|
|
#31 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: 大阪市
Wiadomości: 404
|
Dot.: Kto jeszcze boi sie burzy?
Cytat:
Kiedyś to panika totalna, najchętniej bym weszła pod łóżko Teraz już trochę bardziej na luzie, ale ten strach jednak ciągle pozostaje... Szczególnie jak ostatnio się czegoś dowiedziałam W tym roku mam jechać w Bieszczady, a mama mi opowiadała, jak żonę jej kolegi z pracy w bieszczadach piorun zabił I ostatnio czytałam o tych dwóch piłkarzach z Rosji, co też piorun ich strzelił...
|
|
|
|
|
|
#32 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Kto jeszcze boi sie burzy?
Chyba jestem w tej mniejszości, nie boję się burzy, grzmotów, błysków.
Denerwuje się tylko jak w nocy zacznię się burza, bo muszę wstać, odłączyć komputery od zasilania, odciąć internet, pozamykać okna itp. No chyba, że TŻ pierwszy zwlecze się z łóżka. ![]() EDIT: również słyszałam o przypadkach trafienia ludzi przez piorun, nawet w moim najbliższym otoczeniu tak było. Małżeństwo pojechało z dzieckiem na zasłużony urlop nad morze, pierwszy od 5 lat. Pierwszego dnia pobytu na plaży złapała ich burza, rodzice nie mieli szans przeżycia, dziecko uratowały najprawdopodobniej gumowe buciki, których nie ściagnęło będąc na plaży. Rodzice mieli gołe stopy na piasku.
__________________
"Szukaj małej różnicy, która uczyni wielką różnicę w Twoim życiu" |
|
|
|
|
#33 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Kto jeszcze boi sie burzy?
a ja bardzo lubie burze
Najchetniej to bym przesiedziala na balkonie cala burze wczoraj wieczorem byly takie dwie piekne wylaczam tv i kompa z gniazdka...bo juz raz telefon mi taka burza spalila
__________________
|
|
|
|
|
#34 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Washington DC
Wiadomości: 1 028
|
Dot.: Kto jeszcze boi sie burzy?
oj ja się boje burzy! Wczoraj była u mnie ok.21 i myślałam, ze umre na zawał. Pare razy ,,grzmotnęło,, strasznie głośno, nie było światła etc. W ogóle kto wymyslił burze?
|
|
|
|
|
#35 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 2 357
|
Dot.: Kto jeszcze boi sie burzy?
Jak byłam mała i była burza to normalnie wariowałam
wydawało mi się, że zaraz uderzy w dom, brałam swoje "kosztowności" (typu aparat fotograficzny, pieniądze , złote kolczyki), klucze, żeby w razie potrzeby otworzyć drzwi wejściowe i właśnie udawałam się w pobliże drzwi wejściowych żeby w razie potrzeby uciec ![]() potem już tak nie wariowałam, ale przy większych burzach brałam gazetę/książkę i schodziłam na parter - zawsze bezpieczniej niż na piętrze ![]() teraz już mniej się boję - ale dalej jakiś tam strach pozostaje; w końcu to ogromny żywioł ale ten strach pozwala mi np. stać przy oknie i podziwiać wyładowania; co innego kiedy jestem gdzieś np. na mieście, wtedy bardzo się boję ![]()
__________________
koniec. |
|
|
|
|
#36 | |
|
nabija na KOPIĘ kopistów.
okrutnica jakaś... |
Dot.: Kto jeszcze boi sie burzy?
Cytat:
Boję się burzy od 16 roku życia . Byłam wtedy na wakacjach i piorun walnął gdzieś bardzo blisko, od tego czasu mam schizy gdy jestem w domu zawsze zmykam do łazienki, kiedyś nawet zatykałam sobie uszy i śpiewałam pod nosem |
|
|
|
|
|
#37 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: ...
Wiadomości: 932
|
Dot.: Kto jeszcze boi sie burzy?
hehe a ja się nie boję
Jak byłam mała to moja niania zawsze mi tłumaczyła że burza to nic strasznego, że to tylko aniołki w niebie graja sobie w kręgle i od tego czasu się nie boję
|
|
|
|
|
#38 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 15 515
|
Dot.: Kto jeszcze boi sie burzy?
Cytat:
a z pradu wylaczam tylko komputer, a przede wszystkim kabel sieciowy, bo juz raz mi sie tak sieciowka spalila
|
|
|
|
|
|
#39 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Kto jeszcze boi sie burzy?
Cytat:
I jak desz sie zbliza partiami,i jak wiater wieje ,jak sie wlasnie drzewa i krzaki uginaja ps. mozna powiedziec zem burzowa dziolcha
__________________
|
|
|
|
|
|
#40 | |
|
nabija na KOPIĘ kopistów.
okrutnica jakaś... |
Dot.: Kto jeszcze boi sie burzy?
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#41 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Nibylandia
Wiadomości: 2 260
|
Dot.: Kto jeszcze boi sie burzy?
też jestem jedną z tych co lubi obserwować
burzy jako tako.. w domu się nie boję może inaczej już na podwórku..choć tam dawno mnie żadna burza nie złapała więc.... ogólnie to siadam zawsze przy oknie i patrze na błyski.. ostatnio ładna burza była ..taka gra świateł no i podstawa też to odłączyć kompa, internet.. o reszte sie jakoś nie martwie :P hehe.. za to przeciwieństwem jest mój brat... ten to najchętniej by się schowal tam gdzie okien nie ma ani nic..
__________________
|
|
|
|
|
#42 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 1 868
|
Dot.: Kto jeszcze boi sie burzy?
Ja też jestem z tych bojących się
![]() Poniżej wklejam link do mojego zeszłorocznego wątku dotyczącego burzy ![]() http://www.wizaz.pl/forum/f14/jak-po...e-fobii-53350/
__________________
Życie jest takie, jakie widzisz je we własnej głowie. |
|
|
|
|
#43 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Nigdziebądź
Wiadomości: 3 770
|
Dot.: Kto jeszcze boi sie burzy?
trochę się boję...
nie znoszę, kiedy ktos z moich bliskich jest poza domem w czasie burzy, bardzo sie wtedy o nich boje. zwykle wylaczam wszystko i siedze cicho, czasami obserwuje, tak jak ostatnio z TZ
|
|
|
|
|
#44 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Kto jeszcze boi sie burzy?
Ja to raczej tak hhmmm
gdy jestem w domku to raczej nie ale bardzo boje sie burzy gdy jestem gdzies po za domem na ulicy w autobusie czy w kolejce (tak jak ostatnio) wtedy to jestem strasznie spanikowana i mam ochote stanac na srodku ulicy i zaczac plakac
__________________
Spij słodko mały aniołku[*]
|
|
|
|
|
#45 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Kto jeszcze boi sie burzy?
ja róznie..jak burzajest daleko to lubie siedziec na balkonie i oglądać błyskawice..to wszystko przez tate..bo jak bylam mala..tak rok mialam to tato mnie brał na ręce i pokazywał błyskawice
![]() jak jestem samam w domu..to sie boje..kiedys w nocy jak tak dosc mocno uderzylo w pobliski przekaznik..z krzykiem wpadłam do pokoju rodzicow.. czyli jednym slowem..lubie burze jak jest daleko
|
|
|
|
|
#46 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-04
Wiadomości: 9 206
|
Dot.: Kto jeszcze boi sie burzy?
Uhh no to przynajmniej nie jestem sama.
Czyli, ze nawet nie moge sluchac radia przez komorke? Szukalam wczesniej takiego watku, ale nie znalazlam... moze dlatego, ze w tytule nie bylo. No trudno, powtorzy sie
|
|
|
|
|
#47 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 298
|
Dot.: Kto jeszcze boi sie burzy?
Ja lubie burzę! Te huki, trzaski i pioruny! Jak wczoraj !!
![]() Najlepsze są na Mazurach! Tam to dopiero daje czadu! Szczególnie jak się akurat płynie - i nie ma sie motorka Albo w górach. Kiedyś spałam w namiocie w Zakopanem i jak się buzra zerwaął to ja i moje dwie koleżanki w namiocie zerwałayśmy się od razu! Tak się tłukło - to strasznie słychać w górach, że nie wiedziałyśmy gdzie uciekać! Ale spoko i tak wszystkie pioruny ciągnie na Giewont (pewnie dlatego go postawili )A wtedy też następnego dnia posżłyśmy na Giewont (be zpeleryn, bo już świeciło słońce - idiotki, tyle razy w górach i takie rzeczy robić, a dodam, zę były z nami osoby mieszkające jakieś 50 km od Zakopanego, też górale i też nie wzięli peleryn). I jak wchodziliśmy już na sam Giewont to się taka burza zerwała burza z gradem - w chwili przerwy weszliśmy na szczyt, szybko fotki i uciekaliśmy na dół po tych śliskich kamieniach. Ludzi była masa - wszyscy zwiewali do doliny! Schodziliśmy w potoku wody przez godzinę (do samego schroniska!) Po dordze oglądaliśmy miejsca wypalone przez pioruny! Normalnie maskra! Ekstra przeżycie! Ale mogło się różnie skończyc :/ To tyle moich burzowych opowieści
|
|
|
|
|
#48 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 3 037
|
Dot.: Kto jeszcze boi sie burzy?
ja sie burzy nie boje, ale czasami jak piorun huknie tak ze mozna zawalu dostac to i owszem
blyskawice nie robia na mnie wiekszego wrazenia, predzej grzmoty ale takie konkretne wczoraj burza nad slaskiem wisiala ponad 5 godzin, przychodzila, odchodzila :/
|
|
|
|
|
#49 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 6 476
|
Dot.: Kto jeszcze boi sie burzy?
Bojam sie i to strasznie
)nie wyjde dopoki nie przestanie chociazby kropic a jak mnie w nocy budzi burza to szybko koldra, poduszka i do wanny i spie do rana w lazience
__________________
"Lubię być kurą domową Do pralki wrzucić problem wraz z głową Pralka pierze, ja nie wierzę w nic Słodko jest nie myśleć o niczym Się zgubić we własnej spódnicy.." |
|
|
|
|
#50 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: skądkolwiek
Wiadomości: 4 062
|
Dot.: Kto jeszcze boi sie burzy?
Cytat:
Równiez panicznie boję się burzy. Blednę przy głośnieszych i straszniejszych wyładowaniach. Trzy lata temu w Dzień Matki złapała mnie na mieście burza. Popłakałam się ze strachu. Czekając na przystanku na trawaj , zbaldłam, aż się starsza pani stojąca tuż obok zainteresowała mną. Mimo panicznego strachu, burze jako zjawisko uważam za piękne. Najlepiej widczna jest na wsi. Burza kojarzy mi sie ze strachem i pięknem |
|
|
|
|
|
#51 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-04
Wiadomości: 9 206
|
Dot.: Kto jeszcze boi sie burzy?
Wczoraj zbieralo sie na burze i dlatego postanowilam wczesniej zakonczyc spotkanie z kolezanka i ona poszla do domu a ja na autobus. Szkoda tylko, ze jak na zlosc nie jechal i czekalam dlugo na przystanku i modlilam sie, zeby burzy nie bylo...
![]() A co Wy z ta wanna? Ja mam brodzik tylko To bujda, ze nic sie nie stanie jak jest burza, z urzadzeniami. Dziadek mowil, ze po ostatniej burzy przepalilo nam kable w suterynach i cos tmam jeszcze sie zepsulo, a koledze sie komputer spalil... mnie niestety na nowy nie stac, wiec za wczasu wylaczam ten. Wiecie gdzie jest najlepiej? W KINIE Wczorajsza i przedwczorajsza burza byly dla mnie koszmarem, a ta jeszcze wczesniejsza podobno byla gorsza od tych... a ja sobie w kinie bylam i nic nie slyszalam Wiec jak macie kino blisko domu to po pierwszych grzmotach fruuu na seans |
|
|
|
|
#52 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: skądkolwiek
Wiadomości: 4 062
|
Dot.: Kto jeszcze boi sie burzy?
Mój wuj zawsze mnie straszył co się może stać w czasie burzy.
Ja go słuchałam i bała się jeszcze bardziej. Bałam się kontaktów, kominów, wody, otwarych okien, etc... Kiedyś nastraszyłam siostrzeńca , zeby się nie mył w czasie burzy, bo jak tylko zanurzy się w wodzie strzeli piorun. Pech chciał , ze w momencie , gdy wchodził do wanny i zanurzał nogi - strzelił piorun i potężnie zagrzmiało. Biedny się wystraszył i już jie chciał się umyć tego wieczoru ![]() Żałowałam swojego występku, tym bardziej , ze pomyśłałam jak ja się bałam i boję nadal . |
|
|
|
|
#53 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Kto jeszcze boi sie burzy?
Ja boję się burzy ale tylko wtedy gdy jestem sama w domu i jest ciemno.Jak jestem z kimś z domowników wieczorem to się nie boję tak samo jak jestem sama ale w dzień.No właśnie, w dzień to ja lubię postawić krzesełko i sobie popatrzeeć ale w nocy jeszcze jakbym sama była to za chiny!! Chociaż w nocy najfajniejszy widok, jeszcze jak prądu nie ma
Pamiętam jak w tamtym roku w wakacje byłam u koleżanki, no i siedzimy sobie na balkonie gramy w karte pijemy picie słuchamy muzyczki wszystko ładnie pięknie a tu się burza zbliża, no i ja tak śmiesznie przy każdym huku zakrywałam sobie uszy a koleżanka zamiast mnie zabrać to się smiała!! Albo też miałam taką historię, spałam u tej samej koleżanki no i to było jakoś koło 1 wyszłyśmy sobie na balkon bo nasi koledzy spali pod namiotem za blokiem i wyszłyśmy żeby z nimi pogadać, no i nagle zagrzmiało to ja wziełam kołdre na balkon i się nią okryłam.No i siedzimy i pytam się koleżanki "błyska się" ona "nie no coś ty już orzeszło" No i ja jej uwierzyłam, ściągam tą kołdre a tu nagle taki błysk aż na czerwono, Boże ile ja się strachu najadłam, uciekłam do pokoju i cała się trzęsłam...A zachowanie koleżanki?! --->
__________________
Za mądra dla głupich, a dla mądrych zbyt głupia. Zbyt ładna dla brzydkich, a dla ładnych za brzydka. Za gruba dla chudych, a dla grubych za chuda. Za łatwa dla trudnych, a dla łatwych za trudna. Zbyt czysta dla brudnych, a dla czystych za brudna. Spróbuj się domyślić gdzie to mam.
|
|
|
|
|
#54 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 3 188
|
Dot.: Kto jeszcze boi sie burzy?
moze nie panicznie , ale boje sie
|
|
|
|
|
#55 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 35 795
|
Dot.: Kto jeszcze boi sie burzy?
Też się boję burzy..może nie panicznie ale jednak
A teraz prawie codziennie burza
__________________
If I lose myself, I lose It all |
|
|
|
|
#56 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 4 540
|
Dot.: Kto jeszcze boi sie burzy?
Ja też się boje burzy,a szczególnie takich głosnych grzmotów,a mam koleżanke która uwielbia burze i wcale się ich nie boi
__________________
pewność siebie i radość życia. dbam o siebie. rozwój intelektualny/praca/mod. |
|
|
|
|
#57 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Kto jeszcze boi sie burzy?
Ja też
Generalnie wiem,że jestem bezpieczna w domu bo są piorunochrony,ale boję się,że zaraz piorun wleci do domu mimo,że okna są pozamykane
__________________
I’m gonna live my life
I can’t ever run and hide I won’t compromise Cos I’m living now I’m gonna close my eyes I can’t watch the time go by I won’t keep it inside Just freak out and let it go |
|
|
|
|
#58 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 3 246
|
Dot.: Kto jeszcze boi sie burzy?
Ja się nie boję burzy...wręcz przeciwnie, uwielbiam je!! Kiedyś krótko się bałam ale potem stały się obiektem mojej fascynacji. Nawet robiłam przez jeden sezon nad nimi badania
Teraz ilekroć poczuję ten charakterystyczny wiatr to od razu czuję, że żyję (pomijając fakt, że czasami ten wiatr jest dość złowrogi). Jak już zaczyna bardziej grzmić to oczywiście wyłączam kompa bo co jak co ale mój sprzęt jest mi drogi (a już raz router poszedł nie mówiąc o radiatorach ).
|
|
|
|
|
#59 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 1 868
|
Dot.: Kto jeszcze boi sie burzy?
Ja to jestem jakaś inna
Nie boję się grzmotów ale błyskawic
__________________
Życie jest takie, jakie widzisz je we własnej głowie. |
|
|
|
|
#60 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 2 261
|
Dot.: Kto jeszcze boi sie burzy?
a ja uwielbiam burze
lubię patrzeć na błyskawice i uwielbiam deszcz uderzający o szybę mogłabym godzinami tego słuchac.
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Forum plotkowe
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:07.






, złote kolczyki), klucze, żeby w razie potrzeby otworzyć drzwi wejściowe i właśnie udawałam się w pobliże drzwi wejściowych
ale ten strach pozwala mi np. stać przy oknie i podziwiać wyładowania; co innego kiedy jestem gdzieś np. na mieście, wtedy bardzo się boję
Albo, ze piorun wleci do domu przez okno, mam przeróżne schizy. Na dworze, gdy jakimś cudem złapie mnie burza, najchętniej położylabym się na ziemi, nie obok drzewa, bez srebrej biżuterii i telefonu komórkowego 



może inaczej już na podwórku..choć tam dawno mnie żadna burza nie złapała więc.... 







