bon na urodziny i nic jej się nie podobało. w końcu w ostatnim dniu ważności bonu kupiła byle co, żeby się bon nie zmarnował. oczywiście nie nosi tego co kupiła, bo jej się nie do końca podoba, a biżuterii też za często nie nosi
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#56 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 1 451
|
Dot.: Co kupić/co można kupić na wesele w wysokości 200-300 złotych?
[/COLOR]
Ja miałam niedawno ślub i kilka koleżanek pokusiło się o telefon do mnie, czy wolimy kasę, czy prezent. Trudno mi się rozmawia o pieniądzach, to było dla mnie bardzo niezręczne i jakoś strasznie naokoło zasugerowałam, że jednak lepsze pieniądze. Może Twoja koleżanka jest bardziej otwarta, ale mnie strasznie stresowała taka rozmowa.[/QUOTE] Jestem świeżo po ślubie i tez stresowały mnie rozmowy o prezentach ,koniec końców dostałam pare prezentów ale na szczęście w miare trafionych ,choć i tak wolałbym pieniądze ![]() Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#57 | ||
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Dot.: Co kupić/co można kupić na wesele w wysokości 200-300 złotych?
Dziwię się, że chce ci się w ogóle jechać na wesele do osoby, z którą specjalnie kontaktu nie utrzymujesz.
A najlepszym prezentem jest zawsze gotówka. Każdy wie, co jest mu potrzebne. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 22:34 ---------- Poprzedni post napisano o 22:33 ---------- Cytat:
![]() Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 22:49 ---------- Poprzedni post napisano o 22:34 ---------- Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
-27,9 kg ![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#58 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 163
|
Dot.: Co kupić/co można kupić na wesele w wysokości 200-300 złotych?
Cytat:
No tak, tutaj ciężej nie trafić. Ale porcelany, ręczniki, pościel... niby neutralny kolor, ale potem nie będzie pasować i nikt tego nie użyje, tylko się w szafie kurzy. Cukiernica niby też spoko, ale nie wszyscy taki styl lubią, a w niektórych domach nie ma już cukru, takie czasy. ![]() Ja bym w sumie tutaj z niczego nie była zadowolona, co proponujecie. Bardziej jakieś wypasione wydanie książki, licencjonowana figurka Blizzarda i takie tam. Ale to już trzeba znać gust obdarowywanego, żeby trafić. Więc najbezpieczniejsze są po prostu bony i pieniądze. ---------- Dopisano o 23:38 ---------- Poprzedni post napisano o 23:32 ---------- Cytat:
Wydaje mi się, że to kwestia, że po prostu u nas od zawsze organizowało się śluby w kościele. Dopiero od niedawna się okazało, że nie trzeba być katolikiem, żeby być Polakiem (takie myślenie często starszych osób, nie próbuję nikogo obrazić) i ludzie odchodzą od tego, a urzędy są zwyczajnie nieprzystosowane.
__________________
To boldly go where no man has gone before. Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię. |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#59 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2017-09
Lokalizacja: Brooklyn,baby
Wiadomości: 8 823
|
Dot.: Co kupić/co można kupić na wesele w wysokości 200-300 złotych?
Ja też nie, do tego Apart sprzedaje podróbki znanych marek, więc to trochę wstyd.
__________________
Dopiero w samym środku zimy przekonałem się, że noszę w sobie niepokonane lato. https://www.youtube.com/watch?v=oHgCXhY6kZ0 Edytowane przez ruda_beksa Czas edycji: 2018-10-07 o 23:38 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#60 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-06
Wiadomości: 114
|
Dot.: Co kupić/co można kupić na wesele w wysokości 200-300 złotych?
Cytat:
Skąd możesz wiedzieć ile czasu znam tą osobę i kim dla mnie jest? Trudno o mówić o utrzymywaniu kontaktu skoro osobę znam kilka msc bo przyszłyśmy do tej samej pracy i się w niej poznaliśmy. Koleżanka zaprosiła wszystkie dziewczyny z biura na wesele mimo, że wszystkie z nas (6osob) zna kilka msc. Nie spodziewałam się, że zaprosi mnie i resztę dziewczyn z biura (mimo, że ja tam nie pracuje już bo szefowa mnie zwolniła, nie udało mi się osiągnąć celu drugi raz) zważywszy na to, że zna nas kilka msc i jesteśmy dla niej obcymi ludźmi mimo, że koleżankami z pracy ale jednak słabo się znamy. Mówiła jak inne dziewczyny pytały, że większość ludzi na weselu to będą obcy ludzie (zna dużo osób, pracowała m. in w Warszawie więc penwie stamtąd też będzie trochę osób, pochodzi z innego woj niż tu gdzie obecnie mieszka, narzeczony jest stąd). Z rodziny zaprasza rodziców chyba tylko czy kogoś tam jeszcze bo nie utrzymuje kontaktów z resztą i powiedziała, że osoby towarzyszące to będą obcy ludzie. Więc większość ludzi to jednak będą obcy może i też dla niej ludzie. No ale co to za wnioski, nie o tym wątek. Wątek nie jest o tym "dziwię się że idziesz na wesele osoby z którą nie utrzymujesz kontaktu" tylko o prezent ślubny, co dać, ew czy kasa. No i tyle. Trudno mówić o utrzymywaniu kontaktu skoro poznaliśmy się w pracy i znamy się jakieś 4 msc? I tylko w pracy z nią kontakt miałam, rozmawiałam itd. Ja sama osobiście nie spodziewałam się że na wesele koleżanka zaprosi właśnie wszystkie dziewczyny z biura tymbardziej że wszystkie nas zna tylko jakieś 4 msc odkąd przyjęła się do pracy. Ja przyjęłam się wcześniej. Potem ona właśnie (PM) i jeszcze jedna koleżanka. I mówię po tym co tu przeczytałam sama też obmyśliłam, że wolę dać kasę i butelkę dobrego wina czy innego alkoholu (wino wiem, że pije) albo zadzwonić czy napisać i zapytać się co by chciała. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:35.